Dzieła piękne i praktyczne artystki z Nowych Wrońsk
Transkrypt
Dzieła piękne i praktyczne artystki z Nowych Wrońsk
Płońszczak - Gazeta lokalna - Płońsk, Raciąż, Baboszewo, Czerwińsk, Dzierzążnia, Joniec, Naruszewo Dzieła piękne i praktyczne artystki z Nowych Wrońsk Sztuka działa na nią kojąco Z papierowych rurek, kory drzew i plastrów pomarańczy robi prawdziwe artystyczne cudeńka. Diana Siulińska z Nowych Wrońsk (w gm. Załuski) swój talent odkryła niedawno, ale ma już na koncie mnóstwo rozmaitych, zachwycających dzieł. Butla gazowa z papierowej wikliny, storczyk z rajstop, tekturowa szafeczka i stojak na biżuterię - to tylko niektóre z jej prac. Nie tylko cieszą oko, ale są też bardzo praktyczne. Rodzina Diany Siulińskiej wykorzystuje je w domu albo bardzo często przeznacza na prezenty z okazji ślubów i wielu innych okazji. Wiele z nich jest dekoracją u bliskich albo służyło jako element wystroju podczas imprez w miejscowej szkole. - Pamiętam jak organizowaliśmy pomoc dla Piotrusia, którego czekała bardzo kosztowna i poważna operacja serca, wówczas te prace się przydawały - wspomina artystka. - Wiele z tych prac służy jako dekoracja u kogoś w domu - często był to wyraz wdzięczności za przysługę. Przestaliśmy kupować kwiaty, które miały być na jakąś okazję, bo robię je sama. Pierwsze dzieła Diany Siulińskiej powstały dwa lata temu (jajka wykonane metodą karczochową), jak twierdzi - jako odpowiedź na modlitwę. - Po wielu trudach związanych z obowiązkami, jakie towarzyszą matce i żonie poprosiłam o pomoc, byłam zmęczona i zniechęcona. Bóg odpowiedział właśnie w ten sposób - i tak powstała moja pierwsza praca - opowiada. Według niej zdolności artystyczne to nie talent, a Boży dar. - To Bóg wyposaża i daje umiejętności mówi. Jej wzorem jest pobożna kobieta, Tabita, której historia jest opisana w Biblii (Dz. Ap 9,36-43). Jej prace były cenne w oczach innych. Jej mąż, Marcin jest z niej bardzo zadowolony i z dumą pokazuje wszelkie prace. Zapewnia, że to bardzo ambitna i pracowita artystka. - Jak zaczyna kolejne dzieło, to często kończy nad ranem, dopiero gdy dopracuje wszystkie szczegóły mówi Marcin Siuliński. - Cóż, jak jest się zaangażowanym, to jakoś brak poczucia czasu i rzeczywistości - przyznaje Diana. Dodaje, że bardzo lubi wyzwania, a największą radością jest tworzyć ciągle coś nowego, czego jeszcze nie robiła. - Największą trudnością jest pokonać samą siebie, a potem to już tylko satysfakcja. Dodaje, że zadowolenie daje jej każda wykonana praca. - Największą radość sprawiła mi praca, która była dla mnie prawdziwym wyzwaniem. Jakiś czas temu wyplatałam wózek dziecięcy naturalnej wielkości. Towarzyszył temu dreszczyk emocji - warto było - podkreśla Diana Siulińska. http://www.plonszczak.pl Kreator PDF Utworzono 4 March, 2017, 07:45 Płońszczak - Gazeta lokalna - Płońsk, Raciąż, Baboszewo, Czerwińsk, Dzierzążnia, Joniec, Naruszewo Artystka zwykle inspiruje się pracami innych. Nie ma jednej ulubionej techniki. Ciągle uczy się nowych. Używa rozmaitych materiałów: począwszy od papieru (gazety) poprzez tekturę, wstążki, koronki, sizal, organzę, filc, rafię, farby, sznurki, papierowe, sztuczne kwiaty, a nawet korę z drzew, szyszki i zasuszone plastry pomarańczy. Najczęściej jednak wyplata z papierowej wikliny, czyli z gazetowych rurek. Często korzysta z dziurkacza, różnego rodzaju klejów, preparatów i taśm. - W zasadzie każda z prac wymaga indywidualnej techniki wykonania. W przypadku jajek lub kulek stosuję technikę zwaną karczochową. Jeśli robię kosz z kwiatami wówczas pierwszą czynnością jest wyplatanie kosza z rurek wcześniej skręconych z gazety, później pomalowanie go na wybrany kolor. Kolejną czynnością jest formowanie kwiatów. Wykonane są one z krepy metodą cukierkową tłumaczy artystka. - Inaczej wykonane są kuferki. Zaczynam od narysowania szablonu. Ważna jest podstawa, na niej wyplatam. Następnie wieczko (również jest wyplatane). Oczywiście każdy z kuferków ozdobiony według indywidualnych potrzeb. Jej prace można oglądać m.in. na facebooku i blogu, który prowadzi: Śladami Tabity... czyli hand made by Diana (http://dianasiulinska.blogspot.com/). W ubiegłym roku tym, jak tworzy podzieliła się z uczestnikami warsztatów, które poprowadziła w Bibliotece Pedagogicznej w Płońsku. Przyznaje, że to było bardzo miłe doświadczenie. Małgorzata Wielechowska foto: zbiory prywatne http://www.plonszczak.pl Kreator PDF Utworzono 4 March, 2017, 07:45