H. Kiereś, Źródła
Transkrypt
H. Kiereś, Źródła
Kulturo wobec lechniki Henryk Kiereś Źr dło myślenio ulopiinego nawcy kultury zgodnie odnotowują, iż jedną z osobliwoŚci naszego życia jest trw. utopian propensity, czy|i skłonność utopistyczna. Przejawia się ona w tym, że od swych historycznych początkow piszemy i realizujemy recepty na doskonałe Ąlcie społeczne, a każda taka proba konczy się nieuchronnie tzw. a|ienacją , czy|t wyobcowaniem się rzekomo idealnych form postulowanego bytu społecznego. Płacimy za to haraczern setek milionow istnien ludzkich i zmarnowanym życiern pokolen, ktore ulegĘ rnirażowi utopiil. Co gorsza, wielu myŚli_ cieli sądzi, że ta obsesja jest nieusuwalnym składnikiem naszej kondycji, że _ krotko mowiąc - jesteśmyskazani na Leviathana utopizmu, a bogatsi o znajomoŚć jego historycznych odmian możemy co najwyżej starać się neutrallzować jego skrajne postaci2. - Wjaki sposob? Wachlarz wysuwanych p ropoz,ycj i p rzewiduj e b ądŹ p e symizm i schizofreniczną ucieczkę w tzw. prywatność, bądŹ nihilizm i anarchię społeczną, bądźsyzyfowy heroizm, bądźkrytykę myśleniautopijnego, a szczego|nie tkwiącej w nim pokusy totalitaryzmu (modernizmu), bez nadziei na przysłowiową ,,nić I 2 Zob. Ct:. Walsh, From Utopia to Nightmare, New York 1962. To przekonanie najlepiej wT aża myśI E. Biocha zawarta w jego Geist der Ufopie (Munich und Leipzig, 1918), że utopia to jedyny instrument myślowy służącySystematycznej eksploracji r żnych możliwoŚci poznawczych, to bron filozofii krytycznej. t5 Źr dlo myślenio ulopi jnego Henryk Kiereś Ariadny'' lub _ uwaga - z nadzieją na znalezienie systemu społecznego ,zludzkątwarzą". _ Czy jesteŚmy rzecTryiście skazani na utopistyczny determinizm? Tysiącletnie dzieje Polski toczą się w łonie cywilizacji łacinskiej, ktora jest tworczą syntezą tego, co najlepsze z dorobku staroĄrtnej Grecji (filozofia) i Rzymu (prawo)' syntezą dokonaną na gruncie ChrzeŚcijanstwa. o słusznościwłasnego wyboru świadcąrmyatramentem i krwią, co zvviężIe wyrażarrretafora Polski jako ,,Bożego igrąrska''. Czym sobie zasłuzyliśmy na ten piękny, ale doŚć szczego7ny epitet? Polska leĘ w Europie, ale Europa nie jest monolitem cywilizaryjnym, bowiem w jej granicach geograficznych zmaga się ze sobą prąynajmniej kilka cywilizacji: obok historycznie pierwotnej łacinskiej spotykamy żydowską, arabską oraz bizantyjską (w wersji berlinskiej _ zrłviązanej z protestantyzmem, i wersji moskiewskiej _ nviazanej z prawosławiem3)' Historia Europy, a szczegolnie historia Polski wymownie ilustruje tezę F. Konecznego, iż dzieje ludzkie to arena Śmiertelnych zapasow cywilizacji+. _ Na tę mieszankę złoĘłsię nie tylko napor obcych cyvilizacji, ale przede wszystkim własne błędy Europejczyka, a mianowicie, wybor co prawda rodzimych, lecz fałsrywych tradycji fllozoficznych, co wpĘnęło na opaczne zinterpretowanie objawienia Chrześcijanskiego i w efekcie zaowocowało rozpadem na katolicyzm, prawosławie i protestantyzm oraz otsvorzyło na asymilację obcych wzorow życia społecznego' - Co to jest c5rwilizacja i co wyrÓżnia cywilizację łacinską? Cywilizacja to metoda ustroju życia społecznego. Jest ona bodaj najważnLejszą częŚcią kultury _ racjonalizacji natury bowiem od charakteru cywilizacj i zaleĘ polityka, a ta jest prze_ cież sztuką Społecznego zabezpieczanta dobra wspolnego. - Co jest dobrem wspolnym cywilizacji łacinskiej? Jest to cyw1lizacja personalistyczna, a więc jej ostatecznym celem jest dobro człowieka-osoby: każdego człowieka, tylko 3. 4- Zob. Kultura i cywilizacja. Praca zbi.orowa, Lublin 1937. Por. F' Koneczny, o cywilizację łacinską, Lublin 1996; Lublin 1997. 76 Z dziei w Polski, człowieka i za'wsze człowieka. Jest on widziany pod kątem pięciu dopełniających się celow, ktore ogarniają jego życie osobowe i materialne, a mianowicie, prawdy, dobra i piękna, czyli nauki, religii, moralności i sztuki oraz zdrowia i dobrobytu. Życie rodzinne jest analogicznym wzorcem dla Ęcia społecznego, co wyraża się w prymacie prawa natury nad prawem stanowion5rm (pozytywnym), a prawa cywilnego nad prawem panstwowym. J e st to cyw i\tzacj a apo steriory czna i or gantczna, czyli bud owana na doświadczeniu tego, co stałe i czego nie wolno zmieniać pod grożbą zrniany typu cywilizacji, ale jednocześnie zdolna do samokontroli tego, co zmienne w zmiennych warunkach Ęcia (tzuł. wrządzenia|. _ C4r teoria społeczna ronvijana w ramach cywilizacji łacinskiej nosi znamiona utopizmu? Podstawą naszej cywilizacji jest autonomicznie uprawiana ftlozofta, sięgająca swymi korzeniami myśli Arystotelesa i Tomasza z Akwinu, ktora _ jako jedyna samoświadoma nauka bezinteresownie oddana prawdzie _bierze na siebie obowiązek bycia anci]la cu]turae - służebnicąkultury' Dzięki filozofii klasycznej potrafimy realistycznie (dorzecznie) i racjonalnie wyjaśnić otaczający nas Świat, czyli wskazać na jego ostateczne przyczyny. Pozyskana wiedza przekłada się na najwyższy akt poznawczy człowieka _ Da rozumienie. Taką wiedzę nazwar'o w tradycji mądroŚcią teoreĘczną i dostrzeżono, iż jest ona koniecznym warunkiem mądroŚci prakĘcznej, doty czącej znĄomościprzyczyn szczegołowch, nieodzownych do osiągnięcia celu ostatecznego Ęcia ludzkiego jako ludzkiego. MądrośćprakĘczna zawiaduje moralnoŚcią i sztuką, a więc także poliĘką, ktora - jak już wiemy - jest społeczną troską o dobro wspolne. W ten sposob cele filozofii i cele Ęcia społecznego moderowanego cywilizacją personalisĘrczną schodzą się w jeden cel: dobro życia ludzkiego materialnego i osobowego (duchowego). Realizm filozoftczny cywilrizacji łacinskiej sprawia, iż jej teoria społeczna jest przesycona właśniereąlizmem, a zatem ani w niej, ani w poliĘce nie ma miejsca na utopizm. Społeczność to organizm, a nie mechanizm; jesteśmy rożrti ,,z natury", a zatem rożne drogi - proporcjonalne do naszych talentow i możtiwości - ptowadzą do tego samego celu. Co więcej, redrizm 77 Źr dlo myślenio ulopiinego Henryk Kiereś gwarantuje odczytanie realizmu Ewangelii, a realizrn Ewangelii ostatecznie dopełnia nasze życie społeczne pod kątem ,,2 rtatr;rry" kryterium jego oceny: miłościblźniego, czyli solidarnoŚci społecznej. Proporcjonalne zejŚcie się natury i Łaski daje orygi_ Polega on na tym, że zamiast poznawać świat, myŚlimy o Świecie, a _ co naleĘ podkreślić- myślenie nie jest czynnoŚ- cią poznawczą| Jest ono czynnością porządkującą treści naszego doŚwiadczenia, nadającą tym treściom charakter nalną syntezę, ktorej owocem jest właśnienasza cywilizacja. Skoro myŚlenie utopijne jest z gruntu obce cywilizacji łacinskiej, jego źrodełnaleĘ szukać w błędach filozoficznych, a dokładniej mowiąc, w myśleniu skażonym idealizmem (aprio_ Sięgnijmy do własnych dziejow. ryzmem) i mechanicyzmem. Studia nad dorobkiem kulturowym Europy dowodnie !\ykazwją,ŻefiIozofiarnatrzy konkurentki: mit, utopię i ideo l o gi ę . Co wyrożnia f1lozoftę? Jest ona nauką, a w nauce nie jest ważne to co - i w imię czego _ się głosi, \ecz jak się uzasadnia głoszone sądy (teorie). Ponadto lilozofia jest nauką tzw. pierwszą' a więc do niej należy zadanie zbudowania ogolnej teorii poznania naukowego: jego przedmiotow, metod i celow. - Co łączy, a co rożni mit, utopię i ideologię? Są to formy myŚlowego ogarnięcia całoŚci ludzkiego do_ Świadczenia; biorą się one - podobnie jak lilozofia i inne nauki - z nadrlniaru doŚwiadczęnia i niedomiaru rozumienia, ale za-_ sadą nadania jednościdoświadczeniu nie jest theoria,Iecz ars sztuka! lnaczej mowiąc, spoiwem zdan składających się na mit, utopię czy ideologię nie jest ich prawdziwoŚć - koherencja, czy|i zgodnośćz redrnym Światem, lecz ich piękność,a piękno jest przedmiotem upodobania! Występują one bardzo często pod lraz$Ią ,,f1lozofla", a to z tej racji, że prezentują ogolne wizje Świata oraz czlowieka i celu jego Ęcia' Wizje te są myślowo niesprzeczne, Lecz jednocześnie są literalnie fałsąrwe, gdyż są metaforami, ale z uwagi na metaforycznoŚć i niesprzeczność oddziałują na nas tak, jak oddziałuje każda udana fikcja artystyczna: bezpośrednio i zarazem ogolnie, czyrn qrywołuja 1luzję (złudzenie) rzecrywistości, a więc także złudzenie prawdziwości! Tak więc u podstaw mitu, utopii i ideologii leĘ poznanie artystyczne, a warto wiedzieć, że zabso|uĘzowanie tego rodzaju poznania prowadzi do błędu pojetyzacji kultury. Na czym ten błąd polega? jednolitego, czyli niesprzecznego systemu zdan, a taki system zdan - rrazywany często, ale niedokładnie ,,teorią'' - nie musi być prawdził"y, czyLi zgodny z realn5rm Światem. Krotko mowiąc, niesprzeczność(koherencja) nie jest miarą prawdziwości; gdyby tak było, nie znalibyśmy rożnicy pomiędzy fikcją literacką a rzeczylnristością. - W jaki sposob doszło do błędu pojetyzacji poznania? Spojrzmy po kolei na mit, utopię i ideologięs. Słowo ,,mit'' pochodzi od gr. mythos - opowieŚć - i w okresie mitologicznym kultury europejskiej ozrtaczało ono formę myŚlową, rodzaj protofilozofii, zaulierającą w sobie metaforyczną syn_ tezę opisu Świata - jego gen.ezy, budowy i przeznaczenia oraz na Ęcie ludzkie. MyŚlenie mitotworcze zostało prze"przepisu'' zvłyciężone przez fiozofię; mowi się, że filozofia jest racjonalizacją mitu, czyli zachowaniem obecnej w nim intuicji wyjaśniania ostatecznoŚciowego, a odrzuceniem naiwnego i fantaąrjnego sposobu borykania się z zagadką Świata' Przekroczenie mitu dokonało się ostatecznie w wyrożnieniu theoria _ nauki, pra.xis _ moralności i pojesis - sztuki (Arystoteles), a określasię je mianem teorii aspektu. Stanowi ona kościec cywilizacji łacinskiej, największy wkład Grekow do jej poznawczego dorobku. Pomimo to, mity są obecne nie tylko jako szacowne zabytki myślowe i dzieła sztuki, lecz rownież aktywnie, jako formy or ganizow ania doświad czenia w naukach szczegołowych i w filozofii, np. teogeniczny mit samostwarzania się Boga, kosmogeniczny mit ,,Big Bangu" lub mit powszechnej ewolucji czy mit podŚwiadomości lub kreatywnoŚci języka. Chociłżmity tego rodzaju są niesprawdza|ne naukowo i wewnętrznie sprzeczne, 78 79 Wsp lna forma mitu, utopii i ideologii powoduje, 'tŻ często nie odr żnia się ich od siebie pojeciowo. Są to formy uż1rtecznego upodobnienia fikcji do prawdy, ktore ogarniają sobą zasadniczo wszystkie strony życia ludzkiego, życie poznasłcze, moralne, wytworcze i religijne po to, aby związać je w jednoŚć wizji zaspokajającej poznanie i praktykę życiową. Są one odmianami myśleniapansoflstycznego. Źl Henryk l(iereś sądzi się, że stanowią istotny składnik kultury, bowiem zapładniają myŚlenie i ukierunkowują poszukiwania poznawcze' Czy rzecrywiście mity są konieczne? Zwolennicy mitu zapominają, że hipotezy są ważnym ele- mentem poznania naukowego, ale ostatecznie muszą one podle_ gać naukowej weryfikacji, a wymogu tego nie spełniaja i spełnić nie mogą hipotezy-mity, że w nauce konkurują ze sobą trzy koncepcje celowości poznania, a każda z nich zakłada odmienną fiIozoficzną teorię świata.Zatrzymajmy się przy problemie teorii nauki i powiry,anym z nim ściślezagadnieniem prawdy i prawdziwoŚci. odkryjemy dzięki temu ostateczne żrodłabłędu pojeĘzacji pozrrarria, cryli zastąpienie go myŚleniem. Do progu czasow nowoĄrtnych obowiąąrwała klasyczna teoria poznania naukowego, autorstwa Arystotelesa, w ktorej kluczowe naukotworcze pytanie brzmi: DIA TI? - Dzięki czemu? i w ktorym chodzi o wskazanie na ostatecznę przyczyny, takie, bez ktorych przedmiot byłby niezrozumiaĘ; dzięki znajomoŚci pr zy Czy n rozumiemy przedmiot. Zwięnczeniem panuj ąc ej dwie ście lat (XV-XVII w. okresu narodzin nowożytnego utopizmu) filozofli krytycznej i narastającego sceptycyzmu była myŚl R. Des_ cartesa, ktorej symbolem i syntezą jest legendarny aforyzm Cogito ergo sum, co zĄaczy, że zakres myŚlenia (czynnoŚci niepoznawczej!) jest szerszy od zakresu istnienia, czy\t, że myślenie wyprzedza rzeczywistość! Myśleniemusi być rzecz jasna niesprzeczne, jego wzorem (formą) są dyscypliny formalne sztuki: logika i matemaĘka. Wiedzę prawdziwą t:vtorzyrny dzięki łączeniu i dzieleniu pojęć. _ Co się stało? Naj}<rocej mowiąc, świat dostał się pod dyktat rozumu, ktory myślącjasno i wyraźnie, czyli niesprzeczrtie,fułor4l ,,wiedzę'', ktorej praw&iwośćnie polega na zgodności sądow z rzecrywistością,lecz ich niesprzeczności. l{arteĄusz był przekonany, ż.e rygorystyczne stosowanie jego recepty gwarantuje myśleniu obiektywność,ale już I. Kant, ,,obudzony z dogmaĘcznej drzeml<l'' empĘsĘczną l<ryĘką racjonali"mu (aprioryzmu) kartezjanskiego (D. Hume) stawia nowe pytanie naukotworczei ,,Co podmiot, a co przedmiot wnoszą ze sobą do vłtedzy?", cz\jrm - jak sądzi - dokonuje ,,przewrotu kopernikanskiego'' w filozofii, gdyż teraz podmiot jest warunkiem przedmiotu. KrÓtko mowiąc, to człowiek konsĘrtrruje świat, czyli wyprowadza i uzasadnia jego istnienie z danych świadomoŚci. Krok dalej pojdzie tworca pozylywŁmu A. Comte, l'rtory stawia pytanie naukotworczei ,JalQ" (To laow how?) izmienia kryterium prawdy z riesprzecznoŚci na uźif.:eczność(skuteczność) teorii. W rezultacie narrka zarrrykasię w,jaskini Świadomości'': doświadczarre treŚci są a priori organżowarre w ,,teorie'', a więc apnoryczną formą nauki staje się sźuka. Bogatsza od takich,,teorii'' rzecąrwistość nie pasuje do nich, a]e G. Hegel powie: ,,Tym gorzej dta rzeczywistoŚci'', a jego uczen K. Marks skonkluduje: ,,Filozofowie doĘrchczas rozmaicie interpretowali świat,nam idne o to, aby go zmienic'', a ta teza|eĘ u podstaw utopizmu! - Co to jest utopia? Słowo ,,utopia'' składa się z Łac. przedrostka 'u'' (trans_ literowanego z gr. ou) oznaczającego negację oTaz z gr. słowa topos - miejsce. Utopia to miejsce, ktorego nie ma. Słowo to spopulary_ zowal Tomasz Morus (Thomas More), autor dzieła De optimo Re' publicae Statu deque Nova Insula Utopia Libellus vere Aureus (Lovanium 1516), w skrocie Utopia6, w ktoryłn kryĘcznie rozvłaża możliwośćzbudowania Land-Without-Evi] - Ziemi'bez-zła, w zutiązl<tl z cayrr' słowo to dziedziczy d'waznaczenia: miejsce, ktore aktualnie nie istnieje, ale jest realnie możhwe; miejsce, ktorego istnienie jest realnie wykluczone, choć możliwe do pomyślenia. Utopię z'aliczono do poezji, a ponieważ syh-rowała się na pogranican ftlozofii społecznej i iiteratury nazwano ją ,,powiastką filozoftcznd' lub ,,mowiąc5rm obrazem" (speaking picture), ktore poucza i oczarowuje'' (Ph. Sidney, Defence of Poetry, 1595). Poźniej dostrzeżono w niej model myśleniaspołecznego |a model for an idea] commonwelth) budząry nadzieję powrotu do świata,,pierwotnej prostoĘy'' lub narzędzie rea)iz.acji,,utopii chrześcijanskiej'' (christian utopia) (P. Chamberlen, J. Milton, S. Hartlieb), a ostatecznie _ co stało się za. sprawą Rewolucji Francuskiej _ nałzędzie świeckiego dzia}anta poliĘcznego7. Wraz z rozvlojern ptryrodozailste złota i niemniej poĄĄeczna jak przyjemna o najlepsąp ustroju pa stwa i nieznanej wyspie Utopii"; pierwotny tytuł JVusquama 6. ,KsiĘeczka 7. H. Bauer, Kunst und Utopr'e, Berlin 1965. W. Biesterfeld, Die literarische Utopie, Stuttgart 7974. R. C. Elliott, The Shape of Utopia: Sfudies in a (Nigdzie). LiteraĘl Genre, Chicago L97o. 80 dlo myślenioutopiinego 8l Źr dło myślenio ulopiinego Henryk l(iereś znawstwa pojawia się nowy sojusznik utopżmu: scjenĘzrn oraz technika i technologia połączone z ideą postępu i ,,eschatologią'' (ideologią) konsumpcjonżmu' W kazd1łrn razie w każdej utopii chodzi o wŁję idealnego życia społeczrlego, Ącia pełnego dobr i sprawiedliwoŚci8, co znajduje swoj wyraz w takich nazwach, jak eutopia resp. udepotia_ spoLeczność Ą{ąca dostatnio materialnie, uchronia resp. euchronia - stan ,,poza czasem", koniec dziejow, ich ostateczne wypełnienie, eupsychl'a - ideał:y stan Świadomości społecznej: ,ja' indyrvidualne = ,,Ja" społeczne i wspołczeŚnie, w ał a7ku z tzul. postmodernlzmem i New Age, c4rIi powrotem utopżmu do idei socjalizmu liberalnego, pojawia się słowo ego- topia oznaczające idealny start,ja''-monady-wo1ności. odnoĘmy przy okazji, że od swego pojawienia się utopżm trafia na kryĘkę, w zlxliązlłl z cTym pojawiają się słowa: antJrmon_rs, antyutopia, dystopia, kakotopia; wspomniana kryĘka ma na celu bądŹ doskona]enie wżji idealnych światow,a więc jest proutopijna, bądź zdemaskowanie myślenia utopijnego, np. historycznie }uż Arystofanes w Rządach kobiet oraz wspołczeŚnie A. Huxley, E. Zamiatin czy G.Orwellg. Dla pełni obraz:u w5rpada dodać, że w liczn;rm gronie postkartezjan trudno znaJeżc myŚliciela wolnego od pokusy utopżmu, a systemy ftlozoftczne wielu z nich to wyłącznie utopie. Wiemy już, co łączy rnit i utopię. Co je dzieli? Rożnica dotyczy obrazu człowieka. W micie dominuje tzw. losowa koncepcja, według ktorej człowiek jest uzależniony od anonimowych sił kosmicznych, od kaprysu bog w lub przypadku; ten pesymżm najlepiej wyraża homerowe określenieczłowieka jako ,jednodniowca''. Inaczejjest w utopii, w ktorej człowiek to kowal swego losu, ale warunkiem koniecznym pełnej rea7izacjijednostki jest kolekfi. Sięgnijmy do przykładow. 8. Zob. P. Bloomfield, Imaginary Worlds or the Evolution of Utopia, London 1932. J. Servier, Histoire de |'utopie, Paris 1967. R. Mucchielli, l,e Mythe de la cite idea.le, Paris 1960. S. Th. Molnar, Utopia, the Perrennial Heresy, New York 1967 . J. O. Bailey, Piligrims through Space and Time: Trends and patterns in Scietnific and Utopian llcfibn, New York 1974. A. Kenny, Thomas More, Oxford 1986. R. Tokarczyk, Polska myślutopłna. Trzy eseje z dziej w, Lublin 1995. Zob. G. Kateb, Utopia and Its Enemies, New York 1963. 82 Pierwszą prÓbę utopii znajdzterny u Platona, w jego dialogach Panstwo oraz Prawa. Platon, krytyk mitow!, roztoczyŁ wizję doskonałego panstwa, ponieważ borykał się z pytaniem o ostateczny cel Ęcia ludzkiego. Zdanierr. Platona człowiek to wyłącznie niematerialna dusza, ktora egzystowała w pleromie, miejscu wszelkich doskonałości,a za określone przewiny została na mocy bezvvzględnie działających praw kosmicznych zesłarra do Świata-cienia i uwięziona w materii. Człowiek-duszą przebyrva w ciele-materii tak jak więzien w celi lub sternik na okręcie. Aby powrocić do pleromy człowiek musi się wyzwolić z ciała. W jaki sposob? Żyjąc zgodnie z własną naturą' a naturą tą jest rozumność,ktora przejawia się trojako, co za|eŻy od tego, jaka strona duszy weżmie gorę w jego Ęciu cielesnym: pożądawcza, bojowa czy rwiaąana z mądrością.Budowa duszy niejako a priori predesĘnuje człowieka do jednego z trzech zaulodow: rzemieślnik, żo|nierz i filozof. Co z tego wynika? To mianowicie, że właściwymmiejscem realizowania się człowieka jest panstwo. Jest ono celem życiadoczesnego' alejednocześnie narzędziem życia transcendentnego: powrotu do doskonałego Świata idej, do pleromy. W platonskiej wizji niby wszystko jest w porządku: człowiek nie jest kimŚ ,,gotowyrn"; z natwry posiada uzdolnienia, ktore go predestynują do pełnienia pewnej roli; społecznoŚć jest warun- kiem aktualizacji uzdolnien; zagwarantowana jest transcendencja człowieka nad społecznoŚcią, ale _ zauważrny _ koniecznym warunkiem tego wszystkiego jest wszechwładne panstwo, ktore podlega zmianom - jest doskonalone! - nie ze względu na człowieka, Lecz z uwagi na własną ideę, zatem wyłącznie ono jest formą i celem Życia ijemu należy się - a jest to obowiązek! - poświęcaćlo.Człowiek to surowiec, a panstwomaszyna przet'warza ten surowiec pod kątem załoŻonej przez ideę panstwa (bo jest to idea nadrzędna w hierarchii idej!) idei człowieka. _ Przejdżmy do wizji Morusa' Morus pisze swą utopię z podobnych racji, ale w odmiennym kontekście niż Platon. otoż |udzie są bogatsi o chrzeŚcijanską 1o. człowiek nie jest podmiotem prawa! Suwerenem jest panstwo! 83 Henryk l(iereś Źr dło myślenio ulopiinego naukę o człowieku, a szczegolnie o warunkach osiągnięcia ostaĘcia_ zbawienia, ale nie realizują jej zasad w życiu społeczn5rm ż czego owocem jest podział na bogaĘch i biednych, niesprawiedliwe prawa, Ęrania i prywata możnych oraz złe doradztwo. Aby ten stan rzeczy zmienić naleĘ zb:u' dować idealne panstwo. Oto cechy Utopii. W swej strukturze ma ona cechy panstwa demokratycznego ze śIadami monarchii: na jego czele stoi Książe sprawujący swoj urząd doĄrwotnio, druga warstwa to posłowie, trzecia _ urzędnicy, dalej - kapłani i wreszcie obywatele; rządzą obywatele poprzez posłow, ale w istocie jest to panstwo komunistyczne, bowiem obowiązuje w nim wspolnota dobr i zasada ich rownego rozdziału (pieniądz jest wyparĘ przez właściwąorganizację ich wymiany); obowiązuje centralne planowanie ka:żdego przejawu życia; obowiązuje powszechny obowiązek pracy' powszechna edukacja i opieka lekarska. Biorąc rzecz detalicznie, oznaczato, że centralne planowanie Ęcia sięga łżdo sfery wolnego czasu; że sprawiedliwoŚć w podziale dobr doĘczy także ,,nadwyżki'' w zakresie posiadanych dzieci; że powszechna edukacja toprzymus nauki rzemiosła oraz prac1r na wsi (2 Lata), obowiązek uczestniczenia w publicznych wykładach i dyskusjach oraz uni_ formizacja obyczajow; panstwo jest strukturą wzorcową dla rodziny: rodziny zyją w fąlansterach (dormitoriach, kibucach 30 rodzin); obowiązuje ,,ekumenizm'' panstwowy, czy|i religia panstwowa, ktora jest syntezą lur1;zn'auIanych przez Utopian religii; obowiązuje zgoda urzędnika na wyjazd lub zmianę miejsca pobytu; siedziby ludzkie _ miasta i wsie - posiadają jednolitą formę i idenĘczne budownictwo; obowiązuje odgorna cerrzura; dopuszcza się eutanazję i prawo do samobojstwa; za wykroczenia prawne' a szczegoInie za uchylanie się od pracy grozi degradacja do stanu niewolniczego (praca jest środkiem resocjalizacji niewolnika i czymśspołecznie korąrstniejszym od jego śmierci). Zbierając, Utopia to wszechwładna struktura, jej omnipo_ tencja wyrłŻa się w militaryzacji, etaB1rzacji, uniformizacji, b iu rokraĘzacj i, s o cj ali zacji, r e glarne ntacj i or az p acyfl,kacji Ę cia ludzkiego. Pomimo to, czy raczej właśniedlatego Utopianie są ze tecznego celu swego 84 wszech lr'iar szczęŚliwi, są pracowici, uczciwi, solidni, solidarni, są bogaci - choć gardzą bogactwem! - są ciekawiwiedzy, ćułiczą się w cnotach i religijnoŚci, z radoŚcią poddają się prawu, doskonaląc je - demokratycznie! _ wedle reguĘ: im więcej obowiązkow, tym lepiej t 1. Jak jwŻ wiemy, dla Morusa Utopia była eksperymentem myślowym, ,,roz\xlaża" on poszczegolne kwestie z przysłowiowym ,,prz1rmrtlżeniem oka'', z nieukrywaną ironią i nie skąpi krytyki. Powodem tego dystansu jest dostrzeżona przepaśćpomiędzy chrzeŚcijanską nauką o człowieku, a jego wizją utopijną, w ktorej zn7ka konkretny i realny człowiek, a jego miejsce zajmuje jak u Platona - idea człowieka. |naczej mowiąc i wyprzedzajac doświadczenieMorusa w aspekcie terminologi czrryrr^, doświadczył onrÓżnic cywilizacyjnych pomiędzy personalizmem a socjalizmem oraz bezcelowości ich łączenia, bowiem w tej mieszaninie gorę musi wziąć totalitarny z założęniasocjalizm, ktory ztłrechanizuje i zg\ajszachtuje ludzkie Ęcie. Pomimo wątpliwoŚci Morusa wizje utopijne mnożą się: Ciffa FeLice (myśliciele włoskiego renesansu) , Nowa AtLantyda (F. Bacon), Miasto Słonca (T. Campanella), ChristianopoLis (J. V. Andrease - pastor protestancki), Oceanra (J. Harrington), Monde ldeal (J. J' Rousseau), aż do pojawienia się ideologii socjalizrnu, dla ktorego utopie staną się orężem walki poliĘcznej. Mają one charakter indywidualistyczny (arystokratyczny) lub kolekt5rlvistyczny (plebejski) bądź defensywny (statyczny) według zasady perpetuum mobi]e lub ofensywny (ewoluryjny albo rewolucyjny) według zasady progres indefini' Do wzrostu popularnościĘch ostatnich przyczynIŁ się rozwoj nauk szczegołowych, głownie przyrodniczych i wyrosła stąd idea Postępu materialnego jako ,,motoru dziejow''. Zaowocowało to pragmaĘzmem w teorii prawdy, progresywizmem w teorii wiedzy, utylitaryzmem - w moralności (rewolucją seksualnąw obyczajowości _ unisex), 4 W religii naturalżmeftr, DP. religią Ludzkości u A. Comte bądź anĘrteizmem, np. u T. Campanelli: ,,Nie ma l1 W utopiach nie wiadomo, co jest warunkiem czego: czy idealna struktura paristwowa tworą' idealnego obywatela, czy też mieszka cy utopii są tak doskonali, że mo gą tvłorryć idealną społeczność? 85 Źr dło myślenio ulopiinego Henryk l(iereś Boga. Istnieje tylko natura, ktorą my naąrwamy Bogiem. SakramenĘ są jedynie regułami dominacji'.. Piekło i Niebo są Środkami terroru'.. PapieŻ to Antychryst...". Tworcy utopii i krzewiciele utopizmu to pierwsi intelektualiŚci, uważający samych siebie za prorokow i mesjasz!, to załoĘciele ruchow masonskich, alchemicy, teozofowie, czyli pansofiści. Dzieckiem utopizmu jest także historiozofia _ proba spekulatywnego wyjaśnienia sensu (celu) dziejow, np. deterministyczne i optymistyczne wizje A. Comte'a _ historia człowieka rozciąga się od fazy poetyckiej, przez metaltzyczną (teologiczną) aż do fazy pozyĘwnej (naukowej) anrienczającej dzieje, i K. Marksa - historia ludzkości to dzieje formacji społecznych od pierwotnych zbie_ racko-myśliwskich, aż do komunizmu, i raczej pesymisĘczna wizja G. Vico - faza metaftzyczna lub poetycka to epoka pierwotnej jednościczłowieka z kosmosern, a roz\^Ioj poznania i techniki prowadzi do alienacji człowieka. - Pora zatrzymać się przy problemie ideologii. Wiemy już, Że ideologia zaczyna się tam, gdzie utopia przestaje być intelektualną igraszką, a staje się narzędziem działania społecznie zorganizowanego. Co to jest ideologia? Tę formę myŚlowego ogarnięcia ludzkiego doŚwiadczenia rozsławił A. Destutt de Tracy (Ehements d'Ideologie, 1798), według ktÓrego Ęcie ludzkie rozciąga się pomiędzy tmł. bazą a tzul. nadbudową. Bazę stanowią warunki materialne Ęcia, nadbudowę zaśturorzą idee, a ściślemowiąc zbudowarre z idei myŚlowe struktury, czyli ideologie. Ideologie odzwierciedlają bazę i są narzędziem organizacji Ąlcia społecznego' Do tej myślinawiązał K. Marks w swoim sĘnnym aforyzmie ,,Byt określa świadomość'',podkreŚlając jednocześnie, iŻ ideologia nie jest biernym odbiciem materialnej strony Ęcia, lecz akt1nvnym instrumentem jego reorgantzacji i doskonalenia. ,,Sercem" ideologii jest utopia. Marks kryĘkował utopie indywidualistyczne, statyczne' ewolucyjne oraz oparte na moralnoŚci chrześcijanskiej, wważałje za naiwne i nienaukowe. Zbudował w zarrrian utopię tzw. socjalizmu (komunizmu) naukowego, na ktory składa się w zakresie ,,ba'z3l": materializm, poryĄywizrn, scjentyzm i progres5^vizm, a w zakresie ,,nadbudowy": historiozofia i teoria I rewolucji. Nauka rna rozutiązać wszystkie problemy materialne, co nieuchronnie doprowadzi do moralnej przemiany człowieka; kres tego procesu nastąpi w f'azie komunżmu. Związanie utopizmu z mitem scjentyzmu dało Marksowi bron do ręki prze_ ciwko wszelkiej konkurencji, jakiej spodziewał się ze strony socjalistowlz; mogł ogłosić, że jego ideologia jest ,jedynie słuszna''. Wszystkie pozamarksistowskie odmiany socjalizmu marksiści określali mianem ,,utopijnych'' (np. wizje H. Saint_Simona, Ch. Fouriera czy R. owensa), akłżdeodchylenie w ich stronę, czyLi w stronę soc-liberalizmu w wersji anarchistycznej (W. Godwin, P.-J. Proudhon, M. A. Bakunin, P. Kropotkin, J. C. Schimdt (M. Stirner), G. Sorel, Th. Adorno, W. Benjamin) Iub eurokomunistycznej (H. Marcuse, A. Gramsci, G. Lukacs, J. P. Sartre, R. Garaudy, E. Mandel, B. Baczko, L. Kołakowski) nazyw ali r ewizjonizmem. Istotę soc-lib eralizmu stanowi zerw anie z tezą o ścisłeji nierozerwalnej jedności ,,bazy" i ,,nadbudowy" i związane z Ęm odejŚcie od kolektywżmu - jako metody osiągania komunżmu _ taa rzecz indywidualnej przedsiębior- czościi pieniądza, co nazwano kapitalizmem. W ,,bazie" zachowuje się scjentyzm (technicyzm i technologizm) i konsumpcjonizm' a w sferze ducha promuje się relatyvrizm, ktory wyraża się w zmodyfikowanym haŚle Rewolucji Francuskiej: Z przedstawionych odmian soc-liberalżmu wyrastają kontrkultury, komuny, sekty, a funkcje utopii przejęĘ rożne odmiany futurologll' oraz science'Iic' ,,WolnoŚć_P1uralizm-Tolerancja''. tionr3. Jaki jest zułiązek utopizmu z Chrześcljanstwem? Sądzi się, że chociaż utopia jest historycznie starsza od Chrześcijanstwa, to ze swej istoĘ jest ona,,religijna'', a mianowicie, wyrasta z tzw. religious propensity - skłonnościreligijnej do tworzenia obrazow światowdoskonałych, utraconych, lecz możliwych do odzyskania, w zlviązl<tl z czym konkluduje się, że Chrześcijanstwo jest, by tak rzec, utopiogenne lub że samo jest mitem, utopią sociafisme utopique: Etudes sur queĘues precursores inconnus du socialisme, Paris 1898. 13. M. Schwonke, Vom Staatsroman zur Science Fiction, Stuttgart 1957. 12' A. Lichtenberger, Le 87 Źr dło myślenio ulopiinego Henlyk l(iereś czy ideologią (P. Chamberlen, W. James, K. Marks)' Pierwsze chrzeŚcijanskie utopie dydakĘczne powstaĘ już w wieku XIII _ R. Lullus Blanquerna (1283-1285) i XIV - P. Dubois De recuperatione Terre Sancte (1305-1307), a przez dwa stulecia - XVI i XVII - dominuje utopia chrześcijanska:humanigtyczna (T. Morus), Rady dla księcia chrześcijanskiego (Erazm z Rotterdamu), włoska Citta Felice (Alberti' Filarete, F' di Giorgio Martini), niemiecka utopia Gemainermann'a lTh. Muntzer, anabaptyści), chrześcijanskaPansofia (J. KomensĘ), idea Republica Christiana (G. Lelbniz, a w wieku XVIII piszą je J. De Maistre, L. De Bonald, P.-S. Ballanche, L. Tołstoj)t+. Problem jest ważny i dla naturalnej religijnościczłowieka i dla religii chrześcijanskiej, ale aby rzucić nan światłomusimy spojrzeć na samych siebie' otoż przekraczanie zastanego świata - transcendowanie - i zmierzanie w postaci rożnie arĘkułowanej tęsknoĘ ku doskonałoŚci - to właŚnie fundamentalny rys naszego życia osobowego' ktory przejawia się w poznaniu, w miłoŚci, w wolności, w podmiotowoŚci prawa' w suwerenności i godnoŚci religijnej, natomiast gdzie złoĘmy naszą nadzieję, czy trafnie odpowiemy na pytanie o ostateczny cel naszego Ęcia _ to w dużej rnierze sprawa naszej pracy w kulturze i cywilizacji. Jak wiemy, od jakości tej pracy zaleĘ właściwa interpretacja objawienia. Wspołtworcy cywilizacji łacinskiej, budując ją, poznali dzięki nieustannej refleksji następujące konieczne warunki dyskursu społecznego: jego zgodnoŚć ze Światem i ludzkim doświadczeniem; jego wewnętrzną niesprzecznoŚć; znajomośćjego praktycznych konsekwen cjt oraz znajomość dorobku tradycji chroniącą przed popełnianiem znanych błędow. Kto powyższe wymogi zignoruje, ten ulegnie pokusie utopizmu i t].m samym popełni błąd. Argumentow dostarcza fiozoficzna analiza żrodel myŚlenia utopijnego, L4 Sądzi się, że ,,Utopia is a hybrid plant, born of the crossing of a paradiassical, otherwordly belief of Judeo-Christian religion with the Hellenic myth of an ideal city on earth", F. E. Manuel, F. P. Manuel, Utopian Thought in the Western Wor[d, Catnbridge, Massachusets 1979, s. 15. Por. K. Gorski, Darżenia utoPistow a rea]izm chrześcijanski, Poznari' bdw' S. Swieżawski, Między średniowieczem a czasami nowofin5lmi, Warszawa 1983. 88 a dowodow - historia: wszelki utopizm zautłaszcza ChrzeŚct_ janstwo, przykrawa do apriorycznej idei doskonałego świata' absorbuje poprzez,,religię'' panstwową lub po prostu eliminuje' _ Ponadto, pamiętać na|eĘ, Ż ChrzeŚcijanstwo jest na skutek błędow ftlozoficznychl _ podzielone i leżry u podstaw dwoch cywilizacji, a historia dowodzi, że protestanĘzm i prawosławie są podatne rra zawłaszczenie przez utopizm' Czasy wspołczesne oddychają utopią socjalizmu' Jego dwie odmiany kolektywistyczrle - komunizm i nacjonalizm - nie spra*dziły się, ale na placu boju ,,o świetlaną przyszłośclludz- kosci''pozostałliberalżmzcharakterysĘlcznądlawszelkiego socjalizrnu ideą internacjonalizmu, z kt rego wspołczeŚnie wyiasta eurokomunizrr., a ostatecznie globalizm' czyli supercyiitizaci^. Liberalizm _ jakkażdy socjalżm - uwodzi kombinacja nadziei i terroru: za nadz\eję płaci się ceną zgody na terror' Nadzieja to muaŻ nieograniczonej konsumpcji materialnej' a terror to, co prawda, już nie oboz koncentracyjny' ale demokraĘcznie przegłosowana aborcja, ewtanazja, sterylizacja oraz propaganda cenzurująca dyskurs społeczny według kryterium politica| corectness - politycznej poprawności' Jesteśmy świadi<ami po"zątku i zarazem surowcem kolejnej utopisĘcznej a dzieje się to ,,urawniłowki'' narodow, cywilizacji i kultur, historycznemu' i doŚwiadczeniu wiedzy wbrew obiektywnej swą nadzieję składa .vqYzrrawca utopizmu ktÓre poucza14, że na lewiatana jesteŚmy skazani Nie w niewłaściwymdepozycie. wiedzy naszej jest obrazem utopizmu, bo nasze działanie jakośod zaleĘ działania o świecie,z czego wynika, że celowość manowce na człowieka ci wiedz5l. Tylko fałsz i błąd spychają utopizmu.