Untitled - Kraków Miasto Literatury

Transkrypt

Untitled - Kraków Miasto Literatury
Kraków jest prawdziwą potęgą wydawniczą. Działa tu ponad 100 wydawców publikujących
dosłownie wszystko: od literatury sensacyjnej po wiersze noblistów, od romansu po podręczniki akademickie,
od biografii po fantastykę. Publikacje krakowskich oficyn odnoszą sukcesy na krajowym rynku
wydawniczym, otrzymują najważniejsze nagrody literackie, ale przede wszystkim stanowią znakomitą ofertę
dla czytelnika, który w bogactwie tytułów i gatunków zawsze znajdzie coś dla siebie.
Dlatego wspólnie z krakowskimi wydawcami proponujemy Ci blisko 70 tekstów, jakie warto
przeczytać tego lata. Wśród nich z pewnością znajdziesz opowieść idealną dla siebie. A jeśli po przeczytaniu
darmowego fragmentu książki nie będziesz w stanie się już od niej oderwać, z łatwością możesz nabyć
e-booka klikając w link na końcu zeskanowanego fragmentu. Możesz też udać się do jednej
z poniższych krakowskich księgarń, gdzie pokazując pobrany fragment e-booka skorzystasz
z 10-procentowego rabatu na zakup tradycyjnej wersji książki:
• Księgarnia Bona przy ulicy Kanoniczej 11
• Księgarnia Matras przy Rynku Głównym 23 i w Galerii Kazimierz
• Księgarnia Młoda w Kamienicy Szołayskich przy Placu Szczepańskim 9
• Księgarnia Muza przy ul. Królewskiej 47
• Księgarnia Pod Globusem przy ul. Długiej 1
Wirtualna Biblioteka Wydawców to część programu Kraków Miasto Literatury.
Akcję organizuje Krakowskie Biuro Festiwalowe. Partnerami akcji są: Instytut Książki oraz wydawnictwa
i organizacje: a5, Austeria, Bona, Dodo Editor, Fundacja Przestrzeń Kobiet, Insignis Media, Karakter, Koobe,
Sine Qua Non, Skrzat, Stowarzyszenie Pisarzy Polskich, WAM, Wydawnictwo Literackie, Wydawnictwo
Otwarte, Znak, Znak Literanova, Znak Emotikon.
Projekt dofinansowany jest ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z programu
Promocja Czytelnictwa.
Więcej informacji na stronie www.miastoliteratury.pl
Organizatorzy:
Patroni medialni:
Dofinansowano ze środków
Ministerstwa Kultury
i Dziedzictwa Narodowego
Patroni medialni:
Napiszcie do nas, co o tym sądzicie
Ponieważ zależy nam na szczerej i spontanicznej
wymianie zdań z naszymi czytelnikami,
pragniemy poddać publicznej dyskusji
następującą kwestię, która stanowi drażliwą
bolączkę codziennego życia i domaga
się zdecydowanej odpowiedzi:
czy Ziemia kręci się wokoło Słońca,
czy Słońce wokół Ziemi, a jeśli tak
lub nie, to dlaczego?
Najbardziej spontaniczne i szczere opinie
zostaną nagrodzone bonami towarowymi;
anonimów nie drukujemy.
Napiszcie do nas, co o tym sądzicie.
XVII
Leciałem nad miastem, gdzie spały miliony;
nieswojo się czułem, przy oknie skulony;
gdyby spojrzeniem móc w takie noce
zrywać ze śpiących ich dachy i koce?
Ha, gdybym mógł… Nie, nie chciałbym za nic:
bo wiem,
że tym
sam siebie bym musiał zranić –
naocznym
widokiem
tych małych i miałkich marzeń,
ciepławych zachwytów,
niemrawych porywów
i mdłych przerażeń.
W każdym ze śpiących byłbym widział
siebie samego, swój udział i przydział,
to, co naprawdę należy mi się,
to, czego nikt nie utrwali w micie.
To, co naprawdę należy mi się –
nie, tego nikt nie utrwali w micie.
Altana
W tej, jak ją zwano trochę na wyrost, altanie,
naprawdę – budce z dykty i blachy falistej
na ogródkach działkowych (nie dano im istnieć
zbyt długo – nie wiedzieliśmy, że jest już w planie
budowa przelotowej arterii)… Zerwane
z drzewka, z ust w pocałunkach wyjadane wiśnie
b y ł y w tej, jak ją zwano na wyrost, altanie,
naprawdę; w budce z dykty i blachy falistej,
gdzie miejsca ledwie było dość na całowanie –
owoce, pestki, usta b y ł y , rzeczywiste…
I jak to jest, że potem mogłem istnieć wszystek,
mając w sobie choć jedno Nic: to nieprzetrwanie
śladu po buldożerem zgładzonej altanie,
naprawdę – budce z dykty i blachy falistej?
kup teraz
Stanisław Barańczak, Wiersze wybrane

Podobne dokumenty