Obecni - autoportret » pismo
Transkrypt
Obecni - autoportret » pismo
joanna ładomirska obecni Czasem są w jednym miejscu od zawsze, od dziesiątek lat przemierzają te same ulice, zakręcają ten sam kran (nie za mocno, bo zacznie cieknąć), od młodości wieszają klucz na tym samym haczyku. Patrzą, jak rosną sadzone przez ich dziadków drzewa. Na święta wyjmują z serwantki wyprawną porcelanę matki. Czasem zaś życie pozostawili gdzie indziej, w swej pierwszej ojczyźnie, wśród ludzi, których nazwiska, po pół wieku, recytują bez najmniejszego kłopotu. Dlatego tak ważny staje się wyszczerbiony kubek „stamtąd”, zrudziałe zdjęcie, słowo-nazwa rzeczy już nieistniejącej, przyjaciel, ten ostatni, który pamięta kolor firanek w dawno opuszczonym domu. Dla tych dom jest tam. Wszystkie następne to tylko mieszkania. Zmagania z przedmiotami. Zimowe ubrania zawsze na lato chowane w walizkę, suchy chleb krojony w kostkę dla łabędzi, kartki świąteczne co roku wysyłane o czasie, starannie podpisane na odwrocie stare fotografie, w dolnej szufladzie preszpanowa wiązana teczka z adnotacją „Po mojej śmierci oddać…”. Potyczki z przedmiotami nie zawsze wygrane. Prawie dobry gramofon „Barkarola”, nieczynne elektryczne młynki do kawy, encyklopedia w bardzo wielu tomach, płaszcz wciąż jak nowy, tylko do zwężenia, rosnące stosy gazet, rachunków, słoików po ogórkach, w szufladzie zaschnięty klej w tubce – na wszelki wypadek. Przedmioty, ludzie, przestrzeń zyskują zawiłe historie. Nowe, które przychodzi, nie zastępuje starego, a jedynie je uzupełnia. Świat jest zawsze światem po zmianie. Nazwy miejsc narastają: „ulica Wolska, co była kiedyś Manifestu Lipcowego, a teraz znów Piłsudskiego”. Rzeczy są namacalnie „czasowe”, zmieniają się aparaty telefoniczne i numery tramwajów, ogrzewanie mieszkań, życzenia świąteczne, imiona sąsiadów. Kolejny raz w życiu przychodzi uczyć się robienia herbaty: już nie samowar, nie prymus, nie węglowa koza, nie kuchenka gazowa, tylko czajnik bezprzewodowy, a co jutro? W zmienności odszukać własny rytm: cukier na górnej półce, radio o wytartych pokrętłach, stolik od zawsze oparty o ścianę, bo wtedy się nie chwieje. Przedmioty o znanych niedostatkach czuwają w tych samych miejscach. Starzy ludzie w swych domach. Bywa, że są na nie skazani, więźniowie przestrzeni, odgrodzeni od świata schodami, progami, drzwiami z zacinającym się zamkiem. Ale bywa też, że świadomie ograniczają się do swoich czterech ścian. Świat zewnętrzny kończy się w uchylonych na korytarz drzwiach, na parapecie okna, na ławce przed domem. Ważący słowa, drzemiący, bacznie obserwujący, grzejący się w słońcu, podążający niespiesznie, sumiennie czytający gazetę. Destylujący rzeczywistość. Obecni. Może nie tylko równiejsze chodniki i wygodne podjazdy, niskopodłogowe autobusy i telefony o większych przyciskach, może potrzebna jest też ławka, niezbyt wysoka, co trochę w słońcu, a trochę w cieniu, w pół męczącej drogi do urzędu, parku, kościoła. Miejsce z widokiem na sklepik i kwitnące wiosną drzewo, obok karmnik i budka dla szpaków… Ważna jest taka ławka. Może i my kiedyś dojrzejemy, by na niej usiąść. „Autoportret” jest refleksją nad kondycją przestrzeni, w jakiej – jako społeczeństwo – funkcjonujemy. Prezentuje: rozważania teoretyczne z różnych dziedzin wiedzy, pozytywne rozwiązania praktyczne, nieoczywiste konteksty. Zapraszamy do dyskusji! autoportret. pismo o dobrej przestrzeni ISSN 1730-3613 kwartalnik nakład: 1150 egz. wydawca: adres: małopolski instytut kultury rynek główny 25 31-008 kraków tel. (12) 422-18-84, 422-32-65, 422-76-06 e-mail: [email protected] www.autoportret.pl redakcja: joanna orlik (redaktor naczelna), marcin klag (koncepcja graficzna i skład), joanna hajduk (sekretarz redakcji), emiliano ranocchi (sekretarz redakcji międzynarodowej), aleksandra wojda i beata drabik (redakcja i korekta tekstów) streszczenia: jacek konieczny tłumaczenia: anna mirosławska-olszewska okładka: fot. marcin klag; s. 48: użyto cytatu z: hanna krall, „tam już nie ma żadnej rzeki”, wydawnictwo a5, kraków 1998; s. 40-41: użyto cytatów s. 40: czesław miłosz, „to”, wydawnictwo znak, kraków 2000, s. 25; s. 41: jarosław iwaszkiewicz, „poezje”, wydawnictwo lubelskie, lublin 1989, s. 400-403 druk: drukarnia kolejowa kraków W sprawie prenumeraty prosimy o kontakt z wydawcą. Redakcja zastrzega sobie prawo do nadawania tytułów i redagowania nadesłanych tekstów. spis treści contents 4 joanna zalewska, na marginesie? o miejscu starości we współczesnej kulturze Nastały ciężkie czasy dla ludzi starszych. Coś, co dawniej stanowiło ich siłę, czyli wiedza i doświadczenie, dziś przestało być cenione. To, co w starości przykre, czyli mniejsza sprawność fizyczna i zbliżająca się śmierć, jest przez kulturę współczesną uznawane za rzecz wstydliwą i dlatego rugowane ze świadomości. Czy zatem „dobry starzec to młody starzec?” joanna zalewska, on the sidelines? the place of old age in contemporary culture Hard times have come to old people. What used to be their strength, i.e. their knowledge and experience, has now ceased to be appreciated. What is disagreeable about old age, i.e. deteriorating physical condition and impending death, contemporary culture considers embarrassing and eliminates from consciousness. Is, then, ‘a good old man a young old man?’ jakub puchalski, col tempo, starość w sztuce europejskiej Starość od wieków była tematem dla artystów, różnie ją jednak postrzegano. Pomiędzy dziełami sztuki europejskiej różnych epok znajdziemy zarówno przedstawienia sławiące wielkich przodków rodziny, jak też ujęcia, w których skupiono się na słabości i szpetocie starego ciała, albo na spojrzeniu – zamyślonym, naznaczonym życiowym doświadczeniem. Patrząc na nie spotkamy może własne odbicia... jakub puchalski, col tempo, old age in european art For centuries, old age has been a topic explored by artists, who viewed it in many different ways. Strolling among works of art, which date back to different ages, we can find both representations in honour of illustrious ancestors of the family and depictions which focus on the weakness and ugliness of the old body or on the model’s pensive, knowledgeable look. As the author writes, a lot of things in our life will depend on whether we try to escape old age or come to terms with it. Let us start with a glance in the mirror. monika szmyt, pełen wigoru chiński portret starości, o sile oddziaływania „ojca” luo zhongli Czym dla Europy są „Czarny kwadrat” Malewicza, „Fontanna” Duchampa czy „Marylin Monroe” Warhola, tym dla Chin stał się „Ojciec” Luo Zhongli z 1980 r. Ten hiperrealistyczny obraz przedstawiający twarz starego człowieka powstał jako reakcja na Rewolucję Kulturalną Mao i zdeptanie przez nią chińkiej tradycji szacunku dla rodziców. Luo Zhongliemu udało się przywrócić starości należne jej miejsce. monika szmyt, a spirited portrait of old age from china, the powerful effect of „father” by luo zhongli To the Chinese, 'Father' (1980) by Luo Zhongli is what 'Black Square' by Malewicz (Malevych), 'Fountain' by Duchamp or 'Marilyn Monroe' by Warhol are to the Europeans. This hyper-realistic picture which depicts an old man’s face was a reaction to Mao’s Cultural Revolution and its eradication of traditional respect for the parents. Owing to a wide-ranging debate and numerous references to Luo Zhongli’s painting, it has become possible to restore old age to the place where it belongs in the Chinese culture. przemysław piekarski, w stronę niebiańskiej saraswati, o starości w indiach „Nie ma rzeczy godniejszej niż odwiedzić swych rodziców i obmyć im stopy. To pielgrzymka najświętsza” – głosi jedna ze świętych ksiąg. Osoby starsze otaczane są w Indiach wielkim szacunkiem, choć w kulturze tej znajdziemy również zjawiska, które z europejskiej perspektywy wydać się mogą okrutne lub niezrozumiałe. Ich znaczenie wyjaśnia Przemysław Piekarski. jerzy klag, okiem biologa, czym jest starość dla organizmów żywych? W myśleniu biologa o starości punktem wyjścia jest fizyczny aspekt tego zjawiska. Pojawiające się coraz liczniej zmarszczki to tylko zewnętrzny objaw procesów, które zachodzą w organizmach żywych przez cały czas, od samej chwili narodzin. Naukowcy ciągle nie są zgodni, na czym dokładnie polega mechanizm starzenia się. Czy można jakoś przechytrzyć tykający nieubłaganie zegar? przemysław piekarski, towards a heavenly saraswati, old age in india ‘There is no worthier thing than to visit one’s parents and wash their feet. This is the holiest pilgrimage,’ says one of the Hindu holy books. The elderly are much respected in India, though there are numerous customs that we may find cruel or incomprehensible. Przemysław Piekarski explains their meaning. krystian pisowicz, labirynt, o przestrzeniach umysłu, który zachorował Każdy z nas jest w pewnym sensie więźniem własnego umysłu. U osób cierpiących na chorobę Alzheimera wraz z postępami choroby zmniejsza się kontrola nad otoczeniem. Kurczące się możliwości zapamiętywania, a zatem i rozpoznawania przedmiotów i miejsc, uniemożliwiają „normalne” poruszanie się w przestrzeni. Zadaniem osób zdrowych jest takie jej organizowanie, aby ułatwić życie chorym. Artykuł napisany przez specjalistę-praktyka dostarcza cennych wskazówek w tym zakresie. krystian pisowicz, the maze, spaces of the mind which has fallen ill In a way, each of us is a prisoner of their own mind. The people who suffer from Alzheimer’s disease lose their grip on the environment as their illness progresses. Deteriorating memory and mounting difficulty in recognizing objects and places make it impossible to get around in space. It is healthy people’s duty to organize space in such a way as to make life easier for the people with Alzheimer’s. The article, written by an expert-practitioner, gives us valuable advice on this issue. anna miodyńska, bagaż odnaleziony, czyli o przygotowaniach do wystawy Zwiedzając mieszkanie starszej osoby napotykamy zwykle sporo przedmiotów, których znaczenie i kontekst rozumie tylko właściciel czy właścicielka. Bardzo prawdopodobne, że będą to pamiątki z czasów dzieciństwa – utraconej ojczyzny, którą kiedyś trzeba było opuścić. Ekspozycja „Bagaż odnaleziony” ukazuje, jak wyjątkowy jest świat, który każdy z nas ze sobą niesie; dziesięcioro emerytów z Nowej Huty zgodziło się podzielić nim ze zwiedzającymi. Zapraszamy! anna miodyńska, lost luggage reclaimed, or on the preparation to an exhibition When we visit an elderly person’s flat, we come across a lot of objects whose meaning and context are lost on us. Quite probably, they will be childhood souvenirs, relics from a long-lost homeland which their owners were forced to leave. ‘Lost Luggage Reclaimed,’ an exhibition which displays memorabilia of ten retired Nowa Huta dwellers, shows how unique is the world that we all carry within ourselves. The heroes of the exhibition decided to share theirs with us. dominika buczak, senior przed monitorem, wywiad z barbarą kaszkur-niechwiej Świat ludzi starszych, którzy pamiętają początki radia, nie musi być aż tak daleki od współczesnego świata muzyki na mp3, edytorów tekstu i internetu. Organizowane przez krakowskie stowarzyszenie Akademia Pełni Życia kursy komputerowe dla ludzi starszych cieszą się wielkim powodzeniem. „Uczyć się można w każdym wieku” – przekonuje prezes Akademii, pani Barbara Kaszkur-Niechwiej. dominika buczak, a senior person in front of the computer screen, an interview with barbara kaszkur-niechwiej The world of elderly people, who still remember the beginnings of the radio, may not seem light years away from the contemporary world of mp3 players, text editors and the Internet. Organised by Krakow’s Fullness-of-Life Academy association, computer courses for the elderly have become widely popular. And these are only one of the ways to help them understand the world of their grandchildren. ‘You can learn at any age, even at the ripe old age,’ claims Barbara Kaszkur-Niechwiej, president of the Academy. dorota kozicka, dojrzałość do literatury, refleksje o czytaniu Co charakteryzuje gust literacki dojrzałego człowieka – takiego, który czyta, bo chce i lubi, a nie dlatego, że musi? Z pewnością wysokie wymagania. Nie ma czasu na czytanie błahostek. Książka ma być ambitna, mądra i interesująca w odbiorze. Burzliwe dyskusje o lekturze, poszukiwania literackiego ujęcia własnych doświadczeń życiowych, słowem: prawdziwa, żywa miłość do książek – wszystko to znajdziemy na kursach literatury dla seniorów. dorota kozicka, maturity to literature, a reflection on reading What is characteristic for the literary taste of mature people who read because they want to, and not because they have to? Certainly, they have high expectations as there is no time to waste on reading trifles. A book should be ambitious, wise, realistic – but also interesting to read. Heated discussions after reading a book, searching for a literary partner to match one’s own life experience, in a word, a genuine love of books – all these can be found in the courses in literature for senior people. bartosz lewandowski, „u” dziadków, projekt mieszkań dla osób starszych Starsi ludzie muszą często opuszczać swoje miejsca zamieszkania i przenosić się do „domów spokojnej starości”. Tym samym zostają wyrwani z budowanych przez dziesięciolecia relacji z miejscem zamieszkania: przedmiotami, otoczeniem, ludźmi. Projekt „U” dziadków jest próbą stworzenia takiej przestrzeni, która zapewni mieszkańcom wygodę, nie odbierając im możliwości dalszego funkcjonowania w społeczeństwie. bartosz lewandowski, at the grandparents’, a design for flats for elderly people Elderly people are forced to move from their place to the so-called ‘old people’s home.’ In this way, they are made to break off the relationship they have built over decades with their place of residence, its furnishings, its environment, other people. It is hard to live a decent, normal life when you are shut off from the rest of the world between four unfamiliar walls. The design At the Grandparents', described in the article, is an attempt to create space that could both be comfortable and provide the means for elderly people to function normally in the society. 8 12 jerzy klag, a biologist’s perspective, what does old age mean to living organisms? Our reflection on old age starts with the physical aspect of this phenomenon. Wrinkles that appear more and more frequently with the passage of time are merely an external symptom of the processes which take place within living organisms all the time, ever since they are born. Scientists have not reached a consensus about the main mechanisms of ageing. Can the relentless, fast-ticking clock be outwitted? 16 20 24 30 34 38 42