Chmiel-Kamienie graniczne

Transkrypt

Chmiel-Kamienie graniczne
Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze
Oddział Regionalny PTTK Śląska Opolskiego
Regionalna Pracownia Krajoznawcza Opolski Klub
Krajoznawców
KAMIENIE GRANICZNE
OKOLIC GŁUCHOŁAZ
JERZY CHMIEL
Opole 2001
Praca napisana przez Jerzego Chmielą z Głuchołaz w 1994 roku w ramach
zdobywania uprawnień PTTK „ Instruktora Krajoznawstwa Regionu ".
Wygłoszona została w formie prelekcji w ramach Opolskiej Wszechnicy Krajoznawczej
PTTK w Opolu zorganizowanej przez Opolski Klub Krajoznawców dniu 2000-02-07.
ISBN 83-911761-3-4
Nakład 250 egz.
Przygotowała do druku:
Regionalna Pracownia Krajoznawcza PTTK w Opolu ul Barlickiego 2a, 45-083
Opole, tel. (0-77) 453-63-48 e-mail: rpkopole(a)miramex. com. pl
www: http ://www.miramex.com.plAVITKA/RPK/RPKOpole.htm
Redaktor Wydawnictwa: Henryk Paciej
Wstęp
Po ukończeniu szkolenia dla instruktorów krajoznawstwa stanąłem
przed koniecznością dokonania opisu krajoznawczego wybranego
obiektu krajoznawczego. Jak go wybrać?
Kiedy w latach 70-tych zadomowiłem się na Opolszczyźnie w
Głuchołazach i zostałem działaczem PTTK-owskim z konieczności
stałem się i krajoznawcą swej „małej ojczyzny".
Interesowało mnie wszystko, co było związane z miejscem
zamieszkania: to, co było opisane i wyjaśnione poznawałem,
rejestrowałem i kolekcjonowałem. To, co było słabo opisane,
tajemnicze, niewyjaśnione, nurtowało i fascynowało, na lata zmuszało
do dociekań, poszukiwań krajoznawczych. A było tego wiele.
Opiszę to, co dla siebie odkryłem, o kamieniach granicznych,
pomnikach i świadkach przeszłości. Opiszę tylko te, które sam
„odkryłem", do których osobiście dotarłem i leżą w okolicy
Głuchołaz.
Kamień graniczny w Podlesiu.
W rozmowie w Wacławem Romińskim z Nysy dowiedziałem się o
istnieniu w Podlesiu k. Głuchołaz „kamienia morderczego". Był on
zaznaczony na mapie turystycznej „Ziemia Nyska", ale w całkowicie
błędnym miejscu. W zestawieniu zabytków średniowiecznego prawa
na Śląsku Andrzeja Schera z 1984 r w woj. opolskim był odnotowany
jeden taki obiekt. Próba uzyskania wiadomości u głuchołaskich
krajoznawców o kamieniu uświadomiły mi fakt, że zniknął on ze
świadomości lokalnego społeczeństwa. Dopiero rodzinne niedzielne
wycieczki połączone z poszukiwaniem kamienia zakończyły się
powodzeniem. Po informacji starszego mieszkańca Podlesia, który
przypomniał sobie ludowe podanie zasłyszane od starszej niemieckiej
mieszkanki Podlesia tuż po II wojnie światowej.
Wielka to satysfakcja odnaleźć „coś", co odnotowuje literatura
krajoznawcza, ale o istnieniu nie wiedzieli nawet najbliżsi
mieszkańcy.
W zeszycie Nr 8 z miesiąca lutego 1989 r. „Przydrożne Pomniki
Przeszłości" PTTK Świdnica znalazłem pełen opis krajoznawczy
kamienia w Podlesiu, pióra Andrzeja Czerniaka.
Podstawowe wiadomości: W odległości ok. 900 m od wsi Podlesie,
na wysokości ok. 450 m n.p.m. po prawej stronie szosy Podlesie Starowice (Głuchołazy) pomiędzy dwoma ostatnimi zakrętami, tuż
przed lasem, znajduje się mała rodzima skałka, na której powierzchni
można zauważyć wyryte znaki i litery. Kamień znajduje się na
poboczy drogi, ok. 6 m od jej osi
W pobliżu przebiega granica państwa. Od kamienia do granicy jest
około 60 tcl Miejsce to otaczają zarośla, obok rośnie mały dąb a
około 3 m od skałki znajduje się małe głazowisko.
Wymiary skałki są następujące: szerokość (NW-SE) 1,20 m;
długość (SW-NE) 2,00 m; wysokość 0,90 m; obwód 6,00 m.
Powierzchnia górna nachylona jest lekko pod kątem 10° w kierunku
SW ku podłożu. W najwyższej części powierzchni górnej wyryta jest
data 1586. W dolnej części tej samej powierzchni wyryty jest krzyż
prosty o ramionach długości 28x26 cm i szerokości ok. 2 cm.
Końcowe części ramion rozszerzają się tak jak ramiona krzyża
maltańskiego. Na poziomie dolnej części krzyża wyryte są litery: z
lewej strony „A", z prawej strony ,3"; „S". Za literą „A" i przed literą
„E" znajdują się kropki jako małe regularne wgłębienia. Za literą „S"
na skale jest pęknięcie biegnące z góry w dół.
W publikacjach z 1910 i 1911 r. P. Kutzer (Oberschlesische
Hejmat, BD.VT i BD,VII) można wyczytać, że kamień ten znajduje
się w miejscu zbiegania się granic trzech miejscowości: Podlesia,
Głuchołaz i Zlatych Hor, oraz złą interpretację liter A, E, P, M jako:
,AD ETERNUM PASTERITUTIS MEMORIAM", CO znaczy „Na
pamiątkę przyszłym pokoleniom". Takie tłumaczenie i opis
zamieszcza R. Zuber ( Jesenicko v obdobi feudalizmu do roku 1848,
Ostrava '66) wymieniając trzy miejscowości graniczne podaje: Zlate
Hory, Ondrejovice i Podlesie..
Miejsce, w którym zbiegały się granice miejscowości było
zgodnie z tradycją terenem pochówku samobójców i skazańców.
Ustawy i zwyczaje w tym względzie były bardzo surowe. Żadna z
trzech gmin nie chciała niepokoić mieszkańców. Dlatego chowano
ich w miejscu „Trzech Granic", które uznawano za neutralne.
Mieszkańcy Podlesia wymieniali wielu samobójców związanych z
tym miejscem. Wśród nich wyróżnia się Pan von Wimmersberg z
zamku w Ondfejovicach. Wg podania zmarł on śmiercią nienaturalną
i straszył w zamku. Pochowano go pierwotnie na cmentarzu
przykościelnym, jednak duch jego nie dawał ludziom spokoju.
Wykopano ciało i przeniesiono przez mur cmentarny (nie przez
bramę) i pochowano go poza obrębem cmentarza. Ponieważ i to nie
dawało zamierzonego skutku, przeniesiono kolejny raz ciało „Na
miejsce „trzech granic"".
Podobną opowieść usłyszałem od mieszkańców Podlesia, gdy
szukałem kamienia. Z legendą związana jest pewnie nazwa „Kamień
morderczy". Ludność używała również określenia „Kamień pański",
a w dokumentach regulujących przebieg granic jest on wspomniany
jako „Biały kamień".
Sądząc po dacie na kamieniu - 1586 - Wojkowsky- Biedau
(współautor opisu zabytków przydrożnych Górnego Śląska) wyraził
pogląd, że jest to kamień graniczny Biskupa Andrzeja Jerina. Należy
zaznaczyć, że rodzina Jerinów odziedziczyła Ondrejovice po
Maltitzach w 1668 r., a ród Jerinów przybył na Śląsk ze Szwabii w
okresie, gdy biskupem wrocławskim był Andrzej Jerina
(1585-1596). Według starych kronik właścicielem Ondfejovic był
Jerin określany przez ludność wioski „Szalonym Jerinem".
Mieszkańcy Podlesia przenieśli opowiadanie z Jerina na
Wimmersberga a zdarzenia przesunęli w czasie.
Należy uznać za pewne, że:
- Pierwotna funkcja, jaką spełniała skała to funkcja kamienia
granicznego,
-
-
Określenie „Kamień morderczy" powstała później w skutek
tradycji dotyczących chowania samobójców i skazańców,
Z polecenia biskupa Andrzeja Jarłna wyryto znak graniczne
na skale, która zapewne była punktem orientacyjnym podczas
wytyczania granic już wcześniej,
Skrót literowy na skale można odczytać: ANDREAS
EPISKOPUS WRATISLAVIENSIS = A.EPS (W) =
ANDRZEJ BISKUP WROCŁAWSKI.
Podobny krzyż jak na skale widnieje na nagrobku biskupa
przedstawiającym jego popiersie w Katedrze Wrocławskiej.
Poprawność odczytania skrótu na skale potwierdza napis na
ekslibrisie biskupa z 1588 r. „ANDREAS EPS WRATISLAVIE"
oraz napis na awersie medalu biskupa z 1596 r.: ANDREAS D: G*EP
S: WRATIS *.
Zastanawiające jest jednak to, że w roku 1586 miejsce, w którym
znajduje się kamień nie stanowiło punktu granicznego na
zewnętrznej granicy Księstwa Biskupiego, gdyż Zlate Hory
włączono do księstwa w 1477 r. Andrzej Czermak nie potrafił tej
zagadki historycznej rozwiązać.
Wydaje się, że odkryłem rozwiązanie tej zagadki w czeskiej
publikacji „Historie dolovania ve Slezsku a na Severne Morave" sbornik referatu ze seminare - Zlate Hory 1991 r. Znajdujemy tam
zapis: Biskup wrocławski Baltazar z Promnitz (poprzednik biskupa
Andrzeja Jerina w latach 1540-1562) nakazuje w 1550 r. kopać
sztolnię „Trzech Króli" (po czesku Stola Tri Kralu ) dla odwodnienia
i wentylacji, bogatych w złoto „miękkich kopalin" (czeskie: mekkD
dul). A 23.05.1595 r. (Uwaga! Biskupem wrocławskim już od 10 lat
był Andrzej Jerin) osiąga sztolnia okolice kopalni Mekky Cech, jej
długość wynosiła o,5 mili (ok. 3600 m). Wlot sztolni znajdował się
za opłotkami Głuchołaz, a odprowadzana woda zasilała młyn w
okolicy Głuchołaz. W roku 1590 i 1591 znaleziono w kopalni Mekky
Cech samorodki złota o wadze 1,387 i 1,783 kg. W kopalni MSkky
Cech zaprzestano wydobycia 6.02.1595 r. Kopalnia ta jest położona
1100 m na północny zachód od obecnej stacji kolejowej Zlate Hory i
dokładnie 1250 m od kamienia w Podlesiu. W trójkącie
miejscowości Głuchołazy - Ondrejovice - Zlate Hory leży pole
wydobywcze Mekke Doły z kilkoma bogatymi kopalniami złota
(Św. Jakub - zarejestrowana w 1687 r., Sorkelsberg, Nowy
Solkelsberg, Mekky cech i inne).
Właścicielem kopalń był na pewno biskup Baltazar do roku 1562.
Wydobycie trwało nadal, gdy biskupem był Andrzej Jerina i on był
ich właścicielem. Dlatego tak ważny był kamień oznaczający granice
bogatego pola wydobywczego.
Sensacyjnie wygląda również porównanie dat na kamieniach
granicznych. Najstarszy z licznych znanych znaków granicznych
nosi datę 1568 na pograniczu niemiecko-czeskim ok. 8 m na
południe od Sebnitz oraz 1595 na bloku skalnym w okolicy szczytu
Kleiner Zchirstein (467 m) ok. 5 km na południe od Bad Schandam.
Jeszcze starszy z 1548 r. w lesie Turyńskim nie dochował się do
naszych czasów. W Polsce głaz z wyrytym krzyżem greckim i datą
1.5.7.4 przy szosie Szczytna - Wołany na terenie Gór Stołowych.
Więc jedyny znany kamień graniczny na rodzimej skale na
Opolszczyźnie ma datę tylko o 12 lat młodszą od znaku z Gór
Stołowych i o 18 lat młodszą od podobnego w Saksonii.
Ponieważ dopiero w XVI w. w Europie upowszechnił się zapis
liczb z użyciem znaków „cyfr arabskich", ryt daty 1586 na kamieniu
w Podlesiu jest jednym z najstarszych w Europie, a uwzględniając to,
że pełnił swą rolę wcześniej („Biały kamień" okresowe bielenie go
wapnem) należy go uznać za jeden z najstarszych datowanych
znaków granicznych w Europie Środkowej.
Uznając kamień w Podlesiu za zabytek dużej klasy i interesujący
obtekt turystyczny, od kilku lat staram się by był znany przez:
- Zainteresowanie i popularyzowanie wśród młodzieży tego
obiektu, prowadząc trasy wycieczek, rajdów, jako
przodownik turystyki górskiej, tak, by biegły obok kamienia.
- Zainteresowałem kamieniem dyrekcję Parku Krajobrazowego
„Góry Opawskie" (kamień jest położony w obrębie parku),
uzyskując obietnicę zagospodarowania terenu wokół
kamienia (ogrodzenie, umieszczenie tablicy informacyjnej.
- Dyrektor Parku Krajobrazowego wystąpił o rejestrację
kamienia jako zabytku przyrody nieożywionej - prace
dokumentacyjne w toku.
W celu popularyzacji obiektu należałoby:
- Zmienić bieg szlaku górskiego - oznakowanego kolorem
czerwonym - tak, by przechodził obok kamienia - obecnie
mija go w odległości kilkuset metrów. Można to zrobić
korygując bieg szlaku ze szczytu Tylnej Kopy do kamienia, a
dalej szosą do strażnicy WOP Konradów. Alternatywnie
wyznakować tylko szlak dojściowy do ciekawego obiektu
krajoznawczego z Tylnej Kopy i brzegu lasu (patrz mapka) wykonano.
- W nowo wydawanych mapach turystycznych tego regionu
prawidłowo zaznaczyć i opisać kamień jako ciekawy obiekt
turystyczny.
- Zamieszczać opis kamienia w wydawnictwach turystycznych
regionalnych i przewodnikach. Konieczne jest by kamień
opisać w planowanym do wydania tomie „Słownika geografii
turystycznej Sudety - Góry Opawskie" tom 18. W żadnym ze
znanych mi przewodników okolic Głuchołaz nie istnieje
nawet wzmianka o kamieniu - wykonano częściowo.
- Deklaruję wygłoszenie referatu o kamieniu w Podlesiu na
kolejnym Śląskim Sympozjum Krajoznawców.
Po zrealizowaniu tych planów Opolszczyzna zyska obiekt
krajoznawczy dużej rangi, który przyciągnie turystów w Góry
Opawskie, a pobyt ich tu uatrakcyjni krajoznawczo.
II Kamień graniczny na wierzchołku Pradziada
Bardzo ciekawym zabytkiem jest kamień graniczny ustawiony na
południowym skraju dawnego Księstwa biskupiego, na wierzchołku
Pradziada (1492 m n.p.m.) w Jesenikach Wysokich. Szczyt ten
nazywany był „Górą Trzech Panów", gdyż zbiegały się tu granice
trzech włości - bruntalskich, velkosinskich i Biskupstwa
Wrocławskiego.
Kamień ten znajduje się ok. 100 m na północ od wieży telewizyjnej
stojącej na szczycie Pradziada. Idąc drogą asfaltową na szczyt
Pradziada mijamy kamień w odległości kilkudziesięciu metrów. Przy
odrobinie uwagi zauważymy go w okresie, gdy szczyt Pradziada nie
pokrywa śnieg. Jedyny mankament w dotarciu turysty bezpośrednio
do kamienia to fakt, ze stoi on w obrębie ścisłego rezerwatu przyrody.
Zboczenie z drogi - szlaku turystycznego do kamienia (mimo
biegnącej doń ścieżki) grozi „pokutu" (mandatem) od czeskich
strażników przyrody. Kamień ma wysokość ok. 1 m, jest
graniastosłupem o podstawie trójkątnej i wykonany jest z białego
marmuru.
Strona północna kamienia przedstawia pastorał i mitrę biskupią,
jako znak Księstwa Biskupów Wrocławskich. Strona południowowschodnia przedstawia kartusz z herbem zakonu krzyżackiego
(właścicieli Księstwa Bruntalskiego). Herb ten to krzyż maltański z 4
gałązkami liliowymi. Na stronie południowo-zachodniej wyryto herb
właścicieli Vielkich Losin - rodu Zeratinów. Jest to lew w koronie
stojący na trzech górach. Opisane znaki mają charakter wypukłych
płaskorzeźb. Na każdej z trzech ścian wyryta jest również data 1721.
Wizerunek lwa oraz górna część pastorału są nieco zatarte.
Słup graniczny w tym miejscu został ustawiony w sierpniu 1629 r,
gdy wyznaczono granice między lasami biskupstwa wrocławskiego a
lasami zakonu krzyżackiego, który uzyskał dobra bruntalskie po
bitwie pod Białą Górą w 1620 r. Wówczas to brat cesarza
Ferdynanda II Karol, piastujący wtedy (1629) godność Biskupa
Wrocławskiego i Wielkiego Mistrza Zakonu Krzyżaków, kupił
Bruntal z okolicą za sumę 200.000,- złotych. Dokładne wytyczenie
granic w roku 1629 było spowodowane intensywnym trzebieniem
lasów w masywie Hrubego Jesenika które wzbudziło zaniepokojenie
Kapituły Wrocławskiej.
Data umieszczona na wspomnianym kamieniu wskazuje, że
marmurowy obelisk umieszczono w okresie, gdy Biskupem
Wrocławskim był już Franciszek Ludwig von Neuenburg (16831732) Palatyn Reński i również Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego
w Bruntalu.
Istniejący kamień ustawiono w miejscu słupa z 1629 r. albo
ustawiono go dodatkowo obok tego z 1629 r. Z literatury czeskiej
wynika, ze na sąsiedniej do Pradziada górze Petrove Kameny (1448
m n.p.m.) znajduje się graniczny kamień trzech państw, barokowy z
1681 r. Podobny znajduje się również w pobliżu Vysoka Hole (1464
m n.p.m.). Te informacje zaczerpnąłem z opisu turystycznego mapy
Hruby Jesenik - Klub Ceskych Turistu - 1 wydanie 1992 r. Kamień
na Pradziadzie w tej mapie jest zaznaczony, ale nie opisany. Do tych
dwóch kamieni osobiście nie dotarłem.
Biorąc pod uwagę, że coraz więcej turystów z Polski dociera w
sezonie letnim w rejon Pradziada, warto popularyzować te trzy
kamienie graniczne, wyznaczające południową granicę Księstwa
Biskupów Wrocławskich, a więc również Śląska. Jako przewodnik
turystyki górskiej, prowadząc grupy turystyczne na Pradziada zatrzymuję się zawsze obok kamienia na Pradziadzie.
III Kamień graniczny w Kamiennej Górze
Zacznę od dokładnego cytatu z przewodnika „Głuchołazy i
okolice" - Zbygniew Martynowski, Krzysztof R. Mazurski - Sport i
Turystyka, Warszawa, 1977 r. fragmentu, który zainspirował mnie
do odszukania opisanego kamienia granicznego. Tam na stronie 52 w
opisie wycieczki do Otmuchowa przez Słuniowice i Koperniki,
czytamy:
„...Stąd (od kościoła w Biskupowie) dalej schodzimy trochę w dół
do skrzyżowania, gdzie skręcamy w prawo i łagodnie podchodzimy
polną drogą do góry. Dochodzimy za skrzyżowaniem do domu, w
którego ogrodzie znajduje się graniczny kamień biskupi z datą 1738
r. (?). Powyżej za domem rozlokowane są kamieniołomy granitu.
Jest to Kamienna Góra (358 m n.p.m.). Polną drogą docieramy do
zarośli, skręcamy w prawo i schodzimy do Kopernik... "
Na jedną z niedzielnych wycieczek rodzinnych wybraliśmy się
„maluchem" (fiat 126p) „Polna drogą do góry". Po dotarciu do
pierwszych zabudowań wsi Kamienna Góra, próbujemy zasięgnąć
języka u miejscowych - zarzekają się, że tu takiego kamienia nie ma.
Idziemy dalej obejrzeć kamieniołom i już w sąsiednim ogrodzie
Mieszko dostrzega kamień. Kamień stoi wkopany w ogrodzie posesji
Pani Baran w Kamiennej Górze nr 3. Jest to granitowy słupek, u góry
zakończony półkoliście, wysokości ok. 60 cm. Poniżej litery EPC,
jeszcze niżej data 1737. Data na kamieniu wskazuje, że ustawiono
go, gdy biskupem wrocławskim był Kardynał Sinzendorf
(1732-1747). Zbygniew Martynowski za datą umieścił (?) Dlaczego?
Wątpliwości może budzić odczytanie ostatniej cyfry 7, czy noże 2,
ale na pewno nie 8. Data 1732 byłaby datą objęcia biskupstwa
wrocławskiego przez Sinzendorfa. Litery EPC są albo innym
skrótem słowa „EPISCOPUS". Na kamieniu w Podlesiu jest wersja
EPS. Może oznaczać EPiscopus CARDINALIS (Biskup Kardynał).
Godność Kardynała miał Sinzendorf. Niewątpliwie z biskupem
związany jest podwójny krzyż. Pełni rolę jego godła - herbu.
Dlaczego?
Od kamienia w Kamiennej Górze do Kopernik jest 2,5 km,
można by z Kopernik wyznakować szlak dojściowy do
ciekawego krajoznawczego obiektu lub zmienić bieg szlaku
niebieskiego Nysa - Kałków z Kopernik przez Kamienną
Górę.
- Planuje się od lat przedłużenie głównego szlaku sudeckiego
(znakowanego czerwono) przez połączenie tych dwóch
szlaków Paczkowa z Głuchołazami Zdrój. Szlak należy
wyznakować obok kamienia w Kamiennej Górze.
IV Kamień graniczny w Nowym Świętowie
Z zachowanych do dziś słupów granicznych posiadłości
otmuchowskich biskupów wrocławskich to 6 słupów granicznych na
północno-zachodniej granicy Kasztelanii Nysko-Otmuchowskiej.
Pięć z tych kamieni usytuowanych jest obecnie na granicy
województw wałbrzyskiego i opolskiego.
Słupy wykonane są z granitu, mają kształt czworograniasty, o
bryle zbliżonej do ostrosłupu ściętego. Na frontowej ścianie słupów
wyryty jest napis: „TMI SCI JOHIS", (czyli „granice św. Jana"). Na
lewej ścianie znajduje się ryte wyobrażenie krzyża zbliżone
kształtem do litery „X". Na prawej ścianie ryt pastorału biskupiego.
Tylna ściana jest gładka.
Słupy ustawiono z inicjatywy legata papieskiego Filipa z Fermo
rozstrzygającego słynny spór Henryka IV z biskupem Tomaszem II
przed rokiem 1290.
Z wyjaśnionych wcześniej powodów tymi ciekawymi kamieniami
w tej pracy nie zajmę się szczegółowo.
Na terenie dawnego Księstwa Biskupiego znane są rówmeź
kamienie graniczne z wieków późniejszych. Należą do nich kamienie
graniczne ustawiane na granicach wsi z czasów biskupa Karola
Habsburga (1608-1624). Kamienie te, o wysokości ok. 2 m, miały
kształt czworograniasty. Z jednej strony wyryty był pastorał i data
1608, lub 1609, z drugiej w dwóch rzędach umieszczone litery CEZO
i BZB (co znaczy: „CARL ERZHERZOG ZU ÓSTERREICH,
BISCHOF ZU BRESLAU", Karol Arcyksiąźę Austriacki, Biskup
Wrocławski).
Z sześciu takich kamieni zachował się jeden przeniesiony w 1911
na dziedziniec Muzeum w Nysie z Domaszkowickiego Lasu. Las
Domaszkowicki jest pozostałością Przesieki Sudeckiej, historycznej
granicy Księstwa Biskupiego.
Materiały krajoznawcze „Karkonosz" nr 2 z 1986 r. wśród
zabytków kamiennych zaginionych wymienia:
- Dwa kamienie stojące na granicy pół między Kwiatowem a
Brzeziną Polską, dziś pod wodami Jeziora Nyskiego - jeden
odnaleziono.
- Kamień stojący w ogrodzie ostatniego gospodarstwa w
Niwnicy przy drodze do Wyszkowa Śląskiego.
- Kamień na granicy wsi Kopice i Pniewy, który zwany był
„Przy młodym wisielcu" - wyroki wykonywano tradycyjnie
na granicy.
- Aż 11 kamieni na granicy pól wsi Pniewy - Brzeziny Skoroszyce - Makowice - Mroczkowa, między Nysą a
Grodkowem Miały wyrytą datę 1611 lub 1612, a dwa z nich
napis PIVS.
* Kamień leżący przy południowo-zachodnim wyjściu z
dworca kolejowego w Nowym Świętowie, przy drodze do
Starego Lasu.
Skuteczna próba odnalezienia zaginionych kamieni okazała się
w odniesieniu do kamienia w Nowym Świętowie. Znajduje się on
przy drodze Nowy Świętów - Stary Las, za przejazdem kolejowym, z
lewej strony na skraju lasu. Wystaje około 40 cm z ziemi, ma wyryty
krzyż, dwie ukośne kreski i datę 1689. Tylko szczęście i intuicja
pozwoliła mi go odnaleźć na podstawie tak mylącego opisu jak
powyżej.
Prawdopodobne wydaje się, że takich kamieni mogło
być znacznie więcej i na pewno mogą być odnalezione lub
ponownie zlokalizowane.
Zestawienie Śląskich Sympozjów Krajoznawców
Góra Biskupia
Kopa
Brzeg - Zamek
10-11.09.1977
03-05.10.1980
Iv
Otmuchów Zamek
Głogówek - Zamek
V
Góra Świętej Anny
15-17.11.1985
VI
Grodków
13-15.11.1987
VII
Byczyna
18-19.11.1989
vm/i
Głubczyce - Krnov
22-23.04.1995
IX/2
Opava - Racibórz
13-14.04.1996
X/3
Prudnik - Osoblaha
10-12.10.1997
XI/4
Opava - Baborów
01-03.05.1998
XII/5
Jesenik - Nysa
14-16.05.1999
XIII/6
Racibórz - Hlucin
22-24.09.2000
XIV/7
Bila Voda Paczków
28-30.09.2001
I
II
III
08-10.09.1978
16-18.11.1984

Podobne dokumenty