15 sierpnia 2014r. nastąpi w Dziektarzewie odsłonięcie pomnika
Transkrypt
15 sierpnia 2014r. nastąpi w Dziektarzewie odsłonięcie pomnika
15 sierpnia 2014r. nastąpi w Dziektarzewie odsłonięcie pomnika upamiętniającego osoby związane z naszą miejscowością, które poległy w Powstaniu Warszawskim. Okazją do tego stała się 70 rocznica tego wydarzenia. Na płycie zostaną uwiecznione postacie Stanisława Leopolda oraz Andrzeja i Jana Romockich. Stanisław Leopold, Andrzej oraz Jan Romoccy pochodzili z rodzin zasłużonych dla okolic Lutomierska. Ojciec Stanisława Leopolda właściciel Dziektarzewa, poseł na sejm, zakupił i przeznaczył we Wrzącej działkę pod budowę szkoły. Romoccy spowinowaceni z Leopoldami, wywodzący się z Lutomierska i Dziektarzewa zasłużyli się udziałem w walkach powstańczych XIX w. Ojciec Jana i Andrzeja był posłem i ministrem komunikacji. Stanisław Leopold, Andrzej Romocki oraz Jan Romocki byli harcerzami - żołnierzami Szarych Szeregów, dowódcami oddziałów w batalionie "Parasol" i Zośka" w Powstaniu Warszawskim, którzy za udział w tym zrywie zapłacili najwyższą cenę - cenę życia. Wszyscy spoczywają w Warszawie na Powązkach Wojskowych. Odsłonięciu pomnika będą towarzyszyć uroczyste obchody oraz imprezy towarzyszące. W związku z powyższym wszystkich tych, którzy chcieliby wesprzeć inicjatywę Stowarzyszenia prosimy o wsparcie i kupowanie cegiełek wydanych na ten cel. Dostępne są cegiełki o nominałach 10, 20, 50, 100 i 200 zł. Wszelkich informacji udzielamy pod numerem telefonu: +48 664968104. JAN ROMOCKI "MODLITWA SZARYCH SZEREGÓW" Od wojny, nędzy i od głodu Sponiewieranej krwi narodu, Od łez wylanych obłąkanie Uchroń nas, Panie Od niepewności każdej nocy, Od rozpaczliwej rąk niemocy, Od lęku przed tym, co nastanie, Uchroń nas, Panie Od bomb, granatów i pożogi, I gorszej jeszcze w sercu trwogi, Od trwogi strasznej jak konanie Uchroń nas, Panie Od rezygnacji w dobie klęski, Lecz i od pychy w dzień zwycięski, Od krzywd - lecz i od zemsty za nie Uchroń nas, Panie Uchroń od zła i nienawiści. Niechaj się odwet nasz nie ziści. Na przebaczenie im przeczyste Wlej w nas moc, Chryste. JAN ROMOCKI Pracę konspiracyjną rozpoczął w 1941 w organizacji młodzieżowo-wychowawczej "Przyszłość" ("Pet"), w grupie mokotowskiej. Od jesieni 1941, gdy "Pet" włączył się w prace organizacji "Wawer", Romocki brał udział w akcjach małego sabotażu. Pod koniec 1942 r. Po włączeniu "Pet"-u do Szarych Szeregów, został członkiem drużyny "Sad 400" hufca Południe warszawskich Grup Szturmowych, Podporządkowanych Kierownictwu Dywersji Komendy Głównej Armii Krajowej i przeszedł szkolenie dywersyjne i wojskowe. W sierpniu 1943 uczestniczył w wystawieniu do akcji odbicia więźniów pod Jaktorowem. W lecie 1943 przeszedł do drużyny "Sad 300", a po utworzeniu 1 IX 1943 batalionu "Zośka" został mianowany dowódcą 4 drużyny w plutonie "Alek" kompanii "Rudy". Na początku 1944 przeszedł do plutonu "Sad" tejże kompanii, mianowany dowódcą 1 drużyny. W kwietniu 1944 uczestniczył w trzydniowych ćwiczeniach w terenie, które odbyły się na zakończenie kursu Szkoły Podchorążych "Agrykola", której Romocki był elewem od września 1943. Z lat 1940-43 pochodzi twórczość poetycka Bonawentury. Z kilkunastu zachowanych wierszy najbardziej znane są: zwracająca uwagę głęboko przeżywaną problematyką chrześcijańską Modlitwa (zwana też Modlitwą Bonawentury) z czerwca 1942, Groźba ze stycznia 1943, Gdy zabraknie łez. Ogłosił je Aleksander Kamiński w książce "Zośka i Parasol". W dniach 4/5 IV 1944 Bonawentura uczestniczył w akcji wysadzenia mostu kolejowego na rzece Wisłok koło wsi Tryńcza. Szkołę Podchorążych Rezerwy ukończył w maju 1944 z 17 lokatą i rozkazem z 25 V 1944 otrzymał stopień plutonowego podchorążego. Dnia 1 sierpnia 1944 został mianowany podharcmistrzem i uczestniczył w powstaniu warszawskim; odznaczył się w walkach na Woli. Za poprowadzenie do natarcia w dniu 4 sierpnia 1944 odznaczony Krzyżem Walecznych. W natarciu tym był ranny. Rozkazem Dowódcy AK z 21 sierpnia 1944 został Bonawenturze nadany Order Virtuti Militari V kl. "za wyjątkową odwagę osobistą wykazaną w walkach i za bohaterskie, pełne poświęcenia prowadzenie natarcia na nieprzyjaciela w rejonie Powązek". W natarciu na Stawki w dniu 12 sierpnia został powtórnie ranny, tym razem bardzo ciężko. Na wniosek Jana Mazurkiewicza (dowódcy zgrupowania "Radosław") z dnia 14 sierpnia 1944 został mu nadany w sierpniu 1944 stopień podporucznika. Zginął 18 sierpnia 1944 od bomby lotniczej, w szpitalu na ul. Miodowej 23. Pochowano go na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie w kwaterze batalionu "Zośka". ANDRZEJ ROMOCKI Działalność konspiracyjną Andrzej Romocki rozpoczął w 1940 roku. Za sprawą kuzyna Stanisława Leopolda znalazł się w PET-cie, gdzie kierował grupą mokotowską. W 1941 r. wraz z organizacją przeszedł do kierowanego przez Aleksandra Kamińskiego Małego Sabotażu "Wawer". Rok później, wraz z wejściem Wawra do Szarych Szeregów, znalazł się w 4. drużynie Sad 400, której przewodził, w hufcu Południe - dowodzonym przez Jana Bytnara. Po utworzeniu batalionu Zośka był dowódcą II plutonu 2. kompanii Rudy, a następnie mianowany na dowódcę 2. kompanii. Ukończył kurs podharcmistrzowski, tzw. "Szkoła za lasem" i przybrał pseudonim instruktorski Kuguar Filozof. Ukończył również Szkołę Podchorążych Rezerwy Piechoty Agricola z trzecią lokatą. W maju 1944 roku wziął udział w kursie harcmistrzowskim. Jako dowódca 2. kompanii i zastępca dowódcy batalionu - Ryszarda Białousa, 1 sierpnia 1944 r. stawił się na miejscu koncentracji Brody 53, w fabryce "Telefunken" na rogu Mireckiego i Karolkowej na Woli. Drugiego dnia powstania plutony pod jego dowództwem zdobyły dwa czołgi typu Pantera. Brał udział w zdobyciu Szpitala św. Zofii oraz Gęsiówki. Walczył o utrzymanie powstańczych stanowisk na Woli, w rejonie cmentarzy. Ciężko ranny w twarz pod koniec sierpnia, podjął udaną próbę przedostania się kompanii „Rudy” ze Starówki do Śródmieścia przez zajęty przez Niemców Ogród Saski. Na początku września wraz z batalionem przeszedł na Czerniaków. Przewodził w walkach na ulicach Książęcej oraz Rozbrat. Dowodził walką o utrzymanie przyczółka czerniakowskiego dla przybywającej z pomocą 1. Armii Wojska Polskiego gen. Berlinga. Zginął trafiony w serce 15 września 1944 rano, podczas lądowania pierwszego zwiadu „berlingowców” na Górnym Czerniakowie. Ekshumowany przez towarzyszy broni i matkę jesienią 1945, pochowany został w kwaterze batalionu „Zośka” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Leży pomiędzy swoim młodszym bratem Jankiem Bonawenturą (rannym 12 sierpnia, zmarłym 18 sierpnia 1944 w szpitalu na ul. Miodowej 23), a bratem ciotecznym Stanisławem Leopoldem ps. Rafał (poległym 25 sierpnia 1944 dowódcą 1. kompanii w batalionie „Parasol”). STANISŁAW LEOPOLD W konspiracji był założycielem, a od wiosny 1940 kierownikiem i ideologiem „Petu” oraz redaktorem czasopisma „Przyszłość”. Wszedł w skład Rady Programowej przy Naczelniku Szarych Szeregów, a od września 1943 był przez kilka miesięcy członkiem Ścisłej Głównej Kwatery „Pasieka” Szarych Szeregów i pełnił również funkcję wizytatora Chorągwi Lubelskiej (UI „Zboże”). 27 grudnia 1943 mianowany został harcmistrzem. Uczestniczył również w pracach zespołu „M”, który zajmował się akcjami wychowawczymi wśród młodzieży pozostającej poza organizacjami harcerskimi, gdzie był kierownikiem Sekcji Redakcyjnej i redaktorem wydawanego w 1943 miesięcznika „M. Agencja Młodych dla Redakcji i Kierownictw Środowiskowych”. Używał w Szarych Szeregach pseudonimu „Leon”. Ukończył na przełomie marzec–październik 1943 III kurs Szkoły Podchorążych Piechoty Rezerwy „Agricola” i po awansie do stopnia kaprala podchorążego objął po Stanisławie Huskowskim na przełomie lutego i marca 1944 dowodzenie nad I plutonem, przekształconym następnie w 1 kompanię Oddziału Dyspozycyjnego „Pegaz” Kedywu KG AK pod zmienionym pseudonimem Rafał. 11 lipca 1944 w Krakowie był dowódcą nieudanej akcji na gen. Wilhelma Koppego, a podczas odskoku po akcji został ranny pod Udorzem w starciu z Niemcami. W Powstaniu Warszawskim w dalszym ciągu był dowódcą 1 kompanii batalionu „Parasol”, która broniła cmentarza kalwińskiego na Woli, a od 9 sierpnia brała udział w obronie Starego Miasta. Stanisław Leopold poległ 25 dnia powstania warszawskiego w obronie Starego Miasta (rejon Reduty Banku Polskiego – ul. Bielańska 12). 21 sierpnia odznaczony Krzyżem Walecznych i pośmiertnie, 31 sierpnia – Orderem Virtuti Militari. Pochowany na Wojskowych Powązkach. Był bratem ciotecznym Andrzeja Romockiego ps. „Morro”. Łączniczką „Rafała” była Krystyna Wańkowicz, córka pisarza Melchiora Wańkowicza. Józef Szczepański ps. „Ziutek” zadedykował Leopoldowi wiersz „Do Rafała”. (wikipedia) Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)