Zobacz Artykuł

R y n e k z a g r a n i c z n y: N i e m c y
nr
l
2/2014
(40)
u
t
y
ISSN 2082-6338
cena:16,90 zł
(w tym 8% VAT)
miesięcznik branżowy grupy meble.pl
WywiadY:
Mariana Kobal
Tomasz Martyna
Jacek Szulc
Zagłębia
meblarskie:
Elbląg
raport:
podsumowanie 2013 r.
Czy warto inwestować
w informatyzację
branży meblarskiej?
technologie:
tworzywa sztuczne
Sylwetka:
Marcel
Wanders
Jarosław
Branża dóbr
luksusowych
produkt:
la
10
Handel internetowy nie zniszczy
tradycyjnego handlu meblami, choć
na pewno zabierze mu sporą część rynku.
Nie ma sensu walczyć z Internetem,
bo ten kierunek ma przyszłość.
t
Czarnik
meble do
przestrzeni
outdoor
Okiem
FACHOWCA
Z Tomaszem
Martyn, kierownikiem dziau
technologiczno-rozwojowego rmy
HLT, rozmawia
Diana Nachio.
G
dybyśmy
przez
chwilę mogli spojrzeć na przyszłość
branży oczami Stanisława Lema, jaką
zobaczylibyśmy wi-
zję oświetlenia?
Już dziś coraz popularniejsze staje się
oświetlenie bezprzewodowe. Wystarczy
przyjrzeć się propozycjom gigantów branżowych. Nawet nie będąc futurologiem
można prognozować, że tego typu produkty zdobędą rynek.
Nad czym pracują Państwo obecnie
w dziale rozwoju?
Głównie poszukujemy nowych innowacyjnych rozwiązań oraz kreujemy
nowe produkty. Dużo uwagi poświęcamy
również efektywności energetycznej, aby
nasze produkty uzyskiwały najwyższe
klasy EEI. Korzystamy z własnego zaplecza technicznego, aparatury badawczej,
a także kompetencji zespołu złożonego
z elektroników, technologów i materiałoznawców. Prowadzimy także badania pod
kątem zgodności oświetlenia z normami
i dyrektywami unijnymi.
Na przykład?
Opracowany przez nas System GSS
to prawdziwa rewolucja. Pozwala pozbyć
się ograniczeń w projektowaniu i wykonywaniu instalacji elektrycznej. Modułowy system zasilania „Eubiq” umożliwia
łatwą zmianę pozycji gniazda na listwie,
dodanie lub usunięcie kolejnych elementów. Innym przykładem może być
seria wyłączników dedykowanych do
konkretnych rozwiązań (dotykowych,
zbliżeniowych, pojemnościowych), które
produkujemy w naszym najnowszym laboratorium elektronicznym.
Czy rozwojowy jest też sektor komponentów do produkcji oświetlenia?
W ostatnim czasie pojawiło się sporo
nowości w tym zakresie. Obecnie korzystamy głównie ze szkła, plexi i aluminium.
Cieszy nas, że jest tak wiele możliwości
anodowania, chromowania i niklowania.
W efekcie, aluminium wygląda jak stal
szczotkowana, a jest od niej dużo łatwiejsze
w obróbce i lżejsze.
Zwykle praca nad prototypem czy
wdrożeniem produktu wiąże się z kosztami. Jak sobie Państwo z tym radzą?
Jeżeli pracujemy nad prototypem dla
sprawdzonego klienta, z którym współpracujemy od dłuższego czasu, to koszty
powstania wzoru ustalamy indywidualnie
z każdym klientem. Kiedy nie mamy pewności, że prototyp zostanie przez nowego
klienta wdrożony, staramy się zrównoważyć temat kosztów.
Jak oceniają Państwo otwartość branży
meblarskiej na innowacje?
Jest olbrzymia ilość firm, które stawiają na innowacje i poszukują nowych rozwiązań. Często spotykamy się z pytaniami
o nowe produkty. Ludzie chcą być na bieżąco.
Czy firmowa oferta powstaje w oparciu
o to, jak zmienia się moda na aranżacje
wnętrz?
Oczywiście. Na przykład, jeśli mamy
do czynienia z produktem w stylistyce nowoczesnej, staramy się tak dobrać barwę
światła, aby jak najbardziej wydobyć charakter mebla. Podstawową motywacją do
wymyślania nowych produktów jest podniesienie ich funkcjonalności. Przykładem
niech będą meble kuchenne, gdzie ważne
jest właściwe doświetlenie powierzchni
roboczych.
Polscy konsumenci poszukują nowych
rozwiązań?
Powoli można zaobserwować takie zjawisko. Na pewno na nowości są otwarci
odbiorcy z Zachodu i ze Wschodu. Eksportujemy tam spore ilości oświetlenia.
Klienci coraz większą uwagę zwracają np.
na dobre odwzorowanie barw otoczenia,
stąd ważnym aspektem staje się stosowanie źródeł światła o dużym współczynniku
CRI.
Sprzedają Państwo produkty bezpośrednio producentom mebli ze Wschodu?
Tak. Obsługujemy klientów m.in. z Rosji, Białorusi czy Ukrainy.
Rynki te rządzą się specyficznymi preferencjami?
Raczej nie. Bardziej widoczna jest dominacja wybranych sektorów, w których
chętnie stosowane jest oświetlenie. Najchętniej jest ono wykorzystywane w meblach do salonów, wnętrz wypoczynkowych i łazienek, a ostatnio coraz częściej
również w przestrzeniach publicznych
i ciągach komunikacyjnych.
Jak jest w Polsce? Czy decyzja o posiadaniu oświetlenia w meblach zapada już na
etapie ich zamówienia?
Zwykle tak. Naszymi głównymi odbiorcami są bezpośrednio duże firmy produkujące meble. Elementy oświetleniowe
dopasowane są do wdrażanych przez nich
rozwiązań. Wtedy oświetlenie montowane
jest już w fabryce mebli.
Czy zastosowanie oświetlenia wymaga
dużej ingerencji w projekt?
Przeważnie nie, gdyż bierzemy udział
w procesie projektowym większości naszych klientów. Decyzja o doborze oświetlenia zapada już na tym etapie. Staramy
się spojrzeć na meble okiem fachowca,
aby najefektywniej dobrać oświetlenie do
nowego wzoru. Dbamy przy tym o minimalizację kosztów naszych odbiorców.
Przykładowo dążymy do standaryzacji
produktów, co przekłada się na zmniejszenie kosztów materiałów użytych do
produkcji.
Przewidują Państwo rozwiązanie sytuacji, w której klient decyduje się na zakup
oświetlenia już na etapie użytkowania
mebla?
Oczywiście. Oświetlenie projektowane dla producentów mebli jest często tak
skonstruowane, aby stanowiło oddzielny
produkt, którego montaż jest dodatkową
opcją, na którą klient nie musi decydować
się już w dniu zakupu mebla. W swojej
ofercie produktowej posiadamy również
wiele uniwersalnych modułów oświetleniowych, które klient może samodzielnie
zamontować u siebie w domu. Dążymy do
ideału oświetlenia jak najmniej skomplikowanego a jak najbardziej efektywnego.
Czy są to propozycje oferowane przez
większość podmiotów działających
w polskiej branży oświetleniowej?
Uważam, że jesteśmy liderem w branży pod względem produktów „szytych
na miarę”. Umożliwia nam to duży park
maszynowy oraz nowoczesne laboratoria.
Konkurencja w branży oświetleniowej jest
naprawdę duża, jednak większość firm
swoją ofertę buduje na wyrobach z importu. Z produktami sprowadzanymi z Chin
możemy śmiało konkurować jakością.
A poziomem innowacji?
Staramy się utrzymać innowacyjności
w firmie na stałym poziomie. Prowadzi do
tego wiele naszych działań. Szkolimy się,
ale również edukujemy naszych klientów,
wskazując nowe rozwiązania. Nasza strategia przewiduje wdrażanie konkretnej ilości
innowacyjnych rozwiązań w ciągu roku.
Pracownicy firmy HLT przykładają dużą
uwagę do poziomu pracy, aby ten cel osiągnąć i sprostać oczekiwaniom rynku.
Dbają Państwo o wzory patentowe?
Dbamy zarówno o nasze indywidualne, innowacyjne rozwiązania, jak też o ich
prawną ochronę. Zarówno nowe formy
profili aluminiowych, rozwiązania w zakresie stosowanej elektroniki jak i całe moduły oświetleniowe zabezpieczamy wprowadzając wzory patentowe. Dzięki tym
zabiegom marka HLT jest na rynku dobrze
znana a nasze produkty rozpoznawalne.
Czy są certyfikaty bądź normy, na których
zdobyciu zależałoby Państwu szczególnie?
Musimy dbać o bezpieczeństwo i komfort naszych klientów. Wielu z nich eksportuje meble, a wymagania na rynkach
zagranicznych są restrykcyjne. Dlatego
badania naszych produktów zlecamy również ośrodkom badawczym w krajach,
których klienci są odbiorcą docelowym.
W chwili obecnej nasze produkty posiadają wszystkie możliwe certyfikaty i badania,
o które zabiegają nasi klienci.
Jakie regulacje prawne w największym
stopniu wpłynęły ostatnio na branżę
oświetleniową?
Na pewno rozporządzenie Unii Europejskiej nr 874/2012, które w sposób
dokładny określa obowiązki producenta
związane z oznaczaniem klasy energetycznej produktów. Dotyczy to również
mebli, w których zastosowano oświetlenie
oraz luster produkowanych przez HLT.
W związku z tym nadal analizujemy, badamy, sprawdzamy…
Dziękuję za rozmowę.
Tomasz
Martyna
jest kierownikiem działu technologiczno-rozwojowego firmy HLT. Absolwent
Politechniki Wrocławskiej i Uniwersytetu
Ekonomicznego we Wrocławiu. Na studiach
elektronicznych szczególnie interesowały go
zagadnienia związane z tematyką sterowania
i efektywnością oświetlenia.