Na markowych podzespołach
Transkrypt
Na markowych podzespołach
TECHNIKA ROLNICZA Farmtrac 80 4WD bez problemu radzi sobie z biernym agregatem uprawowosiewnym o szerokości 2,5 m Na markowych podzespołach Tekst i fot. Krzysztof Grzeszczyk Kontynuując cykl artykułów przedstawiających opinie użytkowników ciągników, tym razem sprawdziliśmy, jakie są zalety i wady oraz koszty eksploatacji traktora Farmtrac 80 4WD. O ocenę tego ciągnika poprosiliśmy Dariusza Masłowskiego z miejscowości Skrzetuszewo w Wielkopolsce, gospodarującego na 20 ha gleb III i IV klasy. Kiedy ciągnik trafił do gospodarstwa i do jakich prac jest wykorzystywany? – Kupiłem go z drugiej ręki w 2011 r. za 68 tys. zł. W chwili zakupu licznik wyprodukowanego w 2003 r. ciągnika wskazywał przebieg 1400 mth, obecnie niemal 2000. Wykonuję nim głównie ciężkie prace związane z orką i uprawą gleby, m.in. w agregacie z 4-skibowym pługiem zagonowym z firmy Agro-Masz. Jest on ustawiony na 160 cm szerokości roboczej. Zużycie paliwa przy orce można określić na 13 l/ha. Kolejnym narzędziem jest brona talerzowa o szerokości 2,7 m. Zużycie paliwa przy jej wykorzystaniu szacuję na 6 l/ha. Ciągnik pracuje także z zestawem uprawowo-siewnym o szerokości roboczej 2,5 m, w którego skład wchodzi agregat uprawowy 68 agrotechnika nr 12/2013 Układ przeniesienia napędu spisuje się bez zarzutu, jednak dźwignia zmiany biegów mogłaby być nieco dłuższa – podkreśla Dariusz Masłowski Pazurek P25 firmy Staltech. Ma on w przedniej części wał strunowy, dalej dwa rzędy zębów sprężystych i wał rurowy oraz sprzęg, umożliwiający przyczepienie siewnika. W tym przypadku jest to model Amazone Typ 25. Zużycie paliwa przy pracy z tym agregatem uprawowo-siewnym szacuję na około 8 l/ha – mówi Dariusz Masłowski. Po uniesieniu maski mamy łatwy dostęp do suchego filtra powietrza Pod maską ciągnika Farmtrac 80 4WD pracuje 4-cylindrowy silnik Perkins z serii 1104C-44 o mocy 54 kW(73,5 KM). Układ przeniesienia napędu włoskiej firmy Carraro wykorzystuje skrzynię 12/12. Minimalna prędkość jazdy to 1,43, a maksymalna 29,39 km/h. Przednia oś firmy Carraro ma zwolnice planetarne i automatyczną blokadę mechanizmu różnicowego. Hamulec roboczy tarczowy mokry ze sterowaniem mechanicznym. Podnośnik o udźwigu 2400 kg jest sterowany mechanicznie, ma regulację pozycyjną i siłową. Hydraulika zewnętrzna, zasilana pompą o wydajności 34 l/min, jest obsługiwana dwoma podwójnymi zaworami. WOM pracuje z prędkością 540 obr./min, może pracować zależnie od przełożenia w skrzyni biegów. Na przedniej osi są zamontowane koła 12.4R24, a na tylnej 18.4R30. Masa ciągnika bez obciążników wynosi 3070 kg, wymiary: długość 4190, szerokość 1975, wysokość 2505 mm. Zbiornik paliwa ma pojemność 82 l, układ chłodzenia silnika 15,5 l. Jakie są zalety, a jakie wady ciągnika? – Do zalet trzeba zaliczyć dużą zwrotność i małe zużycie paliwa. Tę drugą ciągnik zawdzięcza silnikowi Perkins, który wykorzystuje w układzie zasilania rotacyjną pompę wtryskową. W układzie dolotowym zastosowano dodatkowo świecę płomieniową, która ułatwia rozruch w niskich temperaturach. Kolejną zaletą, która sprawdza się w trakcie eksploatacji, jest mechaniczna przekładnia nawrotna, sterowana dźwignią umieszczoną z lewej strony pod kierownicą. Skrzynia przekładniowa ma 4 biegi i 3-zakresowy reduktor, co w sumie daje po 12 przełożeń w obu kierunkach. Do zalet można zaliczyć także duży prześwit i centralnie biegnący wał napędzający przednią oś. Wadą zaś jest trochę za krótka dźwignia zmiany biegów. Kolejna to dość szybko zabrudzający się suchy filtr powietrza, gdy pracuje się w kurzu. Gdyby zasysał powietrze z wyższego punktu, np. spod dachu kabiny, to rzadziej trzeba byłoby do niego zaglądać i go czyścić. Kolejną wadą jest obciera- Udźwig podnośnika wynosi 2400 kg nie prawego błotnika o filtr oleju silnika przy pełnym skręcie kół w prawo. Żeby to wyeliminować, wystarczyłoby zmienić położenie korpusu do mocowania filtra, jak ma to miejsce w obecnie produkowanych w Mrągowie ciągnikach, lub zmienić położenie błotnika – podkreśla rolnik. Co się zepsuło w czasie eksploatacji i ile kosztuje serwis ciągnika? – W każdym ciągniku coś wcześniej czy później się zepsuje. Ja w ciągu dwuletniej eksploatacji wymieniłem linkę sterowania sprzęgłem, która kosztowała 30 zł (wszystkie ceny brutto). Poza tym paski klinowe za 50 zł oraz uszczelniacz na przednim lewym kole za 30 zł. Dociążona została również przednia oś ciągnika. Za 7 oryginalnych obciążników, każdy o wadze 22 kg, trzeba było zapłacić 800 zł. Olej w silniku wymienia się co 300 mth, a co 600 w układzie przeniesienia napędu. Do silnika trzeba wlać 7,4 l oleju. Koszt 1 l o parametrach 15W/40 to 17 zł, filtr oleju silnikowego kosztuje 44,70 zł. Z kolei do skrzyni trzeba wlać 34 l oleju o parametrach 15W/30, koszt 1 l to 18 zł. Filtr powietrza wstępny kosztuje 122 zł, a dokładny 109 zł, wstępny filtr paliwa 77 zł, dokładny 67 zł. Filtr w układzie hydraulicznym kosztuje 57 zł, a kabinowy 46 zł. Wszystkie części zamawiam bezpośrednio u producenta ciągników z Mrągowa, które otrzymuję dzień po złożeniu zamówienia – wyjaśnia nasz rozmówca. nr 12/2013 agrotechnika 69