Zeszyt w kratkę
Transkrypt
Zeszyt w kratkę
Aurelia Policzkiewicz Zespół Szkół w Michalowie Scenariusz lekcji poświęconej pracy nad lekturą „ Zeszyt w kratkę” ks. Jana Twardowskiego Temat lekcji - Księdza Jana zabawy z językiem.- na podst. fragmentów z „ Zeszytu w kratę” lub Jak ksiądz Twardowski „bawi” się językiem?- na podst. fragmentów z „ Zeszytu w kratę” Cel ogólny - rozbudzanie motywacji do czytania oraz rozwijanie umiejętności odbioru dzieł literackich. Cele operacyjne - uczeń: - utrwala wiedzę o środkach poetyckich, ich cechach i funkcjach, - wyszukuje przykłady środków poetyckich we fragmentach „ Zeszytu w kratkę”, - odczytuje przenośne sensy i znaczenia, - wykonuje ilustracje do wybranych środków stylistycznych, - wykorzystuje przykłady do tworzenia plakatu podsumowującego lub mapy mentalnej, - kształci sprawność językową mówiąc na temat zaobserwowanych zjawisk językowych. Treści wynikające z podstawy programowej: Uczeń potrafi: - wskazać różnice między językiem potocznym a językiem literatury, - operuje pojęciami: przenośnia, epitet, porównanie, wyraz dźwiękonaśladowczy, - mówi na temat zaobserwowanych zjawisk językowych, - odbiera teksty z dążnością do odkrywania ich dosłownego, przenośnego i symbolicznego sensu. Metody - praca z tekstem, burza mózgów, plakat podsumowujący Formy pracy- zbiorowa, grupowa i indywidualna Środki dydaktyczne- lektura, karty pracy, słownik terminów literackich, mapy mentalne wykonane przez uczniów, plakat podsumowujący, przykładowe ilustracje środków poetyckich Czas trwania zajęć: 90 min Przebieg lekcji: 1. Wstęp. Znane są już wam opowiadania i utwory poetyckie zawarte w zbiorach Jana Twardowskiego „Zeszyt w kratkę” , ‘Nowy zeszyt w kratkę”, „Patyki i patyczki”. Dziś przyjrzymy się językowej stronie opowiadań i wierszy księdza Twardowskiego. Zapisanie tematu lekcji. 2. Postawienie problemu: Otrzymacie dla grup kartę pracy, na której znajduje się kilka fragmentów tekstów ze znanego zbioru Jana Twardowskiego. Przyjrzyjcie się językowi, podkreślcie niezwykłe zwroty, wyrażenia, połączenia wyrazów. Zastanówcie się, co was w nich zaskakuje, podoba się lub wywołuję uczucia. (Karta pracy I) 3. Prezentacja i omówienie wyników pracy grup. Odczytanie znalezionych niezwykłych połączeń wyrazowych. 4. Wpiszmy niektóre niezwykłe zwroty i wyrażenia do przygotowanej tabeli. Przypomnijmy charakterystyczne cechy i funkcje wskazanych środków artystycznego wyrazu. (Wskazywanie funkcji poszczególnych środków poetyckich często sprawia uczniom kłopoty) Rozdanie uczniom Kart pracy II Cytat Np. czapka pełna upału Nazwa środka stylistycznego przenośnia Funkcja stworzenie nowej całości znaczeniowej Zwroty pomocne przy określaniu funkcji środków artystycznych ubarwiają opisywane przedmioty, stany, doznania, przeżycia, tworzą niezwykłe zestawienia, pobudzają wyobraźnię, zestawiają dwa zjawiska pozornie odległe, modyfikuje znaczenie rzeczownika, zmienia znaczenie rzeczownika, uplastycznia obraz, określa właściwości przedmiotu, zmienia pierwotne znaczenia wyrazu, tworzy nową całość znaczeniową, uwydatnia jedną wspólną cechę, nadaję nowe znaczenie 5. Odnieś się do tematu lekcji. Czy ksiądz Twardowski „bawi się” językiem? 6. Jako podsumowanie lekcji i utrwalenia wiadomości możemy zaproponować uczniom zadania: Wspólne redagowanie plakatu podsumowującego wiadomości o środkach poetyckich, ilustrowanych przykładami z „Zeszytu w kratkę” lub pracę: W formie ilustracji przedstaw kilka środków poetyckich odnalezionych we fragmentach z którymi pracowałeś na lekcji. Ewaluacja: Uwagi, wnioski, refleksje; Czego nauczyłem się na lekcji? Jak wykorzystam wiedzę zdobytą na lekcji do odbioru innych utworów literackich? Karta Pracy I Fragment I ( O znaku krzyża) „ Tak mi się zdarzyło, że przechodziłem kiedyś w lipcu koło wiejskiego, wysokiego krzyża. Wiatr zerwał mi czapkę pełną upału wprost do stawu, w którym białe grążele chowały kwiaty pod wodę. (…) Jak często teraz, kiedy przyjdzie się żegnać, choćby już opadły ostatnie liście, a powietrze pachniało bliskim śniegiem, staje mi w oczach ten stary, wiejski krzyż z czasów szkolnych.” Czasem kreślisz znak krzyża(... ) jakbyś wojsko owadzie odganiał, a ja nie potrafię tak szybko, bo przecież tyle mi się przypomina. Fragment II ( O Świętym Mikołaju) ” Pewnego razu czekano na Świętego Mikołaja. Ktoś podszedł do okna, uchylił je – bo chciał go szybciej zobaczyć, jeszcze na podwórku, ale uciekł jak oparzony od zimna. Długo nie pojawiał się Święty Mikołaj, ale aż wreszcie przyszedł. Usiadł na krześle. Wszyscy skakali koło niego, śpiewali, ale Święty Mikołaj był dziwnie nieswój.” Fragment III ( O pocieszycielu) „ Kiedyś odwiedzałem pewną chorą mamusię. Leżała w łóżku. Na stoliku woda kolońska pachniała w butelce przez wciśnięty korek. W glinianym wazonie stały różowe stokrotki, termometr jeszcze niewstrząśnięty, prężyła się srebrna żmija gorączki. Przy łóżku stały trepki z wąskimi noskami na dywaniku, na którym czasami stawia się gołą piętę.” Fragment IV ( O Trzech Królach) „ W pewnej chwili, kiedy trzymałem w ręku wyciętego z papieru bladego anioła, aby go ustawić na dachu szopki, zobaczyłem nad łóżkiem dziewczynki obrazek. Zdziwiłem się- Trzej Królowie z darami dla małego Jezusa. Prawdomówni jak sumienie.(…) Wiersz do trzeciego Króla Żeby tatuś był mocny jak wieloryb, my z mamusią jak zdrowe rybki.” Fragment V ( O osiołku) „ Jezus, Maryja i Święty Józef mają nad głowami aureolę- jasne żółte światło, jakby płaską latarkę. Tylko osiołek w tym towarzystwie nie ma aureoli. Nad jego głową żadnego promiennego koła. Szary, zrobiony na szaro. Tylko on jeden niosąc Jezusa nie widział Go i tylko on jeden czuł Jego ciężar. Nie ma żadnego tytułu, nie jest ani profesorem, ani lekarzem, ani księdzem, nie ma nawet imienia, bezimienny osioł, taki, który jest tylko samym sobą- to znaczy osłem. Przedrzeźniają go i przezywają. Tymczasem Herod, który miał szybkie konie, wytrwałe wielbłądy, groźne i mocne słonie, żołnierzy maszerujących czwórkami, chorągwie i bębny, dał się nabić w butelkę przez tego zwykłego osiołka. Bo przecież właśnie osiołek ułatwił ucieczkę Jezusowi- mały osiołek ocalił wielką wiarę.” Fragment VI (O przeprowadzkach Pana Jezusa) „ Przeprowadził się Pan Jezus ze stajni do ubogiego betlejemskiego domku. Chyba najbardziej z tego niezadowoleni byli wół i osioł. Wół nie lubi się ruszać, przywiązuje się do miejsca, osiołka pewno poleciał w te pędy do miasta, ale miał trudności z meldunkiem, wrócił do stajni.” Fragment VII ( Niewidzialny) „ Pewnego dnia w czasie lekcji religii urządziłem klasówkę. Wypisałem na tablicy taki temat: „ Narysować Ducha Świętego”(…) (…) pewna dziewczynka wpadła na pomysł. Narysowała w ogrodzie sznur, taki, jaki się wiesza po praniu-sznur na bieliznę rozciągnięty pomiędzy dwoma drzewami (…) Prześcieradło wzdęło sie jak żagiel; poszewka, podpinka, powłoka wyrywała się jak ptaki; sznur chwiał się jak szalony; ręczniki wnosiły się w górę jak balony. Nie było widać wiatru, ale widać było, że z bielizną dzieje się coś dziwnego.” Fragment VIII ( O kościołach) „ Widziałem leśny kościół, stał na górze jak orzeł(…) Widziałem leśny kościół. Pachniał żywicą i terpentyną, jak chłopczyk, którego mamusia wysmarowuje, żeby nie kaszlał. Ile zapachów? (…) Pewien chłopiec wszedł do leśnego kościoła, dwa palce, którymi obrywał poziomki, zanurzył w wodzie święconej, zaczerwienił trochę wody w kropielnicy.” Krata pracy II ( dla każdego ucznia) Tabela Cytat Nazwa środka stylistycznego Przykład ilustracji „… prężyła się srebrna żmija gorączki.” Funkcja