FUNDAMENT WIARY
Transkrypt
FUNDAMENT WIARY
Skrypt spotkania w małej grupie/komórce cykl: ŻYCIE W DUCHU temat: FUNDAMENT WIARY cel: motywacja do wzrostu, troska o jakość więzi z Jezusem słowo przewodnie:1 Kor 3:11 Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus. Wstęp: Dziś zadamy sobie pytanie o fundament naszej relacji z Jezusem -naszej wiary i naszego życia duchowego. Ale zanim to nastąpi niech każdy z nas wróci do tego momentu, kiedy ta relacja została nawiązana , kiedy Pan upomniał się o nasze życie, a my podjęliśmy łaskę nawrócenia – łaskę nowego życia. (chwila refleksji) Kto chce się podzielić? Co się wtedy stało? Dlaczego moje życie się zmieniło i jak? Dzielenie 2-4 osoby. Podsumowanie : moment zwrotny spotkanie z Jezusem- zostaje nawiązana relacja, wchodzimy na Jego drogę Pytanie co jest fundamentem naszej wiary , naszego życia?? JEZUS fundament jaki daje nam Bóg czytamy słowo przewodnie 1Kor 3,11 przeczytajmy też Ef 2,19-22 krótka analiza tekstu 1.Jedynym fundamentem naszej wiary i naszego życia jest Jezus Zmartwychwstały. Jest On dany przez Ojca jako kamień węgielny na którym Bóg buduje nasze życie i czyni sobie z nas śiątynię – swoje mieszkanie. 2.Kto chce mieć w sobie życie pochodzące od Boga powinien pozwolić Duchowi Świętemu wprowadzać się w tajemnicę Zmartwychwstałego Jezusa. To Duch św pozwala nam odkrywać wciąż na nowo osobę Jezusa jako fundament naszego życia 3.A skoro tak jest to potrzeba mojej zgody na to byOjciec i Syn przez Ducha Świętego uczynili ze mnie swoje mieszkanie. Ty i ja musimy zdecydować się na budowanie na tym fundamencie i tu dochodzimy do fundament ze strony człowieka .- To właśnie decyzja na budowanie życia na Jezusie -na tym fundamencie, który daje Bóg. „Tak” wypowiedziane jezusowi Ta decyzja wyraża się w: ● wytrwałości ● otwartości na działanie i współpracę z Duchem Świętym w łasce nawrócenia Zobacz na swoją relację z Jezusem- w kontekście historii swojego życia. Od czego zależy „jakość” tej relacji? - rozmowa O jakości naszego fundamentu decyduje nasza wytrwałość i podjęcie tego wszystkigo do czego zachęca nas Bóg i przekonuje Duch Święty. Możliwe dzielenie – sytuacja w której Bóg pokazał Ci coś bardzo konkretnego – drogę którą masz pójść, decyzję którą masz podjąć . Jak podjęcie tego wezwania wpłynęło na Twoją relację z Jezusem? Zadajm sobie teraz pytanie z czego nasz fundament został zbudowany? Czy nasze Tak jest powtarzane każdego dnia (stałość wewnętrzna) czy mamy do czynienie ze słomianym zapałem, który z byle powodu gaśnie a my ulegając miłości własnej wycofujemy się i kończymy jako niedokończone budowle (przykład :nierozumni Galaci Ga 3,3) Musimy sobie powiedzieć, że zawsze po okresie ożywienia wiary , w miarę upływu czasu piętrzą się przeciwności,pojawiają się trudności na modlitwie , oschłość. Kto tego doświadczył? W takich momentach – wzmożona uwaga. Słowo pocieszenia w takich momentach Jk1,2-6 Miejmy też świadomość, że takie momenty będzie próbował wykorzystać diabeł, i przekonać nas, byśmy z powrotem zaczęli budować na sobie samych - wówczas już po krótkim czasie przekonujemy się jacy jesteśmy słabi, jak szybko brakuje nam sił, gaśnie entuzjazm, tracimy czyujność (możliwe krótkie dzielenie kto miał takie doświadczenie i co się stało?)– takie okresy są b. niebezpieczne i mogą spowodować duchową erozję (stopniowe odrywanie serca od Jezusa)tracimy właściwy fundament najczęstsze przyczyny takiego stanu rzeczy: ● rozluźniająca się więź ze Słowem Bożym ● wewnętrzne zamykanie serca – sajemy się głusi na subtelny głos Ducha Świetego i na Jego poruszenia ● spłycenie lub zaprzestanie modlitwy Dlatego ważne jest wezwanie św Pawła 1 Kor 3:10 Według danej mi łaski Bożej, jako roztropny budowniczy, położyłem fundament, ktoś inny zaś wznosi budynek. Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje. Sekret współpracy: Ważne są dwie sprawy: a) jako uczniowie Jezusa nie szukamy i nie zakładamy własnych fundamentów jedynym fundamentem jest Jezus b) skoro Bóg położył fundament to chce mieć udział w budowli (1 Kor 3,6-7) to Bóg daje wzrost konkluzja: Fundamentem naszego zbawienia i życia jest osoba ezusa, a budowla wznosi się według łaski ożej, która działa przez Słowo Boże i wierność natchnieniom Ducha Swiętego. Tak więc ani założenie fundamentu ani mój wzrost nie zależą ode mnie. Cały mój wysiłek i praca sprowadzają się do tego abym nie przeszkadzał działaniom Ducha świętego ale zNim współpracował. Pozwól Bogu się prowadzić! Troszcz się o jakość twojej więzi z Jezusem Cytat: o.Piotr Rostworowski Człowiek powinien być jak trolejbus.Tramwaj jedzie tylko po szynach i nie ma żadnej swobody.Samochód ma całkowitą swobodę, a trolejbus ma swobodę w ramach kontaktu. Nie może tracić kontaktu, bo traci całą swoją energię i światło w nim gaśnie i się zatrzymuje. Coś podobnego jest z człowiekiem.Ma swobodę, ale musi czuwać, by nie stracić kontaktu z Bogiem, zeby sobie nie dać takiej wolności, która go uniezależni od Boga, a poprzez to wyrwie jego korzeń z gleby życiodajnej i wterdy uschnie. Pan Jezus powiedział „Trwajcie we mnie” Dzielenie: jak możemy się troszczyć o nasz fundament, o jakość naszej relacji z Jezusem? Opracował Mariusz. Na podstawie „ Śladami Ducha” o Józef Kozłowski r I