Obrazowanie według Bartosza Kurca

Transkrypt

Obrazowanie według Bartosza Kurca
Aneks - strona 1
Zeszyty Komiksowe
Październik 2006
Obrazowanie według Bartosza Kurca
M irosław Szw ab ow icz
W poniższym tekście Mirosław Szwabowicz przedstawia wady i zalety oczywiście wedle własnego zdania - książki B. Kurca pt. "Opowiadanie
obrazem".
P
iąte k Trzynaste go. Nie je st to b ynajm nie jtytułodcink a
popul
arne go h orroru, l
e cz nazw a łódzk ie go w ydaw nictw a, dzięk i k tóre m u m oże m y prze śl
e dzićanal
izę h istorii rysunk ow ych , w idzianych ok ie m Bartosza K urca.
W tytul
e sw oje jk siążk i autor zaw arłzarów no je dną z najk rótszych de finicji opisyw ane go gatunk u: „K om ik s – opow iadanie ob raze m ”, a tak że w sk azów k ę te ore tycznol
ite rack ą, dotyczącą tre ści. W jak i sposób ow o opow iadanie ob raze m się odb yw a,
prób uje opisaćab sol
w e nt h istorii sztuk i, re ce nze nt k om ik sów i
autor artyk ułów , zw iązanych te m atycznie z k ul
turą popul
arną
(np. w „Prze k roju”, „AQ Q ”, „Are nie K om ik s”, „Sfink sie ”).
W części pie rw sze jpt. „Me dium w izual
ne ” K urc dok onuje
rze te l
ne go, aczk ol
w ie k sk rótow e go, opracow ania te m atów zw iązanych z h istorią i tw orzyw e m k om ik su. Z najdzie m y tu m . in.
prze gl
ąd de finicji gatunk u, opis je go re l
acji ze sztuk ą oraz anal
izę poszcze gól
nych e l
e m e ntów form al
nych , tak ich jak pl
ansza,
k adr czy l
ite rnictw o. D otk nie m y te ż sytuacji opow ie ści rysunk ow ych w Pol
sce .
W drugie jczęści zaś, zatytułow ane j„O d narracji do znak u”, autor k once ntruje się na w arstw ie se m iotyczne jk om ik su,
pok azując, w jak i sposób k onstruk cja ob razow ania prze nosi znacze nie . D l
a te go ce l
u porów nuje sze rze jtrzy utw ory: „Th orgal
a”
Grze gorza R osińsk ie go i Je ana Van H am m e , „Arzach a” Moe b iusa oraz „Ak irę” K atsuh iro O tom o. Te n zab ie g um ożl
iw ia nam
przyjrze nie się odm ie nnym styl
om prow adze nia narracji. W k ażdym z nich nacisk położony zostałna różne struk tury k om ik su,
b y osiągnąćpożądany e fe k t prze k azu. W e dług K urca R osińsk i
sk upia się na prze jrzystym i l
ogicznym snuciu w ątk ów w artk ie j
opow ie ści, Moe b ius tw orzy m iste rną h istorię, b aw iąc się de k oracyjną form ą pl
astyczną i na nie jsię k once ntrując, natom iast
O tom o zw raca się w stronę dynam iczne jak cji, w yk orzystując
pote ncjałznak ów ik onicznych .
Po k il
k u sol
idnych pub l
ik acjach , poruszających prob l
e m atyk ę zw iązaną z k om ik se m (m .in. K .T. Toe pl
itza, J. Szyłak a i A.
R usk a), w ydaw ało się, iż ciężk o b ędzie się k om uk ol
w ie k prze b ić
z pozycją anal
izującą gatune k . Trze b a je dnak podk re śl
ić, że k om ik s je st m e dium b ardzo dynam icznym , l
ub iącym m e tam orfozy, a k ażda prób a uch w yce nia je go praw idłow ości, zadaw anie sob ie pytań „jak , po co, dl
acze go”, zasługują na poch w ałę. Ch oćb y
z te go pow odu w arto prze czytaćk siążk ę K urca, b o ch oć zaw ie ra
tre ści racze jnie dysk usyjne , to je dnak pom aga nam odśw ie żyć
i uporządk ow ać w ie dzę k om ik su dotyczącą.
D o k ogo sk ie row ana je st ta k siążk a?Je juniw e rsal
nośći
el
astycznośćstw arza sytuację, w k tóre jgrupa w ie k ow a odb iorców prak tycznie nie m a znacze nia. Ch ociaż autor sięga do utarte go k anonu dzie łk om ik sow ych , nie w ah a się rów nie ż w se l
ek cji utw orów m nie jpopul
arnych , a je dnak znaczących . Można
w czuć się w je go m yśl
e nie , je dnocze śnie naw iązując z nim dial
og, a to w ażne . Um ożl
iw ia to zrozum iały język K urca, ch oć zape w ne je dnym przyjdzie łatw ie jprzysw oić pe w ne odautorsk ie
al
uzje , innym zaś trudnie j.
„K om ik s – opow iadanie ob raze m ” prze de w szystk im nie
znie ch ęca do szuk ania. Pójdźm y dal
e jtym trope m – k siążk a
uśw iadam ia nam , jak ce nne są nasze re fl
e k sje i indyw idual
ny
odb iór k om ik sów . Ch oć sk rom nie w ydana, je st zw ięzła i prze jrzysta, nie zb yt oryginal
na, a je dnak w prow adzająca e l
e m e nt
porów nania i głęb sze jinte rpre tacji. W m oje jopinii „K om ik s –
opow iadanie ob raze m ” stanow i dob ry począte k , w stęp dl
a dal
szych poszuk iw ań i prób y zrozum ie nia m e ch anizm ów i w łaściw ości gatunk u. D l
a Pol
ak ów stanow i k ol
e jny k rok k u zaak ce ptow aniu na pow ażnie te go tak cie k aw e go środk a w yrazu, jak im
je st k om ik s.
K siążk ą K urca nie zach łyśnie m y się, racze jpotrak tuje m y
jak o dob rą k ol
e żank ę. Sądzę, iż przyda się zarów no w b ib l
iote czce sm ak oszów k om ik su, jak i czyte l
nik om , k tórzy znają to
m e dium tyl
k o pob ie żnie .