W królestwie kwiatów

Transkrypt

W królestwie kwiatów
W królestwie kwiatów.
Dawno, dawno temu w ogrodzie kwiatowym rządził
mądry król Goździk i pięknie pachnąca Królowa
Różyczka.
Każdego ranka witały ich wszystkich piękne
tulipany, kolorowe malwy i olbrzymie słoneczniki.
Pewnego letniego dnia przyleciał do ogrodu wieki
komar Bzyk. Skrył się w liściach czerwonych
piwonii. Wieczorem głośno bzykał i gonił ogrodnika
Tomasza. Ogrodnik rzucił konewkę i uciekł do domu
Wszystkie kwiaty więdły bez wody.
Wtedy Król zaprosił drapieżną rosiczkę z
sąsiedniego ogródka. Zgodziła się pomoc i chętnie
została żoną białego Narcyza. Swoim zwyczajem
nocą otworzyła kielich z wonnym nektarem i długo
nie czekała na Bzyka. Wleciał do środka i na zawsze
tam pozostał.
Od tego czasu Tomasz podlewał wszystkie kwiatki.
Wszystkie otwierały pąki i pachniały czarodziejsko.
I ja tam byłam, podlewałam kwiaty i wąchałam,
wąchałam, wąchałam…..
Veronika Karny
kl. IV