Serwis bm24.pl nr 291
Transkrypt
Serwis bm24.pl nr 291
wpisz tylko blogmedia24.pl i zostañ z nami! 16 II 2016 ========================================================================================== 291 co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów ========================================================================================== Ustawa o pomocy pañstwa w wychowywaniu tygodnia Po³owy dzieci rusza od 1 kwietnia 2016 r. Po³owy tygodnia Senat przyjął ustawę w sprawie rządowego programu „Rodzina 500 Plus” (ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci). Za jej przyjęciem głosowało 63 senatorów, przeciw był 1, a wstrzymało się 26. Każda rodzina z minimum dwojgiem niepełnoletnich dzieci będzie mogła otrzymać 500 złotych na drugie i kolejne dziecko. Rodziny o niskich dochodach dostaną 500 złotych także na pierwsze dziecko. Program ma wpłynąć przede wszystkim na poprawę dzietności polskich rodzin, nie zapominając o tych rodzinach, które są w trudniejszej sytuacji. T ragiczna sytuacja polskich dzieci. 10 proc. z nich żyje w skrajnej biedzie. GUS oszacował, że 10 proc. dzieci żyje w skrajnej biedzie. Każde dziecko, które żyje w niedostatku, wymaga wsparcia. Trzeba koniecznie podejmować działania, które będą zmierzały do zniwelowania tego odsetka. Na politykę rodzinną rząd chce wydawać 3proc. PKB, a wdrożenie Programu 500+ nie tylko poprawi sytuację najuboższych rodzin, ale podniesie wzrost gospodarczy o 0,5 pkt proc., poinformowała minister Rafalska. Koniec zabierania dzieci z powodu biedy. Sejm uchwalił zmiany w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym polegające na wprowadzeniu zakazu odbierania dzieci rodzicom wyłącznie ze względu na złe warunki ekonomiczne i bytowe rodziny. Samorządy dostaną 350 mln zł i podręcznik do obsługi programu 500+. Liczymy, że samorządy zdążą przygotować się do programu „Rodzina 500 plus”. Otrzymają na ten cel prawie 350 mln zł w tym roku. Pierwsza transza pieniędzy zostanie wypłacona już po tygodniu od opublikowania ustawy. Najnowszy sondaż. PiS wciąż na czele, PSL poza Sejmem. Według CBOS, na PiS chęć oddania głosu deklaruje 34 proc. badanych, Nowoczesna, którą popiera 14 proc. respondentów. PO może liczyć na 14 proc. głosów. Poza tymi trzema partiami, próg wyborczy przekracza jeszcze Kukiz’15 z 11 proc. poparcia. Plan rozwojowy dla Polski. Nasze priorytety to przede wszystkim rozwój gospodarczy. We wtorek rząd przyjmie projekty prorozwojowe, plan rozwojowy, który chcemy przez najbliższe cztery lata realizować - mówi polska premier. Chcemy przyspieszyć rozwój polskich firm. Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki powiedział w wywiadzie dla „Sueddeutsche Zeitung”, że Polska chce przyspieszyć rozwój polskich firm oraz podnosić dobrobyt Polaków, intensyfikując równocześnie współpracę z inwestorami zagranicznymi. Morawiecki zapowiada inwestycje w północno-wschodniej Polsce. Międzynarodowe trasy Via Carpatia, Via Baltica i Rail Baltica, szybsze połączenie kolejowe Warszawa-Wilno - takie inwestycje zapowiedział wicepremier, minister rozwoju. NIK: z programów dla bezrobotnych korzystają przypadkowe osoby. Programy specjalne dla bezrobotnych powinny być narzędziem wsparcia dla osób, którym najtrudniej znaleźć i utrzy- P opuliści z PIS uchwalili ustawę, potocznie zwaną „500 plus”, która nie dość, że wyklucza 3 miliony polskich dzieci, to na dodatek jest antyrodzinna. Wszystkie tłumaczenia minister Rachwalskiej, czy innych zwolenników dzielenia Polaków są kłamliwe. Dość powiedzieć, że dobre samopoczucie i prawdziwe intencje pisowców obnaża następujące proste pytanie: Ile pieniędzy miesięcznie dostanie z programu 500 plus, a następnie wyda na alkohol polski samotny pijak i złodziej, niepłacący alimentów na dziesięcioro dzieci z siedmioma osobami, w tym jedno z Angielką, a jedno z mężczyzną, przebywający od trzech lat na zasiłku dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii? Widać, że samo postawienie celnego pytania pokazuje jak bardzo ustawa jest sprzeczna z konstytucją. Fachowcy klasy Rzeplińskiego, Bodnara czy Żurka wykażą to z chirurgiczną precyzją... Tymczasem jeden z orłów PO, Neumann, zauważył, że PIS zainstalował na mównicy sejmowej mikrofony skierowane nie na Kaczyńskiego, a na niego samego. Zaczął podejrzewać, że wystąpienia posłów opozycji mogą podsłuchiwane. Co prawda dodatkowe mikrofony wykryte przez opozycję zostały zamówione przez Sejm półtora roku temu kiedy sami rządzili, ale cóż, ta demencja... mać pracę. Według NIK, powiatowe urzędy pracy często traktują programy specjalne, na które Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przeznaczyło w latach 2011-2014 dodatkowo prawie 215 mln zł, jako sposób na pozyskanie dodatkowych środków finansowych. Polska gospodarka znów zaskakuje. PKB Polski rośnie szybciej niż prognozowali analitycy. GUS opublikował właśnie tzw. szybki szacunek wzrostu gospodarczego za czwarty kwartał 2015 roku. Raporty takie jak ten dzisiejszy dają złotemu bufor bezpieczeństwa przed głębszym osłabieniem, ale żeby przełożyły się na wyraźny spadek kursów złotowych potrzeba lepszego klimatu na rynkach zewnętrznych. Na to na razie się nie zanosi, więc roller coaster z ostatnich dni raczej będzie kontynuowany” - mówi Konrad Białas, analityk TMS Brokers. Produkcja przemysłowa w Polsce w górę o 4,4 proc. Eurostat podał dane. Produkcja przemysłowa w Polsce rośnie w tempie 4,4 proc. rocznie - wynika z najnowszych danych Eurostatu. To dobry wynik na tle UE. Polska gospodarka wciąż znajduje się wśród najdynamiczniej rozwijających się państw UE – wynika z najnowszych danych Eurostatu. Na przeciwnym biegunie znajdują się pogrążone w recesji Grecja i Finlandia. 2 PIS też się nie popisał. Co łączy policję, spółki medialne, stadion Narodowy, holding zbrojeniowy czy koleje? Trafne nominacje. Dobra zmiana powoduje dobre zmiany na stanowiskach, w tym niektóre lepsze. Ci od pociągów, zbrojeń i policji już zrezygnowali, część zmian nie doszła do skutku dzięki nagłośnieniom, ale ile do skutku doszło i jeszcze dojdzie? Największym błędem był szef policji. Zaczął od telewizyjnego i bezwartościowego „audytu”, przedstawił raport o podsłuchach dziennikarzy i ustąpił. Tłumaczenia rządzących nie trzymają się kupy. Tak jak kupy nie trzyma się raport podsłuchowy. Na jego podstawie prokuratura umorzyła śledztwo z powodu braku znamion przestępstwa. To może i podsłuchów nie było? To chciano udowodnić? Nie pierwsze strony wrócił sędzia Łączewski. Ten co dał Kamińskiemu 3 lata bez zawiasów, a uzasadnienie niezwłocznie pisał przez pół roku. Ostatnio umawiał się z Lisem by mu radzić ws. walki z PIS. Nie dość, że korespondował z podstawionymi ludźmi, to jeszcze się uwiarygodniał i przyszedł na umówione spotkanie. Ponoć twierdzi, że ktoś mu sie włamał na konto. Jasne. A na spotkanie wysłał hologram... „tu.rybak”, 13/02/2016 http://blogmedia24.pl/node/73748 1 PIR realizują projekty za ponad 27 mld zł. Polskie Inwestycje Rozwojowe wg. stanu na 29.01 2016 roku realizują 31 projektów o łącznej wartości 27,4 mld zł - wynika z podsumowania działalności spółki, do których dotarł portal wnp.pl. Łączna wartość aktywów zarządzanych przez PIR to 6,5 mld zł. Ceny transferowe już na celowniku fiskusa. Służby skarbowe ustaliły najczęściej stosowane metody zawyżania kosztów i wyprowadzania nieopodatkowanych zysków przez spółki zauważa dr Zbigniew Kuźmiuk. Jak podało Ministerstwo Finansów we wczorajszym komunikacie prasowym, w wyniku zakończonych już postępowań w obszarze cen transferowych i optymalizacji podatkowej kontrola skarbowa ustaliła wiele nieprawidłowości w kontrolowanych przedsiębiorstwach na łączną sumę 834 mln zł. Chodzi o niezapłacony w takiej wysokości podatek dochodowy od osób prawnych (CIT) przez spółki z grup kapitałowych, z których jedne funkcjonują w Polsce, a inne (spółki-matki) w innych krajach UE. Będzie lepsze zabezpieczenie przed upadłością banków. Posłowie opowiedzieli się w środę za dalszymi pracami nad projektem przepisów, które poszerzają kompetencje m.in. Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Nowe prawo ma np. lepiej chronić finanse publiczne oraz depozytariuszy przed upadłością instytucji finansowych. Resort finansów ostrzega: Niektóre banki przenoszą udzielanie kredytów za granicę. Suma aktywów, która próbuje być wyprowadzona w ten sposób jest znacząca - ostrzega resort finansów. Szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych przyznaje w programie #dziejesienazywo, że dostał masę maili w tej sprawie. - Dostałem mail dotyczący kredytu na zakup nieruchomości na milion złotych - mówił Andrzej Jaworski. Wyłudzenie podatku VAT na ogromną skalę. Już 66 osób usłyszało zarzuty. 66 osób usłyszało dotąd zarzuty w prowadzonym przez katowicką prokuraturę okręgową śledztwie dotyczącym wyłudzania na wielką skalę podatku VAT, m.in. na podstawie fikcyjnego obrotu stalą. Tylko w jednym z wątków tej sprawy straty Skarbu Państwa sięgnęły prawie 31 mln zł. Bezpłatne leki dla seniorów. Rząd przyjął projekt ustawy. Przygotowana przez ministerstwo zdrowia nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zakłada, że wszystkie osoby, które ukończyły 75 lat otrzymają bezpłatnie leki, znajdujące się w odrębnym wykazie na liście refundacyjnej. Sprawdzamy, jak polska służba zdrowia wypada na tle reszty świata. 11 lutego przypada Światowy Dzień Chorego. Całkowite nakłady na leczenie Polaków są jednymi z najniższych w krajach OECD. Wydajemy na publiczne leczenie mniej niż 5 proc. PKB, a niespełna połowę tego na placówki prywatne. Gorzej jest tylko w takich krajach, jak Meksyk, Estonia i Turcja. Średnio w krajach OECD państwa wydają na służbę zdrowia około 10 proc. PKB. Kto zarobił na cyfryzacji NFZ? CBA prowadzi śledztwo. Od 16 lat system informatyczny Funduszu obsługują te same firmy. – To efekt działań i zaniechań mających na celu osiągnięcie korzyści majątkowych – uważają śledczy. Ich zdaniem Fundusz w latach 2007-2015 stracił 43,5 mln zł. NFZ nie ma praw autorskich do systemu, przez który przechodzą dane osobowe pacjentów. 2 NIK negatywnie o systemie rezerw strategicznych. Stwierdza w raporcie, że system nie działa . Głównym powodem nieprawidłowości był fakt, że poprzednie rządy koalicji PO-PSL, przez cztery lata nie doszły do porozumienia w kwestii finansowania – ocenili kontrolerzy. Wskazali, że aby utrzymać rezerwy, Agencja Rezerw Materiałowych pozyskiwała środki sprzedając zapasy paliwa lub zaciągając wielomilionowe kredyty. MSP: analiza wykaże czy ZE PAK wykonuje zobowiązania inwestycyjne. Analiza wykaże, w jaki sposób Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin (ZE PAK), nabywca kopalni węgla brunatnego Konin i Adamów, wykonuje zobowiązania inwestycyjne i pracownicze - poinformował w środę w Sejmie sekretarz stanu w MSP Marek Zagórski. MRiRW: projekt ustawy dot. obrotu ziemią nie narusza prawa dziedziczenia. Projekt ustawy dot. obrotu ziemią jest zgodny z konstytucją; nie ma w nim regulacji, które można uznać za naruszenie prawa dziedziczenia - zapewnił w środę w Sejmie sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa Zbigniew Babalski. W 2015 r. jeden hektar sprzedaliśmy średnio za 29,5 tys. zł. W 2015 r. średnia cena państwowych gruntów sprzedawanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych wyniosła 29,5 tys. zł za 1 ha. Jeszcze droższa była ziemia na wolnym rynku - średnia cena sprzedaży 1 ha w obrocie prywatnym osiągnęła poziom 38,6 tys. zł . Repolonizacja mediów. Minister skarbu chce wzmacniać polskie media. Trzeba doprowadzić do normalności w mediach - deklaruje minister skarbu Dawid Jackiewicz i zapowiada utworzenie Polskiego Domu Mediowego, który miałby skupiać budżety reklamowe spółek skarbu państwa. Kryzys czy przesadzone obawy? Co tak naprawdę dzieje się na globalnych rynkach. Co się dzieje? Dlaczego początek roku wypadł tak źle? Co inwestorzy giełdowi wiedzą lub przeczuwają, z czego my jeszcze nie zdajemy sobie sprawy dostatecznie jasno? Przez europejskie parkiety przetacza się fala wyprzedaży. Mocno tracą wszystkie główne indeksy. Tak słabych wyników nie notowano od października 2014 roku. Pryska mit niemieckiej stabilności finansowej. Co się dzieje z Deutsche Bankiem? Akcje DB straciły ponad 10 proc. We wtorek spadły o kolejne 4 proc. do najniższego poziomu od 1992 roku. W sumie w ciągu ostatnich pięciu miesięcy ich wartość obniżyła się niemal o połowę. Niemiecka giełda w zapaści. Inwestorzy uciekają w popłochu. Jednodniowe odbicie na niemieckim parkiecie w niewielkim stopniu złagodziło obawy o to, co stało się z jedną z najlepiej radzących sobie w przeszłości giełd na świecie. Panika i horror na rynkach. Złoty kruszec odzyskał blask. Przerażeni inwestorzy uciekają do złota. Ale to nie jedyny metal szlachetny, który jest bezpieczną przystanią na wzburzonym morzu globalnych finansów - informuje CNN Money. Janusz Szewczak: Czy pęknie bankowa bańka? Rynki się sypią, wielkie światowe banki tracą na giełdach, nawet do 8-10 proc. dziennie. Bankowe kasyno i światowa ruletka spekulacji i zakładów o wszystko jeszcze przyspieszyła od czasów kryzysu 2008 r. Zamiast z demokracją coraz częściej mamy do czynienia z bankokracją. Czy wielki międzynarodowy bank Deutsche Bank może się okazać europejskim odpowiednikiem amerykańskiego bankruta Lehman Br. i zapoczątkować swymi problemami, nie tylko europejski nowy, wielki kryzys finansowy?Ten na chwilę wyciszony kryzys z 2008r. za przyczyną wielkich banków może wybuchnąć na nowo i to z jeszcze większą niszczycielską siłą, a to może już zagrozić, nie tylko globalnym bankowym interesom, ale całej współczesnej cywilizacji. Bankierzy i ich polityczni pomocnicy najwyraźniej niczego nie zrozumieli z ostatniego kryzysu z 2008r. i niczego się nie nauczyli. Światowy system bankowy potrzebuje dziś, nie tyle regeneracji, co reanimacji. Tylko światowi przywódcy, dziś zbyt słabi lub zbyt skorumpowani muszą się wreszcie zdecydować czy chcą dalej ratować wielkie banki i współczesny system finansowy oraz rynki spekulacyjne czy własne narody i realne gospodarki - bo dla wszystkich tych prawdziwych pieniędzy nie wystarczy. Sytuacja z uchodźcami coraz trudniejsza. Turcja i Niemcy poproszą NATO o pomoc w patrolowaniu tureckiego wybrzeża. Siły Sojuszu miałyby pomóc w powstrzymaniu przemytników wysyłających kolejne łodzie z uchodźcami. Paryż sprzeciwia się Berlinowi. Premier Francji Manuel Valls uważa, że obecna polityka Niemiec wobec uchodźców jest nie do utrzymania. Kraje Wspólnoty nie są w stanie przyjąć większej ilości imigrantów - tłumaczył francuski polityk. Premier Szydło z kanclerz Merkel m.in. o migracji, Brexicie i szczycie NATO. Problem migracji to jedno z największych wyzwań UE przekonywała A. Merkel po spotkaniu z premier Szydło. Zadeklarowała też, że Polska i Niemcy uczynią wszystko, aby umożliwić Wielkiej Brytanii pozostanie w UE. Oraz, że oba kraje będą kontynuowały konsultacje międzyrządowe, które będą dotyczyły m.in. kwestii gospodarczych, wymiany młodzieży, polityki zagranicznej, a także sytuacji Polaków mieszkających w Niemczech. Pozytywne tendencje utrzymają się w 2016 r. Wzrost gospodarczy w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, napędzany przez przemysł samochodowy i rosnący popyt wewnętrzny, pomaga gorzej radzącej sobie zachodniej części Starego Kontynentu. Polska weźmie udział w koalicji przeciwko ISIS. Polska rozważa różne formy udziału w koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu. Tak mówi szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski. Minister spraw zagranicznych wraz z prezydentem Andrzejem Dudą jest w Monachium, gdzie obaj politycy wezmą jutro udział w Konferencji Bezpieczeństwa. Sprawa walki z fanatycznymi islamistami będzie jednym z tematów spotkania. A. Duda: wzmocnienie wschodniej flanki NATO najważniejsze dla Polski. Na briefingu ocenił, że Rosja próbuje podważyć ład w Europie, kiedy mówi o powrocie do zimnej wojny. Nord Stream, NATO i relacje z sąsiadami – między innymi na te tematy wypowiedział się w Niemczech prezydent Andrzej Duda. Podkreślał, że wzajemne relacje krajów UE powinny opierać się na szacunku; krytycznie odniósł się też do projektu Nord Stream2. Prezydent Andrzej Duda i premier Francji Manuel Valls zadeklarowali w sobotę podczas 52. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że są przeciwni tworzeniu jakiejkolwiek koncepcji ministrefy Schengen – poinformował minister Krzysztof Szczerski. „Maryla”, 13/02/2016 http://www.blogmedia24.pl/node/73749 CBOS-zawsze do us³ug! CBOS to bardzo poważna firma i o korzeniach zacnych, bo założona w pierwszych miesiącach stanu wojennego decyzją samego generała Jaruzelskiego, a założona po to, żeby towarzysze generałowie mieli oprócz bezpieki dodatkowe źródło informacji, co gwarantował pierwszy komendant, płk Kwiatkowski, i to wcale nie ten płk Kwiatkowski z komedii filmowej, o nie. J akie zadania ma CBOS w 3RP, to ja nie wiem, bo ja nie jestem ani żaden bezpieczniak, ani żaden tym bardziej generał, ale obserwując sondaże - użyjmy konwencji kulinarnej - pichcone przez CBOS odnoszę wrażenie, że głównym zadaniem CBOS jest - proszę wybaczyć właściwą mi precyzję opisu - robienie Władzy dobrze. Ach, jak wspaniale wyglądało jeszcze niedawno w tych wysmażonych przez CBOS sondażach, poparcie dla murowanego faworyta wyborów prezydenckich Komorowskiego Bronisława! Jak miażdżąca była przewaga Platformy, która nie miała z kim przegrać nad faktycznymi zwycięzcami! Kiedy jednak latem i jesienią nastąpiło brutalne przebudzenie i CBOS stanął twarzą w twarz z nową Władzą, wyposażoną w Rooseveltowską grubą pałkę, zrozumiał, że żarty się skończyły, bo poczucie humoru Prezesa Kaczyńskiego jest legendarne do tego stopnia, od którego po wspomnianych żartach zaczynają się schody, upadek z których może być bolesny. Sama myśl o takim upadku, to dla kamandy z CBOS musiało być przeżycie z kategorii traumatycznych, stąd też i wynikający z tej traumy ciąg zdarzeń tyleż przewidywalnych, co zabawnych. PiS w sondażach made by CBOS konsekwentnie bije konkurencję na głowę, choćby w ostatnim: 34% - PiS, 19% - Nowoczesna, 14% - PO, 11% - Kukiz’15. Podczas gdy inne sondażownie - choćby jakiś Pollster - bezczelnie dają PiSowi poparcie ledwie 26%, Nowoczesnej - 21%, a sierotom po Tusku i Bieńkowskiej marnych proc. 12. Jestem jak najdalszy od podejrzewania dyrektor CBOSu prof. Mirosławy Grabowskiej, że zobaczywszy wycinanie w pień wierchuszki mediów publicznych, spółek Skarbu Państwa czy jednoczesną czystkę ponad 300 zeteselowskich dyrektorów oddziałów ARiMR wpadła w panikę i w tej panice przesunęła wajchę, po której nastąpił wysyp wyników tak dla PiSu korzystnych, że chyba nawet pisowskie naczalstwo, które widziało już wiele, zostało wprawione w zadziwienie. O, co to - to nie! Moim (i całkowicie niesłusznym zdaniem) CBOS po prostu z desperacką konsekwencją kontynuuje swoją misję: misję robienia Władzy dobrze. Każdej Władzy. Problem w tym, że jeśli ci wredni i spiski wietrzący pisowcy zaczną podejrzewać, że dzisiejsze sondaże serwowane przez CBOS są tak samo (teraz konwencja orkiestrowa) dęte, jak te sprzed wyborów, to na wszelki wypadek dyrekcję razem z radą pogonią, bo dla nich stosowną ustawę zmienić, to jak - za przeproszeniem - nacisnąć przycisk. Nie, nie na pulpicie: na sedesie. „Ewaryst Fedorowicz”, 12/02/2016 http://blogmedia24.pl/node/73738 Niemieckie mordercze instynkty w realu W zalewie informacji zupełnie dla przeciętnego konsumenta nieistotnych, tych o jakichś wizytach, rozmowach czy innych za przeproszeniem bzdetach, nie zaistniała prawie informacja z gatunku nawet nie kluczowych, a wręcz fundamentalnych. Informacja, która powinna w głowie każdego prawdziwego Polaka (na tych nieprawdziwych szkoda tracić czasu) wzbudzić najwyższy niepokój. O tóż okazało się, że z przeprowadzonych w Niemczech badań wynika, iż prawie co trzeci Niemiec popiera strzelanie do tzw. uchodźców, czyli mówiąc po ludzku - islamistów. Brzmi to tak jak brzmi, czyli sucho, ale tu nie czas na kabanosy, bo mamy do czynienia z masową, niemiecką aprobatą dla czegoś w rodzaju szlachtunku, co znając Niemców nie powinno dziwić. Ja jednak jestem były belfer akademicki i potrafię wytłumaczyć Państwu tę niemiecką, statystyczną żądzę mordu na przykładzie. Był ktoś z Państwa w Berlinie? No właśnie, to teraz to już pójdzie z górki. Idziecie sobie po Unter den Linden i liczycie: raz, dwa… - przepraszam: ein, zwei, drei liczycie i ten miły student z ajfonem, to jest właśnie ten Niemiec, który popiera strzelanie do brązowych ludzików. Idziecie dalej - ein, zwei, drei i platynowa emerytka ze świeżą opalenizną a la Dominikana (bo niemieckie emerytki tak mają) jest za strzelaniem do tych biednych islamistów. Zszokowani dochodzicie do bramy Brandenburskiej, ein, zwei, drei i laska kiwająca się w rytm czegoś, co jej ze słuchawek do mózgu płynie też chce usłyszeć luby dźwięk serii z pistoletu maszynowego. Ale po co łazić po Berlinie. Wejdźcie sobie na strony internetowe niemieckich mediów i - a, wpadnijcie do „Spiegela”, który zauważył, że Polska pod rządami PiS-u coraz bardziej przypomina Rosję zacznijcie odliczać wymienionych tam dziennikarzy: ein, zwei, drei… tak! Ten szpenio od polskiej ksenofobii (no tak wypadło) akceptuje strzelanie do islamskich turystów ekonomicznych, ale on chyba woli, żeby od razu z moździerza. Albo do zacnej „Handelsblatt” - uuu… drei wypadło na uroczego pana w gustownych oprawkach, który odkrył, że Populistyczna partia PiS obrała w polityce gospodarczej kurs dbania przede wszystkim o polskie interesy. To co - to może do niemieckiej telewizji publicznej ARD, troszczącej się o stan mediów w Polsce? ein, zwei, drei - o ten blondyn! Skądś go znam. A nie, to przepraszam to Tomasz Lis na gościnnych występach. To liczymy od początku - ein, zwei, drei - bingo! Ta dziennikarska gwiazda o promieniach powyginanych na podobieństwo hakenkreuza! Ona by chciała, żeby tych muslimów ze snajperki… Zapytacie Państwo, skąd oni wszyscy się w tych europejskich, demokratycznych Niemczech wzięli? No jak to skąd: oni wszyscy mają nazi-dziadków, którzy bronili wartości europejskich w szeregach rycerskiego Wehrmachtu i bohaterskiej SS. Ba! Niektórzy z tych dziadków zginęli w KL Auschwitz! (spadając z wieżyczki strażniczej, ale zawsze). U nas jakieś cwaniaki (to nie epitet - to wyraz uznania) z „HejtStop” nakablowały do prokuratury na Pudzianowskiego, któremu islamiści rozgrabili na TiRze towar za 30 tys. euro i który powiedział, co o tej grandzie myśli. OK, ja wiem, że prokuratura już Ziobrowa i Pudzianowi włos z głowy nie spadnie, ale skoro te hejstopowe cwaniaki (to nie epitet - to wyraz szacunku) takie wyrywne, to ja mam dla nich konstruktywną propozycję: nie namawiam, żeby do niemieckiej prokuratury pod…ły co trzeciego Niemca czy nawet co trzeciego niemieckiego dziennikarza. Ale mamy tu w 3RP stado korespondentów niemieckich mediów. I zgodnie z niemieckim sondażem co trzeci z nich popiera strzelanie do tzw. uchodźców. No to co, gieroje z HejtStop: ein, zwei… nie, teraz po polsku policzymy: raz, dwa, trzy... i wypadło na tę bezczelną babę, której wszędzie pełno. To lu ją do prokuratury! „Ewaryst Fedorowicz”, 07/02/2016 http://blogmedia24.pl/node/73701 =========================================================== Druga, poważniejsza głupota - Schetynie Najg³upsza wydaje się, że to jest polska rozgrywka. W rzeczyopinia stulecia wistości jest to problem atlantycki z rosyjską reżyPrzypuszczam, że Schetyna długo jeszcze nie będzie świadomy tego, co sprokurował. Kretynizmy Petru, Kociniaka-Kamasza, Grupińskiego i basujących im dziennikarzy to zwykły teatrzyk głupawych marionetek w porównaniu z... Œ śledztwa MAK i komisji Millera były tak nieudolnie fałszowane, że nawet pobieżne, ale rzetelne postępowanie śledcze musi doprowadzić do skutku dowód kłamstwa smoleńskiego. Kompromitacja smoleńskiej sekty pancernej brzozy grozi ośmieszeniem oligarchii III RP, już nawet słowa nie mówiąc o zacietrzewionej i oślepłej z nienawiści opozycji AntyPiS. Rażąca nieudolność oceny politycznych skutków tych faktów jest źródłem trzech politycznych głupot. Pierwsza - Schetyna stawiając na kłamstwo smoleńskie wystawia do wiatru swoich ludzi, naraża partię na katastrofę i popełnia sobie puku. Jest jednak prawdopodobne, że nawet największe głupstwo na wewnętrznej scenie PO może w tym wypadku ujść na sucho, bo Schetyna jest cwany i bezwzględny a partia zdemoralizowana. serią. Sygnał z Londynu z ujawnieniem rosyjskiego udziału w zamordowaniu Litwinienki był wyraźnym sygnałem ostrzegawczym. Innym ostrzeżeniem jest bardzo neutralna reakcja Rosji na zmiany w KBWL i utworzenie podkomisji. Trzecia najpoważniejsza głupota - Odkłamanie smoleńskiego łgarstwa i ujawnienie „różnych nieprawidłowości” w rodzaju bezczelnego niszczenia dowodów przy pomocy koparki i łomu przysparza kłopotów nie tylko generałowi Patruszewowi ale i Jego Najwyższemu Przełożonemu - samemu Władimirowi Putinowi. Ci panowie nigdy nie wybaczają, a kara bywa mocna. Zwracam uwagę, że Rosja i Rosjanie zawsze reagowali obrzydzeniem na służalcze zachowania dobrowolnej agentury wpływu, na nadgorliwą i nadskakującą kompradorską opozycję, pogardliwie nazywali ich „użytecznymi idiotami” albo „gawnojedami” i bardzo chętnie wysyłali ich na rzeź jako ofiarne cielęta. Podsumowanie: Cienkie bolki na sztabowych pozycjach u naszych przeciwników to jest dobre dla nas. „michael”, 08/02/2016 http://blogmedia24.pl/node/73702 3 Upadek III RP jak wykiwano nadwiœlañskich "Irokezów" Dlaczego elity III RP uległy szarlatanom, zamiast posłuchać eksperta? Inwestorzy zagraniczni muszą się liczyć z tym, że będą traktowani już nie jak do tej pory, na lepszych warunkach, ale będą konkurowali z polskimi przedsiębiorcami na uczciwych, sprawiedliwych zasadach – powiedział wicepremier i minister nauki Jarosław Gowin. W ielkie strategiczne przełożenie wajchy nad Wisłą oznacza początek końca modelu wypracowanego pod okrągłym stołem i de facto koniec III RP, której symboliczny zgon nastąpi wraz z wprowadzeniem nowej konstytucji, dającej krajowi nowe dobre energie. Zwykle zwracamy uwagę na wielkie fanfary i dramatyczne wydarzenia przypisując im przełomową rolę - ale to właśnie takie niepozorne kroki mają dużo większe konsekwencje dla kraju. Koniec nieuzasadnionego uprzywilejowania zagranicznych filantropów mocniej przyczynia się do upadku całego modelu III RP, niż poskromienie TK oraz powstrzymanie antypolskiej propagandy w mediach publicznych - choć były one niezbędne dla możliwości wprowadzenia Dobrej Zmiany. „Polska nie powinna naśladować bogatych krajów zachodnich, bo nie jest bogatym krajem zachodnim. Polska powinna naśladować rozwiązania, które kraje zachodnie stosowały, gdy były biedne, jak Polska”. Milton Friedman Był sobie pewien noblista, były doradca ekonomiczny prezydentów Nixona i Regana, główny twórca doktryny neoliberalizmu oraz gorący orędownik gospodarki wolnorynkowej i wszelkiej prywatyzacji. To jego wpływom przypisuje się wybranie przez Chiny pod koniec lat 70. nowej drogi rozwoju. Ale nie był on takim fundamentalistą ekonomicznym, jakimi okazała się większość adeptów zwulgaryzowanej wersji liberalizmu w pozostałych krajach postkomunistycznych. A to oznaczało skrajny protekcjonizm stosowany na ogromną skalą w XIX wieku przez dążące do potęgi Wielką Brytanię oraz USA - dopiero gdy kraje te stanęły na nogi, to głośno zaczęły domagać się od reszty świata liberalizacji handlu oraz likwidacji lokalnych protekcjonizmów. „Polska nie musi i nie powinna stosować żadnych zachęt i przywilejów dla zagranicznych inwestorów. Stwórzcie dobre warunki dla własnych przedsiębiorców, to ci pierwsi sami przybiegną…” Milton Friedman Ale cóż, nowe elity byłych demoludów wyedukowane wcześniej za pieniądze Sorosa w duchu skrajnego liberalizmu - radośnie i ze śpiewem na ustach sprzedały zagranicznym filantropom za grosze wszystko, co tylko było do sprzedania, każąc konkurować w jednym i tym samym akwarium - na jednakowych rynkowych zasadach - lokalnym płotkom i ponadnarodowym szczupakom. To była jedna z lepszych inwestycji Rotszyl- Agenci wp³ywu czy po¿yteczni idioci Putina? W opublikowanym na łamach „Gazety Wyborczej” tekście zatytułowanym „Dżihadi John znad Wisły”Jacek Żakowski pisze: A merykański wywiad ma szukać kanałów, któ rymi płyną pieniądze, inspiracje i zamówienia Putina mające wspierać, stymulować, sterować osoby i organizacje rozbijające jedność Unii Europejskiej i NATO, hamujące powstanie systemu antyrakietowego, propagujące rezygnację z sankcji wobec Rosji, blokujące proces uniezależniania Zachodu od rosyjskich surowców. Dość dobrze widać, którzy politycy, publicyści, eksperci oraz które partie, środowiska, media od lat realizują cele Putina w Polsce. […] Jest głównie kwestią czasu, kiedy ich inspiracje zostaną ujawnione. Lepiej zwinąć interes zawczasu, niż czekać na egzekucję, która jest nieuchronna. Choć daty nie znamy, a nazwisk tylko się domyślamy”. Można śmiało zadedykować Żakowskiemu trzy znane powiedzenia: „Na złodzieju czapka gore”, „Łapaj złodzieja” i „Najlepszą obroną jest atak”. Wygląda na to, że Żakowski jako pierwszy „zwija interes zawczasu”? Nic tak nie spędza Putinowi snu z powiek jak zbliżający się szczyt NATO w Warszawie. On wie, że ten szczyt może rozstrzygnąć o rozmieszczeniu stałych baz NATO w Polsce. Nie trzeba być jakimś wybitnym specjalistą i analitykiem by domyślać się, że rosyjskie służby i ich agentura wpływu dwoją się i troją by skompromitować Polskę na arenie międzynarodowej i spowodować przeniesienie szczytu w jakieś inne miejsce odbierając naszemu państwu prestiż i wpływy wynikające z roli organizatora. Putin doskonale zdaje sobie sprawę z determinacji polskiego rządu i prezydenta w przeforsowaniu tych kluczowych dla naszego bezpieczeństwa decyzji sojuszu. Wszak to nie Unia Europejska, ale NATO jest gwarantem naszego bezpieczeństwa pod warunkiem, że przestaniemy w końcu pełnić rolę strefy kontrolowanego zgniotu i potraktowani zostaniemy jako pełnoprawny pasażer wehikułu o nazwie NATO. Jacek Żakowski wyraźnie chce odwrócić uwagę od siebie samego i środowiska, które reprezentuje. To od Polaków zależy czy zaliczą to towarzystwo do rosyjskiej agentury wpływu czy tylko pożytecznych idiotów Putina. Kto tak naprawdę działa w interesie Kremla chcąc zdezorganizować szczyt NATO w Warszawie? Przytoczmy ten fragment artykułu z „Gazety Wyborczej”: „Nowelizacja ustawy o Trybunale Konstytucyjnym budzi obawy nie tylko Unii Europejskiej, ale także USA. Ze źródeł „Gazety Wyborczej” wynika, że administracja prezydenta Baracka Obamy odkłada decyzję o spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą, a zorganizowanie lipcowego szczytu w NATO w Warszawie wcale „nie jest przesądzone”. Chciałoby się zapytać, z jakich źródeł czerpała GW skoro szef NATO tym sensacjom stanowczo zaprzeczył? A teraz kolej na Jacka Żakowskiego, który tak pisał na portalu wp.pl: „To zwiększa prawdopodobieństwo, że kraje rządzone przez liberalnych demokratów (czyli niemal wszystkie państwa starej Unii i starego NATO) będą chciały przeciąć wrzód, dopóki ma względnie lokalny charakter. Już wiele wskazuje, że Jarosław Kaczyński z rozmaitych powodów nie będzie mógł liczyć na taką wyrozumiałość, jak Fico, Orban i Erdogan. Jednym ze skutków może być przeniesienie przyszłorocznego szczytu NATO z Warszawy, jeśli Amerykanie uznają, że Polska narusza korpus wartości podstawowych paktu, do którego należą „demokracja, wolność jednostki i rządy prawa” [wytł. red.]. Z kolej prominentny polityk PO, Rafał Grupiński w Radiu Zet stwierdził: „Myślę, że dopóki Antoni Macierewicz jest ministrem obrony narodowej to tych baz w Polsce nie będzie, dlatego że jest to człowiek nieobliczalny i nie sądzę żeby w sztabie NATO sobie z tego nie zdawano sprawy i się nad tym nie zastanawiano co w tej sytuacji zrobić”. Czy można naiwnie założyć, że powyższe przykłady to tylko przypadkowe głosy kompletnie nieodpowiedzialnych idiotów nieświadomie występujących przeciwko polskiej racji stanu oraz głupców nie zdających sobie sprawy, że zachowują się niczym rosyjska agentura wpływu? Św. pamięci ks. Bozowski mówił: „Nie ma przypadków, są tylko znaki”. „kokos26”, 12/02/2016 http://blogmedia24.pl/node/73737 Tekst z „Warszawskiej Gazety” =========================== dów (bo to ich agentem był i jest Soros) - w Polsce np. przejęto majątek produkcyjny wartości ówczesnych 430 mld dolarów za 1/10 wartości... A ponad 3/4 Polaków tak naprawdę nie zakosztowało dotąd dobrodziejstw transformacji PRL 1.0 w PRL 2.0 (z orzełkiem w koronie, pełnymi sklepami i paszportem w szufladzie). Miejmy nadzieję, że dzieło naprawy polskiej gospodarki nie zakończy się na podatku bankowym ani podatku od hipermarketów... P.S. Pruski król o nas po zaborach: Biednych Irokezów będę się starał oswoić z cywilizacją europejską. „Docent zza morza”, 08/02/2016 http://blogmedia24.pl/node/73708 =========================== co nowego na blogach 4 jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników portalu http://blogmedia24.pl. Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”.