renifer świętego mikołaja
Transkrypt
renifer świętego mikołaja
Mariola Peisert renifer świętego mikołaja zilustrowała Wydawnictwo WAM Jolanta Adamus-Ludwikowska Mariola Peisert renifer świętego mikołaja zilustrowała Jolanta Adamus-Ludwikowska Wydawnictwo WAM Z bliżały się Święta Bożego Narodzenia. W niewielkim domku, oddalonym od okolicznych zabudowań, mieszkała rodzina z gromadką dzieci. A choć domek nie był duży, mieścił i rodziców z dziećmi, i dziadków, a nawet psa, który choć przed domem miał swoją wygodną budę, jednak najbardziej lubił sadowić się obok starego dziadkowego fotela. Ostatnio tej rodzinie nie powodziło się najlepiej. Brak pieniędzy przymnażał trosk, tak więc nadchodzące święta zapo- 5 wiadały się bardzo skromnie. Nawet najmłodsze dzieci wiedziały już, że w tym roku nie znajdą pod choinką prezentów. Pomimo kłopotów, wszyscy bardzo czekali na Boże Narodzenie i cieszyli się na myśl o wspólnym ich świętowaniu. Dzieci nie mogły się już doczekać strojenia wielkiej zielonej choinki i radosnego zamieszania, jakie zawsze temu towarzyszyło. Jakby nie mieli dość problemów, pogoda tej zimy także im nie sprzyjała. Od tygodnia opady śniegu były tak wielkie, że tato ledwo nadążał z odgarnianiem ścieżki prowadzącej od domu, do furtki. Szeroka zwykle droga do miasteczka przypominała teraz wąską leśną dróżkę, a dróżka do lasu zniknęła w ogromie śnieżnych zasp. – Jesteśmy odcięci od świata! – ogłosił w wigilijny poranek tato. Pługi utknęły... nie dojadą do nas prędko. 7 – Nie ma się czym martwić – powiedziała mama. Są święta. Dzieci nie muszą iść do szkoły... my do pracy... Jedzenie i opał mamy... poradzimy sobie! – A choinka? Nie kupimy choinki? Nie będzie nawet choinki!? – rozpłakała się mała Józia. – Nie będzie – odparł bezradnie ojciec. – To może przystroimy jabłonkę za oknem – wymyśliła Kasia. – Coś ty, Kaśka! Nawet jak się wdrapiemy na drzewo, to zaraz śnieg przysypie wszystkie ozdoby – ocenił sytuację Michałek. – Powiem Frankowi! Już on coś wymyśli – zobaczycie – szepnęła Józia, ocierając załzawione oczka. – Ej, mazgaje, szukam pomocników do kuchni – odezwała się mama. – Zaspy wcale nie przeszkadzają w pieczeniu ciasteczek i lepieniu pierogów na wieczerzę! 9 © Wydawnictwo WAM, 2010 Ilustracje: Jolanta Adamus-Ludwikowska Redakcja: Anna Piecuch WYDAWNICTWO WAM ul. Kopernika 26 • 31-501 Kraków tel. 12 62 93 200 • faks 12 42 95 003 e-mail: [email protected] www.wydawnictwowam.pl DZIAŁ HANDLOWY tel. 12 62 93 254-256 • faks 12 43 03 210 e-mail: [email protected] KSIĘGARNIA INTERNETOWA tel. 12 62 93 260, 12 62 93 446-447 faks 12 62 93 261 e.wydawnictwowam.pl Druk i oprawa Drukarnia Mellow www.wydawnictwowam.pl cena 10 zł