ZSMS News

Transkrypt

ZSMS News
ZSMS News
Drodzy czytelnicy!
Do majowego numeru „ZSMS News” napisała rekordowa liczba uczniów. To wspaniale,
że projekt pt. szkolna gazetka przyciąga coraz
więcej młodych dziennikarzy. Może niektórzy
z Was rozsmakują się w pisaniu i w przyszłości
Wasze nazwiska pojawią się w stopkach redakcyjnych prawdziwych gazet. 
N U ME R 4
2014 R.
MAJ
Ponieważ kończy się rok szkolny chciałabym podziękować wszystkim osobom, które
współtworzyły „ZSMS News” (nauczycielom
i uczniom), za owocną współpracę i życzyć
wszystkim udanych wakacji!
Z dziennikarskim pozdrowieniem
Sławomira Marczyńska
(opieka redakcyjna)
Ważne daty w czerwcu:
W majowym numerze przeczytacie:
1 czerwca - Międzynarodowy Dzień Dziecka
2 czerwca - Dzień bez Krawata
3 czerwca - Dzień Dobrej Oceny
4 czerwca - Dzień Wolności i Praw Obywatelskich
5 czerwca - Światowy Dzień Środowiska
14 czerwca - Światowy Dzień Krwiodawcy
19 czerwca - Boże Ciało
21/22 czerwca - Noc Kupały
23 czerwca - Dzień Ojca
27 czerwca - Uroczyste zakończenie roku
szkolnego
 o trenerze Andrzeju Wybieralskim oraz dominacji
klanu Wybieralskich w polskim hokeju na trawie,
 o najlepszej szefowej kuchni – Danucie Hofman,
 o mamie Waldka Krakowiaka z 3CG,
 o pracy samorządu uczniowskiego,
 o majowych rocznicach historycznych,
 o wspaniałych akcjach pani Bogusławy Strzałby,
 o wynikach konkursu historycznego,
 dużo uczniowskich artykułów,
 dwa piękne wiersze.
Miłego czytania 
Wywiad z trenerem ZSMS - Andrzejem Wybieralskim
Ilu członków rodziny Wybieralskich tworzy lub
tworzyło historię polskiego hokeja na trawie?
Pierwszym hokeistą był Józef – najstarszy brat. To
był początek lat 60-tych. Ja z drugim bratem, Jurkiem,
dołączyliśmy do grona hokeistów w 1967 roku. Zaczęliśmy wszyscy w KS Warta Poznań, klub i boisko znajdowało się blisko naszego domu rodzinnego (obecnie jest tam Multikino). Pierwsze
sukcesy Józefa zachęciły nas do poważnego zajęcia się sportem. Widząc nasze zaangażowanie, ojciec nasz - Jan Wybieralski zgłosił chęć działania na rzecz drużyny
i klubu. Został kierownikiem grup młodzieżowych, później sekretarzem sekcji,
a także w Okręgowym Związku Hokeja na
Trawie odpowiadał za organizację imprez.
Każdy z braci miał swoją ścieżkę kariery
sportowej, ale był taki czas od 1976 do
1980 roku, że we trzech graliśmy w reprezentacji Polski. W tym czasie braliśmy udział w bardzo
ważnych dla polskiego hokeja imprezach: 1977 w Inter
Cup we Włoszech, 1978 w mistrzostwa Świata w Argentynie i 1978 w mistrzostwach Europy w Niemczech.
Hokej przeszedł na kolejne pokolenie. Józef ma
trzech synów i każdy miał kontakt z hokejem, Filip
krótko, ale Krzysztof i Łukasz grają do tej pory. Jurek
ma dwie córki: Agatę i Urszulę i obie grają w hokeja,
a także moja córka Katarzyna grała w hokeja.
Ilu Wybieralskich było na IO?
Józef w Monachium w 1972 r., Jurek w Moskwie
w 1980 r., w Sydney 2000 r. roku Jurek jako trener
i Krzysztof i Łukasz jako zawodnicy.
Str. 2
Czy ktoś z rodziny uczęszczał do ZSMS (lub do
szkoły-matki, jaką dla ZSMS była SP1)?
Brat Józef i siostra Krystyna uczęszczali do Szkoły
Podstawowej nr 1. Później, jak SP1 przekształciła się
w SMS, to naukę pobierały córki Jurka Agata i Ula,
a ostatnio, w ZSMS uczyła się moja córka Kasia.
Kiedy zacząłeś pracę w ZSMS?
Pierwszy nabór do SMS hokeistów był
w roku szkolnym 2002/2003. Polski Związek zaproponował mi objęcie funkcji trenera .
Na stronie internetowej klubu wyczytałam, że 60 uczniów naszej szkoły
brało udział w mistrzostwach Europy,
2 w mistrzostwach świata, a nawet jeden uczeń wywalczył kwalifikacje
olimpijskie. To ogromny sukces! Co
dalej dzieje się z naszymi absolwentami?
Do tej pory ponad 130 uczniów ukończyło ZSMS
i większość z nich grała w różnych reprezentacjach:
juniorów, młodzieżowej, a nawet seniorów. Mamy aktualnie 20 absolwentów naszej szkoły w reprezentacji
seniorek i seniorów.
Jaki największy sukces naszej drużyny?
Największy sukces sportowy ostatnich lat to awans
drużyny szkolnej ZSMS do ekstraklasy. Radość
z awansu uwieczniona została na zdjęciu.
Gratuluję sukcesu i dziękuję za rozmowę!
SM
Uwaga! Ogłoszenie SU!!!
Zapraszamy do udziału w nowym projekcie pt.
„Najsympatyczniejszy sportowiec ZSMS roku szkolnego 2013/14”.
Każda klasa ma za zadanie wytypować najfajniejszego ucznia (lub
uczniów). Wybrańcy przesyłają swoje zdjęcie i krótki opis osiągnięć
sportowych na maila: [email protected] do 15 maja. Później na szkolnej
stronie internetowej odbędzie się głosowanie i zostanie wybranych
trzech najsympatyczniejszych uczniów ZSMS.
A co ostatnio się działo? KUBASY . Informacje na ten temat można znaleźć na szkolnej stronie internetowej.
Przypominam również o bateriowym konkursie. Pamiętajcie, można
wygrać bilety do kina! A na razie baterie otrzymaliśmy tylko od jednej
osoby.
No i pragnę wyrazić wielką radość z powodu zbliżającego się końca
roku szkolnego (hurrraaa!!!!!!) i życzyć wszystkim uczniom ZSMS wspaniałych wakacji!
Marta Górna
Mateusz Ciepły - radny Młodzieżowej Rady Miasta Poznania
informuje, że 27. czerwca br. odbędzie się koncert w starym korycie Warty
na zakończenie roku szkolnego. Koncert organizuje właśnie Młodzieżowa
Rada Miasta. Wejście na koncert jest darmowe i są zaproszeni wszyscy!
K(R)wiecień
Już kolejny rok kwiecień
w ZSMS był miesiącem poświęconym krwiodawstwu oraz dawstwu szpiku. Uczniowie przez
trzy dni, tj. od 14 do 16 kwietnia,
promowali pomoc drugiemu
człowiekowi. Pierwszego dnia
grupa młodzieży z klasy 2S2 oraz 2S3 wyruszyła między innymi na Politechnikę Poznańską, w celu propagowania ratowania życia innym. Tam rozdawali ulotki na temat oddawania krwi oraz rejestracji w banku szpiku.
We wtorek następnego dnia odwiedziła nas pani Maria Homan z Drużyny Szpiku. Przedstawiła podróż od
rejestracji w banku szpiku aż do przeszczepu. Celem takiej podróży jest ŻYCIE! Uświadomiła nam, ile osób potrzebuje naszej pomocy i jak można im pomóc.
Ostatniego dnia na terenie boiska ZSMS zaparkował krwiobus. Już
od 8:00 personel miał pełne ręce pracy. Kolejka zdawała się nie mieć
końca. Wszyscy cierpliwie czekali, by móc ocalić czyjeś życie. Dla większości był to pierwszy raz. Wśród czekających znaleźli się uczniowie,
nauczyciele, trenerzy, rodzice, studenci i zupełnie przypadkowe osoby.
Krew oddały 23 osoby, natomiast 10 dokonało rejestracji w banku
szpiku.
BS
Str. 3
Któż z nas nie jest rozkojarzony, gdy około południa w szkole roztacza się smakowity zapach smażonego mięsa, albo rybki, albo frytek, albo doskonale doprawionej zupy… Niełatwo się skupić, gdy już za
chwilę podany zostanie obiad taki, jak w najlepszej
restauracji… Około południa wszystkie drogi
w szkole prowadzą do stołówki! 
Na zdjęciu mistrzynie smaku (od lewej): Ewa Rynarzewska, Marzena Waszak (intendentka), Irena Przybylska,
Kasia Walczak (uczennica), Danuta Hofman (szefowa kuchni) i Martynka Sekulska (uczennica).
Wywiad z mistrzynią smaku - Danutą Hofman
Jak długo pani pracuje w naszej szkole – mam
również na myśli szkołę na Cegielskiego?
W Szkole Mistrzostwa Sportowego pracuję 35 lat.
Skąd wzięła się u pani pasja do gotowania?
To się ze mną urodziło. Zaczęłam gotować w wieku 15 lat, bo chciałam pomóc swojej mamie w kuchni.
Mama nie miała zbyt dużo czasu, ponieważ pracowała
w szpitalu, jako pielęgniarka. Niestety zawsze gotowałam za dużo (śmiech).
Z jakiego przedmiotu w szkole była pani najlepsza ?
Z biologii. Zawsze miałam bardzo dobre oceny. 
A jakiego przedmiotu nie lubiła Pani najbardziej?
Zdecydowanie chemii i fizyki.
Czy jest kucharz, którego bardzo Pani ceni?
Oczywiście. Jest to Wojciech Modest Amaro.
Ogląda pani programy kulinarne w telewizji?
Pewnie, zwłaszcza, gdy występuje w nich mistrz
kuchni Amaro. W zeszłym roku był w jury w Top
Chefie, a w tym roku jest przewodniczącym polskiej
edycji programu Hell’s Kitchen.
Jaką ekskluzywną potrawę pani przygotowała?
Są to dwie potrawy – polędwiczki w sosie kurkowym i indyk w sosie żurawinowym.
Które potrawy są najłatwiejsze do przyrządzenia?
Na pewno rosół, pieczeń, różnego rodzaju surówki
i dodatki typu ziemniaki, ryż, makaron czy kasza. 
Str. 4
Jaką kuchnię osobiście pani preferuje i jaką potrawę z niej lubi pani najbardziej?
Zdecydowanie stawiam na kuchnię naszą – polską.
Lubię bigos z kwaszonej kapusty.
Gdzie pani osobiście lubi najbardziej kupować
żywność ?
Do szkoły jedzenie codziennie przywozi nam dostawca. Osobiście najbardziej lubię kupować na ryneczkach. Jest tam świeża i tania żywność. 
Kto układa jadłospis?
Ja i pani intendentka.
Skąd bierze pani przepisy na tak pyszne dania?
Większości z głowy, ale nie ukrywam, że czytam
dużo gazet i książek. Wybieram z przepisów nowe
składniki, które później dopasowuję do moich potraw i powstają nowe dania. Pytam też młodzież, co
lubią i później, razem z koleżankami, przyrządzam
potrawy według ich gustów.
Jaka jest pani ulubiona potrawa?
Uwielbiam zrazy wołowe z pyzami i czerwoną kapustą.
To musi być pyszne. Narobiła nam Pani apetytu!
(śmiech) Dziękuję, miło mi! 
Ile dziennie obiadów pani gotuje?
Około 260.
Czy uczniowie biorą dokładki?
Tak, to bardzo cieszy, bo znaczy, że im smakuje!
Co daje pani dużą satysfakcję?
Dużą satysfakcje daje mi to, że mogę jeździć
z młodzieżą na wszelkie wyjazdy i obozy. Gotuję im
wtedy i bardzo się cieszę, gdy zmęczeni po treningach
odkładają puste talerze. Jestem bardzo dumna z tego,
że miałam zaszczyt żywić takich mistrzów olimpijskich jak: Artur Wojdat, Rafał Szukała, Małgorzata
Chojnacka, Tomasz Kaczor i wielu innych.
Co lubi pani robić poza pracą?
Regularnie pływam, ale oczywiście też gotuję dla
swojej rodziny. Piekę różnego rodzaju ciasta, które
smakują moim bliskim i znajomym, z czego się bardzo cieszę!
Dziękujemy bardzo, że zgodziła się Pani z nami
porozmawiać 
Ja również dziękuję. Miło mi było opowiedzieć
o mojej pracy, która jest jednocześnie moją pasją…
Z Panią Danusią rozmawiały:
Martyna Sekulska i Kasia Walczak, 1DG
Marzy pani o otworzeniu własnej restauracji?
Chyba jak każdy…, ale niestety jest to bardzo
kosztowna sprawa.
Kocham swoją pracę, nic nie sprawia mi problemu.
Cieszę się, że mogę gotować dla tak wspaniałej młodzieży. I naprawdę jest to dla mnie wielka radość.
Str. 5
Wywiad z Elżbietą Krakowiak - trenerką pływania, absolwentką AWF w Poznaniu, trenerką Młodzieżowej
Kadry Juniorów w pływaniu w płetwach, ratownikiem WOPR, płetwonurkiem III stopnia, byłą sportsmenką,
zdobywczynią kilkunastu medali Mistrzostw Polski, uczestniczką maratonów pływackich, najwybitniejszą polską
zawodniczką w pływaniu w płetwach (wszystkie rekordy w kraju należą do niej), reprezentantką Polski na Mistrzostwach Europy i Świata, z których przywiozła medale, absolwentką Szkoły Mistrzostwa Sportowego, mamą
Waldka Krakowiaka z klasy 3CG.
Elżbieta Krakowiak - trenerka pływania
Pani dorobek sportowy jest imponujący, które
z tych osiągnięć ceni sobie Pani najbardziej?
Przede wszystkim medale
Mistrzostw Świata i Europy
w pływaniu w płetwach, ale
również ukończenie Ironman
w Zurichu w 2000 i 2001r.
Kto Panią namówił do trenowania pływania?
Tradycyjnie – rodzice i przypadek. W Koninie tworzono
właśnie sekcję pływacką „Iskra
Konin”, zrobiono nabór i się
dostałam, a na nabór zaprowadzili mnie rodzice. 
W jakim wieku postanowiła
Pani zostać ratownikiem
WOPR i czy zdarzyło się Pani brać udział w akcji ratowniczej?
Znowu zbieg okoliczności, to trener wziął nas na
kurs i tak to się zaczęło. Tak, brałam udział w akcjach
ratowniczych, ale nikomu tego nie życzę, pozostaje
w pamięci.
Co to znaczy być „płetwonurkiem III stopnia”?
To najniższy stopień nurkowy w CMAS, ale dający
możliwość startów w pływaniu w płetwach z butlami –
pływanie pod wodą. 
Czy nadal Pani aktywnie uprawia sport?
Tak, w miarę możliwości staram się aktywnie
spędzać czas wolny, a konsekwencją tego są starty
w pływaniu w kat. Masters, w pływaniu w płetwach,
jak również udział w innych imprezach. 
Jest Pani absolwentką naszej szkoły, jak Pani
wspomina tamten czas?
To były fajne czasy. Wszystko było po naszej
stronie - odnosiliśmy sukcesy, byliśmy najlepszą Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Polsce i przede wszystkim, grupą wspaniałych zawodników
Miło nam, że Pani syn, Waldek, też uczęszcza do
ZSMS. Należy do wybitnych uczniów, jesteśmy
bardzo dumni, że został finalistą kuratoryjnego
konkursu z chemii. Gratulujemy! Oprócz tego
Str. 6
bardzo dobrze radzi sobie w sporcie. Zastanawiam się, czy Pani nauczyła go tak dobrej organizacji czasu?
Waldek odnosi sukcesy dzięki
swojej pracy i wytrwałości,
możliwe, że podpatrując moje
poczynania, ale o tym, ile czasu
poświęca na sport, naukę i życie
pozasportowe decyduje sam od
najmłodszych lat.
Czy Pani jest autorką sukcesów sportowych Waldka?
Proszę pochwalić się jego
największymi osiągnieciami.
Tak, jego medale Mistrzostw
Polski w różnych kat. wiekowych zarówno w pływaniu
i w pływaniu w płetwach to
moja trenerska zasługa, ale nie ma sportowca bez jego
wewnętrznej potrzeby rywalizacji i wygrywania,
a Waldek taką potrzebę ma.
Czy Waldek jest najlepszym Pani pływakiem
Jednym z kilku, trudno ocenić, kto jest najlepszy,
jeżeli miarą są medale, to tak, jeżeli natomiast to, co
sobą reprezentują, czego się nauczyli i co w nich zostaje po latach współpracy ze mną, to tych osób jest
znacznie więcej.
Czy w Pani życiu jest miejsce na inne, pozasportowe pasje?
Tak, moja pasja to Toho Iai – sztuka dobywania
i cięcia – chodzi oczywiście o miecz.
Może chciałaby Pani przekazać naszej młodzieży
jakąś sentencję, która jest dla Pani ważna?
Jest kilka, ale najważniejsza:
„Uwierz w siebie, nie bój się ryzyka i przede wszystkim
nigdy się nie poddawaj.
Chwile zwątpienia ma każdy, ale nie pozwól aby marzenia pozostały tylko marzeniami.”
Bardzo dziękuję za miłą rozmowę i życzę wielu
sportowych (i nie tylko) sukcesów!
SM
Maj miesiącem rocznic i świąt narodowych
1 maja mija dziesięć lat, od
kiedy Polska została członkiem Unii Europejskiej, czyli
gospodarczo - politycznego
związku państw europejskich.
To zmiany ustrojowe po 1989
roku umożliwiły nam – Polakom podjęcie rozmów na temat stowarzyszenia ze Wspólnotami Europejskimi. Oficjalne rokowania rozpoczęły się
w 1990 roku. Musieliśmy spełnić szereg warunków dotyczących strefy gospodarczej, politycznej, a także praw człowieka. Obok Polski do UE
w 2004 roku przystąpiły takie
państwa jak: Cypr, Czechy,
Estonia, Litwa, Łotwa, Malta, Słowacja, Słowenia, Węgry. Obecnie Unia liczy 28 państw. Nie sposób wymienić tutaj wszystkich korzyści wynikających z naszego
członkostwa w UE. Warto jednak pamiętać, że otwarte zostały unijne rynki pracy dla Polaków. Młodzi ludzie mogą podejmować studia wyższe w krajach UE.
Polska korzysta z dotacji unijnych. Otwarte zostały
nowe rynki zbytu dla polskich przedsiębiorstw. Polska
jest również w strefie Schengen, co chociażby ułatwia
nam podróżowanie. Jesteśmy rzeczywistą częścią Europy, a Polacy są cenieni i zajmują wysokie stanowiska
w strukturach unijnych.
2 maja - mija dziesięć lat, od kiedy dzień ten jest
Dniem Flagi Narodowej. Obok godła i hymnu, flaga
jest jednym z trzech symboli narodowych. Barwy flagi
są biało – czerwone. Oficjalnie kolory te wprowadzone zostały przez parlament, jako barwy państwa
w 1831 roku. Pochodzą z herbu państwa i mają swoją
symbolikę. Kolor biały symbolizuje „dobro, czystość”,
zaś czerwony „walkę, poświęcenie, miłość”.
Mamy dwie flagi narodowe. Jedną biało - czerwoną
i widzimy ją w granicach Polski oraz drugą biało- czerwoną, przy czym w białym polu znajduje się godło –
Orzeł Biały w złotej koronie. Widzimy ją poza granicami naszego państwa (np. w placówkach dyplomatycznych, na przejściach granicznych).
Flaga jest symbolem narodowym, a więc należy jej się
szacunek. Podczas wciągania na maszt należy zachować ciszę i stanąć na baczność. Flaga nie może być
brudna i w żadnym wypadku nie może nawet kawałkiem dotykać podłogi.
3 maja. W tym roku mija 223 rocznica uchwalenia
pierwszej w Europie, a drugiej na świecie (po Konstytucji USA) - Konstytucji Rzeczypospolitej z 3 maja
1791roku. Okoliczności jej uchwalenia były tragiczne,
gdyż w 1772 roku doszło do I rozbioru Polski. Dokonały tego trzy państwa: Rosja, Prusy i Austria. Była
próbą ratowania państwa podjętą przez posłów na
Sejmie Wielkim. Nie wszyscy posłowie byli jej zwolennikami ratowania państwa. Toteż przywódcy
stronnictwa patriotycznego, szczególnie Ignacy Potocki i Hugo Kołłątaj, wykorzystali fakt rozjechania
się posłów na ferie wielkanocne i przy obecności zaledwie 1/3 członków obu izb, zgłosili Konstytucję.
Została przyjęta przez aklamację.
Nowożytny charakter Konstytucji podkreślały artykuły opisujące trójpodział władzy. Stworzyła też przesłanki naprawy Rzeczypospolitej i jej rozwoju. Celem
było zachowanie całości i suwerenności państwa.
Uchwalenie Konstytucji 3 maja 1791 roku wywołało
ostrą reakcję państw zaborczych. Zawiązana została
także zdradziecka konfederacja w Targowicy, która
niszczyła dzieło Sejmu Wielkiego. Wybuchła wojna
polsko – rosyjska i w 1793 roku doszło do II rozbioru Polski, którego dokonały Rosja i Prusy. III rozbiór
Polski miał miejsce w 1795 roku. Polska na 123 lata
utraciła niepodległość.
Po odzyskaniu niepodległości od 1919 roku, rocznica
uchwalenia Konstytucji 3 maja uznana została za
święto narodowe. Po II wojnie światowej obchodzono je do 1946 roku, oficjalnie zniesiono w 1951 roku.
Ponownie przywrócono Święto Narodowe 3 Maja
ustawą z 1990 roku.
Katarzyna Milke
Str. 7
Pomnik kryptologów w Poznaniu
Drodzy uczniowie!
Cieszymy się niezmiernie, że ogłoszony w poprzednim numerze
„ZSMS News” konkurs na odgadniecie zagadki historycznej spotkał się z tak dużym odzewem. Wprawdzie nie znalazło się wielu
chętnych, żeby napisać o tym wydarzeniu artykuł, natomiast bardzo
dużo uczniów znało rozwiązanie zagadki (czym chwalili się Redakcji), a inni doczytali i w ten sposób uzupełnili swoją wiedzę o ciekawy historyczny fakt.
A oto wyniki konkursu:
- w gimnazjum zwyciężyła Martyna Sekulska z klasy 1DG,
- w liceum zwyciężyła Joanna Cieślak z klasy 2S2.
GRATULUJEMY!
Artykuł konkursowy
Kod Enigmy
Zainspirowana konkursem ogłoszonym w gazetce szkolnej, postanowiłam przeprowadzić śledztwo. Zgodnie z podaną wskazówką udałam się na ulicę św. Marcin przy Zamku,
gdzie znalazłam pomnik, na którym znajduje się mnóstwo
cyfr, a wśród nich nazwisko – Marian Rejewski. I już domyśliłam się czego dotyczy konkurs…
Polska ma wiele sukcesów historycznych, o których nam
Polakom trzeba przypominać. Jednym z nich jest złamanie
kodu maszyny szyfrującej. Marian Rejewski, Jerzy Różycki
i Henryk Zygalski to trójka absolwentów matematyki Uniwersytetu Poznańskiego, którzy pokazali nam, że wszystko
jest możliwe. To właśnie oni 31 grudnia 1932 roku rozkodowali niemiecką maszynę – Enigmę. Wykorzystując opracowane przez siebie techniki polscy kryptolodzy odczytywali
ok. 75% przechwyconych niemieckich transmisji radiowych
zaszyfrowanych za pomocą maszyny Enigma. Trzymane to
było w ścisłej tajemnicy i nikt nie dowiedział się o ich sukcesach. Do 1939 roku skonstruowano w Wytwórni
Radiotechnicznej repliki maszyn, które stale były ulepszane, a w lipcu 1939 w obliczu zbliżającej się wojny Polska przekazała po jednym egzemplarzu Enigmy sojusznikom – Francuzom i Brytyjczykom. Złamanie kodu
Enigmy uważane jest za największy wkład Polski w zwycięstwo aliantów w II wojnie światowej. Osiągnięcia
polskich kryptologów pomogły rozszyfrowywać przechwycone depesze niemieckie i plany operacyjne.
Tym oto szyfrantom są także nadane imiona ulic na Świerczewie.
Każdy Polak może być dumny z takiego osiągnięcia, a tym bardziej my poznaniacy :)
Martyna Sekulska, 1DG
Str. 8
Artykuł konkursowy
O Enigmie, czyli tajemnicy rozszyfrowanych tajemnic
Historia Enigmy zaczęła się u naszych zachodnich
sąsiadów (w Niemczech). Pod koniec I wojny światowej w 1918r., Artur Scherbius i Richard Ritter założyli
spółkę „SCHERBIUS & RITTER”. Ten pierwszy
projektował maszyny budowlane, natomiast Ritter był
przedstawicielem handlowym. Stworzyli oni elektromechaniczną maszynę szyfrującą – opartą na zasadzie
obracających się wirników. Urządzenie to przypominało przenośną maszynę do pisania.
Składało się z klawiatury złożonej
z 26 klawiszy z alfabetem łacińskim, a nad nią umieszczony był
pulpit z literami. Po naciśnięciu litery na klawiaturze, zapalała się lampka
z literką na pulpicie. Na klawiaturze wpisywano tekst rozkazu, a na pulpicie wyświetlał się szyfrogram, stąd zwykle maszynę obsługiwały dwie osoby.
Główną rolę w szyfrowaniu w przypadku Enigmy
odgrywał klucz kryptograficzny, czyli sposób zamiany
tekstu jawnego na tajny i odwrotnie, który znali jedynie
przekaźnicy i odbiorcy wiadomości. Enigma była używana komercyjnie od lat 20. XX wieku. Podczas
II wojny światowej maszyna ta służyła m.in. siłom
zbrojnym oraz służbom państwowym i wywiadowczym Niemiec. Przypuszcza się, iż armia niemiecka,
nabywając cywilną Enigmę i adaptując ją do potrzeb
wojskowych, celowo nie dążyła do wycofania jej z rynku, aby nie zwrócić uwagi służb specjalnych innych
krajów jej nagłym zniknięciem.
Rozszyfrowanie maszyny było bardzo trudne, ale
okazało się, że nie dla naszych rodaków, absolwentów
Uniwersytetu Poznańskiego: Mariana Rajewskiego,
Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego. Pierwszy
Marian Rajewski
sukces grupa młodych kryptologów odniosła odczytując czteroliterowy kod niemieckiej marynarki wojennej.
To dzięki nim II Wojna Światowa trwała o dwa, trzy,
a nawet cztery lata krócej. Jesteśmy im za to wdzięczni!
Po raz pierwszy poza Polską w roku 1974 w USA
zostały podane nazwiska polskich autorów matematycznego rozwiązania Enigmy. Na temat Enigmy ukazało się po wojnie wiele książek i publikacji. Niestety,
nie zawsze zgodnych z prawdą oraz
przemilczających rolę polskich matematyków. Być może dzieje się
tak dlatego, że do tej pory Brytyjczycy nie ujawnili ani jednego dokumentu, który umożliwiłby historykom zbadanie faktów dotyczących działań
ośrodka w Bletchey w latach II wojny światowej. Wyjątkiem w tej zmowie milczenia są prace generała
G. Bertranda oraz profesora G. Welchmana, którzy
jako naoczni świadkowie podają prawdziwe informacje, dokumentujące główną rolę polskich kryptologów
w złamaniu tajemnicy Enigmy.
Chwila upamiętnienia:
 W Poznaniu znajduje się pomnik polskich kryptologów: Mariana Rajewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego. Pomnik mieści się
w centrum miasta, przed głównym wejściem do
Zamku Cesarskiego (ul. Święty Marcin).
 Na willi przy ulicy Matejki 32, gdzie mieszkał
Henryk Zygalski, mieści się tablica pamiątkowa.
Henryk Zygalski
Chwała im za to !!!!!!!
Joanna Cieślak, 2S2
Jerzy Różycki
Str. 9
Refleksje
Pierwszoklasisty
Pierwszy września dla uczniów z rocznika
2000 był z pewnością jedną wielką niewiadomą.
Do głowy przychodziły nam myśli pełne obaw:
„CZY DAMY RADĘ???”
Zdenerwowanie widać było na wielu twarzach uczniów, stojących w holu szkoły. Następnego dnia zauważyć można było zagubienie,
które towarzyszyło podczas szukania sal lekcyjnych; potem obawy, czy zostanie się zaakceptowanym przez nowe koleżanki i nowych kolegów.
Podjęcie decyzji o uczęszczaniu do szkoły
sportowej wymagało od nas postanowienia, że
zrobimy wszystko, żeby pogodzić naukę z treningami. Dziś po upływie 8 miesięcy mogę powiedzieć, że warto było... I mam nadzieję, że
wyrażam pogląd większości pierwszoklasistów.
Szkoła okazała się przyjazna dla ucznia, nauczyciele są wspaniali, choć wymagający. No i te
uśmiechy sportowców zdobywających swoje
trofea i medale (indywidualne lub drużynowe)
… - BEZCENNE!
Martyna Sekulska, 1DG
Wiem jak ratować życie!
Dnia 7.04.2014 do naszej szkoły zawitali ratownicy medyczni. Wytłumaczyli nam, jak należy zachować się w trakcie wypadku i co powinniśmy wtedy zrobić. Nauczyliśmy się, jak prawidłowo wykonać sztuczne oddychanie i masaż
serca. Jeśli będziesz kiedyś świadkiem wypadku
lub osobą poszkodowaną w nim, to najważniejsze, aby zachować spokój. Nie bójmy się udzielić
pomocy osobie poszkodowanej, bo dzięki naszej
pomocy może ona przeżyć .
Marta Wardowska, 1DG
Str. 10
Kącik poetycki
Kiedyś było łatwiej,
wszystko miało słodki smak,
teraz drogi do szczęścia
nie pokaże żadna z map.
I mimo, że czas pędzi,
ja naiwnie wierzę, że
świat na moment zgaśnie,
bym mogła odnaleźć się.
Chcę choć na chwilę,
na moment zatrzymać wszystko wokół,
zaszyć się gdzieś,
daleko, by mieć w końcu spokój,
lecz wiem, że to nigdy
naprawdę się nie zdarzy,
bo życie to bajka,
w której uśmiech rzadko jest na twarzy.
Magdalena Kaczmarek 1DG
Ciekawostkowo
 Według badań przeprowadzonych przez naukowców, ludzki






nos jest w stanie rozróżnić aż 50 tysięcy zapachów. Istota
ludzka potrafi też łączyć zapachy ze wspomnieniami.
Leworęcznym ludziom paznokcie rosną szybciej na lewej
ręce. Natomiast praworęcznym paznokcie rosną szybciej na
prawej ręce.
60-letnia sosna produkuje tyle tlenu, ile wynosi dobowe zapotrzebowanie 3 osób.
Największe skupisko aktywnych wulkanów znajduje się
w Indonezji (aż 167!)
Noworodki prawie zawsze mają błękitne oczy. Dopiero po
pewnym czasie, dzięki melaninie i działającemu na tęczówkę
światłu ultrafioletowemu, uwydatnia się właściwy kolor oczu
Twoje kichnięcia przemieszczają się z prędkością 160 km/h,
czyli tak szybko jak nowoczesny pociąg.
Niemożliwe jest połaskotanie samego siebie. Mózg wykrywa
ruch ręki i ogólnie samo zamierzenie i blokuje ten rodzaj reakcji na dotyk.
BS
Święto języków obcych w ZSMS
3 kwietnia obchodziliśmy w naszej szkole Dzień
Kultury i Sztuki Krajów Anglo- i Niemieckojęzycznych. Młodzież obu szkół uczęszczająca do budynku na os. Tysiąclecia (Gimnazjum nr 25 i Zespołu
Szkół Mistrzostwa Sportowego) z wielkim zaangażowaniem przygotowywała prace na wiele konkursów
(plastyczny, piosenki angielsko- i niemieckojęzycznej,
prezentacji multimedialnych, recytatorski oraz wiedzy
o krajach, których mieszkańcy posługują się wyżej
wspomnianymi językami). W sumie w tym językowym
projekcie wzięło udział ponad 150 uczniów. Zwycięzcy poszczególnych konkursów otrzymali nagrody
ufundowane przez wydawnictwa językowe.
Językowcy 
Czy nauczyciele z ZSMS mają trudniejszą pracę?
Rozważania Mateusza Ciepłego
„Proszę Pani, w weekend miałem zawody”.
„Proszę Pana, ale ja nic nie wiedziałem o sprawdzianie…”. Mimo, iż uczą w liceum, codziennie słyszą wymówki niczym z podstawówki lub gimnazjum. Brak
pracy zadanej do domu lub nieprzygotowanie na
sprawdzian u uczniów w ZSMS to norma. Nauczyciele
już się do tego przyzwyczaili. Większość z nich to toleruje, bo rozumieją specyfikę naszej szkoły, ale nawet
my, uczniowie, to wiemy, że mają trudniejszą pracę od
nauczycieli z innych szkół.
Młodzież w szkołach niesprofilowanych koncentruje się tylko na nauce (oczywiście uogólniam) i brak tam
wymówek typu: „wczoraj miałem turniej”. U nas sytuacja jest zupełnie odmienna. Nauczyciele ZSMS rozumieją, jak wygląda nasz plan tygodnia, który jest wypełniony treningami. Często zdarza się tak, że jesteśmy
za bardzo zmęczeni, by zajrzeć wieczorem do podręcznika.
Bez wątpienia mają oni utrudnione zadanie, aby
przygotować nas do matury. Większość materiału trzeba przerobić na lekcji. Materiał podstawy programowej
musi być tak zmyślnie rozplanowany, by zdążyć go
zrealizować. A to w ZSMS się udaje!
Str. 11
Wywiad z Patrykiem Gumnym. Zawodnikiem należącym do reprezentacji Polski na Międzynarodowych
Regatach w Monachium, Mistrzostwach Europy i Mistrzostw Świata w sezonie 2013.
Patryk Gumny
Witam! Na początek zaczniemy od pytania - jak
to się stało, że zacząłeś trenować wioślarstwo?
Podczas zawodów międzyszkolnych na ergometrze
wioślarskim podszedł do mnie trener Maciej Kurek
i zaproponował mi treningi. I tak to się zaczęło.
Jak rozwijała się dalej Twoja kariera sportowa?
Na początku powoli. Potem coraz głębiej poznawałem tajniki wioślarstwa i treningi stały się moją codziennością. Mój pierwszy start odbył się na Mistrzostwach Wielkopolski. Zająłem tam wtedy pierwsze
miejsce w wyścigu czwórek podwójnych.
Czy nękały Cię kontuzje?
Na szczęście nie! Nie dokuczały mi kontuzje, ani
żadne choroby.
Miejmy nadzieje, że będzie tak dalej, gdyż panuje
opinia, że jesteś bardzo dobrze zapowiadającym
się zawodnikiem.
Nie mnie to oceniać, ale cieszy mnie bardzo, że trenerzy widzą we mnie zawodnika przyszłościowego.
Rozumiem. Skromność to podstawa!
Słyszałem o Twoich osiągnięciach na Mistrzostwach Świata, Mistrzostwach Europy, Mistrzostwach Polski. Powiedz czy jesteś zadowolony
z ostatnich wyników? Czy to miało wyglądać właśnie tak? Czy w trakcie przygotowań zostały popełnione jakieś błędy? Czy mogło być lepiej?
Osobiście byłem zadowolony z wyników, ale na
pewno pozostaje niedosyt. Każdy popełnia błędy
i zawsze może być lepiej, trzeba tylko ciężej trenować.
Przypomnij nam na koniec miejsca, które zająłeś
na zawodach międzynarodowych w sezonie 2013.
Mistrzostwa Europy - 7, Mistrzostwa Świata – 12,
Mistrzostwa Polski – 3, Baltic Cap – 3 i 4.
Dziękuję za naszą rozmowę i życzę dalszych sukcesów 
Również dziękuję.
Wywiad przeprowadził Mateusz Ciepły, 2S3
Czy spotkałeś na swojej sportowej drodze jakieś
przeciwności?
Oczywiście! Było ich bardzo dużo. Szczególnie
trudne jest połączenie obozów kadry ze szkołą. Nawet
w takiej szkole jak ZSMS jest trudno nadrobić materiał
z kilku miesięcy nieobecności. Przez cztery lata mojego trenowania zdarzały mi się sprzeczki i nieporozumienia z trenerem, lecz szybko zostały zażegnane.
Kamil Pszczoła
Mój kolega z klasy- jest piłkarzem.
Mimo młodego wieku zdobył już wiele nagród. Między innymi:
- trzy nagrody za najlepszego bramkarza w turniejach: Luboń Mosina
Cup i turniej w Czerwonaku,
- dwa puchary za zajęcie pierwszego miejsca w lidze - w rocznikach
młodzik i trampkarz starszy.
Grał również w reprezentacji Wielkopolski U-15, przeciwko reprezentacji Małopolski. Kamil gra w K.S.1920 Mosina, a jego trenerem jest
Damian Woliński. Mamy nadzieję, że za kilka lat zobaczymy go grającego w reprezentacji Polski.
Kasia Widerska, 1DG
Str. 12
Mistrzostwa Wielkopolski kadetek w piłce siatkowej
W dniach od 7 do 9 marca w naszej szkole odbył
się turniej o mistrzostwo Wielkopolski kadetek w piłce
siatkowej kobiet. Klub reprezentujący Poznań i naszą
szkołę to UKS ZSMS POZNAŃ, w którego skład
wchodzą: Julia Urbańska, Katarzyna Widerska, Maria
Stenzel, Estera Kowalska, Joanna Stamm, Dominika
Szczepaniak, Angelika Basta, Kinga Loręcka, Agnieszka Melniczak, Wiktoria Marciniak, Agnieszka Radke,
Aleksandra Jaroni. Naszymi trenerami są: Karolina
Januszewska, Marek Tuszyński i Ernest Malanowski.
Zawodniczki nie przegrały żadnego meczu. Grały
z takimi klubami jak : Amber Kalisz, PTPS Piła, Piątka
Turek, KTPS Konin. Nasze kadetki zajęły pierwsze
miejsce - są MISTRZYNIAMI WIELKOPOLSKI! Na
zakończenie turnieju wszystkie zawodniczki zostały
nagrodzone grupowo oraz indywidualnie: medalami,
pucharami i dyplomami, statuetkami, kubkami oraz
maskotkami. Najlepszą zawodniczką całych rozgrywek
została: Julia Urbańska - MVP, natomiast - The best
LIBERO (najlepszą libero całych rozgrywek) Maria
Stenzel, a Joanna Stamm - najlepszą atakująca całego
turnieju, wyróżnienie otrzymała - Estera Kowalska.
Cieszymy się razem z zawodniczkami z tego zwycięstwa! Trzymamy kciuki za dalsze sukcesy!
Katarzyna Walczak, 1DG
"We are the champions" 
Kolejne krążki zdobyte
W dniach 09 - 11.05 br. w Lubniewicach koło Gorzowa,
odbyły się XXX. Długodystansowe Mistrzostwa Polski
w kajakarstwie klasycznym. Nasi uczniowie w różnych kategoriach zajęli bardzo wysokie miejsca:
K-1 10.000 m
Kamil Tomyśniak (3BG) - 1. msc.
Weronika Piochacz (1S1) - 2. msc.
Jakub Michalski (3BG) - 2 msc.
Aleksandra Dubiak (3S1) - 4. msc.
K-2 10.000 m
Robert Nowakowski (3CG) i Jędrzej Gracz - 1. msc.
Martyna Klatt (2BG) i Klaudia Cyrulewska (3CG) - 1. msc.
Jakub Grobelny (2S1) i Patryk Grzelka (1S1) - 2. msc.
Monika Osetek (2S1) i Paula Nowak (1S1) - 3. msc.
Wojciech Tracz i Kamil Wyrwas (3BG) - 3. msc.
Sławomir Witczak (1S1) i Kamil Zieliński (1S1) - 3 msc.
Nicol Tomidajewicz (1S1) i Anna Szyfter (2S1) - 4. msc.
C-2 10.000 m
Mikołaj Maliszewski (2S1) i Łukasz Witkowski (1S1) - 1. msc.
Mikołaj Kwapich (2BG) i Dawid Dziurla (2BG) - 1. msc.
Kamil Siwiński (2S1) i Jakub Wietrak (1S1) - 3. msc.
Bartosz Dubiak i Łukasz Piochacz (1S1) - 3. msc.
Mateusz Cybula (2BG) i Kamil Tonder (2BG) - 4. msc.
W dniach 22.02 – 23.02 br. odbyły się na
Termach Maltańskich zawody pływackie
„Zimowe Mistrzostwa Okręgu Wielkopolskiego”. Startowałam na siedmiu dystansach i za
każdy zdobyłam złoty medal. Oprócz tego na
dystansie 200 m stylem dowolnym udało mi się
poprawić rekord życiowy z czasem 2:03,05.
Czas ten pozwolił mi zostać najlepszą zawodniczką zawodów (według punktów FINA
w kategorii 16 lat i starsi). Trener, Krzysztof
Kaczała, był zadowolony z mojego startu, kolejny raz zostałam Mistrzynią Okręgu Wielkopolskiego.
Joanna Cieślak, 2S2
Gratuluję!
Paulina Nowak, 2S1
Str. 13
Z książką każdemu do twarzy
Wśród uczennic klasy 1DG przeprowadziłam krótką
sondę na temat czytania książek.
Książka jest z rodzaju science - fiction i fantasy. Polecam! 
Zadałam następujące pytania:
- Kiedy ostatnio czytałaś książkę? (nie licząc lektur)
- Jaki tytuł miała książka, którą czytałaś?
- Jaki gatunek książek lubisz najbardziej?
Oto odpowiedzi. 
Iza Cybal
Niechętnie czytam książki..., ale lubię sięgnąć po
taką, która później jest ekranizowana. Niecały rok temu przeczytałam światowy bestseller „Marley i Ja”
Johna Grogana. Książka opowiada o przezabawnym
Marta Wardowska
psie i jego właścicielach. Rozrabiający szczeniak przysparza wiele kłopotów, ale jednocześnie jest niezawodNie mam zbytnio czasu na czytanie książek, ale gdy
nym przyjacielem i kochanym stworzeniem, który uczy
już wezmę jakąś do ręki, musi być to coś w rodzaju
swoich opiekunów jak cieszyć się ulotnymi chwilami.
pamiętnika. Ostatnio czytałam książkę pt. ”Pamiętnik
nastolatki” Kiedy? Hmm... w listopadzie zeszłego roku Martyna Sekulska
- więc nie tak dawno! Książka opowiada o pewnej naNatomiast ja lubię kryminały. Ostatni który przestolatce, która ma takie problemy, jak każda z nas. Nie
wie w co się ubrać, ma kłopoty z urodą, z chłopcami. czytałam to „I nie było już nikogo” Agathy Christie.
Książka opowiada o grupie osób podejrzanych o morTo książka dobra nie tylko na jesienne wieczory. 
derstwo, którzy zostali zaproszeni przez tajemniczego
Marika Konieczna
właściciela do domu. W niespodziewanych okolicznościach ginie jedna z osób, gdy sytuacja powtarza się
Często czytam.  Najbardziej lubię książki science goście zdają sobie sprawę, że to nie przypadek... postafiction, dlatego tym razem wybrałam „Igrzyska Śmiernawiają przeprowadzić na własną rękę śledztwo. Jak
ci” - Suzanne Collins. Powieść ta opowiada o świecie
potoczą się dalsze losy bohaterów? O tym przekonacie
rządzonym przez okrutne władze, w którym co roku
się już sami...
dwójka nastolatków z każdego z dwunastu dystryktów
wyrusza na Głodowe Igrzyska, by stoczyć walkę na
Sondę przeprowadziła
śmierć i życie… Bohaterką, a jednocześnie narratorką
Martyna Sekulska, 1DG
książki jest 16-letnia dziewczyna. Mieszka z siostrą
i chorą mamą - po śmierci ojca to ona musi zapewnić
wszystko rodzinie - a już to zasługuje na miano prawdziwej walki o przetrwanie...
Kasia Walczak
Książki czytam bardzo rzadko, ale jak już czytam to
coś z gatunku romantyczno - fantasy. Nie tak dawno
sięgnęłam po książkę pt. „Zmierzch” autorstwa Stephanie Meyer. Opowiada ona o miłości wampira do
zwykłej nastolatki. Siedemnastoletnia dziewczyna przychodzi do nowej szkoły, gdzie poznaje przystojnego
Edwarda, który zdecydowanie wyróżnia się w klasie!
Dziewczyna nie wie nawet jak bardzo... Książka jest
świetna, a film jeszcze lepszy. 
Kasia Widerska
Nie mam za dużo czasu na czytanie. Od kilku miesięcy czytam książkę pt. „Ostatni olimpijczyk”. Jest to
piąty, a zarazem ostatni tom z serii „Percy Jackson
i bogowie olimpijscy” autorstwa Ricka Riordana. Ta
część opowiada nam o przygotowaniu herosów do
walki z Tytanami. Bitwy toczą się na ulicach miasta
Manhatan.
Str. 14
Kącik mola książkowego i kinomaniaka
„Autostopem przez życie”
Przemysław Sokołowski
Z Gdańska przez Rosję,
Kazachstan, Kirgistan, Chiny,
Laos, Tajlandię aż do Birmy
autostopem.. Czy trzeba mieć
miliony, żeby podróżować po
świecie? To kolejny dowód
na to, że niekoniecznie. Czasami wystarczy wielka pasja,
odwaga i konsekwencja.
Książka jest relacją z podróży, trwającej ponad
3 miesiące. Na stronach aż kipi od pozytywnej energii, którą autor zaraża czytelnika. Zachęcam do lektury i podróży.
BS
„Ronaldo. Obsesja doskonałości.” Luca Caioli
Historia Ronaldo nie tylko
z perspektywy boiska.
W książce znajdziemy również
sekrety z życia prywatnego, co
w przypadku tak rozpoznawalnego piłkarza ‑ celebryty
nie jest sprawą łatwą. Zapraszam na kolejną podróż, tym
razem zaczynającą się na małych boiskach podwórkowych, a kończącą w blasku
reflektorów największych stadionów świata. Jedyna
droga, która tam prowadzi to ciężka praca i obsesyjne
dążenie do doskonałości. Miłego czytania.
BS
„Obietnica”
Lila i Janek, uczniowie
wielkomiejskiego liceum, należą do generacji, która komunikuje się głównie przez Skype’a
i Facebooka.
Oskarżony o zdradę nastolatek musi zdecydować, czy
dotrzymać obietnicy złożonej
swojej dziewczynie.
gatunek:
produkcja:
premiera:
reżyseria:
scenariusz:
Dramat
Dania, Polska
14 marca 2014 (Polska)
Anna Kazejak
Anna Kazejak, Magnus von Horn
BS
„Niezłomny” Laury Hillenbrand to historia człowieka, która wydarzyła się naprawdę. Człowieka, charakteryzującego się niezwykłą siłą
ducha. Główny bohater Loius Zamperini - odnalazł
powołanie w sporcie i dzięki
samozaparciu wywalczył sobie miejsce w drużynie olimpijskiej.
Mimo, że miał lęk przed lataniem, został pilotem.
Zestrzelony nad Pacyfikiem przez 47 dni dryfował na
oceanie. Gdy trafił do niewoli miał ogromne kłopoty
z komendantem - psychopatą. Zdobył miłość kobiety,
która wydawało się, że się nigdy w nim nie zakocha.
Aż trudno uwierzyć, że wszystkie opisane w książce
historie wydarzyły się naprawdę.
Tę książkę powinien przeczytać każdy z nas!
Magdalena Świętek 2S3
„Mięczak”
Mark Billingham
Do tej pory seryjni mordercy działali w pojedynkę. Teraz
jednak pojawiło się nowe zagrożenie - zbrodnie symultaniczne. Dwóch zabójców zdaje się rywalizować ze sobą,
wybierając i mordując kolejne
ofiary w tym samym czasie,
w różnych, oddalonych od
siebie częściach Londynu.
Tropem psychopatów podąża Tom Thorne - inspektor z Londynu. Musi ich powstrzymać, poznać
kierujące nimi motywy. To właśnie Thorne dochodzi
do wniosku, że chodzi o dwóch, niezależnych od siebie zabójców.
„Mięczak” - to kolejna powieść (po znakomitym
„Kokonie”), której bohaterem jest roztargniony inspektor Tom Thorne. Książka ta była nominowana do
prestiżowego wyróżnienia Gold Dagger. Została także
uhonorowana nagrodą Sherlocka za najlepszego detektywa, którego wykreował brytyjski autor.
Mark Billingham należy do czołówki brytyjskich
autorów kryminałów. Jego książki od kilku lat zdobywają najważniejsze nagrody literackie.
Serdecznie polecam tę książkę; jest ona wciągająca,
emocjonująca, ciekawa!
Joanna Cieślak, 2S2
Str. 15
Żegnaj szkoło - witajcie wakacje!
Powoli dobiega końca kolejny rok szkolny. Mamy nadzieję, że cele,
które wyznaczyliście sobie we wrześniu pod względem nauki i sportu,
zostały wykonane w 100 procentach… no dobra może w 98. 
Wielu uczniów ZSMS zdobywało medale i inne trofea w różnych
dyscyplinach sportowych – wszystkim zwycięzcom serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!
Przed nami dwa miesiące słonecznego lata (oby słońca było jak
najwięcej).
Życzymy Wam, abyście spędzili ten czas miło i przyjemnie,
a jednocześnie uważajcie na siebie i nie ulegajcie pokusom!
Do zobaczenia we wrześniu…
Martyna Sekulska, 1DG
Żartowniś
Siedzą dwa leniwce na drzewie. Minął jeden dzień, nic. Minął drugi,
nic. Na trzeci jeden lekko ruszył palcem, a na to drugi krzyczy:
- Roman, aleś ty nerwowy!
Idzie Mrówka na spacer razem ze Słoniem.
Po chwili puka Słonia w nogę i mówi do niego:
- Ale tupiemy co?
Jadą samochodem mechanik, chemik i informatyk. Nagle staje im
auto.
Mechanik: Coś z silnikiem!
Chemik: Paliwo jest złej jakości
Informatyk: Wysiądźmy i wsiądźmy, może to coś da…
Lekcja chemii. Nauczycielka przygląda się uczniowi, który wyciąga
z torby pasztet i 2 bułki, po czym go pyta:
- Jacek co robisz?
- Nowy związek chemiczny.
- Co to ma być za związek? Podziel się z klasą.
- Dwubułczan pasztetu.
- W co grają Węgrzy?
- Węgry birds.
Stopka redakcyjna
Redaktor naczelny: Mateusz Ciepły
Dziennikarze: mgr Marta Górna, mgr Bogusława Strzałba,
mgr Katarzyna Milke, Joanna Cieślak, Magdalena Świętek,
Martyna Sekulska, Katarzyna Widerska, Katarzyna Walczak,
Magdalena Kaczmarek, Marta Wardowska, Paulina Nowak.
Opieka redakcyjna: mgr Sławomira Marczyńska
Korekta: mgr Krystyna Menesiak
Skład komputerowy: mgr Anna Leśniak
Kącik poetycki
Lato
Najpierw zniecierpliwieni
czekamy pierwszej zieleni,
cieszymy się, że już wiosna,
mówimy, ona jest radosna!
Lecz kiedy wiosna zakwita
nam w głowach już lato świta,
bo lato jakże wesołe,
pozwala pożegnać szkołę.
Latem przy dobrej pogodzie
moczymy swe ciało w wodzie,
albo na piachu leżymy
I jak te lenie - się lenimy.
Lato to czas jest beztroski,
po prostu anielski, boski…
Bo kto nie lubi przygody:
lasów, gór, morza, wody?
Lato to lody w sklepiku
i pysznych owoców bez liku.
Lato jest przyjacielem dzieci,
warunek, że słońce świeci.
Bo jeśli brzydka pogoda,
to trochę czasu szkoda,
dlatego lato prosimy:
nie przypominaj nam zimy!
Nie skąp nam ciepła i słońca,
każdego letniego miesiąca,
a słońce niech do nas mrugnie,
w pierwsze wrześniowe południe,
aby gdy szkoła się zacznie
z radością wspominać wakacje.
Martyna Sekulska, 1DG

Podobne dokumenty

ZSMS News

ZSMS  News na dotyk, bo są gęściej usiane zakończeniami nerwowymi. Panie zwykle mają mniejsze stopy i dłuższe nogi w proporcji do reszty ciała. Serce i krew. Jest mniejsze u kobiet. Zwykle ma wielkość pięści ...

Bardziej szczegółowo