Własność nieruchomości. Budowa na cudzym gruncie. Jak radzić
Transkrypt
Własność nieruchomości. Budowa na cudzym gruncie. Jak radzić
Własność nieruchomości. Budowa na cudzym gruncie. Jak radzić sobie z sąsiadami? Podstawy prawa. 15 stycznia 2016 r. Syn Agnieszki i Roberta – 15-letni Marek uczy się gry na pianinie. Trzy razy w tygodniu po dwie godziny w porze wczesnopopołudniowej ćwiczy etiudy i sonaty, dwa razy – mazurki i walce. Cała rodzina mieszka w bloku. Jedna z najbliższych sąsiadek – Mariola, twierdzi, że hałas, który słyszy w swoim mieszkaniu jest nie do zniesienia, skarży się że nieudolna gra szarpie jej nerwy. Pozostałym sąsiadom gra na pianinie zupełnie nie przeszkadza. Mieszkający w tym samym bloku pan Henryk ma specyficzne hobby – w wolnych chwilach zajmuje się wypychaniem zwierząt. Znosi do mieszkania martwe ptaki, lisy, a jak ma szczęście – także sarny. Zwierzęta poddaje specyficznej obróbce, co powoduje fetor n dwóch piętrach. Od czasu kiedy Henryk przeszedł na emeryturę poświęca się swojemu hobby codziennie. Na uwagi sąsiadów reaguje wzruszeniem ramion. Janusz i Grażyna mieszkają w domu jednorodzinnym w dzielnicy willowej. Cała rodzina bardzo lubi grillować. Jak tylko zaczynają się cieplejsze dni to kilka razy w tygodniu rozpalają grilla, co jednak nie podoba się ich bezpośredniej sąsiadce Wandzie, której przeszkadza zapach i dym. Po którejś z rzędu nieprzyjemnej wymianie zdań Wanda zagroziła, że poda Janusza i Grażynę do sądu. Wacław P. i Władysław K. byli sąsiadami. Ulubioną rozrywką Wacława P. jest oglądanie telewizji. Niestety na skutek dobudowania przez Władysława K. kolejnego piętra jego domu odbiór sygnału telewizyjnego u Wacława P. znacznie się pogorszył. Czy w związku z tym przysługuje mu jakieś roszczenie względem Władysława K. czy też powinien kupić satelitę? • W wypadku uniemożliwienia lub utrudnienia odbioru programu telewizyjnego - osobie narażonej na tego rodzaju zakłócenia przysługuje roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem (art. 222 § 2 k.c.). • Stosownie do okoliczności, przywrócenie do stanu poprzedniego może wyrażać się w nakazaniu osobie zakłócającej podłączenie na jej koszt urządzeń telewizyjnych do instalacji znajdującej się na nieruchomości, skąd pochodzą zakłócenia, aby umożliwić odbiór programu. Marlena M. mieszka w domku jednorodzinnym z niewielkim ogródkiem. Jej sąsiad – Stanisław S. posadził przed laty cały szereg drzew wzdłuż granicy nieruchomości. Obecnie drzewa są tak wysokie, że zasłaniają słońce, ich korzenie są bardzo rozrośnięte, co w efekcie uniemożliwia pani Marchlewskiej uprawianie przygranicznego pasa ziemi o szerokości pięciu metrów. Czy Marlena M. może zmusić Stanisława S. do usunięcia drze, które znajdują się przecież na jego działce? Zenona Z. bardzo denerwowały gałęzie zawieszające się z jabłoni sąsiada nad jego nieruchomości. We wrześniu, gdy drzewo było pełne owoców obciął gałęzie przechodzące na jego teren, owoce skonsumował, a drewno spalił w kominku. Sąsiad jest tym oburzony i domaga się zapłaty za poniesioną szkodę. Czy sytuacja wyglądała by inaczej, gdyby Zenon Z. zamian gałęzi i owoców obciął korzenie drzewa przechodzące z sąsiedniej nieruchomości? Anna Z. i Joanna P. były właścicielka sąsiadujących ze sobą nieruchomości gruntowych. Anna Z. rozpoczęła budowę przybudówki, jednak przy wylewaniu fundamentów przekroczyła o 20 cm granicę, wykorzystując pod budowę części nieruchomości sąsiada. Joanna P. jak tylko to zauważyła, wyraziła jednoznacznie swój sprzeciw i nakazała Annie Z. zmianę sposobu budowy, po czym wyjechała na urlop. Po powrocie stwierdziła jednak, że ukończona przybudówka stoi częściowo na jej terenie. Czy w związku z tym Joanna P. musi rozebrać swój budynek? Dariusz P., kopiąc w ogródku, znalazł skrzynię pełną kosztowności. Oprócz biżuterii i monet w skrzyni znajdowały się również dokumenty: 1) wskazujące, że właścicielem skrzyni, że Baruch Goldstein, urodzony w 1870 r.? 2) wskazujące, że właścicielem skrzyni był Feliks P. – dziadek Dariusza P.? Trzej bracia: Adam B., Bolesław B. i Czesław B. odziedziczyli po ojcu samochód. Po miesiącu jeden z braci – Czesław B. – jako, że lubił pozostałych dwóch postanowił sprzedać swój udział w samochodzie mieszkającemu w sąsiedztwie małżeństwu z siedmiorgiem dzieci. Pozostali bracia gorąco protestowali przeciwko jego planom. Czy ich sprzeciw ma jakieś znaczenie? Czy sprzedaż udziału jest dozwolona? Przemysław B. i Daria S. odziedziczyli po zmarłym pradziadku w częściach równych prawo własności dwupokojowego mieszkania, 200-metrowego domu, 3-hektarowej działki oraz dwuletniej krowy. Od wielu lat pozostawali jednak ze sobą w konflikcie, wspólne zamieszkiwanie było więc niemożliwe. Żadne z nich nie życzy sobie, aby mieć cokolwiek wspólnego z drugim. Co w takim razie mogą zrobić współwłaściciele? Dom przy ul. Przy Rondzie w Krakowie należy do dwóch sióstr – Zofii i Marii P., których udziały we współwłasności wynoszą po ½. Siostry umówiły się między sobą, że jedna będzie mieszkać na parterze, a druga na piętrze. Po 3 latach bezkonfliktowego zamieszkiwania okazało się jednak, że dach wymaga natychmiastowego remontu. Zofia P., mieszkająca na parterze zdecydowanie odmówiła jednak partycypacji w kosztach, twierdząc, że kwestia dachu jej nie dotyczy. Czy ma rację? A co gdyby chodziło o konieczność pilnego remontu mieszkania znajdującego się na piętrze? Na skutek tego konfliktu Maria P. postanowiła sprzedać swój udział w nieruchomości Ryszardowi Sz. Ten po zakupie postanowił, że bardziej odpowiada mu jednak mieszkanie na parterze, więc wprowadził się do Zofii P., której jednak niezbyt się to spodobało. Czy Ryszard Sz. miał prawo prowadzić się do Zofii? 10 maja 2005 r. Jerzy K. nabył od Czesława C. nieruchomość położoną w Wieliczce. Zaraz po sfinalizowaniu transakcji rozpoczął budowę domu jednorodzinnego i do marca 2006 r. uzyskał stan surowy zamknięty (wartość inwestycji 120.000 zł). W kwietniu 2006 r. okazało się, że na skutek błędnych pomiarów geodety Jerzy K. postawił swój dom w całości na gruncie należącym do Czesława C. , który żąda usunięcia inwestycji (czyli wyburzenia domu). Jerzy K. odmawia i żąda, aby Czesław C. przeniósł na niego własność gruntu za cenę odpowiadającą jego wartości bez zabudowy, tj. 40.000 zł. Czy faktycznie może?