Goście festynu powiedzieli Serce festynu Podsłyszane

Przybyli i zobaczyli
Goście festynu
powiedzieli
Serce festynu
Kolejna moja wyprawa.
Tym razem do sekretariatu
festynu, który mieści się w
majątku w Biskupinie. Drzwi
do środka otwiera mi Mał−
Wczoraj spytaliśmy się gości festy− gosia
Starak
Starak. Przy kompute−
nu jak podoba im się V Festyn rach siedzą szef całej bryga−
dy Żaneta Pankowska i
Archeologiczny.
Anioł Stróż naszej “Gaze−
Odpowiedzi jest wiele: przebrać w różne stroje, w ty...”, Andrzej Piotrowski
Piotrowski.
− wszystko nam się podo− których ludzie kiedyś cho− Praca wre. To tutaj jest serce
dzili
ba
V Festynu Archeologiczne−
− kowal jest fajny
− atmosfera jest bardzo
go. Tu docierają wszelkie in−
− i piece, a Kasia nawet formacje, dotyczące zgłoszeń
sympatyczna
wycieczek, zagubień i innych
− tatuaże to fajny pomysł weszła do jednego
najprzeróżniejszych zdarzeń.
− kat, bo ścinał głowę
− polecamy zwiedzanie ca−
PAULINA
Małgorzata Korycińska
łego festynu, ale głównie mu−
SZMYT mówi, że na barki sekretaria−
zeum
− festyn mógłby być zor−
ganizowany mniej skromnie,
Zielarka radzi
z większym rozmachem
− nieprawda, skomercjali−
zowany straciłby swój urok
− najbardziej się tu chyba
dzieciom podoba
− wszystko jest ciekawe, Sosna była i jest szeroko stosowana w
tylko trzeba mieć dużo pie−
ziołolecznictwie. Jej żywica, olejek, gałązki
niędzy, drogo tutaj
− podobało nam się garn− wykorzystywane są w szerokim zakresie.
carstwo, bo można było le−
Przez destylację żywicy dła, zapalenia pęcherza, opry−
pić samemu
otrzymuje
się smołę, którą szczki. Kąpiel w wodzie z
− najlepiej, żeby nam sa−
po
rozcieńczeniu
(mieszać z wywarem z gałązek i szy−
mym pozwalali wytapiać zło−
10
częściami
wody)
można szek sosny wzmacnia naczy−
to i robić srebrne miecze
nia krwionośne, pomaga w
stosować
jako
lek
wykrztuś−
− fajne są pamiątki, dużo
chorobach nerek i pęcherza.
ny,
pomagający
w
schorze−
ich kupiłam, np. pierścionek,
W świecie magii sosna
niach
płuc.
Smołę
można
sto−
wisiorek
jest
wiązana z płodnością,
sować
zewnętrznie,
jako
an−
− polecilibyśmy kolegom,
oczyszczeniem
i nieśmierte−
tyseptyku
działajacego
na
żeby tu przyjechali i trafili
lnością,
jest
przedstawicielką
skórę.
Podczas
destylacji
ży−
na jakieś przedstawienie, np.
wicy otrzymuje się też ole− żywiołów ziemi i powietrza.
walki rycerskie
− i żeby się wykąpali w jek terpentynowy, stosowa− W wielu kulturach duch lasu
ny zewnętrznie w chorobach zamieszkuje w najstarszej i
wannie z ziołami
reumatycznych, przy zwi− najbardziej spękanej sośnie.
− gród nam się podoba
− ty nam się podobasz, i chnięciach, siniakach. Poza Sosna to drzewo najbardziej
tym pozostałości destylacji odpowiednie do palenia w
to że można pić “Leszka":
− dziewczyny w Biskupi− olejku terpentynowego uży− ogniskach podczas wielkich
wa się w leczeniu górnych rytuałów zimowych. Daw−
nie nam się podobają
− zrobiłam sobie tatuaż! dróg oddechowych, neuro− niej, aż do końca zimy palo−
− jest fajnie, bo można się tycznego kaszlu, bólów gar− no drewno sosnowe w celu
oczyszczenia domu. Uważa−
no też, że gałązki sosny za−
23 września, czwartek
wieszone nad łóżkiem cho−
rego służą jako środek
ochronny i ułatwiający le−
Z zachowań zwierząt mą− Uważajcie łowcy, bo wróżba czenie. Stary jest też oby−
drość płynie, obserwujmy jest niepomyślna!
czaj umieszczania gałęzi so−
więc wszystkie stworzenia.
Lecz kto ma czyste serce sny jako symbolu nieśmier−
Strzeżmy się plagi myszek, uniknie losu Popiela.
telności na trumnie w czasie
które szczególnie upodoba−
obrzędów pogrzebowych.
WIEDŹMA
ły sobie obóz mezolityczny.
ZIELARKA
Smoła
na przeziębienie
Wróżby na dziś
tu spadają różne sprawy. Trze−
ba drukować kolorowanki
dla zagubionych dzieci, ide−
ntyfikatory dla gości i wy−
stawców (w pierwszy dzień
ok. 700 sztuk), rachunki itd.
“Sekretariat może (musi!)
wszystko” − stwierdza. Naj−
gorzej było w pierwsze dni
festynu, kiedy to pracowało
się na jednym wydechu. Te−
raz jest już spokojniej, bo...
przynajmniej telefony nie
dzwonią tak często.
Sekretariat znajduje się
na uboczu, z dala od centrum
wydarzeń, jednak jego pra−
cownicy nie mają czasu się
nudzić. Zajęć jest tyle, że
pracę kończą codziennie oko−
ło 20:00. Mimo to nie narze−
kają zbyt wiele. Jedynie na to,
że nie dociera do nich Gazeta
Biskupińska. No cóż. To tyl−
ko wiejska gazeta, która rzą−
dzi się swoimi prawami.
MACIEK DŁUGI
Podsłyszane
***
Dialog malutkiej dziew−
czynki z wielkim wojowni−
kiem w kolczudze.
Dziewczynka, patrząc na
pomarańczową plakietkę z
napisem “Gość”:
− A dlaczego pan też wal−
czy? Przecież pan jest gość.
− Bo tylko goście walczą.
(ps)
***
− Widział pan, ten rycerz
miał “komórkę”.
− Bo to był komórko−
wiec.
(ps)
***
Dzieci oglądają katalog
“Skarby wschodnich Go−
tów”, ich pani zachęca:
− Kupujcie dzieci, to jest
o gotyku i będziemy to oma−
wiać na lekcji w szkole. (af)
***
Dialog u złotnika. Złot−
nik, patrząc na piękną lunulę
mówi do dziecka:
− Wiesz co to jest?
− Dziecko − Nie.
− A do czego służy?
− Nie.
− A co chcesz wiedzieć?
− Ile to kosztuje?
(ad)
***
− Proszę Pani, a jest coś o
królach biskupińskich? (af)