Woda butelkowana kontra POU
Transkrypt
Woda butelkowana kontra POU
Woda butelkowana kontra POU Artur Kaniewski, Eden Springs Sp. z o.o. W ostatnim czasie stosunkowo wiele mówi się i pisze na temat filtrowania wody przeznaczonej bezpośrednio do spożycia. Bardzo często stawia się taką wodę w opozycji do wody butelkowanej, niezależnie czy są to opakowania małe, czy też duże butle 5-galonowe. Komunikacja tego zjawiska opiera się głównie na bardzo agresywnym atakowaniu konkurentów i powiela mnóstwo stereotypowych opinii, które nie zawsze są prawdziwe. Postarajmy się spojrzeć na ten problem z punktu widzenia konsumenta, który ostatecznie dokonuje wyboru, co i jak chce pić, ile jest gotów za to zapłacić, co dla niego jest ważne. Oczywiście nie każdy konsument dokonuje takiej analizy przed dokonaniem zakupu. Zadaniem firm, które oferują różne produkty, jest również edukacja klientów – świadomy wybór i zadowolenie z produktu dają szansę na pozyskanie lojalnego klienta, przywiązanego do marki lub do rozwiązania. Jakie są w takim razie podstawowe argumenty „za” i „przeciw” dla każdego z rozwiązań, czyli wody butelkowanej oraz wody filtrowanej? Zalety wody butelkowanej są dla nas dość oczywiste. Przede wszystkim cenimy jej naturalność. Pochodzi wprost ze źródła. Może być źródlana lub mineralna. Znamy jej skład mineralny, możemy ją dobrać według naszych potrzeb i upodobań. Ze względu na stosunkowo niewielkie opakowanie możemy ją nosić ze sobą, jest wygodna w użyciu. Nie obawiamy się picia tej wody na surowo. Ufamy producentom, ponieważ kontrolują oni proces produkcji na każdym jego etapie i podlegają również urzędowej kontroli odpowiednich organów. W zamkniętym opakowaniu taka woda ma stosunkowo długi termin przydatności do spożycia. Jeśli odbiorcą wody butelkowanej jest zakład pracy, to często wybiera rozwiązanie w butlach 5-galonowych. Wtedy dodatkowo kieruje się w wyborze oceną firmy dostarczającej wodę pod kątem poziomu i jakości obsługi, terminowości dostaw, dbałości o urządzenia służące do dystrybucji wody. Jeśli w miejscu spożycia nie ma bezpośredniego dostępu do wody wodociągowej, to oczywiście woda butelkowana jest jedynym możliwym rozwiązaniem. Woda butelkowana posiada również swoje ograniczenia lub cechy, które mogą być postrzegane negatywnie przez konsumentów. Przede wszystkim opakowanie. Małe 14 Źródło butelki mogą być uważane za rozwiązanie nieekologiczne, zużywa się bardzo dużo materiałów i powstaje po spożyciu bardzo dużo odpadów. Ten problem jest znacznie mniejszy w przypadku butli 5-galonowych, które są opakowaniami zwrotnymi i są wielokrotnie napełniane. Butelki trzeba dźwigać – niezależnie czy to są zakupy w sklepie na potrzeby spożycia w domu, czy też chodzi o wymianę butli 5-galonowej na dystrybutorze wody. Zdarza się wreszcie, że wypijamy cały dostępny zapas wody butelkowanej i dopóki nie dokonamy kolejnego zakupu lub nie odbierzemy kolejnej dostawy, to pozostajemy na pewien czas bez wody do picia. Dobra i smaczna woda ma również swoją cenę. Pomimo bardzo dużej różnorodności ofert i produktów woda butelkowana zawsze będzie droższym rozwiązaniem od wody filtrowanej. Oczywiście proste porównanie kosztu litra wody butelkowanej oraz litra wody filtrowanej nie jest właściwe, bo porównujemy ze sobą dwa bardzo różne produkty. Nie zmienia to jednak faktu, że część konsumentów patrzy na produkt głównie przez pryzmat ceny zakupu. Woda filtrowana ma swoje wyraźne zalety i zyskuje na popularności. Ze względu na bardzo wiele różnych rozwiązań technicznych i urządzeń, konsumenci mają nadal stosunkowo małą wiedzę i brak zaufania do filtrowania wody. Niemniej jednak jest już w Polsce stosunkowo duża grupa konsumentów, którzy używają w domach prostych dzbanków filtrujących. W domach jednorodzinnych spotyka się różnego systemy – począwszy do filtrów montowanych pod zlewem, skończywszy na dużych i kosztownych zestawach filtrów uzdatniających całą wodę wykorzystywaną w domowej instalacji. Filtracja w różnych rozwiązaniach jest bardzo różna. To może być stosunkowo prosty filtr węglowy i filtracja grawitacyjna jak w dzbanku, poprzez bardziej zaawansowane filtry węglowe o mniejszej gradacji, gdzie woda przechodzi pod ciśnieniem, aż do rozwiązań zmiękczających wodę i filtrów osmotycznych, które w procesie filtracji usuwają ew. zanieczyszczenia wraz ze wszystkimi minerałami zawartymi w wodzie, często sztucznie mineralizując wodę ponownie. Woda filtrowana może być zarówno zdrowa, jak i bezpieczna, je- śli stosujemy odpowiednie filtry. Odpada problem z opakowaniem, magazynowaniem i noszeniem wody – jeżeli tylko mamy dostęp do wody filtrowanej w danym miejscu. Dla firm, które wybierają to rozwiązanie, ważne jest również, że urządzenia do filtrowania wody, tzw. POU, mają funkcje chłodzenia, podgrzewania, a nawet gazowania wody. Filtrowanie wody daje stały koszt miesięczny niezależnie od spożycia – dla konsumentów lub firm, którzy są wrażliwi na koszty, to na pewno korzystane rozwiązanie. Wreszcie filtrowanie wody może być postrzegane jako rozwiązanie bardziej ekologiczne: nie zużywa się tylu opakowań, same filtry podlegają recyclingowi, nie trzeba transportować wody na duże odległości. Filtrowanie wody ma jednak cechy, które budzą wątpliwości i brak zaufania konsumentów. Ze względu na mnogość rozwiązań i często skomplikowany, techniczny język, jakim posługują się firmy oferujące filtry, konsumenci są zagubieni i brakuje im fachowej porady. Nie wiedzą dokładnie, kiedy zużywa się filtr, nie mają pewności czy rzeczywiście usuwa wszystkie zanieczyszczenia. Mają opory przed piciem wody filtrowanej na surowo. Brak zaufania do wody wodociągowej w wielu miejscach w Polsce, pomimo inwestycji w stacje uzdatniania wody i wymianę sieci wodociągowej, przekłada się na stosunkowo powolne przełamywanie tych barier. Ostatecznie jednak to konsumenci i klienci zdecydują, jaką wodę chcą pić. Zadaniem firm działających na szeroko rozumianym rynku wodnym jest rzetelne informowanie klientów, aby umożliwić im świadomy wybór. A wspólną platformą do działania jest promocja zdrowego trybu życia w oparciu zdrowe nawyki żywieniowe, w tym picie wody. Nie ma lepszego sposobu na zdrowe nawodnienie organizmu, niż picie zdrowej wody, niezależnie od tego, czy z butelki, czy z filtra.