Ćwiczenia artykulacyjne, dykcyjne i wokalne

Transkrypt

Ćwiczenia artykulacyjne, dykcyjne i wokalne
MATERIAŁY DO ĆWICZEŃ ARTYKULACYJNYCH, DYKCYJNYCH I
WOKALNYCH
1. Ćwiczenia artykulacyjne
A. Parsknięcie (naśladowanie konia) – wykonuj je przy zamkniętych wargach i lekko zaciśniętych zębach.
To najlepszy rozluźniający aparat mowy przerywnik, więc parsknij sobie po każdej serii ćwiczeń.
B. Lekko otwórz usta, dolną szczęką zataczaj w poziomie jak najrówniejsze koła 10 razy jedną i 10 razy w
drugą stronę (powinieneś wyglądać jak krowa przeżuwająca trawę). Po wykonanym ćwiczeniu –
parsknięcie.
C. Szczęką dolną (żuchwą) zataczaj w poziomie ósemkę. Zaciśnij zęby, układaj usta na przemian w szeroki
uśmiech i wąziutki dzióbek. Po wykonanym ćwiczeniu nie zapomnij o parsknięciu.
D. Zaciśnij zęby, ustami stulonymi w dzióbek spróbuj zataczać okręgi
2. Ćwiczenia dykcyjne
brim, bram, bram, bram, brom
prim, pram, pram, pram, prom
drim, dram, dram, dram, drom
trim, tram, tram, tram, trom
krim, kram, kram, kram, krom
grim, gram, gram, gram, grom
A.
B.
C.
D.
E.
F.
G.
H.
I.
Podawała baba babie przez piec malowane grabie.
A w puszczy piszczy puszczyk.
Zmiażdż dżdżownicę.
Czy tata czyta cytaty Tacyta.
Tracz tarł tarcicę tak, takt w takt, jak takt w takt tarcicę tartak tarł.
Jola lojalna...
Hongkong w Chinach, King-Kong w kinach.
Żaby rzępolą na Rzeszowszczyznie.
A może babcia w kapciach w ciapki tak tupie?
3. Zasady poprawnego wykonywania wyprawek wokalnych1:



1
W trakcie śpiewu staramy się możliwie najbardziej rozluźniać gardło. Układ gardła powinien
przypominać pierwszy etap ziewania. Ziewanie można z grubsza podzielić na dwa etapy: pierwszy, gdy
nachodzi nas chęć ziewnięcia i robimy głęboki wdech, podczas którego da się odczuć, jak bardzo
poszerza się gardło, i drugi, kiedy następuje właściwy moment ziewnięcia. W trakcie ćwiczeń
pozostańmy jedynie przy pierwszym etapie, choć relaksacyjne można sobie parę razy ziewnąć.
Wprawki staramy się śpiewać na rozszerzonym, rozluźnionym gardle, pamiętając jednak o precyzyjnym
wydobywaniu dźwięków. Każdą wprawkę śpiewamy w wielu tonacjach dopasowanych do naszych
warunków głosowych, jeśli ćwiczymy w grupie, nie ścigajmy się, kto zaśpiewa wyżej. Każdy z nas ma
inny głos, inną barwę, inne fizjologiczne możliwości – jeśli czujemy, że już wystarczy, to przerywamy i
czekamy na moment, gdy znów będziemy się mogli dołączyć.
Oszczędzamy głos, nie forsujemy gardła, śpiewamy raczej delikatnie, jedynie w wyższych partiach
wprawek pozwalamy sobie na mocniejszy śpiew.
Wyprawki wokalne wykonujemy na scholi przy keyboard'dzie.
Miłego ćwiczenia :)
Miłego ćwiczenia :)