Styczeń/Luty 2015 - mileenium.republika.pl

SQL
StyczeŃ / LUTY 2015
NR 3
DZIŚ W NUMERZE:
- ABSORBUJĄCE DWA MIESIĄCE;
- CZAS PLONÓW, CZYLI ZAKOŃCZENIE SEMESTRU;
- WOŚP – TO RÓWNIEŻ MY;
- WALENTYNKI - TAK CZY NIE?
- NIE TRAĆMY SIĘ Z OCZU.
****
*ABSORBUJĄCE DWA MIESIĄCE;
Od ostatniego numeru, który oddaliśmy przed przerwą świąteczną w
grudniu, upłynęły dwa miesiące – absorbujące, bo najpierw święta, sylwester , a
później czas wytężonej pracy, gdyż kończył się pierwszy semestr tego roku.
Staraliśmy być w tym czasie z Wami. A więc po kolei, czyli jak wspólnie
świętowaliśmy.
Dnia 17.12.2014r. w naszej szkole odbył się występ uczniów z okazji Świąt
Bożego Narodzenia tradycyjnie nazywany jasełkami.
1
Przepiękne dekoracje dodawały uroku występowi, który miał w sobie nutkę humoru.
Wspaniała ekipa aktorsko - uczniowska złożona z aktorów i aktorek z klas I-III
gimnazjum i liceum odegrała z ,, małym przymrużeniem oka” widowisko o Bożym
Narodzeniu . A wszystko pod czujnym okiem nauczycielki religii, a zarazem głównej
reżyserki naszego widowiska, Pani Anny Kochanowskiej.
Na scenie pojawiły się nie tylko postacie ,,ziemskiego pochodzenia” jak wójt, lekarz,
uczniowie, nauczyciel oraz taksówkarz, ale i ,,pozaziemskie istoty” np. lucyfer, kilku
diabłów i anioł. Oczywiście nie mogło zabraknąć postaci Matki Boskiej.
2
Po części artystycznej na sali gimnastycznej nastąpiło złożenie życzeń społeczności
szkolnej i gronu nauczycielskiemu, życzenia złożyła Pani Dyrektor Barbara Lipińska.
Później było ogólne, spontaniczne dzielenie się opłatkiem , chwila, która bez
wątpienia bardzo łączy i topi serca wzruszeniem.
Wiktoria Wieszołek kl. III LO
**CZAS PLONÓW, CZYLI ZAKOŃCZENIE SEMESTRU
A gdy czas świąt i noworocznych atrakcji minął, przyszło pochylić się nad
książkami, bo nadciągał czas zbierania plonów, czyli koniec semestru. Jeszcze ostatnie
klasówki, ostatnie poprawki i już można było ocenić pół roku naszej pracy w każdym
przedmiocie. Czy wyniki Was zadowoliły?
My , jak zwykle chcemy wyróżnić najlepszych wśród naszych kolegów. Najwyższe
wyniki w klasach osiągnęli:
GIMNAZJUM
Klasa I - Bogdan Kuciński
Klasa II – Piotr Jadkowski
Klasa III – Igor Zalewski , który zarazem uzyskał najwyższą średnią w naszym
gimnazjum (4,1).
LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE
Klasa I - Patrycja Wodzińska – najwyższa średnia w naszym liceum ( 4,3)
Klasa II – Kuba Piątek i Łukasz Sawicki
Klasa III – Katarzyna Gajewska
GRATULUJEMY !!!
Spójrzcie, jak przedstawiała się frekwencja w waszych klasach:
I m. – klasa I LO ( 90 %) BRAWO !!!
II m. – klasa III LO ( 83%)
IIIm. – klasa II LO (82%)
IV m. – klasa I Gimn. (80%)
V m. – klasa III Gimn. ( 71,8%)
VI m. – klasa II Gimn. ( 60%)
Jak widać , licealiści dają przykład, jak na starszych przystało. Brawo klasa I LO !
Pora wyróżnić również tych, których zachowanie, kultura i zaangażowanie zostały
ocenione najwyżej:
Oceny wzorowe : Wiktoria Wieszołek, Katarzyna Gajewska - LO
Oceny bardzo dobre: Patrycja Wodzińska, Olga Bartosik, Gabriela Klemba LO
A więc i tu liceum górą. W gimnazjum najliczniejszą grupę stanowili uczniowie z
oceną dobrą za zachowanie. Nieźle, ale chyba jest co poprawiać.
3
***WOŚP – TO RÓWNIEŻ MY;
W styczniu jest zawsze taka chwila, kiedy możemy otworzyć szerzej serca i
udowodnić, że młodzież nie żyje tylko dla siebie ( co nieraz słyszymy z mediów), że
sprawy innych, zwłaszcza słabszych , chorych, są nam bliskie. Tą chwilą jest coroczna
akcja charytatywna – Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Jak zwykle wzięli w niej
udział uczniowie naszego Centrum. Nikogo nie trzeba było szczególnie namawiać.
Kwestowaliśmy w z powodzeniem w różnych punktach naszego miasta. Akcja ta w
naszej szkole odbywała się pod patronatem Samorządu Uczniowskiego.
Wiktoria Wieszołek kl. III LO
****WALENTYNKI - TAK CZY NIE?
W tym roku odchodzimy od tradycyjnego artykułu , w którym podawaliśmy
informacje i fakty związane z tematem walentynek.
Tym razem postanowiliśmy porozmawiać z Wami na temat sensu tego święta . Dane
krajowe wykazały , że 44% dorosłej społeczności jest za tym zwyczajem, cieszy się
nim, świętuje, ale prawie tyle samo, bo 42% , nie lubi go, uważa za amerykański
wymysł. Pozostałe kilka procent respondentów nie miało zdania.A co wy o tym
sądzicie? Przeprowadziliśmy wywiad z naszymi licealistami. Na prośbę osób
udzielających wywiadu nie ujawniamy ich imion ( A1; A2 itd…), Serdecznie
zapraszamy Was do lektury:
1. Co sądzisz o walentynkach?
A1: -Kto chce obchodzić, może je obchodzić.
4
A2: -Nieciekawe, dodatkowo niepolskie święto i pretekst do wydanie pieniędzy . Jak się
kogoś kocha, to nie potrzeba do okazania tego żadnych walentynek.
A3: -To ciekawe święto i specjalny czas, kiedy można okazać sympatię drugiej osobie, nie
tylko swojej ,,miłości’’, ale i przyjaciołom oraz innym bliskim osobom.
A4: -Dzień jak co dzień, nie ma dla mnie znaczenia, no nie, chociaż dostaję nieraz czekoladkę
od rodziców;
2. Czy dostałeś jakieś walentynki w tym roku?
A1: -Nie.
A2: -Nie.
A3: -Tak. 3 kartki i czerwony lizak w kształcie serca z napisem ,, Kocham Cię”.
A4:- Dostałam od taty czekoladkę w kształcie serca.
3. Jaka byłaby twoja wymarzona walentynka np. co to by miało być?
A1: -Kartka, kwiaty może bombonierka.
A2:- Przejażdżka sportowym albo terenowym samochodem.
A3:- Moją wymarzoną walentynką byłaby ręcznie zrobiona kartka lub inny ciekawy prezent
od serca.
A4: - No, nie wiem, nie zastanawiałam się nigdy. Nie mam chłopaka, nie myślałam na ten
temat, więc nie wiem.
4.Jakie ty masz pomysły na oryginalny walentynkowy prezent?
A1: -Wspólne wyjście do kina, restauracji.
A2: (Jak wyżej)
A3: -Ręcznie zrobiona kartka, piękny rysunek.
A4:- Czekolada albo film fajny.
5. Czy dałaś komuś jakąś walentynkę?
A1; A2; A4: -Nie.
A3: -Tak.
5. Wolisz dostać ręcznie robiony prezent czy kupiony? Dlaczego?
5
A1: -Ręcznie robiony. Jest bardziej oryginalny i daje więcej radości.
A2: - Zależy od przydatności prezentu i osoby, która go daje.
A3: - Ręcznie robiony prezent jest miłym zaskoczeniem.
A4: - Gdyby to było coś, przy czym ktoś by się napracował, to bym się ucieszyła, ale i
czekoladą nie pogardzę;-)
5. Czy lubisz walentynki?
A1: - Pół na pół.
A2: -Nie.
A3: -To ciekawe święto, jeśli jest obchodzone z umiarem.
A4: - No, nie mam tak, że lubię czy nie lubię- tak pośrednio.
5. Za co lubisz lub dlaczego nie lubisz?
A1: - Za atmosferę.
A2:- To nieciekawe święto.
A3:- Lubię za to, że dzięki niemu ma się kolejną okazję, aby okazać sympatię drugiej osobie i
to w głośny sposób, tego właśnie konkretnego ,,świątecznego” dnia.
A4:- Lubię za to że dostaję czekoladkę , no i dobrze, że ludzie się cieszą, że spędzają ze sobą
czas. Ale trochę nie lubię za to, że aż do teraz wszędzie jeszcze są walentynkowe reklamy, w
telewizji i w Internecie, konkursy o walentynkach, jakby to trwało dwa tygodnie .
*****NIE TRAĆMY SIĘ Z OCZU
W naszym Centrum Edukacji stanowimy niewielką społeczność, ale dzięki temu znamy się
wszyscy, żżywamy się, a po skończeniu szkoły chyba trochę tęsknimy, bo nierzadkim
zjawiskiem są spontaniczne odwiedziny absolwentów. Ot tak, w zwykły, roboczy dzień. Oto
jedni z nich, którzy odwiedzili nas w styczniu i z niekłamaną przyjemnością rozmawiali ze
swoimi dawnymi nauczycielami. Może my też będziemy tu wracać?
6