Misje Święte 2017

1
XXXI NIEDZIELA ZWYKŁA
Orłowiec, 30 października 2016 roku
ZAPOWIEDŹ MISJI ŚWIĘTYCH W PARAFII W 2017 ROKU
„Bo we wszystkim jest Twoje nieśmiertelne tchnienie” (Mdr 11,22-12,2).
Dziś o sprawach duchowych, które czekają nas za rok o tym samym czasie,
w tygodniu misyjnym chcemy przeżyć Parafialne Misje Święte. Akurat upływa 10 lat
od poprzednich. Jak ten czas leci?
Przyszły rok, to 100-lecie objawień fatimskich, to 35-lecie poświęcenia naszego
kościoła, dokładnie miało to miejsce 8 listopada 1982 roku, w stanie wojennym.
Przecież nie wspomnę o 500-leciu reformacji. Co roku 31 października cały Kościół
Luterański obchodzi święto reformacji – dla katolików tragedii rozłamu Kościoła - dzień
wielkiej schizmy zachodniej.
Wczoraj przypadkowo spotkałem znajomych z Niedobczyc, z parafii pochodzenia
abpa Zimonia, dawnych moich animatorów, nie pytani o nic, sami od siebie rozpoczęli
rozmowę, że są w szoku, bo byli na Misjach Świętych i początkowo sądzili, że coś
pomylili z terminami, ale się okazało, że wszystko w porządku, tylko ludzi nie było w
kościele. Przynajmniej na tyle mało, że ich, starych oazowiczów to zaszokowało. Kiedyś
podczas Misji Parafialnych kościół pękał w szwach, widać to nawet po wykresach
dominicantes, które publikuję, dziś to jakieś śladowe ilości. Co się z nami dzieje Polacy
- katolicy?
Nasze 25% dominicantes wcale nie odbiega od innych parafii. Nie myślcie, że
gdzieś indziej jest lepiej, co najwyżej proboszcz się do tego nie przyznaje.
Jak z mojej ulicy w Turzy chodzi kilkanaście % do kościoła w niedzielę, to jest dużo.
Kiedyś chodzili wszyscy. Turza wydała 25 kapłanów, dziś od wielu lat nie ma nawet
kleryka.
Ten rok dzielący nas od Misji Świętych w naszej Parafii, to musi być rok szturmu
do nieba. To musi być czas Wielkiej Pokuty w naszej Parafii.
Wzywam wszystkich ludzi dobrej woli, wysilmy się w tej apostolskiej misji
zdobywania bliźnich dla Chrystusa.
Powrócę jeszcze do tej propozycji odmawiania dziesiątki Różańca Świętego w
ramach Róż Różańcowych. Niejedna z was w konfesjonale reaguje tak, jakbym chciał ją
wciągnąć do jakiejś organizacji przestępczej. Bronią się „renkoma i nogoma”, jak
mówią na Opolszczyźnie. Co to tylko stare „omy” należą do „kółka różańcowego”?
2
Ostatnio ciągle gdzieś głoszę kazania, kosztuje mnie to wiele wysiłku, bo trzeba
się solidnie przygotować, ale jestem z tego dumny, że ludzie chcą mnie słuchać.
Dopóki ludzie nie trzaskają drzwiami i jeszcze słuchają, to znaczy, że prawda, choć
trudna, ale jest potrzebna, jak łyk zimnej wody na pustyni.
Owszem, można milczeć, nic ludziom nie powiedzieć, to jest bardzo wygodne i
bezpieczne dla kapłana, ale ciągle mam w pamięci zdanie, które kiedyś przeczytałem, a
które wywarło na mnie niesamowite wrażenie i tkwi, jakby oścień - znamię na całej
mojej kapłańskiej, kaznodziejskiej postawie.
Wypowiedział je szkocki pisarz Robert Louis Stevenson, który stwierdził kiedyś, że
„milczenie może być najstraszliwszym z kłamstw”1.
Przemyślcie to w domu i zrozumcie, że „nie mogę nie mówić” tego, nie stawać w
prawdzie, nie bronić waszych sumień, a przez to waszych dusz.
„Dążenie do prawdy wszczepił w człowieka sam Bóg (…)
Od wieków trwa nieprzerwana walka z prawdą. Prawda jest jednak nieśmiertelna, a
kłamstwo ginie szybką śmiercią”2- tak kiedyś mówił w jednym z kazań bł. ks. Jerzy
Popiełuszko w czasie kolejnej Mszy Świętej za Ojczyznę. I pomyśleć, że tylko za takie i
tym podobne słowa został zakatowany.
Co będzie z naszymi misjami? Czy postaramy się obudzić tego „śpiącego
katolickiego olbrzyma”, te 75% parafian, które nie chce mieć nic wspólnego z żywym
Kościołem?
Jak my zamilkniemy, to kamienie wołać poczną, to powiedział Chrystus.
„milczenie może być najstraszliwszym z kłamstw”.
Amen! Kaznodzieja - ks. Stanisław Juraszek
1
Stanisław Krajski, Masoneria polska 2014, Dodatek 3 „Do Rzeczy”, „Uważam Rze” i …masoneria, Wydawnictwo św.
Tomasza z Akwinu, Warszawa 2014, s. 336.
2
Magdalena Łysiak i Andrzej Wroński, Zbrodnia doskonała? – Wywiad z prof. Janem Żarynem, senatorem RP, o procesie
toruńskim, hipotezach dotyczących zamordowania księdza Jerzego Popiełuszki i o zniknięciu sowieckiego rezydenta
wywiadu, Gazeta Polska, 19.10.2016.