TEST TEST TEST

Transkrypt

TEST TEST TEST
AUDIO Systemy multiroom
TEST
TEST
WSZYSTKO I WSZĘDZIE
W
ejście z szeroką gamą urządzeń
oraz sensowne skorelowanie
ich z różnorodnymi potrzebami
klientów to najlepszy sposób
na sukces. Znajdzie się coś do gabinetu, do
sypialni, klasyczne stereo, coś do kina domowego i użytkowników słuchawek. A to wszystko
w przyjaznej dla użytkownika formule: bezprzewodowego strumieniowania do jednego lub
kilku wskazanych pomieszczeń naraz. System
akceptuje do 32 urządzeń i na każdym może
grać co innego, i z innego źródła.
Dołączanie do sieci kolejnych elementów
przebiega banalnie: trzeba zainstalować
program Heos na smartfonie lub tablecie
(Android, iOS), rozpakować głośnik, postawić,
podłączyć smartfon kablem – to jest autorski
pomysł Denona, wtedy następuje dodanie
kolejnego głośnika do listy urządzeń i automatyczne przyłączenie do sieci domowej. System
sam sprawdza, czy jest „na bieżąco”, i w razie
potrzeby instaluje aktualizację.
Wprawdzie aplikacja Heos (Android, iOS)
przy pierwszym uruchomieniu zmusza nas do
Aż by się chciało zawołać – nareszcie!!! Nareszcie producenci
dostrzegli ogromny potencjał tkwiący w systemach multiroom,
przeznaczonych do samodzielnego montażu. Dopiero co opisywałem nowe elementy systemu Sonosa („Audio” 6/2014) i Samsunga
(„Audio” 7–8/2014), a ze swoimi produktami pojawia się kolejny duży
gracz rynku audio – Denon. Jednak logo Denona nie widać na produktach, ponieważ promowana jest nowa marka Heos. Dopiero na
kartonach znajdziemy: Heos by Denon.
założenia konta na serwerze producenta, ale
oferuje w zamian coś, o czym posiadacze innych systemów mogą pomarzyć – mój smartfon
pamięta moją playlistę i moje konta logowania
do serwisów muzycznych, smartfon żony – jej
playlistę, a dziecka – jego playlistę. Koniec
z mieszaniem klasyki z hip-hopem i popem,
bo każdy zarządza swoimi zasobami u siebie.
Gdy wpadniemy do znajomego, posiadacza
Heosa, nasza muzyka podąży za nami. Aplikacja dba o aktualizowanie systemu, a nawet
umożliwia zdalną pomoc w diagnozowaniu
problemów sprzętowych. Tworzenie stref lub
przełączanie poszczególnych głośników pomiędzy strefami to czysta przyjemność – wszystko
sprowadza się do przeciągania palcem nazw
głośników (dla łatwiejszej identyfikacji możemy
je nazwać w dowolny sposób) z jednej grupy
do drugiej. Aplikacja – oprócz strumieniowania
plików z dysków NAS, pendrajwów i dysków
USB (FAT32), PC, smartfonów, tabletów itp.
podległych pod DLNA i analogowych – daje
nam również dostęp do serwisów: Spotify, Deezer, TuneIn i Napster (kolejne w drodze).
Dostępne są trzy modele głośników i trzy
dodatkowe urządzenia. Lista nie jest zamknięta, pojawiła się już zapowiedź (na pierwszy
kwartał przyszłego roku) kompatybilnego
soundbara, subwoofera i małych satelitów. Cechą wspólną dla wszystkich głośników w tym
systemie są przyłącza: każdy ma Ethernet,
USB, wejście AUX, a także reset, connect, przyciski sterowania głośnością, mute, wbudowaną
w podstawę kolorową diodę sygnalizującą stan
urządzenia oraz Wi-Fi. Obsługiwane formaty
to: MP3, WMA, AAC (MPEG4) oraz bezstratne
pliki FLAC i WAV. Tyle podobieństw, a teraz
zobaczmy różnice.
Po wpięciu zewnętrznego dysku USB/pendrajwa
do dowolnego głośnika możemy z niego korzystać
wszędzie.
Wyjście słuchawkowe – moja ulubiona funkcja –
możemy strumieniować muzykę bez przeszkadzania
innym.
Forma podporządkowana funkcji
– każda płaszczyzna obudowy pod innym kątem.
Z prawej przenośna „5-tka”.
14
grudzień 2014
www.audio.com.pl
W „3-ce” – dwa
szerokopasmowe.
W „5-tce” – dwa wysokotonowe,
dwa nisko-średniotnowe i jedna membrana bierna.
Heos 3 – to typowy „entry level” wyposażony w dwa szerokopasmowe głośniki i dwukanałowy wzmacniacz (w klasie D), z otworem
bas-refleks i gwintowanym gniazdem do
powieszenia na ścianie lub na stojaku. Pracuje
w pionie i w poziomie. Dwie sztuki „3-ki” można
sparować w układ stereofoniczny.
Heos 5 – Już cztery wzmacniacze w klasie
D oraz para głośnikowych układów dwudrożnych (nisko-średniotowe /wysokotonowe), plus
wspólna membrana bierna do poprawy przetwarzania basu. „5-tka” jako jedyna ma uchwyt
do przenoszenia.
Heos 7 – to model niemalże stacjonarny –
jeszcze więcej przetworników – dwa wysokotonowe, dwa średniotonowe, jeden niskotonowy
i dwie membrany bierne. I nareszcie – gniazdo
słuchawkowe.
Heos Extend – to pudełeczko pełni dwie
funkcje: wzmacnia sygnał, gdy Wi-Fi ma
problemy ze stabilnym dotarciem do dalszych
zakamarków domu, oraz transmituje go
(jednocześnie w obydwu zakresach częstotliwości - 2,4 GHz i 5 GHz). Jeżeli nie posiadamy
bezprzewodowej sieci domowej, Extend po
podłączeniu przewodem do routera stworzy
punkt dostępowy.
Uwaga! W przeciwieństwie do innych systemów, Extend nie jest niezbędny, ponieważ
Heos korzysta ze standardowych protokołów
Wi-Fi.
Heos Amp – wzmacniacz 2 x 100 W, do którego możemy podłączyć tradycyjne kolumny
głośnikowe o impedancji od 4 omów. Jest też
wyjście na subwoofer oraz wejścia: światłowodowe, USB, Ethernet, Line In (RCA) i Aux In
3,5 mm.
Heos Link – przedwzmacniacz podzielony
na blok wyjść: IR, Trigger 12V, Coaxial, Optical,
Pre-Out i Subwoofer oraz wejść: Optical, USB,
Ethernet, Line In (RCA) i Aux 3,5 mm.
W „7-ce” – dwa wysokotonowe, dwa średniotonowe, jeden niskotonowy
i dwie membrany bierne. Jak na głośnik jednobryłowy to już ekstraklasa.
Co to wszystko oznacza? Możemy stworzyć
nowoczesny i typowo rozrywkowy multiroom
na bazie głośników w trzech rozmiarach. Zero
konfiguracyjnego wysiłku. Ale (i to jest znacznie
ciekawsza opcja) możemy też podłączyć nasze
stare kolumny, by w którymś pokoju odpalić
„prawdziwe” stereo. Na koniec perełka dla
wszystkich, którzy zainwestowali w sprzęt konkretne kwoty już kilka lat temu, kiedy bezprzewodowość jawiła się jako nieistotny pomysł
skierowany na rynek małolatów. Otóż dzięki
Linkowi pojawia się możliwość „uwspółcześnienia” audiofilskich systemów za przysłowiowe
grosze. Cały system Heosa działa jak jeden
wielki przekaźnik wszystkiego i wszędzie – np.
pliki z pendrajwa wpiętego w kuchni mogę
odtwarzać w sypialni. To samo z analogowymi
źródłami sygnału. Możemy zatem połączyć
tzw. duże komponenty, jak np. amplitunery
i odtwarzacze, z małym głośnikiem na końcu
domu i puścić dziecku do snu nasz ukochany
longplay wydany przez Tonpress, Pronit czy
Muzę.
Extend – nie jest
niezbędny, ale
poprawia zasięg i jakość
sygnału, cały
system pracuje wtedy na
częstotliwości
5 GHz
Heos jako koncepcja bezprzewodowej
łączności i strefowości będzie rozwijana
w najbliższych latach. Nowe amplitunery
Denona będą traktowane jak kolejne strefy
i również sterowalne z poziomu aplikacji
w telefonie. Widzę przed Heosem świetlaną
przyszłość i już dziś to głośno mówię – za
dwa lata podstawą handlu będą komponenty
współdzielące zasoby w sposób tak naturalny, jak to dzisiaj odbywa się w przypadku
internetu i komputerów. A wyjścia takie, jak
IR i Trigger 12V w Linku, jeszcze nieraz nas
zaskoczą, ułatwiając życie na pograniczu
starego i nowego sprzętu.
Waldemar (Pegaz) Nowak
HEOS (rodzina)
Ceny:
Heos 7: Heos 5: Heos 3: Heos Amp: Heos Link: Heos Extend: 2500 zł
1700 zł
1200 zł
2200 zł
1500 zł
500 zł
Dystrybutor: Horn Distribution
www. heosbydenon.com
Wymiary [mm]: Masa [kg]: Wymiary [mm]: Masa [kg]: Wymiary [mm]: Masa [kg]: Heos 3
Heos 5
Heos 7
Heos Amp
130 x 272 x 165
1,9
209 x 294 x 166
3,0
203 x 479 x 164
4,5
Wymiary [mm]: Masa [kg]: 221 x 93 x 214
2,8
Wymiary [mm]: Masa [kg]: 155 x 74 x 150
1,3
Heos Link
Aplikacja
sterująca
w pełni
spolonizowana,
nazwy
głośników
też można
zmienić.
„3-ka” może
stać, leżeć
lub wisieć.
Tutaj dobrze
widać, jak Denon
przelicytował
konkurencję.
www.audio.com.pl
grudzień 2014
15

Podobne dokumenty