Przedsiębiorczość zależna Przedsiębiorczość zależna to

Transkrypt

Przedsiębiorczość zależna Przedsiębiorczość zależna to
Przedsiębiorczość zależna
Przedsiębiorczość zależna to działalność gospodarcza prowadzona na rzecz wyłącznie jednego
kontrahenta. W debacie publicznej prowadzonej w wielu krajach, w tym także w Polsce, uwaga skupia
się na negatywnych skutkach przedsiębiorczości zależnej i stąd powszechne są określenia takie jak
„fikcyjna”, „fałszywa”, „pozorna” czy „wymuszona”. W takim ujęciu pracodawca wymusza na
pracowniku przejście na fikcyjne samozatrudnienie, w celu ograniczenia kosztów pracy (zmniejszenie
obciążeń z tytułu ZUS i podatków). Były pracownik traci ochronę na gruncie prawa pracy, chociaż
zazwyczaj ma krótkookresowe korzyści finansowe.
W ramach regulowania rynku pracy podejmowane są działania na rzecz ograniczenia wymuszonej
przedsiębiorczości zależnej. Zgodnie z wprowadzonymi w 2007 r. zmianami w polskim prawie
podatkowym i w prawie pracy, jeśli działalność gospodarcza ma charakter fikcyjny, a wzajemne
relacje są typowe dla stosunku pracy, istnieje możliwość potraktowania tych relacji dla celów
podatkowych, ubezpieczenia społecznego czy ochrony praw pracowniczych, jak gdyby były one
oparte na umowie o pracę. Innym kierunkiem jest zrównanie obciążeń podatkowych i ZUS
pracowników zaangażowanych na podstawie umowy o pracy i przedsiębiorców zależnych.
Równocześnie w debacie publicznej bardzo mało uwagi poświęca się innym niż wymuszone przez
pracodawcę rodzajom przedsiębiorczości zależnej. Po pierwsze pomija się charakterystyczne dla
rozwiniętej gospodarki zjawisko „odwrotnego wymuszenia”, w przypadku którego to właśnie
pracownik domaga się od pracodawcy, by sformalizować wzajemne relacje na podstawie działalności
gospodarczej. Dotyczy to w przede wszystkim wysoko kwalifikowanych pracowników wiedzy. Cenią
oni sobie formalną niezależność, a ponadto, przy wysokich zarobkach, ważnym argumentem są
korzyści podatkowe. Pozyskanie tej grupy pracowników „na wyłączność”, na podstawie umowy o
pracę leży w interesie pracodawcy. Łączy się jednak ze wzrostem kosztu zatrudnienia, gdyż
pracownicy wiedzy oczekują wysokiej rekompensaty z tytułu utraty samodzielności, a także korzyści
podatkowych. W przypadku „odwrotnego wymuszenia” interwencja państwa polega na zamykaniu luk
w przepisach podatkowych, uznawanych za społecznie nieuzasadnione.
Jak dotąd niedostateczną uwagę przywiązuje się do tych przejawów przedsiębiorczości zależnej,
których wprowadzenie leży w obopólnym interesie pracodawcy i pracownika. Zmiany w sferze
technologii i organizacji otworzyły szerokie możliwości dla tzw. elastycznych (niestandardowych)
form zatrudnienia, takich jak outsourcing, zatrudnienie zadaniowe (do realizacji konkretnych
projektów), na wezwanie, elastyczne godziny pracy, podział stanowisk pracy (job sharing), telepraca
itp. Przynajmniej niektóre z nich, mimo że realizowane pod kontrolą i na ryzyko pracodawcy, istotnie
zmieniają relację pracownik–pracodawca. Jeśli przykładowo informatyk pracuje głównie w domu w
ramach realizowanych nieregularnie projektów, to zarejestrowanie działalności gospodarczej pozwala
mu zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu część opłat z tytułu użytkowana lokalu czy też
amortyzacji prywatnego komputera.
Przedstawione pokrótce zróżnicowane oblicze przedsiębiorczości zależnej stanowi nie lada wyzwanie
w sferze polityki społeczno-gospodarczej. Przeciwdziałanie sytuacjom patologicznym nie może
prowadzić do eliminacji tych form przedsiębiorczości zależnej, które są korzystne dla gospodarki,
dzięki upowszechnienia nowoczesnych rozwiązań w sferze szeroko pojmowanej organizacji pracy.
Punktem wyjścia dla bardziej wyważonej polityki powinno być lepsze rozpoznanie różnorodnych
przejawów przedsiębiorczości zależnej.
Prof. Jerzy Cieślik
Niniejszy tekst bazuje na książce przygotowywanej do druku przez autora „Przedsiębiorczość polityka rozwój”
Książka ukaże się nakładem Wydawnictwa Akademickiego SEDNO z końcem 2014 r.
2

Podobne dokumenty