Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku

Głos św. Józefa
Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie.
Nr 16/2014
20.04.2014 r.
Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30
Drodzy Przyjaciele
Sanktuarium św.
Józefa!
Niech w Waszej duszy
zagości wiosna
Zmartwychwstania,
a Wasze serce niech
ożywia powiew Ducha
Świętego!
życzą
franciszkanie
W Dębowcu: 8.45
Jeżeli ktoś lub coś każe ci sądzić,
że jesteś już u kresu,
nie wierz w to!
Jeżeli znasz odwieczną Miłość,
która cię stworzyła,
to wiesz także,
że w twoim wnętrzu
mieszka dusza nieśmiertelna.
Różne są w życiu «pory roku»;
jeżeli czujesz akurat,
że zbliża się zima,
chciałbym, abyś wiedział,
że nie jest to pora ostatnia,
bo ostatnią porą twojego życia
będzie wiosna:
wiosna zmartwychwstania.
Całość twojego życia sięga
nieskończenie dalej
niż jego granice ziemskie:
czeka cię niebo.
Jan Paweł II, Fatima, 13.05.2000 r.
OGŁOSZENIA
Dzisiaj Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego
Msze św. u nas o godz.: 7.00 Rezurekcja. (Nie ma Mszy o 8.00)
O godz. 15.00 Nieszpory Wielkanocne oraz Koronka do Bożego Miłosierdzia.
21.04. - Poniedziałek Wielkanocny - Msze św. 8.00, 10.00, 11.30,
w Dębowcu o godz. 8.45. Kolekta przeznaczona będzie na KUL
Zbliża się Niedziela Miłosierdzia Bożego i kanonizacja bł. Jana Pawła II. Od
wtorku do soboty w czasie Mszy św. o 18.00 rozważanie przygotowujące nas do
kanonizacji, a po Mszy nowenna do Bożego Miłosierdzia i litania do bł. Jana
Pawła. Szczegóły na plakatach i na stronie internetowej.
22.04. - Wtorek – Po Mszy św. Wieczór z Biblią: Czy w arce Noego były ryby?
23.04. - Środa – Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za
wstawiennictwem św. Józefa.
24.04. - Czwartek – Po Mszy spotkanie Grupy Modlitewnej św. Ojca Pio.
25.04. - Piątek – Do piątkowego nabożeństwa Drogi Krzyżowej wrócimy po
Okresie Wielkanocnym. Po Mszy Franciszkańska Szkoły Wiary:
Dlaczego do wiary potrzebne jest myślenie?
27.04. - Niedziela Miłosierdzia Bożego. O 15.00 nabożeństwo dziękczynne za
kanonizację i koronka do Miłosierdzia Bożego.
W Parafii św. Michała o 17.00 przy pomniku nabożeństwo dziękczynne za
kanonizację z udziałem Orkiestry Domu Kultury, a o 21.00 modlitewne czuwanie
młodzieży przy pomniku.
Dziękujemy wszystkim, którzy składali nam życzenia świąteczne oraz za ofiary a
zwłaszcza za kwiaty w kościele, w Bożym Grobie i przy Grocie i za wszelkie prace.
Jeżeli człowiek tyle zabiegów czyni, aby żyć dłużej,
ileż ich czynić powinien, aby żyć wiecznie.
św. Augustyn
ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ
Chciejmy dziś okiem wiary ujrzeć i uwierzyć. Może za łaską Bożą czas
tegorocznych Świąt Wielkanocnych będzie przestrzenią, w której postąpimy w
rozumieniu Pisma głoszącego Zmartwychwstanie Chrystusa. Tryumf Chrystusa nad
śmiercią pozostanie dla nas zawsze niepojęcie radosną tajemnicą wiary, którą jednak
wolno nam zgłębiać i modlitewnie rozważać. Zmartwychwstanie Chrystusa otwiera
przed nami nadzieję Zmartwychwstania. Na co jednak konkretnie mamy nadzieję,
odprawiając w Panu święto ofiarowania Chrystusa jako naszej Paschy? Jest w nas
jakaś wewnętrzna intuicja, że chodzi o coś daleko więcej, niż tylko o proste
kontynuowanie życia takiego, jakie zostało przerwane przez śmierć. Dla bardzo
wielu ludzi sytuacja taka oznaczałaby powrót do pustki, rozpaczy, do beznadziei, z
których śmierć dla niejednego była oczekiwany wybawieniem. To dlatego wiara w
życie pozagrobowe, obecna przecież we wszystkich kulturach i religiach,
towarzysząca człowiekowi od początku jego istnienia, wcale nie wnosiła w systemy
religijne elementu radości i nadziei. Wiara w życie pozagrobowe jest bowiem prostą,
a psychologicznie zrozumiałą i wytłumaczalną niezgodą na to, aby śmierć miała
nieodwracalnie zakończyć istnienie człowieka. Zarazem jednak, będąc owocem
ludzkich tylko przemyśleń, poprzestaje, bo poprzestać musi, na przekonaniu, że po
śmierci życie człowieka będzie trwało nadal takim, jakim je prowadził człowiek tu,
na ziemi. Oznaczało to jednak, że tylko margines i to raczej wąski, ludzi żyjących na
ziemi, będzie się radował pośmiertną kontynuacją życia wygodnego, pozbawionego
głębszych trosk i kłopotów. Dla większości ludzi, życie pozagrobowe to ponura
perspektywa niekończącego się pasma trosk, kłopotów, udręk, z rzadka
przerywanych chwilami radości. Nawet obecnie wystarczy wspomnieć o ludziach
dźwigających brzemię poważnej, bolesnej choroby fizycznej czy też nie mniej
dotkliwego niedomagania duchowego, ludzi postawionych wobec prawdy o tym, że
swoje życie doczesne zmarnowali, dla których pozagrobowa egzystencja oznacza
wieczną mękę rozpaczy tym dotkliwszą, że przecież najzupełniej bezsilną. Nie, to
wielka naiwność radować się życiem pozagrobowym. Tak się dzieje, gdy patrzy się
na nie z perspektywy człowieka młodego, lub w pełni sił; kogoś, komu się
powiodło. Im się człowiek jednak bardziej starzeje, im więcej nagromadzi się w jego
życiu niepowodzeń, tym bardziej perspektywa wydłużenia takiego życia do jakiejś
bliżej nieokreślonej nieskończoności napawa zgrozą i lękiem. Dlatego Biblia ani
razu nie mówi pozytywnie o Szeolu, o miejscu przebywania zmarłych. Radością i
nadzieją napawa natomiast wiara w spotkanie z Bogiem. Gdyby jedynym
pośmiertnym losem, wspólnym dla wszystkich ludzi, miała być mechaniczna
kontynuacja życia wiecznego, to uzasadniona byłaby modlitwa kopacza kanału z
powieści Faraon B. Prusa: O śmierci, zetrzyj moje ciało na popiół, ażebym jeszcze i
tam, na polach Ozyrysa, po raz drugi nie urodził się niewolnikiem... Na czym zatem
polega chrześcijańska nadzieja zmartwychwstania? Wierzymy, że Jezus Swoim
Zmartwychwstaniem otwiera przed nami perspektywę przebywania w Domu Ojca.
Nasze życie po Zmartwychwstaniu, jeżeli współpracując z łaska Bożą na nie
zasłużymy, będzie istnieniem wolnym od tego wszystkiego, co sprowadzało na nas
tyle rozpaczy, bólu i smutku, od wszystkich bolesnych skutków grzechu
pierworodnego: od chorób, od cierpienia duchowego, od słabości. Jednak
najważniejszym i najpiękniejszym owocem Zmartwychwstania Chrystusa, w którym
i my, jak wierzymy, będziemy mieli udział, jest to, że nie może nas już skutecznie
dosięgnąć działanie diabła. Grzech nie będzie miał do nas dostępu. Oto dlaczego z
taka radości możemy odprawiać nasze święto w Panu. Bo Zmartwychwstanie
Chrystusa otwiera nam drogę do wiary, że to, co nas tu, na ziemi zasmuca, choćby
bardzo wydłużone w czasie, jednak przeminie, że nie będzie na zawsze. Wierząc że
Ten, Który został Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem, został
umęczony i pogrzebany. I Zmartwychwstał dnia trzeciego, jak oznajmia Pismo,
wyrażam swoje przekonanie, że ofiarowane mi przez Jezusa życie wieczne utrwali
to, co we mnie było najlepszego i najszlachetniejszego, choć było ono jednocześnie
przygniatane grzechem, którego się dopuszczałem z ogromnej przecież ludzkiej
słabości. Zarazem wiara w Zmartwychwstanie uzasadnia zmaganie się z moimi
słabościami, wadami, z moim egoizmem. Źródłem mocy, która pozwoli mi tę walkę
toczyć, będzie przekonanie o ostatecznej klęsce diabła. walcząc z tym, co we mnie
tkwi jeszcze w niewoli grzechu, uprzedzam w pewnym sensie życie wieczne, już tu na
ziemi radując się, pewnie że w sposób częściowy, niedoskonały, pierwocinami życia
wiecznego, które będę – daj Boże – prowadził w Ciele Uwielbionym. Bo chodzi też i o
to, abyśmy żyli jako ludzie Wielkanocy. Jako ludzie, którzy nigdy nie pogodzą się z
obecnością w swym życiu osobistym czy społecznym czy jakimkolwiek innym żadnego
zła. Nieważne, jak mocno się ono panoszy, ile razy nad nami już tryumfowało. Człowiek
Paschalny, czyli dogłębnie przekonany o realności Chrystusowego zwycięstwa nad
śmiercią i wierzący w życie wieczne, nigdy nie uzna w odniesieniu do jakiegoś
nieuporządkowania, że tak musi być. Dla ucznia Chrystusa Zmartwychwstałego nie
będzie również argumentem to, że coś było zawsze. Czy to nie jest tak, że gdyby czasem
w naszym życiu było więcej modlitwy, gdybyśmy rzetelniej przykładali się do
zwalczania wykroczeń moralnych, to może i niejeden grzech i wadę dałoby się z
naszego życia i domu usunąć, a tym samym nasze życie i świadectwo wiary wielce
zyskałoby na wiarogodności? Słusznie zauważa Miłosz: Jezus Chrystus
Zmartwychwstał./ Ktokolwiek w to wierzy,/ nie powinien zachowywać się tak jak my,/
którzy straciliśmy górę i dół, prawo i lewo, niebiosa, otchłanie,/ a próbujemy jakoś
przebrnąć, w autach, w łożach,/ mężczyźni chwytając się kobiet, kobiety mężczyzn,/
zapadając się, podnosząc, stawiając kawę, smarując chleb, bo znów jeden dzień (Wykład
V). Chrystus został ofiarowany jako nasza Pascha. Odprawiajmy nasze święto w Panu.
INTENCJE MSZALNE
Poniedziałek Wielkanocny 21.04.
8.00
O Boże błogosławieństwo i zdrowie dla Pauliny, Jana oraz Franciszka i Andrzeja, i dla ich rodzin.
10.00 Dziękczynna z podziękowaniem za zdanie matury syna.
11.30
Wtorek 22.04.
18.00 I. O zdanie matury dla Roberta.
II.
Środa 23.04.
18.00 I. W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa.
II. O błogosławieństwo Boże dla Melanii i Wojciecha oraz o powrót do zdrowia dla Jerzego.
Czwartek. 24.04.
18.00 I. Za + Wojciecha oraz w intencji Wojciecha z okazji imienin.
II. O Boże błogosławieństwo i zdrowie dla Pauliny, Jana oraz Franciszka i Andrzeja, i dla ich rodzin.
18.00
19.00
8.00
10.00
11.30
Piątek 25.04.
I. O zdrowie i błogosławieństwo Boże dla Jadwigi i Mirosława z okazji 30 rocznicy ślubu.
II. Za + mamę Zuzannę Dominiak w 30 dzień po śmierci, aby dobry Bóg przyjął ją do swojej
chwały.
Sobota. 26.04.
I. Za + ojca Teodora Picz oraz o błogosławieństwo Boże i zdrowie w rodzinie.
II. O dary Ducha Świętego oraz o błogosławieństwo Boże i zdrowie dla Ramony z okazji 18
rocznicy urodzin.
Niedziela Miłosierdzia Bożego. 27.04.
I. Za + Irenę Ociepka o dar nieba.
II.
I. Z okazji 25 rocznicy ślubu Renaty i Ewalda Wichel, z podziękowaniem
za otrzymane łaski i zdrowie, z prośbą o dalsze łaski dla całej rodziny.
II. Za + Barbarę Zabierzyńską w 4 rocznicę śmierci
www.prudnik.franciszkanie.com
Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001