40_PARSZA BALAK

Transkrypt

40_PARSZA BALAK
40. Cotygodniowe czytanie Tory
Parsza Balak
‫( ָבּלָק‬Balak
„dewastator”?)
Księga Liczb 22;2-25;9
Wprowadzenie do parszy:
W ubiegłym tygodniu tekst Parszy ( Chukat ) relacjonował jak król Baszanu, i król Ammonu próbowali
powstrzymać Żydów chcących tylko przejść „tranzytem” przez ich granice, aby dostać się do Ziemi
Obiecanej. Obaj królowie przegrali wojnę z Izraelem - i obaj utracili swoje królestwa.
W tym tygodniu spotykamy lud Izraela jak obozował wzdłuż granic Moabu. Kiedy Balak, król Moabu,
zobaczył to, co uczynił Izrael z Amorytami, wstąpił o pomoc do sąsiednich Madianitów i wysłał
emisariuszy by wynająć zagadkowego Jasnowidzącego o imieniu Bil'am (Balaam) aby przeklął Izrael, tak
by król Balak nie został pokonany w przyszłej wojnie.
Parsza zaczyna się:
Balak, syn Sippora widział wszystko, co Izrael uczynił Amorytom. (Lb 22,2)
Kim był Balak? (‫)בּלָק‬
ָ
Przypomnijmy, że bratanek Abrahama, Lot został uratowany przed zniszczeniem Sodomy i Gomory oraz
jego dwie córki. Po ucieczce z tego obszaru, znaleźli schronienie w jaskini, gdzie obie córki, i ich pijany
ojciec, mieli stosunki seksualne, tak że one zaszły w ciążę. Dwaj synowie urodzeni z tego kazirodczego
związku staną się później ojcami dwóch narodów Moav (Moab) i Ben-Ammi (Amon).
Gdy Moabici usłyszeli o klęsce królów Amorytów Sichona i Oga, postanowili połączyć swe siły z ich
wieloletnimi wrogami Madianitami, aby utworzyć jednolity antyżydowski front. Moabici następnie
powołali nowego króla, Tzur Madianite, który był znany jako Balak. Madianici byli dobrze znani
samemu Mojżeszowi , ponieważ mieszkali tam od wielu lat z Yitro (Jetro).
Król Balak był prawdopodobnie magiem, wyszkolonym w kiszuf (okultyzmie i magii). Zamiast
przygotować się do wojny konwencjonalnej, korzysta on z usług renomowanego maga imieniem Bil'am
("Balaam") syna Beora. Jego plan walki z Izraelem polegał na pomocy sił duchowych. Być może myślał,
że jeśli on i Bil'am połączą swoje kompetencje, mogą spowodować, że Izrael poniesie całkowitą klęskę.
Kto to Bil'am? (‫)בּ ְל ָעם‬
ִ
Bil'am syn Beora był z Aram (starożytnej Mezopotamii / Syria). Podobne jak rasza Haman znany
z Księgi Estery, Bil'am uważany jest za jednego z największych wrogów w Izraelu. Jego imię może
oznaczać "nie ludzki”, „niszczyciel", "człowiek szalony", czy "przekupujący ludzi", on rzeczywiście był
potomkiem przebiegłego Labana od którego uciekł Jakub (patrz Księga Rodzaju 31 rozdział).
Uwaga: Mówi się, że Bil'am to syn Beora. Jednak znaczenie imienia „Beor” nie zostało zidentyfikowane,
ale podobieństwo fonetyczne do Peor jest zauważalne. Jeśli imiona Beor i Peor są tożsame, to Bil'am
w rzeczywistości mógł być prorokiem Baala Peor, lokalnego boga semickiego.
Tekst Tory jednoznacznie sugeruje, że Bil'am miał znajomości JHWH prawdziwego Boga Izraela.
Ale dlaczego JHWH dał mu dar nevu'ah (proroctwo)? Według niektórych mędrców, Bóg pozwolił mu
stać się navi (prorok) tak, by narody nieżydowskie nie mogły twierdzić: "Gdyby tylko Bóg dał nam tak
wielkiego proroka jak Mojżesz, kto przekazałby nam wolę Boga, to swą prawością dorównałyby
Izraelowi." Tym prorokiem miał być Bil'am, jest on również lekcją dla wszystkich tych, którzy próbują
manipulować Panem Bogiem do złych celów (został później zabity przez Jozuego, gdy próbował po raz
kolejny rzucać klątwy na lud Izraela). Król Balak wezwał go, gdyż on (błędnie) uważał, że ten prorok
może rzeczywiście w jakiś sposób manipulować Bogiem, tak aby zwróciły się przeciwko Jego ludowi.
Według Talmudu (Avoda zara 4a, Berachot 7a), Bil'am znał porę każdego dnia, kiedy Bóg „gniewa się”
czyli osądza grzeszników. O tej właśnie porze dnia, wszyscy którzy czymkolwiek zawinili, narażeni są na
Boży gniew bardziej niż o innych porach. Dzięki szczególnemu „darowi” Bilam wiedział, kiedy ta chwila
przypada i rzucając wówczas na nich swe przekleństwo, mógł ich narazić na działanie Bożego sądu.
Balak wysyła posłów do Bil'am
Balak wysyła grupę dostojników z Moabu i Midianu, aby zaprosić Bil'am by przeklinał Izraelitów.
Początkowo nie chciał iść z nimi, ponieważ nie miał zgody JHWH. Jednak po wielokrotnych naleganiach
i ostrzeżeniu od Boga, osiodłał swojego osła i ruszył w stronę narodu wybranego przez Boga gotowy by
wypowiedzieć swe przekleństwo…
Gotowość Bil'ama by przeklinać lud Boży wywołała gniew Boga. W drodze przed wykonaniem zadania
spotyka go, przykra niespodzianka, pełna ironii historia. Bil'am skarcił swoją oślicę, która widziała
anioła Bożego posłanego aby zablokować drogę. Jeśli taki znany, wielki człowiek nie mógł kontrolować
swego osła swoimi słowami, to w jaki sposób może on skutecznie przeklinać Izraela? (Talmud
(Sanhedryn 105a), wspomina że Bil'am stał się rzeczywiście kulawy gdyż jego stopa została zmiażdżona
o ścianę, jak jego osioł zatoczył się po raz drugi w celu ominięcia anioła). Niemniej jednak, Bóg pozwolił
mu kontynuować swoją misję, ale tylko pod warunkiem, że będzie mówić dokładnie to, co kazał mu
powiedzieć.
Przekleństwo obróciło się w błogosławieństwo
Balak zatrzymał Bil'am na granicy Moabu i powtórzył swoje obietnice cześć, chwała i bogate dary,
ale Bil'am powtórzył, że tylko "Słowo, które Bóg umieszcza w ustach, będę mówił". Trzy razy, z trzech
różnych punktów widzenia, Bil'am próbował wymówić swoje przekleństwa, ale za każdym razem zamiast
tego wypowiadał błogosławieństwo dla Izraela. Trzecia próba była na szczycie Peor miejscu znanym
z kultu Baala. Ruach Hakodesz przyszedł na Bil'ama i wypowiedział dalsze błogosławieństwo Izraela
i (o ironio) przekleństwo na jego wrogów. Część błogosławieństwa Bil'am jest obecnie fragmentem
codziennej porannej modlitwy bogobojnych żydów ( Mah Tovu ).
Wreszcie zdenerwowany król chciał pozbyć się Bil'ama, ale Bil'am dalej prorokował na acharit hayamim
(koniec dnia). Według Majmonidesa, proroctwo Bil'ama dotyczy "dwóch pomazańców" Izraela,
a mianowicie, króla Dawida i Mesjasza:
W historii Bil'am to mówi, i jest to proroctwo na dwóch "pomazańców": pierwszym Mesjaszem, jest
David, który uratował Izrael z rąk wrogów, a ostatni Mesjasz, który jest jego potomkiem, to ten kto
uratuje Izrael w końcu czasów. Gdy mówi: "Widzę go, ale nie teraz" - to David, "I oto go oglądam,
ale on nie jest blisko" - to Król Mesjasz, " Wzejdzie Gwiazda z Jakuba" - - jest to Dawid "Powstanie
berło z Izraela" - to król Mesjasz, "I uderzy w skronie Moabu" - to Dawid, jak jest napisane (II Księga
Samuela 8:2), " Uderzył i pobił Moab, i odmierzył ich sznurem", "I panować nad wszystkimi dziećmi
Seta" - jest to Król Mesjasz, jak jest napisane " a jego panowanie będzie od morza do morza i od Eufratu
aż po krańce ziemi" (Zachariasza 9:10)... (Miszne Tora)
Herezja (odstępstwo) w Peor (‫)פּעוֹר‬
ְ
Według Talmudu (Sanhedryn 106a), kiedy Bil'am zobaczył, że nie przemogą Izraela słowa jego
przekleństwa, obmyślił inną strategię by ich pokonać. Radził Balakowi postawić namioty w pobliżu
obozu Izraelitów (wtedy w akacjowego), stare kobiety posadzić przy wejściu by sprzedawały lniane szaty
Izraelitom. Stare kobiety zwabił ludzi wewnątrz namiotów, w których czekały młode kobiety Moabu,
ozdobione i pachnące. Moabitki skusiły Izraelitów do udziału w kulcie bożka "Baal Peor", połączonym z
uczestnictwem w ich bałwochwalczej niemoralności.
Tak więc w końcu udało Bil'amowi w przeklinając Izrael ....
Za to bałwochwalstwo, jako kara wybuchła zaraza i Bóg nakazał Mojżeszowi, aby przebić (dosłownie)
przywódców. Zostało to zrealizowane gdy, wysokiej rangi izraelski dostojnik (Zimri) publicznie podjął
madianicką księżniczkę (Kosbi) w namiocie ustawionym w pobliżu Miszkan. Pinchas, wnuk Aarona,
wziął włócznię i przebił ich oboje, tym samym powstrzymując szalejącą wśród ludzi zarazę. Niemniej
jednak pierwsze spotkanie z Izraela Baalem było katastrofalne, gdyż 24.000 Izraelitów zmarło od zarazy.
Enigma (tajemnica) Balaama
Balaam jest wymieniony nie mniej niż pięćdziesiąt jeden razy w Piśmie Świętym, poczynając od historii
z Parsza Balak (rozdziały 22-24). Później został zabity w bitwie między Izraelem a Madianitami (Liczb
31:8). Jest także o nim mowa w Deut 23:5-6; Joz. 13:22; 24:9-10; Mich 6:5, Nehemiasza 13:2 i inne.
Chociaż na pierwszy rzut oka Bil'am może wydawać się mężem Bożym, prorokiem prawdy, zarówno
Pismo Święte jak i tradycja żydowska są zgodne, że był przeciwnikiem Boga i wrogiem Izraelitów.
Jego magia doprowadziła go do szaleństwa i śmierci. Nowy Testament mówi o "drodze Balaama, syna
Beora, który ukochał zapłatę za czyny nieprawe" (2 P 2:15), o "błędzie Balaama" (Judy 1:11), i wspomina
"nauki Balaama, który nauczał Balaka jak uwodzić synów Izraela, by spożywali rzeczy ofiarowane
bałwanom i uprawiali nierząd "(Ap 2,14).
Być może, paradoksalnie, albo przynajmniej jak na ironię, błogosławieństwo, które Bil'am został
zmuszony wypowiedzieć nad Izraelem zostało włączone do codziennego zestawu modlitw Szacharit jako
Mah Tovu .
Czytanie z Haftory Mica /Micheasz 5;6-6;8 :
Hafṭarah do parszy Balak pochodzi z księgi proroka Micheasza (Mi), to jeden z Trei Asar lub 12
proroków, powołany przez Boga, aby wezwać Izraela do teszuwa.
Micheasz mówi o Sze'eirit Ja'akov, "Resztka Jakuba," zdanie, które pochodzi od czasownika Sza'ar,
czyli pozostać w tyle, lub pozostałość. Sze'eirit Ja'akov w ten sposób odnosi się do ludzi pozostałych przy
życiu potomków Jakuba, którzy prawie zostali zgładzeni (ciekawe, Sze'eirit Ja'akov również odnosi się
do Mesjasza, na podstawie proroctwa Bil'am'a (Liczb 24:17), które mówi, że: "gwiazda wyszła z
Jakuba").
Micheasz proroczo mówi o acharit hayamim, gdy ocaleni z wielkiego ucisku Izraela i bitwy
Armegedonu z "Gog i Magog" (nastąpi to tuż przed powrotem Mesjasza Jeszua) co będzie
błogosławieństwem dla Reszty pozostałych przy życiu ludzi, jak "rosa "i jak" deszcz". To pozostali przy
życiu zostaną zbawieni przez Pana Jeszue, który będzie niepokonany, jak sam Lew, król zwierząt,
któremu nikt nie może uciec. (Mich. 5:6-8) Bóg w ten sposób oczyści Izraela i "cały Izrael [który
pozostanie] będzie zbawiony" (Rz 11,26).
Reszta Jakuba, mówi boży głos w haftarze, nie może swoich nadziei wiązać ze śmiertelnikami.
To jednak wymaga odpowiedzi na głos boży, który - mając starożytne wzgórza za świadków - oskarżać
będzie Izraela. Zanim Izrael uwolni się od wrogów, musi przyjąć odpowiedzialność wobec przymierza.
Prorok przedstawia boże oskarżenie. Izrael został wyprowadzony z Egiptu i otrzymał wiernych
przywódców, Mojżesza, Aharona i Miriam. Kiedy Balak, chcąc wykorzystać niewierność Izraela w
Szittim, sprowadza Balaama, aby ten go przeklął, gniew Boga zostaje zawieszony i Izrael pozostaje
bezpieczny. Ale synowie Izraela nadal pozostają daleko.
Przyjmując z początku obronny ton oskarżonego ludu, Micheasz wyśmiewa jego ufność w wielkie ofiary.
Czy przymierze wymaga miriad potoków oliwy albo ofiary z pierworodnych? Jak to bywało już w
przeszłości Izrael woli ograniczony ale konkretny gest, bez zrozumienia nieskończonego,
nieograniczonego boskiego partnera w przymierzu. Izrael woli ograniczonego partnera, który miałby
ograniczone wymagania. Kto może znieść pozbawione granic wezwanie przymierza z Absolutnym,
boskim partnerem, którego pasją są ostateczne wartości?
Jeśli wsłuchamy się uważnie w oryginalny tekst 8 wersu 6 rozdziału, usłyszymy głos przeciwstawiający
przyjęte wymogi społeczne z boskim imperatywem etycznym: "Powiedziano ci, człowiecze, co jest
dobre" - powiedział ci to ludzki głos, powiedział ci tylko o ofiarach w Świątyni. Ale "Czego żąda od
ciebie JHWH?" - etycznego życia w sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokory w obcowaniu z
partnerem w przymierzu - przymierzu, które od samego początku jest środkiem do tego, by nadać jasny
kształt idei, że człowiek został stworzony na boże podobieństwo.
W Hafṭarah Bóg ciągle apeluje do Izraela, aby powrócił do Niego. Opowiada on o historii narodu,
i o przywódcach, których im dał : Mojżeszu, Aaronie i Miriam. Przypomina im, że On odwrócił
przekleństwa Bil'am w błogosławieństwa dla Jego ludu wybranego. On uczynił wielkie rzeczy dla nich
tak, że "można znać sprawiedliwe dzieła Boga".
Hafṭarah kończy się retorycznym pytaniem: "Z czym mam stanąć przed Jahwe i pokłonić się Bogu
Najwyższemu?" Słowa Micheasza stanowią zwięzłą odpowiedź Boga dla nas:
Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre, i czego Jahwe żąda od ciebie, tylko abyś wypełniał prawo,
okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem. (Micheasza 6:8)
Czytanie z Brith Chaddasza; Rzymian 11,25-32
Nowy Testament nawiązuje do proroctwa podanego przez Bil'ama: Darach Kochav MiJa'akov, -wyjdzie
gwiazda z Jakuba, a mianowicie do naszego Pana Mesjasza Jeszua, który "usunie bezbożność od Jakuba"
(powołując się na Izajasza 59:20). Ten fragment również jest proroctwem o przyszłym przywróceniu
narodu Izraela w acharit hayamim, gdy Pan Jeszua objawi się ludziom podczas Jego Powtórnego
Przyjścia.
Pan, Bóg Izraela nigdy nie opuści swego ludu, i wszystkie Jego obietnice dotyczące ziemi Izraela będą
realizowane podczas tysiącletniego panowania Jezusa jako króla Izraela. Tak, Jeszua wraca do
Jerozolimy i przywróci jego prawowity naród przymierza do siebie. Niestety, Izrael nie będzie gotowy
do przyjęcia swego Króla, aż do Wielkiego Ucisku, kiedy w końcu będzie on zmuszony wołać: Baruch
Haba b'szem Adonai ("Błogosławiony, (Jeszua), który przychodzi w imię Pańskie").
DALSZE MYŚLI O PARSZY BALAK
4 Mojż. 22:2-25:9
• Balak posyła po Bilaama (22:2-7) • Bilaam odmawia (22:8-14) • Balak powtórnie posyła poBilaama
(22:15-20) • Bilaam udaje się do Balaka (22:21-35) • Bileam u Balaka (22:36-41) •Nieudana próba
przeklinania Izraela i pierwsze błogosławieństwo Bileama (23:1-12) • Druga próba przeklinania i drugie
błogosławieństwo Bilaama (23:13-24) • Trzecia próba przeklinania i trzecie błogosławieństwo (23:2524:9) • Proroctwo Bilaama (24:10-25) • Grzech Izraela w Szittim (25:1-9) •
Wprowadzenie
Przechodząc do czytania parszy (Balak) zauważę tylko, że okoliczności nadania prawa o czerwonej
krowie są tragiczne - umiera Aaron, Mojżesz otrzymuje zakaz wkroczenia do Ziemi Obiecanej, umiera
siostra Mojżesza Miriam, na Izraelitów spada plaga węży. Lecz tutaj, jak wszyscy wiedzą, zrobiony z
miedzi wąż stał się zbawieniem dla ginących Izraelitów.
W Ewangelii Jana Jezus nawiązuje do tego wydarzenia wskazując na swoją rolę zbawczą - i tutaj chcę
przejść do czytania parszy Balak.
Co jest niezwykłego z tym Balakiem? Był to człowiek, który został wynajęty, by przeklinał Izraelitów,
zamiast czego on im błogosławił. W końcu i tak zginął, gdyż doradził wrogom Izraela, że przez kobiety
można doprowadzić lud Boży do bałwochwalstwa. Po co więc tyle zachodu z tym wieszczem?
Czy nie łatwiej było Bogu po prostu zignorować jego przekleństwa?
Rabini mówią, że łatwiej by było, ale wówczas ktoś mógłby orzec, że nieszczęścia spadają na Izraela
właśnie z powodu balakowego przekleństwa. Wówczas każde zwycięstwo nad Izraelem można byłoby
odbierać jako przewagę wrogów nad Bogiem i Jego ludem. Dlatego Bóg postanowił, by Balak
nienawidzący żydów został zmuszony im błogosławić, a przekleństwa dla narodu wypowiedział Mojżesz,
kochający Izraela. Jest to znak, że nawet nieszczęścia mogą służyć dobru Izraela, i że nawet nienawiść
Bóg może obrócić w błogosławieństwo dla żydów.
Właśnie z ust Balaka wyszła zapowiedź nadejścia Mesjasza, który ma wybawić Izraela z opresji i ze
wszystkich nieszczęść. Mesjasza, który wszystko wypełni. Mesjasza, którego władzę będą musieli uznać
również poganie. Mesjasza, który z jednej strony wymaga wypełniania przykazań, a z drugiej bierze na
siebie ułomności człowieka, który nie jest w stanie tych przykazań wypełnić. Kiedy umierał ostatni cadyk
ruchu chasydów z Lubawicz, zapytano go wprost, czy jest Mesjaszem. Na to Rebe odrzekł:
"Nie masz przykazania wiedzieć, kto jest Mesjaszem. Masz przykazanie miłować bliźniego".
Jest to słuszne stwierdzenie. Nikt nie ma obowiązku rozpoznać Mesjasza, tak jak nikt nie ma obowiązku
dostąpić zbawienia. Jednak każdy, kto pragnie dostąpić zbawienia, może uczynić to tylko przez Mesjasza
Jezusa. I jeżeli już zbawienia dostępuje, ma obowiązek spełniać przykazania, przede wszystkim
dotyczące miłości bliźniego.
Trzy stopnie Bożego ostrzeżenia
„I rzekł Bilaam do oślicy: Iż ze mnie szydzisz; bym był miał miecz w ręku swych, byłbym cię teraz zabił.”
(4 Mojż. 22:29)
Prorok Bilaam to przykład wytrwałości w przeprowadzeniu złego zamiaru. Niestety zachowanie takie nie
jest rzadkością w tym świecie. Niełatwo jest wykazać się wytrwałością w czynieniu dobra. Tymczasem
przykładów konsekwencji i uporu w dążeniu do zła mamy w historii pod dostatkiem, począwszy od
Szatana a skończywszy na własnym życiu. Wytrwałość w czynieniu zła wynika ze stojącej za nią
pożądliwości i pokusy. W przypadku Bilaama było nią najwidoczniej umiłowanie zapłaty
niesprawiedliwości: „Balaama, syna Bosora, który umiłował zapłatę niesprawiedliwości” – 2 Piotra 2:15
(BT). Z dobrych uczynków owszem również można mieć przyjemność, ale najczęściej dopiero po ich
wykonaniu. Z początku trzeba się jednak często do nich zmuszać. Tymczasem zło posiada moc
przyciągania. Wydaje się zrazu ciekawe i nie
trzeba się wielce wysilać, by pójść drogą proponowaną przez pożądliwość. Gorzkie owoce grzechu
pokazują się zaś takimi dopiero po dokonaniu występku.
Pan Bóg nie zostawia grzesznika samego na drodze pożądliwości. Zgodził się na misję Bilaama, choć
widział jego serce ogarnięte pożądaniem królewskiego „szacunku”. Trzykrotnie stawia anioła na drodze
proroka. Najpierw na szerokiej drodze, gdzie oślica schodzi w pole. Potem w wąskim miejscu między
płotami, gdzie noga proroka ociera się o mur. Aż na koniec oślica zatrzymuje się nie mogąc przejść obok
anioła. Prorok bije ją trzy razy. Nawet cud przemowy zwierzęcia nie studzi zapału proroka. Tylko brak
miecza chroni niczemu niewinne zwierzę od niechybnej śmierci. Pożądliwość zaślepia, sprawia że
grzesznik nie tylko nie potrafi wyobrazić sobie goryczy owoców złego, ale także nie zauważa ostrzeżeń.
Na drodze symbolicznego Bilaama po pierwsze pojawiają się trudności. Sprawy nie idą tak jak zwykle.
„Oślica”, która wiernie służy przez lata, wywodzi go „w pole”. Jeśli okoliczności życia komplikują się,
nie idą utartą ścieżką, to winno to być pierwszym sygnałem skłaniającym do przemyślenia kierunku
drogi. Być może nie trzeba wracać, ale przemyśleć właściwą postawę u celu podjętej podróży. Drugie
ostrzeżenie wiąże się z otarciem nogi w ciasnym miejscu między dwoma płotami. Niewielki ból, lekkie
cierpienie powinno wzmóc zdolność analizy sytuacji. Gdy sprawy całkiem stają w miejscu, symboliczny
Bilaam winien upatrywać anioła z mieczem i paść na kolana błagając Boga o wsparcie i radę. Postępuje
jednak inaczej. Trzykrotnie bije oślicę, a nawet gotów byłby ją zabić, żeby tylko zrealizować zamysł
pożądliwości. Czujność i pewien umiarkowany poziom wątpliwości ustrzegłby proroka przed takim
zaślepieniem.
Misja Bilaama kończy się tym razem pomyślnie: Trzykrotnie błogosławi on Izrael i zapewne nie
otrzymuje upragnionego królewskiego „szacunku”. Jednak grzech Izraela w Szittim to również owoc jego
pożądliwości. Prorok zginie za to w czasie wojny z Midianitami (4 Mojż. 31:8,16).
Choćby dlatego lepiej w ogóle nie wchodzić na drogę Bilaama. A jeśli się na niej już znaleźliśmy,
to pilnie obserwujmy zachowanie naszej oślicy.
Szafowanie dobrami duchowymi
Zdaje się, że historia Balaka i proroka Bileama to ostrzeżenie dla tych wszystkich, dla których szafowanie
dobrami duchowymi jest związane z gratyfikacją pieniężną. Twórcy muzyki, słowa, form plastycznych
etc. są narażeni na to, że oddadzą swoje talenty nieprawej sprawie.Autor komentarza wszystkich tych,
którzy nie rozumieją na czym polegał grzech Bileama odsyła do trzech miejsc Nowego Testamentu, które
pokazują prawdziwe motywy działania tego proroka tzn. umiłowanie zapłaty za czyny nieprawe (2 Piotra
2:15, Judy 1:11, Obj. św. Jana 2:14)
Jak zatem ma funkcjonować ktoś, kto tworzeniem duchowych wartości musi zarabiać na swoje
utrzymanie? Zdaje się, że najpracowitszy z apostołów, który w największym stopniu pracą własnych rąk
zapewniał sobie byt, jednocześnie pracując na niwie ewangelicznej - napisał, że szafarz dóbr duchowych,
ewangelista, nauczyciel zasługuje na słuszną zapłatę ("...wołu młócącemu pyska nie zawiążesz").
Jak i gdzie mogę tworzyć piękne słowo, komponować lub odtwarzać muzykę, tworzyć plastykę, teatr czy
inną dziedzinę sztuki? To bardzo trudne pytania, na które chrześcijański twórca sztuki musi sobie
odpowiedzieć z modlitwą w sercu i Słowem Bożym w umyśle. Czy chrześcijanin może być aktorem?
Te problemy to dobry temat na społeczność wieczorną dla młodych utalentowanych ludzi, szukających
swojego miejsca w życiu... Jednoznacznej dla każdego chrześcijanina odpowiedzi bardzo trudno udzielić,
pamiętajmy jednak by swoim działaniem nie pobudzać ludzi do złych rzeczy na przykład do rozwiązłości
moralnej lub bałwochwalstwa, którym między innymi jest chciwość...
Radość błogosławienia Izraela
Komentujący – często czytając tę parszę – zastanawia się na ile jego chęć zyskania pewnych
materialnych dóbr jest czysta, czy drogą do wymarzonej stabilizacji finansowej nie ma być czasami
zapłata za czyny nieprawe. W tym momencie wzdycha do samego Wiekuistego by tego rodzaju
odstępstwo nie zaistniało w jego życiu i działaniach...
Lecz dzisiaj pragnie zawołać do swoich przyjaciół, czytających uważnie Biblię – wyjdźmy na wzgórza
moabskie, złóżmy barany i cielce naszych warg i serc – i błogosławmy ten prastary naród, tak dotkliwie,
ciężko doświadczony przez twardy ząb czasu... Zaprotestujmy przeciwko zawieszonej na szubienicy na
wielkomiejskich malunkach Gwieździe Dawida, wyrażajmy hołd i cześć dla pamięci o okropnościach
Holokaustu, podziwiajmy osiągnięcia nauki i gospodarki stosunkowo młodej państwowości Izraelskiej,
cieszmy się pięknem kultury i sztuki izraelskiej, w mądrości judaizmu szukajmy klejnotów pouczających
o naturze pobożności i kształcie naszego niełatwego życia, uczmy się pięknego rytmu mijających chwil,
patrząc na sposób szanowania przez żydów świąt i uroczystych chwil, których obserwowanie zaleca Tora,
za przykładem Izraelitów – bądźmy uważni i staranni w kształtowaniu zdrowej i mądrej diety...
Po tysiącach lat krzepnięcia judaizmu w jego umiłowaniu Prawa Mojżeszowego – inaczej patrzymy niż
Mojżesz i zgromadzenie izraelskie na symboliczny akt zaproszenia midiańskiej księżniczki przez
izraelskiego dostojnika do swojego namiotu (tak wtrącając apropo – roztropność i ostrożność raczej
doradza wiązać swe matrymonialne plany z kobietami i mężczyznami bliskimi światopoglądowo i
kulturowo...)
Dzisiaj to nie metafora kultowego wszeteczeństwa – ale symbol dzielenia się judaizmu, świadomego
wykształtowanej przez czas swojej mocy, wielowiekową mądrością z ciekawym, zafascynowanym jego
pięknem otoczeniem. Wyjątkowym zaszczytem przebywania w izraelskim namiocie mogli się cieszyć
uczestnicy tegorocznego Tygodnia Kultury żydowskiej w Krakowie...
I jeszcze jedna uwaga – przebywanie sam na sam prawego mężczyzny z piękną kobietą – po wielu
wiekach zmian kulturowych i obyczajowych nie powinno kojarzyć się z występkiem, czymś złym...
Ufajmy zmysłowi pobożności spotykającej się pary mądrych, wrażliwych ludzi w nie przekraczaniu
wyznaczanej przez świątobliwość granic – granic dla każdych dwojga ludzi innych...
Bileam a Jonasz
Czytając historię proroka Bileama, który koniecznie chce wypowiedzieć prorocze orędzie –
przypominam sobie całkowicie odmienną postawę Jonasza. Jestem przekonany, że roztropny Bileam – to
mędrzec przede wszystkim ceniący prestiż i komfort. Uznaje, że posiadana przez niego roztropność – to
doskonały sposób na „urządzenie się w życiu”. Jonasz jeśli myśli o wygodzie, to na pewno nie w
momencie kiedy prosi o wrzucenie siebie w odmęty rozszalałego morza – no, jedynie może w chwili
kiedy więdnie cienisty krzew, dający ulgę w niezwykle skwarny dzień.
Mądrzy czytelnicy krótkiej księgi prorockiej „między jej wierszami” doczytują się, że dziwny prorok,
to wcale nie tchórz, ale przejęty sprawami publicznymi obserwator sytuacji w ówczesnym świecie.
Wiedział, że misja jego skutecznie napomni Niniwę i utrwali znaczenie Asyrii – realnego zagrożenia dla
kochanego przez niego Izraela. Umiejętność przewidywania i uczucia patriotyczne budziły obawę o swój
naród i skłaniały ku nieposłuszeństwu. Sprzeciw wobec głosu Boga w kontekście jednak
bezinteresownego motywu wcale nie pozbawił go Bożej miłości. Pan cierpliwie uczy swego ulubieńca co
jest ważne i że nawet szczerość intencji trzeba uzupełniać zaufaniem dla mądrego i dobrego Boga.
Postać Bileama jest odmienna w motywach i sposobach nieposłusznego działania od kochanego przez
wszystkich Jonasza. To nie Jonaszowa szczerość i niezrozumienie Boga ale pycha i chciwość pchają
Bileama na drogę podstępu, spisku i knowań. Nie dziwmy się przeto bezwzględnemu potępieniu Słowa
Bożego dla nieprawości podłego, interesownego mędrca.
“...a gdyby była nie ustąpiła [oślica] przede mną, już bym cię był teraz zabił a onę bym był żywą
zostawił” – 4 Mojż. 23:33
Historia Baalama, to historia płatnej protekcji, korupcji. Są ludzie, którzy nawet względy Boga usiłują
pozyskać przy pomocy łapówki. A zdawałoby się, że korupcja, to zjawisko rodem z naszej współczesnej
cywilizacji. Pan Bóg nie jest przekupny. Jego łaski nie da się kupić. Można ją zjednać darem serca, ale
kupić za pieniądze, nawet złożone na ofiarę, się jej nie da. Bywa jeszcze gorzej, Balak za pieniądze chciał
kupić przekleństwo Boże dla innych. Ściągnął je na siebie i na przekupnego wieszczka, którego tylko
łaska Boża i uparta oślica uchroniła przed rychłą śmiercią. Czasami zastanawiamy się, czemu Pan Bóg w
bardziej zdecydowany sposób nie krzyżuje niecnych planów złych ludzi, dlaczego pozwala, by zło Go
chwaliło. Dobrego mamy Ojca, który nawet złych ludzi nie spisuje z góry na straty. A czasami próbuję
uświadamiać sobie, ile razy “oślica” ratuje moje własne życie, gdy czasami tylko instynktowne reakcje na
niewidzialne duchowe zagrożenie pozwalają mi uniknąć popełnienia wielkich głupstw. Obym tylko
zawsze umiał zawrócić z obranej złej drogi, bo na drodze Balaka czeka wcześniej czy później śmierć, tak
jak spotkała ona w końcu przekupnego wieszczka Baalama (4 Mojż. 31:8).
Paradoks: słowa Baalama modlitwą Izraela !
Co pomyślelibyśmy o nie-żydowskim czarodzieju recytującym piękną hebrajską poezję, ale któremu głos
więźnie w gardle w najważniejszym momencie? O wieszczu, który twierdzi, że zna wolę Boga, ale nie
zna zamiarów swojego własnego osła? O ośle, który widzi anioły, których nie dostrzega jego pan, wielki
wieszcz? A o proroku, który ma przekląć Izrael, a ogłasza, że nikt nie może przekląć tego, czego Bóg nie
przeklina? Na samym wierzchu tego stosu sprzeczności jest zaś to, że klątwa Baalama została uznana za
tak wielkie błogosławieństwo, że została uwieczniona w słowach, które wypowiadamy wchodząc do
synagogi: "Jakubie, jakże piękne są twoje namioty, mieszkania twoje, Izraelu!" ( Bemidbar 24;5 )
Choć cała ta parsza to jedna wielka zagadka, to największym paradoksem pozostaje włączenie
zamierzonej klątwy Baalama w modlitwy Izraela. Ktoś uznał to za obrazę tak wielką, że odmówił
wypowiadania tych słów. Inni odpowiadali, że znakiem wiarygodności jest właśnie pochwała płynąca z
ust wroga, podobnie jak reprymenda z ust przyjaciela. Jak inaczej objaśnić to, że w Torze Mojżesz
krytykuje Izrael, a Baalam go wychwala?
Baalam jest także dobrym wzorem dla modlitwy. Przyszedł, aby przekląć Izrael, ale patrząc na jego
świątynie, pobłogosławił go. Jeśli poprzez uczestnictwo we wspólnej modlitwie złe uczucia mogą być
przemienione w dobre, to może istnieje nadzieja dla nas, którzy odlegli od przeklinania o ileż bliżej
powinniśmy być błogosławienia? Może ten, kto troszczy się dość, by przeklinać, może w pewnej chwili
pokochać dość, by zacząć błogosławić? Jeśli tak, to być może nie istnieje gorsze przekleństwo niż
obojętność.
Trzy „złorzeczenia” Bileama
Jakoż ja przeklinać mam, kogo Bóg nie przeklina? albo jako złorzeczyć mam, komu Pan nie złorzeczy?
4 Mojż. 23:8
Król Balak zaprasza proroka Bileama, żeby przeklinał Izrael. Zamiast złorzeczeń słyszy jednak trzy
proroctwa, które ukazują rolę narodu wybranego w trzech etapach jego istnienia.
Oto lud, który mieszka osobno, a nie wlicza się do narodów. (4 Mojż. 23:9)
Począwszy od wyjścia z Egiptu, aż po wielką niewolę rzymską Izrael miał być oddzielony od innych
narodów. Byl to czas duchowego rozwoju, wypracowywania wzorów świętości, zdobywania umiejętności
praktycznego przestrzegania Bożych przykazań. Praca ta, choć nie bez przeszkód, przebiegała powoli i
nieustannie przez blisko 3,5 tys. lat. W tym czasie Izrael albo mieszkał w swej ziemi otoczony
pogańskimi sąsiadami, albo na wygnaniu, gdzie tworzył oddzielne, zamknięte społeczności pozbawione
stałego miejsca zamieszkania. Wszędzie jednak przez oddzielenie kulturowe i religijne wytwarzał
napięcie, które w poczuciu odrębności umożliwiało mu poznawanie różnych warunków życia, by mógł w
każdej sytuacji próbować zrealizować Boże prawo.
Oto naród jak wstająca lwica, na podobieństwo lwa on się podnosi i nie położy się, aż pożre swą
zdobycz i krew zabitych wypije. 4 Mojż. 23:24
Izrael jest obecnie gromadzony w swej ziemi, by po narodowym nawróceniu do Boga wypełniać nieco
inne zadania, niż te, które były mu wyznaczane przez minione 3,5 tys. lat. Proroctwa opisują, że narócony
Izrael zostanie zaatakowany przez koalicję światowych sił. W trudnym położeniu Bóg udzieli pomocy
swym wybrańcom i użyje ich do zniszczenia swoich nieprzyjaciół na ziemi. Będzie to pierwsze w historii
ziemi totalne zwycięstwo dobra nad złem. Rozpocznie ono tryumfalny pochód wszystkich narodów, które
gościńcem sprawiedliwości udadzą się na górę Syjon, by wielbić Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba
Jakubie, jakże piękne są twoje namioty, mieszkania twoje, Izraelu! Jak szerokie doliny potoków, jak
ogrody nad brzegiem strumieni lub jak aloes, który Pan sadził, i jak cedry nad wodami. Płynie woda z
jego wiader, a zasiew jego ma wilgoć obfitą; 4 Mojż. 24:5-7
Dla ludzi nawracających się do Boga Izrael stanie się źródłem ożywczej wody żywota, która wypłynie
spod progu duchowej świątyni. Z Jerozolimy popłynie nauka i moc ducha, która zapewni życie
wszystkim łaknącym sprawiedliwości. Izrael będzie jak ogród nad brzegiem strumienia życia. Znajdą się
w nim wszelkie potrzebne nauki i metody rozwiązywania problemów społecznych i gospodarczych
odradzającej się społeczności ludzkiej. Będzie jak aloes, który jest znanym od starożytności panaceum na
wszystkie choroby. Nieco kolczasty i gorzki ale umożliwiający leczenie chorób grzechu. Będzie też
potężny jak cedr – widoczny z daleka i wzbudzający podziw. Te uczucia pomogą wszystkim narodom
rozwinąć w sobie cześć dla Boga.
I jak można złorzeczyć temu, którego Bóg wybrał, aby taką właśnie potrójną rolę spełnił dla wszystkich
narodów?
PYTANIA i ODPOWIEDZI do PARSZY BALAK
• Parsza Balak : [‫" ] ָבּלָק‬Balak" • Księga Liczb 22:2-25:9
Streszczenie
W ubiegłym tygodniu fragment Tory (Chukat) zakończył się opisem zdarzeń, które nastąpiły około 38 lat
po "grzechu szpiegów". Stara generacja exodusu wreszcie wymarła, a nowe pokolenie przygotowuje się
do wejścia do Ziemi Obiecanej. Ale na drodze do Kanaaanu pojawiły się pewne przeszkody…
Zarówno Sichon, król Amorytów, jak i Og, król Baszanu, próbowali zapobiec, by naród żydowski nie
przeszedł przez ich granice aby dostać się do Ziemi Obiecanej, ale obaj królowie zostali zdecydowanie
pokonani przez Izrael.
W tym tygodniu parsza nosi tytuł od imienia króla Moabitów Balaka. Izraelici obozowali na wschód od rzeki
Jordan, w pobliżu granicy ziemi Moabu. Kiedy Balak dowiedział się jak Izraelici pokonali Amorytów, zaczął
się obawiać, że będą starali się zająć cały region, dlatego szukał przymierza z narodem Madianitów by
utworzyć jednolity antyżydowski front. Madianiccy książęta wyjaśnili, że Mojżesz używał imienia JWHW,
aby zwyciężyć wrogów w bitwie, więc król Balak powinien skorzystać z usług madianickiego maga o imieniu
Balaama ponieważ on znał, to Boskie Imię i mógł jak się zdawało, używać go do rzucenia przekleństwa
przeciw Izraelowi. Balak następnie wysyła posłów do Balaama oferując mu lukratywną nagrodę, jeśli
przyjdzie i będzie przeklinać Izraelitów. Jednak po wysłuchaniu prośby króla, Balaam odsyła posłańców
z powrotem do Balaka z odpowiedzią, że Bóg powiedział mu, żeby nie przeklinać Żydów, albowiem są
błogosławieni. Po wysłuchaniu tego, Balak wyprawia większą delegację swoich najwyższych dostojników,
aby poszli znów do Balaama i zaproponowali mu wielkie zaszczyty i korzyści finansowe, czy mógłby
ponownie rozważyć propozycje. Kiedy Balaam konsultuje się z Bogiem po raz drugi, pozwolono mu iść,
choć został ostrzeżony by mówić tylko i wyłącznie to co mu Bóg polecił.
Już następnego ranka Balaam osiodłał swego osła i zaczął szykować się w drogę do Moabu.
Podróżował sam, jednak jego oślica zobaczyła Anioła Bożego blokującego drogę. Ponieważ zwierzę na ten
widok wzdrygnęło się i zaczęło ryczeć, Balaam uderzył oślicę trzykrotnie kijem, aż Bóg dał jej głos by go
upominieć. Następnie Bóg otworzy oczy Balaama by i on zobaczył Anioła, który powtórzył ostrzeżenie by
mówił tylko to co usłyszy. Kiedy wreszcie przybył do Moabu, Balaam poleca królowi Balakowi zbudować
siedem ołtarzy i złożyć na każdym z nich barana i byka w obrzędzie ofiarnym. Kiedy Balaam znów
skonsultował się z Bogiem, Bóg "włożył słowa w jego usta", które zmusiły go do ogłoszenia Bożego
błogosławieństwa dla Izraela. Kiedy Balak to usłyszał, był rozdrażniony i wziął Balaama w inne miejsce,
mając nadzieję, że prorok będzie mógł stamtąd przeklinać Izraelitów. Jednak na każdym miejscu, Balaam
błogosławił Izraelowi, ku wielkiej konsternacji Balaka. Wreszcie król Balak oddalił Balaama, ale zanim ten
powrócił do Madianitów, Balaam prorokował o zagładzie Moabu i okolicznych narodów. Chociaż Bóg w
cudowny sposób odwrócił jego język tak, że nie udało mu się przekląć Izraela, Balaam pozostał przewrotny
w swym sercu i poinstruował Balaka o tym w jaki sposób osłabić lud Izraela zachęcając ich do grzechu (Lb
31:6). Balaam doszedł do wniosku, że gdyby to się udało, błogosławieństwo Izraela będzie cofnięte, a Bóg
będzie wtedy karać ich za grzech. Następnie Balaam przyprowadził młode madianickie kobiety na skraj
obozu Izraela aby oddawały się mężczyzną z Izraela pod warunkiem, że będą oddawać cześć Baal Peor,
lokalnemu semickiemu bóstwu. Kiedy mężczyźni izraelscy rozpoczęli bawić się z tymi kobietami, Bóg
natychmiast nakazał zabić przywódców ludu. Za karę za to bałwochwalstwo, wybuchła zaraza i Mojżesz
polecił sędziom, aby zabić wszystkich tych, którzy "przyłączyli się do Baala z Peor." Zanim rozkaz został
ogłoszony jeden z, książąt z pokolenia Symeona (tj. Zimri) publicznie cudzołożył z Madianicką księżniczką
w namiocie ustawionym w pobliżu Przybytku. Kiedy Pinchas, syn Eleazara (i wnuk Aarona), zobaczył to,
chwycił włócznię i przebił ich oboje jednym uderzeniem, tym samym zatrzymując plagę wśród ludu.
W ten przewrotny sposób, Balaamowi wreszcie udało się przekląć Żydów, tak, że zmarło 24.000 Izraelitów.
Kim był Balaam?
" Balaam syn Be'or" [‫ ] בּ ְלעָם בּן¯בּעוֹר‬Był z Aramu (starożytna Mezopotamia), miejsce pochodzenia rodziny
Abrahama. Według tradycji żydowskiej, Laban zły wuj Jakuba miał syna Beora, który stał się ojcem
Balaama. Innymi słowy, "przeklinający prorok" to był nikt inny niż wnuk Labana i będący dalekim krewnym
narodu żydowskiego:
Zauważ, że imię "Beora" pojawia się w związku królem Edomu (Gen. 36:32), które w pewien sposób
sugeruje, że Balaam mógł kiedyś być królem Edomitów (potomkowie Ezawa). Zauważ, jednak
podobieństwo fonetyczne Beor do Peor. Jeśli imiona Beora i Peor są tożsame, to Balaam mógł być w
rzeczywistości prorokiem Baal Peor, lokalnego bóstwa semickiego.
PYTANIA :
1. Dlaczego Tora mówi że król Moabu obawiał się Izraela?
2. Moab i Midian byli odwiecznymi wrogami. Dlaczego Balak szukał przymierza z Midianitami?
3. Dlaczego Balak wezwał Balaama?
4. Gdzie żył Balaam?
5. Co oznacza imię "Balaam" [‫?]בּ ְלעָם‬
6. W jaki sposób książęta Moabu i Midianu apelowali do Balaama?
7. Gdy posłańcy przybyli, Bóg przemówił do Balaama. Co polecił mu zrobić?
8. Co zrobił król Balak, po tym gdy, dowiedział się, że Balaam nie chciał przyjść ?
9. Co zrobił Balaam gdy posłańcy Balaka pojawili się z drugim zaproszeniem?
10. Jaka była odpowiedź Boga dla Balaama gdy chciał wyjechać do Moabu?
11. Co zobaczyła oślica Balaama gdy jechali po drodze?
12. Ile razy oślica Balaama próbowała ostrzec go przed niebezpieczeństwem?
13. Jaki cud zdarzył się kiedy osioł został uderzony przez Balaama jego kijem?
14. Co Balaam powiedział do osła?
15. Co osioł odpowiedział z powrotem Balaamowi?
16. Co Anioł JHWH mówił do Balaama?
17. Co zrobił o Balak po pierwszym spotkaniu Balaama?
18. Ile razy Balaam polecił Balakowi budować ołtarze do założenia ofiar?
19. Co stało się gdy Balaam złożył ofiarę w imieniu Balaka po raz pierwszy?
20. Mimo wyroczni Balaama i błogosławienia Izraela, Balak wziął go na szczyt góry Pisga, by
przeklinał Izraelitów. Jakie przesłanie otrzymał Baalam za drugim razem?
21. Jakie było miejsce ostatniej próby Balaka, by przekląć Izraelitów?
22. W ostatniej wyroczni Balaam, prorokował o dniach ostatecznych (acharit Hayamim).
Jak on opisuje przyjście Mesjasza i Jego panowanie?
23. Kto to był "Baal Peor"?
24. Kiedy Izraelici zostali później uwiedzeni i zwiedzeni przez kobiety Madianickie, Bóg zesłał zarazę
na ludzi. Kto ich wtedy uratował i w jaki sposób?
25. Dlaczego Bóg zabronił Izraelitom całkowitego zniszczenia Moabitów (Pwt 2:9) ?
26. Według tradycji żydowskiej, w jaki sposób Balaam mógł przeklinać ludzi ?
27. Balak rzekł do Balaama: "Wiem, że kogokolwiek ty błogosławisz jest błogosławiony" (Lb 22:6).
Dlaczego więc po prostu nie poprosił Balaama o błogosławieństwo zamożności i ochrony dla siebie ?
28. Jaką niezwykłą cechę zobaczył Balaam w obozie Izraela?
29. Za grzech złotego cielca było zabitych 3.000 ludzi, ale dlaczego padło aż osiem razy więcej
(24.000) zabitych za grzech z Baal Peor ?
30. Co mają ze sobą wspólnego Kain, Korach i Balaam?
31. Czy Balaam naprawdę żałował przed Aniołem Bożym (Lb 22:34) ?
32. Dwa zwierzęta przemówiły w Biblii. Jednym z nich był osioł Balaama. Jakie było drugie zwierze ?
ODPOWIEDZI:
1. Bo usłyszał jak Izrael pokonał Amorytów i dlatego, że Izrael był tak liczny. Moabici bali się,
że mnóstwo Izraela "pożre wszystko, co jest wokół nas, jak wół pożera trawę na polu."
2. Starał się stworzyć jednolity front w celu odparcia Izraelitów. "Wróg mojego wroga jest moim
przyjacielem, [ a przynajmniej potencjalnym sprzymierzeńcem..." ]
3. Wierzył, że Balaam miał specjalne uprawnienia do przeklinania w Imię Boże, i chciał, żeby przeklną
Izraelitów (Liczb 22:6).
4 . W Pethor [‫] פתוֹר‬, Początkowo uważano, że jest to w pobliżu rzeki Eufrat w Aram (Pitru), choć
później archeologia lokalizuje go bliżej rzeki Jordan; teksty Deir Alla znalezione w Jordanii, 1967).
(Liczb 22, 5; 13)
5 . Uważa się, że oznacza to "pana ludzi", czyli pan ("Baal") ("am") i ludzie. Pochodzi od czasownika
bala [‫]בּלַע‬, co oznacza "połknąć/pochłonąć" lub "dezorientacja/zamieszanie".
6. Nieśli w swoich rękach "zapłatę za wróżby „kesem” [‫( ]קסם‬Lb. 22:7). Innymi słowy, odwoływali się
do chciwości Balaama.
7. Bóg rzekł do Balaama: "Nie idź z nimi. Nie będziesz przeklinać ludu, gdyż jest on błogosławiony”
(Liczb 22:12).
8. Balak posłał większą i bardziej honorową delegację do Balaama prosząc go, aby jednak zgodził się
przyjść i przekląć Izraelitów.
9. On konsultował się z Bogiem w nocy, który powiedział do niego: ". Idź z nimi, ale mów tylko to, co ci
powiem" Balaam następnie wcześnie rano i osiodłał swego osła i pojechał z książętami Moabu
(Liczb 22:19-21).
10. Gniew Boży zapłonął i "Anioł JHWH zajął stanowisko na drodze jako jego przeciwnik (dosłownie
po hebrajsku „le satan” ) [‫( "]לְשׂטָן‬Lb. 22:22).
11. Oślica zobaczyła Anioła JHWH (Malak Jahwe) [‫ ] ַמ ְל ךּ יְהוָה‬z wyciągniętym mieczem zastępującego
im drogę.
12. Trzy razy: po pierwsze ona zbacza z drogi, potem przygniata nogę o ścianę i wreszcie ona staje.
13. Oślica mówił w proteście: "Co ja zrobiłam tobie, żeś uderzył mnie już trzy razy?"
14 . Odpowiedział, że osioł "zadrwił sobie z niego" i, że gdyby miał miecz w ręku, to by ją zabił.
15. Osioł powiedział: "Czyż nie jestem twoim osłem, na którym jeździłeś długo przez całe życie, aż po
dziś dzień? Czy to mój zwyczaj traktować cię w ten sposób? "Kiedy Balaam odpowiedział " nie ", jego
oczy zostały otwarte i wreszcie ujrzał Anioła JHWH.
16. "Dlaczego uderzyłeś swojego osła już trzy razy?" Anioł powiedział wtedy do Balaama, że jego droga
była przewrotna i, że gdyby oślica nie zeszła mu z drogi, Balaam zostałby zabity. Kiedy Balaam zapytał,
czy powinien wrócić do domu, anioł rzekł, że może dalej podróżować do Moabu, ale ma uważać, aby
"mówić tylko słowo, które ci podam."
17 . Złożył ofiarę z wołów i owiec dla nieznanego boga (Bemidbar 22:40).
18. Trzy razy Balaam polecił Balakowi wybudować po siedem ołtarzy, na których były złożone ofiary z
cielca i barana na każdym (w sumie było 21 ołtarzy i 42 ofiar).
19. Bóg spotkał go "na wysokim miejscu" i dał mu wyrocznię, że Izrael nie może być przeklęty.
20. "Bóg nie jest człowiekiem, aby kłamał, albo synem człowieczym, aby żałował ... JHWH, jego Bóg jest
z nim, a okrzyk króla jest wśród nich ... Zaklęcie nie ma mocy nad Jakubem, ani czary przeciw Izraelowi”
21. To było na górze Peor, miejscu bałwochwalczego kultu, gdzie Bóg użył języka fałszywego proroka
do powtórzenia obietnicy danej Abrahamowi: "Błogosławieni ci, którzy ci błogosławią, i przeklęci, którzy
was przeklinają" (Lb 24:9; Rdz 12:3). Stąd Balaam powiedział także: "Jak piękne są twoje namioty,
Jakubie, i twoje obozowiska, o Izraelu ", jest to początek codziennej modlitwy Mah Tovu odmawianej
w synagogach na całym świecie.
22. Gwiazda wchodzi z Jakuba, i berło ma powstać z Izraela,
23. Starożytne semickie bóstwo "otwory" związane z ekskrementami i wystawienia na działanie ... Baal
oznacza "Pan", a Peor od o rdzenia [‫ ]פּער‬oznacza "otwór", używany zarówno w odniesieniu do jamy
ustnej jak i odbytu. Być może istnieje związek między Baal Peor i Belzebubem -"władcą much".
24. Pinchas (Pinchas) Ben Eleazar, wnuka Aarona, przebił plemiennego przywódcę, który cudzołożył
z madianicką kobietą jednym uderzeniem, tak że natychmiast zatrzymał plagę/zarazę.
25. Ponieważ Ruth pochodziła z Moabu, a jej zasługa zachowała cały naród.
26. Był mistrzem w oskarżaniu, który odwoływał się do Bożej sprawiedliwości i sądu.
27. Balak był nieszczery i pochlebiał Balaamowi. Zrozumiał, że Balaam był naprawdę niszczycielem.
28. Gdy ujrzał namioty w obozach nie zwrócone do siebie, zrozumiał, że ludzie bardzo szanowali czyjąś
prywatność. Cecha którą ujrzał to ceniut lub "skromność".
29. Grzech Baal Peor wiązł się zarówno z bałwochwalstwem ( zarah avodah) jak i niemoralnością /
rozwiązłością (zenut).
30. Zazdrość, która doprowadziła ich do samozniszczenia.
31. Nie bardzo. Niegodziwy "żałuje" chwilowo, aż zagrożenie minie (przypomnij np faraona itp.).
32. Wąż w ogrodzie Eden [Gan Eden] (Rdz 3).
TEMATY DO DYSKUSJI:
1. Jak sądzisz jakie jest główne przesłanie tego fragmentu Tory tj. parszy Balak?
2. Jak mamy rozumieć Balaama? Przedstaw jego charakter. Czy był prawdziwym czy fałszywym
prorokiem? W jaki sposób charakteryzuje go Nowy Testament? (zob. 2 Piotra 2:15;. Judy 1:11;
Obj. 2:14)?
3. Jak myślisz, kto był bardziej winny - król Balak czy prorok Balaam?
4. Proroctwo Balaama o gwieździe pochodzącej z Jakuba ma "podwójny aspekt" - "Widzę go,
lecz nie teraz ", to jest Dawid," Widzę go, ale on nie jest blisko, "to jest król Mesjasz ...
Dyskutuj.
5. Omów ironię, jak Bóg użył języka Balaama, aby powtórzyć obietnicę daną niegdyś
Abrahamowi: "Błogosławieni są ci, którzy ci błogosławią, i przeklęci, którzy Cię przeklinają
"(Lb 24:9; Rdz 12:3).
6. Balaam opisuje Izrael jako "ludzi, którzy mieszkają obok, ale nie liczą się wśród narodów
świata" (Lb 23:9). Później czytamy: "Kiedy Najwyższy dał narodom swoje dziedzictwo, kiedy
dzieli ludzkość, on ustala granice ludów według liczby dzieci Izraela "(Pwt 32:8). Omów jak
unikalne Boże obietnice dla Izraela pasują do naszej chrześcijańskiej teologii ...

Podobne dokumenty