inscenizacja matematyczna

Transkrypt

inscenizacja matematyczna
INSCENIZACJA MATEMATYCZNA
TEMAT: BRYŁY OBBROTOWE – inscenizacja została ściągnięta przeze mnie z internetu
i wykorzystana jako wesołe wprowadzenie do zmagań matematycznych.
WYBORY MISS OBROTÓWKI
Udział biorą:
- Dwie osoby prowadzące: dziewczyna i chłopak (w strojach galowych)
- Trzech chłopców przebranych za dziewczyny. Na głowach kapelusze z przyklejonymi
dużymi bryłami: walec, stożek, kula. Walec i stożek wykonane są z papieru, a kulą jest
plastikowa piłka.
I - Witamy serdecznie zaproszonych gości, Grono Pedagogiczne, Rodziców oraz Was drogie
koleżanki i koledzy
- Na dzisiejszym spotkaniu postaramy się dokonać wyboru „miss obrotówki”, czyli miss brył
obrotowych.
- Po długotrwałych kwalifikacjach do ścisłego finału zakwalifikowały się trzy bryły.
- Te trzy kandydatki będą walczyły o tytuł miss szkoły.
- Nasze bryły odpowiadać będą na pytania, pokażą się w strojach dziennych, a w ostatnim
wejściu będziemy mogli zobaczyć je całkowicie rozebrane.
- Zapraszamy na scenę gwiazdy dzisiejszej uroczystości (podkład muzyczny)
- Kandydatka z numerem 1 to przedstawicielka rodziny walców – piękna walcówka.
- Oto wymiary walcówki: promień podstawy – 15 cm, a wysokość wynosi 40 cm.
- Kandydatka z numerem 2 to przepina stożkówna – przedstawicielka rodziny stożków.
- Panna stożkówna ma nienaganne wymiary: promień podstawy 40 cm, wysokość 50 cm, a
tworząca około 54 cm.
- Kandydatka z numerem 3 to kulka – przedstawicielka rodziny kul .
- Mimo krągłych kształtów, nasza kulka przeszła zwycięsko przez wszystkie eliminacje,
pokonała inne kule i w taki oto sposób znalazła się dzisiaj razem z nami.
- Wymiary kulki to promień- 25 cm i … więcej wymiarów kula nie posiada.
(po prezentacji „bryły ustawiają się jedna obok drugiej.
II
- Aby wybrać bryłę najpiękniejszą, najbardziej inteligentną i najsympatyczniejszą jurorzy
przygotowali do kandydatek pytania, które pozwolę sobie odczytać.
- Pytanie pierwsze: „ Skąd pochodzą wasze rodziny?” O odpowiedź proszę kandydatkę z
numerem 1
1 – Moi pra pra pra dziadowie to prostokąty. Zanim powstała rodzina walców , ktoś musiał
wprawić je w ruch. Prostokąty szybko zaczęły się obracać dookoła jednego z boków
(demonstruje) I tak powstały walce. Ale niektóre prostokąty obracały się dookoła osi symetrii
(prostej przechodzącej przez środki równoległych boków i wtedy powstawały walce
chudzielce.
-A teraz o wyjaśnienie swojego pochodzenia proszę kandydatkę z numerem 2
2 - Moi przodkowie to trójkąty. Nie dało się ustalić, czy są to trójkąty równoramienne, czy
prostokątne. Jeśli były to trójkąty prostokątne, to musiały się obracać dookoła jednej z
przyprostokątnych (pokazuje), a jeśli trójkąty równoramienne, to obracały się dookoła osi
symetrii tzn. prostej zawierającej wysokość. Z tych obrotów narodziły się wszystkie stożki.
- A co na temat swoich przodków powie kandydatka z numerem 3.
1
3 - My, kule nie mamy żadnych wątpliwości Naszymi przodkami są na 100% koła.
Koło obracając się dookoła średnicy i to jakiejkolwiek utworzy kule. Im większe koła
(demonstruje) tym większe kule. Małe kółeczka - maleńkie kulki
-.Podziękujmy naszym miskom za wyczerpujące odpowiedzi.
(oklaski)
- Następne pytanie. Jak liczne są wasze rodziny? Gdzie można spotkać Waszych krewnych?
- O odpowiedź prosimy piękność z rodziny walców.
1. – Moja rodzina cieszy się ogromną popularnością zwłaszcza w świecie kobiet , a
dokładniej w kuchni. Większość naczyń kuchennych to moja dalsza lub bliższa rodzina. Są
tam szklanki, garnki, słoiki. Panowie też mają z nami do czynienia. Rury, rurki i rureczki są
w każdym garażu.
- Panno stożkówno, gdzie można spotkać pani krewnych?.
2 Najwięcej moich kuzynów przesiaduje w barach i restauracjach, niestety. Często goszczą
też na przyjęciach . Chodzi mi o kielichy, kieliszki i kieliszeczki. Ale występujemy również w
bajkach. Każda wróżka ma czapeczkę z rodziny stożków.
- O odpowiedź na to samo pytanie poproszę kuleczkę, panienkę z numerem 3.
3. Kochają się we mnie wszyscy chłopcy od najmłodszych lat. Moja rodzina króluje na
boiskach piłkarskich, gdzie ugania się za mną 22 super chłopaków, a pozostali mężczyźni nie
mogą oderwać się od telewizorów. Deszczyk to też maleńkie kulki.
- Panie i Panowie! Poprosimy teraz nasze kandydatki o całkowite rozebranie się , przejście po
raz ostatni po scenie i piękny ukłon.
( Uczniowie 1,2 zdejmują bryły z kapeluszy i rozkładają je. Pokazują siatki brył i schodzą ze
sceny)
- Pani Kulko, dlaczego się pani nie rozebrała?
3 – Ja się nie dam rozpłaszczyć! I to za żadne pieniądze. Do widzenia..
- Nie pozostaje nam więc nic innego jak tylko przerwać i zakończyć wybory. –
- Niestety, Z przykrością stwierdzamy, że nie udało nam się dokonać wyboru miss
obrotówki, ale mamy nadzieję, że Państwo dobrze się bawiliście.
- Dziękujemy za wspólną zabawę. Do zobaczenia za rok.
2
Pitagoras –wywiad z mistrzem
D; Dzisiaj mam zaszczyt gościć w naszej szkole mistrza – Pitagorasa. Ten znakomity filozof
i matematyk przybył w wehikule czasu ze szkoły w Krotonie. Zatrzymał się gościnnie w
naszym mieście , Jeleniej Górze. Wszyscy czujemy się wyróżnieni tą niecodzienną
wizytą.
Zapraszamy więc mistrza Pitagorasa ( na scenę wchodzi Pitagoras, zatrzymuje się i kłania
widowni.)
Chciałbym zadać panu kilka pytań. Oczekujemy odpowiedzi które zaspokoją naszą
ciekawość. Powiedz nam, mistrzu, skąd pochodzisz?
P:
Pochodzę z greckiej wyspy Samos na Morzu Egejskim.
D. A gdzie Pan przebywał i zdobywał wiedzę oraz doskonalił swoje umiejętności?
P: Część swego życia spędziłem w południowych Włoszech. Wiedzę zdobywałem podczas
podróży. Gdy przebywałem w Egipcie, pobierałem nauki u kapłanów egipskich. W
Fenicji i Babilonie miałem okazję poznać tamtejszych matematyków.
D: Mistrz jest trochę zmęczony, usiądźmy sobie.
Jaki okres w życiu Mistrza był najbardziej twórczy?
P: Za najbardziej twórczy okres działalności można uznać czas, kiedy w Krotonie założyłem
religijno-polityczny związek, który ma znaczne osiągnięcia naukowe.
D: Wiem, to było około 530 roku p.n.e. Później związek ten zyskał nazwę szkoły
pitagorejskiej. A, jak pan sadzi? Co jest podstawą wszechrzeczy?
P: Podstawą wszechrzeczy dla naszego związku jest liczba. Uważamy ,że na drodze do
poznania pomagają nam tajemnice liczb.. Szukaliśmy związków liczbowych w utworach
geometrycznych. Znany jest nam trójkąt egipski o bokach 3, 4, 5. Trójkąt o takich bokach
uważany był za figurę magiczną.
D: Słyszałem, że trójkąt ten znany był już Egipcjanom.
P: Tak. W Egipcie wiedziano, że jest to trójkąt prostokątny i używano go do wytyczania
kątów prostych przy odnawianiu granic gruntowych działek zmywanych dorocznymi
wylewami Nilu.
D: W jaki sposób to czyniono?
P: Postaram się wam to pokazać. Proszę o pomoc. Bierze się linę podzieloną na 12 części.
Jeden z niewolników trzymał dwa końce liny, drugi stał w odległości trzech jednostek, a
trzeci cztery jednostki od niego. Kąt między krótszymi bokami jest równy 90.
D: Na czym polegało wasze osiągnięcie.
3
P; Rozważając trójkąt egipski, stwierdziliśmy że zachodzi związek między jego bokami ,
wyrażony wzorem 3²+4²=5² (pokazuje wzór)
D: Acha, obecnie trójkąty prostokątne o bokach wyrażonych liczbami naturalnymi
nazywamy trójkątami pitagorejskimi a twierdzenie Pitagorasa dziś poznaje każdy uczeń.
Wiemy też, że odkryliście istnienie liczb niewymiernych. Lecz odkrycie to trzymaliście w
tajemnicy. Dlaczego?
P: Było to dla nas odkrycie wstrząsające. Niezgodne z naszą filozofią. Załamała się nasza
wiara, że wszystkie zjawiska można ująć za pomocą liczb naturalnych
Z perspektywy lat wiemy, że zahamowało to rozwój arytmetyki greckiej , ale za to
przyczyniło się do rozwoju geometrii.
D: Co było mottem w pracy Waszego związku?
P: Nasze motto brzmiało: Wszystko jest liczbą. (Pokazuje tablicę z mottem).
D: Dlaczego nie znamy dzieł, w których zawarte byłyby wasze mądrości?
P: Cóż. Niezbędne obliczenia robiliśmy wówczas na piasku.
D: A czy mieliście swój znak rozpoznawczy?
P: Oczywiście. To był nasz znak (pokazuje na dłoni narysowany pentagram)
D: Pozwoli pan. (bierze dłoń mistrza i pokazuje) Ten znak to pentagram, wasza Ulubiona
figura geometryczna. Jest on zwany również gwiazda pitagorejską.
Do czego i w jaki sposób używaliście pentagramu?
P: Tym znakiem pozdrawialiśmy się i wzajemnie rozpoznawaliśmy, kreśląc go miedzy
innymi na piasku.
D: Wszyscy chcielibyśmy dowiedzieć się, jak podoba się Mistrzowi obecny świat?
P: Jestem niedługo w XXI wieku. Nie jest to nasz świat. Duże miasta, wsie, tak dużo ludzi.
Małe dzieci są takie mądre. Są dla nich szkoły. W naszych czasach tylko nieliczni
posiadali umiejętność pisania i czytania. Te szybkie pojazdy bardzo mnie zafascynowały.
Teraz tak szybko można zmieniać swoje położenie. Podobają mi się pudelka, w których
można się zobaczyć i usłyszeć, które nazywacie telewizorami. Komputery i telefony
komórkowe przeszły całkowicie moją wyobraźnię.
Cieszę się z waszych wynalazków i wracając do swojej epoki, zabiorę kilka z nich, aby
nasze życie było nowocześniejsze.
D: Nasza ciekawość została zaspokojona.
Wielkie dzięki Mistrzowi za niezwykłe spotkanie.
Opracowanie własne na podstawie książeczki pt;
Krystyna Wróblewska
4

Podobne dokumenty