Stowarzyszenie Autorów ZAiKS

Robin Gibb nie żyje W niedzielę w nocy zmarł jeden z trzech braci, współzałożycieli legendarnej grupy
softrockowej Bee Gees, Robin Gibb. Miał 62 lata. Półtora roku temu zdiagnozowano u niego raka okrężnicy i
wątroby. W lutym lekarze zapewniali o jego spektakularnym wyjściu z choroby, ale wkrótce potem muzyk
wrócił do szpitala, by poddać się kolejnej operacji. W zeszłym miesiącu wybudził się z tygodniowej śpiączki,
na którą zapadł z powodu zapalenia płuc.
Śpiewającą grupę tworzył Robin z braćmi: bliźniakiem Maurice?em i starszym Barrym. Od 1958 roku
występowali pod nazwą Bee Gees. W swojej późniejszej twórczości bracia Gibb wzorowali się na The Everly
Brothers, Beatlesach, The Beach Boys oraz duecie Simon and Garfunkel. Największą popularność zyskali w
latach 60. i 70., szczyt osiągnęli w drugiej połowie lat 70, wraz z rozpowszechnieniem muzyki disco. Wtedy
też nagrali muzykę do kultowego już filmu Gorączka sobotniej nocy. Ich najbardziej znane hity to między
innymi Stayin? Alive, How Deep Is Your Love oraz Night Fever.
Robin Gibb był nie tylko piosenkarzem, ale także twórcą tekstów. Aktywnie działał na rzecz praw autorskich.
Od wielu lat przewodniczył Międzynarodowej Konfederacji Stowarzyszeń Autorów i Kompozytorów CISAC.
Niejednokrotnie udawało mu się wpływać na zmianę światowej polityki w tej dziedzinie. Interweniował w
sporach toczonych w Chorwacji, Chile, Brazylii oraz Indiach. Skrytykował decyzję Komisji Europejskiej
uznającą, że Stowarzyszenia Autorów ograniczają konkurencję w zakresie praw autorskich. Odniósł się także
krytycznie do opóźniania przez Chiny przyjęcia taryfy opłat oraz niechęci serbskiej rozgłośni do uiszczania
licencji. Wypowiadał się między innymi na Światowym Szczycie Praw Autorskich w Waszyngtonie w 2009
roku. Opowiadał wtedy o roli prawa autorskiego dla twórczości, kreatywności i rozwoju. Twierdził, że jest ono
siłą napędową postępu i porządkuje ten proces. Ostatnio wystąpił w czerwcu 2011 roku na Światowym
Szczycie Praw Autorskich w Brukseli. Mówił, że prawo autorskie jest fundamentem całego przemysłu
twórczego, powinno być więc cenione, szanowane i pielęgnowane. Podkreślał wtedy, że jest dumny z bycia
przewodniczącym CISAC-u, którą to funkcję pełnił nieprzerwanie od 2007 roku.
(fot. CISAC)
Wszelkie prawa zastrzeżone 2017 ZAiKS / data wygenerowania strony 04.03.2017 14:08:32
PDF ze strony: http://www.zaiks.org.pl/455
1/1