cosmetictribune - Dental Tribune International

Transkrypt

cosmetictribune - Dental Tribune International
COSMETIC TRIBUNE
The World’s Cosmetic Dentistry Newspaper · Polish Edition
WRZESIEŃ 2012
VOL. 2, NR 2
News
Praktyka
News
Dyżury na stażu
Planowanie leczenia w stomatologii
estetycznej
LEP i LEK w UE
Strona
4
Strona
1
Strona
4
Interdyscyplinarne planowanie leczenia
w stomatologii estetycznej
Maciej Dominik Drosd, Polska
Stałe uzupełnienia pełnoceramiczne zostały zaakceptowane
przez lekarzy i pacjentów jako
pełnoprawna opcja terapeutyczna w leczeniu zaawansowanych
braków jakościowych i ilościowych uzębienia. Decydują
o tym ich zalety: oszczędna preparacja, wysoki poziom estetyki,
stabilność koloru i biotolerancja
ze strony tkanek miękkich. Jednak pojawiające się usterki, np.
pęknięcia, chipping albo utrata
adhezji niezmiennie zmuszają do
podnoszenia standardów leczenia i poszukiwania przyczyn występowania błędów.
W wieloośrodkowch badaniach, jako najczęściej występujące przyczyny niepowodzeń, podaje się: błędną diagnozę i kwalifikację pacjentów, wybór nieodpowiednich materiałów i sposobów
preparacji oraz błędy w procedurach osadzania adhezyjnego. W
świetle takich rozważań jasne staje
się, że sukces w leczeniu uzupełnieniami pełnoceramicznymi zależy
od szczegółowego i przemyślanego doboru pacjentów oraz naukowego podejścia do wyboru materiału i drobiazgowej dokładności
w przestrzeganiu procedur.
Procedury kliniczne zawsze powinny być poprzedzone szczegółowym badaniem i przygotowaniem
drobiazgowego planu leczenia.
Równie ważne jest omówienie
przygotowanego planu leczenia
z pacjentem i uzyskanie jego pisemnej zgody. Na podstawie wielo-
letniego doświadczenia autora oraz
opinii światowych autorytetów absolutnie konieczne jest udokumentowanie fotograficzne przebiegu
całego leczenia od pierwszej do
ostatniej wizyty.
Celem niniejszego artykułu jest
przedstawienie postępowania w
stomatologii estetycznej jako logicznego ciągu następujących po
sobie kroków, dzięki któremu
każdy lekarz będzie potrafił samodzielnie poprowadzić leczenie
trudnych i złożonych przypadków
oraz unikać najczęściej popełnianych błędów.
Wspomniane kroki to: diagnoza z planem, planowanie preparacji, metody temporaryzacji, dobór materiałów laboratoryjnych
oraz wybór cementu i techniki osadzania.
Diagnoza
Do naszej kliniki zgłosił się
61-letni pacjent z oczekiwaniami
poprawy stanu zdrowia jamy ustnej
i estetyki uśmiechu. W wywiadzie:
pacjent ogólnie zdrowy bez nałogów i fobii stomatologicznej. Podstawowe skargi chorego to „skracające się zęby”, poczucie dyskomfortu przy jedzeniu oraz pogorszenie samopoczucia w relacjach
towarzyskich (Ryc. 1).
Pacjent podaje też ,że czuję się
starszy niż rówieśnicy z kompletnym uzębieniem i został zmotywowany przez bliskich. Jest świadomy
swoich oczekiwań i wskazuje na
uzupełnienia stałe, nie godzi się na
obecność protez ruchomych, domagając się implantów (Ryc. 2).
Badanie rozpoczynamy od analizy twarzy i uśmiechu, które w zamyśle mają odpowiedzieć na bardzo
ważne pytania: co sprawiło, że nasz
pacjent wygląda na starszego niż
jest? Skąd pogorszenie się rysów
twarzy? Czy pionowy wymiar zwarcia jest prawidłowy (Ryc. 3 i 4)?
W analizie twarzy pod ocenę
bierzemy kształt twarzy, kształt ust,
napięcie mięśni warg i policzków,
obecność bruzd i zmarszczek, znamion oraz ogólny wyraz twarzy –
pogodny czy pochmurny (Ryc. 5).
Następnie staramy się ocenić dynamikę uśmiechu pacjenta, rejestrując
fotograficznie wszystkie fazy od
braku – pozycja spoczynkowa, do
pełnego uśmiechu. Ta niezmiernie
ważna czynność pozwoli lekarzowi
ocenić dynamikę ust pacjenta, ruchomość wargi oraz wstępnie oszacować krzywą uśmiechu oraz
poziom ryzyka związanego z leczeniem. U pacjentów z wysoką linią
uśmiechu, którzy odsłaniają całe
zęby wraz z tkankami różowymi ryzyko niepowodzeń jest większe.
Krzywa uśmiechu to umowna
linia łącząca brzegi sieczne zębów
przednich widocznych w pełnym
uśmiechu pacjenta. Przyjmuje się,
że przebieg krzywej uśmiechu powinien być równoległy do krzywej
wargi dolnej. Zmienność parametrów uśmiechu zależy, oczywiście,
od płci i wieku pacjenta, co okre-
ślamy parametrem LARS (Lip,
Age, Race, Sex). Ocena tego parametru pozwala znaleźć odpowiedź
na pytanie: czy długość zębów jest
prawidłowa, czy patologiczna i jak
znacząco wpływa na plan leczenia
(Ryc. 6).
Fotografia pełnego uśmiechu
pozwala także ustalić występowanie korytarza policzkowego oraz
wysokość uśmiechu. Przez wysokość uśmiechu rozumiemy ilość
tkanki zęba eksponowanej przy
szerokim uśmiechu oraz ilość tkanek miękkich widocznych między
zębami. Wartość prawidłowa to
0-2,5 mm dla brodawki między siekaczami centralnymi. Przy ilości
większej mówimy o uśmiechu
dziąsłowym. Uśmiech dziąsłowy
może wystąpić pierwotnie jako cecha osobnicza, ale także jako objaw
adaptacyjnej ekstruzji zębów w
przebiegu zespołu zgryzu urazowego i kompensacji utraty ich pierwotnej wysokości.
W przypadku naszego pacjenta
krótkie korony kliniczne zębów
przy prawidłowym położeniu brodawek wyraźnie wskazują na wadę
jakościową zębów na tle okluzyjnym (starcie) i podpowiadają przebieg leczenia – zwiększenie wymiaru pionowego zwarcia przez
wykonanie uzupełnień stałych.
W badaniu wewnątrzusznym
zwracamy uwagę na aktywność
próchnicy, braki zębowe oraz pozycję i symetrię tkanek miękkich. Na
podstawie kształtu i jakości tkanek
Ryc. 1
Ryc. 2
Ryc. 3
Ryc. 4
Ryc. 5
Ryc. 6
Ryc. 7
Ryc. 8
Maciej Dominik Drosd
miękkich oceniamy biotyp pacjenta, mając w zamyśle, że biotyp
chudy (długie i cienkie brodawki)
predysponuje do zwiększenia ilości powikłań w trakcie procedur
stomatologicznych (problemy ze
stabilnością po retrakcji) oraz po
leczeniu (zwiększony odsetek recesji po zacementowaniu uzupełnień). Krótkie i szerokie brodawki
międzyzębowe naszego pacjenta
wskazują na gruby biotyp, co poprawia rokowanie (Ryc. 7).
Przechodzimy do oceny okluzji
pacjenta. Podczas pierwszej wizyty
przeprowadzamy ocenę sytuacji
okluzyjnej pacjenta. Na podstawie
wywiadu i objawów wewnątrzustnych należy stwierdzić, czy okluzja
jest zaadaptowana (prawidłowa),
czy też dysfunkcyjna. Poszukujemy więc objawów urazów zgryzowych takich, jak: recesje, rozchwiania zębów, pola abrazyjne
oraz wyznaczników normy okluzyjnej – prowadzenia siecznego
protruzyjnego oraz prowadzeń kłowych laterotruzyjnych.
Wyznaczamy hipotetyczną
płaszczyznę protetyczną i staramy
się ustalić relacje między aktualną
CT strona 2
2
Praktyka
CT strona 1
płaszczyzną okluzyjną, płaszczyzną źreniczną i pośrodkową. W
każdym przypadku należy zbadać
ruchomość w stawach skroniowożuchwowych i tor odwodzenia żuchwy. Przy zaobserwowaniu nawet
jednego z objawów dysfunkcyjnej
okluzji bezwzględnie wskazane
jest przeprowadzenie deprogramacji mięśni żucia i oraz wyznaczenie
relacji centralnej (CR) jako punktu
wyjścia do pracy nad zgryzem konstrukcyjnym.
W czasie tej samej wizyty wykonujemy szczegółowe fotografie
relacji międzyszczękowej dla potrzeb porównania i monitoringu
przebiegu deprogramacji pacjenta.
Do analizy modeli i oszacowania
okluzji wykonujemy pomiar łukiem twarzowym lub analizatorem
Koisa wraz z rejestratami okluzyjnymi. Ten pomiar ma szczególne
znaczenie, gdyż zazwyczaj pracować będziemy nad rekonstrukcją
zwarcia oraz poprawą estetyki, co
w każdym przypadku wymaga artykulatora, aby wykluczyć pacjentów
zablokowanych, tj. z wąską kopertą
okluzyjną CCP (Kois), (Ryc. 8).
Dla postawienia diagnozy i zaplanowania leczenia niezbędne jest
wykonanie wycisków, przygotowanie modeli diagnostycznych i
powielenie ich, zamontowanie ich
do artykulatora wg wartości średnich. Zaartykulowanie modeli pozwala ocenić wymiar szpary przednio-tylnej oraz wymiar nagryzu
pionowego (overjet i overbite),
obecność przeszkód zgryzowych
oraz model żucia (dzięki tym pomiarom możemy oszacować, czy
pacjent nie jest w grupie CCP (constricted chewing pattern), co wyklucza go z leczenia bez przygotowania
orto lub chirurgicznego). Ocena zaartykulowanych modeli wskazuje
też konieczność odtworzenia prowadzenia przedniego (siecznego i
kłowego), o ile wymaga korekty.
Bardzo ważnymi elementami
postępowania są badanie rentgenowskie i tomograficzne. W obrazach rtg poszukujemy nieprawi-
COSMETIC TRIBUNE
dłowości okołowierzchołkowych,
ognisk zapalnych wewnątrzkostnych, oceniamy topografię struktur
ważnych implantologicznie oraz
wstępnie oceniamy możliwości
wprowadzenia implantów (Ryc. 9
i 2).
Po szczegółowej analizie zdjęć
pacjenta, ocenie rysów twarzy, wywiadu, badania wewnątrzustnego
oraz badań dodatkowych zlecamy
wykonanie wax-up’ów pod kontrolą
artykulatora i opracowujemy szczegółowy plan leczenia (Ryc. 10).
Dzięki wax-up, na kolejnej wizycie przeprowadzamy wizualizację leczenia dzięki mock-up.
W ocenie autora wizualizacja efektów odległych leczenia ma kluczowe znaczenie dla nawiązanie
relacji z pacjentem i zdobycia jego
zaufania (Ryc. 11 i 12). Do wykonania wizualizacji używa się indexów
silikonowych i materiału do temporyzacji Luxatemp, DMG.
Dzięki mock-up cały proces leczenia i jego finansowanie zostają
drobiazgowo przedstawione pacjentowi. Oczywiście, w każdym
przypadku należy uzyskać pisemną zgodę pacjenta.
Planowanie preparacji
W opisywanym przypadku procedurę rozpoczęto od wprowadzenia implantów. W badaniu TK oszacowano ilość tkanki kostnej, uwidoczniono przebieg kanału żuchwy, otworów bródkowych i
zaplanowano wprowadzenie implantów Astra 4,0/9 mm w pozycjach 45x47 oraz 35x37. Na podstawie modeli z set up’em przygotowano szablony chirurgiczne z folii
termokurczliwej. Zastosowanie
TK oraz szablonu chirurgicznego
zmniejsza ryzyko powikłań do mininum (Ryc. 13 i 14).
Polish Edition
wać zwiększenie ich wysokości niż
redukcję. Precyzyjne ich ukształtowanie można zaplanować dzięki
nawoskowaniom. W tym celu z powielonego modelu nawoskowania
wykonuje się kilka kompletów indexów silikownowych. Odpowiednio podocinane pomagają precyzyjnie kontrolować głębokość
preparacji na każdym z jej etapów
oraz przewidywać zakres rekonstrukcji pionowej filarów wkładami z włókien szklanych (LuxaPost DMG, LuxaCore Z, DMG),
(Ryc. 15 i 16).
na powierzchniach żujących zębów bocznych.
padku rozjaśniania koloru powinno
się preparować poddziąsłowo.
Kolejna ważna zasada to otwieranie punktów stycznych. Po latach
dyskusji pomiędzy zwolennikami
i przeciwnikami otwierania płaszczyzn interproksymalnych, po
uwzględnieniu głosu techników,
większość źródeł zaleca dziś pełną
separację między filarami. W przypadku konieczności ochrony zębów sąsiednich należy bezwzględnie stosować ochronne paski metalowe.
Precyzyjne preparacje przy zachowaniu szacunku dla tkanek
miękkich pozwalają pobrać czytelne wyciski (Honigum Mono,
DMG; Honigum Light, DMG).
Przed wyciskiem konieczna jest retrakcja. Standardem jest stosowanie 2 nitek retrakcyjnych (Ultrapack #00, Ultrapack #1, Ultradent
Product), (Ryc. 17).
Techniki preparacji różnią się,
zależnie od planowanej konstrukcji
protetycznej. Przy zredukowanych
wyjściowo filarach często rezygnujemy z korekty wysokości filarów, a szczególnie jest to przydatne,
kiedy planujemy licówki. Preparacja brzegu siecznego ogranicza się
do wygładzenia jego przebiegu
z ukształtowaniem linii granicznej
typu „butt”, czasem też przy niewielkich filarach w żuchwie lub
przy zredukowanej ilości szkliwa
preparujemy minichamfer na powierzchni językowej.
Kiedy wykonujemy korony na
bazie tlenku cyrkonu, stosujemy
preparację okrężną typu chamfer
przy zachowaniu minimalnych,
granicznych głębokości stopnia.
Bardzo częstym błędem jest pomijanie ścięcia przedsionkowego, co
zazwyczaj pogarsza efekt estetyczny docelowych koron. Pełną
kontrolę nad głębokością preparacji pozwalają uzyskać 2 indexy silikonowe. Pierwszy z nich pomaga
wykonać redukcję brzegów siecznych, drugi służy do kontroli głębokości.
Podczas preparacji linii granicznej warto pamiętać o ważnej
zasadzie: kiedy linia graniczna preparacji przebiega na wklęsłości
podniebiennej/językowej pojawia
się ryzyko przeciążania połączenia
adhezyjnego przez wysokie ilości
rozpraszanych tam sił i naprężeń. O
wiele korzystniej jest zaplanować
połączenie na ścianach pionowych,
omijając wklęsłości. Zdarza się też,
że po analizie preparacji i braku
możliwości omijania wklęsłych
struktur korzystniej jest wykonać
korony. Podobnie niekorzystne jest
planowanie linii granicznych w
punktach kontaktów okluzyjnych
Podczas preparacji zazwyczaj
korzystamy z mock-up (Luxatemp,
DMG). Używając wierteł dystansowych, precyzyjnie oznacza się
głębokość redukcji szkliwa i zębiny. W niektórych przypadkach
metoda ta pozwala zachować obszary szkliwa niepreparowanego
(Ryc. 15).
Preparacja okolicy przyszyjkowej jest zależne od koloru filarów.
Kiedy plan leczenia zakłada utrzymanie aktualnego koloru zębów i
przeniesienie go na pracę protetyczną, zazwyczaj stosujemy preparacje dodziąsłowe. W każdym przy-
Planowanie preparacji tkanek
twardych zębów pacjenta musi
uwzględniać zasadę maksymalnej
ich ochrony. Wszelkie redukcje
muszą zostać starannie zaplanowane nie tylko z tego względu. Przy
wyjściowo zredukowanej wysokości filarów raczej należy zaplanoRyc. 9
Ryc. 10
Ryc. 11
Ryc. 12
Ryc. 13
Ryc. 14
Ryc. 15
Ryc. 16
Ryc. 17
Ryc. 18
Ryc. 19
Ryc. 20
Ryc. 21
Ryc. 22
W naszej klinice najczęściej
wykonujemy wyciski jednoczasowe. W badaniach porównawczych z wyciskami korekcyjnymi,
wyciski jednoczasowe dają największy poziom wierności filarów
gipsowych z oryginałem. Używamy od lat mas DMG z uwagi na ich
właściwości reologiczne, biotolerancję, minimalny skurcz polimerazycyjny, precyzyjne odbicie podłoża i łatwość uwalniania modeli
gipsowych (Ryc. 18).
Prowizoria
Uzupełnienia tymczasowe pełnią zasadniczą rolę w całym procesie leczenia w stomatologii estetycznej. Poza oczywistą ochroną preparowanych filarów, służą także jako
narzędzie diagnostyczne w ocenie
estetycznych odczuć pacjenta podczas całego okresu leczenia oraz
ocenie fonetyki. Wszelkie uwagi i
życzenia pacjentów pojawiające się
w trakcie użytkowania prowizoriów
przekazywane są do laboratorium
i mają zasadniczy wpływ na wygląd
uzupełnień docelowych.
Oferta materiałów do wykonania prowizoriów jest bardzo szeroka. Zwyczajowo stosowane były
uzupełnienia akrylowe laboratoryjne, jednak z uwagi na brak moż-
COSMETIC TRIBUNE
liwości ich korekty i koszty finansowe w naszej praktyce ich nie używamy.
Po latach doświadczeń własnych, w opinii autora, techniki
bezpośrednie z użyciem materiałów na bazie bis-akryli i żywic
kompozytowych wydają się być
optymalne i niezastąpione przy zaopatrzeniu tymczasowym. Procedura bezpośredniego wykonania
uzupełnień tymczasowych jest bardzo prosta i oszczędzająca czas lekarza i pacjenta.
Praktyka
Polish Edition
W przypadku struktur z cerkonu na sukces składają się: odpowiednie mechaniczne przygotowanie powierzchni korony oraz użycie nierozpuszczalnego cementu na
bazie kompozytu, szkłojonomeru
modyfikowanego żywicami lub samotrawiącego i zawierającego aktywne dla tlenku cerkonu silany
preparatu (Ryc. 21 i 22).
W prezentowanym przypadku
ustalono następujący plan leczenia:
– deprogramacja (Kois) z ustaleniem relacji centralnej;
– wizualizacje mock-up (Luxatemp-DMG), w przypadku zaakceptowania kształtu odbudów
wykorzystanie mock-up’ów jako
szyny długoczasowej do terapii
wstępnej oraz ewaluacji okluzji;
– rekonstrukcja braków skrzydłowych implantami (Astra Tech)
i odbudowa z użyciem indywidualnych filarów Atlantis zaopatrzonych w mosty cerkonowe;
– odtworzenie prawidłowego wymiaru pionowego zwarcia, uzupełnienia braków oraz poprawę
estetyki uśmiechu przez wykona-
nie koron na podbudowie z tlenku
cyrkonu w szczęce. W odpowiedzi na życzenie pacjenta, który domagał się korekty linii pośrodkowej w szczęce, zaplanowano przesunięcie powierzchni licowych
koron strony lewej do linii pośrodkowej, czemu sprzyja umiarkowana dynamika wargi górnej;
– odtworzenie prawidłowych warunków okluzyjnych w żuchwie
przez wspomniane implantomosty, korony cerkonowe na zęby
przedtrzonowe i licówki w odcinku przednim;
– zaopatrzenie szyną ochronną
typu nightguard dla ochrony wyników leczenia;
– ekwilibracja zwarcia;
– wizyty kontrolne po 1,2 i 4 tygodniach dla ekwilibracji okluzji
i dalsze 2 razy w roku. CT
CT
Kontakt
Klinika stomatologii estetycznej
ul. Storczykowa 2
87-100 Toruń
Pierwszym krokiem jest wykonanie indexu silikonowego na modelu z powielonym wax-up. Prowizorium wykonujemy bezpośrednio
u pacjenta techniką wewnątrzustną. Silikonowy index wypełnia
się masą Luxatemp, DMG i zakłada
na filary w ustach. Po polimeryzacji tworzywa index jest usuwany z
ust. Poza ustami prowizoria zostają
opracowane i polakierowane. Zazwyczaj zostają osadzone na Tempbond Clear, Kerr (Ryc. 19).
AD
W naszych klinikach niezmiennie od lat stosujemy Luxatemp
DMG. Materiał ten cechuje zadziwiająca wytrzymałość mechaniczna, szeroki wybór kolorów, łatwość korekty, fluoroscencja oraz
możliwość ostatecznego polerowania światłoutwardzalnym lakierem Luxatemp Glaze Bond, DMG.
Ten sam materiał używany może
być przez techników w procedurze
laboratoryjnego wykonania uzupełnień tymczasowych. W opisywanym przypadku tak zostały wykonane długoczasowe mosty tymczasowe na implantach.
Etapy laboratoryjne
Komplet informacji z kliniki
trafia wreszcie do laboratorium.
Dla powodzenia leczenia kluczowy jest materiał, z którego wykonane zostaną rekonstrukcje. Wybór materiału do wykonania pracy
docelowej musi uwzględniać parametry estetyczne i wytrzymałościowe. W prezentowanym przypadku, z uwagi na walory estetyczne, użyto ceramiki skaleniowej
Duceram Kiss (Degudent) napalanej na masę ogniotrwałą do wykonania licówek.
ć
ś
o
w
No
Do wykonania koron wybrano
ceramikę Cerconceram love (Degudent) napalaną na struktury z
tlenku cyrkonu (Zirkonzahn). Ceramika ta poza estetyką wskazuje
zwiększoną wytrzymałość na
uszkodzenia (Ryc. 20).
Zawsze w parze:
Tlenek cyrkonu i PermaCem 2.0
Cementowanie
PermaCem 2.0 to nowa generacja samoadhezyjnego cementu
kompozytowego do mocowania. Niedawno opracowana nowa
formuła wiążącego monomeru zapewnia doskonałą naturalną
siłę wiązania do tlenku cyrkonu. Znakomita adhezja do
odbudowy ceramicznej na bazie tlenku cyrkonu daje poczucie
Wbrew obiegowej opinii, cementowanie nie jest prostym etapem leczenia. Współcześnie używane cementy są produktami
sprawdzonymi i godnymi polecenia
pod warunkiem precyzyjnego przestrzegania protokołu przewidzianego dla materiału. Protokoły osadzania uzupełnień uwzględniają ich
oczyszczanie, kontrolę wewnątrzustną, dekontaminację z odtłuszczeniem, silanizację ceramiki skaleniowej i osadzenie na odpowiedni cement. W przypadku ceramiki skaleniowej od lat stosujemy cement
Estetic (Kuraray, Japan). W skład
kompletu wchodzą zarówno kwas
do trawienia ceramiki, jak i silan. Do
osadzania prac na implantach używamy dedykowanych cementów
tymczasowych na bazie silikonów
Implantcement Mis.
3
bezpieczeństwa i zaufania. Praca z PermaCem 2.0 jest
niezwykle prosta. Specjalna formuła płynności 2.0 zapewnia,
iż materiał utrzymuje się w polu preparacji, precyzyjnie
zapływa do wszystkich miejsc, a ponadto wyjątkowo łatwo
usuwa się jego nadmiary. www.dmg-dental.com
News
COSMETIC TRIBUNE
Eksperci zbadają poziom stresu
Polaków w miejscach pracy
Minerva Studio /Shutterstock.com
Kompleksowe badanie zagrożeń
psychospołecznych w środowisku pracy zostanie przeprowadzone w Polsce po raz pierwszy
i obejmie ponad 7 000 pracowników zatrudnionych w firmach,
które są poddawane zmianom
organizacyjnym.
Badaniu zostaną poddani pracownicy zatrudnieni m.in. w sektoAD
rze ochrony zdrowia, transportu,
handlu i energetyki. Będzie to kompleksowe badanie osób pracujących, mające na celu zidentyfikowanie zagrożeń psychospołecznych w środowisku pracy oraz określenie ich ekonomicznych skutków
dla przedsiębiorstw. Badania stanowią część projektu realizowanego
przez NSZZ „Solidarność” i Instytut Medycyny Pracy w Łodzi.
Wg danych z 2007 r., ponad 40
mln osób pracujących w krajach
Unii Europejskiej cierpi z powodu
stresu w miejscu pracy, a koszty leczenia chorób związanych ze stresem zawodowym szacuje się na
ok. 20 mld euro. Z raportu Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych pt.:
„Absencja chorobowa w 2008 r.”
wynika, że zaburzenia psychiki
i zachowania to trzecia z najczęściej występujących przyczyna
absencji chorobowej (liczona
liczbą dni zwolnienia lekarskiego)
po problemach wynikających
z chorób neurologicznych i nowotworowych. Z informacji Państwowej Inspekcji Pracy wynika,
że w 60% istniejących na rynku
firm pracownicy są narażeni na
bardzo wysoki poziom stresu
w miejscu pracy. CT
źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”,
IMP w Łodzi
Polish Edition
Młodzi lekarze mogą mieć
problem z pracą w UE
Już za kilka miesięcy, wiosną
przyszłego roku, młodzi polscy lekarze mogą mieć problemy z podjęciem pracy za granicą, ponieważ ich kwalifikacje nie będą
automatycznie uznawane w państwach członkowskich Unii Europejskiej.
Przyczyną takiego stanu jest
zmieniona przez Ministerstwo
Zdrowia nazwa egzaminu, na podstawie którego lekarze mają przyznawane prawo wykonywania zawodu. Obecnie obowiązujący egzamin nazywa się Lekarskim Egzaminem Państwowym – LEP, ale od
2013 r. będzie funkcjonował Lekarski Egzamin Końcowy – LEK. Jednak do traktatu akcesyjnego oraz załącznika V dyrektywy 2005/36/WE
Parlamentu Europejskiego z 7 września 2005 r. wpisany został właśnie
LEP. Na podstawie tego ostatniego
dokumentu wszystkie kraje członkowskie automatycznie uznają
kwalifikacje specjalistów z pozostałych państw Unii Europejskiej.
Polska musi zatem poinformować o zmianie Komisję Europejską.
Zmiana powinna także trafić pod obrady grupy koordynatorów ds. uznawania kwalifikacji zawodowych.
Następnie komisja opublikuje komunikat o zmianie w załączniku dyrektywy w Dzienniku Urzędowym
UE. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia nie przekazało na razie KE niezbędnych informacji. CT
Na podst.: „Gazeta Prawna”
Dyżury medyczne lekarzy
i lekarzy dentystów na
stażu podyplomowym
W związku z pojawiającymi się
wątpliwościami dotyczącymi dyżurów medycznych lekarzy i lekarzy dentystów odbywających
staż podyplomowy, Ministerstwo
Zdrowia wydało oficjalny komunikat w tej sprawie.
Departament Nauki i Szkolnictwa Wyższego MZ informuje, że
zgodnie z § 11 ust. 2 i 4 rozporządzenia Ministra Zdrowia z 24 marca
2004 r. w sprawie stażu podyplomowego lekarza i lekarza dentysty (Dz.
U. Nr 57, poz. 553, z późn. zm.) oraz
na podstawie ustawy z 15 kwietnia
2011 r. o działalności leczniczej (Dz.
U. z 2011 r. Nr 112, poz. 654, z późn.
zm.) w zakresie czasu pracy pracowników podmiotów leczniczych, lekarz odbywający staż podyplomowy jest zobligowany do pełnienia
dyżurów medycznych w wymiarze odpowiadającym 10 godz. 5 min. tygodniowo przy zachowaniu 48-godzinnego tygodnia pracy.
Wypracowanie normy czasowej
1 dyżuru medycznego nie musi się
odbywać jednorazowo.
„Ponadto, pragniemy dodać, iż
projekt nowego rozporządzenia w
sprawie stażu podyplomowego lekarza i lekarza dentysty przewiduje
możliwość pełnienia w trakcie
stażu 1 dyżuru w tygodniu w wymiarze 10 godz. i 5 min. lub 2 dyżurów w tygodniu w wymiarze: 5
godz. oraz 5 godz. i 5 min.” – czytamy w komunikacie Ministerstwa
Zdrowia. CT
źródło: MZ
Emigracja zarobkowa
Polaków wciąż popularna
Po tym, jak kilka lat temu Polacy
masowo wyjeżdżali do pracy za
granicą zaczyna zaznaczać się kolejny trend w emigracji zarobkowej. Obywatele naszego kraju,
którzy po przepracowaniu w krajach Europy zachodniej kilku
miesięcy lub lat, wrócili do Polski,
ponownie szukają możliwości wyjazdu.
Większość z nich nie mogła się
odnaleźć w polskiej rzeczywistości
po powrocie z zagranicy. Problemy
ze znalezieniem pracy dodatkowo
sprawiły, że wiele osób wyjeżdża
ponownie, szukając pracy dorywczej lub stałej. Emigracja zawodowa
Polaków wciąż jest popularna, choć
jej charakter nieco się zmienił. Coraz częściej ludzie rozważają pozostanie za granicą na stałe.
Jak wynika z danych brytyjskiego urzędu statystycznego, w zeszłym roku w porównaniu do lat poprzednich, liczba rezydentów w
Wielkiej Brytanii wzrosła o prawie
12%. Dotychczas notowano wzrost
na poziomie 2%.
Uzyskanie statusu rezydenta nie
jest konieczne, ale to pierwszy warunek uzyskania stałego pobytu i brytyjskiego obywatelstwa. Rezydentem może zostać osoba, która pracuje w wybranym kraju i płaci
składki z tym związane przez co najmniej rok. W 2011 r. już 614 000 Polaków deklarowało chęć stałego zamieszkania a Wielkiej Brytanii,
w 2010 r. – 545 000. Zdaniem ekspertów to najczęściej osoby, które
mieszkają w tym kraju od kilku lat,
ale nie brakuje wśród nich nowych
emigrantów.
Polskich pracowników nie brakuje także w firmach niemieckich.
W 2011 r. do Niemiec przyjechało
173 000 Polaków. Popularnym celem zarobkowej emigracji jest także
Holandia. Najwięcej osób osiedlających się w tym kraju to właśnie Polacy. Mieszka ich tam obecnie ok.
150 000. CT
Karramba Production /Shutterstock.com
4