Małe piskl ątko

WIARA WE WŁASNE SIŁY CZYNI CUDA
Cud czy silna wola?
W małym miasteczku Ŝył chłopak o imieniu Janek. Chodził on na zajęcia do róŜnych klubów sportowych, bowiem bardzo lubił
ćwiczyć. Kariera sportowa była jego marzeniem.
Pewnego dnia stało się nieszczęście. Kiedy przechodził przez ulicę, potrącił go samochód. Musiał chodzić o kulach. Był bardzo
załamany, Ŝe nie moŜe uprawiać sportu. Jego marzenia legły w gruzach.
Po pewnym czasie od wypadku przyszedł zobaczyć, jak trenują jego koledzy.
- KtóŜ to do nas przyszedł ? – spytali chłopcy.
- Janek nas odwiedził – odpowiedział z uśmiechem trener.
- Chodź do nas – wołali chłopcy.
- Chodź ćwiczyć ! – krzyczeli.
Janek stał o kuli, ale bardzo chciał iść, robić to, o czym marzył. I nagle kula upadła na
podłogę, Janek ruszył. Chłopcy stali jak wryci. Po chwili zaczęli krzyczeć:
- Janek, ty idziesz bez kuli.
A trener powiedział:
- Janek uwierzył we własne siły.
- Jak to uwierzył? – wołali chłopcy.
- Wystarczy tylko w siebie uwierzyć – dokończył Janek.
Janek był bardzo dumny z siebie, z faktu, Ŝe pokonał chorobę. Od tamtej chwili
wykonywał ćwiczenia, które bardzo lubił. śycie znowu nabrało sensu.
Dawid Brzeski, kl. VIb
Trzeba uwierzyć w siebie!
Chciałbym opowiedzieć Wam historię pewnego chłopca, który marzył o tym, by zostać kimś sławnym.
Jego rodzice byli dość biednymi ludźmi. Mieszkał na wsi i nie mógł rozwijać swoich zainteresowań.
W szkole podstawowej chłopak źle się uczył, czuł się gorszy od innych. Powtarzał V i VI klasę. Był dwa lata
starszy, gdy trafił do gimnazjum. Tam nadal nie miał motywacji do nauki, nie wierzył w swoje moŜliwości.
Pewnego dnia usłyszał od swoich kolegów wiadomość na temat kółka teatralnego. Zainteresował się
i poszedł na zajęcia. Nauczyciel pozwolił mu zapisać się do grupy teatralnej.
Po kilku próbach okazało się, Ŝe chłopiec ma duŜy talent aktorski. Nauczyciel
prowadzący kółko teatralne przekonał go, Ŝe powinien wykorzystać swoje zdolności.
Chłopak zaczął od tego, Ŝe poprawił oceny z kilku przedmiotów i ukończył gimnazjum z dobrymi stopniami. Potem
uczył się coraz lepiej, zdał maturę i poszedł do szkoły aktorskiej. Uwierzył w siebie i dzięki temu mógł spełnić
marzenie z dzieciństwa.
Rafał Falkowski, kl. VIa
Małe pisklątko
W wakacje często wyjeŜdŜam na wieś. Obserwuję wtedy jaskółki, które mają swoje gniazda pod dachem
stodoły.
Pewnego dnia znalazłam na ziemi małą jaskółkę, była jeszcze pisklątkiem. Zaopiekowałam się nią. Pod
moją opieką rosła i była coraz silniejsza. Był jednak jeden problem. Nie potrafiła latać. Zabierałam ją często na
spacery i pokazywałam inne ptaki. Ku mojemu zdziwieniu pewnego dnia jaskółka pofrunęła. Ptaszek przeleciał nad
domem i spadł. Podniosłam go i powiedziałam: „Uwierz w siebie, a osiągniesz wyznaczony cel. Ale nie tylko
musisz wierzyć, musisz równieŜ ćwiczyć”.
Po dwóch miesiącach cięŜkiej pracy ptaszek pofrunął i, mało tego, zbudował swoje gniazdko, w którym
zamieszkał z Ŝoną i dziećmi.
Karolina Gulej, kl. VIa