Generuj PDF - KRP II – Mokotów, Ursynów, Wilanów

Transkrypt

Generuj PDF - KRP II – Mokotów, Ursynów, Wilanów
KRP II – MOKOTÓW, URSYNÓW, WILANÓW
Źródło: http://mokotow.policja.waw.pl/r2/aktualnosci/4948,Zamiast-pieniedzy-dostali-zarzuty-i-areszty.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 14:21
Strona znajduje się w archiwum.
ZAMIAST PIENIĘDZY DOSTALI ZARZUTY I ARESZTY
Mokotowscy policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą na gorącym uczynku
przestępstwa zatrzymali 35-letnią kobietę. Chwilę po niej wpadł czekający na nią „pomocnik” Adam
C. Kolejnych funkcjonariusze wyprowadzili z lokalu, gdzie ci świętowali już pomyślną realizację planu.
Dzięki policyjnym specjalistom z Mokotowa, 30 tys. złotych zostało w banku, a Tomasz T. i jego
40-letni wspólnik zamiast gotówki „zyskali” tymczasowe areszty.
Jak wynikało z ustaleń mokotowskich operacyjnych z wydziału dw. z przestępczością
gospodarczą Joanna D. starała się o pożyczkę w miejscowej placówce bankowej.
Chciała bowiem pokryć koszty związane z zadłużeniem swojego mieszkania. O swoich
problemach opowiedziała sąsiadowi. 40-latek przy kolejnej wizycie w jej domu
zaproponował jej „pomoc”. 35-latka miała dostać część kredytu jaki uzyska na
podstawie sfałszowanych dokumentów. Nie myśląc o konsekwencjach takiego
zachowania, kobieta zgodziła się na warunki Adama C.
Kiedy Joanna D. stała już przy okienku kasowym oczekując na wypłatę gotówki do akcji
wkroczyli policyjni „gospodarczy”. Wyprowadzili podejrzaną z placówki, po drodze
zatrzymując jej sąsiada. Oczekiwał na nią na zewnątrz, aby bezpiecznie z gotówką
trafiła do „mózgu” całego procederu. Ten z kolei przekonany, że jego plan powiedzie
się bez żadnych przeszkód, oczekiwał z pozostałymi osobami w pobliskiej kawiarni
świętując przypływ gotówki. Jego zdziwienia nie było końca, kiedy zamiast kobiety i
wspólnika do kawiarni weszli nieumundurowani policjanci. Odrzucił od siebie dowody
przeciwko sobie myśląc, że funkcjonariusze niczego nie zauważą.
Jak wynika z ustaleń specjalistów z Mokotowa zwalczających przestępczość
gospodarczą 35-latkę z „mózgiem” planu skontaktował jej sąsiad. To Tomasz T. miał
dostarczyć jej dokumenty „potwierdzające” jej zatrudnienie i dochody. Policjanci
sprawdzili jednak, że kobieta nigdy nie pracowała w firmie, której dane wpisano w
zaświadczeniu. Najprawdopodobniej Joanna D. złożyła podobne dokumenty także w
innej placówce, w której odmówiono jej przydzielenia kredytu. Kolejną próbę
przestępstwa jej i pozostałym udaremnili „gospodarczy”.
Policjanci specjalizujący się w przestępczości gospodarczej poprowadzą jednak sprawę
dalej. Przedmiotem, który 32-latek odrzucił była bowiem pieczątka z danymi
miejscowej działalności gospodarczej. Najprawdopodobniej została ona użyta już
wcześniej do podobnego przestępstwa. Zarzuty w całej tej sprawie usłyszały cztery
osoby. Za zachowanie niezgodne z prawem odpowie Joanna D. oraz jej 30-letni
konkubent. Tomasza T. oraz 40-letniego sąsiada kobiety śledczy doprowadzili dzisiaj do
sądu, gdzie orzeczono wobec nich tymczasowe areszty. Kodeks karny za fałszowanie
dokumentów i wyłudzenie pieniędzy na ich podstawie przewiduje zagrożenie karą
nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
ao
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij