NIEMIECKIE FIRMY CHWALĄ POLSKĘ I POLAKÓW. ZA CO?

Transkrypt

NIEMIECKIE FIRMY CHWALĄ POLSKĘ I POLAKÓW. ZA CO?
NIEMIECKIE FIRMY CHWALĄ POLSKĘ I POLAKÓW. ZA CO?
. .,WWW.STREFABIZNESU.NTO.PL (2011-06-22 00:00:00)
www.strefabiznesu.nto.pl/artykul/niemieckie-firmy-chwala-polske-i-polakow-za-co-61337.html
Niemcy chwalą polską stabilność polityczną i ekonomiczną, a także wykształconych i lojalnych
pracownicy. Fot. scx.hu W Polsce jest zarejestrowanych ponad 6 tys. firm zza Odry - Niemcy są drugim
pod względem inwestycji krajem.
Niemieckie firmy chwalą Polskę i Polaków. Za co?
Niemcy chwalą polską stabilność polityczną i ekonomiczną, a także wykształconych i lojalnych
pracownicy. Fot. scx.hu W Polsce jest zarejestrowanych ponad 6 tys. firm zza Odry - Niemcy są drugim
pod względem inwestycji krajem.
Czym ich zyskujemy. Inwestycje były jedną z głównych osi Szczytu Gospodarczego Polska - Niemcy w
Warszawie, który odbył się 20 czerwca 2011 r. Prowadzący panel poświęcony temu zagadnieniu
Sławomir Majman, Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, przedstawił wiele
krzepiących danych o dobrej koniunkturze Niemiec, co powinno przełożyć się na jeszcze więcej
inwestycji w Polsce i naszych sukcesów inwestycyjnych w Niemczech. 90 proc. niemieckich inwestorów
uważa, że polska gospodarka idzie w dobrym kierunku. Czy dziś Polska jest atrakcyjna dla niemieckiego
inwestora?
Obecni na Szczycie przedstawiciele niemieckiego biznesu w Polsce stwierdzili, że tak. Dlaczego? Bo
jesteśmy w UE. Poza tym chwalą polską stabilność polityczną i ekonomiczną, a także wykształconych i
lojalnych pracownicy. Christian Bleiel, prezes Volkswagen Motor Polska przedstawił bardzo pozytywne
doświadczenia dotyczące działalności na polskim rynku. Wykwalifikowani pracownicy, specjalne strefy
gospodarcze i dobre stosunki z samorządami – to wszystko powoduje, że – jego zdaniem - inwestowanie
w Polsce jest atrakcyjne. Zdaniem Dagmar Linder, dyrektor zarządzającej kierownictwa regionu Europy
Środkowowschodniej Deutsche Bank, Polska może się pochwalić stabilną sytuacją gospodarczą. - Polska
znakomicie zniosła kryzys, średnie i duże przedsiębiorstwa mają duży potencjał rozwoju, a wasi
pracownicy są kompetentni i znają języki obce – wymieniała Linder. Z kolei Torsten Weber, członek
zarządu Remondis International – firmy, która przez 19 lat zainwestowała w Polsce już 1 mld zł
podkreślił, że inwestują w młodych Polaków, zatrudniając kadrę bezpośrednio po studiach. Sławomir
Majman przytoczył dane z których wynika, że aż 3/4 polskich inwestycji zagranicznych (ich wartość
dochodzi do miliarda euro), skierowanych jest do naszego zachodniego sąsiada. Jak się czują polskie
firmy w Niemczech? Czy inwestowanie za Odrą jest trudne? - Jestem bardzo dumny, że reprezentuję
największą polską inwestycję w Niemczech – powiedział dr Józef Niedworok, prezes Orlen Deutschland. Przełamaliśmy jeden z największych stereotypów mówiący o tym, że polska firma nie może odnieść
sukcesu na niemieckim rynku. Dziś mamy 3 mld euro obrotu, dajemy pracę kilku tysiącom pracowników.
Niemiecki Urząd skarbowy jest szczęśliwy, bowiem zasilamy go ogromnymi podatkami. No i co równie
ważne – niemieccy klienci bardzo nas lubią. To nie wszystko – w najbliższym czasie chcemy kupić
kolejnych 200-250 stacji – powiedział dr Niedworok. Przykładem na osiąganie w Niemczech biznesowego
sukcesu są też Azoty Tarnów, które przejęły ZAK z Kędzierzyna-Koźla . Andrzej Skolmowski, Wiceprezes
Zarządu tej firmy stwierdził, że obecność u zachodniego sąsiada to po prostu realizacja biznesowej
strategii. Innym przykładem jest Ciech, który w samym centrum kryzysu finansowego kupił niemiecką
firmę. - Dla Niemców było nie do pomyślenia, że Polacy kupują ich firmę, w której pracowali całe życie. A
my podnieśliśmy produkcję o 30 proc i z optymizmem patrzymy w przyszłość – powiedział członek
zarządu, Artur Osuchowski. Doskonałym przykładem polskich inwestycji w Niemczech jest również firma
Solaria Bus & Coach, reprezentowana na szczycie prezesa prezesa zarządu, Solange Olszewską. – Co było
i jest największym problemem we wejściu na niemiecki rynek? Trzeba wygrać przetarg, a to nie jest takie
łatwe. Dlatego musimy szukać naszej siły w innowacyjności. Czy umiemy to robić? Na niemieckim rynku
mamy 53 autobusy hybrydowe – tyle nie sprzedał żaden niemiecki koncern w Niemczech – pochwaliła
się Solange Olszewska. Budowa instalacji w ZAK kosztowała 250 mln zł Szczyt Gospodarczy Polska –
Niemcy, zorganizowany przez Pracodawców RP i Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową odbył
się w poniedziałek 20 czerwca Auli Głównej Politechniki Warszawskiej. Skupił się przede wszystkim na
inwestycjach w obu krajach, a także na problemach i szansach związanych z energetyką.
Oprac. Edh