„Ewangelizacja jest niczym żebrak, który podpowiada drugiemu

„Ewangelizacja jest niczym żebrak, który podpowiada drugiemu, gdzie znaleźd chleb.”
„Listy Lorda Foulgrina”
Każdy z nas potrzebuje do życia pokarmu, potrzebuje chleba, aby normalnie funkcjonowad, żyd, uczyd się, pracowad. Bez odpowiedniego pożywienia tracimy siły i nie jesteśmy w
stanie zrobid najłatwiejszej nawet rzeczy. Często będąc w stanie głodu nie potrafimy realnie
ocenid danej sytuacji, a co za tym idzie podjąd odpowiednie kroki.
Jezus po cudownym rozmnożeniu chleba rzekł do szukających Go ludzi: „Zaprawdę,
zaprawdę, powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój da
wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i
życie daje światu. Rzekli więc do Niego: Panie, dawaj nam zawsze tego chleba! Odpowiedział
im Jezus: Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąd nie będzie.” (J 6, 32-35).
W książce Randy’ego Alcorna „Listy Lorda Foulgrina”, znalazłam zdanie, które urzekło
mnie swoją wymową. Wszyscy jesteśmy żebrakami Bożej łaski, ale naszym zadaniem na tym
świecie jest pomaganie innym, słabszym skosztowad razem z nami tej uczty, którą w czasie
każdej Mszy Św. przygotowuje dla nas Pan. W dzisiejszym świecie ludzie stale są głodni: nowych wrażeo, żądzy władzy, sławy, poważania. Mogą napełnid swoje żołądki i konta bankowe, jednak stale będą odczuwad głód. Nic nie zastąpi im prawdziwej miłości, za żadne pieniądze nie kupią szczerej przyjaźni.
My, jako chrześcijanie, mamy obowiązek ogłaszad Dobrą Nowinę o Chrystusie wszystkim dookoła. Szatan boi się świadectw. To on często sprawia, że boimy się usłyszed swój własny głos mówiący drugiemu człowiekowi jak wielki jest Pan. Wie, jak wielką moc ma gorąca i
żywa wiara, a tylko taką możemy mied dzieląc się swoim Bogiem z innymi. On nie chce, aby
ludzie dowiedzieli się, a jeszcze gorzej, jeśli uwierzą, że BÓG KOCHA KAŻDEGO Z NAS.
Nie musimy wyjeżdżad daleko do krajów misyjnych, aby stad się ewangelizatorami.
Myślę, że w obecnym czasie ewangelizacji bardziej potrzebuje Europa, którą opanowują
okultyzm i wszelkie formy zniewoleo.
NIE BÓJMY SIĘ USŁYSZED WŁASNEGO GŁOSU I PRZYPROWADZAD, NICZYM ŻEBRACY,
KOLEJNYCH GŁODUJĄCYCH DO NASZEGO PANA, A ON DA IM CHLEB, KTÓRYM SAM JEST I
OTOCZY ICH SWOJĄ PRZEOGROMNĄ MIŁOŚCIĄ.
Himawari