Luk Dlugi na polach bitew Europy

Transkrypt

Luk Dlugi na polach bitew Europy
Łuk długi na polach bitew Europy:
Książka wydana przez autora roku 2009 w Reading w formie elektronicznej
Autorstwo:
Marcin Tomasz Małecki
Korekta:
Marek Kosieradzki
Ilustracje:
Anna Kosieradzka
Ilustracje na okładkach:
Magdalena Banasiak
Korekta tłumaczeń z angielskiego:
Krzysztof Tomczak
Korekta tłumaczeń z łaciny:
Iwonna Salomonowicz Górska
Opieka naukowa:
Janusz Odziemkowski
ISBN 978-83-926985-0-0
Kontakt i recenzje:
[email protected]
Niniejsza publikacja udostępniona jest na warunkach licencji: Creative
Commons: Uznanie autorstwa, Użycie niekomercyjne, Na tych samych
warunkach 3.0 Polska
Oznacza to w praktyce, że niniejsza książka może być kopiowana i
rozpowszechniania przy użyciu dowolnych metod z zastrzeżeniem, że jest
to użycie nie komercyjne.
Pełen tekst licencji dostępny jest na stronie internetowej:
http://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/3.0/pl/legalcode
Spis treści
Spis treści
Spis treści .................................................................................. 6
Wstęp ........................................................................................ 9
Rozdział 1 – Łuk długi ............................................................ 15
1.1 Łuk w dziejach ludzkości .................................................. 15
1.2 Pojawienie się łuku długiego ............................................. 22
1.3 Konstrukcja łuku długiego ................................................. 25
1.4 Strzały ................................................................................ 29
1.5 Celowanie (techniki strzeleckie)........................................ 32
Rozdział 2 – Łucznicy............................................................. 40
2.1 Polityka królewska odnośnie łuku długiego ...................... 40
2.2 Początki militarnego zastosowania łuku długiego ............. 42
2.3 Rekrutacja, trening, utrzymanie łuczników ....................... 56
2.4 Strój i wyposaŜenie łucznika ............................................. 60
2.5 Wierzenia i tradycje związane z łukiem ............................ 63
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego67
3.1 Bitwa pod Sluys ................................................................ 67
3.2 Bitwa pod Crécy ................................................................ 70
3.3 Bitwa pod Poitiers.............................................................. 76
3.4 Bitwa pod Azincourt (Agincourt) ...................................... 79
3.5 Bitwa pod Formingy .......................................................... 82
3.6 Bitwa pod Castilion ........................................................... 84
3.7 Zmierzch długiego łuku ..................................................... 85
Zakończenie ............................................................................ 90
Spis skrótów ............................................................................ 94
Bibliografia ............................................................................. 96
Samodzielne opracowania: ...................................................... 96
Prace zbiorowe: ....................................................................... 97
Artykuły: .................................................................................. 97
Źródła drukowane: ................................................................... 98
Źródła w wersji elektronicznej: ............................................... 99
Aneks .................................................................................... 102
5
Wstęp
Wstęp
Tematem tej pracy jest łuk długi na polach bitew Europy. W
polskiej historiografii temat ten dotychczas się nie pojawiał
poza drobnymi wzmiankami w słownikach czy leksykonach.
Jednocześnie zagadnienie to jest kluczowe dla zrozumienia
historii wysp brytyjskich w szczególności wojny stuletniej, a
przez to kultury brytyjskiej. W tej pracy chciałbym
dotychczas
rozproszone
w
wielu
usystematyzować
publikacjach informacje przeprowadzić ich krytykę w oparciu
o materiał źródłowy i zaprezentować polskiemu czytelnikowi.
Zasadnicza część moich rozwaŜań zawiera się między 1181
rokiem kiedy pierwszy raz uchwycić moŜemy łuk długi w
źródłach pisanych, a 1453 rokiem kiedy ostatni raz łuk długi
decyduje o zwycięstwie w bitwie. W pracy swojej zajmuje się
długim łukiem angielskim, który wykorzystywany był przez
wojsko tylko w Europie.
Na polskim rynku wydawniczym pojawiło się jak do tej pory
niewiele pozycji poświęconych łukom. Publikacje R.
Prądzyńskiego pełne zapału i fachowych informacji są
jednocześnie pisane przez amatora, który nie zna metodologii
historii. Niektóre podawane przez niego fakty są zupełnie
nieprawdziwe, brakuje odsyłaczy. J. Jankowski w swojej
ksiąŜce niezwykle cennej z perspektywy praktyki posługiwania
się łukiem jak i jego konstrukcji równieŜ nie stosuje odsyłaczy
podaje natomiast bibliografię z jakiej korzystał co jest pewną
wskazówką. Pozostało mi więc korzystać z pozycji
anglojęzycznych. R. Hardy w swojej ksiąŜce wnikliwie
analizuje wiele aspektów poruszanych przez mnie w pracy
jednak on równieŜ nie zna metodologii historii. Ukazywane
przez niego fakty są często interpretowane jednostronnie sam
pisze wręcz, Ŝe czasami potrzeba było dwóch profesorów
uniwersyteckich aby przekonać go, Ŝe się myli. C. Bartlet
skierował swoją ksiąŜę głównie do pasjonatów i hobbystów,
7
Wstęp
mimo iŜ powołuje się niekiedy na nieznane powszechnie
przedstawienia i źródła to jego wnioskowanie prowadzi często
do niepotrzebnej unifikacji i zatracenia róŜnorodności stroju
czy wyposaŜenia łuczników. Starając się przybliŜyć
czytelnikowi kontekst historyczny pojawienia się i rozwoju
długiego łuku, a takŜe taktyki jego wykorzystania korzystałem
z wielu pozycji traktujących o dziejach polityczno-militarnych
tego czasu. Wśród pozycji mających za cel przybliŜenie
dziejów Anglii na uwagę zasługuje ksiąŜka J. Z. Kędzierskiego
wydana prawie 40 lat temu nadal stanowi jedyne w pełni
wiarygodne i dość pełne ujęcie dziejów tego królestwa.
Odnosząc się do najnowszych publikacji N. Daviesa (2003)
czy P. Johnsona (1995) trzeba powiedzieć, Ŝe druga z nich
pisana przez dziennikarza jest pozycją zupełnie ahistoryczną i
szkodliwą dla właściwego postrzegania dziejów, a pierwsza
pisana co prawda przez historyka, ale nie znającego
metodologii, pełna jest zaskakujących danych czy stronniczych
interpretacji. Pozycje traktujące czy to o wojnach w Szkocji
czy wreszcie o wojnie stuletniej reprezentując mieszankę
prawdziwych pereł i popularnych amatorskich popisów.
Zdecydowanie najlepiej prezentuje się E. Potkowski mimo, iŜ
pozycja jego jest syntezą to bez wątpienia wartościową, z
rzetelnym aparatem krytycznym i bogatą bibliografią. Dla
kontrastu M. Nowak-Kreyer pisze w swojej pracy o
przeznaczeniu i szczęściu oraz podaje przebieg faktów inny niŜ
źródło, które podaje w bibliografii bez słowa wyjaśnienia. J.
Wojtczak które dość precyzyjnie opisuje wojny szkockie nie
stosuje niemal w ogóle odnośników, a niekiedy popełnia raŜące
błędy (podaje, Ŝe kusza w 1277 kosztowała 25 funtów).
Wszelkie wątpliwości czy niezgodności w cytowanych
publikacjach starałem się wyjaśniać i komentować w
przypisach do tekstu.
Analizując bazę źródłową trzeba zacząć od stwierdzenia, Ŝe na
polskim rynku wydawniczym nie odnajdziemy wielu
8
Wstęp
kluczowych dla historii Anglii czy wojny stuletniej kronik.
Wobec czego zmuszony byłem korzystać z ich angielskich
wydań, a najczęściej z ich tłumaczeń na angielski. Wiele z
wykorzystanych przez mnie źródeł jest dostępnych w wersji
elektronicznej w internecie. Niestety spowodowało to, iŜ źródła
na które się powołuje są często drugim tłumaczeniem.
Wszystkie dokonane przez mnie tłumaczenia zostały
sprawdzone
pod
względem
filologicznym
przez
doświadczonych filologów. Kluczowa kronika dla przebiegu
wojny stuletniej została napisana przez J. Froissarta uwaŜana
jest powszechnie za obiektywną jedynie podawane przez nią
liczby wojsk zawsze powinny być znacznie skorygowane.
Najwcześniejszą i jedyną pozycją źródłową która pisze o
budowie długiego łuku juŜ w 1181 roku jest Gerald of Wales i
jego podróŜ po Wali. Jest ona kluczowa dla zrozumienia wagi
przyczyn adaptacji łuku długiego w wojsku angielskim.
Pozostałe pozycje źródłowe stosuje zazwyczaj do opisu
konkretnych bitew czy teŜ faktów, a ich znaczenie dla tej pracy
jest mniejsze.
Cytując całe zdania źródłowe stawiam znak przypisu za kropką
w pozostałych wypadkach przed kropką. Jeśli źródło zawiera
podanie odległości czy wagi w systemie miar angielskim tak
teŜ i ja to zostawiam, jeśli dane na ten temat pochodzą z
opracowań przeliczam to na system metryczny zgodnie z
przelicznikiem zamieszczonym w spisie skrótów. Starając się
uniknąć błędów czy modernizacji dawnych drzew do
współczesnych często juŜ innych gatunków pod podobnymi
nazwami, podaje zawsze łacińskie nazwy. Wyjaśnienie i
informacje o konkretnych drzewach znajdzie czytelnik w
aneksie. Pozycje w bibliografii uszeregowane są według klucza
przydatności dla tej pracy.
W pracy przyjąłem narracje synchroniczno-diachroniczną.
Pierwszy i drugi rozdział z przewagą narracji synchronicznej, a
trzeci diachronicznej. W pracy przewaŜa metoda analityczna,
9
Wstęp
syntetycznie ujęte są natomiast fragmenty poboczne dla
głównego tematu. Praca dzieli się na trzy rozdziały:
Rozdział 1: Staram się przybliŜyć znaczenie łuku dla człowieka
oraz wyjaśnić kiedy pojawia się łuk długi na arenie dziejów,
opisać konstrukcje samego łuku jak i strzał, a takŜe jego
moŜliwości, techniki strzelania i celowania.
Rozdział 2: Staram się opisać proces wejścia łuku długiego do
zastosowania w wojsku angielskim, rekrutacje, strój,
wyposaŜenie i trening łuczników, a takŜe wierzenia i tradycje
związane z łukiem długim
Rozdział 3: Pokazuje w nim rozwój taktyki z wykorzystaniem
długiego łuku na przykładzie konkretnych bitew oraz opisuje
przyczyny jego zniknięcia z wykorzystania w wojsku
Chciałbym złoŜyć serdeczne podziękowania mojemu
promotorowi prof. Januszowi Odziemkowskiemu za okazaną
pomoc i cierpliwość, pani mgr Salomonowicz i mgr
Tomczakowi za korektę moich tłumaczeń z łaciny i
angielskiego, Markowi Kosieradzkiemu za korektę stylistyczną
oraz Annie Kosieradzkiej za rysunki zamieszczone w pracy.
10
Rozdział 1 - Łuk długi
Rozdział 1 – Łuk długi
1.1 Łuk w dziejach ludzkości
Rzucanie przedmiotami jest jedną z pierwszych umiejętności
niemowląt1. Pierwotne problemy z tym związane są z czasem
pokonywane, a kamienie stają się groźnym narzędziem. Kiedy
umiejętność rzucania została przyswojona tylko krok dzieli
człowieka od rzucania przy uŜyciu narzędzi takich jak patyk
czy proca. Wynalazkami człowieka stają się bumerang, dzida,
wreszcie dostrzega on siłę, z jaką ciskać moŜe wygięte drewno
ze sznurkiem zaczepionym u obu końców – powstaje łuk.
Wynalezienie łuku było wyjątkowym skokiem w rozwoju2,
odkrywając moŜliwość skumulowania siły mięśni ludzkich i
zwolnienia jej nagle w odpowiednim momencie, człowiek
zyskał moŜliwość polowania czy teŜ raŜenia wrogów na duŜą
odległość, pozostając w bezpiecznym oddaleniu.
Zasadniczo łuki moŜna podzielić na zrobione z drewna i
kompozytowe. Kompozytowe3 mogą poza drewnem składać
się z kości, rogów zwierzęcych i wielu innych materiałów
klejonych razem. Łuki tworzone z organicznych składników z
upływem czasu rozkładają się nie pozostawiając po sobie
śladów, dlatego pojawienie się łuku moŜemy datować w
oparciu o pierwsze znaleziska grotów kamiennych lub
obsydianowych, a takŜe poprzez datowanie malowideł
naściennych. Najstarsze groty odnaleziono w Bir-El-Ater w
Tunezji, na Saharze, w Algierii i Maroku niektóre datowane na
1
J. S. Turner, D. B. Helms, Rozwój człowieka, Warszawa
1999 s. 174-175
2
red. G. Olszewska, Wybrane psychologiczne zagadnienia
łucznictwa, Poznań 1986, s. 5
3
inaczej na ten temat por. J. Januszewski, M. Twardowski,
Mały słownik łuczniczy, Kraków 1991, s. 27
13
Rozdział 1 - Łuk długi
około 50 tysięcy lat p. Ch., naleŜy jednak przyjąć, iŜ nim
pojawiły się kamienne nie uŜywano grotów w ogóle, lub
wytwarzano je z organicznych składników jak kości czy
rogów, a nawet drewna, które do naszych czasów nie
przetrwały. Drewniane czy innego rodzaju organiczne groty
stosowane są równieŜ w dzisiejszych czasach przez niektóre
plemiona afrykańskie4. Skoro 50 tysięcy lat temu wytwarzano
kamienne groty, co musiało nastręczać wiele trudności, łuk
musiał zajmować juŜ wtedy stabilną pozycję wśród
społeczności pierwotnej. NaleŜy jednak zauwaŜyć, iŜ w tym
czasie Europa pokryta była jeszcze lądolodem ostatniego
zlodowacenia, a odkryte groty pochodzą wyłącznie z ciepłej
Afryki północnej. Istotnym jest, aby nie rozpatrywać tych
terenów z perspektywy dzisiejszej, jako Ŝe zarówno klimat jak
i warunki geograficzne były inne, Sahara na przykład nie
została ukształtowana w dzisiejszym kształcie do około 500
roku p. Ch. tereny te porastały quercus ilex, pinus, alnus, citrus
aurantifolia. Wraz z rozpoczęciem holocenu (10250-10300 lat
BP)5, niemal całkowitym ustąpieniem lądolodu i gwałtownym
ociepleniem, lasy porastały cały kontynent europejski
dostarczając ludziom budulca na łuki. Łuki kompozytowe
pojawiły się w Europie północno wschodniej, Ameryce
północnej, odizolowanych obszarach Ameryki południowej, na
obszarach dzisiejszej Rosji i Chin, wybrzeŜach Grenlandii to
jest na obszarach gdzie z braku dobrego drewna konieczne
było ich tworzenie z innych materiałów. Łuki robione z drewna
pojawiły się na obszarach Indii obu Ameryk, Islandii,
pozostałej części Europy, wysp oceanii i Pacyfiku, Afryki.
4
Z. Komorowski, Kultury czarnej Afryki, Wrocław-WarszawaKraków 1994, s. 126-128
5
red. J. K. Kozłowski, S. K. Kozłowski, Człowiek i środowisko
w pradziejach, Warszawa 1983, s. 26-27
14
Rozdział 1 - Łuk długi
Wykorzystania łuków nie stwierdzono jedynie na kontynencie
australijskim.
Odkrycie metod obróbki najpierw brązu potem Ŝelaza
zepchnęło łuk do roli broni myśliwskiej w armii pozostawiając
walczących wręcz wojowników w róŜnych formacjach.
Metalowe pancerze skutecznie bronią przed grotami strzał, aŜ
do czasu wynalezienia grotów przeszywających. Łuk obecny
jest niemal we wszystkich najwcześniejszych źródłach
historycznych staroŜytności, a takŜe średniowiecza. Pierwszy
zabytek piśmiennictwa, z kultury Mezopotamii wymienia łuk,
jako broń, którą zabiera ze sobą Gilgamesz, gdy wraz z Enkidu
wyruszają do walki z Humbabą:
I oręŜ przed nim połoŜono, miecze i topory ogromne, w rękę mu
łuk dano i kołczan. Wziął topór, kołczan wypełnił, łuk z
Anszanu na plecy załoŜył, mieczem biodra opasał. Tak się
gotowali do tej wyprawy.6
Nie młodsza wiekiem księga Rodzaju ze Starego Testamentu
zawiera fragment:
Gdy Izaak zestarzał się i jego oczy stały się tak słabe, Ŝe juŜ nie
mógł widzieć, zawołał na Ezawa, swego starszego syna: Synu
mój! A kiedy ten odezwał się: Jestem, Izaak rzekł: Oto
zestarzałem się i nie znam dnia mojej śmierci. Weź więc teraz
przybory myśliwskie, twój kołczan i łuk, idź na łowy i upoluj
coś dla mnie. Potem przyrządź mi smaczną potrawę, jaką lubię,
podaj mi ją, abym jadł i abym ci pobłogosławił, zanim umrę.7
W Odysei Penelopa za namową Ŝebraka, którym w istocie był
Odys, rozkazuje zalotnikom aby strzelali z łuku Odysowego,
rzecze:
Słuchajcie, dziewosłęby! Snadź bardzo was cieszy
Zbierać się w tym tu zamku codziennie na gody,
6
Gilgamesz, Epos staroŜytnego dwurzecza, Warszawa 1980,
s. 58 (tłumaczenie R. Stiller)
7
Księga Rodzaju 27:1-4, BT
15
Rozdział 1 - Łuk długi
Odkąd mąŜ mój odjechał. JakieŜ są powody,
śe zajazdem i dom nasz, i mienie niszczycie?
JeŜeli to z miłości do mnie, jak mówicie,
Więc dobrze! Zatem pora stanąć do popisów:
Przyniosłam wam ów sławny, wielki łuk Odysów!
Który z was ot ten kabłąk napnie dłonią silną
I uch dwanaście strzałą przeszyje niemylną,
Tego Ŝoną zostaję; męŜowskie siedlisko,
Zamek ten ukochany, opuszczę – z nim wszystko!
Ale tęsknota moja nigdy nie przeminie!8
Pierwsze dzieło historyczne naszego kręgu kulturowego
napisane przez Herodota zawiera wiele fragmentów
mówiących o róŜnych ludach, wśród których łuk miał ogromne
znaczenie, a umiejętność jego wykorzystania była jedną z
pierwszych, jakie uczono dzieci:
Persowie: Dzieci swe kształcą od piątego do dwudziestego roku
Ŝycia tylko w trzech rzeczach: w jeździe konnej, w strzelaniu z
łuku i w mówieniu prawdy.9
Scytowie: Panował wtedy nad Medami Kyaksares, syn
Fraortesa, wnuk Dejokesa. Z początku obchodził się on
dobrotliwie z tymi Scytami jako z podopiecznymi, a poniewaŜ
wielce ich sobie cenił, oddał im swoich synów, Ŝeby wyuczyli
się ich języka i sztuki strzelania z łuku.10
Wraz z nastaniem średniowiecza łuk systematycznie
zastępowany jest przez miecz stając się bronią myśliwską.
Mimo wszystko jednak ciągle towarzyszy rycerzom, a nawet
cesarzom. W pieśni o Rolandzie, kiedy bohater dowiaduje się o
8
Homer, Odyseja, Warszawa 1990, s. 320, (tłumaczenie: L.
Siemieński)
9
Herodot, Dzieje, Warszawa 2002, s. 72, (tłumaczenie: S.
Hammer)
10
Herodot, Dzieje..., s. 46
16
Rozdział 1 - Łuk długi
tym, iŜ został przeznaczony do ariergardy zwraca się do
cesarza słowami:
Prawy ceszarzu – rzekł Baron Roland – daj mi łuk, który
trzymasz w ręce. Nikt nie zarzuci mi, sądzę, Ŝem go upuścił, jak
upuścił Ganelon laskę, kiedy mu ją wetknięto w prawicę! 11
Rycerstwu łuk towarzyszy na polowaniu, o czym wspomina
Thietmar opisując śmierć księcia Ernesta:
Podczas owych dni świątecznych znakomity ksiąŜę Alamanii
Ernest, następca młodocianego Hermana, polując mimo
zakazu w pewnym lesie został, niestety, zraniony przez jednego
ze swoich rycerzy, raczej przez omyłkę niŜ naumyślnie, gdyŜ ów
rycerz mierzył z łuku do sarny.12
Łuk najczęściej wzmiankowany po prostu jako łuk ma wiele
odmian, które pojawiały się i znikały na przestrzeni dziejów.
Mówiąc jednak o łuku zawsze mamy na myśli broń strzelecką
przeznaczoną do miotania strzał o charakterystycznej budowie.
Łuk składa się zasadniczo z dwóch dających się łatwo
wyodrębnić elementów:
− Cięciwy;
− Łęczyska;
Łęczysko łuku to majdan, jedyna nie ruchoma część łuku, i
dwa ramiona. Ramię górne jest przedłuŜeniem majdanu w
górę, a ramię dolne w dół. Ramiona zazwyczaj zwęŜają się ku
swym końcom, na których znajdują się uchwyty (zaczepy,
gryfy) słuŜące do zaczepienia cięciwy.
Cięciwa jest zapleciona w stałą pętlicę słuŜącą do mocowania
jej do górnego ramienia łuku, drugi koniec cięciwy pozostaje
11
Pieśń o Rolandzie, Wrocław 1997, s. 26, (tłumaczenie T.
śeleński [Boy])
12
Thietmar, Kronika Biskupa Merseburskiego Thietmara,
Warszawa 2002, s. 477
17
Rozdział 1 - Łuk długi
luźny (czasami są dwie pętlice do mocowania na obu
ramionach) słuŜy do wiązania na dolnym uchwycie13.
RóŜne metody konstrukcji łuku powodują, iŜ niekiedy w
częściach łuku wyróŜnia się siodełko, które jest miejscem
przyłoŜenia strzały do majdanu ułatwiającym jej proste
utrzymanie i celowanie14.
NiezaleŜnie od tego, jaki jest kształt łuku zawsze wyróŜniamy
dwie płaszczyzny czyli brzusiec – od strony łucznika, grzbiet –
podczas strzelania zwrócony w kierunku celu.
W jaki sposób i z czego tworzono łuki w przeszłości jest
pytaniem bardzo trudnym, rzadko kiedy źródła zawierają
wzmianki na ten temat, a kiedy juŜ je zawierają są one
zazwyczaj nikłe. Mimo wszystko juŜ w Iliadzie Homera, Pallas
próbujący zastrzelić Menelaosa wykorzystuje łuk, który moŜe
być uznany za kompozytowy:
Zatem świetny łuk bierze, ów łup okazały
Z dzikiego kozła, który gdy wyszedł ze skały,
Na zasadzce ukryty bohatyr nań galił
I, ugodziwszy w piersi, na ziemie obalił;
Ten długie na szesnaście dłoni nosił rogi.
Przecudne sztukmistrz umiał wykształcić łup drogi:
Pyszny róg wystrugawszy, łuk z niego wyrobił
I oba jego końce złotem przyozdobił.15
Łuki dzielimy na zrobione z drewna i kompozytowe te
natomiast ulegają dalszym kwalifikacjom:
Kompozytowe – tworzone umiejętnie poprzez klejenie drewna,
skóry, ścięgien, Ŝył, kory, kości, rogu i emalii. Rdzeniem łuku
pozostawał odpowiedni gatunek drewna od strony grzbietu
13
red. K. Muszałówna, E. Reicherówna, Szermierka,
łucznictwo, strzelanie, Warszawa 1935, s. 66-67
14
M. Twardowski, Poradnik łucznika, Poznań 1989, s. 16-18
15
Homer, Iliada, Warszawa 1990, s. 138, [tłumaczenie. F. K.
Dmochowski]
18
Rozdział 1 - Łuk długi
pozostawały warstwy elastyczne, a od strony brzuśca
odpowiednio twarde rogowe i kostne części. Łuk taki
niezwykle kosztowny bardzo często nieznacznie tylko
przewyŜsza moŜliwościami łuki zrobione wyłącznie z drewna,
słuŜył jednak zazwyczaj całym pokoleniom. Łuki
kompozytowe w szczególnych przypadkach mogą być
nazywane16:
− łączone – tworzone z dwóch części jednakowego
surowca, jako surowiec posłuŜyć moŜe róg, drewno,
kość, dwie części łączone są zazwyczaj w majdanie.
Łuk taki jest wyjątkowo skuteczny.
− klejone – tworzone z dwóch lub więcej róŜnych
surowców klejonych razem, np. elastyczne drewno od
strony grzbietu oraz twarde od strony brzuśca. Łuki
takie wykonywane były, gdy brakowało jednolitego
surowca lub aby uzyskać lepsze efekty.
Zrobione z drewna (łuk prosty17) – tworzone z jednego
kawałka drewna o róŜnym kształcie i wielkości, najtańsze i
najbardziej popularne.
Poza rozróŜnieniem łuków ze względu na budowę naleŜy
jeszcze zwrócić uwagę na podział łuków ze względu na
konstrukcję i rzeczywiste funkcjonowanie:
Łuk równikowy – łuk zazwyczaj prosty o długości cięciwy 90120 cm skuteczny zasięg do 50 m maksymalny do 150 m,
znany w prahistorii, w średniowieczu zanikający.
Łuk asymetryczny – jedno z ramion jest zazwyczaj dłuŜsze niŜ
drugie przewaŜnie jest to górne ramie, stosowane do strzelania
z grzbietu końskiego w Japonii. Łuki te delikatne i wymagające
16
por. R. Prądzyński, Gawędy o łucznictwie, Warszawa b.r.w.,
s. 21-22
17
tego rodzaju łuki wykorzystywali Słowianie zob: J.
Tyszkiewicz, O łuku i zatruwaniu strzał, [w:] Z otchłani wieków,
rocznik 36, zeszyt 1, 1970, s. 160-167
19
Rozdział 1 - Łuk długi
wprawy klejone zazwyczaj z bambusa, miały powaŜny
mankament w postaci tego, Ŝe znosiły strzałę w prawo lub
lewo.
Łuk gięty – zazwyczaj prosty z majdanem wygiętym w stronę
brzuśca a ramionami w stronę grzbietu powszechnie stosowany
przez egipską piechotę w II tysiącleciu p. Ch. Osiągi łuku
zbliŜone do łuku długiego.
Łuk angular – (łac. angulus, i – kąt) ten wyjątkowy łuk
zbudowany był z dwóch ramion łączonych w majdanie pod
kątem prostym. Ramiona pracowały na zasadzie zawiasów.
Łuk refleksyjny – łuk o skomplikowanej budowie niemal
wyłącznie kompozytowy o długości cięciwy około 100 cm i
kształcie litery C przy nie napiętym łęczysku. Stosowany
powszechnie przez konnych łuczników18.
MoŜna wyróŜnić jeszcze kilka róŜnych typów łuków, a nawet
podziałów, te przybliŜone przeze mnie pozwalają jednak
postrzegać łuk długi w panoramie dostępnych modeli, a
jednocześnie dają punkt odniesienia do dalszych rozwaŜań.
1.2 Pojawienie się łuku długiego
Łuk długi (Longbow) wykorzystywany był w wielu miejscach
na świecie na przestrzeni wieków, jednak nigdzie poza Walią,
a przez to Wielką Brytanią nie zdobył takiego znaczenia i nie
był tak powszechnie stosowany. Pierwszy ślad militarnego
zastosowania łuku długiego pochodzi z 633 roku, kiedy Offrid
syn Edwarda króla Northumbri został zastrzelony przez
Walijczyka z łuku w bitwie z Walijczykami i Mercianami19.
Jest to jeszcze przed inwazją Duńską i sugerowałoby, Ŝe łuk
długi jest wytworem autochtonicznym, nie jest jednak pewnym
czy w tym miejscu łuk, z którego strzelano, to rzeczywiście łuk
18
R. Prądzyński, Gawędy..., s. 23-26
R. Hardy, Longbow. A social and military history, Sparkford
2000, s. 30
19
20
Rozdział 1 - Łuk długi
długi. Drugą koncepcją proweniencji łuku długiego jest jego
zapoŜyczenie od Duńskich najeźdźców, którzy bez wątpienia
nim się posługiwali. W roku 870 Duńczycy podczas bitwy
przeciwko królowi Anglów Edmundowi pochwycili go i
przywiązawszy do drzewa zastrzelili z łuków, fakt ten
ilustrowany jest przez XIII wieczną ilustracją znaną pod
tytułem: Zamordowanie św. Edmunda przez Skandynawskich
najeźdźców20, widać na niej, iŜ łuk z którego zamordowano
króla to łuk długi. NaleŜy jednak zwrócić uwagę na duŜe
prawdopodobieństwo
przeniesienia
przez
mnicha
iluminującego księgę wizerunku łuku, jaki sam znał z czasów
mu współczesnych, na czasy niemal 400 lat wcześniejsze. W
kilku pozycjach naukowych21 pojawia się powołanie na rok
1055, kiedy to Earl Ralf pod Hereford z grupą konnych został
złapany w zasadzkę przez walijskich łuczników, sprawa nie
jest jednak tak prosta w Kronice Anglosaskiej nie ma ani słowa
o zasadzce tylko o spotkaniu dwóch walczących stron, a w
dodatku zdanie na które badacze się powołują brzmi nawet
jedna włócznia nie została rzucona22 pod tym rokiem kronikarz
ani razu nie mówi o łuku ani o łucznikach. Pierwsza wzmianka
20
tytuł oryginalny: Martyrdom of St Edmund by Scandinavian
raiders znajduje się w zbiorach BM
21
zob. R. Prądzyński, Gawędy..., s. 46; R. Hardy, Longbow...,
s. 31; R. Prądzyński, Łuk jaki jest, [w:] Mówią wieki, 1999/5 nr 473, s.
28, ponadto w obu pozycjach R. Prądzyński pisze o earlu Ralfie tak
jakby Hereford było miastem od którego wziął się jego tytuł czyli earl
Herefordu.
22
The Anglo-Saxon Chronicle, http://anglosaxon.celtictwilight.com/asc/asc_p09.htm, rok 1055 [tłumaczenie z angielskiego
MM]
21
Rozdział 1 - Łuk długi
nie budząca Ŝadnych wątpliwości23 pojawia się dopiero w roku
1188, kiedy to Gerald24 z Wali pisze:
Wydaje mi się, Ŝe jest wartym wspomnienia, iŜ ludzie z Gwentu,
są z tego znani, Ŝe mają więcej doświadczenia w wojnie, są
słynni z powodu swoich osiągnięć wytwórczych, a w
szczególności, lepiej władają łukiem i strzałą od tych z innych
części Wali. Dam kilka przykładów, aby pokazać jak
prawdziwe to jest. Podczas zdobywania zamku Abergavenny,
który to juŜ Wam opisałem, dwóch rycerzy uciekało po moście
aby znaleźć schronienie w wieŜy, która to została zbudowana
na wielkim wzgórzu. Walijczycy którzy strzelili do nich z tyłu,
strzałami które wypuszczali ze swych łuków, przebili na wylot
dębowe drzwi do tej wieŜy które były tak grube jak dłoń
męŜczyzny. Na pamiątkę siły tego uderzenia, groty zostawiono
sterczące z drzwi tam gdzie wystawały.25
Drzwi opisane miały od 5-8 cm26 co stanowi przeszkodę trudną
do sforsowania dla łuku innego niŜ długi, a i dla owego nie
było to moŜliwe z odległości większej niŜ kilkanaście metrów.
23
datę 1170 i wyprawę lorda Pembroke por: A. L. Morton,
Dzieje ludu Angielskiego, Warszawa 1948, s. 66
24
Giraldus Cambrensis znany jako Gerard z Walli (☼1146
†1223) – syn Williama de Barry i Anghardy wnuczki Rhysa Tewdr
księcia Walli południowej, archidiakon Brecon, kształcił się przy
katedrze św. Piotra, a następnie w ParyŜu, napisał Topographia
Hibernica, Expugnatuo Hibernica, Itineratium Kambriae, Descriptio
Kambriae, jego działa doskonale opisują kulturę i zwyczaje
Walijczyków i Irlandczyków przełomu XII/XIII wieku, Ŝadne z dzieł jak
dotąd nie zostało przełoŜone na język polski.
25
Gerald of Wales, The journey through Wales / The
description of Wales, Chippenham 1978, s. 112-113 [tłumaczenie z
angielskiego MM)
26
o 10 cm. drzwiach por: R. Prądzyński, Łuk ..., s. 28
22
Rozdział 1 - Łuk długi
1.3 Konstrukcja łuku długiego
Przed twórcą łuku stają dwa cele:
1. łuk musi być dostosowany do moŜliwości łucznika
2. przełoŜenie energii z łuku na strzałę musi być jak
najpełniejsze
Realizacji obu celi zaleŜy głównie od materiału, z jakiego
stworzono łuk i cięciwę. Energia zmagazynowana w łuku
zaleŜy od długości naciągu oraz od średniej siły włoŜonej w
naciągnięcie łuku. Kiedy łuk jest naciągany formułuje krzywą,
której opór rośnie od zera na początku aŜ do naciągu
maksymalnego, którego przekroczenie powoduje zerwanie
cięciwy lub pęknięcie łęczyska. Zazwyczaj średni naciąg dla
kaŜdego łucznika i konkretnego łuku jest równy połowie
naciągu
maksymalnego27.
Kiedy
następuje
strzał
28
zmagazynowana energia porusza ramiona łuku te pociągają
cięciwę, która przekłada to na strzałę i energię kinetyczną.
Energia zmagazynowana w ten sposób zuŜywana jest na
poruszenie ramion, cięciwy i strzały, celem konstruktora jest
maksymalizacja energii przekazywanej strzale. Efektywność
łuku obliczana jest następująco:
Badania empiryczne29 dowodzą, Ŝe efektywność ta zwiększa
się wraz ze wzrostem wagi strzały, co daje stosunek
następujący:
27
P. H. Blyth, Some technical considerations, [w:] Longbow. A
social and military history, Sparkford 2000, s. 222
28
błędnie o magazynowaniu energii przez cięciwę por: W.
Kwaśniewicz, 1000 słów o broni białej i uzbrojeniu ochronnym,
Warszawa 1981, s. 103
29
P. E. Klopsteg, The physics of bows and arrows, [w:] Am J
Physics, tom 11, sierpień 1943, s. 175-192
23
Rozdział 1 - Łuk długi
Wyni
kałoby z tego, Ŝe dla danego materiału, z którego łuk jest
wykonany, efektywność przekazania energii, a więc w
rezultacie odległość na jaką poszybuje strzała jest zaleŜna od
wagi strzały.
Waga strzały w gramach
Efektywność
23,5
50%
47,0
66%
70,5
75%
Tabela 1. ZaleŜność efektywności przekazania energii strzale
od wagi strzały, źródło: P. H. Blyth, Some technical
considerations, [w:] Longbow. A social and military history,
Sparkford 2000, s. 223
Jaką efektywność osiągniemy zaleŜy od strzały, jednak jakie są
moŜliwości magazynowania energii czyli naciąg maksymalny
zaleŜy niemal wyłącznie od materiału z jakiego łuk jest
zbudowany.
Pierwsze wzmianki o tym z jakiego materiału był łuk długi
pojawiają się juŜ w 1188 roku:
Łuki, których uŜywają nie są zrobione z rogu ani z rdzenia
drzewa, ani nawet z textus baccata. Walijczycy wycinają je z
karłowatych ulmus procera z lasu. Nie ma za bardzo co w nich
podziwiać, nawet nie wygładzone, pozostawione w stanie
surowym. Ciągle jednak mocne i silne. Nie moŜna z nich
strzelać na duŜe odległości, lecz są wystarczająco silne by
powodować powaŜne obraŜenia w walce na krótki dystans.30
Znaleziska archeologiczne pozwoliły jednak wyróŜnić klika
innych rodzajów materiałów z jakich konstruowano łuk długi.
30
Gerald of Wales, The journey..., s. 113
24
Rozdział 1 - Łuk długi
Łuk powinien być lekki i przechowywać moŜliwie duŜo
energii.
Materiał
Energia / waga
Fraxinus
0,565
ulmus procera
0,330
ulmus glabra
0,530
quercus
0,485
pinus sylvestris
0,395
taxus brevifolia
0,657
Tabela 2. Energia jaką magazynować moŜe łuk w zaleŜności
od drzewa, źródło: P. H. Blyth, Some technical considerations,
[w:] Longbow. A social and military history, Sparkford 2000, s.
224
Pomiary te pokazują, Ŝe najlepszym materiałem na łuk jest
ulmus glabra i taxus brevifolia (który zastępuje w badaniach
taxus baccata nie występujący współcześnie) oraz fraxinus
zgadza się to zupełnie z wynikami odkryć archeologicznych,
jak i z przetrwałymi do naszych czasów eksponatami. Dla
przykładu łęczyska łuków wydobyte z wraku Mary Rose
zrobione były właśnie z taxus baccata31.
Łęczysko konstruowano z gałęzi, ale równieŜ z rdzenia drzewa.
Wszystkie wymienione wyŜej rośliny występowały bardzo często na
wyspach brytyjskich, a łatwość konstrukcji łuku długiego, a przez to
niski koszt wytworzenia, powodowała jego popularność i
powszechne zastosowania w wojsku. Poza rodzimym surowcem do
wytwarzania łęczysk łuków sprowadzano drewno z Hiszpanii,
31
R. Hardy, Longbow ..., s. 201
25
Rozdział 1 - Łuk długi
Włoch, Polski i Niemiec. Do tego, aby wytworzyć łuk potrzebny był
kawałek drewna długi i szeroki na 3 palce (4-6 cm) i wysoki na 7’32
(1’ = 0.3048 m, 7’ = 2,1336 m). Następnie takich rozmiarów
kawałek drewna trzeba było oszlifować i spiłować, aby otrzymać
efekt końcowy wprawiony stolarz potrzebował na to mniej niŜ 2
godziny. Gotowe łęczysko przyjmowało zazwyczaj rozmiar od 5`7”
do 6`2” (” = 25,5 mm; od 1,708 m do 1,8769 m). Naciągniecie
takiego łuku wymagało duŜej tęŜyzny fizycznej, a siła potrzebna do
tego zawierała się w przedziale 80 – 120 lbs (lbs - 0,453592
kilograma; 36,28736 kg - 54,43104 kg). Łuk zazwyczaj przyjmował
kształt litery D i nie zawsze wycinany był z prostego kawałka
drewna. Majdan często pokrywany był woskiem, aby uniknąć
odkształceń drewna z powodu temperatury dłoni jak i wygodnego
uchwytu. Gryfy, jak wskazują odkrycia z Mary Rose i
średniowieczne ilustracje, robione były z rogów lub kości rzadziej z
miedzi33. Łuki dostarczano do odbiorcy jako białe (white), albo
pomalowane (painted).
Badania34 dowodzą, Ŝe elastyczność łuku długiego zmienia się wraz
z temperaturą, co powoduję, Ŝe przy ujemnych i niskich
temperaturach o wiele łatwiej łuk złamać. MoŜe być to odpowiedzią
na pytanie, dlaczego w europie północnej i wschodniej
wykorzystywano łuki kompozytowe, a nie długie łatwiejsze w
konstrukcji i tańsze.
Nie dotrwały do nas Ŝadne materialne ślady cięciwy, jedyne
posiadane przez nas informacje pochodzą z XVI wiecznego
traktatu o łucznictwie: Toxophilus. The schole of shootinge
conteyned in two bookes35 napisanego przez Rogera Aschama
w 1545 roku. Cięciwa zazwyczaj robiona z cannabis sativa lub
linum jest wiązanką łyka tego drzewa zanurzoną w kleju dla
trzymania go razem następnie suszoną i moczoną w wodzie i
32
C. Bartlet, English Longbowman 1330-1515, Oxford 2003, s.
22
33
34
35
R. Prądzyński, Łuk..., s.26
P. H. Blyth, Some..., s. 224
R. Ascham, Toxophilus, Manchester 1966
26
Rozdział 1 - Łuk długi
suszona, aby uzyskać odpowiednią wytrzymałość na wilgoć i
elastyczność. KaŜdy łucznik na polu walki miał przy sobie co
najmniej jedną zapasową cięciwę, gdy zdarzył się wypadek i
poprzednia pękała natychmiast ją wymieniał i strzelał dalej.
Cięciwy robione zazwyczaj w wymiarze standardowym
pasowały do większości łuków, a poprzez regulację ich
zaczepienia na gryfie dostosowywano je do mniejszych i
większych łęczysk. Stosowano równieŜ łuki o cięciwach z
jedwabiu36 jednak nie wydaje się, aby ze względu na koszta
były powszechnie wykorzystywane.
1.4 Strzały
Strzała składa się z trzech części:
Grot – pierwszy element od strony celu, kamienny, kościany,
rogowy, metalowy lub drewniany nasadzony na promień, o
przeróŜnym kształcie i formie w zaleŜności od przeznaczenia.
Na początku bitwy stosowano strzały lekkie z grotami wąskimi
do przebijania zbroi z duŜej odległości kiedy zasypywano
wroga gradem strzał, następnie strzały nieco cięŜsze z
szerszymi grotami do precyzyjnego strzelania w konkretne
cele. W XIII-XVI wieku stosowano groty metalowe wykuwane
przez kowali. Wykonanie jednego takiego grotu zajmowało
mnie więcej 2-6 minut37.
Promień – drewniana część strzały, na którą nałoŜony jest grot,
o długości do 36” (91,8cm) zakończona pierzyskiem,
wymienia się bardzo wiele gatunków drzewa z jakiego bywały
wykonywane między innymi z pinus sylvestris, betula,
bertholletia excelsa, fraxinus, quercus, prunus spinosa,
nothofagus, sambucus. Zazwyczaj promień zakończony jest
nacięciem od strony pierzyska, którego zadaniem jest
36
37
R. Prądzyński, Łuk..., s.26
R. Prądzyński, Łuk..., s. 29
27
Rozdział 1 - Łuk długi
ułatwienie nałoŜenia i utrzymania strzały na cięciwie.
Promienie wykonywane były poprzez rozszczepianie pnia
wzdłuŜ słojów drzewa na szczapy, a następnie zestrugiwaniu
ich38.
Pierzysko – nazywane dziś lotką, zrobione z piór, skóry, liści
czy pergaminu o zróŜnicowanej długości, tworzone jest
poprzez nacięcie końcowej części promienia i umieszczeniem
w nacięciu materiału, który ma stabilizować lot strzały lub
ułatwiać celowanie. Zazwyczaj tworzy się trzy lub cztery takie
nacięcia rozstawione odpowiednio co 90º lub 120º. Czasami
pióra gęsie, łabędzie lub kacze przywiązywano po prostu do
promienia39. Długość pierzyska zaleŜna jest od rodzaju strzału i
jej przeznaczenia im dłuŜsze tym stabilizacja lotu strzały
będzie szybsza a donośność mniejsza im krótsze pierzysko tym
strzała w początkowej fazie lotu odchylać się będzie bardziej
ale doniesie dalej. W praktyce pierzysko miało 5-12 cm.
Osada – jest nacięciem na promieniu po stronie przeciwnej niŜ
grot, słuŜącym do załoŜenia na cięciwę. Jest waŜną częścią
strzały gdyŜ od niej w duŜej mierze zaleŜy donośność łuku.
Wykonana odpowiednio powinna powodować, Ŝe strzała
zawiśnie na cięciwie, a po lekkim jej trąceniu z niej spadnie.
Jeśli okaŜe się za sztywna moŜe spowodować nawet złamanie
łuku za luźna moŜe opadać na palce podczas naciągania40.
38
J. Jankowski, Drewniany łuk średniowieczny, Poznań 2002,
s. 40
39
40
J. Jankowski, Drewniany..., s. 55
J. Jankowski, Drewniany..., s. 45-46
28
Rozdział 1 - Łuk długi
Rysunek 1: RóŜne rodzaje grotów, źródło: zbiory własne,
wykonanie: Anna Kosieradzka
Ze strzałą i jej lotem powiązane jest zjawisko fizyczne zwane
paradoksem łuczniczym. Polega ono na tym, iŜ kiedy
naciągnięta cięciwa jest wypuszczana poza energią przekazaną
za pośrednictwem cięciwy przez ramiona łuku, przekazywana
jest strzale, równieŜ energia przez palce łucznika (zakładam
łucznika praworęcznego i technikę strzału opartą o 3 palce).
Tylna część strzały, na którą działają palce łucznika, wibruje
powodując przesunięcie toru rzeczywistego lotu strzały od
planowanego w lewo41. Na to jak silne będą wibracje i jak
bardzo tor rzeczywisty i planowany będą się róŜnić wpływa
kilka czynników:
− długość strzały - wraz ze wzrostem długości strzały
wibracje są mniejsze, tory lotu zbliŜone
41
P. L. Pratt, The arrow, [w:] Longbow. A social and military
history, Sparkford 2000, s. 229-230
29
Rozdział 1 - Łuk długi
− giętkość strzały - dostosowana musi być do łuku oraz
cięciwy tak by, energia przekazywana przez cięciwę nie
powodowała nadmiernego wygięcia strzały w chwili
zwolnienia ani aby strzała nie poddawała się
nadmiernym wibracjom w chwili ocierania się o
majdan łuku
− umiejętności łucznika - właściwe trzymanie strzały oraz
jej zwolnienie w znaczny sposób wpływa na wibracje
Skuteczne niwelowanie paradoksu łuczniczego zwanego
znoszeniem jest celem konstruktora łuku jak i strzał. Im
bardziej ujednolicone strzały z jakich łucznik korzysta tym
jego kontrola nad lotem, a zatem i celność większa. Im więcej
łucznik z konkretnego łuku strzela przy uŜyciu ujednoliconych
strzał tym jego świadomość skali działającego paradoksu
większa, a przez to chybialność mniejsza.
1.5 Celowanie (techniki strzeleckie)
W trakcie jednej minuty łucznik strzelający z łuku długiego,
aby być uznanym za godnego uczestniczenia w wyprawie
wojennej musiał wystrzelić minimalnie 10 strzał, szacuje się,
Ŝe średnia szybkostrzelność łucznika armii Edwarda III
wynosiła 12-1442 strzał na minutę dla kaŜdego łucznika.
Łucznik na wyciągnięcie strzały z torby lub zza pasa, nałoŜenie
na cięciwę, naciągnięcie łuku (średni naciąg 45,3592 kg),
wycelowanie i wypuszczenie strzały miał nie więcej niŜ 5
sekund. Praca ramion przy naciąganiu jest wyjątkowo cięŜka,
efektywność zaleŜy w duŜej mierze od ułoŜenia dłoni i palców
42
5 strzał na minutę por: W. Kwaśniewicz, Leksykon broni
białej i miotającej, Warszawa 2003, s. 143
30
Rozdział 1 - Łuk długi
na cięciwie i strzale. Najczęściej43 występują trzy rodzaje
ułoŜenia dłoni44:
− śródziemnomorskie - palec wskazujący nad strzałą,
środkowy poniŜej, serdeczny chwyta cięciwę. W jednej
chwili zwalniane pozwalają na dobrą kontrolę i szybkie
i pewne działanie. Uchwyt ten najbardziej
rozpowszechniony w Europie przez łuczników
posługujących się łukiem długim wykorzystywany był
rzadko.
Rysunek 2: Trzypalcowy uchwyt cięciwy, źródło: zbiory
własne, wykonanie: Anna Kosieradzka
− wschodnie (greckie, prymitywne) - cięciwa opiera się o
pierścień załoŜony na kciuk, lub przytrzymywana jest
pomiędzy kciukiem, a palcem wskazującym.
Stosowane wyłącznie do łuków o małym i średnim
naciągu, zbyt mało stabilne, a przez to mało skuteczne i
43
inne techniki układania dłoni zob: W. Kwaśniewicz,
Leksykon..., s. 144
44
R. Prądzyński, Gawędy..., s. 18
31
Rozdział 1 - Łuk długi
zawodne.
Rysunek 3: Wschodni uchwyt cięciwy, źródło: zbiory
własne, wykonanie: Anna Kosieradzka
− angielskie - cięciwa trzymana przez dwa palce
(środkowy i wskazujący). Bardzo trudne, gdyŜ
wymagające znacznej siły fizycznej, ale niezwykle
precyzyjne i pozwalające na dynamiczny spust.
Najczęściej
zauwaŜany
na
średniowiecznych
45
przedstawieniach z łukiem długim.
45
The Luttrell Psalter, BL MS 42130 f147v; The siege of
Berwick, [w:] The St. Albans Chronicle, LPL MS 6 f174; The battle of
Agincourt, [w:] The St. Albans Chronicle, LPL MS 6 f243; Battle in
Beauchamp Pageant, BL Cotton MS Julius E IV f20v
32
Rozdział 1 - Łuk długi
Rysunek 4: Dwupalcowy uchwyt cięciwy, źródło: zbiory
własne, wykonanie: Anna Kosieradzka
Stosując angielski układ dłoni strzelając z tak duŜą prędkością
łucznik nie miał więcej niŜ 1,5 – 2 sekundy na wycelowanie.
Jednocześnie trzeba zauwaŜyć, Ŝe palce nie dotykają strzały,
która zaczepiona jest na osadzie. MoŜemy wyróŜnić cztery
zasadnicze metody celowania46:
− Instynktowne – całkowicie nieświadome, mózg szacuje
odległość przesyła impuls do ramienia, które ciska
pocisk, wykorzystywane np. przy rzucaniu kamieniami;
− Częściowo instynktowne – od poprzedniego róŜni się
tym, iŜ w polu widzenia oka znajduje się punkt
odniesienia np. grot włóczni, która będzie ciskana, oko
mierzy odległość przesyła dane do mózgu, który po
dokonaniu analizy przesyła impuls do ramienia;
− Celowanie na punkt – najbardziej zaawansowany
sposób celowania, świadomie łucznik dokonuje analizy
odległości celu do osiągów łuku wyznacza kąt, pod
jakim powinien strzelać, odpowiednio naciąga cięciwę.
Łucznik strzela mierząc faktycznie wyŜej, jeśli cel jest
46
C. Bartlet, English...., s. 28-30
33
Rozdział 1 - Łuk długi
dalej niŜ średni zasięg łuku, a niŜej jeśli cel jest bliŜej.
Zasięg średni powinien znać łucznik dla swojego łuku
wyznaczany dzięki doświadczeniu.
− Znacznik na broni – na cięciwie, lub majdanie
zaznaczone są odpowiednie punkty47, dzięki którym
łucznik ustawia łuk pod odpowiednim kątem,
gwarantującym dystans, jaki pokona strzała. Celowanie
to łatwe do przyswojenia dla kaŜdego łucznika moŜe
być wykorzystane do wspomagania celowania
instynktowego. Dzięki „masowej” produkcji i
„standaryzacji” łuku moŜliwe było wzięcie dowolnego
łuku ze zbrojowni i uzyskiwanie niema identycznych
rezultatów.
47
R. Prądzyński, Gawędy..., s. 50
34
Rozdział 1 - Łuk długi
Rysunek 5: Celowanie z wykorzystaniem znacznika na
broni, źródło: zbiory własne, wykonanie: Anna
Kosieradzka
Łucznicy z długimi łukami strzelający w tempie 1 strzała na 5
sekund48
celowali
instynktownie
lub
częściowo
49
instynktownie czasem wykorzystując znaczniki na broni.
Cięciwa łuku naciągana była zawsze do tego samego punktu na
ciele dla róŜnych łuczników było to gdzieś pomiędzy prawą
piersią, a uchem w zaleŜności od wzrostu, siły i zręczności
łucznika. Łucznik ujmował łuk lewą ręką w pozycji poziomej
zaczepiał strzałę za osadę po lewej stronie majdanu nad ręką,
spoglądał w kierunku celu a następnie wznosił łuk do pionu
równocześnie go napinając. Podczas tego ruchu pracują
mięśnie obu rąk i barków oraz klatki piersiowej. Podczas
celowania łucznik ustawiał się bokiem do celu, a jedynie twarz
miał zwróconą do celu50. Dzięki takiemu ustawieniu wielu
łuczników mieściło się na małej przestrzeni, a ostrzał na
nadchodzącego przeciwnika był wyjątkowo gęsty51.
48
o szybkostrzelności łuku 26 strzał na minutę por: Mała
encyklopedia wojskowa, b.m.i r.w., T. 2, s. 237
49
inaczej na ten teamt por: W. Kwaśniewicz, Leksykon..., s.
143
50
inaczej na ten temat por: R. Prądzyński, Łuk..., s. 29
51
J. Jankowski, Drewniany..., s. 60-64
35
Rozdział 2 – Łucznicy
Rozdział 2 – Łucznicy
2.1 Polityka królewska odnośnie łuku długiego
Zbieg wielu czynników i zdarzeń doprowadził do powstania i
wykorzystania w bitwie oddziałów łuczników z długimi
łukami. Początek temu dał akt wydany w 1181 roku przez
Henryka II znany jako The Assize of Arms czyli Edykt o
uzbrojeniu. Edykt ten zabraniał wywozu broni z Anglii,
nakazywał posiadanie broni ręcznej i pancerza o wartości
zaleŜnej od stanu posiadania, oraz polecał przekazywać broń z
ojca na syna52. Dokument ten nie wymieniał łuku, ale juŜ
Henryk III odnawiając go w 1252 nadał mu nieco inne
brzmienie. Dla tych chłopów i mieszczan, którzy posiadali
mniej niŜ 40s. wartej ziemi lub 9m. wartego majątku
nakazywał utrzymanie łuku i strzał, a dla tych, którzy dzierŜyli
więcej niŜ 40, a mniej niŜ 100s. wartej ziemi lub więcej niŜ 9, a
mniej niŜ 40m. wartego majątku nakazywał utrzymanie łuku,
strzał, noŜa i miecza53. Edward I w 1283 roku w Statute of
Winchester czyli Statucie (edykcie) wydanym w Wichester
powtórzył to samo, lecz jednocześnie nałoŜył na sędziego
obowiązek kontroli dwa razy w ciągu roku przestrzegania tych
ustaleń54. Ekonomiczne przyczyny rozpowszechnienia się łuku
długiego zdają się być jednym z waŜnych czynników,
przeglądając ceny z końca XIII wieku dowiadujemy się, Ŝe w
1287 Ŝołd łucznika wynosił 2d. dziennie, kusznika 4d.
dziennie, oficera z koniem 12d., w tym samym czasie zarobek
płatnerza 18d. tygodniowo, chłopca kuchennego 15d. na sześć
52
Tekst Edyktu o uzbrojeniu w tłumaczeniu na angielski
http://www.constitution.org/sech/sech_034.htm
53
R. Hardy, Longbow ..., s. 38
54
6 uchwała tego statutu,
http://www.mediumaevum.com/75years/winchester1285.html
37
Rozdział 2 – Łucznicy
miesięcy, wyŜywienie jednego wojownika około 10s.
rocznie55. Jednocześnie koszt łuku dla tego czasu to 12d. – 1s.
6d. dla porównania kusza w tym czasie kosztowała 3s. – 7s.
dodatkowo na mocy statusu królewskiego cena najlepszych
łuków długich nie mogła nigdy przekroczyć 3s. 4d. SłuŜba w
armii była więc opłacalna wystarczy powiedzieć, Ŝe spędzając
rok na słuŜbie (365×2d.=3f. 10d.) moŜna było kupić (3f.
10d.÷2s. 8d.= 22świń oraz 2s. 4d. reszty) 22 świnie, ponadto z
perspektywy Króla łucznicy byli tańsi o połowę jeśli chodzi o
Ŝołd i wielokrotnie tańsi jeśli chodzi o wyposaŜenie niŜ
kusznicy. Wraz ze wzrostem znaczenia i wykorzystania łuku w
Anglii pojawiały się tendencje do tego, aby rezygnować z
kuszy. Król Ryszard Lwie Serce w trakcie krucjaty starał się
koordynować współpracę pieszych kuszników z kawalerią. On
właśnie zginął od bełtu wystrzelonego z kuszy, współcześni
odczytywali to jednoznacznie56. PapieŜ edyktem watykańskim
z 1139 roku zakazał uŜywania kuszy przeciwko chrześcijanom
jako broni barbarzyńskiej57. Co jednak najbardziej przyczyniło
się do odejścia w Angielskiej doktrynie wojennej od uŜycia
kuszy poza jej ceną to zapis w The Marna Carta czyli Wielkiej
Karcie Swobód. Król Jan bez Ziemi zobowiązał się po
przywróceniu pokoju do wypędzenia z królestwa wszystkich
cudzoziemskich rycerzy, łuczników [kuszników], oficerów i
najemników którzy przybyli do serca królestwa na koniach i z
bronią58. Edward II w 1337 roku wydał edykt zakazujący
55
R. Hardy, Longbow ..., s. 44
R. Pernoud, Ryszard Lwie Serca, Warszawa 1994, s. 194
57
R. E. Dupuy, T. N. Dupuy, Historia wojskowości
staroŜytność-średniowieczne, Warszawa 1999, s. 258
58
§ 51 The Magna Carta,
http://www.bl.uk/collections/treasures/magnatranslation.html,
[tłumaczenie z angielskiego MM]
56
38
Rozdział 2 – Łucznicy
wszelkich innych zabaw i gier poza strzelaniem z łuku59. Od
wydania królewskich dokumentów do w pełni świadomego
wykorzystania długiego łuku w boju zajść jeszcze musiało
kilka sprzyjających okoliczności.
2.2 Początki militarnego zastosowania łuku długiego
Edward I uwaŜany moŜe być za ojca bojowego zastosowania
łuku długiego, on to dąŜąc do rozszerzenia królestwa skierował
swe ambicje w kierunku Walii60. Trzeba jednak zaznaczyć, Ŝe
łuk długi powszechnie uwaŜany za broń walijską, nie był
bronią całego księstwa Walii tu w Gwynedd [mieszkańcy] wolą
włócznie, tak jak tamci w Walii południowej łuk61. Baronowie
wschodnich części monarchii posiadali najrozleglejsze
przywileje sądownicze, mieli największe terytoria i prawo ich
powiększania terenami zdobytymi na Walijczykach62. Na mocy
traktatu ze Shrewsbury z 1267 roku Llewelyn ap Griffith63
KsiąŜe Walii zobowiązał się do płacenia corocznej kontrybucji
czego w 1272 roku zaprzestał. Edward I w 1277 roku
rozpoczął kampanię w Walii. KsiąŜe Walii cofnął się do
Snowdon, wtedy Edward przesuwając się wzdłuŜ wybrzeŜa od
Chester odciął go od dostaw Ŝywności z wyspy Anglesey.
KsiąŜe zmuszony został do zawarcia pokoju, zaprzysiągł
wierność królowi w zamian otrzymał Walię północną w
59
G. G. Coulton, Panorama średniowiecznej Anglii, Warszawa
1976, s. 592
60
kontrowersyjną tezę o rasistowskich pobudkach podboju
Walii por: P. Johnson, Historia Anglików, Gdańsk 1995, s. 107
61
Gerald of Wales, The journey..., s. 182
62
A. L. Morton, Dzieje..., s. 66
63
Llywelyn Ap Griffith (☼1246 †11 grudnia 1282) ostatni
niezaleŜny KsiąŜe Walli zwany Llywelynem ostatnim lub Llywelynem
II, poślubił Lady Eleanor Montford zmarłą przy porodzie drugiej córki,
nie miał potomków płci męskiej, pochowano go w Cysterskim
klasztorze w Cwn Hir
39
Rozdział 2 – Łucznicy
doŜywocie64. JuŜ podczas tych walk Edward I wykorzystywał
najemne wojska łuczników walijskich z Gwent. Podbój Walii
nie został jednak zakończony, zaborcza polityka sędziów
angielskich doprowadziła do wybuchu powstania. Pierwszy
miecz podniósł Dawid ap Griffith65, Edward energicznym
działaniem zorganizował wojsko, najemników, flotę, nakazał
rzucenie ekskomuniki na Walijczyków i uderzył. KsiąŜe Walii
zginął w bitwie pod Irfon Brodge w 1282 roku, pół roku
później jego brata ścięto. Dzięki nowym zamkom królewskim
Conway, Carnarvon, Beaumaris, Harlech66 władza angielska
poczęła się umacniać. Syn Edwarda I jako pierwszy będzie
księciem Walii, od tego czasu stało się zwyczajem, Ŝe następcy
tronu otrzymują ten tytuł67. Wojny w Walii pozwoliły
zapoznać się Edwardowi I ze skutecznością łuku długiego i
skłoniły go do wprowadzenia go do wojska na szeroką skalę68.
Właściwie jednak dopiero wojny o panowanie nad Szkocją
były okresem kiedy łuk długi został sprawdzony i wdroŜony
masowo w wojsku. 18 marca 1286 roku król Szkocji
Aleksander III zmarł w wyniku niefortunnego upadku z konia.
Jedynym Ŝyjącym krewnym zmarłego króla była jego
wnuczka, córka króla Norwegii Eryka II i Małgorzaty jedynego
dziecka płci Ŝeńskiej Aleksandra III. Wnuczka imieniem
64
J. Z. Kędzierski, Dzieje Anglii do roku 1485, Wrocław 1966,
s. 400
65
Dawid ap Griffith (☼? †1283), lord Denbiht, brat Llywelyn’a
Ap Griffith, nie miał potomków, stracony na polecenie Edwarda I
66
G. M. Trevelyan, Historia Anglii, Warszawa 1963, s. 265
67
H. Zins, Historia Anglii, Wrocław-Warszawa-Kraków 2001, s.
89
68
niekonsekwentnie o upowszechnieniu się długiego łuku w
wojskach angielskich por: R. E. Dupuy, T. N. Dupuy, Historia..., s.
300 i 328
40
Rozdział 2 – Łucznicy
Małgorzata69, nazwana przez Szkotów panienką z Norwegii
(Maid of Norway), została uznana przez Radę Królewską
zwołaną do Scone prawowitą dziedziczką tronu70.
Jednocześnie król Edward I dąŜąc do podporządkowania sobie
Szkocji zawarł z baronami szkockimi porozumienie, na mocy
którego w zamian za poszanowanie niepodległości Małgorzata
nie zostanie wydana za mąŜ bez zgody króla angielskiego.
Edward I świadom, Ŝe bliskie pokrewieństwo stoi na
przeszkodzie małŜeństwu rozpoczął staranie o dyspensę
papieską. Uzyskawszy ją nakłonił przedstawicieli Szkocji i
Norwegii, Ŝeby Małgorzata najpierw przypłynęła do Londynu
gdzie zaręczy się z następcą tronu Edwardem (II), a dopiero
wtedy obejmie tron szkocki. Eryk II wysłał statek z
siedmioletnią Małgorzatą do Londynu ta jednak zachorowała i
zmarła na Orkadach71. Po śmierci wnuczki Aleksandra III
pojawiło się trzynastu kandydatów do tronu szkockiego.
Dwóch z nich miało rzeczywiste szanse na objęcie władzy Jan
Balliol i Robert the Bruce72, aby uniknąć wojny domowej
zwrócono się do Edwarda I o rozstrzygnięcie sporu. Wybór
padł na Jana Balliol, ten jako Jan I 30 listopada 1292 roku
rozpoczął panowanie od złoŜenia hołdu królowi angielskiemu.
Angielscy sędziowie i dowódcy wojskowi zaczęli uzurpować
sobie prawo do podejmowania wszystkich waŜnych decyzji, co
69
Małgorzata (☼1282 †1290) – córka Małgorzaty i Eryka II
króla Norwegii, zmarła podczas podróŜy z Norwegii do Szkocji, po
krótkiej chorobie wysadzona ze statku na Orkadach
70
J. Wojtczak, Bannockburn 1314, Warszawa 2003, s. 8
71
o utonięciu Małgorzaty w morzu por: N. Davies, Wyspy,
Kraków 2003, s. 341
72
Robert I the Bruce (☼1274 †1329) – Earl Carrick, a później
król Szkotów, ekskomunikowany przez papieŜa za zabójstwo Johna
Comyn, twórca niepodległego państwa Szkockiego, znakomity
strateg, i polityk, u kresu Ŝycia zdjęto z niego ekskomunikę,
pozostawił męskiego potomka Dawida.
41
Rozdział 2 – Łucznicy
w połączeniu z dąŜeniem do dominacji gospodarczej Anglików
prowadziło do konfliktu. Wiosną 1293 roku jeden z poddanych
Jana I, Roger Bartholomew z Berwic wniósł przeciw swemu
królowi sprawę do sądu angielskiego. Edward I zaŜądał aby
król szkocki stawił się przed sądem w Londynie. W tym
samym czasie Filip IV Piękny zaŜądał aby jego wasal z
Gaskonii i Akwitanii - Edward I stawił się osobiście przed nim
w ParyŜu. Edward I wypowiedział posłuszeństwo swemu
suwerenowi73. W czerwcu 1294 król Anglii zaŜądał wsparcia
wojskowego w zbliŜającym się starciu z Francją, Ŝądanie te
odrzucono, a 22 października 1294 roku król Jan I
wypowiedział posłuszeństwo Edwardowi I. Rok później
zawarto przymierze Szkocko – Francuskie, Edwardowi nie
pozostało nic innego jak walka.
Na początku 1296 roku Jan I nakazał wszystkim zdolnym do
noszenia broni Szkotom stawić się 11 marca w Caddonlee.
Edward I zebrał silną armię na granicy ze Szkocją. Wojnę
rozpoczął atak szkockiego szlachcica na zamek Wark, a
następnie atak siedmiu szkockich klanów na północną Anglię.
Wtedy Robert the Bruce opowiedział się po stronie Edwarda I i
przystąpił do wojny. Szkoci walczyli bez koordynacji i
wewnętrznie podzieleni przegrywali większość starć. 27
kwietnia doszło do walnej bitwy na wzgórzach Lammermoor
Hills. Szkoci zajęli dogodne pozycje na wzgórzach dali się
jednak sprowokować i przypuścili niekontrolowany atak na
wysunięte oddziały cięŜkiej kawalerii angielskiej. Anglicy
przegrupowali swe oddziały doprowadzając do oskrzydlenia
Szkotów przez walijskich łuczników i piechotę. Szkoci
zdziesiątkowani przez strzały jednym uderzeniem piechoty
zostali rozproszeni. Większość rycerzy i dowódców zginęła lub
dostała się do niewoli. 28 sierpnia 1296 szkocki parlament
73
J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 69
42
Rozdział 2 – Łucznicy
uznał Edwarda I królem Szkocji, a większość rycerstwa,
duchowieństwa i właścicieli ziemskich złoŜyła mu hołd który
został potwierdzony ich podpisami w Ragmen’s Rolls
(Szmatławy rejestr). Na liście znajdują się wśród ponad 2
tysięcy nazwisk między innymi Robert the Bruce 6 lord
Annandale, jego syn czy chociaŜby wuj Williama Wallace’a74.
Edward I opuszczając Szkocje zostawiał za sobą kraj podbity i
upokorzony.
Nie minęło jednak wiele czasu, a juŜ Andrew de Moray na
północy i William Wallace75 na południu rozpalili ogień
rebelii. 7 lipca 1297 roku pod Irvine szkoccy baronowie Jakub
Steward, Robert the Bruce (młodszy) i William Douglas
zgromadzili liczne wojsko, lecz po krótkich negocjacjach
poddali się Anglikom bez walki. Chłopi zwolnieni z ich
oddziałów walnie przyłączali się do wojska Wallace’a. Latem
1297 roku oddziały Wallace’a i Moray’a były na tyle liczne, Ŝe
rozpoczęli w ścisłym ze sobą kontakcie regularną wojnę
przeciwko angielskiemu panowaniu. Wallace okrutnie
obchodził się zarówno z Anglikami jak i ze Szkotami
stojącymi po stronie Edwarda I, na samą wieść o jego
pochodzie wiele mniejszych garnizonów angielskich
opuszczało swoje stanowiska w popłochu. Oddziały obu
przywódców spotkały się i wyruszyły naprzeciw nadciągającej
armii angielskiej. Szkockie wojska liczące około 16 tysięcy
składały się niema wyłącznie z lekkiej piechoty, która zamiast
metalowych kolczug nosiła wełniane kaftany, stanęły pod
74
Ragmen’s Rolls,
http://www.rampantscotland.com/ragman/blragman_index.htm
75
sir William Wallace (☼1270 †1305) – bohater narodowy
szkocki, dowódca wojskowy powstania przeciw władzy Edwarda I,
jest uwaŜany za wynalazcę techniki walki opartej na lekkiej piechocie
z wykorzystaniem długich 4 metrowych pik (schiltrons), wydany
przez szkocką szlachtę, skazany i stracony za zdradę z polecenia
Edwarda I
43
Rozdział 2 – Łucznicy
Stirling 10 września 1297 roku76. Edward I nie spodziewał się
tak szybkiego i gwałtownego wybuchu w Szkocji, dopiero gdy
biskup Durham potwierdził wcześniejsze doniesienia polecił
earlowi Surrey i Hugonowi de Cressingham stłumić rebelię.
Anglicy mogli przeciwstawić powstańcom około 300 cięŜkiej
kawalerii, 10 tysięcy piechoty i kilkuset walijskich łuczników
w większości doświadczonego i dobrze dowodzonego
Ŝołnierza. Wallace i Moray ustawili swoich ludzi na wzgórzach
Ochil Hills nieopodal mostu na rzece Forth stanowiącej
naturalną barierę między Szkocją północną, a południową, po
przeciwnej stronie rzeki obozowali Anglicy. Po nieudanej
próbie skłonienia Szkotów do poddania się earl Surrey nakazał
przeprawę przez wąski drewniany most. CięŜka kawaleria
dowodzona przez Cressingham’a przeprawiła się jako pierwsza
i miała osłaniać przejście na drugą stronę pozostałej części
wojsk. Most na rzece znajdował się w miejscu gdzie owa
zakręcała tworząc zakole, wobec czego przeprawiwszy się na
drugą stronę Anglicy z trzech stron otoczeni byli przez jej
nurt77. Około południa kiedy połowa wojsk Surrey’a
przeprawiła się juŜ na drugi brzeg Wallace dał sygnał do ataku.
Nacierający Szkoci całkowicie zaskoczyli Anglików, którzy
nie zdąŜyli ustawić nawet kawalerii. Szkoci podzielili się na
dwa oddziały z których jeden zaatakował oddziały stojące na
pozycjach bliŜej wzgórz, a drugi przedarł się bokiem z
zamiarem zdobycia mostu i uniemoŜliwienia przeprawy
pozostałym wojskom. Łucznicy walijscy, którzy w całości
zostali juŜ przerzuceni na drugi brzeg pozostawali bez osłony
osaczeni przez szkockich pikinierów zostali wycięci niemal
bez walki. Kawaleria i piechota pozbawione moŜliwości
odwrotu czy chociaŜby cofania się zostały pod naporem
szkockich włóczni zepchnięte do rzeki, stratowane lub zakłute.
76
77
J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 91
J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 97
44
Rozdział 2 – Łucznicy
W pozostałych angielskich oddziałach zapanowała panika earl
Surrey nakazał odwrót. Szkoci podąŜali jego śladem,
wycinając maruderów i zdobywając tabory, aŜ do Yorku.
Anglicy ponieśli ogromne straty szacowane na około 5 tysięcy
poległych w tym Hugona de Cressingham, straty Szkotów były
znikome78. Na przykładzie tej bitwy moŜemy zauwaŜyć, Ŝe
fundamentalną zasadą walki z uŜyciem łuczników jest
pozostawienie im oddziałów wsparcia do osłony. Łucznicy nie
sprostają w walce piechocie jeśli nie są zabezpieczeni przez
własne oddziały. Gdyby łucznicy pozostali na drugim brzegu i
ustawili się wzdłuŜ niego mogli by swobodnie osłaniać
przeprawę i mieszać szyki nacierających Szkotów samemu
pozostając nietkniętymi, zabezpieczanymi przez nurt rzeki.
Nawet niewielki oddział ustawiony w szeregu wzdłuŜ brzegu
wystrzeliwujący kilka tysięcy strzał na minutę stanowił by
skuteczną osłonę, a moŜe wtedy koniec bitwy byłby inny.
Bardzo szybko po bitwie poddały się prawie wszystkie
angielskie garnizony w Szkocji. Wallace uwolniwszy kraj
zdecydował o najeździe na północną Anglię, przez kilka
tygodni jego wojska pustoszyły hrabstwa Durham, Cumberland
i Northumbrii. Edward I na wieść o klęsce pod Stirling, zawarł
rozejm z królem Francji, uspokoił opozycję w kraju i nakazał
zebranie się armii pod Yorkiem. 3 lipca 1298 roku Edward I
poprowadził wojsko liczące 3 tysiące cięŜkiej jazdy, 2 tysiące
lekkiej jazdy i 14,5 tysiąca piechoty79 w kierunku Edynburga.
Szkoci wycofując się na północ pozostawiali za sobą
ogołocone z Ŝywności ziemie, wojsko Angielskie zbyt liczne
aby utrzymać się z zapasów stanęło w obliczy głodu. 21 lipca
Edward I poinformowany przez dwóch zdrajców o miejscu w
pobliŜu Falkirk, gdzie stacjonowały wojska szkockie, nakazał
78
J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 98
J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 102-103; o 2 tysiącach
kawalerii por: R. Hardy, Longbow ..., s. 48
79
45
Rozdział 2 – Łucznicy
wyruszyć aby wydać im bitwę. Siły Wallace’a liczyły około 12
tysięcy lekkiej piechoty tysiąc cięŜkiej jazdy i 2,5 tysiąca
lekkiej. Piechota szkocka podobnie jak pod Stirling
wykorzystywała w walce długie 4 metrowe zaostrzone pale,
tworząc oddział przypominający jeŜa, a zwany schiltron80.
Wojska szkockie rozlokowane zostały na podmokłym
niewielkim wzniesieniu, pomiędzy schiltrons liczącymi po 2-3
tysiące umieszczono łuczników, a w odwodzie kawalerię,
dodatkowo wbite w ziemie pale powiązane razem miały
chronić flanki armii. 22 lipca 1298 Edward I podzielił armię na
3 części, pierwsza i druga składające się wyłącznie z kawalerii
uderzyły na skrzydła wojsk Szkotów. Z walki wycofali się
wtedy szkoccy szlachcice dowodzący lekką kawalerią,
pozostawiając Wallace’a bez odwodów. Ponawiane natarcia
kawalerii rozgromiły łuczników szkockich, lecz nie mogły
rozbić schiltrons. Wtedy do walki włączyła się pozostała część
wojska angielskiego pod wodzą Edwarda I. Walijscy łucznicy
rozpoczęli ostrzał wojsk stojących na wzniesieniu. Nie mające
Ŝadnej moŜliwości odpowiedzi wojska Wallace’a zostały
zdziesiątkowane, frontalne natarcie kawalerii i piechoty
pozwoliło rozerwać szyki Szkotów. W tej bitwie zginęło około
6,5-8 tysięcy Szkotów, większość dowódców poza Wallace’m
zginęła, Anglicy nie ponieśli znaczących strat81. Bitwa ta była
pierwszą, w której to łucznicy zdecydowali o zwycięstwie,
Edward I podsumowując wiele lat swej praktyki wojennej
zastosował łuczników82 do złamania szyków wrogich wojsk, a
następnie dokonał masowego natarcia kawalerii za którą
80
R. Hardy, Longbow ..., s. 48-49; J. Wojtczak,
Bannockburn..., s. 105
81
J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 112
82
wykorzystanie łuku długiego jako głównej broni w wojsku
angielskim od tej bitwy zob: J. Werner, Polska broń, łuk i kusza,
Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1974, s. 14
46
Rozdział 2 – Łucznicy
kroczyła piechota. Bitwa pod Falkirk stanowi wzór
ofensywnego wykorzystania w walce długiego łuku83,
zniszczyć łuczników przeciwnika, następnie zmieszać piechotę
przy uŜyciu łuczników i rozbić szyki wroga natarciem
frontalnym. Wydaje się, Ŝe Wallace popełnił ten sam błąd,
który earl Surrey popełnił pod Stirling, nie osłonił łuczników.
Piechota jest w zasadzie bezbronna gdy zasypywana jest
gradem strzał, morale upada, a poczucie bezsilności i strachu
wdziera się w najmęŜniejsze serca. Dobrze kierowane
współdziałanie łuczników, kawalerii i piechoty staje się
śmiertelnym narzędziem – instrumentem którego trzon
stanowią łucznicy.
Ta waŜna lekcja nie została przyswojona przez następcę tronu,
który zaprzepaścił zdobycze taktyczne ojca. PoraŜka Wallace’a
pod Falkirk uspokoiła Szkotów tylko na krótko, Edward I
zmuszony był jeszcze raz wyprawić się z wojskiem w głąb
Szkocji pacyfikując wszelki opór. Robert the Bruce, który w
trakcie swojego Ŝycia wiele razy zmieniał stronę raz
opowiadając się za Edwardem I raz przeciw niemu, zebrawszy
niewielkie siły zdecydował się 25 marca 1306 roku koronować
się na króla Szkocji. Powoli stawał się głową buntu, stopniowo
budował swoje siły i nie zniechęcając się nawet w obliczu
oczywistych klęsk jak poraŜka z wojskami earla Permbroke
Aymea de Valenca 19 czerwca 1306 roku. Dzięki sojuszowi z
Jakubem Douglasem i bierności nowego króla Anglii Edwarda II - kolejne tereny szkockie uznawały jego
panowanie. Starcie wydawało się nieuniknione, kiedy Edward
Bruce obległ potęŜny kamienny zamek Stirling kapitan
garnizonu zgodził się, Ŝe podda zamek jeśli pomoc nie
nadejdzie w ciągu roku (termin upływał 24 czerwca 1314).
Edward II zmuszony został do reakcji, nakazał stawienie się
83
G. M. Trevelyan, Historia Anglii..., s. 273
47
Rozdział 2 – Łucznicy
hufca zbrojnego pod Newcastle, mimo iŜ trzech największych
feudałów nie odpowiedziało na wezwanie króla udało mu się
zebrać 2 tysiące konnicy, 4 tysiące łuczników walijskich i 15
tysięcy piechoty84. Edward II nakazał marsz pod Stirling, 22
czerwca 1314 roku wojsko angielskie dotarło pod Torwood
zaledwie 20 mil (20 x 1,60934 km = 32,1868 km) od
obozujących nad strumieniem Bannockburn wojsk Roberta the
Bruce85. Szkoci armii Edwarda II mogli przeciwstawić 7
tysięcy doświadczonej i dobrze dowodzonej lekkiej piechoty,
500 lekkiej kawalerii i około 2 tysiące czeladzi obozowej. 23
czerwca po wielogodzinnym marszu w słońcu i kurzu Anglicy
dotarli na miejsce gdzie oczekiwali ich Szkoci. Robert Bruce
ustawił swoje wojska za strumieniem na podmokłym terenie,
prawą flankę osłaniały mu bagna. Nakazał wykopanie dołków i
powbijanie pali, aby utrudnić atak konnicy. Przez strumyk
bezpiecznie moŜna było się przeprawić tylko w jednym
miejscu, od którego ścieŜka pięła się nieco w górę, płaskowyŜ,
na którym ustawieni byli Szkoci opadał gwałtownie
kilkadziesiąt metrów przed strumieniem tworząc skarpę
czasem wnoszącą się na nawet 16 metrów. Edward II nie chciał
czekać, niewielki oddział wysłał, aby przeprawił się przez
strumień i obszedł Szkotów pod osłoną skarpy od tyłu, a całą
niemal straŜ przednią wysłał do ataku celem zdobycia
fragmentu płaskowyŜu. Wojska zachodzące od tyłu zostały
dostrzeŜone i jeden ze schiltrons stoczył z nimi samotną
potyczkę, w wyniku której okazało się, Ŝe pikinierzy mogą
zwycięŜyć cięŜką konnice bez wsparcia. Anglicy wycofali się
w popłochu. StraŜ przednia nadziała się na potykacze i
zaostrzone pale poszła w rozsypkę i została zmuszona do
84
wojska Angielskie w liczbie 5 tysięcy jazdy i 20 tysięcy
piechoty por: Mała...., T. 1, s. 112
85
Chronicle of Lanercost,
http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/lanercost.htm
48
Rozdział 2 – Łucznicy
odwrotu. Te małe sukcesu wpłynęły znacząco na poprawę
nastroju, nieco strapionych prawie trzykrotną przewagą
liczebną angielską, Szkotów. Edward II postanowił przełoŜyć
bitwę na dzień następny i dać odpocząć po długiej drodze
swojej armii. Nakazał przeprawę przez strumień i rozbicie
obozu na podmokłym trzęsawisku po drugiej stronie86. Nad
ranem 24 czerwca 1314 roku Edward II nakazał podział
kawalerii na 3 hufce i następujące po sobie ataki, aŜ do
złamania szyków schiltrons. Atakując kawaleria musiała
pokonać wąwóz za którym dopiero mogła rozwinąć szyk i
atakować, dlatego hufce miały atakować jeden po drugim.
Anglicy bez jednolitego dowodzenia powoli przedostawali się
z trzęsawisk na pole bitwy w czasie kiedy kawaleria juŜ
zaatakowała. Szkoccy pikinierzy wytrzymali kilka szarŜ
kawalerii i sami przeszli do natarcia. Wtedy łucznicy otrzymali
rozkaz przejścia na lewą flankę i ostrzału szkockiej piechoty.
Posunięcie takie stworzyło wielkie zagroŜenie dla
nieosłoniętych schiltrons, Edward II jednak popełnił błąd,
którego jego ojciec uniknął pod Falkirk wysłał łuczników bez
osłony. Robert the Bruce dostrzegł zagroŜenie i wysłał swą
lekką konnicę dobrze poruszającą się po podmokłym gruncie
aby zlikwidować zagroŜenie. Szkoci zaskoczyli łuczników i
wycieli ich nim zdąŜyła nadejść pomoc. Robert the Bruce
rzucił do boju rezerwy i wzmocnione oddziały piechoty
zaczęły wypierać Anglików z powrotem w kierunku wąwozu.
Wtedy czeladź obozowa Szkotów, na którą składali się ciury
obozowe, woźnice, kucharze, kobiety do opieki nad rannymi i
drobni słudzy, pochwycili co mieli pod ręką czyli gałęzie,
dyszle od wozów itp. i zaatakowali prawe skrzydło angielskie.
W szeregach angielskich zapanowała panika, rozpoczęła się
bezładna ucieczka87. Straty angielskie są nieznane88, zwracając
86
87
J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 164
J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 173
49
Rozdział 2 – Łucznicy
jednak uwagę na bezład odwrotu, bezwzględny pościg i
nieprzyjazny teren w jakim uciekali Anglicy, musiały być
ogromne. Wojska angielskie przystąpiły do bitwy w doskonałej
proporcji liczbowej oddziałów oraz z przewagą liczebną,
ukształtowanie terenu niwelowało znacznie tą przewagę.
Wąski wąwóz jakiego bronili Szkoci umoŜliwiał walkę tylko
małych grup w tym samym czasie co działało ewidentnie na
korzyść Bruce’a. Umiejętne wykorzystanie łuczników, którzy
ostrzeliwując pod duŜym kątem (>45˚) pozycje szkockie
zmusili by ich do odwrotu pozwoliło by na rozwinięcie szyków
kawalerii i wkroczenie piechoty co przy tak duŜej przewadze
liczebnej, spowodowało by prawdopodobnie klęskę Szkotów.
Błąd popełniony przez earl’a Surrey pod Stirling powtórzył
Edward II pod Bunnockburn, łucznicy bez osłony zostali
zdziesiątkowani co zaprzepaściło szanse na zwycięstwo.
W następstwie bitwy Robert the Bruce dąŜył do uzyskania
oficjalnego uznania go za władcę Szkocji. Chcąc wymusić
rokowania pokojowe najeŜdŜał wielokrotnie północną Anglię.
Edward II próbował zorganizować wyprawy odwetowe jednak
silna opozycja w kraju i umacniająca się wciąŜ niezaleŜna
postawa Szkotów uniemoŜliwiła odzyskanie Szkocji. Wreszcie
upokorzony wieloma poraŜkami Edward II zawarł z Robertem
Bruce rozejm w 1323. 27 stycznia 1327 roku Edward II
abdykował na rzecz swojego syna Edwarda III. Rządy w kraju
przejęła matka króla Izabela i jej przyjaciel earl March Roger
de Mortimer. 4 maja 1329 roku monarcha angielski ratyfikował
traktat edynburski uznający Szkocje suwerennym państwem.
Kiedy pod koniec 1330 roku Edward III objął samodzielne
rządy, kazał powiesić Mortimera i natychmiast począł dąŜyć do
odzyskania wpływów w Szkocji. Po śmierci Roberta the Bruce
88
kontrowersyjną tezę o 100 tysięcznym korpusie angielskim i
30 tysięcznym stosie ciał poległych por: N. Davies, Wyspy..., s. 345
50
Rozdział 2 – Łucznicy
na króla koronowano jego syna Dawida89, opieką nad
małoletnim monarchą zajął się Tomasz Randolph. Śmierć
opiekuna króla w 1332 roku spowodowała, Ŝe swoje pretensje
do tronu zgłosił Edward Balliol syn Jana I. Na czele oddziału
składającego się z tysiąca rycerzy i 1,5 tysiąca łuczników
wylądował w zatoce Forth. Szkoci wystawili przeciw niemu 20
tysięcy piechoty i 2 tysięcy kawalerii90. Do starcia doszło pod
Dupplin Moor 12 sierpnia 1332 roku. Disinherited bo tak
nazywani byli ludzie Edwarda Balliol przypuścili atak pod
osłoną nocy na obóz szkocki, który znajdował się po drugiej
stronie rzeki Earn. Wódz szkocki Donald earl Mar rozkazał
odwrót przegrupował siły i przeszedł do natarcia z
przytłaczającą siłą. Balliol w obliczu nadchodzących o wiele
liczniejszych wojsk wycofał się i zajął pobliskie wzgórze,
spieszył kawalerie, ustawił ją w falangę, a na jej flankach
umieścił łuczników. Defensywna formacja z wykorzystaniem
długiego łuku, opracowana przez Szkota okazała się
wyjątkowo skuteczna. Nacierające oddziały piechoty i
kawalerii nie wytrzymywały ognia z dwóch stron, ataki
załamywały się nim jeszcze dotarły do spieszonego rycerstwa,
Ci którzy docierali nie stanowili juŜ zagroŜenia. W trakcie tej
bitwy udowodniono ponad wszelką wątpliwość morderczą siłę
łuku długiego, przewaga Szkotów była blisko 10 krotna. Dzięki
zastosowaniu dwóch rodzajów strzał lekkich do raŜenia na
duŜe odległości, nawet ponad 200 metrów przy strzelaniu
instynktownym (12-14 strzał na minutę pod kątem około 45˚) i
cięŜkich do precyzyjnego strzelania do konkretnego
przeciwnika przy strzelaniu częściowo instynktowym (10-12
89
Dawid II (☼1324 †1371) król Szkocji, syn Roberta I Bruce,
koronowany został w wieku 5 lat, czas jego panowania to upadek
prestiŜu monarchy i wzrost roli baronów i parlamentu.
90
siły szkockie w liczbie 10 tysięcy, a Dawida Balliol’a 500
rycerzy i 1,5 tysiąca łuczników por: R. Hardy, Longbow ..., s. 51
51
Rozdział 2 – Łucznicy
strzał na minutę) najpierw mieszano szyki nacierającej
piechoty, a następnie likwidowano pojedynczo pozostałych. Ci
którzy przetrwali morderczy ogień dobiegali do ustawionej w
falangę spieszonej kawalerii w cięŜkich zbrojach, jeśli dodamy,
Ŝe Szkoci szarŜowali pod górę a Anglicy stali w miejscu w
gotowości zrozumiemy rozmiar klęski.
Zwycięstwo Edwarda Balliola w tej bitwie pozwoliło mu
sięgnąć po koronę Szkocji 24 września 1332 roku. JuŜ 16
grudnia jego wojska zostały rozbite przez stronników Dawida
II w bitwie pod Annan. W maju 1333 roku pretensje Balliola
do tronu poparł Edward III i wyruszył z wojskiem do Szkocji
odrzucając traktat edynburski. Wojska Archibalda Douglasa
spotkały armię angielską 19 lipca 1333 pod Halidon Hill.
Edward III podzielił rycerstwo na trzy oddziały, a flanki
kaŜdego z oddziałów osłaniane były przez łuczników91.
Natarcie liczniejszych Szkotów załamało się w wyniku ostrzału
łuczników, a wtedy rycerstwo przeszło do ofensywy
doszczętnie niszcząc wojska szkockie. Taktyka z pod Halidon
Hill stanowi wzorowy przykład jak naleŜy prowadzić bitwę w
konwencji obronno zaczepnej z zastosowaniem długiego
łuku92, jedyną w zasadzie trudnością jest zmuszenie
przeciwnika do ataku. Jednocześnie stanowi przykład formacji
bojowej o wszechstronnych moŜliwościach, wojsko w trzech
duŜych i samodzielnych grupach moŜe dostosowywać swoje
działanie do aktualnych potrzeb na polu bitwy, ale ciągle
stosuje technikę ostrzału przeciwnika dwoma rodzajami strzał
z dwóch stron jednocześnie. Dzięki temu udogodnieniu
moŜliwe jest atakowanie wyodrębnionych jednostek wroga, a
w razie kontrataku długa obrona, tworzenie kleszczy czy
oskrzydlanie. Ta bitwa ustanowiła wzór angielskiej taktyki
91
D. Eggenberger, A dictionary of battles, London 1971, s.
186
92
R. Hardy, Longbow ..., s. 52
52
Rozdział 2 – Łucznicy
wojennej na długi okres, była jednocześnie efektem powolnej
ewolucji i dorobkiem kilku pokoleń.
2.3 Rekrutacja, trening, utrzymanie łuczników
Podstawowym dla zrozumienia funkcjonowania wojska w
średniowiecznej Anglii wydaje się fakt, Ŝe aŜ do XVII wieku
nie było na wyspach stałej armii93. Prawo feudalne zezwalało
seniorowi na powołanie pod broń wasali, którzy zobowiązani
byli do 40 dni słuŜby na terenie własnego kraju, zazwyczaj do
jego obrony. Wyprawa poza granicę nie była zazwyczaj
moŜliwa bez osobnej ich zgody. Jednocześnie na mocy
wielkiej karty swobód nie wolno było królowi rekrutować
najemników za granicą. Pozostało, więc jedynie przyjęcie na
zacięŜną słuŜbę ochotników z pośród rycerzy. Łucznicy
natomiast i piechota, do której byli zaliczani, rekrutowani byli
przez szeryfów, którzy mieli dostarczyć odpowiednie
kontyngenty. W praktyce w okresie wojen walijskich i
szczególnie niepopularnych szkockich sprowadzało się to do
branki chłopów po wsiach94, kontyngenty łuczników
dostarczały równieŜ miasta. Król wielokrotnie ogłaszał
amnestie dla przestępców, którzy przyłączą się do armii i
wykaŜą swoją przydatność.
Na pytanie czy łucznicy angielscy przechodzili trening czy teŜ
nabierali go w boju większość badaczy odpowiada, Ŝe
nauczycielem było praktyczne doświadczenie95. Biorąc pod
uwagę fakt, Ŝe naciąg łuku długiego wynosił 36-54 kg co
średnio daje 46 kg, a w ciągu minuty łucznik wystrzeliwał 1214 strzał co daje średnio 13 wynikało by z tego, Ŝe w ciągu
jednej minuty ciało łucznika średnio wykonywało wysiłek
93
omówienie dokumentów rekrutacyjnych zob: C. Bartlet,
English..., s. 4
94
J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 405
95
C. Bartlet, English..., s. 30-32
53
Rozdział 2 – Łucznicy
równy podniesieniu 598 kg. Jeśli ostrzał trwał kilka minut bez
przerwy tak jak to zazwyczaj działo się przy pierwszym
natarciu wroga, łucznik musiał by swoim ciałem wytworzyć
siłę konieczną do podniesienia kilku ton. Fizyczne
wytrzymanie takiego wysiłku moŜliwe było jedynie w
przypadku długiego treningu i znaczącej deformacji struktury
kostnej96 zarówno palców jak i środkowo-górnych odcinków
kręgosłupa oraz ramion. W dzisiejszych czasach najsilniejsi
łucznicy stosujący tradycyjny sprzęt średniowieczny stosują
łuki o naciągu 25-3097 kg są jednocześnie w stanie wystrzelić
kilka strzał w ciągu minuty. Ponadto jak moŜna wnioskować z
postawy bojowej łuczników w obliczu zbliŜającego się wroga:
Anglicy, którzy byli podzieleni na trzy oddziały i siedzieli
spokojnie na ziemi, podnieśli się w doskonałym porządku gdy
zobaczyli nadchodzących Francuzów i uformowali szereg, z
łucznikami w stoŜkowej formacji i rycerzami z tyłu.98
dyscyplina Ŝołnierzy był jak na XIV wiek wzorowa. Dla
porównania francuskie rycerstwo rozmiłowane w turniejach na
początku tej samej bitwy zostało opisane tak:
Trzeba przyznać, Ŝe Francuscy panowie – rycerze, ksiąŜęta,
hrabiowie i baronowie – nie osiągnęli szczytu razem, lecz
docierali jeden po drugim bez Ŝadnego porządku.99
Fragmenty cytowane dotyczą bitwy pod Crécy, która stanowi
drugi waŜny epizod wojny stuletniej, a pierwszy na lądzie więc
Ŝołnierze nie mieli jeszcze czasu nabrać doświadczenia.
Angielscy chłopcy od wczesnych młodzieńczych lat trenowali
strzelanie z łuku długiego, z wiekiem nabierali wprawy,
szybkości i celności, wtedy jak się wydaje gotowi w kaŜdej
96
J. Jankowski, Drewniany..., s. 58
J. Jankowski, Drewniany..., s. 37
98
J. Froissart, Chronicles, London 1978, s. 87 [tłumaczenie z
angielskiego MM]
99
J. Froissart, Chronicles..., s. 87
97
54
Rozdział 2 – Łucznicy
chwili na wezwanie musieli jedynie przejść trening dyscypliny
zmieniający chłopów w karną i zabójczą formację wojskową.
WyŜywienie łuczników podczas kampanii wojennych jak i dla
stacjonarnych garnizonów jest sprawą niesłychanie waŜną.
Głodny Ŝołnierz jest skłonny do defetyzmu i dezercji
najedzony wprost przeciwnie. Król dbając do wojsko zawierał
umowy z konkretnymi kupcami na dostawy dla wojska. Do
najczęściej spoŜywanych pokarmów naleŜały chleb, ryby,
fasola, groch, ser, wieprzowina, wołowina, baranina, owies,
napojów natomiast piwo i woda100. śołnierz sam musiał
kupować sobie jedzenie, a kapitan stał często na straŜy cen.
Poza wysokim Ŝołdem i Ŝądzą przygód zachęcająca równieŜ
był perspektywa łupów jakie moŜna było zdobyć na
wyprawach wojennych. Zarówno w czasie wojny jak i pokoju
ustalone było, Ŝe poza konkretnymi waŜnymi osobistościami
wszyscy schwytani jak i cały łup naleŜał do tego kto ujął.
Jednak musiał on przekazać równowartość 1/3 ceny łupu lub
okupu swojemu bezpośredniemu kapitanowi, 1/9 naczelnemu
dowódcy oraz 1/27 królowi. Łupy mimo tego podziału nie były
małe po zdobyciu Cean:
Przez trzy dni Anglicy pozostali w Cean gdzie zdobyli
zdumiewającą ilość bogactw dla siebie. Wykorzystali ten czas
aby uporządkować i wysłać łodzie i barki załadowane ich
zdobyczami – ubraniami, biŜuterią, złotymi i srebrnymi
talerzami i wieloma innymi wartościowymi rzeczami – w dół
rzeki do Ouistreham gdzie stacjonowała ich główna flota. Po
długich rozwaŜaniach zdecydowano odesłać łup i jeńców z
powrotem do Anglii.101
Wiele musiało być przypadków, gdy łupy mniejszych
rozmiarów jak srebro czy złoto znalezione przy jeńcach nie
były raportowane w ogóle. Na wojnie łucznik zdobyć mógł
100
101
C. Bartlet, English..., s. 11
J. Froissart, Chronicles..., s. 77
55
Rozdział 2 – Łucznicy
sławę i bogactwo, odkupić winy czy odpokutować za zbrodnie
– taka perspektywa była wyjątkowo kusząca.
2.4 Strój i wyposaŜenie łucznika
Niezwykle trudno odtworzyć wyposaŜenie i strój łucznika,
niewiele eksponatów przetrwało do
naszych czasów, w źródłach jest
niewiele wzmianek, poza jedną dość
szczegółową, ale dyskusyjną, więc
opis został stworzony w duŜej mierze
w
oparciu
o
przedstawienia
ikonograficzne. Wyjątkiem od tej
zasady jest opis jednego z bohaterów
Opowieści z Counetrbury:
Był z nim tam Yeomen u jego boku,
Nie był to kolejny sługa, z którym
jechał.
Ten Yeomen nosił zielony płaszcz i
kaptur
I strzały wykończone piórami pawia,
mądry i przenikliwy[był]
I czysta pochwa wisiała u jego pasa
chwilowo
A nosił z sobą ekwipunek w stylu
Yeomenów
Jego strzały nigdy nie opuszczały piór
nisko
W ręku trzymał potęŜny łuk
Jego głowa była jak orzech, twarz
brązowa
Wiedział wszystko o pracy w drewnie
od dołu do góry
Rysunek 6, torba na strzały,
Źródło:56
zbiory własne, wykonanie:
Anna Kosieradzka
Rozdział 2 – Łucznicy
Poniszczony ochraniacz miał na ramieniu by strzec
Go od cięciwy i tarcza i miecz
Wisiały u jednego boku, po drugiej stronie zwisał
Elegancki nóŜ, ostry jak włócznia i dobrze zrobiony
Nosił medalik św. Krzysztofa
Ze lśniącego srebra na piersi, i nosił
Róg myśliwski, dobrze dmiący i wypolerowany do czystości
zwisał ze zdobionego pasa jasno zielonego
On był typowym leśniczym jak zgaduje.102
Przedstawiony w nim leśniczy nie jest co prawda łucznikiem z
pola walki, ale jak moŜna mniemać ubiera się w zbliŜony
sposób. Liryczny charakter tego utworu kaŜe mimo wszystko
zachować pewną ostroŜność, pozostawię go więc na
marginesie dalszej charakteryzacji. Ikonografia przedstawia
łuczników zazwyczaj jako gładko ogolonych, męŜczyzn o
średniej długości włosach, nie było jednak jak się wydaje,
Ŝadnych co do tego regulacji, ani przymusu ze strony
dowódców. Bieliznę noszono białą lnianą wiązaną z przodu i
jedynie w jakości wykonania widoczne były róŜnice
majątkowe. Spodnie, szyte z czterech lub pięciu części,
wiązane z tyłu z przodu lub w kilku miejscach dookoła tali,
zakrywały całe nogi aŜ do pasa, utrzymując się ściśle przy
ciele. Spodnie często zakrywały równieŜ stopy lub co najmniej
je opasały. Zazwyczaj wykonywano je z wełny. Koszula
równieŜ lniana noszona zarówno przez bogatych jak i biednych
była biała i wiązana pod szyją lub na kołnierzu. Kamizelka,
równieŜ wełniana, ściśle przylegała do ciała, lecz jej rękawy
pozostawiały właścicielowi nieco więcej swobody. Wiązana u
dołu mogła być przywiązywana do spodni, czasami zamiast
102
G. Chaucer, The Canterbury Tales, London 2003, s. 5-6,
[tłumaczenie z angielskiego MM]
57
Rozdział 2 – Łucznicy
prostego wiązania spotykamy guziki lub haki i dziurki103. Jeśli
łucznik nie nosił hełmu głowę jego skrywała czapka. Rodzajów
czapek było bardzo wiele i nie sposób jest je tu wszystkie
opisać. Podobnie sprawa ma się z butami który gatunków jest
wiele począwszy od długich sięgających uda a skończywszy na
nie skrywających nawet kostki. Bogatsi nosili skórzane z
mocną cholewą biedniejsi własnoręcznie wycinane skórzane z
miękką podeszwą. Przedramię, a niekiedy i nadgarstek
łucznika chronione było przez specjalny skórzany lub rzadziej
zrobiony z kości ochraniacz – kilkanaście takich znaleziono we
wraku Mary Rose104, ochraniacz ten zapinany na klamry lub
wiązany chronił przed obtarciem skóry przez cięciwę. Niekiedy
łucznik nosił dodatkowo kubrak zazwyczaj luźny, trudno coś
więcej na jego temat powiedzieć ze względu na ogromną
róŜnorodność. Rzadko pojawiają się ilustracje łuczników
noszących rękawiczki, a wtedy są one ze skóry. Kołczanu w
dzisiejszym rozumieniu uŜywano rzadko, najczęściej strzały
związane trzymano za pasem, niekiedy w specjalnej torbie,
czasami teŜ nakładano na groty skórzaną osłonkę która teŜ
trzymała je razem. Głowę łucznika chronił otwarty hełm,
rzadko chroniący szyję a jeszcze rzadziej z nosalem. Pierś
łucznika chroniła metalowa kolczuga, której częstotliwość
występowania wzrasta z upływem czasu i wzrostem
umiejętności obróbki metalu, jej długość była róŜna, zazwyczaj
sięgała ud, a czasami nawet kolan. Łucznik nosił z sobą małą
tarczę zwaną puklerzem, która świetnie nadawała się do walki
w zwarciu i parowania ciosów przeciwnika, ale była mało
skuteczna przeciwko szarŜującemu przeciwnikowi. Poza
łukiem jako broń miał ze sobą łucznik nóŜ lub sztylet, a
rzadziej i miecz. Na kolczugę narzucana od czasów Edwarda I
103
104
C. Bartlet, English..., s. 12-13
C. Bartlet, English..., s. 26
58
Rozdział 2 – Łucznicy
coraz częściej była liberia z krzyŜem św. Jerzego105 lub innym
znakiem rozpoznawczym106.
2.5 Wierzenia i tradycje związane z łukiem
Zajmując się problematyką religijności łuczników ponownie
stajemy przed problemem braku źródeł. Wiemy, Ŝe król wiódł
ze sobą nieomal wszędzie kapelanów nadwornych, a niekiedy i
biskupów. Kto jednak zajmował się posługą duszpasterską
wśród wojska nie wiadomo kroniki wojny stuletniej o tym nie
wspominają. Wspominają natomiast o tym jak po zdobyciu
miasta traktowani byli mieszkańcy, gwałty, mordowanie kobiet
i dzieci zdarzały się niemal zawsze, naleŜy jednak wziąć pod
uwagę fakt, Ŝe w tym czasie taka praktyka była zupełnie
naturalna. Jeśli miasto nie poddało się dobrowolnie po jego
zdobyciu nie naleŜało okazać litości mieszkańcom.
Znamiennym symbolem poboŜności i wiary w Boską
opatrzność było klękanie przed bitwą, czynienie znaku krzyŜa
na ziemi, całowanie tegoŜ znaku i wkładanie do ust bryłki
ziemi107. Było to symboliczne odwołanie do słów Pisma
Świętego Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z
prochu i wszystko do prochu znów wraca108, na ile rozumieli to
wykonując ten gest łucznicy pozostaje pytaniem retorycznym.
Mimo wiary w Boga wierzono równie w róŜnego rodzaju siły
105
św. Jerzy Ŝołnierz a być moŜe i oficer armii rzymskiej,
poniósł śmierć męczeńską za zdarcie edyktu Dioklecjana z murów
Nikodemii, pochodził z Kapadocji a śmierć poniósł w Liddzie, został
patronem rycerzy. Jego symbolem jest rycerz na koniu (z kopią) stał
się symbolem Anglii. Przypisywano mu pogromienie smoka.
Podczas pasowania rycerskiego wymieniano go obok św. Michała
(archanioła).
106
R. Hardy, Longbow ..., s. 45
107
C. Bartlet, English..., s. 51
108
Księga Kaznodziei Salomona 3:20, BT
59
Rozdział 2 – Łucznicy
nadprzyrodzone, talizmany mające chronić przed pechem nie
były rzadkością.
Przeciwnicy angielskich łuczników natomiast wierzyli, Ŝe ich
strzały są zatrute109. Wyjaśnienie tego zabobonu sprowadza się
do stwierdzenia, Ŝe łucznicy przed bitwą wbijali w ziemię
strzały aby móc szybko po nie sięgnąć, strzała lecąc w
kierunku wroga zabierała ze sobą drobinki piachu i trawy,
które dostawały się do wnętrza rany zaogniały ją i wywoływały
gangrenę110.
Inną legendą związaną z długim łukiem jest postać Robin
Hood’a. Kiedy w XIII wieku na mocy edyktów królewskich
długi łuk pojawiał się coraz częściej w wiejskich chatach
ustalono, Ŝe jeśli w pobliŜu wioski jest królewski las wolno
jedynie posiadać same paliki bez grotów zamiast strzał, a
ewentualnie tępe nie zaostrzone groty. Chodziło tu o
egzekwowanie przestrzegania znanego i w Polsce regale
ksiąŜęcego, a dla Anglii królewskiego, a mianowicie regale
łowieckiego111. Wtedy to Robin z Locksly, Robertus Hoodus
lub Robin Hood, okradał bogatych i oddawał biednym, nigdy
nikogo nie zabił chyba, Ŝe sprowokowany, był doskonałym
łucznikiem potrafił ustrzelić jelenia bez celowania, podczas
turnieju gdy przeciwnik trafił w środek tarczy wtedy On Robin
strzelił, i na całej długości przestrzelił strzałę na pół112.
Ballady o bohaterze pierwszy raz zebrane zostały w 1495 w
109
o metodach zatruwania strzał zob: J. Tyszkiewicz, O łuku...,
s. 160-167
110
G. Embleton, J. Howe, The Medieval Soldier: 15th-century
Campaign Life Recreated in Colour Photographs, London 1994, s.
65
111
J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzach, Historia ustroju i
prawa polskiego, Warszawa 2001, s. 71-72
112
A Gest of Robyn Hode, weresty 1165-1166,
http://www.lib.rochester.edu/camelot/teams/gest.htm [tłumaczenie z
angielskiego MM]
60
Rozdział 2 – Łucznicy
Lytell Geste of Robyn Hode. Robin Hood stał się bohaterem
licznych spektakli grywanych w lordowskich siedzibach w XV
wieku113. W źródłach z XIII wieku zachowało się jedynie, Ŝe
szeryf Yorkshire skonfiskował ruchomości Robeta Hood
wartości 32s. i 6d.114. Nie zmienia to jednak faktu, Ŝe Robin
Hood pozostaje do dziś symbolem oporu przeciwko
niesprawiedliwości władz, a takŜe patriotyzmu w chwilach
zagroŜenia narodu115.
Najbardziej jednak znaną i bez wątpienia ogólnoświatową
tradycją związaną bezpośrednio z długim łukiem jest pewien
gest. W kaŜdym zakątku świata, kiedy pokaŜemy komuś pięść
z wyprostowanym środkowym palcem zrozumie on to
zachowanie natychmiast. Podczas wojny stuletniej Francuzi
ponoszący straszliwe klęski za sprawą łuku długiego mścili się
na schwytanych łucznikach obcinając im palec, wskazujący i
środkowy u prawej ręki116. Tym sposobem pozbawiali ich
sposobu zarabiania na Ŝycie czyniąc ich niemal kalekami.
Anglicy podczas bitew pokazywali nadjeŜdŜającym Francuzom
te dwa palce wyraŜając swoją pogardę. Z czasem z dwóch
palców pozostał jeden znaczenie gestu się jednak nie zmieniło.
113
G. G. Coulton, Panorama..., 605
J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 209
115
szerzej o historyczności Robin Hood’a i jego oddziaływaniu
społecznym zob: N. Davies, Wyspy..., s. 355-359
116
M. Nowak-Kreyer, Crécy 1346, Warszawa 2003, s. 13
114
61
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem
łuku długiego
3.1 Bitwa pod Sluys
Długi ciąg zdarzeń oraz nie rozwiązywane przez długie lata
konflikty doprowadziły do wybuchu wojny stuletniej117 w
październiku 1337 roku, kiedy to Edward III w Westminster
ogłosił konieczność odzyskania królestwa Francji. Działania
wojenne zostały poprzedzone akcją dyplomatyczną. Edward III
planował desant na kontynent od wielu miesięcy118, problemem
była jednak francuska flota. Filip VI nakazał flocie liczącej 200
okrętów z około 20 tysiącami ludzi119 na pokładzie
przeszkodzić w lądowaniu Anglików. Francuską flotą
dowodził Nicolas Béhuchet, Barbaveria oraz Hue Quiéret byli
to dobrzy i odwaŜni wodzowie120. Edward III na czele swojej
floty spotkał stojących na kotwicy w pobliŜu Sluys Francuzów
24 czerwca 1340 roku. Anglicy nadpływający od strony morza
mieli słońce w oczy, więc król nakazał nawrócić przez
sterburtę, aby schwycić wiatr i uniknąć raŜącego słońca. Wtedy
Béhuchet, który był skarbnikiem121 a nie Ŝeglarzem powiedział
Boją się i uciekają, nie mają wystarczająco duŜo ludzi aby z
117
szerzej o przyczynach wojny stuletniej zob: E. Potkowski,
Crécy-Orlean 1346-1429, Warszawa 1986, s. 9-29
118
szerzej o przgotowaniach do tej wyprawy zob: M. Prestwich,
English Armies in the Early Stages of the Hundred Years War: A
Scheme in 1341, [w:] Bulletin of the Institute of Historical Studies,
v.56, 1983, s. 102-113
119
E. Potkowski, Crécy…, s. 35
120
J. Froissart, Chronicles…, s. 64
121
K. DeVries, God, leadership, Flemings and Archery:
Contemporary Perspectives of Victory and Defeat at the Battle of
Sluys 1340, [w:] American Neptune v.55, 1995, s. 232
63
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
nami walczyć122, zignorował jednak radę Barbaverii, który
przewidział, Ŝe stojąc na kotwicy nie będą mogli zorganizować
współdziałania między statkami i radził wypłyńmy całą flotą na
otwarte morze123. Dodatkowo naleŜy zauwaŜyć, Ŝe statki
francuskie powiązane były łańcuchami tworząc swego rodzaju
bastiony. Flota angielska złapała wiatr w Ŝagle i z rozpędem
uderzyła na Francuzów. Statki angielskie ustawione zostały w
trzy rzędy te na flankach obsadzone wyłącznie łucznikami, te
w środku najlepsze i najmocniejsze statki obsadzone zostały
piechotą. Walka morska w tym czasie ograniczała się do
doprowadzenia do zderzenia statków zaczepienia metalowych
haków i abordaŜu. Bitwy morskie zawsze są dziksze niŜ te na
lądzie, poniewaŜ nie ma odwrotu a ucieczka jest niemoŜliwa.
KaŜdy musi wystawić swoje Ŝycie na ryzyko gdzie jego jedyną
szansą polega na wierze we własne bohaterstwo i
umiejętności.124 Anglicy jednak rozpoczęli walkę od
zmasowanego ostrzału floty Francuzów. Kusznicy znajdujący
się na okrętach francuskich nie mogli sprostać szybkości i
masowości ostrzału. Okręty w zasadzie bez dowodzenia
walczyły oddzielnie, były zdobywane i na powrót tracone. Król
angielski walczył jak prosty rycerz pośród swoich Ŝołnierzy,
został nawet ranny. Losy bitwy waŜyły się do wieczora, kiedy
to na pomoc Edwardowi III przybyli sojusznicy z Flandrii i
przesądzili o zwycięstwie. Brzegi zatoki strzeŜone były przez
chłopów z okolicznych wsi, Francuzi nie mieli dokąd uciekać.
Hue Quiéret zginął w walce a Nicolas Béhuchet został
schwytany i powieszony na maszcie125. Straty francuskie są
trudne do oszacowania Thomas z Burton w Chronica
monasterii de Melsa pisze Był tam wtedy rozlew krwi, Ŝe cała
122
123
124
125
J. Froissart, Chronicles…, s. 63
K. DeVries, God…, s. 232
J. Froissart, Chronicles…, s. 64
E. Potkowski, Crécy…, s. 37
64
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
owa woda w Swynn i całe morze przez 3 następne dni więcej
miała krwi niŜ wody; Tam teŜ w tym czasie tylu zginęło i
utonęło Francuzów i Normanów, Ŝe powiadano wyśmiewając
ich, Ŝe gdyby Bóg morskim rybom dał wymowę, po tym jak
poŜarły owych zmarłych doskonale mówiłyby po Gailijsku126.
Froissart pisze wręcz, Ŝe nawet jeden [Francuz] nie uciekł z
rzezi127. Straty francuskie musiały być ogromne128. Anglicy
stracili być moŜe około 9 tysięcy Ŝołnierzy129. Wykorzystanie
łuczników w walce na morzu okazało się posunięciem
genialnym. Przygotowani do abordaŜu Ŝołnierze i marynarze
zasypywani strzałami nie mili szans na obronę, kusznicy nie
mogli poradzić sobie z 10-krotnie szybciej strzelającym
przeciwnikiem. Statki z łucznikami nadpływające po obu
flankach wprowadzały chaos i zniszczenie na okręcie
Francuskim i wtedy do działania wkraczali piechurzy płynący
na środkowym statku. Brak centralnego sterowania bitwą po
stronie Francuzów i nadejście posiłków z Flandrii
uniemoŜliwiło wykorzystanie znacznej przewagi liczebnej i
tylko pogłębiło klęskę. Taktyka walki morskiej z uŜyciem
długiego łuku jest jego ofensywnym zastosowaniem i tylko
przewaga szybkości oraz brak organizacji walki po stronie
przeciwnej umoŜliwia osiąganie tak spektakularnych sukcesów
126
T. Burton, Chronica monasterii de Melsa, a fundatione
usque ad annum 1396, s. 45 [tłumaczenie z łaciny MM]
127
J. Froissart, Chronicles…, s. 64
128
o 5 tysiącach ocalonych spośród 35 tysięcy walczących
Francuzów zob: J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 448
129
taką liczbę podaje E. Potkowski, Crécy…, s. 37; nie podaje
wcześniej jednak liczby walczących Anglików, takie wyliczenia zdaje
się przeczyć proporcji 4:1, którą podaje J. Froissart, Chronicles…, s.
64, R. Hardy, Longbow ..., s. 58 podaje liczbę 4 tysięcy piechurów i
12 tysięcy łuczników po stronie angielskiej, ale nie podaje
liczebności Francuzów; omówienie rekrutacji do kampanii 1340-41
zob: M. Prestwich, English..., s. 102-113
65
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
jak w tej bitwie. Sukces tej bitwy nie został jednak
wykorzystany. Wojska angielskie wylądowały na kontynencie
zostały podzielone na dwa kontyngenty i uderzyły na dwa
miasta St. Omer i Tournai. Korpus mający zająć St. Omer
szybko został rozproszony przez Francuzów a oblęŜenie
Tournai przeciągało się. 25 września 1340 roku w małej
kaplicy w Esplechin zawarto rozejm130.
3.2 Bitwa pod Crécy
Latem 1346 roku ruszył nowa angielska wyprawa na
kontynent. Niepomyślne wiatry nie pozwoliły na lądowanie w
Bordeaux jak planował Edward III131, wylądował więc pod
Saint-Vaast-la-Hougue w Normandii. Statkom kazał płynąć
wzdłuŜ wybrzeŜa i chwytać kaŜdy statek, który napotkają czy to
duŜy czy mały132, wojsko zaś podzielił na trzy oddziały, z
których pierwszy szedł wzdłuŜ wybrzeŜa jeden z królem i
księciem Wali środkiem i jeden nieco na południe. Sir Godfrey
z Harcourt, wygnany z Francji przez Filipa VI, został
marszałkiem jednego oddziału drugiego natomiast earl
Warwic, flotą dowodził earl Huntington. Anglicy maszerowali
przez ziemie, które nie zaznały wojny od dłuŜszego czasu,
palili i grabili pozostając bezkarnymi. 20 lipca133 zdobyto
bogate miasto Caen i odesłano łup wraz z flotą do Anglii (patrz
2.3). Edward III nakazał wyruszyć na wschód i przekroczyć
Sekwanę gdzie chciał się połączyć z sprzymierzeńcami
130
K. DeVries, Contemporary Views of Edward III's failure at
the Siege of Tournai, [w:] Nottingham Medieval Studies v.39, 1995,
s. 74
131
o realizacji „chytrego i oszukańczego” planu i celowym
lądowaniu w Normandii por: N. Davies, Wyspy..., s. 381
132
J. Froissart, Chronicles…, s. 71
133
E. Potkowski, Crécy…, s. 43
66
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
flandryjskimi. Wszystkie mosty jednak znaleźli zniszczone.134
Dopiero 16 sierpnia udało się Anglikom przekroczyć rzekę w
Poissy kilkadziesiąt kilometrów od ParyŜa. Niewielki oddziały
angielskie dotarły aŜ do Saint-Cloud i Saint-Germain, Filip VI
zebrał swoje wojsko i czekał. Edward III na swojej drodze do
Flandrii miał juŜ tylko jedną naturalna przeszkodę rzekę
Sommę. 22 sierpnia Anglicy dotarli nad Sommę, okazało się
jednak, Ŝe wszystkie przeprawy były dobrze strzeŜone. Filip VI
wyruszył ze swoją armią z Amiens chcąc zapędzić Edwarda III
w klin między rozlewiskami Sommy a morzem135. Schwytany
wieśniak136 wskazał jednak Edwardowi III miejsce gdzie
podczas odpływu morza pod Abbeville moŜna się przeprawić.
24 sierpnia Edward III nakazał rozbić obóz w pobliŜu Crécy, a
marszałków wysłał, aby wyszukali odpowiednie miejsce do
bitwy. Dogodne miejsce do walnej bitwy znaleziono w Dolinie
kleryków na północ do Crécy. Na wzgórzu przy wiatraku
pozycję zajął król z oddziałem odwodowym, pozostałą część
armii podzielono na dwie części, z którym jedną dowodził
ksiąŜę Wali ustawioną na prawym skrzydle, a drugą earlowie
Arundel i Northampton na lewym. Wzniesienie umocniono
częstokołem, zasiekami i wykopanym rowem. Liczebność obu
armii jest trudna do precyzyjnego ustalenia Anglicy
najprawdopodobniej dysponowali 7 tysiącami łuczników, 2
tysiącami spieszonych rycerzy i 1 lub 2 tysiącami walijskich
piechurów137, podzielonych tak, Ŝe przy królu pozostawało 700
spieszonych rycerzy i 2 tysiące łuczników, przy Czarnym
134
J. Froissart, Chronicles…, s. 77
E. Potkowski, Crécy…, s. 43
136
wieśniak nazywał się Gobin Agace, w nagrodę za tą
informacje dostał 100 złotych monet, konia oraz uwolniono go wraz z
jego towarzyszami, J. Froissart, Chronicles…, s. 79-82
137
E. Potkowski, Crécy…, s. 52; 12-13 tysięcy por: R. Hardy,
Longbow ..., s. 66-67
135
67
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
Księciu 800 spieszonych rycerzy, 2 tysiące łuczników i tysiąc
walijskich piechurów, 500 spieszonych rycerzy i 1,2 tysiąca
łuczników oddano pod komendę earlom138, Anglicy ustawili
teŜ 3 armaty. Francuzi na pole bitwy przybyli w liczbie 30
tysięcy, z czego 10-11 tysięcy stanowili cięŜkozbrojni rycerze,
pozostali to piechota i genueńscy kusznicy około 4-6 tysięcy.
26 sierpnia w sobotę rano Edward III ustawił wojsko, tak aby
w środku kaŜdego oddziału znajdowali się piechurzy i rycerze,
a na ich flankach łucznicy ustawieni w trójkąt z obciętym
szczytem skierowany do wroga, dokonał jego przeglądu i
czekał na wroga. Szeregi Anglików rozciągały się na długość
około 2 km139. KaŜdy z łuczników zabrał ze sobą dwie torby
strzał. Podczas bitwy strzelało na raz tylko kilka pierwszych
szeregów łuczników, gdyŜ pozostali nie widzieli celu. Kiedy
skończyły się strzały pierwszej linii łuczników zastępowała ją
inna z tyłu, a tamta biegła po strzały. Edwardowi III
towarzyszyli doświadczeni łucznicy, walczyli z nim pod Sluys,
ale wielu na pewno równieŜ pod Halidon Hill czy Dupplin
Moor ci najlepsi i sprawdzeni w boju zajmowali zapewne
pierwsze szeregi, aby odeprzeć pierwszą zwykle najcięŜszą
szarŜę, kiedy konie i jeźdźcy nie są jeszcze zmęczeni, a ich
pewność siebie graniczy z szaleństwem. Od czasu, kiedy w
zasięgu łuku długiego pojawi się pędzący rycerz na koniu mija
około minuty zanim nie dotrze on do szeregów wojska,
zwaŜając jednak na wszelkie utrudnienia jak potykaczce, doły i
zasieki czas ten wydłuŜyć się moŜe do 2 minut. Na początku
walki nie zmęczony łucznik strzela z największą prędkością
być moŜe nawet 14-15 strzał na minutę. Jeśli załoŜymy, Ŝe na
raz ¼ łuczników moŜe strzelać to wynika z tego, Ŝe zanim
138
J. Froissart, Chronicles…, s. 84; M. Nowak-Kreyer, Crécy...,
s. 33-34
139
M. Nowak-Kreyer, Crécy..., s. 35; mniej niŜ 2 tysiące jardów
zob: R. Hardy, Longbow ..., s. 68
68
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
pierwsza fala kawalerii dotrze do wojska spadnie na nią grad
około 50 tysięcy strzał. Na pole bitwy pomiędzy Crécy a
Waricourt Anglicy przywieźli około 600 tysięcy strzał140.
Anglicy wyczekiwali nadejścia Francuzów siedząc na ziemi i
odpoczywając po spoŜytym posiłku, do bitwy więc przystąpili
wypoczęci i najedzeni. Edward III wydał polecenie, aby nikt
nie opuszczał swoich szeregów141. Około 4 po południu
Anglicy zobaczyli awangardę Francuzów. Filip VI wiedział, Ŝe
Anglicy czekają na niego i zdecydował obejrzeć ich pozycje i
poczekać do rana dnia następnego. Jednak nadciągający wciąŜ
rycerze parli do przodu, gdyŜ nikt nie chciał być z tyłu. Król
Francuski zdał sobie sprawę, Ŝe nie zapanuje nad swym
wojskiem powiedział więc wyślijcie naprzód naszych
Genueńczyków i rozpocznijcie bitwę w imię Boga i św.
Dionizego142. Kusznicy maszerowali cały dzień, a rozkazano
im wejść do bitwy z marszu, Ottone Doria i Carlo Grimaldi
dowódcy uformowali szyk i ruszyli do natarcia. Kłębowisko
chmur nad doliną kleryków nagle zamieniło się w rzęsistą
ulewę, mocząc i tak juŜ grząski grunt. Kilka chwil później
przejaśniało i niebo do końca bitwy pozostało czyste, a słońce
świeciło Francuzom w oczy. Łucznicy angielscy według
legendy zdjęli cięciwy ze swoich łuków i schowali do hełmów,
chroniąc je przed wilgocią143. Kusznicy uczynić tego nie mogli,
dwie szybkie zmiany wilgotności, najpierw deszcz a później
słońce fatalnie musiały wpłynąć na donośność kuszy.
Naciskani przez Francuzów Genueńczycy uderzyli. Angielscy
140
R. Hardy, Longbow ..., s. 66
R. Hardy, Longbow ..., s. 69; E. Potkowski, Crécy…, s. 52;
Walijscy piechurzy i noŜownicy, o których pisze Nowak-Kreyer,
Crécy..., s. 38 wkroczyli na pole bitwy dopiero po zmroku, a nie jak
autor twierdzi w czasie walki zob: J. Froissart, Chronicles…, s. 93
142
J. Froissart, Chronicles…, s. 88
143
R. Hardy, Longbow ..., s. 72
141
69
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
łucznicy wystrzelili swoje strzały na Genueńczyków tak równo i
gęsto, Ŝe wydawało się, Ŝe pada śnieg. Wtedy teŜ oddano salwę
z armat. Kusznicy zostali rozproszeni i wycofywali się w
panice. Filip VI rozkazał zabić kuszników144 i zaatakować
pozycję angielskie. Masa kawalerii ruszyła bez Ŝadnego
porządku czy planu, mniejsze i większe grupy pięły się w górę
zbocza w całkowitym chaosie. SzarŜa szybko została
przełamana, a pozostali przy Ŝyciu rycerze zawrócili145. Do
ataku przystępowały coraz to nowe grupy i oddziały w
większości atakujące na oddział księcia Wali. Pod wielkim
naciskiem wroga wysłano po posiłki do króla. Posłaniec dotarł
do króla i rzekł:
Sir, erlowie Warwic i Oxford oraz sir Reginald Cobham, którzy
walczą u boku Księcia, są bardzo zaciekle atakowani przez
Francuzów. Proszą więc abyś poprowadził swój oddział dla ich
wsparcia, poniewaŜ jeśli ataki się nasilą, boją się, Ŝe tego Twój
syn nie wytrzyma. Czy mój syn został zabity, powalony albo
cięŜko ranny tak, Ŝe nie moŜe walczyć? – zapytał król. Nie
dzięki Bogu, ale jest bardzo naciskany i bardzo potrzebuje
Twojej pomocy. – odparł rycerz. Sir Tomasie wracaj do niego i
tych, którzy Cię wysłali i powiedz im, aby nie przesyłali nikogo
dopóki mój syn Ŝyje. PrzekaŜ im mój rozkaz, aby pozwolili
chłopakowi się wykazać, jeśli Bóg tak postanowił, ja
chciałbym, aby dzisiejszy dzień był jego, a zaszczyt padł na
niego i na tych pod których opieką go umieściłem. – odparł
król146.
144
o kopijnikach a nie kusznikach por: G. Borodonove, Joanna
d’Arc, Warszawa 2003, s. 36
145
o kontrataku anglików por: B. W. Tuchman, Odległe
zwierciadło czyli rozlicznymi plagami nękane XIV stulecia, b.m.w.
1993, s. 95
146
J. Froissart, Chronicles…, s. 91-92
70
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
Król wysłał 20 rycerzy dla wsparcia syna147. Na pomoc księciu
ruszył teŜ oddział z drugiej flanki i usunął zagroŜenie. Mimo
zapadających ciemności Francuzi atakowali nadal. Francuzi
przypuścili 14 do 16 nieskutecznych szarŜ na pozycje
Anglików148. Bitwa zakończyła się wielką klęską Francuzów
poległo około 1,5 rycerzy i około 10-16 tysięcy piechoty149 i
kuszników, król salwował się ucieczką. Łucznicy zostawili na
polu bitwy 500 tysięcy strzał. Taktyka zastosowana pod Crécy
była modyfikacją tej zastosowanej pod Halidon Hill. Zmieniły
się jednak znacząco proporcje wojsk, rycerstwo równieŜ
spieszone stanowiło około 15-18% a nie 45-50% łucznicy
natomiast stali się główną siłą i przez to sprawcami sukcesu.
Okazało się jednocześnie, Ŝe łuk długi moŜe skutecznie opierać
się najlepszej w europie kawalerii, powstrzymując zmasowaną
szarŜę. UŜycie długiego łuku w tej bitwie ukazało całemu
światu potęgę tej broni, a takŜe bezsilność kawalerii w walce
przeciwko dobrze dowodzonej piechocie. Geniusz Edwarda III
osiągnął apogeum w tej bitwie150, a łuk długi odcisnął
niezatarte piętno na historii europy.
147
R. Hardy, Longbow ..., s. 73
R. Hardy, Longbow ..., s. 73; Nowak-Kreyer, Crécy..., s. 38
149
J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 450
150
kampanie militarną Edwarda III z roku 1346 we Francji jako
„nienajlepiej pomyślaną” oraz o „spodziewającym się klęski” królu
por: Nowak-Kreyer, Crécy..., s. 33 i 39; Biorąc pod uwagę, Ŝe król
Edward, nie załoŜył swojego wojennego hełmu bitewnego cały dzień
jak pisze J. Froissart, Chronicles…, s. 93, oraz Ŝe w krytycznym
momencie bitwy (patrz przypis 146) pozwolił sobie na zachowanie
przy sobie 680 rycerzy i 2 tysięcy łuczników, a takŜe pamiętając, Ŝe
nie pierwszy raz walczył król przeciwko o wiele liczniejszym siłom
(Halidon Hill), a wreszcie Ŝe 2 dni pod Crécy czekał na nadejście
Filipa VI, moŜna z całą pewnością powiedzieć - Edward nie
spodziewał się klęski. Ponadto liczba łupów, jakie trafiły do Anglii i
wielkie sukcesy w tej kampanii świadczą, Ŝe Edward III był niezwykle
przewidującym królem i dobrze przemyślał tą wyprawę.
148
71
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
3.3 Bitwa pod Poitiers
Epidemia czarnej śmierci przerwała zmagania wojenne. Mimo,
iŜ ustawicznie trwały lokalne potyczki działania wojenne
wznowiono dopiero jesienią 1355 roku. Na czele angielskiej
armii wspomaganej przez oddziały gaskońskie wyruszył z
Bordeaux Czarny KsiąŜe. W ciągu dwóch miesięcy spalił
około 500 miejscowości i wrócił z łupami. Latem 1356 roku
Czarny KsiąŜe wyruszył z nową wyprawą w kierunku Francji
centralnej. Do walki z nim stanął Jan Dobry chcąc zmusić go
do odwrotu151. Anglicy zaczęli się cofać, jednak nie mogąc się
oderwać od przewaŜających liczebnie Francuzów Czarny
KsiąŜe zdecydował wydać im bitwę. Jego wojska nie
dostatecznie zaopatrywane152 stanęły obozem niedaleko wsi
Maupertuis oddalonej 8 km. od Poitiers 18 września. Kardynał
de Périgord153 próbował skłonić obu dowódców do
zaprzestania walki, dzięki czemu bitwa przesunęła się na dzień
następny. Rozejm miał się zakończyć w poniedziałek o
wschodzie słońca 19 września. KsiąŜe Walii podzielił swoje
wojsko składające się z 1,5 tysiąca spieszonych rycerzy, 4
tysięcy łuczników, 1,5 tysiąca piechoty oraz 500 rycerzy na
koniach, na trzy oddziały. Droga, którą mieli nadejść Francuzi
pięła się pod górę, niewielkiego wzgórza przeciętego gęstym
Ŝywopłotem, za którym zaczynały się winnice i krzaki154. Po
obu stronach drogi za Ŝywopłotem stanęli łucznicy ich flanki
osłaniały z jednej strony rów wykopany w trakcie 24
151
E. Potkowski, Crécy…, s. 64
List Czarnego Księcia do burmistrza Londynu Aldermena i
mieszkańców miasta z dnia 22 października 1356 roku, wersja
elektroniczna:
http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/poitiers.htm
153
najpierw o legatach papieskich a później o dwóch prałatach
por: G. Borodonove, Joanna..., s. 44
154
J. Froissart, Chronicles…, s. 128
152
72
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
godzinnego rozejmu i barykada wozów z bronią155. Za nimi
wyŜej stał oddział Czarnego Księcia w formacji identycznej jak
w bitwie pod Crécy i 500 osobowy oddziałek konnych.
Francuska armia szacowana jest na 16-20 tysięcy w duŜej
części rycerzy, ze wszystkich krain Francji [...] nie został ani
ksiąŜę ani baron, który nie przybył156. Przed tą bitwą obie
strony dokonały zwiadu rozpoznawczego i przygotowały plan
bitwy. Francuscy rycerze w większości zostali spieszeni, a
kopie musieli obciąć do długości 5’. 500 osobowy oddział na
koniach miał za zadanie atakować łuczników przedzierając się
przez Ŝywopłot. Obie strony czekały na rozpoczęcie bitwy.
Czarny KsiąŜe nakazał, aby wozy z łupami i zaopatrzeniem
oddaliły się w kierunku Bordeaux. Francuzi myśleli, Ŝe to
odwrót i rozpoczęli natarcie. Kawaleria ruszyła w górę zbocza,
lecz łucznicy zaczęli strzelać tak morderczo z obu stron, Ŝe
przewracali konie i przebijali wszystko na przeciwko siebie
swoimi długimi haczykowatymi strzałami157 Ŝaden nie dotarł do
oddziału księcia Walii. Piechota Francuska juŜ była w natarciu,
ostrzał [łuczników] był tak silny i celny, Ŝe Francuzi nie
wiedzieli gdzie się udać, aby uniknąć ich strzał158. Masowy
atak piechoty francuskiej straszliwie wyczerpał Anglików cały
oddział Czarnego Księcia zaangaŜowany był we wspieraniu
łuczników, łucznikom kończyły się strzały. Natychmiast
przyniesiono torby ze strzałami z wozów159, oraz wodę z
pobliskiego strumienia160. Wtedy z bitwy wycofało się dwóch
155
156
J. Froissart, Chronicles…, s. 134
Chandos Herald, Life of the Black Prince, Cambridge 2000,
s. 10
157
J. Froissart, Chronicles…, s. 135
J. Froissart, Chronicles…, s. 135
159
o wyciąganiu strzał z martwych, zbieraniu ich z pola walki a
następnie rzucaniu w trakcie walki kamieniami zob: B. W. Tuchman,
Odległe..., s. 150
160
R. Hardy, Longbow ..., s. 94
158
73
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
synów króla. Podkopało to morale Francuzów, król się
zawahał, ale w końcu na czele swojego wojska ruszył do
ostatniego masowego uderzenia. Widok powiewającego w
natarciu sztandaru Oriflamme wywołał strach w zmęczonych i
niemal pozbawionych strzał szeregach łuczników. Czarny
KsiąŜe rozkazał natychmiast, aby 600 osobowy oddział
konnicy i 100 wspierających ich łuczników, którzy do tej pory
trzymani byli w odwodzie obszedł nieprzyjaciół i zaatakował z
tyłu161. Francuzi zostali otoczeni i pokonani. Do czasu, kiedy
Anglicy zgromadzili się z powrotem dookoła księcia liczba
jeńców była dwa razy większa niŜ liczba Anglików.162 Około 2
tysięcy rycerzy poległo i dalsze 2 tysiące dostało się do niewoli
w tym król i jego syn. W tej bitwie Francuzi uniknęli wielu
błędów, które popełnili pod Crécy, mimo to jednak Czarny
KsiąŜe dostosował taktykę do konkretnych realiów,
przeciwnika, i zwycięŜył. Pokazuje to, Ŝe łuk długi jest bronią,
która moŜe być wykorzystywana na wiele sposobów, a w
rękach dobrego wodza oddziały łuczników mogą zdziałać
rzeczy nieprawdopodobne. Odnosząc się do angielskich
łucznikach z długim łukiem Froissart napisał:
Nikt nie mógłby stawić czoła cięŜkiemu i gwałtownemu
ostrzałowi Angielskich łuczników, którzy w spotkaniu zabili i
ranili wielu, których nie mieli szansy zaoferować poddania się
czy poprosić o litość.163
3.4 Bitwa pod Azincourt (Agincourt)
Po bitwie pod Poitiers nastąpił głęboki kryzys we Francji,
zawarto pokój w Brétigny-Calais. Karol V przeprowadził
reformę armii francuskiej opierając ją w duŜej części na
161
E. Potkowski, Crécy…, s. 66; inny obraz akcji konnicy por:
G. Borodonove, Joanna..., s. 44
162
J. Froissart, Chronicles…, s. 143
163
J. Froissart, Chronicles…, s. 137
74
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
wojskach zacięŜnych. Pod wodzą chłopa z pochodzenia
Bertranda de Guesclin, który doszedł do stopnia konetabla
Francji, monarchia zaczęła odzyskiwać stracone ziemie.
Unikając walnych bitew, osaczając pojedyncze zamki i miasta,
dzięki poparciu miejscowej ludności i determinacji dowódców
Anglicy tracili władzę na kontynencie. Ani Edward III ani
Czarny KsiąŜe nie potrafili przeciwdziałać tej taktyce.
Anglikom pozostał wąski pas wybrzeŜa od Bordeaux do
Bayonne oraz Calais. Zarówno Anglia jak i Francja stały się
polem walki z ruchami chłopskimi. ParyŜ stał się areną walk
stronnictw arystokratycznych164. Henryk V drugi król z linii
Lancasterów od wstąpienia na tron w 1413 roku dąŜył do
wznowienia działań wojennych. Wyprawę wojenną
poprzedziła szeroka akcja dyplomatyczna i szpiegowska
Henryka V. W nocy z 13 na 14 sierpnia 1415 roku w
Normandii u ujścia Sekwany wylądowała angielska armia. Po
ponad miesięcznym oblęŜeniu 22 września Anglicy zdobyli
Harfleur. Po kilkunastodniowym dniowym odpoczynku
wyruszyli w kierunku Calais. Angielski korpus osłabiony
podczas oblęŜenia miasta, nękany chorobami, maszerował z
krótkim przerwami przez 17 dni, kiedy to dalszą drogę zastąpili
im Francuzi pod Azincourt było to 24 października 1415 roku.
Obie strony nie zaniechały zwiadu i przygotowań do starcia.
Francuzi podzielili swą armię na trzy części straŜ przednią
około 8 tysięcy, główny oddział około 14 tysięcy i straŜ tylnią
około 18 tysięcy pozostającą nie dalej niŜ 1 km. za głównym
oddziałem165. Francuzi wybrali pozycje dla siebie, pomiędzy
dwoma lasami na wąskim pasie ziemi opadającym lekko w dół
164
więcej o wydarzeniach pomiędzy bitwami Poitiers a
Azincourt zob: E. Potkowski, Crécy…, s. 70-127; J. Z. Kędzierski,
Dzieje..., s. 453-506
165
R. Hardy, Longbow ..., s. 113-114; o trzykrotnie większych
siłach por: J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 506
75
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
w kierunku pozycji Anglików, nie dalej niŜ o 1,2 km. od nich
na wzgórzu znajdowały się pozycje Henryka V. StraŜ przednia
składała się ze spieszonych rycerzy, po bokach których stali
rycerze na koniach. Na wąskim terenie szeregi daleko ciągnęły
się wzdłuŜ drogi. Za straŜą przednią stały pozostałe oddziały.
Francuzi mieli doskonałe nastroje i byli pewni zwycięstwa nie
wątpili z powodu ich liczby, Ŝe Anglicy będą łatwym łupem dla
nich. Niektórzy z pośród mądrzejszych obawiali się jednak
koszmaru otwartej bitwy166. Anglicy podzieleni na trzy
oddziały oczekiwali ich na wzgórzu. Po prawej stronie oddział
Księcia Yorku w środku królewski, a po lewo Lorda Camoys.
Pomiędzy oddziałami stali łucznicy tak jak i na skrajnych
flankach. Angielskie siły szacuje się na 5 tysięcy łuczników i
tysiąc spieszonych rycerzy167. Dwa niewielkie oddziały
łuczników zostały wysłane, aby zająć okoliczne wioski i
zaatakować w odpowiednim momencie. Francuzi nie
szykowali się do ataku a tylko stali, Henryk V zrozumiał Ŝe to
on musi zaatakować. Rozkazał atak, powoli ruszyli łucznicy
podnosząc z ziemi przygotowane zaostrzone paliki. Podeszli do
Francuzów na odległość zasięgu maksymalnego swych łuków
zatrzymali się wbili przed sobą paliki w ziemie. Pierwsze
szeregi najprawdopodobniej uklękły i pod duŜym kątem
rozpoczęły ostrzał, dzięki temu dalsze szeregi równieŜ widziały
wroga i teŜ mogły strzelać. Wtedy ruszyła francuska kawaleria,
a za nią piechota. Siła ognia długiego łuku była olbrzymia, ci
którzy przetrzymali ogień nadziewali się na paliki. Strzały
wyczerpały się szybko, łucznicy chwycili za swoją drugą broń,
czyli topory, miecze czy maczugi i dołączyli do walki wręcz168.
Francuzi spychani byli do tyłu w wąski przesmyk pomiędzy
166
The Chronicles of Enguerrand de Monstrelet, London 1840,
vol. 1, rozdział CXLVI
167
R. Hardy, Longbow ..., s. 113
168
R. Hardy, Longbow ..., s. 117
76
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
lasami, front na którym walczyli zwęŜał się z początkowego
długości 1200 j. aŜ do 900 j. Zdecydowane natarcie Anglików
ich wzorowa dyscyplina i dewastujący wpływ łuku wywołały
panikę wśród Francuzów. Król angielski został powalony a
ksiąŜę Yorku zabity jednak Francuzi rozpoczęli juŜ bezwładną
ucieczkę, Anglicy nie mogli ich gonić byli wyczerpani. Jak
pokazuje przykład tej bitwy łuk długi moŜe być z
powodzeniem wykorzystany w działaniach ofensywnych
podczas bitwy. Łucznicy nie są jedynie pasywnymi oddziałami
podczas bitwy zdanymi na oczekiwanie aŜ nieprzyjaciel
popełni błąd. Okazuje się natomiast, Ŝe stając do walki z
zawodowym zacięŜnym wojskiem jakie w duŜej mierze
walczyło po stronie francuskiej, angielski łucznik uzbrojony w
długi łuk mimo przewagi przeciwnika rzędu 3 do 1 jest w
stanie zwycięŜyć. Połączenie śmiercionośnego ostrzału w
pierwszej fazie bitwy z atakiem w wręcz w drugiej jest czymś
nowym i jak widać skutecznym. Bitwa ta jest dowodem na to,
Ŝe taktyka z wykorzystaniem łuku długiego jest dynamiczna i
moŜe podlegać nawet głębokim dostosowaniom i
modyfikacjom. Łucznicy z długimi łukami w ręku sprawnego
wodza stanowić mogą oddziały ofensywne i defensywne,
atakować na odległość i bezpośrednio w tym czasie stanowią
zdecydowanie najlepszy moŜliwy rodzaj wojsk.
3.5 Bitwa pod Formingy
Po bitwie pod Azincourt poza stratami terytorialnymi Francja
przeŜywała głęboki kryzys, podzielona grabiona przez wolne
kompanie praktycznie pozostawała bez zarządu. Dopiero Karol
VII dzięki Joannie d’Arc uwierzył w własne siły169. Rozgromił
buntowników, zreformował armię aby pozbyć się zbrojnych
169
więcej o misji Joanny d’Arc i wydarzeniach pomiędzy
Azincourt a Formingy zob: E. Potkowski, Crécy…, s. 139-178; J. Z.
Kędzierski, Dzieje..., s. 506-516; G. Borodonove, Joanna..., 75-329
77
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
band z królestwa zorganizował dwie wyprawy jedną do
Lotaryngii drugą przeciwko Szwajcarom170. Reforma wojska
polegała na darowaniu win wszystkim Ŝołnierzom, którzy mieli
teraz powrócić do miejsc swego dawnego zamieszkania i zając
się rzemiosłem lub uprawą roli, 20 najlepszych dowódców
zostało pod rozkazami króla z kompaniami ordynansowymi.
Kompania taka składała się ze stu kopii czyli pełno zbrojnych
jeźdźców z których kaŜdemu towarzyszyło 5 jezdnych w tym 2
łuczników. Następnie te zacięŜne wojsko uzupełniono o
wolnych strzelców czyli piechoty chłopskiej, zwolnionej z
podatków i w czasie pokoju przebywającej w domu ćwiczącej
strzelanie z łuku i kuszy, a na królewskie wezwanie gotowej
stanąć do walki. Stworzono ponadto oddziały artylerii
zaopatrzone w wszelkiego rodzaju armaty przewoŜone na
wozach i gotowe w kaŜdej nieomal chwili do walki. Tym
razem to Francuzi wznowili działania wojenne w sierpniu 1449
roku. Całoroczna kampania pozwoliła odzyskać całą nieomal
Normandię. W marcu 1450 roku lądowała na kontynencie
armia angielska dowodzona przez Tomasza Kyriel. Armia
angielska liczyła około 3,8 tysiąca piechoty i 1,5 łuczników.
Pod Formingy 14 kwietnia 1450 na drodze Anglików pojawił
się hrabia Clermont z niewiele mniej licznymi oddziałami i 2
armatami. Anglicy ustawili piechotę w linii na flankach której
stali łucznicy, a za którą stali halabardnicy i łucznicy171.
Dogodna pozycja na wzgórzu umocniona została potykaczkami
i dołami. Francuzi podeszli na odległość dwóch strzałów z łuku
i czekali. Wreszcie przystąpili do natarcia, piechota ruszyła
wprost pod górę a kawaleria przypuściła szarŜę na łuczników.
Oba ataki zostały rozproszone i odparte. Wtedy Francuzi
rozpoczęli ostrzał łuczników z 2 armat. Armaty siały
spustoszenie w szeregach, rozwścieczeni Anglicy przypuścili
170
171
E. Potkowski, Crécy…, s. 179
R. Hardy, Longbow ..., s. 124
78
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
zaciekły atak. Zaskoczeni Francuzi utracili działa i rozpoczęli
kontrolowany odwrót. Anglicy poczęli ciągnąć działa w
kierunku swoich pozycji pozwalając nieprzyjacielowi na
odwrót. W zasięgu wzroku pojawił się jednak drugi francuski
oddział wiedziony przez konotabla Richemont172 liczący 1,2
tysiąc piechurów i 900 łuczników. Dowódcy obu oddziałów
naradzili się i postanowili kontynuować walkę. Łucznikom
angielskim skończyły się juŜ niemal strzały a nie przywieziono
z sobą odpowiedniego ich zapasu, natomiast Francuzi, którzy
równieŜ w tej walce uŜywali długich łuków mieli pełne
kołczany173. Wojska francuskie rozpoczęły ostrzał a następnie
przeszły do natarcia, Anglicy zostali rozproszeni i pobici, a ich
dowódca wzięty to niewoli. Straty angielskie szacuje się na 5/6
stanu z początku bitwy, francuskie nie są znane. Anglicy
ustawili się w sprawdzonym wcześniej szyku na umocnionych
pozycjach, wiedzeni rozsądkiem łucznicy samowolnie dokonali
ataku na pozycje Francuskie i zdobyli armaty – bitwa
wydawała się przesądzona. Błędem dowódcy było
dopuszczenie do kontrolowanego odwrotu wojsk hrabiego.
Połączone wojska Francuskie dysponujące łucznikami i nie
zmęczonym wojskiem nie przesądzały jeszcze o klęsce
Anglików. Bez armat, a przeciwko umocnionym pozycjom na
wzgórzu walka mogła okazać się trudna, Anglikom jednak
zabrakło strzał. Wyprawa na kontynent dowodzona przez
Tomasza Kyriel nie była dobrze przygotowana, nie zabrano ze
sobą armat (wcześniej wykorzystywano je juŜ pod Crécy –
patrz 3.2), narzędzi do kopania, ani nawet wystarczającej
liczby strzał. Wnioskując z przebiegu tej bitwy moŜna rzec, Ŝe
przewaga jaką daje łuk długi moŜe być wykorzystana tylko gdy
wojsko znajduje się w ręku dobrego wodza.
172
173
E. Potkowski, Crécy…, s. 183
R. Hardy, Longbow ..., s. 125
79
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
3.6 Bitwa pod Castilion
Kampania w Normandii zakończyła się pełnym sukcesem.
Następnie Francuzi rozpoczęli działania w Gujanie.
Początkowe sukcesy okazały się nietrwałe gdyŜ miejscowa
ludność związana z koroną angielską pałała niechęcią do wojsk
francuskich. Anglicy w 1452 roku niewielkim korpusem
ekspedycyjnym z łatwością odbili Bordeaux i okoliczne tereny.
Francuzi przeszli do kontrofensywy oblegając Castilon.
Dowódca angielski Jan Talbot wraz z 7 tysięcznym oddziałem
wyruszył, zniszczyć siły francuskie. 17 lipca 1453 roku doszło
do decydującego starcia. Francuzi umocnili się na wzgórzu,
dobrze okopali i zasłonili palisadą. Dysponowali około 300
armatami, łucznikami i piechotą174. Talbot nie miał artylerii,
postanowił jednak atakować. Bardzo szybko bitwa zmieniła się
masakrę, większość Anglików zginęła tak jak i Talbot. Taktyka
zastosowana pod Castilion przez Francuzów jest zbliŜona do
tej zastosowanej przez Anglików pod Crécy jednak teraz to
artyleria rozprasza nieprzyjaciela, niszczy szyki i demoralizuje,
a jeśli uda się któremuś z oddziałów przedrzeć bliŜej
umocnionych pozycji wtedy wkraczają do akcji łucznicy
dopełniając dzieła. Dzięki temu przeciwnik nim dotrze do
pozycji armii jest juŜ zmęczony i zdziesiątkowany oczekująca
na miejscu piechota z halabardami wyprowadza ostateczny
cios. Bitwa ta pokazuje po raz kolejny, Ŝe łuk długi znakomicie
nadaje się do wszechstronnego wykorzystania, a pojawienie się
artylerii wcale nie czyni go bezuŜytecznym, zmienia tylko
nieco jego funkcje.
174
E. Potkowski, Crécy…, s. 185; o 150 armatach por: R.
Hardy, Longbow ..., s. 125
80
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
3.7 Zmierzch długiego łuku
Wojna dwóch róŜ była ostatnim konfliktem militarnym w
którym stosowano na szeroką skalę długi łuk. Obie strony
miały w swoich szeregach łuczników dlatego teŜ nie okazali
się oni czynnikiem decydującym. Wojna na własnym terenie
nie wymagała ani środków na aprowizacje ani czasu na
zgromadzenie armii. MoŜliwe było szybkie powołanie i
rozpuszczenie wojska. Bitwy były krwawe z powodu długiego
łuku ale to piechota decydowała o zwycięstwie. Tak teŜ się
stało w bitwie pod Tawton. 29 marca 1461 roku w niedzielę
palmową armia Lankasterów walczyła przeciwko Edwardowi
IV i armii Yorków. Dwie armie liczące w przybliŜeniu po 30
tysięcy ustawione naprzeciw siebie najpierw długo prowadziły
wzajemny ostrzał, a następnie przeszły do rozprawy na topory i
inną broń ręczną. Bitwa toczyła się od wczesnych godzin
rannych do późnego popołudnia kosztowała Ŝycie według
róŜnych szacunków 9-10 tysięcy osób175. Z niewielkimi
modyfikacjami taktyki ten prosty scenariusz powielał się w
wielu bitwach stoczonych w trakcie tej krwawej wojny. Ci
którzy powrócili po utracie posiadłości angielskich we Francji
szybko mieli okazje znowu chwycić za broń, walcząc
przeciwko swoim rodakom. Wraz z końcem wojny dwóch róŜ
obserwujemy powolną rezygnację z długiego łuku na korzyść
broni palnej. Nowe pancerze z ruchomymi częściami stawały
się powoli za twarde dla strzał z długiego łuku. Szybciej moŜna
było wyszkolić arkebuzera czy muszkietera niŜ łucznika, przez
to taniej. Utrzymanie w sprawności wojska z bronią palną nie
musiało pociągać za sobą nieustannych ćwiczeń i treningów.
Nawet słaba fizycznie jednostka mogła obsługiwać skutecznie
broń palną – łuk nie. Łuk tańszy w wykonaniu okazał się
175
R. Neillands, The wars of the roses, London 1992, s. 106-
110
81
Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego
jednak droŜszy we wdraŜaniu i uŜytkowaniu. Liczba łuków
tradycyjnie magazynowanych w Tower na wypadek wojny
maleje do końca XVI wieku kiedy to spada do zera. Łuk długi
staje się zabawką wyŜszych sfer, maleje jego naciąg i wielkość.
Moim zdaniem jako przyczynę zmniejszania się popularności
długiego łuku naleŜy równieŜ wymienić ogromne ofiary jakie
przynosiły bitwy wojny dwóch róŜ. W czasie wojny stuletniej
łucznik w walce zyskać mógł bogactwo i sławę dzięki
zdobytym łupom. W wojnie dwóch róŜ na własnym terenie
mógł jedynie znaleźć marną zapłatę176 i śmierć. W 1544 Robert
Ascham
opublikował
dzieło
Toxophilus
będące
podsumowaniem wiedzy nieomal trzech wieków uŜywania
łuku
długiego.
176
SłuŜenie w armii w wyniku inflacji nie było juŜ tak opłacalne
jak w XIII i XIV wieku
82
Zakończenie
Zakończenie
Łuk długi odcisnął niezatarte piętno na historii Anglii, a przez
to Europy. Zwycięstwa z wykorzystaniem tej broni były głośne
na całym kontynencie, by nie szukać daleko Jan Długosz pod
rokiem 1346 pisze o bitwie pod Crécy, Ŝe:
Padło w tej walce z wojska króla francuskiego dwadzieścia
tysięcy jeźdźców i czterdzieści tysięcy piechoty i około
pięćdziesięciu hrabiów i ksiąŜąt. Z wojska angielskiego zginęło
siedemnaście tysięcy łuczników i dziesięciu rycerzy.177
Łucznicy angielscy byli powaŜani i obawiano się ich. Autorzy
współczesnych nam pozycji związanych z łukiem piszą o
pięknej karcie w historii łucznictwa zapisanej przez długi łuk.
Jednocześnie w historii wojskowości łuk długi jest prawdziwą
rewolucją pozwalającą niewielkim siłom pokonać o wiele
liczniejszego przeciwnika bez istotnych strat własnych. Łuk
długi i konieczna przy jego wykorzystaniu Ŝelazna dyscyplina
dały moŜliwość planowania i kontroli przebiegu bitwy,
trudnego w przypadku wykorzystania niezdyscyplinowanej
feudalnej kawalerii. Jednocześnie łuk długi jest bronią która
przez ponad 200 lat nie podlegała większym modernizacjom, a
jedynie standaryzacji. Pojawienie się łuku długiego oznaczało
początek zmierzchu kawalerii. Łuk długi jednocześnie jest
awangardą odrodzenia w Anglii. Zwycięstwa łuku długiego
były zwycięstwami chłopów a nie szlachty. Współdziałanie na
polu walki jednostek spieszonych rycerzy z piechotą i
łucznikami z najsilniejszym akcentem kładzionym na długi łuk
prowadziło do zwiększenia poczucia własnej wartości warstw
niŜszych. Bogactwa zdobyte w czasie wojny powodowały
177
Jan Długosz, Roczniki czyli kroniki sławnego królestwa
polskiego, Warszawa 1975, księga 9 , s. 306
85
Zakończenie
przenikanie elementów chłopskich w szeregi szlachty.
Jednocześnie wojna stuletnia przyczyniła się do ostateczne
asymilacji warstw rządzących, które od czasów Wilhelma
Zdobywcy mówiły po Francusku. Stała się takŜe czasem
upowszechnienia się języka angielskiego w zarządzaniu
krajem, w poezji i sztuce. Zwycięstwa łuku długiego w bitwach
wojny stuletniej dały podstawy do angielskiej dumy
narodowej. Przekonanie, Ŝe jeden Anglik jest wart tyle co
czterech Francuzów upowszechniło się po bitwach Crécy i
Azincourt, jest obecne w angielskiej mentalności do dziś.
Wpływu łuku długiego na kulturę i dzieje Wielkiej Brytanii nie
da się przecenić, a z pewnością przekracza to ramy tej pracy.
Praca ta jednocześnie nie wyczerpuje tematu, dość pobieŜnie
potraktowałem tematy zmierzchu długiego łuku jak i jego
właściwego czasu pojawienia się, zagadnienia te stanowić
powinny oddzielne opracowania. Mam nadzieje, Ŝe moja praca
przyczyni się do poszerzenia świadomości nie tylko
historyków, ale i społeczeństwa odnośnie łuku długiego jego
znaczenia dla dziejów i oddziaływania na kulturę. Zrozumienie
kultury i dziejów narodów które współtworzą z Polakami
zjednoczoną Europę okaŜe się niewątpliwie kluczowe dla
pokojowego i zgodnego współŜycia. Niestety nie mamy w
Polsce ośrodka zajmującego się kulturą i dziejami Wielkie
Brytanii i poza przyczynkowymi publikacjami pozostaje nam
czerpać z dorobków innych krajów. Miejmy nadzieje, Ŝe nowe
pokolenie
wychowane
w
wolnym
kraju
wykaŜe
zainteresowanie w tym kierunku i przyczyni się do rozwoju
badań nad dziejami tego pięknego kraju.
86
Spis skrótów
Spis skrótów
b.m.i r.w.
b.r.w.
p. Ch.
BP
–
–
–
–
`
”
j.
kg
lbs.
mm
cm
m
BL
LPL
BT
f.
s.
d.
m.
mila
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
brak miejsca i roku wydania
brak roku wydania
przed narodzinami Jezusa Chrystusa
before present określenie wieku gdzie
za rok „0” uznaje się 1950
stopa (0,3048 metra)
cal (25,5 milimetra)
jard (0.9144 metra), 3 stopy
kilogram
funt (0,453592 kg)
milimetr
centymetr
metr
British Library
Lambeth Palace Library
Biblia Tysiąclecia
funty 1f.=20s. 240d=1f.
szylingi = 12d.
pensy
marki = 13s. i 4d. = 160d.
1
mila
=
1,60934
km
89
Bibliografia
Bibliografia
Samodzielne opracowania:
R. Hardy, Longbow. A social and military history, Sparkford
2000
C. Bartlet, English Longbowman 1330-1515, Oxford 2003
E. Potkowski, Crécy-Orlean 1346-1429, Warszawa 1986
J. Wojtczak, Bannockburn 1314, Warszawa 2003
J. Jankowski, Drewniany łuk średniowieczny, Poznań 2002
J. Z. Kędzierski, Dzieje Anglii do roku 1485, Wrocław 1966
R. Prądzyński, Gawędy o łucznictwie, Warszawa b.r.w.
M. Nowak-Kreyer, Crécy 1346, Warszawa 2003
R. Neillands, The wars of the roses, London 1992
J. Januszewski, M. Twardowski, Mały słownik łuczniczy,
Kraków 1991
Z. Komorowski, Kultury czarnej Afryki, Wrocław-WarszawaKraków 1994
M. Twardowski, Poradnik łucznika, Poznań 1989
G. Embleton, J. Howe, The Medieval Soldier: 15th-century
Campaign Life Recreated in Colour Photographs, Londyn 1994
G. G. Coulton, Panorama średniowiecznej Anglii, Warszawa
1976
P. Johnson, Historia Anglików, Gdańsk 1995
H. Zins, Historia Anglii, Wrocław-Warszawa-Kraków 2001
G. M. Trevelyan, Historia Anglii, Warszawa 1963
R. E. Dupuy, T. N. Dupuy, Historia wojskowości staroŜytnośćśredniowieczne, Warszawa 1999
J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzach, Historia ustroju i
prawa polskiego, Warszawa 2001
J. S. Turner, D. B. Helms, Rozwój człowieka, Warszawa 1999
W. Kwaśniewicz, Leksykon broni białej i miotającej,
Warszawa 2003
91
Bibliografia
D. Eggenberger, A dictionary of battles, London 1971
N. Davies, Wyspy, Kraków 2003
Mała encyklopedia wojskowa, b.m.i r.w.
R. Pernoud, Ryszard Lwie Serce, Warszawa 1994
G. Borodonove, Joanna d’Arc, Warszawa 2003
W. Kwaśniewicz, 1000 słów o broni białej i uzbrojeniu
ochronnym, Warszawa 1981
J. Werner, Polska broń, łuk i kusza, Wrocław-WarszawaKraków-Gdańsk 1974
B. W. Tuchman, Odległe zwierciadło czyli rozlicznymi
plagami nękane XIV stulecia, b.m.w. 1993
Prace zbiorowe:
red. G. Olszewska, Wybrane psychologiczne zagadnienia
łucznictwa, Poznań 1986
red. J. K. Kozłowski, S. K. Kozłowski, Człowiek i środowisko
w pradziejach, Warszawa 1983
red. K. Muszałówna, E. Reicherówna, Szermierka, łucznictwo,
strzelanie, Warszawa 1935
Artykuły:
P. H. Blyth, Some technical considerations, [w:] Longbow. A
social and military history, Sparkford 2000
P. E. Klopsteg, The physics of bows and arrows, [w:] Am J
Physics, tom 11, sierpień 1943
P. L. Pratt, The arrow, [w:] Longbow. A social and military
history, Sparkford 2000
R. Prądzyński, Łuk jaki jest, [w:] Mówią wieki, 1999/5 nr 473
J. Tyszkiewicz, O łuku i zatruwaniu strzał, [w:] Z otchłani
wieków, rocznik 36, zeszyt 1, 1970
K. DeVries, God, leadership, Flemings and Archery:
Contemporary Perspectives of Victory and Defeat at the Battle
of Sluys 1340, [w:] American Neptune v.55, 1995, wersja
92
Bibliografia
elektroniczna:
http://www.deremilitari.org/RESOURCES/PDFs/DEVRIES2.P
DF
M. Prestwich, English Armies in the Early Stages of the
Hundred Years War: A Scheme in 1341 – [w:] Bulletin of the
Institute of Historical Studies, v.56, 1983, wersja
elektroniczna:
http://www.deremilitari.org/RESOURCES/PDFs/prestwich1.p
df
K. DeVries, Contemporary Views of Edward III's failure at the
Siege of Tournai, [w:] Nottingham Medieval Studies v.39,
1995
wersja elektroniczna:
http://www.deremilitari.org/RESOURCES/PDFs/DEVRIES3.P
DF
Źródła drukowane:
J. Froissart, Chronicles, London 1978
Gerald of Wales, The journey through Wales/The description
of Wales, Chippenham 1978
G. Chaucer, The Canterbury Tales, London 2003
Chandos Herald, Life of the Black Prince, Cambridge 2000
wersja elektroniczna: http://www.yorku.ca/inpar/chandos_pope.pdf
T. Burton, Chronica monasterii de Melsa, a fundatione usque
ad annum 1396 wersja elektroniczna:
http://visualiseur.bnf.fr/CadresFenetre?O=NUMM50268&M=tdm&Y=Image
The Chronicles of Enguerrand de Monstrelet, London 1840,
vol. 1, wersja elektroniczna:
http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/agincourt.htm
R. Ascham, Toxophilus, Manchester 1966
Gilgamesz, Epos staroŜytnego dwurzecza, Warszawa 1980
Homer, Odyseja, Warszawa 1990
Herodot, Dzieje, Warszawa 2002
93
Bibliografia
Pieśń o Rolandzie, Wrocław 1997
Thietmar, Kronika Biskupa Merseburskiego
Warszawa 2002
Homer, Iliada, Warszawa 1990
Thietmara,
Źródła w wersji elektronicznej:
Assize of Arms - http://www.constitution.org/sech/sech_034.htm
A Gest of Robyn Hode http://www.lib.rochester.edu/camelot/teams/gest.htm
The Magna Carta http://www.bl.uk/collections/treasures/magnatranslation.html
Ragman’s Rolls http://www.rampantscotland.com/ragman/blragman_index.htm
Chronicle of Lanercost –
http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/lanercos
t.htm
List Czarnego Księcia do burmistrza Londynu Aldermena i
mieszkańców miasta z dnia 22 października 1356 roku http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/poitiers.
htm
94
Aneks
Aneks
Alnus glutinosa178 – Olsza czarna – z gatunku brzozowatych
(betulaceae), wysokość do 30 metrów, występuje na brzegach
rzek i strumieni w europie poza Skandynawią i centralną
Hiszpanią. Drzewo odporne na gnicie łatwo wysycha.
Betula179:
betula pendula (verrucosa) – brzoza brodawkowata – z gatunku
brzozowatych (betulacae), wysokość do 30 metrów, występuje
na obrzeŜach lasów, wrzosowiskach, torfowiskach w europie
na poza Hiszpanią, Islandią, i południowymi Włochami.
Miękkie i elastyczne drzewo.
betula pubescens – brzoza omsza – z gatunku brzozowatych
(betulacae), wysokość do 20 metrów, występuje na
torfowiskach w mokrych lasach i wilgotnych łąkach europie
północnej i środkowej. Miękkie i elastyczne drzewno.
Fraxinus excelsior180 – jesion wyniosły – z gatunku
oliwkowatych (oleaceae), wysokość do 40 metrów, występuje
w lasach mieszanych w całej europie poza południową
Hiszpanią i północną Skandynawią. Elastyczne i włókieniste
drzewo.
Pinus sylvestris181 – sosna zwyczajna (sosna pospolita) – z
gatunku sosnowatych (pinaceae), wysokość do 40 metrów,
178
W. Hensel, Drzewa, rozpoznać – podziwiać - chronić,
Warszawa 2001, s. 158-159; E. Banfi, F. Consolino, Drzewa,
Warszawa 2001, s. 142-143; B. P. Kremer, Przewodnik drzewa i
krzewy, Warszawa 1995, s. 120-121
179
W. Hensel, Drzewa..., s. 164-165; E. Banfi, Drzewa..., s.
144-145; B. Kremer, Przewodnik..., s. 114-117
180
W. Hensel, Drzewa..., s. 75; E. Banfi, Drzewa..., s. 204-205;
B. Kremer, Przewodnik..., s. 64-65
181
W. Hensel, Drzewa..., s. 43; E. Banfi, Drzewa..., s. 74-75; B.
Kremer, Przewodnik..., s. 230-231
97
Aneks
porasta gleby piaszczyste w europie środkowej i wschodniej
oraz w Szkocji. Drzewo twarde.
Prunus spinosa182 – śliwa tarnina (tarnina) – z gatunku
róŜowatych (rosaceae), wysokość do 3 metrów, porasta
obrzeŜa lasów, zarośla, suche rzeki. Krzew owocowy.
Quercus ilex183 – dąb ostrolistny – z gatunku bukowatych
(fagaceae), wysokość do 25 metrów, porasta gleby kamienniste
i lessowe na południe od Alp. Drzewo wiecznie zielone
odporne na szkodniki i trudne w obróbce.
Sambucus nigra184 – dziki bez czarny (bez lekarski) – z
gatunku bzowatych (sambucaceae), wysokość do 10 metrów,
występuje na obrzeŜach lasów w zaroślach w europie poza
Rosją i Finlandią. Krzew owocowy.
Taxus baccata185 – cis pospolity – z gatunku cisowatych
(taxaceae), wysokość do 20 metrów, występuje na glebach
wilgotnych w cienistych lasach w europie środkowej,
północnej Hiszpanii i wyspach brytyjskich. Drzewo wyjątkowo
włókieniste i elastyczne a takŜe bardzo twarde i drobnoporowe.
Taxus brevifolia – cis kalifornijski – o podobnych
właściwościach.
Ulmus glabra186 – wiąz górski (brzost) – z gatunku
wiązowatych (ulmaceae), wysokość do 30 metrów, występuje
w lasach liściastych i na pogórzu w od Pirenejów po Ural z
182
W. Hensel, Drzewa..., s. 129; B. Kremer, Przewodnik..., s.
106-107
183
E. Banfi, Drzewa..., s. 130-131; B. Kremer, Przewodnik..., s.
165
184
W. Hensel, Drzewa..., s. 70; E. Banfi, Drzewa..., s. 210-211;
B. Kremer, Przewodnik..., s. 58-59
185
W. Hensel, Drzewa..., s. 31; E. Banfi, Drzewa..., s. 94-95; B.
Kremer, Przewodnik..., s. 222-223
186
W. Hensel, Drzewa..., s. 183; E. Banfi, Drzewa..., s. 107; B.
Kremer, Przewodnik..., s. 144-145
98
Aneks
wyjątkiem Finlandii i Sycylii. Drzewo twarde włókieniste i
elastyczne.
Ulmus procera187 – wiąŜ angielski – z gatunku wiązowatych
(ulmaceae) – wysokość do 30 metrów, występuje w lasach
liściastych głównie na wyspach brytyjskich. Drzewo twarde,
elastycznie i włókieniste.
Bertholletia excelsa188 – Orzech brazylijski – z gatunku
Lecythidaceae, wysokość do 50 metrów, występuje na bardzo
wilgotnych i ciepłych terenach w Ameryce południowej.
Cannabis sativa189 - konopie - z gatunku Cannabaceae,
wysokość do 5 metrów, hodowane do X wieku na obszarach
Europy, Azji, północnej Afryki. Zioło włókieniste.
Citrus aurantifolia190 – drzewo cytrusowe – z gatunku
Rutaceae, wysokość do 5 metrów, występuje na obszarach o
duŜym nasłoniecznieniu.
Linum – len – z gatunku lnowatych (linaceae), występuje
ponad 200 gatunków na świecie.
Nothofagus – buk – z garunku bukowatych występuje ponad
30
gatunków
tego
drzewa.
187
188
http://www.first-nature.com/trees/ulmus_procera.htm
http://www.rain-tree.com/brazilnu.htm
189
http://www.hort.purdue.edu/newcrop/duke_energy/Cannabis_sativa.
html
190
http://www.crescentbloom.com/Plants/Specimen/CI/Citrus_aurantifoli
a.htm
99
KsiąŜka „Łuk długi na polach
bitew Europy” opowiada
długiego
łuku
historię
angielskiego
od
jego
początków aŜ po jego kres
starając się ją wrysować w
historię Anglii. Poza opisem
zmagań
zbrojnych
i
poszczególnych
bitew
traktuje takŜe o budowie i
wykonaniu łuku, opowiada o
łucznikach ich strojach a
takŜe
wierzeniach
czy
Poza
ściśle
przesądach.
historyczną tematyką ksiąŜka
wkracza w obszar kultury
tłumacząc
pochodzenie
znanego angielskiego gestu
jednego palca ale takŜe
odnosi się do legendy Robin
Hood’a. Przeznaczona jest do
szerokiego grona czytelników
począwszy od historyków
wojskowości czy studentów
poprzez Ŝołnierzy i innych
miłośników
techniki
wojskowej
ale
takŜe
szerokiego
grona
sympatyków historii.
www.wydawnictwo.maleccy.net

Podobne dokumenty