Luk Dlugi na polach bitew Europy
Transkrypt
Luk Dlugi na polach bitew Europy
Łuk długi na polach bitew Europy: Książka wydana przez autora roku 2009 w Reading w formie elektronicznej Autorstwo: Marcin Tomasz Małecki Korekta: Marek Kosieradzki Ilustracje: Anna Kosieradzka Ilustracje na okładkach: Magdalena Banasiak Korekta tłumaczeń z angielskiego: Krzysztof Tomczak Korekta tłumaczeń z łaciny: Iwonna Salomonowicz Górska Opieka naukowa: Janusz Odziemkowski ISBN 978-83-926985-0-0 Kontakt i recenzje: [email protected] Niniejsza publikacja udostępniona jest na warunkach licencji: Creative Commons: Uznanie autorstwa, Użycie niekomercyjne, Na tych samych warunkach 3.0 Polska Oznacza to w praktyce, że niniejsza książka może być kopiowana i rozpowszechniania przy użyciu dowolnych metod z zastrzeżeniem, że jest to użycie nie komercyjne. Pełen tekst licencji dostępny jest na stronie internetowej: http://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/3.0/pl/legalcode Spis treści Spis treści Spis treści .................................................................................. 6 Wstęp ........................................................................................ 9 Rozdział 1 – Łuk długi ............................................................ 15 1.1 Łuk w dziejach ludzkości .................................................. 15 1.2 Pojawienie się łuku długiego ............................................. 22 1.3 Konstrukcja łuku długiego ................................................. 25 1.4 Strzały ................................................................................ 29 1.5 Celowanie (techniki strzeleckie)........................................ 32 Rozdział 2 – Łucznicy............................................................. 40 2.1 Polityka królewska odnośnie łuku długiego ...................... 40 2.2 Początki militarnego zastosowania łuku długiego ............. 42 2.3 Rekrutacja, trening, utrzymanie łuczników ....................... 56 2.4 Strój i wyposaŜenie łucznika ............................................. 60 2.5 Wierzenia i tradycje związane z łukiem ............................ 63 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego67 3.1 Bitwa pod Sluys ................................................................ 67 3.2 Bitwa pod Crécy ................................................................ 70 3.3 Bitwa pod Poitiers.............................................................. 76 3.4 Bitwa pod Azincourt (Agincourt) ...................................... 79 3.5 Bitwa pod Formingy .......................................................... 82 3.6 Bitwa pod Castilion ........................................................... 84 3.7 Zmierzch długiego łuku ..................................................... 85 Zakończenie ............................................................................ 90 Spis skrótów ............................................................................ 94 Bibliografia ............................................................................. 96 Samodzielne opracowania: ...................................................... 96 Prace zbiorowe: ....................................................................... 97 Artykuły: .................................................................................. 97 Źródła drukowane: ................................................................... 98 Źródła w wersji elektronicznej: ............................................... 99 Aneks .................................................................................... 102 5 Wstęp Wstęp Tematem tej pracy jest łuk długi na polach bitew Europy. W polskiej historiografii temat ten dotychczas się nie pojawiał poza drobnymi wzmiankami w słownikach czy leksykonach. Jednocześnie zagadnienie to jest kluczowe dla zrozumienia historii wysp brytyjskich w szczególności wojny stuletniej, a przez to kultury brytyjskiej. W tej pracy chciałbym dotychczas rozproszone w wielu usystematyzować publikacjach informacje przeprowadzić ich krytykę w oparciu o materiał źródłowy i zaprezentować polskiemu czytelnikowi. Zasadnicza część moich rozwaŜań zawiera się między 1181 rokiem kiedy pierwszy raz uchwycić moŜemy łuk długi w źródłach pisanych, a 1453 rokiem kiedy ostatni raz łuk długi decyduje o zwycięstwie w bitwie. W pracy swojej zajmuje się długim łukiem angielskim, który wykorzystywany był przez wojsko tylko w Europie. Na polskim rynku wydawniczym pojawiło się jak do tej pory niewiele pozycji poświęconych łukom. Publikacje R. Prądzyńskiego pełne zapału i fachowych informacji są jednocześnie pisane przez amatora, który nie zna metodologii historii. Niektóre podawane przez niego fakty są zupełnie nieprawdziwe, brakuje odsyłaczy. J. Jankowski w swojej ksiąŜce niezwykle cennej z perspektywy praktyki posługiwania się łukiem jak i jego konstrukcji równieŜ nie stosuje odsyłaczy podaje natomiast bibliografię z jakiej korzystał co jest pewną wskazówką. Pozostało mi więc korzystać z pozycji anglojęzycznych. R. Hardy w swojej ksiąŜce wnikliwie analizuje wiele aspektów poruszanych przez mnie w pracy jednak on równieŜ nie zna metodologii historii. Ukazywane przez niego fakty są często interpretowane jednostronnie sam pisze wręcz, Ŝe czasami potrzeba było dwóch profesorów uniwersyteckich aby przekonać go, Ŝe się myli. C. Bartlet skierował swoją ksiąŜę głównie do pasjonatów i hobbystów, 7 Wstęp mimo iŜ powołuje się niekiedy na nieznane powszechnie przedstawienia i źródła to jego wnioskowanie prowadzi często do niepotrzebnej unifikacji i zatracenia róŜnorodności stroju czy wyposaŜenia łuczników. Starając się przybliŜyć czytelnikowi kontekst historyczny pojawienia się i rozwoju długiego łuku, a takŜe taktyki jego wykorzystania korzystałem z wielu pozycji traktujących o dziejach polityczno-militarnych tego czasu. Wśród pozycji mających za cel przybliŜenie dziejów Anglii na uwagę zasługuje ksiąŜka J. Z. Kędzierskiego wydana prawie 40 lat temu nadal stanowi jedyne w pełni wiarygodne i dość pełne ujęcie dziejów tego królestwa. Odnosząc się do najnowszych publikacji N. Daviesa (2003) czy P. Johnsona (1995) trzeba powiedzieć, Ŝe druga z nich pisana przez dziennikarza jest pozycją zupełnie ahistoryczną i szkodliwą dla właściwego postrzegania dziejów, a pierwsza pisana co prawda przez historyka, ale nie znającego metodologii, pełna jest zaskakujących danych czy stronniczych interpretacji. Pozycje traktujące czy to o wojnach w Szkocji czy wreszcie o wojnie stuletniej reprezentując mieszankę prawdziwych pereł i popularnych amatorskich popisów. Zdecydowanie najlepiej prezentuje się E. Potkowski mimo, iŜ pozycja jego jest syntezą to bez wątpienia wartościową, z rzetelnym aparatem krytycznym i bogatą bibliografią. Dla kontrastu M. Nowak-Kreyer pisze w swojej pracy o przeznaczeniu i szczęściu oraz podaje przebieg faktów inny niŜ źródło, które podaje w bibliografii bez słowa wyjaśnienia. J. Wojtczak które dość precyzyjnie opisuje wojny szkockie nie stosuje niemal w ogóle odnośników, a niekiedy popełnia raŜące błędy (podaje, Ŝe kusza w 1277 kosztowała 25 funtów). Wszelkie wątpliwości czy niezgodności w cytowanych publikacjach starałem się wyjaśniać i komentować w przypisach do tekstu. Analizując bazę źródłową trzeba zacząć od stwierdzenia, Ŝe na polskim rynku wydawniczym nie odnajdziemy wielu 8 Wstęp kluczowych dla historii Anglii czy wojny stuletniej kronik. Wobec czego zmuszony byłem korzystać z ich angielskich wydań, a najczęściej z ich tłumaczeń na angielski. Wiele z wykorzystanych przez mnie źródeł jest dostępnych w wersji elektronicznej w internecie. Niestety spowodowało to, iŜ źródła na które się powołuje są często drugim tłumaczeniem. Wszystkie dokonane przez mnie tłumaczenia zostały sprawdzone pod względem filologicznym przez doświadczonych filologów. Kluczowa kronika dla przebiegu wojny stuletniej została napisana przez J. Froissarta uwaŜana jest powszechnie za obiektywną jedynie podawane przez nią liczby wojsk zawsze powinny być znacznie skorygowane. Najwcześniejszą i jedyną pozycją źródłową która pisze o budowie długiego łuku juŜ w 1181 roku jest Gerald of Wales i jego podróŜ po Wali. Jest ona kluczowa dla zrozumienia wagi przyczyn adaptacji łuku długiego w wojsku angielskim. Pozostałe pozycje źródłowe stosuje zazwyczaj do opisu konkretnych bitew czy teŜ faktów, a ich znaczenie dla tej pracy jest mniejsze. Cytując całe zdania źródłowe stawiam znak przypisu za kropką w pozostałych wypadkach przed kropką. Jeśli źródło zawiera podanie odległości czy wagi w systemie miar angielskim tak teŜ i ja to zostawiam, jeśli dane na ten temat pochodzą z opracowań przeliczam to na system metryczny zgodnie z przelicznikiem zamieszczonym w spisie skrótów. Starając się uniknąć błędów czy modernizacji dawnych drzew do współczesnych często juŜ innych gatunków pod podobnymi nazwami, podaje zawsze łacińskie nazwy. Wyjaśnienie i informacje o konkretnych drzewach znajdzie czytelnik w aneksie. Pozycje w bibliografii uszeregowane są według klucza przydatności dla tej pracy. W pracy przyjąłem narracje synchroniczno-diachroniczną. Pierwszy i drugi rozdział z przewagą narracji synchronicznej, a trzeci diachronicznej. W pracy przewaŜa metoda analityczna, 9 Wstęp syntetycznie ujęte są natomiast fragmenty poboczne dla głównego tematu. Praca dzieli się na trzy rozdziały: Rozdział 1: Staram się przybliŜyć znaczenie łuku dla człowieka oraz wyjaśnić kiedy pojawia się łuk długi na arenie dziejów, opisać konstrukcje samego łuku jak i strzał, a takŜe jego moŜliwości, techniki strzelania i celowania. Rozdział 2: Staram się opisać proces wejścia łuku długiego do zastosowania w wojsku angielskim, rekrutacje, strój, wyposaŜenie i trening łuczników, a takŜe wierzenia i tradycje związane z łukiem długim Rozdział 3: Pokazuje w nim rozwój taktyki z wykorzystaniem długiego łuku na przykładzie konkretnych bitew oraz opisuje przyczyny jego zniknięcia z wykorzystania w wojsku Chciałbym złoŜyć serdeczne podziękowania mojemu promotorowi prof. Januszowi Odziemkowskiemu za okazaną pomoc i cierpliwość, pani mgr Salomonowicz i mgr Tomczakowi za korektę moich tłumaczeń z łaciny i angielskiego, Markowi Kosieradzkiemu za korektę stylistyczną oraz Annie Kosieradzkiej za rysunki zamieszczone w pracy. 10 Rozdział 1 - Łuk długi Rozdział 1 – Łuk długi 1.1 Łuk w dziejach ludzkości Rzucanie przedmiotami jest jedną z pierwszych umiejętności niemowląt1. Pierwotne problemy z tym związane są z czasem pokonywane, a kamienie stają się groźnym narzędziem. Kiedy umiejętność rzucania została przyswojona tylko krok dzieli człowieka od rzucania przy uŜyciu narzędzi takich jak patyk czy proca. Wynalazkami człowieka stają się bumerang, dzida, wreszcie dostrzega on siłę, z jaką ciskać moŜe wygięte drewno ze sznurkiem zaczepionym u obu końców – powstaje łuk. Wynalezienie łuku było wyjątkowym skokiem w rozwoju2, odkrywając moŜliwość skumulowania siły mięśni ludzkich i zwolnienia jej nagle w odpowiednim momencie, człowiek zyskał moŜliwość polowania czy teŜ raŜenia wrogów na duŜą odległość, pozostając w bezpiecznym oddaleniu. Zasadniczo łuki moŜna podzielić na zrobione z drewna i kompozytowe. Kompozytowe3 mogą poza drewnem składać się z kości, rogów zwierzęcych i wielu innych materiałów klejonych razem. Łuki tworzone z organicznych składników z upływem czasu rozkładają się nie pozostawiając po sobie śladów, dlatego pojawienie się łuku moŜemy datować w oparciu o pierwsze znaleziska grotów kamiennych lub obsydianowych, a takŜe poprzez datowanie malowideł naściennych. Najstarsze groty odnaleziono w Bir-El-Ater w Tunezji, na Saharze, w Algierii i Maroku niektóre datowane na 1 J. S. Turner, D. B. Helms, Rozwój człowieka, Warszawa 1999 s. 174-175 2 red. G. Olszewska, Wybrane psychologiczne zagadnienia łucznictwa, Poznań 1986, s. 5 3 inaczej na ten temat por. J. Januszewski, M. Twardowski, Mały słownik łuczniczy, Kraków 1991, s. 27 13 Rozdział 1 - Łuk długi około 50 tysięcy lat p. Ch., naleŜy jednak przyjąć, iŜ nim pojawiły się kamienne nie uŜywano grotów w ogóle, lub wytwarzano je z organicznych składników jak kości czy rogów, a nawet drewna, które do naszych czasów nie przetrwały. Drewniane czy innego rodzaju organiczne groty stosowane są równieŜ w dzisiejszych czasach przez niektóre plemiona afrykańskie4. Skoro 50 tysięcy lat temu wytwarzano kamienne groty, co musiało nastręczać wiele trudności, łuk musiał zajmować juŜ wtedy stabilną pozycję wśród społeczności pierwotnej. NaleŜy jednak zauwaŜyć, iŜ w tym czasie Europa pokryta była jeszcze lądolodem ostatniego zlodowacenia, a odkryte groty pochodzą wyłącznie z ciepłej Afryki północnej. Istotnym jest, aby nie rozpatrywać tych terenów z perspektywy dzisiejszej, jako Ŝe zarówno klimat jak i warunki geograficzne były inne, Sahara na przykład nie została ukształtowana w dzisiejszym kształcie do około 500 roku p. Ch. tereny te porastały quercus ilex, pinus, alnus, citrus aurantifolia. Wraz z rozpoczęciem holocenu (10250-10300 lat BP)5, niemal całkowitym ustąpieniem lądolodu i gwałtownym ociepleniem, lasy porastały cały kontynent europejski dostarczając ludziom budulca na łuki. Łuki kompozytowe pojawiły się w Europie północno wschodniej, Ameryce północnej, odizolowanych obszarach Ameryki południowej, na obszarach dzisiejszej Rosji i Chin, wybrzeŜach Grenlandii to jest na obszarach gdzie z braku dobrego drewna konieczne było ich tworzenie z innych materiałów. Łuki robione z drewna pojawiły się na obszarach Indii obu Ameryk, Islandii, pozostałej części Europy, wysp oceanii i Pacyfiku, Afryki. 4 Z. Komorowski, Kultury czarnej Afryki, Wrocław-WarszawaKraków 1994, s. 126-128 5 red. J. K. Kozłowski, S. K. Kozłowski, Człowiek i środowisko w pradziejach, Warszawa 1983, s. 26-27 14 Rozdział 1 - Łuk długi Wykorzystania łuków nie stwierdzono jedynie na kontynencie australijskim. Odkrycie metod obróbki najpierw brązu potem Ŝelaza zepchnęło łuk do roli broni myśliwskiej w armii pozostawiając walczących wręcz wojowników w róŜnych formacjach. Metalowe pancerze skutecznie bronią przed grotami strzał, aŜ do czasu wynalezienia grotów przeszywających. Łuk obecny jest niemal we wszystkich najwcześniejszych źródłach historycznych staroŜytności, a takŜe średniowiecza. Pierwszy zabytek piśmiennictwa, z kultury Mezopotamii wymienia łuk, jako broń, którą zabiera ze sobą Gilgamesz, gdy wraz z Enkidu wyruszają do walki z Humbabą: I oręŜ przed nim połoŜono, miecze i topory ogromne, w rękę mu łuk dano i kołczan. Wziął topór, kołczan wypełnił, łuk z Anszanu na plecy załoŜył, mieczem biodra opasał. Tak się gotowali do tej wyprawy.6 Nie młodsza wiekiem księga Rodzaju ze Starego Testamentu zawiera fragment: Gdy Izaak zestarzał się i jego oczy stały się tak słabe, Ŝe juŜ nie mógł widzieć, zawołał na Ezawa, swego starszego syna: Synu mój! A kiedy ten odezwał się: Jestem, Izaak rzekł: Oto zestarzałem się i nie znam dnia mojej śmierci. Weź więc teraz przybory myśliwskie, twój kołczan i łuk, idź na łowy i upoluj coś dla mnie. Potem przyrządź mi smaczną potrawę, jaką lubię, podaj mi ją, abym jadł i abym ci pobłogosławił, zanim umrę.7 W Odysei Penelopa za namową Ŝebraka, którym w istocie był Odys, rozkazuje zalotnikom aby strzelali z łuku Odysowego, rzecze: Słuchajcie, dziewosłęby! Snadź bardzo was cieszy Zbierać się w tym tu zamku codziennie na gody, 6 Gilgamesz, Epos staroŜytnego dwurzecza, Warszawa 1980, s. 58 (tłumaczenie R. Stiller) 7 Księga Rodzaju 27:1-4, BT 15 Rozdział 1 - Łuk długi Odkąd mąŜ mój odjechał. JakieŜ są powody, śe zajazdem i dom nasz, i mienie niszczycie? JeŜeli to z miłości do mnie, jak mówicie, Więc dobrze! Zatem pora stanąć do popisów: Przyniosłam wam ów sławny, wielki łuk Odysów! Który z was ot ten kabłąk napnie dłonią silną I uch dwanaście strzałą przeszyje niemylną, Tego Ŝoną zostaję; męŜowskie siedlisko, Zamek ten ukochany, opuszczę – z nim wszystko! Ale tęsknota moja nigdy nie przeminie!8 Pierwsze dzieło historyczne naszego kręgu kulturowego napisane przez Herodota zawiera wiele fragmentów mówiących o róŜnych ludach, wśród których łuk miał ogromne znaczenie, a umiejętność jego wykorzystania była jedną z pierwszych, jakie uczono dzieci: Persowie: Dzieci swe kształcą od piątego do dwudziestego roku Ŝycia tylko w trzech rzeczach: w jeździe konnej, w strzelaniu z łuku i w mówieniu prawdy.9 Scytowie: Panował wtedy nad Medami Kyaksares, syn Fraortesa, wnuk Dejokesa. Z początku obchodził się on dobrotliwie z tymi Scytami jako z podopiecznymi, a poniewaŜ wielce ich sobie cenił, oddał im swoich synów, Ŝeby wyuczyli się ich języka i sztuki strzelania z łuku.10 Wraz z nastaniem średniowiecza łuk systematycznie zastępowany jest przez miecz stając się bronią myśliwską. Mimo wszystko jednak ciągle towarzyszy rycerzom, a nawet cesarzom. W pieśni o Rolandzie, kiedy bohater dowiaduje się o 8 Homer, Odyseja, Warszawa 1990, s. 320, (tłumaczenie: L. Siemieński) 9 Herodot, Dzieje, Warszawa 2002, s. 72, (tłumaczenie: S. Hammer) 10 Herodot, Dzieje..., s. 46 16 Rozdział 1 - Łuk długi tym, iŜ został przeznaczony do ariergardy zwraca się do cesarza słowami: Prawy ceszarzu – rzekł Baron Roland – daj mi łuk, który trzymasz w ręce. Nikt nie zarzuci mi, sądzę, Ŝem go upuścił, jak upuścił Ganelon laskę, kiedy mu ją wetknięto w prawicę! 11 Rycerstwu łuk towarzyszy na polowaniu, o czym wspomina Thietmar opisując śmierć księcia Ernesta: Podczas owych dni świątecznych znakomity ksiąŜę Alamanii Ernest, następca młodocianego Hermana, polując mimo zakazu w pewnym lesie został, niestety, zraniony przez jednego ze swoich rycerzy, raczej przez omyłkę niŜ naumyślnie, gdyŜ ów rycerz mierzył z łuku do sarny.12 Łuk najczęściej wzmiankowany po prostu jako łuk ma wiele odmian, które pojawiały się i znikały na przestrzeni dziejów. Mówiąc jednak o łuku zawsze mamy na myśli broń strzelecką przeznaczoną do miotania strzał o charakterystycznej budowie. Łuk składa się zasadniczo z dwóch dających się łatwo wyodrębnić elementów: − Cięciwy; − Łęczyska; Łęczysko łuku to majdan, jedyna nie ruchoma część łuku, i dwa ramiona. Ramię górne jest przedłuŜeniem majdanu w górę, a ramię dolne w dół. Ramiona zazwyczaj zwęŜają się ku swym końcom, na których znajdują się uchwyty (zaczepy, gryfy) słuŜące do zaczepienia cięciwy. Cięciwa jest zapleciona w stałą pętlicę słuŜącą do mocowania jej do górnego ramienia łuku, drugi koniec cięciwy pozostaje 11 Pieśń o Rolandzie, Wrocław 1997, s. 26, (tłumaczenie T. śeleński [Boy]) 12 Thietmar, Kronika Biskupa Merseburskiego Thietmara, Warszawa 2002, s. 477 17 Rozdział 1 - Łuk długi luźny (czasami są dwie pętlice do mocowania na obu ramionach) słuŜy do wiązania na dolnym uchwycie13. RóŜne metody konstrukcji łuku powodują, iŜ niekiedy w częściach łuku wyróŜnia się siodełko, które jest miejscem przyłoŜenia strzały do majdanu ułatwiającym jej proste utrzymanie i celowanie14. NiezaleŜnie od tego, jaki jest kształt łuku zawsze wyróŜniamy dwie płaszczyzny czyli brzusiec – od strony łucznika, grzbiet – podczas strzelania zwrócony w kierunku celu. W jaki sposób i z czego tworzono łuki w przeszłości jest pytaniem bardzo trudnym, rzadko kiedy źródła zawierają wzmianki na ten temat, a kiedy juŜ je zawierają są one zazwyczaj nikłe. Mimo wszystko juŜ w Iliadzie Homera, Pallas próbujący zastrzelić Menelaosa wykorzystuje łuk, który moŜe być uznany za kompozytowy: Zatem świetny łuk bierze, ów łup okazały Z dzikiego kozła, który gdy wyszedł ze skały, Na zasadzce ukryty bohatyr nań galił I, ugodziwszy w piersi, na ziemie obalił; Ten długie na szesnaście dłoni nosił rogi. Przecudne sztukmistrz umiał wykształcić łup drogi: Pyszny róg wystrugawszy, łuk z niego wyrobił I oba jego końce złotem przyozdobił.15 Łuki dzielimy na zrobione z drewna i kompozytowe te natomiast ulegają dalszym kwalifikacjom: Kompozytowe – tworzone umiejętnie poprzez klejenie drewna, skóry, ścięgien, Ŝył, kory, kości, rogu i emalii. Rdzeniem łuku pozostawał odpowiedni gatunek drewna od strony grzbietu 13 red. K. Muszałówna, E. Reicherówna, Szermierka, łucznictwo, strzelanie, Warszawa 1935, s. 66-67 14 M. Twardowski, Poradnik łucznika, Poznań 1989, s. 16-18 15 Homer, Iliada, Warszawa 1990, s. 138, [tłumaczenie. F. K. Dmochowski] 18 Rozdział 1 - Łuk długi pozostawały warstwy elastyczne, a od strony brzuśca odpowiednio twarde rogowe i kostne części. Łuk taki niezwykle kosztowny bardzo często nieznacznie tylko przewyŜsza moŜliwościami łuki zrobione wyłącznie z drewna, słuŜył jednak zazwyczaj całym pokoleniom. Łuki kompozytowe w szczególnych przypadkach mogą być nazywane16: − łączone – tworzone z dwóch części jednakowego surowca, jako surowiec posłuŜyć moŜe róg, drewno, kość, dwie części łączone są zazwyczaj w majdanie. Łuk taki jest wyjątkowo skuteczny. − klejone – tworzone z dwóch lub więcej róŜnych surowców klejonych razem, np. elastyczne drewno od strony grzbietu oraz twarde od strony brzuśca. Łuki takie wykonywane były, gdy brakowało jednolitego surowca lub aby uzyskać lepsze efekty. Zrobione z drewna (łuk prosty17) – tworzone z jednego kawałka drewna o róŜnym kształcie i wielkości, najtańsze i najbardziej popularne. Poza rozróŜnieniem łuków ze względu na budowę naleŜy jeszcze zwrócić uwagę na podział łuków ze względu na konstrukcję i rzeczywiste funkcjonowanie: Łuk równikowy – łuk zazwyczaj prosty o długości cięciwy 90120 cm skuteczny zasięg do 50 m maksymalny do 150 m, znany w prahistorii, w średniowieczu zanikający. Łuk asymetryczny – jedno z ramion jest zazwyczaj dłuŜsze niŜ drugie przewaŜnie jest to górne ramie, stosowane do strzelania z grzbietu końskiego w Japonii. Łuki te delikatne i wymagające 16 por. R. Prądzyński, Gawędy o łucznictwie, Warszawa b.r.w., s. 21-22 17 tego rodzaju łuki wykorzystywali Słowianie zob: J. Tyszkiewicz, O łuku i zatruwaniu strzał, [w:] Z otchłani wieków, rocznik 36, zeszyt 1, 1970, s. 160-167 19 Rozdział 1 - Łuk długi wprawy klejone zazwyczaj z bambusa, miały powaŜny mankament w postaci tego, Ŝe znosiły strzałę w prawo lub lewo. Łuk gięty – zazwyczaj prosty z majdanem wygiętym w stronę brzuśca a ramionami w stronę grzbietu powszechnie stosowany przez egipską piechotę w II tysiącleciu p. Ch. Osiągi łuku zbliŜone do łuku długiego. Łuk angular – (łac. angulus, i – kąt) ten wyjątkowy łuk zbudowany był z dwóch ramion łączonych w majdanie pod kątem prostym. Ramiona pracowały na zasadzie zawiasów. Łuk refleksyjny – łuk o skomplikowanej budowie niemal wyłącznie kompozytowy o długości cięciwy około 100 cm i kształcie litery C przy nie napiętym łęczysku. Stosowany powszechnie przez konnych łuczników18. MoŜna wyróŜnić jeszcze kilka róŜnych typów łuków, a nawet podziałów, te przybliŜone przeze mnie pozwalają jednak postrzegać łuk długi w panoramie dostępnych modeli, a jednocześnie dają punkt odniesienia do dalszych rozwaŜań. 1.2 Pojawienie się łuku długiego Łuk długi (Longbow) wykorzystywany był w wielu miejscach na świecie na przestrzeni wieków, jednak nigdzie poza Walią, a przez to Wielką Brytanią nie zdobył takiego znaczenia i nie był tak powszechnie stosowany. Pierwszy ślad militarnego zastosowania łuku długiego pochodzi z 633 roku, kiedy Offrid syn Edwarda króla Northumbri został zastrzelony przez Walijczyka z łuku w bitwie z Walijczykami i Mercianami19. Jest to jeszcze przed inwazją Duńską i sugerowałoby, Ŝe łuk długi jest wytworem autochtonicznym, nie jest jednak pewnym czy w tym miejscu łuk, z którego strzelano, to rzeczywiście łuk 18 R. Prądzyński, Gawędy..., s. 23-26 R. Hardy, Longbow. A social and military history, Sparkford 2000, s. 30 19 20 Rozdział 1 - Łuk długi długi. Drugą koncepcją proweniencji łuku długiego jest jego zapoŜyczenie od Duńskich najeźdźców, którzy bez wątpienia nim się posługiwali. W roku 870 Duńczycy podczas bitwy przeciwko królowi Anglów Edmundowi pochwycili go i przywiązawszy do drzewa zastrzelili z łuków, fakt ten ilustrowany jest przez XIII wieczną ilustracją znaną pod tytułem: Zamordowanie św. Edmunda przez Skandynawskich najeźdźców20, widać na niej, iŜ łuk z którego zamordowano króla to łuk długi. NaleŜy jednak zwrócić uwagę na duŜe prawdopodobieństwo przeniesienia przez mnicha iluminującego księgę wizerunku łuku, jaki sam znał z czasów mu współczesnych, na czasy niemal 400 lat wcześniejsze. W kilku pozycjach naukowych21 pojawia się powołanie na rok 1055, kiedy to Earl Ralf pod Hereford z grupą konnych został złapany w zasadzkę przez walijskich łuczników, sprawa nie jest jednak tak prosta w Kronice Anglosaskiej nie ma ani słowa o zasadzce tylko o spotkaniu dwóch walczących stron, a w dodatku zdanie na które badacze się powołują brzmi nawet jedna włócznia nie została rzucona22 pod tym rokiem kronikarz ani razu nie mówi o łuku ani o łucznikach. Pierwsza wzmianka 20 tytuł oryginalny: Martyrdom of St Edmund by Scandinavian raiders znajduje się w zbiorach BM 21 zob. R. Prądzyński, Gawędy..., s. 46; R. Hardy, Longbow..., s. 31; R. Prądzyński, Łuk jaki jest, [w:] Mówią wieki, 1999/5 nr 473, s. 28, ponadto w obu pozycjach R. Prądzyński pisze o earlu Ralfie tak jakby Hereford było miastem od którego wziął się jego tytuł czyli earl Herefordu. 22 The Anglo-Saxon Chronicle, http://anglosaxon.celtictwilight.com/asc/asc_p09.htm, rok 1055 [tłumaczenie z angielskiego MM] 21 Rozdział 1 - Łuk długi nie budząca Ŝadnych wątpliwości23 pojawia się dopiero w roku 1188, kiedy to Gerald24 z Wali pisze: Wydaje mi się, Ŝe jest wartym wspomnienia, iŜ ludzie z Gwentu, są z tego znani, Ŝe mają więcej doświadczenia w wojnie, są słynni z powodu swoich osiągnięć wytwórczych, a w szczególności, lepiej władają łukiem i strzałą od tych z innych części Wali. Dam kilka przykładów, aby pokazać jak prawdziwe to jest. Podczas zdobywania zamku Abergavenny, który to juŜ Wam opisałem, dwóch rycerzy uciekało po moście aby znaleźć schronienie w wieŜy, która to została zbudowana na wielkim wzgórzu. Walijczycy którzy strzelili do nich z tyłu, strzałami które wypuszczali ze swych łuków, przebili na wylot dębowe drzwi do tej wieŜy które były tak grube jak dłoń męŜczyzny. Na pamiątkę siły tego uderzenia, groty zostawiono sterczące z drzwi tam gdzie wystawały.25 Drzwi opisane miały od 5-8 cm26 co stanowi przeszkodę trudną do sforsowania dla łuku innego niŜ długi, a i dla owego nie było to moŜliwe z odległości większej niŜ kilkanaście metrów. 23 datę 1170 i wyprawę lorda Pembroke por: A. L. Morton, Dzieje ludu Angielskiego, Warszawa 1948, s. 66 24 Giraldus Cambrensis znany jako Gerard z Walli (☼1146 †1223) – syn Williama de Barry i Anghardy wnuczki Rhysa Tewdr księcia Walli południowej, archidiakon Brecon, kształcił się przy katedrze św. Piotra, a następnie w ParyŜu, napisał Topographia Hibernica, Expugnatuo Hibernica, Itineratium Kambriae, Descriptio Kambriae, jego działa doskonale opisują kulturę i zwyczaje Walijczyków i Irlandczyków przełomu XII/XIII wieku, Ŝadne z dzieł jak dotąd nie zostało przełoŜone na język polski. 25 Gerald of Wales, The journey through Wales / The description of Wales, Chippenham 1978, s. 112-113 [tłumaczenie z angielskiego MM) 26 o 10 cm. drzwiach por: R. Prądzyński, Łuk ..., s. 28 22 Rozdział 1 - Łuk długi 1.3 Konstrukcja łuku długiego Przed twórcą łuku stają dwa cele: 1. łuk musi być dostosowany do moŜliwości łucznika 2. przełoŜenie energii z łuku na strzałę musi być jak najpełniejsze Realizacji obu celi zaleŜy głównie od materiału, z jakiego stworzono łuk i cięciwę. Energia zmagazynowana w łuku zaleŜy od długości naciągu oraz od średniej siły włoŜonej w naciągnięcie łuku. Kiedy łuk jest naciągany formułuje krzywą, której opór rośnie od zera na początku aŜ do naciągu maksymalnego, którego przekroczenie powoduje zerwanie cięciwy lub pęknięcie łęczyska. Zazwyczaj średni naciąg dla kaŜdego łucznika i konkretnego łuku jest równy połowie naciągu maksymalnego27. Kiedy następuje strzał 28 zmagazynowana energia porusza ramiona łuku te pociągają cięciwę, która przekłada to na strzałę i energię kinetyczną. Energia zmagazynowana w ten sposób zuŜywana jest na poruszenie ramion, cięciwy i strzały, celem konstruktora jest maksymalizacja energii przekazywanej strzale. Efektywność łuku obliczana jest następująco: Badania empiryczne29 dowodzą, Ŝe efektywność ta zwiększa się wraz ze wzrostem wagi strzały, co daje stosunek następujący: 27 P. H. Blyth, Some technical considerations, [w:] Longbow. A social and military history, Sparkford 2000, s. 222 28 błędnie o magazynowaniu energii przez cięciwę por: W. Kwaśniewicz, 1000 słów o broni białej i uzbrojeniu ochronnym, Warszawa 1981, s. 103 29 P. E. Klopsteg, The physics of bows and arrows, [w:] Am J Physics, tom 11, sierpień 1943, s. 175-192 23 Rozdział 1 - Łuk długi Wyni kałoby z tego, Ŝe dla danego materiału, z którego łuk jest wykonany, efektywność przekazania energii, a więc w rezultacie odległość na jaką poszybuje strzała jest zaleŜna od wagi strzały. Waga strzały w gramach Efektywność 23,5 50% 47,0 66% 70,5 75% Tabela 1. ZaleŜność efektywności przekazania energii strzale od wagi strzały, źródło: P. H. Blyth, Some technical considerations, [w:] Longbow. A social and military history, Sparkford 2000, s. 223 Jaką efektywność osiągniemy zaleŜy od strzały, jednak jakie są moŜliwości magazynowania energii czyli naciąg maksymalny zaleŜy niemal wyłącznie od materiału z jakiego łuk jest zbudowany. Pierwsze wzmianki o tym z jakiego materiału był łuk długi pojawiają się juŜ w 1188 roku: Łuki, których uŜywają nie są zrobione z rogu ani z rdzenia drzewa, ani nawet z textus baccata. Walijczycy wycinają je z karłowatych ulmus procera z lasu. Nie ma za bardzo co w nich podziwiać, nawet nie wygładzone, pozostawione w stanie surowym. Ciągle jednak mocne i silne. Nie moŜna z nich strzelać na duŜe odległości, lecz są wystarczająco silne by powodować powaŜne obraŜenia w walce na krótki dystans.30 Znaleziska archeologiczne pozwoliły jednak wyróŜnić klika innych rodzajów materiałów z jakich konstruowano łuk długi. 30 Gerald of Wales, The journey..., s. 113 24 Rozdział 1 - Łuk długi Łuk powinien być lekki i przechowywać moŜliwie duŜo energii. Materiał Energia / waga Fraxinus 0,565 ulmus procera 0,330 ulmus glabra 0,530 quercus 0,485 pinus sylvestris 0,395 taxus brevifolia 0,657 Tabela 2. Energia jaką magazynować moŜe łuk w zaleŜności od drzewa, źródło: P. H. Blyth, Some technical considerations, [w:] Longbow. A social and military history, Sparkford 2000, s. 224 Pomiary te pokazują, Ŝe najlepszym materiałem na łuk jest ulmus glabra i taxus brevifolia (który zastępuje w badaniach taxus baccata nie występujący współcześnie) oraz fraxinus zgadza się to zupełnie z wynikami odkryć archeologicznych, jak i z przetrwałymi do naszych czasów eksponatami. Dla przykładu łęczyska łuków wydobyte z wraku Mary Rose zrobione były właśnie z taxus baccata31. Łęczysko konstruowano z gałęzi, ale równieŜ z rdzenia drzewa. Wszystkie wymienione wyŜej rośliny występowały bardzo często na wyspach brytyjskich, a łatwość konstrukcji łuku długiego, a przez to niski koszt wytworzenia, powodowała jego popularność i powszechne zastosowania w wojsku. Poza rodzimym surowcem do wytwarzania łęczysk łuków sprowadzano drewno z Hiszpanii, 31 R. Hardy, Longbow ..., s. 201 25 Rozdział 1 - Łuk długi Włoch, Polski i Niemiec. Do tego, aby wytworzyć łuk potrzebny był kawałek drewna długi i szeroki na 3 palce (4-6 cm) i wysoki na 7’32 (1’ = 0.3048 m, 7’ = 2,1336 m). Następnie takich rozmiarów kawałek drewna trzeba było oszlifować i spiłować, aby otrzymać efekt końcowy wprawiony stolarz potrzebował na to mniej niŜ 2 godziny. Gotowe łęczysko przyjmowało zazwyczaj rozmiar od 5`7” do 6`2” (” = 25,5 mm; od 1,708 m do 1,8769 m). Naciągniecie takiego łuku wymagało duŜej tęŜyzny fizycznej, a siła potrzebna do tego zawierała się w przedziale 80 – 120 lbs (lbs - 0,453592 kilograma; 36,28736 kg - 54,43104 kg). Łuk zazwyczaj przyjmował kształt litery D i nie zawsze wycinany był z prostego kawałka drewna. Majdan często pokrywany był woskiem, aby uniknąć odkształceń drewna z powodu temperatury dłoni jak i wygodnego uchwytu. Gryfy, jak wskazują odkrycia z Mary Rose i średniowieczne ilustracje, robione były z rogów lub kości rzadziej z miedzi33. Łuki dostarczano do odbiorcy jako białe (white), albo pomalowane (painted). Badania34 dowodzą, Ŝe elastyczność łuku długiego zmienia się wraz z temperaturą, co powoduję, Ŝe przy ujemnych i niskich temperaturach o wiele łatwiej łuk złamać. MoŜe być to odpowiedzią na pytanie, dlaczego w europie północnej i wschodniej wykorzystywano łuki kompozytowe, a nie długie łatwiejsze w konstrukcji i tańsze. Nie dotrwały do nas Ŝadne materialne ślady cięciwy, jedyne posiadane przez nas informacje pochodzą z XVI wiecznego traktatu o łucznictwie: Toxophilus. The schole of shootinge conteyned in two bookes35 napisanego przez Rogera Aschama w 1545 roku. Cięciwa zazwyczaj robiona z cannabis sativa lub linum jest wiązanką łyka tego drzewa zanurzoną w kleju dla trzymania go razem następnie suszoną i moczoną w wodzie i 32 C. Bartlet, English Longbowman 1330-1515, Oxford 2003, s. 22 33 34 35 R. Prądzyński, Łuk..., s.26 P. H. Blyth, Some..., s. 224 R. Ascham, Toxophilus, Manchester 1966 26 Rozdział 1 - Łuk długi suszona, aby uzyskać odpowiednią wytrzymałość na wilgoć i elastyczność. KaŜdy łucznik na polu walki miał przy sobie co najmniej jedną zapasową cięciwę, gdy zdarzył się wypadek i poprzednia pękała natychmiast ją wymieniał i strzelał dalej. Cięciwy robione zazwyczaj w wymiarze standardowym pasowały do większości łuków, a poprzez regulację ich zaczepienia na gryfie dostosowywano je do mniejszych i większych łęczysk. Stosowano równieŜ łuki o cięciwach z jedwabiu36 jednak nie wydaje się, aby ze względu na koszta były powszechnie wykorzystywane. 1.4 Strzały Strzała składa się z trzech części: Grot – pierwszy element od strony celu, kamienny, kościany, rogowy, metalowy lub drewniany nasadzony na promień, o przeróŜnym kształcie i formie w zaleŜności od przeznaczenia. Na początku bitwy stosowano strzały lekkie z grotami wąskimi do przebijania zbroi z duŜej odległości kiedy zasypywano wroga gradem strzał, następnie strzały nieco cięŜsze z szerszymi grotami do precyzyjnego strzelania w konkretne cele. W XIII-XVI wieku stosowano groty metalowe wykuwane przez kowali. Wykonanie jednego takiego grotu zajmowało mnie więcej 2-6 minut37. Promień – drewniana część strzały, na którą nałoŜony jest grot, o długości do 36” (91,8cm) zakończona pierzyskiem, wymienia się bardzo wiele gatunków drzewa z jakiego bywały wykonywane między innymi z pinus sylvestris, betula, bertholletia excelsa, fraxinus, quercus, prunus spinosa, nothofagus, sambucus. Zazwyczaj promień zakończony jest nacięciem od strony pierzyska, którego zadaniem jest 36 37 R. Prądzyński, Łuk..., s.26 R. Prądzyński, Łuk..., s. 29 27 Rozdział 1 - Łuk długi ułatwienie nałoŜenia i utrzymania strzały na cięciwie. Promienie wykonywane były poprzez rozszczepianie pnia wzdłuŜ słojów drzewa na szczapy, a następnie zestrugiwaniu ich38. Pierzysko – nazywane dziś lotką, zrobione z piór, skóry, liści czy pergaminu o zróŜnicowanej długości, tworzone jest poprzez nacięcie końcowej części promienia i umieszczeniem w nacięciu materiału, który ma stabilizować lot strzały lub ułatwiać celowanie. Zazwyczaj tworzy się trzy lub cztery takie nacięcia rozstawione odpowiednio co 90º lub 120º. Czasami pióra gęsie, łabędzie lub kacze przywiązywano po prostu do promienia39. Długość pierzyska zaleŜna jest od rodzaju strzału i jej przeznaczenia im dłuŜsze tym stabilizacja lotu strzały będzie szybsza a donośność mniejsza im krótsze pierzysko tym strzała w początkowej fazie lotu odchylać się będzie bardziej ale doniesie dalej. W praktyce pierzysko miało 5-12 cm. Osada – jest nacięciem na promieniu po stronie przeciwnej niŜ grot, słuŜącym do załoŜenia na cięciwę. Jest waŜną częścią strzały gdyŜ od niej w duŜej mierze zaleŜy donośność łuku. Wykonana odpowiednio powinna powodować, Ŝe strzała zawiśnie na cięciwie, a po lekkim jej trąceniu z niej spadnie. Jeśli okaŜe się za sztywna moŜe spowodować nawet złamanie łuku za luźna moŜe opadać na palce podczas naciągania40. 38 J. Jankowski, Drewniany łuk średniowieczny, Poznań 2002, s. 40 39 40 J. Jankowski, Drewniany..., s. 55 J. Jankowski, Drewniany..., s. 45-46 28 Rozdział 1 - Łuk długi Rysunek 1: RóŜne rodzaje grotów, źródło: zbiory własne, wykonanie: Anna Kosieradzka Ze strzałą i jej lotem powiązane jest zjawisko fizyczne zwane paradoksem łuczniczym. Polega ono na tym, iŜ kiedy naciągnięta cięciwa jest wypuszczana poza energią przekazaną za pośrednictwem cięciwy przez ramiona łuku, przekazywana jest strzale, równieŜ energia przez palce łucznika (zakładam łucznika praworęcznego i technikę strzału opartą o 3 palce). Tylna część strzały, na którą działają palce łucznika, wibruje powodując przesunięcie toru rzeczywistego lotu strzały od planowanego w lewo41. Na to jak silne będą wibracje i jak bardzo tor rzeczywisty i planowany będą się róŜnić wpływa kilka czynników: − długość strzały - wraz ze wzrostem długości strzały wibracje są mniejsze, tory lotu zbliŜone 41 P. L. Pratt, The arrow, [w:] Longbow. A social and military history, Sparkford 2000, s. 229-230 29 Rozdział 1 - Łuk długi − giętkość strzały - dostosowana musi być do łuku oraz cięciwy tak by, energia przekazywana przez cięciwę nie powodowała nadmiernego wygięcia strzały w chwili zwolnienia ani aby strzała nie poddawała się nadmiernym wibracjom w chwili ocierania się o majdan łuku − umiejętności łucznika - właściwe trzymanie strzały oraz jej zwolnienie w znaczny sposób wpływa na wibracje Skuteczne niwelowanie paradoksu łuczniczego zwanego znoszeniem jest celem konstruktora łuku jak i strzał. Im bardziej ujednolicone strzały z jakich łucznik korzysta tym jego kontrola nad lotem, a zatem i celność większa. Im więcej łucznik z konkretnego łuku strzela przy uŜyciu ujednoliconych strzał tym jego świadomość skali działającego paradoksu większa, a przez to chybialność mniejsza. 1.5 Celowanie (techniki strzeleckie) W trakcie jednej minuty łucznik strzelający z łuku długiego, aby być uznanym za godnego uczestniczenia w wyprawie wojennej musiał wystrzelić minimalnie 10 strzał, szacuje się, Ŝe średnia szybkostrzelność łucznika armii Edwarda III wynosiła 12-1442 strzał na minutę dla kaŜdego łucznika. Łucznik na wyciągnięcie strzały z torby lub zza pasa, nałoŜenie na cięciwę, naciągnięcie łuku (średni naciąg 45,3592 kg), wycelowanie i wypuszczenie strzały miał nie więcej niŜ 5 sekund. Praca ramion przy naciąganiu jest wyjątkowo cięŜka, efektywność zaleŜy w duŜej mierze od ułoŜenia dłoni i palców 42 5 strzał na minutę por: W. Kwaśniewicz, Leksykon broni białej i miotającej, Warszawa 2003, s. 143 30 Rozdział 1 - Łuk długi na cięciwie i strzale. Najczęściej43 występują trzy rodzaje ułoŜenia dłoni44: − śródziemnomorskie - palec wskazujący nad strzałą, środkowy poniŜej, serdeczny chwyta cięciwę. W jednej chwili zwalniane pozwalają na dobrą kontrolę i szybkie i pewne działanie. Uchwyt ten najbardziej rozpowszechniony w Europie przez łuczników posługujących się łukiem długim wykorzystywany był rzadko. Rysunek 2: Trzypalcowy uchwyt cięciwy, źródło: zbiory własne, wykonanie: Anna Kosieradzka − wschodnie (greckie, prymitywne) - cięciwa opiera się o pierścień załoŜony na kciuk, lub przytrzymywana jest pomiędzy kciukiem, a palcem wskazującym. Stosowane wyłącznie do łuków o małym i średnim naciągu, zbyt mało stabilne, a przez to mało skuteczne i 43 inne techniki układania dłoni zob: W. Kwaśniewicz, Leksykon..., s. 144 44 R. Prądzyński, Gawędy..., s. 18 31 Rozdział 1 - Łuk długi zawodne. Rysunek 3: Wschodni uchwyt cięciwy, źródło: zbiory własne, wykonanie: Anna Kosieradzka − angielskie - cięciwa trzymana przez dwa palce (środkowy i wskazujący). Bardzo trudne, gdyŜ wymagające znacznej siły fizycznej, ale niezwykle precyzyjne i pozwalające na dynamiczny spust. Najczęściej zauwaŜany na średniowiecznych 45 przedstawieniach z łukiem długim. 45 The Luttrell Psalter, BL MS 42130 f147v; The siege of Berwick, [w:] The St. Albans Chronicle, LPL MS 6 f174; The battle of Agincourt, [w:] The St. Albans Chronicle, LPL MS 6 f243; Battle in Beauchamp Pageant, BL Cotton MS Julius E IV f20v 32 Rozdział 1 - Łuk długi Rysunek 4: Dwupalcowy uchwyt cięciwy, źródło: zbiory własne, wykonanie: Anna Kosieradzka Stosując angielski układ dłoni strzelając z tak duŜą prędkością łucznik nie miał więcej niŜ 1,5 – 2 sekundy na wycelowanie. Jednocześnie trzeba zauwaŜyć, Ŝe palce nie dotykają strzały, która zaczepiona jest na osadzie. MoŜemy wyróŜnić cztery zasadnicze metody celowania46: − Instynktowne – całkowicie nieświadome, mózg szacuje odległość przesyła impuls do ramienia, które ciska pocisk, wykorzystywane np. przy rzucaniu kamieniami; − Częściowo instynktowne – od poprzedniego róŜni się tym, iŜ w polu widzenia oka znajduje się punkt odniesienia np. grot włóczni, która będzie ciskana, oko mierzy odległość przesyła dane do mózgu, który po dokonaniu analizy przesyła impuls do ramienia; − Celowanie na punkt – najbardziej zaawansowany sposób celowania, świadomie łucznik dokonuje analizy odległości celu do osiągów łuku wyznacza kąt, pod jakim powinien strzelać, odpowiednio naciąga cięciwę. Łucznik strzela mierząc faktycznie wyŜej, jeśli cel jest 46 C. Bartlet, English...., s. 28-30 33 Rozdział 1 - Łuk długi dalej niŜ średni zasięg łuku, a niŜej jeśli cel jest bliŜej. Zasięg średni powinien znać łucznik dla swojego łuku wyznaczany dzięki doświadczeniu. − Znacznik na broni – na cięciwie, lub majdanie zaznaczone są odpowiednie punkty47, dzięki którym łucznik ustawia łuk pod odpowiednim kątem, gwarantującym dystans, jaki pokona strzała. Celowanie to łatwe do przyswojenia dla kaŜdego łucznika moŜe być wykorzystane do wspomagania celowania instynktowego. Dzięki „masowej” produkcji i „standaryzacji” łuku moŜliwe było wzięcie dowolnego łuku ze zbrojowni i uzyskiwanie niema identycznych rezultatów. 47 R. Prądzyński, Gawędy..., s. 50 34 Rozdział 1 - Łuk długi Rysunek 5: Celowanie z wykorzystaniem znacznika na broni, źródło: zbiory własne, wykonanie: Anna Kosieradzka Łucznicy z długimi łukami strzelający w tempie 1 strzała na 5 sekund48 celowali instynktownie lub częściowo 49 instynktownie czasem wykorzystując znaczniki na broni. Cięciwa łuku naciągana była zawsze do tego samego punktu na ciele dla róŜnych łuczników było to gdzieś pomiędzy prawą piersią, a uchem w zaleŜności od wzrostu, siły i zręczności łucznika. Łucznik ujmował łuk lewą ręką w pozycji poziomej zaczepiał strzałę za osadę po lewej stronie majdanu nad ręką, spoglądał w kierunku celu a następnie wznosił łuk do pionu równocześnie go napinając. Podczas tego ruchu pracują mięśnie obu rąk i barków oraz klatki piersiowej. Podczas celowania łucznik ustawiał się bokiem do celu, a jedynie twarz miał zwróconą do celu50. Dzięki takiemu ustawieniu wielu łuczników mieściło się na małej przestrzeni, a ostrzał na nadchodzącego przeciwnika był wyjątkowo gęsty51. 48 o szybkostrzelności łuku 26 strzał na minutę por: Mała encyklopedia wojskowa, b.m.i r.w., T. 2, s. 237 49 inaczej na ten teamt por: W. Kwaśniewicz, Leksykon..., s. 143 50 inaczej na ten temat por: R. Prądzyński, Łuk..., s. 29 51 J. Jankowski, Drewniany..., s. 60-64 35 Rozdział 2 – Łucznicy Rozdział 2 – Łucznicy 2.1 Polityka królewska odnośnie łuku długiego Zbieg wielu czynników i zdarzeń doprowadził do powstania i wykorzystania w bitwie oddziałów łuczników z długimi łukami. Początek temu dał akt wydany w 1181 roku przez Henryka II znany jako The Assize of Arms czyli Edykt o uzbrojeniu. Edykt ten zabraniał wywozu broni z Anglii, nakazywał posiadanie broni ręcznej i pancerza o wartości zaleŜnej od stanu posiadania, oraz polecał przekazywać broń z ojca na syna52. Dokument ten nie wymieniał łuku, ale juŜ Henryk III odnawiając go w 1252 nadał mu nieco inne brzmienie. Dla tych chłopów i mieszczan, którzy posiadali mniej niŜ 40s. wartej ziemi lub 9m. wartego majątku nakazywał utrzymanie łuku i strzał, a dla tych, którzy dzierŜyli więcej niŜ 40, a mniej niŜ 100s. wartej ziemi lub więcej niŜ 9, a mniej niŜ 40m. wartego majątku nakazywał utrzymanie łuku, strzał, noŜa i miecza53. Edward I w 1283 roku w Statute of Winchester czyli Statucie (edykcie) wydanym w Wichester powtórzył to samo, lecz jednocześnie nałoŜył na sędziego obowiązek kontroli dwa razy w ciągu roku przestrzegania tych ustaleń54. Ekonomiczne przyczyny rozpowszechnienia się łuku długiego zdają się być jednym z waŜnych czynników, przeglądając ceny z końca XIII wieku dowiadujemy się, Ŝe w 1287 Ŝołd łucznika wynosił 2d. dziennie, kusznika 4d. dziennie, oficera z koniem 12d., w tym samym czasie zarobek płatnerza 18d. tygodniowo, chłopca kuchennego 15d. na sześć 52 Tekst Edyktu o uzbrojeniu w tłumaczeniu na angielski http://www.constitution.org/sech/sech_034.htm 53 R. Hardy, Longbow ..., s. 38 54 6 uchwała tego statutu, http://www.mediumaevum.com/75years/winchester1285.html 37 Rozdział 2 – Łucznicy miesięcy, wyŜywienie jednego wojownika około 10s. rocznie55. Jednocześnie koszt łuku dla tego czasu to 12d. – 1s. 6d. dla porównania kusza w tym czasie kosztowała 3s. – 7s. dodatkowo na mocy statusu królewskiego cena najlepszych łuków długich nie mogła nigdy przekroczyć 3s. 4d. SłuŜba w armii była więc opłacalna wystarczy powiedzieć, Ŝe spędzając rok na słuŜbie (365×2d.=3f. 10d.) moŜna było kupić (3f. 10d.÷2s. 8d.= 22świń oraz 2s. 4d. reszty) 22 świnie, ponadto z perspektywy Króla łucznicy byli tańsi o połowę jeśli chodzi o Ŝołd i wielokrotnie tańsi jeśli chodzi o wyposaŜenie niŜ kusznicy. Wraz ze wzrostem znaczenia i wykorzystania łuku w Anglii pojawiały się tendencje do tego, aby rezygnować z kuszy. Król Ryszard Lwie Serce w trakcie krucjaty starał się koordynować współpracę pieszych kuszników z kawalerią. On właśnie zginął od bełtu wystrzelonego z kuszy, współcześni odczytywali to jednoznacznie56. PapieŜ edyktem watykańskim z 1139 roku zakazał uŜywania kuszy przeciwko chrześcijanom jako broni barbarzyńskiej57. Co jednak najbardziej przyczyniło się do odejścia w Angielskiej doktrynie wojennej od uŜycia kuszy poza jej ceną to zapis w The Marna Carta czyli Wielkiej Karcie Swobód. Król Jan bez Ziemi zobowiązał się po przywróceniu pokoju do wypędzenia z królestwa wszystkich cudzoziemskich rycerzy, łuczników [kuszników], oficerów i najemników którzy przybyli do serca królestwa na koniach i z bronią58. Edward II w 1337 roku wydał edykt zakazujący 55 R. Hardy, Longbow ..., s. 44 R. Pernoud, Ryszard Lwie Serca, Warszawa 1994, s. 194 57 R. E. Dupuy, T. N. Dupuy, Historia wojskowości staroŜytność-średniowieczne, Warszawa 1999, s. 258 58 § 51 The Magna Carta, http://www.bl.uk/collections/treasures/magnatranslation.html, [tłumaczenie z angielskiego MM] 56 38 Rozdział 2 – Łucznicy wszelkich innych zabaw i gier poza strzelaniem z łuku59. Od wydania królewskich dokumentów do w pełni świadomego wykorzystania długiego łuku w boju zajść jeszcze musiało kilka sprzyjających okoliczności. 2.2 Początki militarnego zastosowania łuku długiego Edward I uwaŜany moŜe być za ojca bojowego zastosowania łuku długiego, on to dąŜąc do rozszerzenia królestwa skierował swe ambicje w kierunku Walii60. Trzeba jednak zaznaczyć, Ŝe łuk długi powszechnie uwaŜany za broń walijską, nie był bronią całego księstwa Walii tu w Gwynedd [mieszkańcy] wolą włócznie, tak jak tamci w Walii południowej łuk61. Baronowie wschodnich części monarchii posiadali najrozleglejsze przywileje sądownicze, mieli największe terytoria i prawo ich powiększania terenami zdobytymi na Walijczykach62. Na mocy traktatu ze Shrewsbury z 1267 roku Llewelyn ap Griffith63 KsiąŜe Walii zobowiązał się do płacenia corocznej kontrybucji czego w 1272 roku zaprzestał. Edward I w 1277 roku rozpoczął kampanię w Walii. KsiąŜe Walii cofnął się do Snowdon, wtedy Edward przesuwając się wzdłuŜ wybrzeŜa od Chester odciął go od dostaw Ŝywności z wyspy Anglesey. KsiąŜe zmuszony został do zawarcia pokoju, zaprzysiągł wierność królowi w zamian otrzymał Walię północną w 59 G. G. Coulton, Panorama średniowiecznej Anglii, Warszawa 1976, s. 592 60 kontrowersyjną tezę o rasistowskich pobudkach podboju Walii por: P. Johnson, Historia Anglików, Gdańsk 1995, s. 107 61 Gerald of Wales, The journey..., s. 182 62 A. L. Morton, Dzieje..., s. 66 63 Llywelyn Ap Griffith (☼1246 †11 grudnia 1282) ostatni niezaleŜny KsiąŜe Walli zwany Llywelynem ostatnim lub Llywelynem II, poślubił Lady Eleanor Montford zmarłą przy porodzie drugiej córki, nie miał potomków płci męskiej, pochowano go w Cysterskim klasztorze w Cwn Hir 39 Rozdział 2 – Łucznicy doŜywocie64. JuŜ podczas tych walk Edward I wykorzystywał najemne wojska łuczników walijskich z Gwent. Podbój Walii nie został jednak zakończony, zaborcza polityka sędziów angielskich doprowadziła do wybuchu powstania. Pierwszy miecz podniósł Dawid ap Griffith65, Edward energicznym działaniem zorganizował wojsko, najemników, flotę, nakazał rzucenie ekskomuniki na Walijczyków i uderzył. KsiąŜe Walii zginął w bitwie pod Irfon Brodge w 1282 roku, pół roku później jego brata ścięto. Dzięki nowym zamkom królewskim Conway, Carnarvon, Beaumaris, Harlech66 władza angielska poczęła się umacniać. Syn Edwarda I jako pierwszy będzie księciem Walii, od tego czasu stało się zwyczajem, Ŝe następcy tronu otrzymują ten tytuł67. Wojny w Walii pozwoliły zapoznać się Edwardowi I ze skutecznością łuku długiego i skłoniły go do wprowadzenia go do wojska na szeroką skalę68. Właściwie jednak dopiero wojny o panowanie nad Szkocją były okresem kiedy łuk długi został sprawdzony i wdroŜony masowo w wojsku. 18 marca 1286 roku król Szkocji Aleksander III zmarł w wyniku niefortunnego upadku z konia. Jedynym Ŝyjącym krewnym zmarłego króla była jego wnuczka, córka króla Norwegii Eryka II i Małgorzaty jedynego dziecka płci Ŝeńskiej Aleksandra III. Wnuczka imieniem 64 J. Z. Kędzierski, Dzieje Anglii do roku 1485, Wrocław 1966, s. 400 65 Dawid ap Griffith (☼? †1283), lord Denbiht, brat Llywelyn’a Ap Griffith, nie miał potomków, stracony na polecenie Edwarda I 66 G. M. Trevelyan, Historia Anglii, Warszawa 1963, s. 265 67 H. Zins, Historia Anglii, Wrocław-Warszawa-Kraków 2001, s. 89 68 niekonsekwentnie o upowszechnieniu się długiego łuku w wojskach angielskich por: R. E. Dupuy, T. N. Dupuy, Historia..., s. 300 i 328 40 Rozdział 2 – Łucznicy Małgorzata69, nazwana przez Szkotów panienką z Norwegii (Maid of Norway), została uznana przez Radę Królewską zwołaną do Scone prawowitą dziedziczką tronu70. Jednocześnie król Edward I dąŜąc do podporządkowania sobie Szkocji zawarł z baronami szkockimi porozumienie, na mocy którego w zamian za poszanowanie niepodległości Małgorzata nie zostanie wydana za mąŜ bez zgody króla angielskiego. Edward I świadom, Ŝe bliskie pokrewieństwo stoi na przeszkodzie małŜeństwu rozpoczął staranie o dyspensę papieską. Uzyskawszy ją nakłonił przedstawicieli Szkocji i Norwegii, Ŝeby Małgorzata najpierw przypłynęła do Londynu gdzie zaręczy się z następcą tronu Edwardem (II), a dopiero wtedy obejmie tron szkocki. Eryk II wysłał statek z siedmioletnią Małgorzatą do Londynu ta jednak zachorowała i zmarła na Orkadach71. Po śmierci wnuczki Aleksandra III pojawiło się trzynastu kandydatów do tronu szkockiego. Dwóch z nich miało rzeczywiste szanse na objęcie władzy Jan Balliol i Robert the Bruce72, aby uniknąć wojny domowej zwrócono się do Edwarda I o rozstrzygnięcie sporu. Wybór padł na Jana Balliol, ten jako Jan I 30 listopada 1292 roku rozpoczął panowanie od złoŜenia hołdu królowi angielskiemu. Angielscy sędziowie i dowódcy wojskowi zaczęli uzurpować sobie prawo do podejmowania wszystkich waŜnych decyzji, co 69 Małgorzata (☼1282 †1290) – córka Małgorzaty i Eryka II króla Norwegii, zmarła podczas podróŜy z Norwegii do Szkocji, po krótkiej chorobie wysadzona ze statku na Orkadach 70 J. Wojtczak, Bannockburn 1314, Warszawa 2003, s. 8 71 o utonięciu Małgorzaty w morzu por: N. Davies, Wyspy, Kraków 2003, s. 341 72 Robert I the Bruce (☼1274 †1329) – Earl Carrick, a później król Szkotów, ekskomunikowany przez papieŜa za zabójstwo Johna Comyn, twórca niepodległego państwa Szkockiego, znakomity strateg, i polityk, u kresu Ŝycia zdjęto z niego ekskomunikę, pozostawił męskiego potomka Dawida. 41 Rozdział 2 – Łucznicy w połączeniu z dąŜeniem do dominacji gospodarczej Anglików prowadziło do konfliktu. Wiosną 1293 roku jeden z poddanych Jana I, Roger Bartholomew z Berwic wniósł przeciw swemu królowi sprawę do sądu angielskiego. Edward I zaŜądał aby król szkocki stawił się przed sądem w Londynie. W tym samym czasie Filip IV Piękny zaŜądał aby jego wasal z Gaskonii i Akwitanii - Edward I stawił się osobiście przed nim w ParyŜu. Edward I wypowiedział posłuszeństwo swemu suwerenowi73. W czerwcu 1294 król Anglii zaŜądał wsparcia wojskowego w zbliŜającym się starciu z Francją, Ŝądanie te odrzucono, a 22 października 1294 roku król Jan I wypowiedział posłuszeństwo Edwardowi I. Rok później zawarto przymierze Szkocko – Francuskie, Edwardowi nie pozostało nic innego jak walka. Na początku 1296 roku Jan I nakazał wszystkim zdolnym do noszenia broni Szkotom stawić się 11 marca w Caddonlee. Edward I zebrał silną armię na granicy ze Szkocją. Wojnę rozpoczął atak szkockiego szlachcica na zamek Wark, a następnie atak siedmiu szkockich klanów na północną Anglię. Wtedy Robert the Bruce opowiedział się po stronie Edwarda I i przystąpił do wojny. Szkoci walczyli bez koordynacji i wewnętrznie podzieleni przegrywali większość starć. 27 kwietnia doszło do walnej bitwy na wzgórzach Lammermoor Hills. Szkoci zajęli dogodne pozycje na wzgórzach dali się jednak sprowokować i przypuścili niekontrolowany atak na wysunięte oddziały cięŜkiej kawalerii angielskiej. Anglicy przegrupowali swe oddziały doprowadzając do oskrzydlenia Szkotów przez walijskich łuczników i piechotę. Szkoci zdziesiątkowani przez strzały jednym uderzeniem piechoty zostali rozproszeni. Większość rycerzy i dowódców zginęła lub dostała się do niewoli. 28 sierpnia 1296 szkocki parlament 73 J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 69 42 Rozdział 2 – Łucznicy uznał Edwarda I królem Szkocji, a większość rycerstwa, duchowieństwa i właścicieli ziemskich złoŜyła mu hołd który został potwierdzony ich podpisami w Ragmen’s Rolls (Szmatławy rejestr). Na liście znajdują się wśród ponad 2 tysięcy nazwisk między innymi Robert the Bruce 6 lord Annandale, jego syn czy chociaŜby wuj Williama Wallace’a74. Edward I opuszczając Szkocje zostawiał za sobą kraj podbity i upokorzony. Nie minęło jednak wiele czasu, a juŜ Andrew de Moray na północy i William Wallace75 na południu rozpalili ogień rebelii. 7 lipca 1297 roku pod Irvine szkoccy baronowie Jakub Steward, Robert the Bruce (młodszy) i William Douglas zgromadzili liczne wojsko, lecz po krótkich negocjacjach poddali się Anglikom bez walki. Chłopi zwolnieni z ich oddziałów walnie przyłączali się do wojska Wallace’a. Latem 1297 roku oddziały Wallace’a i Moray’a były na tyle liczne, Ŝe rozpoczęli w ścisłym ze sobą kontakcie regularną wojnę przeciwko angielskiemu panowaniu. Wallace okrutnie obchodził się zarówno z Anglikami jak i ze Szkotami stojącymi po stronie Edwarda I, na samą wieść o jego pochodzie wiele mniejszych garnizonów angielskich opuszczało swoje stanowiska w popłochu. Oddziały obu przywódców spotkały się i wyruszyły naprzeciw nadciągającej armii angielskiej. Szkockie wojska liczące około 16 tysięcy składały się niema wyłącznie z lekkiej piechoty, która zamiast metalowych kolczug nosiła wełniane kaftany, stanęły pod 74 Ragmen’s Rolls, http://www.rampantscotland.com/ragman/blragman_index.htm 75 sir William Wallace (☼1270 †1305) – bohater narodowy szkocki, dowódca wojskowy powstania przeciw władzy Edwarda I, jest uwaŜany za wynalazcę techniki walki opartej na lekkiej piechocie z wykorzystaniem długich 4 metrowych pik (schiltrons), wydany przez szkocką szlachtę, skazany i stracony za zdradę z polecenia Edwarda I 43 Rozdział 2 – Łucznicy Stirling 10 września 1297 roku76. Edward I nie spodziewał się tak szybkiego i gwałtownego wybuchu w Szkocji, dopiero gdy biskup Durham potwierdził wcześniejsze doniesienia polecił earlowi Surrey i Hugonowi de Cressingham stłumić rebelię. Anglicy mogli przeciwstawić powstańcom około 300 cięŜkiej kawalerii, 10 tysięcy piechoty i kilkuset walijskich łuczników w większości doświadczonego i dobrze dowodzonego Ŝołnierza. Wallace i Moray ustawili swoich ludzi na wzgórzach Ochil Hills nieopodal mostu na rzece Forth stanowiącej naturalną barierę między Szkocją północną, a południową, po przeciwnej stronie rzeki obozowali Anglicy. Po nieudanej próbie skłonienia Szkotów do poddania się earl Surrey nakazał przeprawę przez wąski drewniany most. CięŜka kawaleria dowodzona przez Cressingham’a przeprawiła się jako pierwsza i miała osłaniać przejście na drugą stronę pozostałej części wojsk. Most na rzece znajdował się w miejscu gdzie owa zakręcała tworząc zakole, wobec czego przeprawiwszy się na drugą stronę Anglicy z trzech stron otoczeni byli przez jej nurt77. Około południa kiedy połowa wojsk Surrey’a przeprawiła się juŜ na drugi brzeg Wallace dał sygnał do ataku. Nacierający Szkoci całkowicie zaskoczyli Anglików, którzy nie zdąŜyli ustawić nawet kawalerii. Szkoci podzielili się na dwa oddziały z których jeden zaatakował oddziały stojące na pozycjach bliŜej wzgórz, a drugi przedarł się bokiem z zamiarem zdobycia mostu i uniemoŜliwienia przeprawy pozostałym wojskom. Łucznicy walijscy, którzy w całości zostali juŜ przerzuceni na drugi brzeg pozostawali bez osłony osaczeni przez szkockich pikinierów zostali wycięci niemal bez walki. Kawaleria i piechota pozbawione moŜliwości odwrotu czy chociaŜby cofania się zostały pod naporem szkockich włóczni zepchnięte do rzeki, stratowane lub zakłute. 76 77 J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 91 J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 97 44 Rozdział 2 – Łucznicy W pozostałych angielskich oddziałach zapanowała panika earl Surrey nakazał odwrót. Szkoci podąŜali jego śladem, wycinając maruderów i zdobywając tabory, aŜ do Yorku. Anglicy ponieśli ogromne straty szacowane na około 5 tysięcy poległych w tym Hugona de Cressingham, straty Szkotów były znikome78. Na przykładzie tej bitwy moŜemy zauwaŜyć, Ŝe fundamentalną zasadą walki z uŜyciem łuczników jest pozostawienie im oddziałów wsparcia do osłony. Łucznicy nie sprostają w walce piechocie jeśli nie są zabezpieczeni przez własne oddziały. Gdyby łucznicy pozostali na drugim brzegu i ustawili się wzdłuŜ niego mogli by swobodnie osłaniać przeprawę i mieszać szyki nacierających Szkotów samemu pozostając nietkniętymi, zabezpieczanymi przez nurt rzeki. Nawet niewielki oddział ustawiony w szeregu wzdłuŜ brzegu wystrzeliwujący kilka tysięcy strzał na minutę stanowił by skuteczną osłonę, a moŜe wtedy koniec bitwy byłby inny. Bardzo szybko po bitwie poddały się prawie wszystkie angielskie garnizony w Szkocji. Wallace uwolniwszy kraj zdecydował o najeździe na północną Anglię, przez kilka tygodni jego wojska pustoszyły hrabstwa Durham, Cumberland i Northumbrii. Edward I na wieść o klęsce pod Stirling, zawarł rozejm z królem Francji, uspokoił opozycję w kraju i nakazał zebranie się armii pod Yorkiem. 3 lipca 1298 roku Edward I poprowadził wojsko liczące 3 tysiące cięŜkiej jazdy, 2 tysiące lekkiej jazdy i 14,5 tysiąca piechoty79 w kierunku Edynburga. Szkoci wycofując się na północ pozostawiali za sobą ogołocone z Ŝywności ziemie, wojsko Angielskie zbyt liczne aby utrzymać się z zapasów stanęło w obliczy głodu. 21 lipca Edward I poinformowany przez dwóch zdrajców o miejscu w pobliŜu Falkirk, gdzie stacjonowały wojska szkockie, nakazał 78 J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 98 J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 102-103; o 2 tysiącach kawalerii por: R. Hardy, Longbow ..., s. 48 79 45 Rozdział 2 – Łucznicy wyruszyć aby wydać im bitwę. Siły Wallace’a liczyły około 12 tysięcy lekkiej piechoty tysiąc cięŜkiej jazdy i 2,5 tysiąca lekkiej. Piechota szkocka podobnie jak pod Stirling wykorzystywała w walce długie 4 metrowe zaostrzone pale, tworząc oddział przypominający jeŜa, a zwany schiltron80. Wojska szkockie rozlokowane zostały na podmokłym niewielkim wzniesieniu, pomiędzy schiltrons liczącymi po 2-3 tysiące umieszczono łuczników, a w odwodzie kawalerię, dodatkowo wbite w ziemie pale powiązane razem miały chronić flanki armii. 22 lipca 1298 Edward I podzielił armię na 3 części, pierwsza i druga składające się wyłącznie z kawalerii uderzyły na skrzydła wojsk Szkotów. Z walki wycofali się wtedy szkoccy szlachcice dowodzący lekką kawalerią, pozostawiając Wallace’a bez odwodów. Ponawiane natarcia kawalerii rozgromiły łuczników szkockich, lecz nie mogły rozbić schiltrons. Wtedy do walki włączyła się pozostała część wojska angielskiego pod wodzą Edwarda I. Walijscy łucznicy rozpoczęli ostrzał wojsk stojących na wzniesieniu. Nie mające Ŝadnej moŜliwości odpowiedzi wojska Wallace’a zostały zdziesiątkowane, frontalne natarcie kawalerii i piechoty pozwoliło rozerwać szyki Szkotów. W tej bitwie zginęło około 6,5-8 tysięcy Szkotów, większość dowódców poza Wallace’m zginęła, Anglicy nie ponieśli znaczących strat81. Bitwa ta była pierwszą, w której to łucznicy zdecydowali o zwycięstwie, Edward I podsumowując wiele lat swej praktyki wojennej zastosował łuczników82 do złamania szyków wrogich wojsk, a następnie dokonał masowego natarcia kawalerii za którą 80 R. Hardy, Longbow ..., s. 48-49; J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 105 81 J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 112 82 wykorzystanie łuku długiego jako głównej broni w wojsku angielskim od tej bitwy zob: J. Werner, Polska broń, łuk i kusza, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1974, s. 14 46 Rozdział 2 – Łucznicy kroczyła piechota. Bitwa pod Falkirk stanowi wzór ofensywnego wykorzystania w walce długiego łuku83, zniszczyć łuczników przeciwnika, następnie zmieszać piechotę przy uŜyciu łuczników i rozbić szyki wroga natarciem frontalnym. Wydaje się, Ŝe Wallace popełnił ten sam błąd, który earl Surrey popełnił pod Stirling, nie osłonił łuczników. Piechota jest w zasadzie bezbronna gdy zasypywana jest gradem strzał, morale upada, a poczucie bezsilności i strachu wdziera się w najmęŜniejsze serca. Dobrze kierowane współdziałanie łuczników, kawalerii i piechoty staje się śmiertelnym narzędziem – instrumentem którego trzon stanowią łucznicy. Ta waŜna lekcja nie została przyswojona przez następcę tronu, który zaprzepaścił zdobycze taktyczne ojca. PoraŜka Wallace’a pod Falkirk uspokoiła Szkotów tylko na krótko, Edward I zmuszony był jeszcze raz wyprawić się z wojskiem w głąb Szkocji pacyfikując wszelki opór. Robert the Bruce, który w trakcie swojego Ŝycia wiele razy zmieniał stronę raz opowiadając się za Edwardem I raz przeciw niemu, zebrawszy niewielkie siły zdecydował się 25 marca 1306 roku koronować się na króla Szkocji. Powoli stawał się głową buntu, stopniowo budował swoje siły i nie zniechęcając się nawet w obliczu oczywistych klęsk jak poraŜka z wojskami earla Permbroke Aymea de Valenca 19 czerwca 1306 roku. Dzięki sojuszowi z Jakubem Douglasem i bierności nowego króla Anglii Edwarda II - kolejne tereny szkockie uznawały jego panowanie. Starcie wydawało się nieuniknione, kiedy Edward Bruce obległ potęŜny kamienny zamek Stirling kapitan garnizonu zgodził się, Ŝe podda zamek jeśli pomoc nie nadejdzie w ciągu roku (termin upływał 24 czerwca 1314). Edward II zmuszony został do reakcji, nakazał stawienie się 83 G. M. Trevelyan, Historia Anglii..., s. 273 47 Rozdział 2 – Łucznicy hufca zbrojnego pod Newcastle, mimo iŜ trzech największych feudałów nie odpowiedziało na wezwanie króla udało mu się zebrać 2 tysiące konnicy, 4 tysiące łuczników walijskich i 15 tysięcy piechoty84. Edward II nakazał marsz pod Stirling, 22 czerwca 1314 roku wojsko angielskie dotarło pod Torwood zaledwie 20 mil (20 x 1,60934 km = 32,1868 km) od obozujących nad strumieniem Bannockburn wojsk Roberta the Bruce85. Szkoci armii Edwarda II mogli przeciwstawić 7 tysięcy doświadczonej i dobrze dowodzonej lekkiej piechoty, 500 lekkiej kawalerii i około 2 tysiące czeladzi obozowej. 23 czerwca po wielogodzinnym marszu w słońcu i kurzu Anglicy dotarli na miejsce gdzie oczekiwali ich Szkoci. Robert Bruce ustawił swoje wojska za strumieniem na podmokłym terenie, prawą flankę osłaniały mu bagna. Nakazał wykopanie dołków i powbijanie pali, aby utrudnić atak konnicy. Przez strumyk bezpiecznie moŜna było się przeprawić tylko w jednym miejscu, od którego ścieŜka pięła się nieco w górę, płaskowyŜ, na którym ustawieni byli Szkoci opadał gwałtownie kilkadziesiąt metrów przed strumieniem tworząc skarpę czasem wnoszącą się na nawet 16 metrów. Edward II nie chciał czekać, niewielki oddział wysłał, aby przeprawił się przez strumień i obszedł Szkotów pod osłoną skarpy od tyłu, a całą niemal straŜ przednią wysłał do ataku celem zdobycia fragmentu płaskowyŜu. Wojska zachodzące od tyłu zostały dostrzeŜone i jeden ze schiltrons stoczył z nimi samotną potyczkę, w wyniku której okazało się, Ŝe pikinierzy mogą zwycięŜyć cięŜką konnice bez wsparcia. Anglicy wycofali się w popłochu. StraŜ przednia nadziała się na potykacze i zaostrzone pale poszła w rozsypkę i została zmuszona do 84 wojska Angielskie w liczbie 5 tysięcy jazdy i 20 tysięcy piechoty por: Mała...., T. 1, s. 112 85 Chronicle of Lanercost, http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/lanercost.htm 48 Rozdział 2 – Łucznicy odwrotu. Te małe sukcesu wpłynęły znacząco na poprawę nastroju, nieco strapionych prawie trzykrotną przewagą liczebną angielską, Szkotów. Edward II postanowił przełoŜyć bitwę na dzień następny i dać odpocząć po długiej drodze swojej armii. Nakazał przeprawę przez strumień i rozbicie obozu na podmokłym trzęsawisku po drugiej stronie86. Nad ranem 24 czerwca 1314 roku Edward II nakazał podział kawalerii na 3 hufce i następujące po sobie ataki, aŜ do złamania szyków schiltrons. Atakując kawaleria musiała pokonać wąwóz za którym dopiero mogła rozwinąć szyk i atakować, dlatego hufce miały atakować jeden po drugim. Anglicy bez jednolitego dowodzenia powoli przedostawali się z trzęsawisk na pole bitwy w czasie kiedy kawaleria juŜ zaatakowała. Szkoccy pikinierzy wytrzymali kilka szarŜ kawalerii i sami przeszli do natarcia. Wtedy łucznicy otrzymali rozkaz przejścia na lewą flankę i ostrzału szkockiej piechoty. Posunięcie takie stworzyło wielkie zagroŜenie dla nieosłoniętych schiltrons, Edward II jednak popełnił błąd, którego jego ojciec uniknął pod Falkirk wysłał łuczników bez osłony. Robert the Bruce dostrzegł zagroŜenie i wysłał swą lekką konnicę dobrze poruszającą się po podmokłym gruncie aby zlikwidować zagroŜenie. Szkoci zaskoczyli łuczników i wycieli ich nim zdąŜyła nadejść pomoc. Robert the Bruce rzucił do boju rezerwy i wzmocnione oddziały piechoty zaczęły wypierać Anglików z powrotem w kierunku wąwozu. Wtedy czeladź obozowa Szkotów, na którą składali się ciury obozowe, woźnice, kucharze, kobiety do opieki nad rannymi i drobni słudzy, pochwycili co mieli pod ręką czyli gałęzie, dyszle od wozów itp. i zaatakowali prawe skrzydło angielskie. W szeregach angielskich zapanowała panika, rozpoczęła się bezładna ucieczka87. Straty angielskie są nieznane88, zwracając 86 87 J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 164 J. Wojtczak, Bannockburn..., s. 173 49 Rozdział 2 – Łucznicy jednak uwagę na bezład odwrotu, bezwzględny pościg i nieprzyjazny teren w jakim uciekali Anglicy, musiały być ogromne. Wojska angielskie przystąpiły do bitwy w doskonałej proporcji liczbowej oddziałów oraz z przewagą liczebną, ukształtowanie terenu niwelowało znacznie tą przewagę. Wąski wąwóz jakiego bronili Szkoci umoŜliwiał walkę tylko małych grup w tym samym czasie co działało ewidentnie na korzyść Bruce’a. Umiejętne wykorzystanie łuczników, którzy ostrzeliwując pod duŜym kątem (>45˚) pozycje szkockie zmusili by ich do odwrotu pozwoliło by na rozwinięcie szyków kawalerii i wkroczenie piechoty co przy tak duŜej przewadze liczebnej, spowodowało by prawdopodobnie klęskę Szkotów. Błąd popełniony przez earl’a Surrey pod Stirling powtórzył Edward II pod Bunnockburn, łucznicy bez osłony zostali zdziesiątkowani co zaprzepaściło szanse na zwycięstwo. W następstwie bitwy Robert the Bruce dąŜył do uzyskania oficjalnego uznania go za władcę Szkocji. Chcąc wymusić rokowania pokojowe najeŜdŜał wielokrotnie północną Anglię. Edward II próbował zorganizować wyprawy odwetowe jednak silna opozycja w kraju i umacniająca się wciąŜ niezaleŜna postawa Szkotów uniemoŜliwiła odzyskanie Szkocji. Wreszcie upokorzony wieloma poraŜkami Edward II zawarł z Robertem Bruce rozejm w 1323. 27 stycznia 1327 roku Edward II abdykował na rzecz swojego syna Edwarda III. Rządy w kraju przejęła matka króla Izabela i jej przyjaciel earl March Roger de Mortimer. 4 maja 1329 roku monarcha angielski ratyfikował traktat edynburski uznający Szkocje suwerennym państwem. Kiedy pod koniec 1330 roku Edward III objął samodzielne rządy, kazał powiesić Mortimera i natychmiast począł dąŜyć do odzyskania wpływów w Szkocji. Po śmierci Roberta the Bruce 88 kontrowersyjną tezę o 100 tysięcznym korpusie angielskim i 30 tysięcznym stosie ciał poległych por: N. Davies, Wyspy..., s. 345 50 Rozdział 2 – Łucznicy na króla koronowano jego syna Dawida89, opieką nad małoletnim monarchą zajął się Tomasz Randolph. Śmierć opiekuna króla w 1332 roku spowodowała, Ŝe swoje pretensje do tronu zgłosił Edward Balliol syn Jana I. Na czele oddziału składającego się z tysiąca rycerzy i 1,5 tysiąca łuczników wylądował w zatoce Forth. Szkoci wystawili przeciw niemu 20 tysięcy piechoty i 2 tysięcy kawalerii90. Do starcia doszło pod Dupplin Moor 12 sierpnia 1332 roku. Disinherited bo tak nazywani byli ludzie Edwarda Balliol przypuścili atak pod osłoną nocy na obóz szkocki, który znajdował się po drugiej stronie rzeki Earn. Wódz szkocki Donald earl Mar rozkazał odwrót przegrupował siły i przeszedł do natarcia z przytłaczającą siłą. Balliol w obliczu nadchodzących o wiele liczniejszych wojsk wycofał się i zajął pobliskie wzgórze, spieszył kawalerie, ustawił ją w falangę, a na jej flankach umieścił łuczników. Defensywna formacja z wykorzystaniem długiego łuku, opracowana przez Szkota okazała się wyjątkowo skuteczna. Nacierające oddziały piechoty i kawalerii nie wytrzymywały ognia z dwóch stron, ataki załamywały się nim jeszcze dotarły do spieszonego rycerstwa, Ci którzy docierali nie stanowili juŜ zagroŜenia. W trakcie tej bitwy udowodniono ponad wszelką wątpliwość morderczą siłę łuku długiego, przewaga Szkotów była blisko 10 krotna. Dzięki zastosowaniu dwóch rodzajów strzał lekkich do raŜenia na duŜe odległości, nawet ponad 200 metrów przy strzelaniu instynktownym (12-14 strzał na minutę pod kątem około 45˚) i cięŜkich do precyzyjnego strzelania do konkretnego przeciwnika przy strzelaniu częściowo instynktowym (10-12 89 Dawid II (☼1324 †1371) król Szkocji, syn Roberta I Bruce, koronowany został w wieku 5 lat, czas jego panowania to upadek prestiŜu monarchy i wzrost roli baronów i parlamentu. 90 siły szkockie w liczbie 10 tysięcy, a Dawida Balliol’a 500 rycerzy i 1,5 tysiąca łuczników por: R. Hardy, Longbow ..., s. 51 51 Rozdział 2 – Łucznicy strzał na minutę) najpierw mieszano szyki nacierającej piechoty, a następnie likwidowano pojedynczo pozostałych. Ci którzy przetrwali morderczy ogień dobiegali do ustawionej w falangę spieszonej kawalerii w cięŜkich zbrojach, jeśli dodamy, Ŝe Szkoci szarŜowali pod górę a Anglicy stali w miejscu w gotowości zrozumiemy rozmiar klęski. Zwycięstwo Edwarda Balliola w tej bitwie pozwoliło mu sięgnąć po koronę Szkocji 24 września 1332 roku. JuŜ 16 grudnia jego wojska zostały rozbite przez stronników Dawida II w bitwie pod Annan. W maju 1333 roku pretensje Balliola do tronu poparł Edward III i wyruszył z wojskiem do Szkocji odrzucając traktat edynburski. Wojska Archibalda Douglasa spotkały armię angielską 19 lipca 1333 pod Halidon Hill. Edward III podzielił rycerstwo na trzy oddziały, a flanki kaŜdego z oddziałów osłaniane były przez łuczników91. Natarcie liczniejszych Szkotów załamało się w wyniku ostrzału łuczników, a wtedy rycerstwo przeszło do ofensywy doszczętnie niszcząc wojska szkockie. Taktyka z pod Halidon Hill stanowi wzorowy przykład jak naleŜy prowadzić bitwę w konwencji obronno zaczepnej z zastosowaniem długiego łuku92, jedyną w zasadzie trudnością jest zmuszenie przeciwnika do ataku. Jednocześnie stanowi przykład formacji bojowej o wszechstronnych moŜliwościach, wojsko w trzech duŜych i samodzielnych grupach moŜe dostosowywać swoje działanie do aktualnych potrzeb na polu bitwy, ale ciągle stosuje technikę ostrzału przeciwnika dwoma rodzajami strzał z dwóch stron jednocześnie. Dzięki temu udogodnieniu moŜliwe jest atakowanie wyodrębnionych jednostek wroga, a w razie kontrataku długa obrona, tworzenie kleszczy czy oskrzydlanie. Ta bitwa ustanowiła wzór angielskiej taktyki 91 D. Eggenberger, A dictionary of battles, London 1971, s. 186 92 R. Hardy, Longbow ..., s. 52 52 Rozdział 2 – Łucznicy wojennej na długi okres, była jednocześnie efektem powolnej ewolucji i dorobkiem kilku pokoleń. 2.3 Rekrutacja, trening, utrzymanie łuczników Podstawowym dla zrozumienia funkcjonowania wojska w średniowiecznej Anglii wydaje się fakt, Ŝe aŜ do XVII wieku nie było na wyspach stałej armii93. Prawo feudalne zezwalało seniorowi na powołanie pod broń wasali, którzy zobowiązani byli do 40 dni słuŜby na terenie własnego kraju, zazwyczaj do jego obrony. Wyprawa poza granicę nie była zazwyczaj moŜliwa bez osobnej ich zgody. Jednocześnie na mocy wielkiej karty swobód nie wolno było królowi rekrutować najemników za granicą. Pozostało, więc jedynie przyjęcie na zacięŜną słuŜbę ochotników z pośród rycerzy. Łucznicy natomiast i piechota, do której byli zaliczani, rekrutowani byli przez szeryfów, którzy mieli dostarczyć odpowiednie kontyngenty. W praktyce w okresie wojen walijskich i szczególnie niepopularnych szkockich sprowadzało się to do branki chłopów po wsiach94, kontyngenty łuczników dostarczały równieŜ miasta. Król wielokrotnie ogłaszał amnestie dla przestępców, którzy przyłączą się do armii i wykaŜą swoją przydatność. Na pytanie czy łucznicy angielscy przechodzili trening czy teŜ nabierali go w boju większość badaczy odpowiada, Ŝe nauczycielem było praktyczne doświadczenie95. Biorąc pod uwagę fakt, Ŝe naciąg łuku długiego wynosił 36-54 kg co średnio daje 46 kg, a w ciągu minuty łucznik wystrzeliwał 1214 strzał co daje średnio 13 wynikało by z tego, Ŝe w ciągu jednej minuty ciało łucznika średnio wykonywało wysiłek 93 omówienie dokumentów rekrutacyjnych zob: C. Bartlet, English..., s. 4 94 J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 405 95 C. Bartlet, English..., s. 30-32 53 Rozdział 2 – Łucznicy równy podniesieniu 598 kg. Jeśli ostrzał trwał kilka minut bez przerwy tak jak to zazwyczaj działo się przy pierwszym natarciu wroga, łucznik musiał by swoim ciałem wytworzyć siłę konieczną do podniesienia kilku ton. Fizyczne wytrzymanie takiego wysiłku moŜliwe było jedynie w przypadku długiego treningu i znaczącej deformacji struktury kostnej96 zarówno palców jak i środkowo-górnych odcinków kręgosłupa oraz ramion. W dzisiejszych czasach najsilniejsi łucznicy stosujący tradycyjny sprzęt średniowieczny stosują łuki o naciągu 25-3097 kg są jednocześnie w stanie wystrzelić kilka strzał w ciągu minuty. Ponadto jak moŜna wnioskować z postawy bojowej łuczników w obliczu zbliŜającego się wroga: Anglicy, którzy byli podzieleni na trzy oddziały i siedzieli spokojnie na ziemi, podnieśli się w doskonałym porządku gdy zobaczyli nadchodzących Francuzów i uformowali szereg, z łucznikami w stoŜkowej formacji i rycerzami z tyłu.98 dyscyplina Ŝołnierzy był jak na XIV wiek wzorowa. Dla porównania francuskie rycerstwo rozmiłowane w turniejach na początku tej samej bitwy zostało opisane tak: Trzeba przyznać, Ŝe Francuscy panowie – rycerze, ksiąŜęta, hrabiowie i baronowie – nie osiągnęli szczytu razem, lecz docierali jeden po drugim bez Ŝadnego porządku.99 Fragmenty cytowane dotyczą bitwy pod Crécy, która stanowi drugi waŜny epizod wojny stuletniej, a pierwszy na lądzie więc Ŝołnierze nie mieli jeszcze czasu nabrać doświadczenia. Angielscy chłopcy od wczesnych młodzieńczych lat trenowali strzelanie z łuku długiego, z wiekiem nabierali wprawy, szybkości i celności, wtedy jak się wydaje gotowi w kaŜdej 96 J. Jankowski, Drewniany..., s. 58 J. Jankowski, Drewniany..., s. 37 98 J. Froissart, Chronicles, London 1978, s. 87 [tłumaczenie z angielskiego MM] 99 J. Froissart, Chronicles..., s. 87 97 54 Rozdział 2 – Łucznicy chwili na wezwanie musieli jedynie przejść trening dyscypliny zmieniający chłopów w karną i zabójczą formację wojskową. WyŜywienie łuczników podczas kampanii wojennych jak i dla stacjonarnych garnizonów jest sprawą niesłychanie waŜną. Głodny Ŝołnierz jest skłonny do defetyzmu i dezercji najedzony wprost przeciwnie. Król dbając do wojsko zawierał umowy z konkretnymi kupcami na dostawy dla wojska. Do najczęściej spoŜywanych pokarmów naleŜały chleb, ryby, fasola, groch, ser, wieprzowina, wołowina, baranina, owies, napojów natomiast piwo i woda100. śołnierz sam musiał kupować sobie jedzenie, a kapitan stał często na straŜy cen. Poza wysokim Ŝołdem i Ŝądzą przygód zachęcająca równieŜ był perspektywa łupów jakie moŜna było zdobyć na wyprawach wojennych. Zarówno w czasie wojny jak i pokoju ustalone było, Ŝe poza konkretnymi waŜnymi osobistościami wszyscy schwytani jak i cały łup naleŜał do tego kto ujął. Jednak musiał on przekazać równowartość 1/3 ceny łupu lub okupu swojemu bezpośredniemu kapitanowi, 1/9 naczelnemu dowódcy oraz 1/27 królowi. Łupy mimo tego podziału nie były małe po zdobyciu Cean: Przez trzy dni Anglicy pozostali w Cean gdzie zdobyli zdumiewającą ilość bogactw dla siebie. Wykorzystali ten czas aby uporządkować i wysłać łodzie i barki załadowane ich zdobyczami – ubraniami, biŜuterią, złotymi i srebrnymi talerzami i wieloma innymi wartościowymi rzeczami – w dół rzeki do Ouistreham gdzie stacjonowała ich główna flota. Po długich rozwaŜaniach zdecydowano odesłać łup i jeńców z powrotem do Anglii.101 Wiele musiało być przypadków, gdy łupy mniejszych rozmiarów jak srebro czy złoto znalezione przy jeńcach nie były raportowane w ogóle. Na wojnie łucznik zdobyć mógł 100 101 C. Bartlet, English..., s. 11 J. Froissart, Chronicles..., s. 77 55 Rozdział 2 – Łucznicy sławę i bogactwo, odkupić winy czy odpokutować za zbrodnie – taka perspektywa była wyjątkowo kusząca. 2.4 Strój i wyposaŜenie łucznika Niezwykle trudno odtworzyć wyposaŜenie i strój łucznika, niewiele eksponatów przetrwało do naszych czasów, w źródłach jest niewiele wzmianek, poza jedną dość szczegółową, ale dyskusyjną, więc opis został stworzony w duŜej mierze w oparciu o przedstawienia ikonograficzne. Wyjątkiem od tej zasady jest opis jednego z bohaterów Opowieści z Counetrbury: Był z nim tam Yeomen u jego boku, Nie był to kolejny sługa, z którym jechał. Ten Yeomen nosił zielony płaszcz i kaptur I strzały wykończone piórami pawia, mądry i przenikliwy[był] I czysta pochwa wisiała u jego pasa chwilowo A nosił z sobą ekwipunek w stylu Yeomenów Jego strzały nigdy nie opuszczały piór nisko W ręku trzymał potęŜny łuk Jego głowa była jak orzech, twarz brązowa Wiedział wszystko o pracy w drewnie od dołu do góry Rysunek 6, torba na strzały, Źródło:56 zbiory własne, wykonanie: Anna Kosieradzka Rozdział 2 – Łucznicy Poniszczony ochraniacz miał na ramieniu by strzec Go od cięciwy i tarcza i miecz Wisiały u jednego boku, po drugiej stronie zwisał Elegancki nóŜ, ostry jak włócznia i dobrze zrobiony Nosił medalik św. Krzysztofa Ze lśniącego srebra na piersi, i nosił Róg myśliwski, dobrze dmiący i wypolerowany do czystości zwisał ze zdobionego pasa jasno zielonego On był typowym leśniczym jak zgaduje.102 Przedstawiony w nim leśniczy nie jest co prawda łucznikiem z pola walki, ale jak moŜna mniemać ubiera się w zbliŜony sposób. Liryczny charakter tego utworu kaŜe mimo wszystko zachować pewną ostroŜność, pozostawię go więc na marginesie dalszej charakteryzacji. Ikonografia przedstawia łuczników zazwyczaj jako gładko ogolonych, męŜczyzn o średniej długości włosach, nie było jednak jak się wydaje, Ŝadnych co do tego regulacji, ani przymusu ze strony dowódców. Bieliznę noszono białą lnianą wiązaną z przodu i jedynie w jakości wykonania widoczne były róŜnice majątkowe. Spodnie, szyte z czterech lub pięciu części, wiązane z tyłu z przodu lub w kilku miejscach dookoła tali, zakrywały całe nogi aŜ do pasa, utrzymując się ściśle przy ciele. Spodnie często zakrywały równieŜ stopy lub co najmniej je opasały. Zazwyczaj wykonywano je z wełny. Koszula równieŜ lniana noszona zarówno przez bogatych jak i biednych była biała i wiązana pod szyją lub na kołnierzu. Kamizelka, równieŜ wełniana, ściśle przylegała do ciała, lecz jej rękawy pozostawiały właścicielowi nieco więcej swobody. Wiązana u dołu mogła być przywiązywana do spodni, czasami zamiast 102 G. Chaucer, The Canterbury Tales, London 2003, s. 5-6, [tłumaczenie z angielskiego MM] 57 Rozdział 2 – Łucznicy prostego wiązania spotykamy guziki lub haki i dziurki103. Jeśli łucznik nie nosił hełmu głowę jego skrywała czapka. Rodzajów czapek było bardzo wiele i nie sposób jest je tu wszystkie opisać. Podobnie sprawa ma się z butami który gatunków jest wiele począwszy od długich sięgających uda a skończywszy na nie skrywających nawet kostki. Bogatsi nosili skórzane z mocną cholewą biedniejsi własnoręcznie wycinane skórzane z miękką podeszwą. Przedramię, a niekiedy i nadgarstek łucznika chronione było przez specjalny skórzany lub rzadziej zrobiony z kości ochraniacz – kilkanaście takich znaleziono we wraku Mary Rose104, ochraniacz ten zapinany na klamry lub wiązany chronił przed obtarciem skóry przez cięciwę. Niekiedy łucznik nosił dodatkowo kubrak zazwyczaj luźny, trudno coś więcej na jego temat powiedzieć ze względu na ogromną róŜnorodność. Rzadko pojawiają się ilustracje łuczników noszących rękawiczki, a wtedy są one ze skóry. Kołczanu w dzisiejszym rozumieniu uŜywano rzadko, najczęściej strzały związane trzymano za pasem, niekiedy w specjalnej torbie, czasami teŜ nakładano na groty skórzaną osłonkę która teŜ trzymała je razem. Głowę łucznika chronił otwarty hełm, rzadko chroniący szyję a jeszcze rzadziej z nosalem. Pierś łucznika chroniła metalowa kolczuga, której częstotliwość występowania wzrasta z upływem czasu i wzrostem umiejętności obróbki metalu, jej długość była róŜna, zazwyczaj sięgała ud, a czasami nawet kolan. Łucznik nosił z sobą małą tarczę zwaną puklerzem, która świetnie nadawała się do walki w zwarciu i parowania ciosów przeciwnika, ale była mało skuteczna przeciwko szarŜującemu przeciwnikowi. Poza łukiem jako broń miał ze sobą łucznik nóŜ lub sztylet, a rzadziej i miecz. Na kolczugę narzucana od czasów Edwarda I 103 104 C. Bartlet, English..., s. 12-13 C. Bartlet, English..., s. 26 58 Rozdział 2 – Łucznicy coraz częściej była liberia z krzyŜem św. Jerzego105 lub innym znakiem rozpoznawczym106. 2.5 Wierzenia i tradycje związane z łukiem Zajmując się problematyką religijności łuczników ponownie stajemy przed problemem braku źródeł. Wiemy, Ŝe król wiódł ze sobą nieomal wszędzie kapelanów nadwornych, a niekiedy i biskupów. Kto jednak zajmował się posługą duszpasterską wśród wojska nie wiadomo kroniki wojny stuletniej o tym nie wspominają. Wspominają natomiast o tym jak po zdobyciu miasta traktowani byli mieszkańcy, gwałty, mordowanie kobiet i dzieci zdarzały się niemal zawsze, naleŜy jednak wziąć pod uwagę fakt, Ŝe w tym czasie taka praktyka była zupełnie naturalna. Jeśli miasto nie poddało się dobrowolnie po jego zdobyciu nie naleŜało okazać litości mieszkańcom. Znamiennym symbolem poboŜności i wiary w Boską opatrzność było klękanie przed bitwą, czynienie znaku krzyŜa na ziemi, całowanie tegoŜ znaku i wkładanie do ust bryłki ziemi107. Było to symboliczne odwołanie do słów Pisma Świętego Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca108, na ile rozumieli to wykonując ten gest łucznicy pozostaje pytaniem retorycznym. Mimo wiary w Boga wierzono równie w róŜnego rodzaju siły 105 św. Jerzy Ŝołnierz a być moŜe i oficer armii rzymskiej, poniósł śmierć męczeńską za zdarcie edyktu Dioklecjana z murów Nikodemii, pochodził z Kapadocji a śmierć poniósł w Liddzie, został patronem rycerzy. Jego symbolem jest rycerz na koniu (z kopią) stał się symbolem Anglii. Przypisywano mu pogromienie smoka. Podczas pasowania rycerskiego wymieniano go obok św. Michała (archanioła). 106 R. Hardy, Longbow ..., s. 45 107 C. Bartlet, English..., s. 51 108 Księga Kaznodziei Salomona 3:20, BT 59 Rozdział 2 – Łucznicy nadprzyrodzone, talizmany mające chronić przed pechem nie były rzadkością. Przeciwnicy angielskich łuczników natomiast wierzyli, Ŝe ich strzały są zatrute109. Wyjaśnienie tego zabobonu sprowadza się do stwierdzenia, Ŝe łucznicy przed bitwą wbijali w ziemię strzały aby móc szybko po nie sięgnąć, strzała lecąc w kierunku wroga zabierała ze sobą drobinki piachu i trawy, które dostawały się do wnętrza rany zaogniały ją i wywoływały gangrenę110. Inną legendą związaną z długim łukiem jest postać Robin Hood’a. Kiedy w XIII wieku na mocy edyktów królewskich długi łuk pojawiał się coraz częściej w wiejskich chatach ustalono, Ŝe jeśli w pobliŜu wioski jest królewski las wolno jedynie posiadać same paliki bez grotów zamiast strzał, a ewentualnie tępe nie zaostrzone groty. Chodziło tu o egzekwowanie przestrzegania znanego i w Polsce regale ksiąŜęcego, a dla Anglii królewskiego, a mianowicie regale łowieckiego111. Wtedy to Robin z Locksly, Robertus Hoodus lub Robin Hood, okradał bogatych i oddawał biednym, nigdy nikogo nie zabił chyba, Ŝe sprowokowany, był doskonałym łucznikiem potrafił ustrzelić jelenia bez celowania, podczas turnieju gdy przeciwnik trafił w środek tarczy wtedy On Robin strzelił, i na całej długości przestrzelił strzałę na pół112. Ballady o bohaterze pierwszy raz zebrane zostały w 1495 w 109 o metodach zatruwania strzał zob: J. Tyszkiewicz, O łuku..., s. 160-167 110 G. Embleton, J. Howe, The Medieval Soldier: 15th-century Campaign Life Recreated in Colour Photographs, London 1994, s. 65 111 J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzach, Historia ustroju i prawa polskiego, Warszawa 2001, s. 71-72 112 A Gest of Robyn Hode, weresty 1165-1166, http://www.lib.rochester.edu/camelot/teams/gest.htm [tłumaczenie z angielskiego MM] 60 Rozdział 2 – Łucznicy Lytell Geste of Robyn Hode. Robin Hood stał się bohaterem licznych spektakli grywanych w lordowskich siedzibach w XV wieku113. W źródłach z XIII wieku zachowało się jedynie, Ŝe szeryf Yorkshire skonfiskował ruchomości Robeta Hood wartości 32s. i 6d.114. Nie zmienia to jednak faktu, Ŝe Robin Hood pozostaje do dziś symbolem oporu przeciwko niesprawiedliwości władz, a takŜe patriotyzmu w chwilach zagroŜenia narodu115. Najbardziej jednak znaną i bez wątpienia ogólnoświatową tradycją związaną bezpośrednio z długim łukiem jest pewien gest. W kaŜdym zakątku świata, kiedy pokaŜemy komuś pięść z wyprostowanym środkowym palcem zrozumie on to zachowanie natychmiast. Podczas wojny stuletniej Francuzi ponoszący straszliwe klęski za sprawą łuku długiego mścili się na schwytanych łucznikach obcinając im palec, wskazujący i środkowy u prawej ręki116. Tym sposobem pozbawiali ich sposobu zarabiania na Ŝycie czyniąc ich niemal kalekami. Anglicy podczas bitew pokazywali nadjeŜdŜającym Francuzom te dwa palce wyraŜając swoją pogardę. Z czasem z dwóch palców pozostał jeden znaczenie gestu się jednak nie zmieniło. 113 G. G. Coulton, Panorama..., 605 J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 209 115 szerzej o historyczności Robin Hood’a i jego oddziaływaniu społecznym zob: N. Davies, Wyspy..., s. 355-359 116 M. Nowak-Kreyer, Crécy 1346, Warszawa 2003, s. 13 114 61 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego 3.1 Bitwa pod Sluys Długi ciąg zdarzeń oraz nie rozwiązywane przez długie lata konflikty doprowadziły do wybuchu wojny stuletniej117 w październiku 1337 roku, kiedy to Edward III w Westminster ogłosił konieczność odzyskania królestwa Francji. Działania wojenne zostały poprzedzone akcją dyplomatyczną. Edward III planował desant na kontynent od wielu miesięcy118, problemem była jednak francuska flota. Filip VI nakazał flocie liczącej 200 okrętów z około 20 tysiącami ludzi119 na pokładzie przeszkodzić w lądowaniu Anglików. Francuską flotą dowodził Nicolas Béhuchet, Barbaveria oraz Hue Quiéret byli to dobrzy i odwaŜni wodzowie120. Edward III na czele swojej floty spotkał stojących na kotwicy w pobliŜu Sluys Francuzów 24 czerwca 1340 roku. Anglicy nadpływający od strony morza mieli słońce w oczy, więc król nakazał nawrócić przez sterburtę, aby schwycić wiatr i uniknąć raŜącego słońca. Wtedy Béhuchet, który był skarbnikiem121 a nie Ŝeglarzem powiedział Boją się i uciekają, nie mają wystarczająco duŜo ludzi aby z 117 szerzej o przyczynach wojny stuletniej zob: E. Potkowski, Crécy-Orlean 1346-1429, Warszawa 1986, s. 9-29 118 szerzej o przgotowaniach do tej wyprawy zob: M. Prestwich, English Armies in the Early Stages of the Hundred Years War: A Scheme in 1341, [w:] Bulletin of the Institute of Historical Studies, v.56, 1983, s. 102-113 119 E. Potkowski, Crécy…, s. 35 120 J. Froissart, Chronicles…, s. 64 121 K. DeVries, God, leadership, Flemings and Archery: Contemporary Perspectives of Victory and Defeat at the Battle of Sluys 1340, [w:] American Neptune v.55, 1995, s. 232 63 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego nami walczyć122, zignorował jednak radę Barbaverii, który przewidział, Ŝe stojąc na kotwicy nie będą mogli zorganizować współdziałania między statkami i radził wypłyńmy całą flotą na otwarte morze123. Dodatkowo naleŜy zauwaŜyć, Ŝe statki francuskie powiązane były łańcuchami tworząc swego rodzaju bastiony. Flota angielska złapała wiatr w Ŝagle i z rozpędem uderzyła na Francuzów. Statki angielskie ustawione zostały w trzy rzędy te na flankach obsadzone wyłącznie łucznikami, te w środku najlepsze i najmocniejsze statki obsadzone zostały piechotą. Walka morska w tym czasie ograniczała się do doprowadzenia do zderzenia statków zaczepienia metalowych haków i abordaŜu. Bitwy morskie zawsze są dziksze niŜ te na lądzie, poniewaŜ nie ma odwrotu a ucieczka jest niemoŜliwa. KaŜdy musi wystawić swoje Ŝycie na ryzyko gdzie jego jedyną szansą polega na wierze we własne bohaterstwo i umiejętności.124 Anglicy jednak rozpoczęli walkę od zmasowanego ostrzału floty Francuzów. Kusznicy znajdujący się na okrętach francuskich nie mogli sprostać szybkości i masowości ostrzału. Okręty w zasadzie bez dowodzenia walczyły oddzielnie, były zdobywane i na powrót tracone. Król angielski walczył jak prosty rycerz pośród swoich Ŝołnierzy, został nawet ranny. Losy bitwy waŜyły się do wieczora, kiedy to na pomoc Edwardowi III przybyli sojusznicy z Flandrii i przesądzili o zwycięstwie. Brzegi zatoki strzeŜone były przez chłopów z okolicznych wsi, Francuzi nie mieli dokąd uciekać. Hue Quiéret zginął w walce a Nicolas Béhuchet został schwytany i powieszony na maszcie125. Straty francuskie są trudne do oszacowania Thomas z Burton w Chronica monasterii de Melsa pisze Był tam wtedy rozlew krwi, Ŝe cała 122 123 124 125 J. Froissart, Chronicles…, s. 63 K. DeVries, God…, s. 232 J. Froissart, Chronicles…, s. 64 E. Potkowski, Crécy…, s. 37 64 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego owa woda w Swynn i całe morze przez 3 następne dni więcej miała krwi niŜ wody; Tam teŜ w tym czasie tylu zginęło i utonęło Francuzów i Normanów, Ŝe powiadano wyśmiewając ich, Ŝe gdyby Bóg morskim rybom dał wymowę, po tym jak poŜarły owych zmarłych doskonale mówiłyby po Gailijsku126. Froissart pisze wręcz, Ŝe nawet jeden [Francuz] nie uciekł z rzezi127. Straty francuskie musiały być ogromne128. Anglicy stracili być moŜe około 9 tysięcy Ŝołnierzy129. Wykorzystanie łuczników w walce na morzu okazało się posunięciem genialnym. Przygotowani do abordaŜu Ŝołnierze i marynarze zasypywani strzałami nie mili szans na obronę, kusznicy nie mogli poradzić sobie z 10-krotnie szybciej strzelającym przeciwnikiem. Statki z łucznikami nadpływające po obu flankach wprowadzały chaos i zniszczenie na okręcie Francuskim i wtedy do działania wkraczali piechurzy płynący na środkowym statku. Brak centralnego sterowania bitwą po stronie Francuzów i nadejście posiłków z Flandrii uniemoŜliwiło wykorzystanie znacznej przewagi liczebnej i tylko pogłębiło klęskę. Taktyka walki morskiej z uŜyciem długiego łuku jest jego ofensywnym zastosowaniem i tylko przewaga szybkości oraz brak organizacji walki po stronie przeciwnej umoŜliwia osiąganie tak spektakularnych sukcesów 126 T. Burton, Chronica monasterii de Melsa, a fundatione usque ad annum 1396, s. 45 [tłumaczenie z łaciny MM] 127 J. Froissart, Chronicles…, s. 64 128 o 5 tysiącach ocalonych spośród 35 tysięcy walczących Francuzów zob: J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 448 129 taką liczbę podaje E. Potkowski, Crécy…, s. 37; nie podaje wcześniej jednak liczby walczących Anglików, takie wyliczenia zdaje się przeczyć proporcji 4:1, którą podaje J. Froissart, Chronicles…, s. 64, R. Hardy, Longbow ..., s. 58 podaje liczbę 4 tysięcy piechurów i 12 tysięcy łuczników po stronie angielskiej, ale nie podaje liczebności Francuzów; omówienie rekrutacji do kampanii 1340-41 zob: M. Prestwich, English..., s. 102-113 65 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego jak w tej bitwie. Sukces tej bitwy nie został jednak wykorzystany. Wojska angielskie wylądowały na kontynencie zostały podzielone na dwa kontyngenty i uderzyły na dwa miasta St. Omer i Tournai. Korpus mający zająć St. Omer szybko został rozproszony przez Francuzów a oblęŜenie Tournai przeciągało się. 25 września 1340 roku w małej kaplicy w Esplechin zawarto rozejm130. 3.2 Bitwa pod Crécy Latem 1346 roku ruszył nowa angielska wyprawa na kontynent. Niepomyślne wiatry nie pozwoliły na lądowanie w Bordeaux jak planował Edward III131, wylądował więc pod Saint-Vaast-la-Hougue w Normandii. Statkom kazał płynąć wzdłuŜ wybrzeŜa i chwytać kaŜdy statek, który napotkają czy to duŜy czy mały132, wojsko zaś podzielił na trzy oddziały, z których pierwszy szedł wzdłuŜ wybrzeŜa jeden z królem i księciem Wali środkiem i jeden nieco na południe. Sir Godfrey z Harcourt, wygnany z Francji przez Filipa VI, został marszałkiem jednego oddziału drugiego natomiast earl Warwic, flotą dowodził earl Huntington. Anglicy maszerowali przez ziemie, które nie zaznały wojny od dłuŜszego czasu, palili i grabili pozostając bezkarnymi. 20 lipca133 zdobyto bogate miasto Caen i odesłano łup wraz z flotą do Anglii (patrz 2.3). Edward III nakazał wyruszyć na wschód i przekroczyć Sekwanę gdzie chciał się połączyć z sprzymierzeńcami 130 K. DeVries, Contemporary Views of Edward III's failure at the Siege of Tournai, [w:] Nottingham Medieval Studies v.39, 1995, s. 74 131 o realizacji „chytrego i oszukańczego” planu i celowym lądowaniu w Normandii por: N. Davies, Wyspy..., s. 381 132 J. Froissart, Chronicles…, s. 71 133 E. Potkowski, Crécy…, s. 43 66 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego flandryjskimi. Wszystkie mosty jednak znaleźli zniszczone.134 Dopiero 16 sierpnia udało się Anglikom przekroczyć rzekę w Poissy kilkadziesiąt kilometrów od ParyŜa. Niewielki oddziały angielskie dotarły aŜ do Saint-Cloud i Saint-Germain, Filip VI zebrał swoje wojsko i czekał. Edward III na swojej drodze do Flandrii miał juŜ tylko jedną naturalna przeszkodę rzekę Sommę. 22 sierpnia Anglicy dotarli nad Sommę, okazało się jednak, Ŝe wszystkie przeprawy były dobrze strzeŜone. Filip VI wyruszył ze swoją armią z Amiens chcąc zapędzić Edwarda III w klin między rozlewiskami Sommy a morzem135. Schwytany wieśniak136 wskazał jednak Edwardowi III miejsce gdzie podczas odpływu morza pod Abbeville moŜna się przeprawić. 24 sierpnia Edward III nakazał rozbić obóz w pobliŜu Crécy, a marszałków wysłał, aby wyszukali odpowiednie miejsce do bitwy. Dogodne miejsce do walnej bitwy znaleziono w Dolinie kleryków na północ do Crécy. Na wzgórzu przy wiatraku pozycję zajął król z oddziałem odwodowym, pozostałą część armii podzielono na dwie części, z którym jedną dowodził ksiąŜę Wali ustawioną na prawym skrzydle, a drugą earlowie Arundel i Northampton na lewym. Wzniesienie umocniono częstokołem, zasiekami i wykopanym rowem. Liczebność obu armii jest trudna do precyzyjnego ustalenia Anglicy najprawdopodobniej dysponowali 7 tysiącami łuczników, 2 tysiącami spieszonych rycerzy i 1 lub 2 tysiącami walijskich piechurów137, podzielonych tak, Ŝe przy królu pozostawało 700 spieszonych rycerzy i 2 tysiące łuczników, przy Czarnym 134 J. Froissart, Chronicles…, s. 77 E. Potkowski, Crécy…, s. 43 136 wieśniak nazywał się Gobin Agace, w nagrodę za tą informacje dostał 100 złotych monet, konia oraz uwolniono go wraz z jego towarzyszami, J. Froissart, Chronicles…, s. 79-82 137 E. Potkowski, Crécy…, s. 52; 12-13 tysięcy por: R. Hardy, Longbow ..., s. 66-67 135 67 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego Księciu 800 spieszonych rycerzy, 2 tysiące łuczników i tysiąc walijskich piechurów, 500 spieszonych rycerzy i 1,2 tysiąca łuczników oddano pod komendę earlom138, Anglicy ustawili teŜ 3 armaty. Francuzi na pole bitwy przybyli w liczbie 30 tysięcy, z czego 10-11 tysięcy stanowili cięŜkozbrojni rycerze, pozostali to piechota i genueńscy kusznicy około 4-6 tysięcy. 26 sierpnia w sobotę rano Edward III ustawił wojsko, tak aby w środku kaŜdego oddziału znajdowali się piechurzy i rycerze, a na ich flankach łucznicy ustawieni w trójkąt z obciętym szczytem skierowany do wroga, dokonał jego przeglądu i czekał na wroga. Szeregi Anglików rozciągały się na długość około 2 km139. KaŜdy z łuczników zabrał ze sobą dwie torby strzał. Podczas bitwy strzelało na raz tylko kilka pierwszych szeregów łuczników, gdyŜ pozostali nie widzieli celu. Kiedy skończyły się strzały pierwszej linii łuczników zastępowała ją inna z tyłu, a tamta biegła po strzały. Edwardowi III towarzyszyli doświadczeni łucznicy, walczyli z nim pod Sluys, ale wielu na pewno równieŜ pod Halidon Hill czy Dupplin Moor ci najlepsi i sprawdzeni w boju zajmowali zapewne pierwsze szeregi, aby odeprzeć pierwszą zwykle najcięŜszą szarŜę, kiedy konie i jeźdźcy nie są jeszcze zmęczeni, a ich pewność siebie graniczy z szaleństwem. Od czasu, kiedy w zasięgu łuku długiego pojawi się pędzący rycerz na koniu mija około minuty zanim nie dotrze on do szeregów wojska, zwaŜając jednak na wszelkie utrudnienia jak potykaczce, doły i zasieki czas ten wydłuŜyć się moŜe do 2 minut. Na początku walki nie zmęczony łucznik strzela z największą prędkością być moŜe nawet 14-15 strzał na minutę. Jeśli załoŜymy, Ŝe na raz ¼ łuczników moŜe strzelać to wynika z tego, Ŝe zanim 138 J. Froissart, Chronicles…, s. 84; M. Nowak-Kreyer, Crécy..., s. 33-34 139 M. Nowak-Kreyer, Crécy..., s. 35; mniej niŜ 2 tysiące jardów zob: R. Hardy, Longbow ..., s. 68 68 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego pierwsza fala kawalerii dotrze do wojska spadnie na nią grad około 50 tysięcy strzał. Na pole bitwy pomiędzy Crécy a Waricourt Anglicy przywieźli około 600 tysięcy strzał140. Anglicy wyczekiwali nadejścia Francuzów siedząc na ziemi i odpoczywając po spoŜytym posiłku, do bitwy więc przystąpili wypoczęci i najedzeni. Edward III wydał polecenie, aby nikt nie opuszczał swoich szeregów141. Około 4 po południu Anglicy zobaczyli awangardę Francuzów. Filip VI wiedział, Ŝe Anglicy czekają na niego i zdecydował obejrzeć ich pozycje i poczekać do rana dnia następnego. Jednak nadciągający wciąŜ rycerze parli do przodu, gdyŜ nikt nie chciał być z tyłu. Król Francuski zdał sobie sprawę, Ŝe nie zapanuje nad swym wojskiem powiedział więc wyślijcie naprzód naszych Genueńczyków i rozpocznijcie bitwę w imię Boga i św. Dionizego142. Kusznicy maszerowali cały dzień, a rozkazano im wejść do bitwy z marszu, Ottone Doria i Carlo Grimaldi dowódcy uformowali szyk i ruszyli do natarcia. Kłębowisko chmur nad doliną kleryków nagle zamieniło się w rzęsistą ulewę, mocząc i tak juŜ grząski grunt. Kilka chwil później przejaśniało i niebo do końca bitwy pozostało czyste, a słońce świeciło Francuzom w oczy. Łucznicy angielscy według legendy zdjęli cięciwy ze swoich łuków i schowali do hełmów, chroniąc je przed wilgocią143. Kusznicy uczynić tego nie mogli, dwie szybkie zmiany wilgotności, najpierw deszcz a później słońce fatalnie musiały wpłynąć na donośność kuszy. Naciskani przez Francuzów Genueńczycy uderzyli. Angielscy 140 R. Hardy, Longbow ..., s. 66 R. Hardy, Longbow ..., s. 69; E. Potkowski, Crécy…, s. 52; Walijscy piechurzy i noŜownicy, o których pisze Nowak-Kreyer, Crécy..., s. 38 wkroczyli na pole bitwy dopiero po zmroku, a nie jak autor twierdzi w czasie walki zob: J. Froissart, Chronicles…, s. 93 142 J. Froissart, Chronicles…, s. 88 143 R. Hardy, Longbow ..., s. 72 141 69 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego łucznicy wystrzelili swoje strzały na Genueńczyków tak równo i gęsto, Ŝe wydawało się, Ŝe pada śnieg. Wtedy teŜ oddano salwę z armat. Kusznicy zostali rozproszeni i wycofywali się w panice. Filip VI rozkazał zabić kuszników144 i zaatakować pozycję angielskie. Masa kawalerii ruszyła bez Ŝadnego porządku czy planu, mniejsze i większe grupy pięły się w górę zbocza w całkowitym chaosie. SzarŜa szybko została przełamana, a pozostali przy Ŝyciu rycerze zawrócili145. Do ataku przystępowały coraz to nowe grupy i oddziały w większości atakujące na oddział księcia Wali. Pod wielkim naciskiem wroga wysłano po posiłki do króla. Posłaniec dotarł do króla i rzekł: Sir, erlowie Warwic i Oxford oraz sir Reginald Cobham, którzy walczą u boku Księcia, są bardzo zaciekle atakowani przez Francuzów. Proszą więc abyś poprowadził swój oddział dla ich wsparcia, poniewaŜ jeśli ataki się nasilą, boją się, Ŝe tego Twój syn nie wytrzyma. Czy mój syn został zabity, powalony albo cięŜko ranny tak, Ŝe nie moŜe walczyć? – zapytał król. Nie dzięki Bogu, ale jest bardzo naciskany i bardzo potrzebuje Twojej pomocy. – odparł rycerz. Sir Tomasie wracaj do niego i tych, którzy Cię wysłali i powiedz im, aby nie przesyłali nikogo dopóki mój syn Ŝyje. PrzekaŜ im mój rozkaz, aby pozwolili chłopakowi się wykazać, jeśli Bóg tak postanowił, ja chciałbym, aby dzisiejszy dzień był jego, a zaszczyt padł na niego i na tych pod których opieką go umieściłem. – odparł król146. 144 o kopijnikach a nie kusznikach por: G. Borodonove, Joanna d’Arc, Warszawa 2003, s. 36 145 o kontrataku anglików por: B. W. Tuchman, Odległe zwierciadło czyli rozlicznymi plagami nękane XIV stulecia, b.m.w. 1993, s. 95 146 J. Froissart, Chronicles…, s. 91-92 70 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego Król wysłał 20 rycerzy dla wsparcia syna147. Na pomoc księciu ruszył teŜ oddział z drugiej flanki i usunął zagroŜenie. Mimo zapadających ciemności Francuzi atakowali nadal. Francuzi przypuścili 14 do 16 nieskutecznych szarŜ na pozycje Anglików148. Bitwa zakończyła się wielką klęską Francuzów poległo około 1,5 rycerzy i około 10-16 tysięcy piechoty149 i kuszników, król salwował się ucieczką. Łucznicy zostawili na polu bitwy 500 tysięcy strzał. Taktyka zastosowana pod Crécy była modyfikacją tej zastosowanej pod Halidon Hill. Zmieniły się jednak znacząco proporcje wojsk, rycerstwo równieŜ spieszone stanowiło około 15-18% a nie 45-50% łucznicy natomiast stali się główną siłą i przez to sprawcami sukcesu. Okazało się jednocześnie, Ŝe łuk długi moŜe skutecznie opierać się najlepszej w europie kawalerii, powstrzymując zmasowaną szarŜę. UŜycie długiego łuku w tej bitwie ukazało całemu światu potęgę tej broni, a takŜe bezsilność kawalerii w walce przeciwko dobrze dowodzonej piechocie. Geniusz Edwarda III osiągnął apogeum w tej bitwie150, a łuk długi odcisnął niezatarte piętno na historii europy. 147 R. Hardy, Longbow ..., s. 73 R. Hardy, Longbow ..., s. 73; Nowak-Kreyer, Crécy..., s. 38 149 J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 450 150 kampanie militarną Edwarda III z roku 1346 we Francji jako „nienajlepiej pomyślaną” oraz o „spodziewającym się klęski” królu por: Nowak-Kreyer, Crécy..., s. 33 i 39; Biorąc pod uwagę, Ŝe król Edward, nie załoŜył swojego wojennego hełmu bitewnego cały dzień jak pisze J. Froissart, Chronicles…, s. 93, oraz Ŝe w krytycznym momencie bitwy (patrz przypis 146) pozwolił sobie na zachowanie przy sobie 680 rycerzy i 2 tysięcy łuczników, a takŜe pamiętając, Ŝe nie pierwszy raz walczył król przeciwko o wiele liczniejszym siłom (Halidon Hill), a wreszcie Ŝe 2 dni pod Crécy czekał na nadejście Filipa VI, moŜna z całą pewnością powiedzieć - Edward nie spodziewał się klęski. Ponadto liczba łupów, jakie trafiły do Anglii i wielkie sukcesy w tej kampanii świadczą, Ŝe Edward III był niezwykle przewidującym królem i dobrze przemyślał tą wyprawę. 148 71 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego 3.3 Bitwa pod Poitiers Epidemia czarnej śmierci przerwała zmagania wojenne. Mimo, iŜ ustawicznie trwały lokalne potyczki działania wojenne wznowiono dopiero jesienią 1355 roku. Na czele angielskiej armii wspomaganej przez oddziały gaskońskie wyruszył z Bordeaux Czarny KsiąŜe. W ciągu dwóch miesięcy spalił około 500 miejscowości i wrócił z łupami. Latem 1356 roku Czarny KsiąŜe wyruszył z nową wyprawą w kierunku Francji centralnej. Do walki z nim stanął Jan Dobry chcąc zmusić go do odwrotu151. Anglicy zaczęli się cofać, jednak nie mogąc się oderwać od przewaŜających liczebnie Francuzów Czarny KsiąŜe zdecydował wydać im bitwę. Jego wojska nie dostatecznie zaopatrywane152 stanęły obozem niedaleko wsi Maupertuis oddalonej 8 km. od Poitiers 18 września. Kardynał de Périgord153 próbował skłonić obu dowódców do zaprzestania walki, dzięki czemu bitwa przesunęła się na dzień następny. Rozejm miał się zakończyć w poniedziałek o wschodzie słońca 19 września. KsiąŜe Walii podzielił swoje wojsko składające się z 1,5 tysiąca spieszonych rycerzy, 4 tysięcy łuczników, 1,5 tysiąca piechoty oraz 500 rycerzy na koniach, na trzy oddziały. Droga, którą mieli nadejść Francuzi pięła się pod górę, niewielkiego wzgórza przeciętego gęstym Ŝywopłotem, za którym zaczynały się winnice i krzaki154. Po obu stronach drogi za Ŝywopłotem stanęli łucznicy ich flanki osłaniały z jednej strony rów wykopany w trakcie 24 151 E. Potkowski, Crécy…, s. 64 List Czarnego Księcia do burmistrza Londynu Aldermena i mieszkańców miasta z dnia 22 października 1356 roku, wersja elektroniczna: http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/poitiers.htm 153 najpierw o legatach papieskich a później o dwóch prałatach por: G. Borodonove, Joanna..., s. 44 154 J. Froissart, Chronicles…, s. 128 152 72 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego godzinnego rozejmu i barykada wozów z bronią155. Za nimi wyŜej stał oddział Czarnego Księcia w formacji identycznej jak w bitwie pod Crécy i 500 osobowy oddziałek konnych. Francuska armia szacowana jest na 16-20 tysięcy w duŜej części rycerzy, ze wszystkich krain Francji [...] nie został ani ksiąŜę ani baron, który nie przybył156. Przed tą bitwą obie strony dokonały zwiadu rozpoznawczego i przygotowały plan bitwy. Francuscy rycerze w większości zostali spieszeni, a kopie musieli obciąć do długości 5’. 500 osobowy oddział na koniach miał za zadanie atakować łuczników przedzierając się przez Ŝywopłot. Obie strony czekały na rozpoczęcie bitwy. Czarny KsiąŜe nakazał, aby wozy z łupami i zaopatrzeniem oddaliły się w kierunku Bordeaux. Francuzi myśleli, Ŝe to odwrót i rozpoczęli natarcie. Kawaleria ruszyła w górę zbocza, lecz łucznicy zaczęli strzelać tak morderczo z obu stron, Ŝe przewracali konie i przebijali wszystko na przeciwko siebie swoimi długimi haczykowatymi strzałami157 Ŝaden nie dotarł do oddziału księcia Walii. Piechota Francuska juŜ była w natarciu, ostrzał [łuczników] był tak silny i celny, Ŝe Francuzi nie wiedzieli gdzie się udać, aby uniknąć ich strzał158. Masowy atak piechoty francuskiej straszliwie wyczerpał Anglików cały oddział Czarnego Księcia zaangaŜowany był we wspieraniu łuczników, łucznikom kończyły się strzały. Natychmiast przyniesiono torby ze strzałami z wozów159, oraz wodę z pobliskiego strumienia160. Wtedy z bitwy wycofało się dwóch 155 156 J. Froissart, Chronicles…, s. 134 Chandos Herald, Life of the Black Prince, Cambridge 2000, s. 10 157 J. Froissart, Chronicles…, s. 135 J. Froissart, Chronicles…, s. 135 159 o wyciąganiu strzał z martwych, zbieraniu ich z pola walki a następnie rzucaniu w trakcie walki kamieniami zob: B. W. Tuchman, Odległe..., s. 150 160 R. Hardy, Longbow ..., s. 94 158 73 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego synów króla. Podkopało to morale Francuzów, król się zawahał, ale w końcu na czele swojego wojska ruszył do ostatniego masowego uderzenia. Widok powiewającego w natarciu sztandaru Oriflamme wywołał strach w zmęczonych i niemal pozbawionych strzał szeregach łuczników. Czarny KsiąŜe rozkazał natychmiast, aby 600 osobowy oddział konnicy i 100 wspierających ich łuczników, którzy do tej pory trzymani byli w odwodzie obszedł nieprzyjaciół i zaatakował z tyłu161. Francuzi zostali otoczeni i pokonani. Do czasu, kiedy Anglicy zgromadzili się z powrotem dookoła księcia liczba jeńców była dwa razy większa niŜ liczba Anglików.162 Około 2 tysięcy rycerzy poległo i dalsze 2 tysiące dostało się do niewoli w tym król i jego syn. W tej bitwie Francuzi uniknęli wielu błędów, które popełnili pod Crécy, mimo to jednak Czarny KsiąŜe dostosował taktykę do konkretnych realiów, przeciwnika, i zwycięŜył. Pokazuje to, Ŝe łuk długi jest bronią, która moŜe być wykorzystywana na wiele sposobów, a w rękach dobrego wodza oddziały łuczników mogą zdziałać rzeczy nieprawdopodobne. Odnosząc się do angielskich łucznikach z długim łukiem Froissart napisał: Nikt nie mógłby stawić czoła cięŜkiemu i gwałtownemu ostrzałowi Angielskich łuczników, którzy w spotkaniu zabili i ranili wielu, których nie mieli szansy zaoferować poddania się czy poprosić o litość.163 3.4 Bitwa pod Azincourt (Agincourt) Po bitwie pod Poitiers nastąpił głęboki kryzys we Francji, zawarto pokój w Brétigny-Calais. Karol V przeprowadził reformę armii francuskiej opierając ją w duŜej części na 161 E. Potkowski, Crécy…, s. 66; inny obraz akcji konnicy por: G. Borodonove, Joanna..., s. 44 162 J. Froissart, Chronicles…, s. 143 163 J. Froissart, Chronicles…, s. 137 74 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego wojskach zacięŜnych. Pod wodzą chłopa z pochodzenia Bertranda de Guesclin, który doszedł do stopnia konetabla Francji, monarchia zaczęła odzyskiwać stracone ziemie. Unikając walnych bitew, osaczając pojedyncze zamki i miasta, dzięki poparciu miejscowej ludności i determinacji dowódców Anglicy tracili władzę na kontynencie. Ani Edward III ani Czarny KsiąŜe nie potrafili przeciwdziałać tej taktyce. Anglikom pozostał wąski pas wybrzeŜa od Bordeaux do Bayonne oraz Calais. Zarówno Anglia jak i Francja stały się polem walki z ruchami chłopskimi. ParyŜ stał się areną walk stronnictw arystokratycznych164. Henryk V drugi król z linii Lancasterów od wstąpienia na tron w 1413 roku dąŜył do wznowienia działań wojennych. Wyprawę wojenną poprzedziła szeroka akcja dyplomatyczna i szpiegowska Henryka V. W nocy z 13 na 14 sierpnia 1415 roku w Normandii u ujścia Sekwany wylądowała angielska armia. Po ponad miesięcznym oblęŜeniu 22 września Anglicy zdobyli Harfleur. Po kilkunastodniowym dniowym odpoczynku wyruszyli w kierunku Calais. Angielski korpus osłabiony podczas oblęŜenia miasta, nękany chorobami, maszerował z krótkim przerwami przez 17 dni, kiedy to dalszą drogę zastąpili im Francuzi pod Azincourt było to 24 października 1415 roku. Obie strony nie zaniechały zwiadu i przygotowań do starcia. Francuzi podzielili swą armię na trzy części straŜ przednią około 8 tysięcy, główny oddział około 14 tysięcy i straŜ tylnią około 18 tysięcy pozostającą nie dalej niŜ 1 km. za głównym oddziałem165. Francuzi wybrali pozycje dla siebie, pomiędzy dwoma lasami na wąskim pasie ziemi opadającym lekko w dół 164 więcej o wydarzeniach pomiędzy bitwami Poitiers a Azincourt zob: E. Potkowski, Crécy…, s. 70-127; J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 453-506 165 R. Hardy, Longbow ..., s. 113-114; o trzykrotnie większych siłach por: J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 506 75 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego w kierunku pozycji Anglików, nie dalej niŜ o 1,2 km. od nich na wzgórzu znajdowały się pozycje Henryka V. StraŜ przednia składała się ze spieszonych rycerzy, po bokach których stali rycerze na koniach. Na wąskim terenie szeregi daleko ciągnęły się wzdłuŜ drogi. Za straŜą przednią stały pozostałe oddziały. Francuzi mieli doskonałe nastroje i byli pewni zwycięstwa nie wątpili z powodu ich liczby, Ŝe Anglicy będą łatwym łupem dla nich. Niektórzy z pośród mądrzejszych obawiali się jednak koszmaru otwartej bitwy166. Anglicy podzieleni na trzy oddziały oczekiwali ich na wzgórzu. Po prawej stronie oddział Księcia Yorku w środku królewski, a po lewo Lorda Camoys. Pomiędzy oddziałami stali łucznicy tak jak i na skrajnych flankach. Angielskie siły szacuje się na 5 tysięcy łuczników i tysiąc spieszonych rycerzy167. Dwa niewielkie oddziały łuczników zostały wysłane, aby zająć okoliczne wioski i zaatakować w odpowiednim momencie. Francuzi nie szykowali się do ataku a tylko stali, Henryk V zrozumiał Ŝe to on musi zaatakować. Rozkazał atak, powoli ruszyli łucznicy podnosząc z ziemi przygotowane zaostrzone paliki. Podeszli do Francuzów na odległość zasięgu maksymalnego swych łuków zatrzymali się wbili przed sobą paliki w ziemie. Pierwsze szeregi najprawdopodobniej uklękły i pod duŜym kątem rozpoczęły ostrzał, dzięki temu dalsze szeregi równieŜ widziały wroga i teŜ mogły strzelać. Wtedy ruszyła francuska kawaleria, a za nią piechota. Siła ognia długiego łuku była olbrzymia, ci którzy przetrzymali ogień nadziewali się na paliki. Strzały wyczerpały się szybko, łucznicy chwycili za swoją drugą broń, czyli topory, miecze czy maczugi i dołączyli do walki wręcz168. Francuzi spychani byli do tyłu w wąski przesmyk pomiędzy 166 The Chronicles of Enguerrand de Monstrelet, London 1840, vol. 1, rozdział CXLVI 167 R. Hardy, Longbow ..., s. 113 168 R. Hardy, Longbow ..., s. 117 76 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego lasami, front na którym walczyli zwęŜał się z początkowego długości 1200 j. aŜ do 900 j. Zdecydowane natarcie Anglików ich wzorowa dyscyplina i dewastujący wpływ łuku wywołały panikę wśród Francuzów. Król angielski został powalony a ksiąŜę Yorku zabity jednak Francuzi rozpoczęli juŜ bezwładną ucieczkę, Anglicy nie mogli ich gonić byli wyczerpani. Jak pokazuje przykład tej bitwy łuk długi moŜe być z powodzeniem wykorzystany w działaniach ofensywnych podczas bitwy. Łucznicy nie są jedynie pasywnymi oddziałami podczas bitwy zdanymi na oczekiwanie aŜ nieprzyjaciel popełni błąd. Okazuje się natomiast, Ŝe stając do walki z zawodowym zacięŜnym wojskiem jakie w duŜej mierze walczyło po stronie francuskiej, angielski łucznik uzbrojony w długi łuk mimo przewagi przeciwnika rzędu 3 do 1 jest w stanie zwycięŜyć. Połączenie śmiercionośnego ostrzału w pierwszej fazie bitwy z atakiem w wręcz w drugiej jest czymś nowym i jak widać skutecznym. Bitwa ta jest dowodem na to, Ŝe taktyka z wykorzystaniem łuku długiego jest dynamiczna i moŜe podlegać nawet głębokim dostosowaniom i modyfikacjom. Łucznicy z długimi łukami w ręku sprawnego wodza stanowić mogą oddziały ofensywne i defensywne, atakować na odległość i bezpośrednio w tym czasie stanowią zdecydowanie najlepszy moŜliwy rodzaj wojsk. 3.5 Bitwa pod Formingy Po bitwie pod Azincourt poza stratami terytorialnymi Francja przeŜywała głęboki kryzys, podzielona grabiona przez wolne kompanie praktycznie pozostawała bez zarządu. Dopiero Karol VII dzięki Joannie d’Arc uwierzył w własne siły169. Rozgromił buntowników, zreformował armię aby pozbyć się zbrojnych 169 więcej o misji Joanny d’Arc i wydarzeniach pomiędzy Azincourt a Formingy zob: E. Potkowski, Crécy…, s. 139-178; J. Z. Kędzierski, Dzieje..., s. 506-516; G. Borodonove, Joanna..., 75-329 77 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego band z królestwa zorganizował dwie wyprawy jedną do Lotaryngii drugą przeciwko Szwajcarom170. Reforma wojska polegała na darowaniu win wszystkim Ŝołnierzom, którzy mieli teraz powrócić do miejsc swego dawnego zamieszkania i zając się rzemiosłem lub uprawą roli, 20 najlepszych dowódców zostało pod rozkazami króla z kompaniami ordynansowymi. Kompania taka składała się ze stu kopii czyli pełno zbrojnych jeźdźców z których kaŜdemu towarzyszyło 5 jezdnych w tym 2 łuczników. Następnie te zacięŜne wojsko uzupełniono o wolnych strzelców czyli piechoty chłopskiej, zwolnionej z podatków i w czasie pokoju przebywającej w domu ćwiczącej strzelanie z łuku i kuszy, a na królewskie wezwanie gotowej stanąć do walki. Stworzono ponadto oddziały artylerii zaopatrzone w wszelkiego rodzaju armaty przewoŜone na wozach i gotowe w kaŜdej nieomal chwili do walki. Tym razem to Francuzi wznowili działania wojenne w sierpniu 1449 roku. Całoroczna kampania pozwoliła odzyskać całą nieomal Normandię. W marcu 1450 roku lądowała na kontynencie armia angielska dowodzona przez Tomasza Kyriel. Armia angielska liczyła około 3,8 tysiąca piechoty i 1,5 łuczników. Pod Formingy 14 kwietnia 1450 na drodze Anglików pojawił się hrabia Clermont z niewiele mniej licznymi oddziałami i 2 armatami. Anglicy ustawili piechotę w linii na flankach której stali łucznicy, a za którą stali halabardnicy i łucznicy171. Dogodna pozycja na wzgórzu umocniona została potykaczkami i dołami. Francuzi podeszli na odległość dwóch strzałów z łuku i czekali. Wreszcie przystąpili do natarcia, piechota ruszyła wprost pod górę a kawaleria przypuściła szarŜę na łuczników. Oba ataki zostały rozproszone i odparte. Wtedy Francuzi rozpoczęli ostrzał łuczników z 2 armat. Armaty siały spustoszenie w szeregach, rozwścieczeni Anglicy przypuścili 170 171 E. Potkowski, Crécy…, s. 179 R. Hardy, Longbow ..., s. 124 78 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego zaciekły atak. Zaskoczeni Francuzi utracili działa i rozpoczęli kontrolowany odwrót. Anglicy poczęli ciągnąć działa w kierunku swoich pozycji pozwalając nieprzyjacielowi na odwrót. W zasięgu wzroku pojawił się jednak drugi francuski oddział wiedziony przez konotabla Richemont172 liczący 1,2 tysiąc piechurów i 900 łuczników. Dowódcy obu oddziałów naradzili się i postanowili kontynuować walkę. Łucznikom angielskim skończyły się juŜ niemal strzały a nie przywieziono z sobą odpowiedniego ich zapasu, natomiast Francuzi, którzy równieŜ w tej walce uŜywali długich łuków mieli pełne kołczany173. Wojska francuskie rozpoczęły ostrzał a następnie przeszły do natarcia, Anglicy zostali rozproszeni i pobici, a ich dowódca wzięty to niewoli. Straty angielskie szacuje się na 5/6 stanu z początku bitwy, francuskie nie są znane. Anglicy ustawili się w sprawdzonym wcześniej szyku na umocnionych pozycjach, wiedzeni rozsądkiem łucznicy samowolnie dokonali ataku na pozycje Francuskie i zdobyli armaty – bitwa wydawała się przesądzona. Błędem dowódcy było dopuszczenie do kontrolowanego odwrotu wojsk hrabiego. Połączone wojska Francuskie dysponujące łucznikami i nie zmęczonym wojskiem nie przesądzały jeszcze o klęsce Anglików. Bez armat, a przeciwko umocnionym pozycjom na wzgórzu walka mogła okazać się trudna, Anglikom jednak zabrakło strzał. Wyprawa na kontynent dowodzona przez Tomasza Kyriel nie była dobrze przygotowana, nie zabrano ze sobą armat (wcześniej wykorzystywano je juŜ pod Crécy – patrz 3.2), narzędzi do kopania, ani nawet wystarczającej liczby strzał. Wnioskując z przebiegu tej bitwy moŜna rzec, Ŝe przewaga jaką daje łuk długi moŜe być wykorzystana tylko gdy wojsko znajduje się w ręku dobrego wodza. 172 173 E. Potkowski, Crécy…, s. 183 R. Hardy, Longbow ..., s. 125 79 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego 3.6 Bitwa pod Castilion Kampania w Normandii zakończyła się pełnym sukcesem. Następnie Francuzi rozpoczęli działania w Gujanie. Początkowe sukcesy okazały się nietrwałe gdyŜ miejscowa ludność związana z koroną angielską pałała niechęcią do wojsk francuskich. Anglicy w 1452 roku niewielkim korpusem ekspedycyjnym z łatwością odbili Bordeaux i okoliczne tereny. Francuzi przeszli do kontrofensywy oblegając Castilon. Dowódca angielski Jan Talbot wraz z 7 tysięcznym oddziałem wyruszył, zniszczyć siły francuskie. 17 lipca 1453 roku doszło do decydującego starcia. Francuzi umocnili się na wzgórzu, dobrze okopali i zasłonili palisadą. Dysponowali około 300 armatami, łucznikami i piechotą174. Talbot nie miał artylerii, postanowił jednak atakować. Bardzo szybko bitwa zmieniła się masakrę, większość Anglików zginęła tak jak i Talbot. Taktyka zastosowana pod Castilion przez Francuzów jest zbliŜona do tej zastosowanej przez Anglików pod Crécy jednak teraz to artyleria rozprasza nieprzyjaciela, niszczy szyki i demoralizuje, a jeśli uda się któremuś z oddziałów przedrzeć bliŜej umocnionych pozycji wtedy wkraczają do akcji łucznicy dopełniając dzieła. Dzięki temu przeciwnik nim dotrze do pozycji armii jest juŜ zmęczony i zdziesiątkowany oczekująca na miejscu piechota z halabardami wyprowadza ostateczny cios. Bitwa ta pokazuje po raz kolejny, Ŝe łuk długi znakomicie nadaje się do wszechstronnego wykorzystania, a pojawienie się artylerii wcale nie czyni go bezuŜytecznym, zmienia tylko nieco jego funkcje. 174 E. Potkowski, Crécy…, s. 185; o 150 armatach por: R. Hardy, Longbow ..., s. 125 80 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego 3.7 Zmierzch długiego łuku Wojna dwóch róŜ była ostatnim konfliktem militarnym w którym stosowano na szeroką skalę długi łuk. Obie strony miały w swoich szeregach łuczników dlatego teŜ nie okazali się oni czynnikiem decydującym. Wojna na własnym terenie nie wymagała ani środków na aprowizacje ani czasu na zgromadzenie armii. MoŜliwe było szybkie powołanie i rozpuszczenie wojska. Bitwy były krwawe z powodu długiego łuku ale to piechota decydowała o zwycięstwie. Tak teŜ się stało w bitwie pod Tawton. 29 marca 1461 roku w niedzielę palmową armia Lankasterów walczyła przeciwko Edwardowi IV i armii Yorków. Dwie armie liczące w przybliŜeniu po 30 tysięcy ustawione naprzeciw siebie najpierw długo prowadziły wzajemny ostrzał, a następnie przeszły do rozprawy na topory i inną broń ręczną. Bitwa toczyła się od wczesnych godzin rannych do późnego popołudnia kosztowała Ŝycie według róŜnych szacunków 9-10 tysięcy osób175. Z niewielkimi modyfikacjami taktyki ten prosty scenariusz powielał się w wielu bitwach stoczonych w trakcie tej krwawej wojny. Ci którzy powrócili po utracie posiadłości angielskich we Francji szybko mieli okazje znowu chwycić za broń, walcząc przeciwko swoim rodakom. Wraz z końcem wojny dwóch róŜ obserwujemy powolną rezygnację z długiego łuku na korzyść broni palnej. Nowe pancerze z ruchomymi częściami stawały się powoli za twarde dla strzał z długiego łuku. Szybciej moŜna było wyszkolić arkebuzera czy muszkietera niŜ łucznika, przez to taniej. Utrzymanie w sprawności wojska z bronią palną nie musiało pociągać za sobą nieustannych ćwiczeń i treningów. Nawet słaba fizycznie jednostka mogła obsługiwać skutecznie broń palną – łuk nie. Łuk tańszy w wykonaniu okazał się 175 R. Neillands, The wars of the roses, London 1992, s. 106- 110 81 Rozdział 3 – Ewolucja taktyki z wykorzystaniem łuku długiego jednak droŜszy we wdraŜaniu i uŜytkowaniu. Liczba łuków tradycyjnie magazynowanych w Tower na wypadek wojny maleje do końca XVI wieku kiedy to spada do zera. Łuk długi staje się zabawką wyŜszych sfer, maleje jego naciąg i wielkość. Moim zdaniem jako przyczynę zmniejszania się popularności długiego łuku naleŜy równieŜ wymienić ogromne ofiary jakie przynosiły bitwy wojny dwóch róŜ. W czasie wojny stuletniej łucznik w walce zyskać mógł bogactwo i sławę dzięki zdobytym łupom. W wojnie dwóch róŜ na własnym terenie mógł jedynie znaleźć marną zapłatę176 i śmierć. W 1544 Robert Ascham opublikował dzieło Toxophilus będące podsumowaniem wiedzy nieomal trzech wieków uŜywania łuku długiego. 176 SłuŜenie w armii w wyniku inflacji nie było juŜ tak opłacalne jak w XIII i XIV wieku 82 Zakończenie Zakończenie Łuk długi odcisnął niezatarte piętno na historii Anglii, a przez to Europy. Zwycięstwa z wykorzystaniem tej broni były głośne na całym kontynencie, by nie szukać daleko Jan Długosz pod rokiem 1346 pisze o bitwie pod Crécy, Ŝe: Padło w tej walce z wojska króla francuskiego dwadzieścia tysięcy jeźdźców i czterdzieści tysięcy piechoty i około pięćdziesięciu hrabiów i ksiąŜąt. Z wojska angielskiego zginęło siedemnaście tysięcy łuczników i dziesięciu rycerzy.177 Łucznicy angielscy byli powaŜani i obawiano się ich. Autorzy współczesnych nam pozycji związanych z łukiem piszą o pięknej karcie w historii łucznictwa zapisanej przez długi łuk. Jednocześnie w historii wojskowości łuk długi jest prawdziwą rewolucją pozwalającą niewielkim siłom pokonać o wiele liczniejszego przeciwnika bez istotnych strat własnych. Łuk długi i konieczna przy jego wykorzystaniu Ŝelazna dyscyplina dały moŜliwość planowania i kontroli przebiegu bitwy, trudnego w przypadku wykorzystania niezdyscyplinowanej feudalnej kawalerii. Jednocześnie łuk długi jest bronią która przez ponad 200 lat nie podlegała większym modernizacjom, a jedynie standaryzacji. Pojawienie się łuku długiego oznaczało początek zmierzchu kawalerii. Łuk długi jednocześnie jest awangardą odrodzenia w Anglii. Zwycięstwa łuku długiego były zwycięstwami chłopów a nie szlachty. Współdziałanie na polu walki jednostek spieszonych rycerzy z piechotą i łucznikami z najsilniejszym akcentem kładzionym na długi łuk prowadziło do zwiększenia poczucia własnej wartości warstw niŜszych. Bogactwa zdobyte w czasie wojny powodowały 177 Jan Długosz, Roczniki czyli kroniki sławnego królestwa polskiego, Warszawa 1975, księga 9 , s. 306 85 Zakończenie przenikanie elementów chłopskich w szeregi szlachty. Jednocześnie wojna stuletnia przyczyniła się do ostateczne asymilacji warstw rządzących, które od czasów Wilhelma Zdobywcy mówiły po Francusku. Stała się takŜe czasem upowszechnienia się języka angielskiego w zarządzaniu krajem, w poezji i sztuce. Zwycięstwa łuku długiego w bitwach wojny stuletniej dały podstawy do angielskiej dumy narodowej. Przekonanie, Ŝe jeden Anglik jest wart tyle co czterech Francuzów upowszechniło się po bitwach Crécy i Azincourt, jest obecne w angielskiej mentalności do dziś. Wpływu łuku długiego na kulturę i dzieje Wielkiej Brytanii nie da się przecenić, a z pewnością przekracza to ramy tej pracy. Praca ta jednocześnie nie wyczerpuje tematu, dość pobieŜnie potraktowałem tematy zmierzchu długiego łuku jak i jego właściwego czasu pojawienia się, zagadnienia te stanowić powinny oddzielne opracowania. Mam nadzieje, Ŝe moja praca przyczyni się do poszerzenia świadomości nie tylko historyków, ale i społeczeństwa odnośnie łuku długiego jego znaczenia dla dziejów i oddziaływania na kulturę. Zrozumienie kultury i dziejów narodów które współtworzą z Polakami zjednoczoną Europę okaŜe się niewątpliwie kluczowe dla pokojowego i zgodnego współŜycia. Niestety nie mamy w Polsce ośrodka zajmującego się kulturą i dziejami Wielkie Brytanii i poza przyczynkowymi publikacjami pozostaje nam czerpać z dorobków innych krajów. Miejmy nadzieje, Ŝe nowe pokolenie wychowane w wolnym kraju wykaŜe zainteresowanie w tym kierunku i przyczyni się do rozwoju badań nad dziejami tego pięknego kraju. 86 Spis skrótów Spis skrótów b.m.i r.w. b.r.w. p. Ch. BP – – – – ` ” j. kg lbs. mm cm m BL LPL BT f. s. d. m. mila – – – – – – – – – – – – – – – – brak miejsca i roku wydania brak roku wydania przed narodzinami Jezusa Chrystusa before present określenie wieku gdzie za rok „0” uznaje się 1950 stopa (0,3048 metra) cal (25,5 milimetra) jard (0.9144 metra), 3 stopy kilogram funt (0,453592 kg) milimetr centymetr metr British Library Lambeth Palace Library Biblia Tysiąclecia funty 1f.=20s. 240d=1f. szylingi = 12d. pensy marki = 13s. i 4d. = 160d. 1 mila = 1,60934 km 89 Bibliografia Bibliografia Samodzielne opracowania: R. Hardy, Longbow. A social and military history, Sparkford 2000 C. Bartlet, English Longbowman 1330-1515, Oxford 2003 E. Potkowski, Crécy-Orlean 1346-1429, Warszawa 1986 J. Wojtczak, Bannockburn 1314, Warszawa 2003 J. Jankowski, Drewniany łuk średniowieczny, Poznań 2002 J. Z. Kędzierski, Dzieje Anglii do roku 1485, Wrocław 1966 R. Prądzyński, Gawędy o łucznictwie, Warszawa b.r.w. M. Nowak-Kreyer, Crécy 1346, Warszawa 2003 R. Neillands, The wars of the roses, London 1992 J. Januszewski, M. Twardowski, Mały słownik łuczniczy, Kraków 1991 Z. Komorowski, Kultury czarnej Afryki, Wrocław-WarszawaKraków 1994 M. Twardowski, Poradnik łucznika, Poznań 1989 G. Embleton, J. Howe, The Medieval Soldier: 15th-century Campaign Life Recreated in Colour Photographs, Londyn 1994 G. G. Coulton, Panorama średniowiecznej Anglii, Warszawa 1976 P. Johnson, Historia Anglików, Gdańsk 1995 H. Zins, Historia Anglii, Wrocław-Warszawa-Kraków 2001 G. M. Trevelyan, Historia Anglii, Warszawa 1963 R. E. Dupuy, T. N. Dupuy, Historia wojskowości staroŜytnośćśredniowieczne, Warszawa 1999 J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzach, Historia ustroju i prawa polskiego, Warszawa 2001 J. S. Turner, D. B. Helms, Rozwój człowieka, Warszawa 1999 W. Kwaśniewicz, Leksykon broni białej i miotającej, Warszawa 2003 91 Bibliografia D. Eggenberger, A dictionary of battles, London 1971 N. Davies, Wyspy, Kraków 2003 Mała encyklopedia wojskowa, b.m.i r.w. R. Pernoud, Ryszard Lwie Serce, Warszawa 1994 G. Borodonove, Joanna d’Arc, Warszawa 2003 W. Kwaśniewicz, 1000 słów o broni białej i uzbrojeniu ochronnym, Warszawa 1981 J. Werner, Polska broń, łuk i kusza, Wrocław-WarszawaKraków-Gdańsk 1974 B. W. Tuchman, Odległe zwierciadło czyli rozlicznymi plagami nękane XIV stulecia, b.m.w. 1993 Prace zbiorowe: red. G. Olszewska, Wybrane psychologiczne zagadnienia łucznictwa, Poznań 1986 red. J. K. Kozłowski, S. K. Kozłowski, Człowiek i środowisko w pradziejach, Warszawa 1983 red. K. Muszałówna, E. Reicherówna, Szermierka, łucznictwo, strzelanie, Warszawa 1935 Artykuły: P. H. Blyth, Some technical considerations, [w:] Longbow. A social and military history, Sparkford 2000 P. E. Klopsteg, The physics of bows and arrows, [w:] Am J Physics, tom 11, sierpień 1943 P. L. Pratt, The arrow, [w:] Longbow. A social and military history, Sparkford 2000 R. Prądzyński, Łuk jaki jest, [w:] Mówią wieki, 1999/5 nr 473 J. Tyszkiewicz, O łuku i zatruwaniu strzał, [w:] Z otchłani wieków, rocznik 36, zeszyt 1, 1970 K. DeVries, God, leadership, Flemings and Archery: Contemporary Perspectives of Victory and Defeat at the Battle of Sluys 1340, [w:] American Neptune v.55, 1995, wersja 92 Bibliografia elektroniczna: http://www.deremilitari.org/RESOURCES/PDFs/DEVRIES2.P DF M. Prestwich, English Armies in the Early Stages of the Hundred Years War: A Scheme in 1341 – [w:] Bulletin of the Institute of Historical Studies, v.56, 1983, wersja elektroniczna: http://www.deremilitari.org/RESOURCES/PDFs/prestwich1.p df K. DeVries, Contemporary Views of Edward III's failure at the Siege of Tournai, [w:] Nottingham Medieval Studies v.39, 1995 wersja elektroniczna: http://www.deremilitari.org/RESOURCES/PDFs/DEVRIES3.P DF Źródła drukowane: J. Froissart, Chronicles, London 1978 Gerald of Wales, The journey through Wales/The description of Wales, Chippenham 1978 G. Chaucer, The Canterbury Tales, London 2003 Chandos Herald, Life of the Black Prince, Cambridge 2000 wersja elektroniczna: http://www.yorku.ca/inpar/chandos_pope.pdf T. Burton, Chronica monasterii de Melsa, a fundatione usque ad annum 1396 wersja elektroniczna: http://visualiseur.bnf.fr/CadresFenetre?O=NUMM50268&M=tdm&Y=Image The Chronicles of Enguerrand de Monstrelet, London 1840, vol. 1, wersja elektroniczna: http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/agincourt.htm R. Ascham, Toxophilus, Manchester 1966 Gilgamesz, Epos staroŜytnego dwurzecza, Warszawa 1980 Homer, Odyseja, Warszawa 1990 Herodot, Dzieje, Warszawa 2002 93 Bibliografia Pieśń o Rolandzie, Wrocław 1997 Thietmar, Kronika Biskupa Merseburskiego Warszawa 2002 Homer, Iliada, Warszawa 1990 Thietmara, Źródła w wersji elektronicznej: Assize of Arms - http://www.constitution.org/sech/sech_034.htm A Gest of Robyn Hode http://www.lib.rochester.edu/camelot/teams/gest.htm The Magna Carta http://www.bl.uk/collections/treasures/magnatranslation.html Ragman’s Rolls http://www.rampantscotland.com/ragman/blragman_index.htm Chronicle of Lanercost – http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/lanercos t.htm List Czarnego Księcia do burmistrza Londynu Aldermena i mieszkańców miasta z dnia 22 października 1356 roku http://www.deremilitari.org/RESOURCES/SOURCES/poitiers. htm 94 Aneks Aneks Alnus glutinosa178 – Olsza czarna – z gatunku brzozowatych (betulaceae), wysokość do 30 metrów, występuje na brzegach rzek i strumieni w europie poza Skandynawią i centralną Hiszpanią. Drzewo odporne na gnicie łatwo wysycha. Betula179: betula pendula (verrucosa) – brzoza brodawkowata – z gatunku brzozowatych (betulacae), wysokość do 30 metrów, występuje na obrzeŜach lasów, wrzosowiskach, torfowiskach w europie na poza Hiszpanią, Islandią, i południowymi Włochami. Miękkie i elastyczne drzewo. betula pubescens – brzoza omsza – z gatunku brzozowatych (betulacae), wysokość do 20 metrów, występuje na torfowiskach w mokrych lasach i wilgotnych łąkach europie północnej i środkowej. Miękkie i elastyczne drzewno. Fraxinus excelsior180 – jesion wyniosły – z gatunku oliwkowatych (oleaceae), wysokość do 40 metrów, występuje w lasach mieszanych w całej europie poza południową Hiszpanią i północną Skandynawią. Elastyczne i włókieniste drzewo. Pinus sylvestris181 – sosna zwyczajna (sosna pospolita) – z gatunku sosnowatych (pinaceae), wysokość do 40 metrów, 178 W. Hensel, Drzewa, rozpoznać – podziwiać - chronić, Warszawa 2001, s. 158-159; E. Banfi, F. Consolino, Drzewa, Warszawa 2001, s. 142-143; B. P. Kremer, Przewodnik drzewa i krzewy, Warszawa 1995, s. 120-121 179 W. Hensel, Drzewa..., s. 164-165; E. Banfi, Drzewa..., s. 144-145; B. Kremer, Przewodnik..., s. 114-117 180 W. Hensel, Drzewa..., s. 75; E. Banfi, Drzewa..., s. 204-205; B. Kremer, Przewodnik..., s. 64-65 181 W. Hensel, Drzewa..., s. 43; E. Banfi, Drzewa..., s. 74-75; B. Kremer, Przewodnik..., s. 230-231 97 Aneks porasta gleby piaszczyste w europie środkowej i wschodniej oraz w Szkocji. Drzewo twarde. Prunus spinosa182 – śliwa tarnina (tarnina) – z gatunku róŜowatych (rosaceae), wysokość do 3 metrów, porasta obrzeŜa lasów, zarośla, suche rzeki. Krzew owocowy. Quercus ilex183 – dąb ostrolistny – z gatunku bukowatych (fagaceae), wysokość do 25 metrów, porasta gleby kamienniste i lessowe na południe od Alp. Drzewo wiecznie zielone odporne na szkodniki i trudne w obróbce. Sambucus nigra184 – dziki bez czarny (bez lekarski) – z gatunku bzowatych (sambucaceae), wysokość do 10 metrów, występuje na obrzeŜach lasów w zaroślach w europie poza Rosją i Finlandią. Krzew owocowy. Taxus baccata185 – cis pospolity – z gatunku cisowatych (taxaceae), wysokość do 20 metrów, występuje na glebach wilgotnych w cienistych lasach w europie środkowej, północnej Hiszpanii i wyspach brytyjskich. Drzewo wyjątkowo włókieniste i elastyczne a takŜe bardzo twarde i drobnoporowe. Taxus brevifolia – cis kalifornijski – o podobnych właściwościach. Ulmus glabra186 – wiąz górski (brzost) – z gatunku wiązowatych (ulmaceae), wysokość do 30 metrów, występuje w lasach liściastych i na pogórzu w od Pirenejów po Ural z 182 W. Hensel, Drzewa..., s. 129; B. Kremer, Przewodnik..., s. 106-107 183 E. Banfi, Drzewa..., s. 130-131; B. Kremer, Przewodnik..., s. 165 184 W. Hensel, Drzewa..., s. 70; E. Banfi, Drzewa..., s. 210-211; B. Kremer, Przewodnik..., s. 58-59 185 W. Hensel, Drzewa..., s. 31; E. Banfi, Drzewa..., s. 94-95; B. Kremer, Przewodnik..., s. 222-223 186 W. Hensel, Drzewa..., s. 183; E. Banfi, Drzewa..., s. 107; B. Kremer, Przewodnik..., s. 144-145 98 Aneks wyjątkiem Finlandii i Sycylii. Drzewo twarde włókieniste i elastyczne. Ulmus procera187 – wiąŜ angielski – z gatunku wiązowatych (ulmaceae) – wysokość do 30 metrów, występuje w lasach liściastych głównie na wyspach brytyjskich. Drzewo twarde, elastycznie i włókieniste. Bertholletia excelsa188 – Orzech brazylijski – z gatunku Lecythidaceae, wysokość do 50 metrów, występuje na bardzo wilgotnych i ciepłych terenach w Ameryce południowej. Cannabis sativa189 - konopie - z gatunku Cannabaceae, wysokość do 5 metrów, hodowane do X wieku na obszarach Europy, Azji, północnej Afryki. Zioło włókieniste. Citrus aurantifolia190 – drzewo cytrusowe – z gatunku Rutaceae, wysokość do 5 metrów, występuje na obszarach o duŜym nasłoniecznieniu. Linum – len – z gatunku lnowatych (linaceae), występuje ponad 200 gatunków na świecie. Nothofagus – buk – z garunku bukowatych występuje ponad 30 gatunków tego drzewa. 187 188 http://www.first-nature.com/trees/ulmus_procera.htm http://www.rain-tree.com/brazilnu.htm 189 http://www.hort.purdue.edu/newcrop/duke_energy/Cannabis_sativa. html 190 http://www.crescentbloom.com/Plants/Specimen/CI/Citrus_aurantifoli a.htm 99 KsiąŜka „Łuk długi na polach bitew Europy” opowiada długiego łuku historię angielskiego od jego początków aŜ po jego kres starając się ją wrysować w historię Anglii. Poza opisem zmagań zbrojnych i poszczególnych bitew traktuje takŜe o budowie i wykonaniu łuku, opowiada o łucznikach ich strojach a takŜe wierzeniach czy Poza ściśle przesądach. historyczną tematyką ksiąŜka wkracza w obszar kultury tłumacząc pochodzenie znanego angielskiego gestu jednego palca ale takŜe odnosi się do legendy Robin Hood’a. Przeznaczona jest do szerokiego grona czytelników począwszy od historyków wojskowości czy studentów poprzez Ŝołnierzy i innych miłośników techniki wojskowej ale takŜe szerokiego grona sympatyków historii. www.wydawnictwo.maleccy.net