Korzystanie ze zdolności ekonomicznej i finanasowej
Transkrypt
Korzystanie ze zdolności ekonomicznej i finanasowej
Prowadzenie postępowania Artykuł 26 ust. 2b pzp w orzecznictwie Korzystanie ze zdolności ekonomicznej i finansowej Określenie ram, w jakich wykonawcy mogą posiłkować się zasobami finansowymi i ekonomicznymi osób trzecich, jest ważne z punktu widzenia praktyki. Budzi ono jednak spore problemy interpretacyjne w orzecznictwie. Agnieszka Chwiałkowska radca prawny, WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr Jerzy Masztalerz prawnik, WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr C elem badania przez zamawiających zdolności ekonomicznej i finansowej wykonawców ubiegających się o udzielenie zamówienia jest m.in. ocena, czy podmiot, któremu powierzona zostanie realizacja zamówienia, posiada wystarczający potencjał finansowy. Środki te muszą pozwalać na prowadzenie działalności przez okres potrzebny na wykonanie kontraktu oraz na sfinansowanie realizacji zamówienia do czasu otrzymania płatności od zamawiającego. Istotnym aspektem jest tu również zabezpieczenie ewentualnych przyszłych roszczeń pieniężnych zamawiającego z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania kontraktu1. Wiarygodność w cenie Problem posiadania wiarygodnej „historii” finansowej i ekonomicznej 16 Przetargi Publiczne | Marzec 2013 dotyczy zwłaszcza podmiotów, które funkcjonują na rynku od krótkiego czasu i nie mogą samodzielnie wykazać się np. odpowiednio wysokim poziomem przychodów. Niewątpliwie zatem określenie ram, w jakich tacy wykonawcy mogą posiłkować się zasobami finansowymi i ekonomicznymi osób trzecich, jest istotnym zagadnieniem z punktu widzenia praktyki. Budzi ono jednocześnie spore kontrowersje i problemy interpretacyjne w orzecznictwie. O ile bowiem nie istnieją większe wątpliwości co do „realności” zobowiązania do udostępnienia np. maszyn lub wykwalifikowanej kadry inżynierskiej, tak problematyczne okazuje się korzystanie z cudzej polisy ubezpieczeniowej lub „użyczanie” wartości i wskaźników ujętych w sprawozdaniach finansowych. Podstawy normatywne Źródłem tych wątpliwości było wprowadzenie w 2009 r. do prawa zamówień publicznych (dalej: pzp) art. 26 ust. 2b, który umożliwił wykonawcom posługiwanie się zasobami podmiotów trzecich pod warunkiem udowodnienia zamawiającemu przez wykonawcę, że będzie nimi dysponował w trakcie realizacji zamówienia. Przepis ten obejmuje swoim zakresem wszystkie „podmiotowe” warunki udziału w postępowaniu wymienione w art. 22 ust. 1 pkt 2–4 pzp, w tym również zdolność finansową, jednak z pominięciem zdolności ekonomicznej. Założenie o racjonalnym ustawodawcy nakazywałoby przyjąć, że w tym przypadku był to celowy zabieg legislacyjny. Nie potwierdza tego jednak lektura uzasadnienia projektu ustawy, która wprowadziła ww. przepis do pzp. Trudno też uzasadnić rozróżnienie między zdolnością „ekonomiczną” a zdolnością „finansową” głębszymi argumentami merytorycznymi2. Zwolennikiem ścisłej interpretacji art. 26 ust. 2b był Urząd Zamówień Publicznych (dalej: UZP), który w jednej ze swoich opinii wyraźnie wskazywał, że przepis ten nie obejmuje swoim zakresem zdolności ekonomicznej3. Takiej interpretacji stoi jednak na przeszkodzie treść art. 47 ust. 2 dyrektywy 2004/18/ WE (klasycznej), zgodnie z którym wykonawca w stosownych sytuacjach oraz w przypadku konkretnego zamówienia www.przetargipubliczne.pl Prowadzenie postępowania może polegać na zdolności ekonomicznej i finansowej innych podmiotów, niezależnie od charakteru prawnego łączących go z nimi powiązań, pod warunkiem, że udowodni instytucji zamawiającej, że będzie dysponował odpowiednimi zasobami, np. przedstawiając w tym celu pisemne zobowiązanie takich podmiotów. Jak się w praktyce okazało, przepis ten stał się podstawą rozszerzającej, prounijnej wykładni art. 26 ust. 2b pzp, jaką przyjęła Krajowa Izba Odwoławcza (dalej: KIO). Stanowisko KIO Po raz pierwszy KIO wyraziła pogląd o dopuszczalności korzystania z zasobów ekonomicznych podmiotów trzecich w wyroku z 23 lutego 2011 r., stwierdzając, że implementacja postanowień dyrektywy klasycznej do prawa krajowego jest nieprawidłowa w zakresie, w jakim art. 26 ust. 2b pzp pomija możliwość korzystania z cudzej zdolności ekonomicznej. nWyrok KIO z 23 lutego 2011 r. (KIO 269/11) Powołując się na konieczność uwzględnienia w procesie wykładni rezultatu zakładanego przez dyrektywę, Izba uznała, że użyte w art. 26 ust. 2b pzp sformułowanie „zdolność finansowa” należy rozumieć jako dotyczące zarówno zdolności finansowej, jak i zdolności ekonomicznej Problem posiadania wiarygodnej „historii” finansowej i ekonomicznej dotyczy zwłaszcza podmiotów, które funkcjonują na rynku od krótkiego czasu. www.przetargipubliczne.pl wykonawcy. Zwróciła również uwagę, że sam zamawiający w postępowaniu posługiwał się łączną kategorią zdolności finansowej i ekonomicznej, nie czyniąc rozróżnienia m.in. w zakresie dokumentów, jakie należało złożyć w celu wykazania spełniania ww. warunku. Wypada zgodzić się z ogólnym kierunkiem interpretacji przyjętym przez KIO w przywołanym wyroku, choć jednocześnie można mieć wątpliwości, czy wystarczająco zbadana została w sprawie realność udostępnienia zasobów ekonomicznych. nWyrok KIO z 7 listopada 2011 r. (KIO 2255/11; KIO 2260/11; KIO 2280/11) Problem realnego udostępnienia zasobów ekonomicznych został dostrzeżony w wyroku z 7 listopada 2011 r., w którym KIO potwierdziła konieczność prounijnej wykładni art. 26 ust. 2b pzp, lecz jednocześnie podkreśliła konieczność zaistnienia „stosownej sytuacji”, o której wspomina art. 47 ust. 2 dyrektywy klasycznej. Izba sprecyzowała, że o takiej sytuacji można mówić zwłaszcza wtedy, gdy zasoby ekonomiczne są udostępniane przez podmiot należący do tej samej grupy kapitałowej. W rezultacie KIO zezwoliła na posługiwanie się polisą ubezpieczenia OC wystawioną na rzecz spółki dominującej holdingu, do którego należał wykonawca, podkreślając, że zawieranie przez spółki-matki ubezpieczenia dla całej grupy kapitałowej jest powszechną praktyką w obrocie. Wydawało się, że możliwość udostępniania zasobów ekonomicznych i finansowych została ugruntowana stosunkowo jednolitą linią orzeczniczą, zwłaszcza że tezy ww. wyroków były potwierdzane przez KIO4. Pewien wyłom stanowi jednak wyrok z 7 listopada 2012 r. (KIO 2320/12; 2321/12). nWyrok KIO z 7 listopada 2012 r. (KIO 2320/12; 2321/12) W wyroku tym KIO odmówiła wykonawcy prawa do polegania na cudzej zdolności ekonomicznej, podkreślając, że możliwość taka powinna być oceniana „w warunkach konkretnego zamówienia”. Izba uznała jednocześnie, że skoro zamawiający utożsamiał pożądaną sytuację ekonomiczną, w jakiej miał się znajdować przedsiębiorca, z osiągnięciem określonego przychodu netto w określonym przedziale czasowym, to badany przedsiębiorca miał obowiązek wykazać się konkretnymi wskaźnikami ekonomicznymi. W konkluzji Izba uznała, że przychód jest wielkością ekonomiczną nierozerwalnie związaną z konkretnym przedsiębiorcą i jej udostępnienie przez podmiot trzeci nie może mieć charakteru realnego, ponieważ trudno korzystać z „obrazu sytuacji ekonomicznej” innego podmiotu. Ponadto, z uwagi na sektorowy charakter zamówienia, Izba za podstawę rozstrzygnięcia przyjęła art. 54 ust. 5 dyrektywy 2004/17/WE, co unaocznia niedoskonałość legislacyjną art. 26 ust. 2b pzp i potwierdza znaczny stopień niepewności prawnej związanej ze stosowaniem tego przepisu. Orzecznictwo luksemburskie W przedmiocie użyczania zdolności finansowej i ekonomicznej swoje stanowisko kilkakrotnie zajmował również Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TSUE). W sprawie Ballast Nedam5 przesądził on po raz pierwszy, że spółka-matka może korzystać z potencjału ekonomicznego i finansowego swoich spółek córek. Stanowisko to zostało następnie potwierdzone w sprawie Holst Italia6, gdzie Trybunał uznał, że taka możliwość dotyczy również spółki zależnej, o ile udowodni ona, że rzeczywiście dysponuje zasobami spółki dominującej. Warto przybliżyć również najnowsze poglądy Trybunału wyrażane w odniesieniu do korzystania z cudzej zdolności ekonomicznej Przetargi Publiczne | Marzec 2013 17 Prowadzenie postępowania przez podmioty, które nie są w stanie samodzielnie wykazać się wystarczającymi wskaźnikami ekonomicznymi wymaganymi do spełniania warunku. nWyrok TSUE z 18 października 2012 r. w sprawie C-218/11 Hochtief W sprawie Hochtief pytanie zadane TSUE wynikało z zaskarżenia przez węgierski odział spółki Hochtief Solutions AG wymogu wykazania w ostatnich trzech latach obrotowych nie więcej niż jednego roku ze stwierdzonym ujemnym zyskiem netto. Wykonawca kwestionował ten wymóg jako dyskryminacyjny, podnosząc, że jako spółka należąca do grupy kapitałowej jest związany ze spółką-matką Hochtief AG porozumieniem o przekazywaniu zysku, wobec czego w każdym roku obrotowym wykazuje zerowy lub ujemny wynik finansowy. Trybunał uznał jednak, że instytucja zamawiająca ma prawo oceniać zdolność ekonomiczną na podstawie takich kategorii bilansu, jak m.in. zysk netto, o ile wymóg ten jest proporcjonalny, tj. nie wykracza ponad to, co jest w tym celu racjonalnie niezbędne. Trybunał potwierdził jednocześnie, że skorzystanie z możliwości przewidzianej w art. 47 ust. 2 dyrektywy klasycznej jest dla takiej spółki jedyną możliwością wykazania spełniania tak skonstruowanego warunku, podkreślając, że przepis ten jest szczególnie dobrze dopasowany do tego rodzaju sytuacji, gdyż pozwala spółce-matce samodzielnie zaradzić niemożliwości spełniania warunku przez jej spółki zależne. Z wyroku tego można zatem również wywodzić, że TSUE (inaczej niż np. KIO w jednym z przywołanych orzeczeń) stoi na stanowisku, że zdolność ekonomiczna może być realnie udostępniana na podstawie posłużenia się wskaźnikami ekonomicznymi ze sprawozdania finansowego spółki powiązanej. 18 Przetargi Publiczne | Marzec 2013 nWyrok TSUE z 17 marca 2011 r. w sprawie C-95/10 Strong Segurança SA Orzeczenie w sprawie Strong Segurança zostało wydane na tle postępowania o udzielenie zamówienia na świadczenie usług ochrony mienia prowadzonego przez miasto Sintra. Najkorzystniejszą ekonomicznie ofertę złożyła w tym postępowaniu spółka Strong Segurança SA, która jednak została wykluczona z postępowania z uwagi na brak wymaganej zdolności ekonomicznej. Spółka ta powoływała się na zobowiązanie swojej spółki-matki, która posiadając 100% akcji Stron Segurança, odpowiadała za jej wszystkie zobowiązania (zgodnie z portugalskim kodeksem spółek handlowych) i zagwarantowała m.in. zapłatę na rzecz zamawiającego odszkodowania za wszelkie straty spowodowane ewentualnym nienależytym wykonaniem umowy. Istotną okolicznością tej sprawy było również to, że obowiązujące wówczas portugalskie przepisy prawa zamówień publicznych nie transponowały art. 47 ust. 2 dyrektywy klasycznej mimo upływu terminu implementacji. W rezultacie sąd krajowy zwrócił się do TSUE z pytaniem, czy art. 47 ust. 2 dyrektywy klasycznej może być bezpośrednio stosowany w porządku krajowym i stanowić dla jednostek źródło uprawnień dochodzonych przed organami administracji. Powstała również wątpliwość, czy przepis ten znajduje zastosowanie do usług wymienionych w załączniku II B do tej dyrektywy (niepriorytetowych), czyli usług ochrony osób i mienia. Trybunał orzekł, że państwa członkowskie nie są zobowiązane zezwalać na korzystanie z zasobów finansowych i ekonomicznych podmiotów trzecich w przypadku zamówień udzielanych na usługi niepriorytetowe, które zgodnie z art. 21 tej dyrektywy są objęte jej postanowieniami jedynie w ograniczonym zakresie. Jednocześnie jednak państwa członkowskie oraz instytucje zamawiające dysponują pełną swobodą Orzecznictwo unijne w sprawie art. 47 dyrektywy 2004/18 Wyrok TSUE z 18 października 2012 r. w sprawie C-218/11 Hochtief „Artykuł 47 dyrektywy 2004/18 należy interpretować w ten sposób, że gdy wykonawca nie jest w stanie spełnić minimalnego wymogu dotyczącego sytuacji ekonomicznej i finansowej, zgodnie z którym wynik podany w bilansie kandydatów lub oferentów nie może być ujemny dla więcej niż jednego spośród trzech ostatnich zakończonych lat obrotowych, ze względu na porozumienie, zgodnie z którym wykonawca ten regularnie przekazuje swoje zyski do spółki dominującej, to aby spełnić omawiany minimalny wymóg dotyczący zdolności, nie ma on innej możliwości, niż powołać się na sytuację innego podmiotu, zgodnie z art. 47 ust. 2”. Wyrok TSUE z 17 marca 2011 r., w sprawie C-95/10 Strong Seguranca SA „Dyrektywa 2004/18/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 r. w sprawie koordynacji procedur udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane, dostawy i usługi nie nakłada na państwa członkowskie obowiązku stosowania art. 47 ust. 2 także do zamówień dotyczących usług wymienionych w załączniku II B do tej dyrektywy. Dyrektywa ta jednocześnie nie zakazuje jednak państwom członkowskim lub ewentualnie instytucjom zamawiającym przewidzieć, w ustawodawstwie wewnętrznym lub w dokumentacji zamówienia, że przepis ten będzie miał zastosowanie”. www.przetargipubliczne.pl Prowadzenie postępowania do przewidzenia odpowiednio w regulacjach krajowych lub dokumentacji przetargowej, że art. 47 ust. 2 dyrektywy klasycznej znajdzie zastosowanie. Trybunał odmówił jednocześnie rozstrzygnięcia, czy przepis ten może znaleźć bezpośrednie zastosowanie w przypadku jego nieprawidłowej implementacji (lub jej braku) z uwagi na bezprzedmiotowość udzielania takiej odpowiedzi w okolicznościach sprawy. Teza sformułowana w wyroku może mieć istotne implikacje na gruncie prawa polskiego, ponieważ wydaje się, że przyjmowany przez KIO pogląd o konieczności prounijnej wykładni art. 26 ust. 2b pzp może doznać pewnego osłabienia w przypadku postępowań, których przedmiotem są usługi niepriorytetowe. Nowe rozporządzenie dokumentowe W związku z nowelizacją pzp, która weszła w życie 20 lutego, wydano nowe rozporządzenie dokumentowe, w którym w § 1 ust. 6 pkt 1 przewidziano, że jeżeli wykonawca, wykazując spełnianie warunku, o którym mowa w art. 22 ust. 1 pkt 4 pzp, polega na zdolnościach innych podmiotów na zasadach określonych w art. 26 ust. 2b pzp, zamawiający może żądać przedłożenia stosownych dokumentów dotyczących tych podmiotów. Warto podkreślić użyte w regulacji, przez odesłanie do art. 22 ust. 1 pkt 4 pzp, łączne rozumienie warunku „ekonomicznej” i „finansowej” zdolności do realizacji zamówienia, co zdawałoby się potwierdzać, że art. 26 ust. 2b pzp dotyczy także zdolności ekonomicznej (można jednak zastanawiać się, dlaczego sam ten przepis nie został również odpowiednio znowelizowany). Co więcej, rozporządzenie przewiduje, że w takim przypadku zamawiający może żądać m.in. polisy ubezpieczenia OC, informacji z banku o posiadanych środkach finansowych lub zdolności kredytowej oraz sprawozdania finansowego podmiotu trzeciego. www.przetargipubliczne.pl Takie uregulowanie może zakończyć istniejące w doktrynie i w orzecznictwie spory, czy w ogóle dopuszczalne jest udostępnienie cudzego ubezpieczenia lub np. określonych pozycji sprawozdania finansowego – rozporządzenie potwierdza bowiem, że jest to możliwe, przynajmniej dla celów postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Pewne praktyczne wątpliwości może budzić jednak otwarty katalog „innych dokumentów dotyczących sytuacji ekonomicznej i finansowej”, jakich zamawiający może zażądać w specyfikacji istotnych warunków zamówienia lub ogłoszeniu o zamówieniu. Jak wskazują autorzy projektu, ma to pozwolić na żądanie od wykonawców opierających się na zdolności ekonomicznej i finansowej podmiotów trzecich m.in. zobowiązania takich podmiotów do ponoszenia solidarnej odpowiedzialności za realizację zamówienia. Upowszechnienie się takiego wymogu mogłoby w praktyce pozytywnie wpłynąć na ograniczenie zjawiska tzw. handlu referencjami. Z drugiej jednak strony zobowiązanie do ponoszenia całkowitej odpowiedzialności za wykonanie kontraktu (a więc również realizację świadczeń niepieniężnych) podmiotu, który partycypuje w realizacji zamówienia wyłącznie finansowo, może wydawać się niecelowe. Wydaje się, że nowe przepisy zapewnią zamawiającym szerokie możliwości badania, czy udostępnienie zasobów będzie miało realny charakter. Z kompetencji tych należy jednak korzystać ostrożnie, aby nadmierne i nieproporcjonalne wymogi dokumentowe nie spowodowały, że prawo do korzystania z ekonomicznego i finansowego potencjału podmiotów trzecich stanie się iluzoryczne. Przypisy: 1Zob. też S. Arrowsmith, The Law of Public and Utilities Procurement, Sweet & Maxwell 2010, s. 716. 2Por. uzasadnienie projektu ustawy z dnia 5 listopada 2009 r. o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych – druk sejmowy nr 2154, w którym wyraźnie stwierdzono, że celem nowelizacji jest m.in. wdrożenie art. 47 ust. 2 dyrektywy klasycznej (a przepis ten dotyczy łącznie zdolności ekonomicznej i finansowej). 3Zob. Warunki dopuszczalności powoływania się przez wykonawcę na referencje dotyczące osób trzecich w celu wykazania spełnienia warunków udziału w postępowaniu (art. 26 ust. 2b ustawy – Prawo zamówień publicznych), opinia UZP dostępna na www.uzp.gov.pl. 4Zob. m.in. wyrok KIO z 22 grudnia 2011 r. (KIO 2572/11; KIO 2621/11; KIO 2623/11; KIO 2634/11). 5Orzeczenie TSUE z 14 kwietnia 1994 r. w sprawie C-389/92 Ballast Nedam Groep I oraz doprecyzowujące orzeczenie TSUE z 18 grudnia 1997 r. w sprawie C-5/97 Ballast Nedam Groep II. 6Orzeczenie TSUE z 2 grudnia 1999 r. w sprawie C-176/98 Holst Italia SpA. Podstawa prawna n ustawa z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (DzU z 2010 r. nr 113, poz. 759 ze zm.) n dyrektywa 2004/18/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 r. w sprawie koordynacji procedur udzielania zamówień publicznych na roboty budowlane, dostawy i usługi (DzUrz UE L 134 z 30.04.2004 ze zm.) n rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 19 lutego 2013 r. w sprawie rodzaju dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy, oraz form, w jakich dokumenty te mogą być składane (DzU z 2013 r., poz. 231) Przetargi Publiczne | Marzec 2013 19