Bałwany według Weroniki Durys Hu, hu, ha zima w tym roku wcale
Transkrypt
Bałwany według Weroniki Durys Hu, hu, ha zima w tym roku wcale
Karnawał w Rio de Janeiro W roku 2016 będzie to już 175 bal karnawałowy w Rio de Janerio. Pierwszy bal karnawałowy w Rio odbył się w 1840 roku za sprawą Portugalczyków. Trudno sobie w wyobrazić balu karnawałowego bez kolorowych strojów i zabaw. Na pierwszych balach ludzie tańczyli walca i polkę. Mężczyźni byli ubrani we fraki, a kobiety krynoliny i bufiaste rękawiczki. Estetykę bliższą modzie karnawałowej sprowadzili do nas afrykańscy niewolnicy przywożeni do Brazylii przez Europejczyków. Przyozdobieni naszyjnikami z kamieni swoimi tańcami próbowali sobie zjednoczyć bogów, a odgonić złe duchy. Ich stroje stały się wzorem do karnawałowych kreacji. Dzięki afrykańskim niewolnikom powstał Wioleta Krzesińska taniec samba. Bałwany według Weroniki Durys Gdy nareszcie przyjdzie zima, nic nas w domu nie zatrzyma, gdy obficie sypnie śniegiem, wszyscy na podwórko biegiem. Tam ślizgawka dwa bałwany jeden w kapeluszu mamy. Inny z przeogromnym brzuchem wypełniony śnieżnym puchem. A do tego dwa tuziny chłopców oraz trzy dziewczyny jena Ewa dwie Agnieszki które, świetnie lepią śnieżki. Hu, hu, ha zima w tym roku wcale nie jest zła Zima, to mroźna pora roku, której symbolem jest śnieg. Zimę lubi wiele osób ,choć niektórzy wolą aby w ogóle jej nie było. Dzieci uwielbiają zimę ponieważ podczas tego okresu są ferie, święta i różnego rodzaju zabawy jak lepienie bałwana, rzucanie się śnieżkami, jazda na sankach i inne. Wiele osób uważa ,że zima jest najładniejszą porą roku iż wszędzie jest biało a dookoła panuje świąteczny nastrój. W zimie dni są krótsze a noce dłuższe, ludzie często wyjeżdżają w góry aby pojeździć na nartach lub snowbordzie. Drzewa są zazwyczaj pokryte białym puchem a drogi i chodniki zaśnieżone od padającego śniegu. Zima jest nie tylko piękna, jest również tajemnicza i pobudza wyobraźnię. Magię zimowego klimatu podkręcają święta oraz związane z nimi prezenty na które tak bardzo czekają wszystkie dzieci. Szymon Jarmolski Moje ferie Mój Sylwester Mój sylwester wyglądał tak ; byłam sama z rodzicami i bratem, wieczorem oglądaliśmy różne gry planszowe. Około 23;50 wyszliśmy całą rodziną z szampanem bezalkoholowym na parking przy pałacu Promnitzów, ponieważ tam o północy miały być sztuczne ognie. O 00;00 tata otworzył szampana i wlał do kubków, piliśmy, składaliśmy sobie życzenia noworoczne, a po chwili wpatrywaliśmy się w piękne i kolorowe fajerwerki, które rozbłyskiwały się na niebie. Mój sylwester był wspaniały. Maria Kaczmarek W tym roku moje ferie nie należały do najatrakcyjniejszych. Praktycznie przesiedziałam je w domu, ale też odwiedziłam kilka koleżanek. W pierwszym tygodniu ferii mogła przynajmniej nacieszyć się śniegiem. Prawie codziennie chodziłam na sanki z moimi koleżankami, kolegami i bratem. W drugim tygodniu ferii już nie było śniegu ,ale było bardzo ciepło. Dlatego chodziłam na spacery i spotykałam się z moimi koleżankami i kolegami. Te ferie szybko zleciały. Cieszę się, że mogliśmy nabrać siły na kolejny semestr. Hania Jaskuła Ferie zimowe w Niemczech Niemcy, szczerze mówiąc mają więcej wolnego od nas. Jeśli dobrze liczę, to my mamy (oczywiście pomijam te jednodniowe święta) wakacje, ferie zimowe, przerwy świąteczne(bożonarodzeniowa i wielkanocna) i tyle . Niemcy posiadają zaś Herbstferien), Weinahtsferien (przerwa świąteczna trwa tyle co u nas), Winterferien (ferie zimowe), Osterferien (przerwa świąteczna trwa tyle co u nas), Pflingferien(okres pomiędzy zielonymi świątkami a Wniebowstąpieniem) i na koniec Sommerferien (WAKACJE) Alicja Kuczak