D - Sąd Okręgowy w Słupsku

Transkrypt

D - Sąd Okręgowy w Słupsku
Sygn. akt IV Ca 83/13
POSTANOWIENIE
Dnia 15 marca 2013r.
Sąd Okręgowy w Słupsku IV Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym :
Przewodniczący SSO Andrzej Jastrzębski
Sędziowie SO: Mariola Watemborska, Henryk Rudy (spr.)
Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Sobocińska
po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2013 r., w Słupsku
na rozprawie
sprawy z wniosku Komisji (...)
w S.
z udziałem B. R.
o zastosowanie obowiązku poddania się leczeniu odwykowemu
na skutek apelacji uczestniczki postępowania od postanowienia Sądu Rejonowego w Słupsku
z dnia 10 grudnia 2012 r. sygn. akt III RNs 794/12
postanawia:
1. zmienić zaskarżone postanowienie i wniosek oddalić,
2. nie obciążać wnioskodawcy kosztami postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt IV Ca 83/13
UZASADNIENIE
Komisja (...) w S. zażądała zobowiązania przez Sąd uczestniczki B. R. do podjęcia leczenia odwykowego w zakresie
uzależnienia od alkoholu i ustanowienie nadzoru kuratora nad przebiegiem tego leczenia.
W uzasadnieniu Komisja podniosła, że powołani biegli w swojej opinii stwierdzili fakt uzależnienia od alkoholu
uczestniczki postępowania.
B. R. wniosła o oddalenie wniosku i wskazała, że nie widzi potrzeby leczenia odwykowego.
Rozpoznający sprawę Sąd Rejonowy ustalił, że B. R. ma 55 lat, pije alkohol od ponad 20 lat z różną częstotliwością –
także ciągami, w przeszłości podejmowała nieskuteczne leczenie w poradni AA. Jest rozwódką, zajmuje z byłym mężem
wspólne mieszkanie, nigdzie nie pracuje – pobiera zasiłek stały z ośrodka pomocy społecznej, korzysta też z zasiłków
okresowych. Jest niezdolna do pracy z racji stwierdzonych, różnorodnych schorzeń – między innymi marskości
wątroby, niewydolności żylnej, wirusowego zapalenia wątroby typu C, skrzywienia kręgosłupa i bioder, nawracających
stanów zapalnych lewej piersi, była wielokrotnie hospitalizowana, została zaliczona do osób niepełnosprawnych. Ma
dwóch dorosłych, samodzielnych i nie mieszkających razem z nią synów. Uczestniczka postępowania chadzała po
osiedlu pijana, wyłudzała pieniądze na alkohol, będąc w stanie nietrzeźwym nękała syna S. telefonami, wystąpiła
przeciwko obu synom z powództwem o alimenty. Nie odnotowano przypadków zakłócania porządku publicznego i
interwencji funkcjonariuszy policji. Biegli stwierdzili w swej opinii, że B. R. jest uzależniona od alkoholu, wymaga
leczenia w trybie stacjonarnym, za czym przemawia wieloletnie nadużywanie alkoholu, utrata kontroli picia.
Powyższy, bezsporny w swej istocie, stan faktyczny Sąd meriti ustalił na podstawie materiałów zgromadzonych w toku
postępowania przez Komisję, dowodów przez nią wnioskowanych (zeznań świadków) oraz oświadczeń uczestniczki.
Poczynione ustalenia faktyczne Sąd I instancji odniósł do treści art. 24 ustawy z dnia 26 października 1982
r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. z 2002 r. nr 147, poz. 1231 z późn.
zm.) stanowiącego, że „osoby, które w związku z nadużywaniem alkoholu powodują rozkład życia rodzinnego,
demoralizację małoletnich, uchylają się od pracy albo systematycznie zakłócają spokój lub porządek publiczny, kieruje
się na badanie przez biegłego w celu wydania opinii w przedmiocie uzależnienia od alkoholu i wskazania rodzaju
zakładu leczniczego” w zw. z art. 26 ust. 1 cytowanej ustawy, w myśl którego z kolei „osoby, o których mowa w art. 24,
jeżeli uzależnione są od alkoholu, zobowiązać można do poddania się leczeniu w stacjonarnym lub niestacjonarnym
zakładzie lecznictwa odwykowego”. Skonstatował, że w przypadku B. R. występują obie przesłanki niezbędne
do orzeczenia obowiązku leczenia odwykowego – medyczna (uzależnienie od alkoholu w stopniu wymagającym
leczenia) i społeczna (utrata pracy na skutek nadużywania alkoholu i negatywny wpływ na rodzinę) skutkiem czego
wniosek uwzględnił nakazując uczestniczce postępowania podjęcie leczenia odwykowego w zakładzie stacjonarnym i
ustanawiając nadzór kuratora nad sposobem leczenia.
Z rozstrzygnięciem tym nie zgodziła się B. R., która w złożonej apelacji domagała się zmiany zaskarżonego
postanowienia i oddalenia wniosku.
W ocenie apelującej rozstrzygnięcie sądu I instancji opiera się o pomówieniach syna S. i byłego męża, a jej stan
zdrowia i rozliczne schorzenia powodują, że alkoholu pić już nie może. Z treści apelacji wynika, że B. R. zarzuca błędną
wykładnię art. 26 ust. 1 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi poprzez przyjęcie, że w
jej przypadku zachodzą przesłanki do zastosowania obowiązku leczenia odwykowego. Podniosła, że były mąż jest dla
niej osobą obcą – związał się już z inną kobietą, a dorosły syn mieszka osobno, ze swoją rodziną.
Rozpoznając złożoną apelację w oparciu o materiał dowodowy zebrany przez Sąd I instancji, Sąd Okręgowy zważył,
co następuje:
Apelacja jest zasadna.
Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz. U. Nr 35,
poz. 230, tekst jednolity: Dz. U. 2007 r. Nr 70, poz. 473) ustanawiając w przepisie art. 21 ust. 2 zasadę dobrowolności
poddania się leczeniu przez osoby uzależnione od alkoholu, dopuściła określone w niej wyjątki od powyższej zasady.
Wyjątki te zostały podyktowane ważnymi względami społecznymi i dotyczą one osób, które w związku z nadużywaniem
alkoholu powodują rozkład życia rodzinnego, demoralizację małoletnich, uchylają się od pracy albo systematycznie
zakłócają spokój lub porządek publiczny i które nie poddają się dobrowolnemu leczeniu.
Stosownie do treści przepisu art. 26 ustawy takie osoby, jeżeli są uzależnione od alkoholu, można zobowiązać
do poddania się leczeniu w stacjonarnym lub niestacjonarnym zakładzie lecznictwa odwykowego, a o obowiązku
poddania się leczeniu odwykowemu orzeka sąd (art. 25 ust. 2, art. 29). Nałożenie przez sąd obowiązku poddania
się leczeniu stanowi wyjątek od zasady dobrowolności leczenia przewidzianej w art. 21 ust. 2 zdanie drugie ustawy.
Postępowanie ma na celu ustalenie, czy w stosunku do osoby, której dotyczy, istnieją ustawowe przesłanki do poddania
jej obowiązkowi leczenia, a w wypadku istnienia takich podstaw, czy leczenie to powinno mieć miejsce w stacjonarnym
czy niestacjonarnym zakładzie lecznictwa odwykowego.
Orzeczenie o zastosowaniu przymusu takiego leczenia w sposób bardzo wyraźny dotyczy jednostki oraz jej praw
związanych z ochroną zdrowia, a także wolności wyboru co do poddania się leczeniu lub zaniechania tegoż, nakładając
bardzo istotne ograniczenia w zakresie praw osobistych takich jak zdrowie i wolność. Prawa te zaliczane do
fundamentalnych dóbr osobistych obywateli pozostają pod ochroną Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r., przy
czym prawo do wolności osobistej chronione jest w dziale zatytułowanym „wolność i prawa osobiste", zaś prawo do
ochrony zdrowia - w dziale zatytułowanym „wolność i prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne".
Z powyższych względów orzeczenia sądów w zakresie zastosowania przymusu leczenia, stanowiącego wyjątek od
zasady wyrażonej w treści art. 21 ust. 2 zdanie drugie ustawy, winny być, zważywszy na sferę praw osobistych,
poprzedzone pogłębionym postępowaniem dowodowym, jak również analizą, czy zachowanie takiej osoby mieści się w
katalogu wyjątków określonych w treści art. 26 ustawy (patrz: wyrok TK z dnia 4.07.2006 r. w sprawie K 43/05, OTKA 2006/7/78). Pamiętać przy tym należy, że model przymusowego leczenia osób uzależnionych od alkoholu został
wprowadzony w Polsce jeszcze w latach pięćdziesiątych wobec osób, które swym postępowaniem powodowały rozkład
życia rodzinnego, demoralizowały nieletnich, zagrażały bezpieczeństwu otoczenia albo zakłócały systematycznie
spokój lub porządek publiczny (tak: B. Jaworska - Dębska, Spór wokół modelu polskiej regulacji alkoholowej.
Zagadnienia administracyjnoprawne, Łódź 1995, s. 142). Wynikający z obowiązującej ustawy antyalkoholowej
obowiązek leczenia odwykowego stanowi „prawną formę ochrony społecznej przed kwalifikowaną grupą osób
uzależnionych od alkoholu, których postępowanie godzi w interesy otoczenia" (op. cit., s. 150). Posługiwanie się
tym środkiem ze względu na powodowanie przez osobę uzależnioną rozkładu życia rodzinnego budziło wątpliwości
części doktryny co do posługiwania się przymusem dla osiągnięcia właściwego kształtu stosunków rodzinnych
(tak: A. Gubiński, Przymusowe leczenie alkoholików - czy i kiedy?, „Problemy alkoholizmu", nr 2/1992, s. 5).
Wskazywano także na nikłe efekty terapeutyczne uzyskiwane u pacjentów pozbawionych pozytywnej motywacji
(B. Woronowicz, Nie można leczyć wbrew woli pacjenta, „Problemy alkoholizmu", nr 2/1992, s. 3), znaczenie
dobrowolności leczenia (M. Safjan, O przymusie leczenia odwykowego, „Problemy alkoholizmu", nr 10/1982, s.
5 i n.), negatywne konsekwencje leczenia odwykowego podejmowanego wbrew woli uzależnionych (J. Morawski,
Podstawy antropologiczne i aksjologiczne. Prawo o leczeniu uzależnień, „Problemy alkoholizmu", nr 8-9/1992, s.
5). We współczesnej literaturze poświęconej zagadnieniu leczenia odwykowego wskazuje się, że przymus leczenia
uzależnienia od alkoholu jest nie do przyjęcia w nowoczesnym państwie demokratycznym jako działanie „szkodliwe
zarówno społecznie, jak i z terapeutycznego punktu widzenia" (tak: B. Jaworska-Dębska, op. cit., s. 153 i nast., patrz
też: wyrok TK z dnia 4.07.2006 r. w sprawie K 43/05 OTK-A 2006/7/78).
Odnosząc powyższe rozważania do realiów niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż niewątpliwym pozostaje kwestia
uzależnienia uczestniczki postępowania od alkoholu. Sama przyznała fakt wieloletniego nadużywania alkoholu, nie
kwestionowała wniosków zawartych w opinii biegłych. Z wysłuchania jej, jak i zeznań świadków (byłego męża i syna
S.) wynika, że nie jest w stanie podjąć skutecznego leczenia i zerwać z nałogiem. Nie sposób jednak zgodzić się ze
stanowiskiem Sądu I instancji zawartym w treści uzasadnienia zaskarżonego postanowienia, iż w sprawie niniejszej
została spełniona druga z niezbędnych - tzw. społeczna - przesłanek do zobowiązania do poddania się leczeniu choroby
alkoholowej: rozkładu życia rodzinnego, demoralizacji małoletnich, uchylania się od pracy albo systematycznego
zakłócania spokoju lub porządku publicznego. Bezspornym pozostaje, że uczestniczka postępowania jest osobą
niepełnosprawną, niezdolną do podjęcia pracy, skutkiem czego pobiera stały zasiłek z ośrodka pomocy społecznej.
To, że przed kilkoma laty utraciła pracę na skutek nadużywania alkoholu nie przekłada się na ocenę istniejącego
obecnie stanu faktycznego - nie sposób przyjąć, by uchylała się od podjęcia pracy. Podobnie nie sposób zgodzić się
ze stwierdzeniem Sądu I instancji, by zachowania uczestniczki postępowania wypełniały znamiona wymagane dla
stwierdzenia powodowania przez nią rozkładu życia rodzinnego. B. R. jest osobą samotną, rozwiedzioną. Orzeczony
wiele lat temu rozwód wskazuje, że rozpad pożycia małżeńskiego dawno już nastąpił. Dorosły syn S. R. od co najmniej
5 lat nie mieszka z matką, ma swoją rodzinę, zamieszkuje w innej miejscowości. Przyznał, że jedynymi przejawami
dotykających go zachowań uczestniczki postępowania były telefony od niej, które to ustały od chwili złożenia wniosku
w komisji – to jest od połowy minionego roku. Uzasadniając zaskarżone postanowienie Sąd I instancji ocenił je jedynie
jako negatywnie wpływające na rodzinę, a nie – jako powodujące rozkład życia rodzinnego.
Na wnioskującej Komisji, stosownie do art. 6 k.c. i art. 232 zdanie 1 k.p.c., spoczywał ciężar udowodnienia, iż
uczestniczka postępowania nie tylko jest uzależniona od alkoholu w stopniu wymagającym leczenia, ale też, że
istnieje co najmniej jedna z przesłanek wyszczególnionych w przepisie art. 24 ustawy. Ponadto okoliczność, że
wniosek o zastosowanie obowiązkowego leczenia odwykowego dotyczy bardzo istotnego ograniczenia w zakresie praw
osobistych jednostki takich jak zdrowie i wolność – gwarantowanych Konstytucją RP - winien był skłonić Komisję
do dołożenia należytej staranności tak w zakresie sformułowania wniosku (nie wskazano nawet, jakiego rodzaju
obowiązku leczenie odwykowego wnioskodawca się domaga) i jego uzasadnienia (nie wskazano, czym uzasadnione
jest żądanie ustanowienia nadzoru kuratora), przedstawienia dowodów sądowi, jak i aktywnego uczestnictwa w
postępowaniu, których to elementów zabrakło w niniejszym postępowaniu.
W tak dokonanych ustaleniach faktycznych i prawych, stwierdzono brak zaistnienia w zachowaniach uczestniczki
postępowania chociażby jednej ze społecznych przesłanek wyszczególnionych we wskazanym wyżej przepisie, co
skutkuje zmianą zaskarżonego postanowienia i oddaleniem wniosku na zasadzie art. 386§1 kpc.
Będąca wnioskodawcą Komisja działała w interesie publicznym, w związku z czym stosując zasadę określoną
przepisem art. 102 kpc, zwolniono ją od kosztów sądowych powstałych w związku z postępowaniem apelacyjnym (art.
113 ust. 1 uksc).