Pobierz cały numer Rurociągi 3/2013
Transkrypt
Pobierz cały numer Rurociągi 3/2013
Nr 3–4/68/2013 RUROCIĄGI ® MAGISTRALE PRZESYŁOWE I ENERGETYKA ODNAWIALNA W NUMERZE – TERMOWIZJA W RUROCIĄGACH – BEZPIECZEŃSTWO ELEKTROENERGETYCZNE – GEOPOLITYKA JEDWABNEGO SZLAKU Ilustracje do artykułu TERMOWIZJA W BADANIACH RUROCIĄGÓW Fot. 1. Obluzowane złącze szynoprzewodu w polu kompensacji mocy biernej w głównej rozdzielni elektrycznej Fot. 2. Wykrycie stanu zapalnego racicy u żyrafy Rotschilda w warszawskim ZOO Fot. 3. Termogram trasy rurociągów pary technologicznej wykonany przy słonecznym i bezchmurnym niebie Fot. 4. Wady izolacji termicznej rurociągu pary technologicznej w zakładach Boryszew Erg w Sochaczewie Fot. 5. Wyciek z podziemnej sieci ciepłowniczej na terenie PZL na Okęciu w W-wie (zdjęcia wykonane z wysokości ok. 10 m nad poziomem terenu) RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Spis treści: 1 OD WYDAWCY 2 TERMOWIZJA W BADANIACH RUROCIĄGÓW 6 Bezpieczeństwo elektroenergetyczne państw bałkańskich 16 A może warto z Rosatomem? 21 Geopolityka Jedwabnego Szlaku 29 Monitoring i diagnostyka rurociągów 31 GAZ I ROPA Z ŁUPKÓW 36 NABICI W GAZPROM 38 REGIONAL DIMENSION OF ENERGY SECURITY 44 SYBERYJSKIE SAFARI 45 Z ANNAŁÓW RODZINY ZGLENICKICH 48 zjazd GEOPOLITYKÓW POLSKICH W RZESZOWIE Na okładce: Obraz termiczny fragmentu trasy rurociągów pary technologicznej i kondensatu w rafinerii LOTOS w Gdańsku. OD WYDAWCY Nasi decydenci rury kochają bardzo. Rurowy druciak nazwano stadionem narodowym. Genderowa tęcza, jak zezłomowany fragment wielkiej rury, wyłania się z ziemi nie przy wysypisku śmieci, ale przed zabytkowym kościołem w samym centrum Warszawy. Z dłuższymi rurami problemy były i są większe. Seria pęknięć skorodowanych gazociągów dopiero się rozpoczyna. Wiele fundamentalnych błędów popełnili ci, którzy dwadzieścia lat temu negocjowali pakiet porozumień gazowych z Rosją. Najboleśniejszym była rezygnacja z opłaty za tranzyt gazu rurociągiem z Jamału. Zdaniem nie tylko prof. Cieślewicza, amerykańskiego eksperta, który prowadził wykłady na AGH, powinna ona wynosić ca 2,7 USD za przetłoczenie 1000 m3 gazu na odległość 100 km. Podatnicy naszego kraju tracą na tym około półtora miliarda dolarów rocznie. Określenie JAMAŁGATE, które jako pierwszy użył piszący te słowa, zyskało już prawo obywatelstwa i posługują się nim eksperci CIRE. A może warto potraktować tę sprawę jako bolesną nauczkę i... dogadać się z ROSATOMEM? Witold Szirin Michałowski Komitet redakcyjny: red. naczelny Witold St. Michałowski, Stanisław Mańka, Tadeusz Leszczyński, Walery Wysoczański, Zygmunt Semeniuk Rada programowa: prof. Z. Wrzesiński – przewodniczący, prof. St. Wiąckowski, prof. dr hab. J. Rządkowski, płk inż. St. Mańka, dr Hijran Aliyewa Islam Redakcja tekstów: Zofia Szanter Skład komputerowy: JJS Druk: Zakład Poligraficzny Nadarzy tel. (22) 729-84-40 Wydawca: Fundacja ODYSSEUM 04-997 Warszawa, ul. Werbeny 1, tel./fax (+48 22) 872 04 30, (+48) 608-573-746 e-mail: [email protected] www.rurociagi.com ISSN 1234-7701 historiozofia dziejów powszechnych ciąg długi to ewolucja maczugi Lech Z. Niekrasz Fraszki nakład do 2000 egz. RUROCIĄGI Nr 1/67/2013 1 TERMOWIZJA W BADANIACH RUROCIĄGÓW Wojciech Derwiński WSTĘP Kamera termowizyjna to jeden z najbardziej uniwersalnych przyrządów pomiarowych wymyślonych i opracowanych przez człowieka. Diagnostyka termowizyjna pozwala uzyskać dokładne informacje na temat różnych zjawisk termodynamicznych, dlatego zakres jej zastosowań jest imponujący. Zdjęcie, zamieszczone na okładce numeru, wykonane z wysokości ok. 35 m przedstawia obraz termiczny rurociągów pary technologicznej i kondensatu na terenie pompowni w rafinerii LOTOS w Gdańsku, pozwalający ocenić stan izolacji termicznej i wykryć ewentualne miejsca rozlewów. Oprócz zastosowań typowo wojskowych, od których zresztą termowizja wzięła swój początek, do najbardziej popularnych dziedzin należy m.in.: • wykrywanie mostków termicznych oraz wad i uszkodzeń izolacji cieplnej budynków, instalacji chłodniczych, pieców elektrycznych, suszarni, kotłów, kadzi, rurociągów i kanałów, • wykrywanie miejsc ucieczki ciepła i pęknięć w instalacjach centralnego ogrzewania, sieciach ciepłowniczych i wodociągowych, • lokalizowanie przebiegu sieci ciepłowniczych i rur z ciepłą wodą oraz badanie drożności rur w parownikach, przegrzewaczach pary itp., • kontrola pracy kotłów i turbozespołów, wykrywanie uszkodzeń wymienników ciepła, • oceny stanu technicznego kominów, elektrofiltrów i przewodów spalinowych, • wykrywania punktów przegrzania urządzeń i instalacji elektrycznych, jak np.: bezpieczników, styków, łączników, linii napowietrznych i kablowych, podstacji, transformatorów, tyrystorów, silników, izolatorów, obwodów elektrycznych (fot. 1, zdjęcia zamieszczamy na drugiej stronie okładki), • monitorowanie i wykrywanie punktów przegrzania maszyn i urządzeń wirujących, łożysk, przekładni, wałów, sprzęgieł, pasków napędowych, łańcuchów, kompresorów i pomp, • badanie silników spalinowych i turbin itp. • badanie rozpływu ciepła i ocena jakości chłodzenia podzespołów w obwodach elektronicznych, • badanie środowiska np. rejestrowanie z samolotu rozkładu temperatury powierzchni lądów i wód, wykrywanie samozapłonów hałd węglowych, składowisk śmieci, silosów, lokalizacja skażeń cieplnych wód i gruntów itp. Dzięki termografii możliwe staje się wczesne wykrycie miejsc potencjalnych zagrożeń, co pozwala bez problemów zaplanować 2 prace remontowe i dzięki temu uniknąć kosztownych przestojów w produkcji, czy nieoczekiwanych awarii. Badania termowizyjne można, a wręcz należy prowadzić pod pełnym obciążeniem, co w przypadku innych metod diagnostycznych nie jest praktycznie możliwe. Dzięki kamerom termowizyjnym liczba wykrytych miejsc potencjalnych zagrożeń jest znacznie większa, a sam proces kontroli staje się łatwy, szybki i bezpieczny oraz w dużym stopniu niezależny od odległości i utrudnionego dostępu do badanego obiektu. Trudno nawet wyobrazić sobie, jak duża może być różnorodność zastosowań kamer termowizyjnych. Zapewne niewiele osób wie, że z powodzeniem wykorzystuje się je w badaniach typowo przemysłowych m.in. do: • analizy nagrzewania się opon samochodowych na stanowiskach testowych i w czasie ruchu, • wykrywania zbrojeń w betonie po uprzednim ich indukcyjnym nagrzaniu, • projektowania odzieży zimowej itp. Oprócz zastosowań typowo technicznych, termowizja jest wykorzystywana również w diagnostyce medycznej m.in. do lokalizowania na ciele człowieka miejsc o podwyższonej temperaturze lub asymetrycznym jej rozkładzie (onkologia, reumatologia, ginekologia, okulistyka). Dotyczy to także weterynarii (m.in. coraz bardziej popularne są badania termowizyjne koni), zgodnie z zasadą, że żadne zwierzę nie powie lekarzowi co mu dolega, a transport dużych zwierząt jest trudny, często nawet niebezpieczny. Autor artykułu miał kiedyś nawet okazję przeprowadzenia w warszawskim ogrodzie zoologicznym badania okulałej żyrafy Rotschilda o wdzięcznym imieniu Lulu, u której bez narażania na niepotrzebny stres, udało się zdiagnozować stan zapalny racicy (fot. nr 2). PODSTAWY TERMOWIZJI Każde ciało o temperaturze wyższej od zera bezwzględnego (–273,15ºC) emituje promieniowanie elektromagnetyczne, którego energia rośnie wraz ze wzrostem temperatury. Pasmo promieniowania widzialnego dla człowieka odpowiada długości fali λ od 0,35 µm do 0,75 µm. Normalna obserwacja obrazów w widzialnym paśmie promieniowania opiera się na zjawisku rozproszenia światła słonecznego. Słońce, którego temperatura wynosi ok. 6000 K emituje światło żółte, a jego maksimum wypada mniej więcej w środku widma światła widzialnego tj. 0,5 µm. Termografia polega natomiast na rejestracji obrazu powstającego w „niewidzialnym” pasmie promieniowania, zwanego promie- RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 niowaniem podczerwonym (0,75–15 µm) i przekształceniem go na obraz widzialny z wykorzystaniem wybranej palety barw odpowiadających temperaturom na obserwowanej powierzchni. Pierwsze kamery termowizyjne (a właściwie skanery) opracowane na zlecenie wojska ok. 1960 r. ważyły ponad 60 kg, wymagały uciążliwego chłodzenia za pomocą ciekłego azotu, a obraz był tworzony na zasadzie skanowania. Stopniowo wraz z rozwojem elektroniki zamiast chłodzenia azotem udało się wprowadzić tzw. pompę Stirlinga wykorzystującą sprężanie i rozprężanie gazu helowego, a następnie zastąpić ją chłodziarką działającą na zasadzie termoelektrycznego efektu Peltiera. Współczesne kamery termowizyjne wyposażone są w niechłodzone, dwuwymiarowe matrycowe detektory promieniowania działające najczęściej w oparciu o zjawisko bolometryczne. Obecnie standardowy wymiar matryc niechłodzonych wynosi 320 x 240, a zdolność rozdzielcza mierzonej temperatury zawiera się w granicach 0,02 – 0,2K. Należy przy tym wyraźnie zaznaczyć, że w rzeczywistości kamera termowizyjna nie mierzy temperatury badanego obiektu, a jedynie energię promieniowania padającego na matrycę. Tymczasem oprócz promieniowania pochodzącego od samego obiektu, do kamery dociera również promieniowanie z otoczenia odbite od powierzchni obiektu, przy czym jego udział jest tym większy, im silniejsze są właściwości odbiciowe tego obiektu (niższa emisyjność powierzchni). W przypadku silnie odbijających materiałów, takich jak szkło, szlifowany kamień, nieutleniona stal lub polerowane aluminium (o emisyjności 0,04 – 0,1), udział promieniowana odbitego przekracza 90%, w rzeczywistości zatem o wyniku pomiaru decyduje temperatura otoczenia obiektu, a nie sam obiekt. Z tego też powodu wszystkie obserwacje na otwartej przestrzeni powinny być prowadzone w warunkach pełnego zachmurzenia przy niskim pułapie chmur, których temperatura jest zbliżona do temperatury powietrza atmosferycznego. Zarówno słońce jak i czyste bezchmurne niebo, którego temperatura może sięgać nawet –70ºC, uniemożliwiają wykonanie prawidłowych obserwacji kamerą termowizyjną, o czym niestety nie wie dość liczna rzesza amatorów posługujących się kamerami termowizyjnymi, które dzięki spadającym w ostatnich latach cenom stają się coraz bardziej dostępne. Na termogramie rurociągów pary technologicznej i kondensatu (fot. 3), zarejestrowanym przy bezchmurnym niebie, widać wyraźnie, że temperatura płaszcza ochronnego izolacji rurociągów nie odpowiada rzeczywistości, gdyż stanowi odbicie zimnego nieboskłonu na metalicznej powierzchni. Na końcowy wynik wpływa także tłumienie obu wspomnianych rodzajów promieniowania przez atmosferę znajdującą się na drodze pomiaru. Dlatego istotnym czynnikiem jest oddalenie kamery od obiektu, zwłaszcza gdy chodzi o większe odległości, a powietrze zawiera dużo wilgoci oraz pyłów. Do tego dochodzi jeszcze promieniowanie z samej atmosfery oraz promieniowanie nieużyteczne pochodzące z silnych źródeł znajdujących się poza obszarem obserwacji. Doświadczony operator musi brać pod uwagę wpływ wszystkich wyżej wymienionych czynników zakłócających i przystępować RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 do badania we właściwych warunkach (tj. o odpowiedniej porze dnia i zachmurzeniu, braku mgły lub opadów) oraz prowadzić je w sposób minimalizujący wpływ tych czynników (np. poprzez zmianę kierunku obserwacji, osłonięcie silnych źródeł promieniowania itp.) Ostatecznie obliczanie temperatury obiektu odbywa się automatycznie na podstawie sygnału ze skalibrowanej kamery z wykorzystaniem określonego wzoru pomiarowego, przy czym operator musi podać szereg parametrów niezbędnych do wykonania obliczeń, w tym m.in: • emitancję i odległość obiektu, • temperaturę i wilgotność względną powietrza atmosferycznego, • efektywną ew. odbitą temperaturę otoczenia obiektu (tzw. temperaturę radiacyjną), Konieczność podania tych parametrów czasami bywa dość kłopotliwa dla operatora, ponieważ zwykle nie ma prostych sposobów na dokładne określenie emitancji i transmitancji atmosfery w rzeczywistej sytuacji. Te dwie temperatury sprawiają na ogół mniej problemów, jeśli w otoczeniu nie ma dużych i silnych źródeł promieniowania. Tak więc przy pomiarach temperatury za pomocą kamer termowizyjnych należy liczyć się z kilkoma rodzajami błędów: • błędy metody – w tym: błąd oszacowania emisyjności obiektu, błąd spowodowany wpływem odbitego przez obiekt promieniowania otoczenia oraz wpływem promieniowania samego otoczenia, błąd spowodowany ograniczoną transmisją atmosfery i jej promieniowaniem (emisją) – w typowych sytuacjach pomiarowych błędy te osiągają nawet kilka procent, • błędy kalibracji – wynikające z innych warunków rzeczywistych pomiaru w stosunku do warunków panujących w trakcie fabrycznej kalibracji kamery), • błędy toru elektronicznego – spowodowane szumami i ograniczonym pasmem przenoszenia detektora, wahaniami wzmocnienia przedwzmacniacza i innych układów elektronicznych oraz ograniczoną rozdzielczością i nieliniowością przetworników analogowo-cyfrowych – nie przekraczają na ogół ±1%. Jak z tego wynika, termowizyjna metoda bezstykowego pomiaru temperatury nie jest tak dokładna, jak w przypadku metod stykowych np. z zastosowaniem termometrów termoelektrycznych, rezystancyjnych czy termistorowych. Dotyczy to zwłaszcza pomiarów wartości bezwzględnych temperatury. Niedokładności pomiarów termowizyjnych są szczególnie widoczne podczas pomiarów temperatury obszaru, na który składa się wiele obiektów o różnej emisyjności. Jednakże metody stykowe nie zawsze mogą być stosowane. Do niekwestionowanych zalet kamer termowizyjnych można natomiast zaliczyć po pierwsze ich bardzo wysoką czułość termiczną, dzięki której na powierzchni badanego obiektu daje się zaobserwować różnice temperatury rzędu 0,02 – 0,05 K a po drugie możliwość szybkiego przeprowadzenia zdalnego badania trudno dostępnych obiektów z bezpiecznej odległości. Do tego typu obiektów należą m.in. sieci energetyczne i ciepłownicze oraz różnego rodzaju rurociągi. 3 BADANIA RUROCIĄGÓW I SIECI CIEPŁOWNICZYCH Sieci rurociągów są najbardziej ekonomicznym i najbezpieczniejszym środkiem transportu ropy naftowej, gazów i innych produktów płynnych na duże odległości, ale muszą spełniać wysokie wymagania bezpieczeństwa i niezawodności. Trwałość rurociągów prawidłowo wykonanych i ułożonych oraz właściwie konserwowanych jest niemal nieograniczona. Uszkodzenia rurociągów mogą być spowodowane ukrytymi wadami materiałowymi lub wadliwym wykonaniem np. stopniową korozją spowodowaną przez wodę gromadzącą się w obniżeniach terenu. Awarie mogą też powstać w wyniku niewłaściwego prowadzenia prac budowlanych w sąsiedztwie rurociągu (np. podczas robienia wykopów) lub na skutek poważnych kolizji drogowych, ruchów tektonicznych oraz sabotażu czy działań terrorystycznych. Termowizja znalazła powszechne zastosowanie przy badaniach rurociągów i sieci ciepłowniczych, gdyż badania w podczerwieni okazały się dokładną i skuteczną metodą badania izolacji termicznej oraz wykrywania i lokalizowania wycieków, zarówno w częściach naziemnych jak i podziemnych. Kamery termowizyjne wysokiej rozdzielczości, wyposażone w dodatkowe obiektywy, pozwalają na prowadzenie obserwacji dużych obszarów i ze znacznej odległości. Badanie termowizyjne pozwala szybko i z bezpiecznej odległości ocenić stan izolacji i wykryć różnego rodzaju wady powodujące znaczne straty ciepła. W oparciu o wyniki badania można podjąć decyzję o ewentualnym remoncie całej instalacji lub jej części. Do typowego zakresu badań termowizyjnych należy również kontrola powykonawcza nowych lub zmodernizowanych instalacji rurociągów i sieci ciepłowniczych. Badanie kamerą termowizyjną naziemnych odcinków rurociągów pozwala zlokalizować nieszczelności będące powodem ubytków czynnika i wycieków prowadzących nieraz do znacznych strat. Ponadto, w przypadku materiałów o właściwościach łatwopalnych lub wybuchowych, rozlewiska spowodowane wyciekami mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. W przypadku podziemnych odcinków rurociągów obraz termowizyjny stanowi jedynie barwne odwzorowanie rozkładu temperatur na powierzchni badanego obszaru, ale na skutek erozji gruntu w miejscu wycieku lub innej przewodności cieplnej gruntu mokrego i suchego, na powierzchni powstają różnego rodzaju anomalie – tzw. „plamy cieplne”, które pozwalają zlokalizować źródło wycieku znajdujące się nawet na znacznej głębokości pod powierzchnią gruntu (fot. 5). Do najbardziej charakterystycznych miejsc na rurociągach, wykazujących anomalie w rozkładzie temperatury, należą obszary wokół podpór, łuków kompensatorów oraz odcinki podlegające intensywnemu oddziaływaniu czynników zewnętrznych np. wibracjom. Jednym z najważniejszych zadań służb eksploatacyjnych jest skuteczne wykrywanie wycieków gazu z sieci i instalacji gazowych, 4 zarówno w systemie przesyłu, jak i dystrybucji gazu. Istnieje szereg metod kontroli szczelności rurociągów. Na etapie wykonawczym należą do nich m.in.: próby ciśnieniowe (hydrauliczne i pneumatyczne), badania ultradźwiękowe, badania rentgenowskie oraz badania z użyciem znaczników radioizotopowych. Do lokalizowania nieszczelności rurociągów na etapie eksploatacji korzysta się z różnego typu detektorów np. detektorów płomieniowo-jonizacyjnych lub urządzeń z detektorami katalitycznymi i półprzewodnikowymi. Urządzenia te pozwalają na wykrywanie nawet niewielkich wycieków zarówno w rurociągach naziemnych jak i podziemnych sieciach oraz instalacjach gazowych, jednakże ich podstawowym ograniczeniem jest brak możliwości dokonania takiej kontroli w miejscach niedostępnych dla operatora, co wynika z konieczności pobrania powietrza atmosferycznego znad gazociągu lub z otworu wykonanego przez szpilkowanie gruntu. Do zdalnych metod można zaliczyć np. obserwowanie stanu wegetacji roślin podczas oblotu śmigłowcem trasy gazociągu. Zakłócenia, objawiające się żółknięciem lub brązowieniem roślin w rejonie gazociągu, mogą wskazywać na występowanie wycieków. Niestety dotyczy to tylko wycieków dużych lub średnich, a sama metoda jest mało dokładna i ograniczona czasowo do okresu wegetacji roślin. Inne metody, jak monitoring gleby, monitoring akustyczny lub monitorowanie przepływu z wykorzystaniem metod modelowania matematycznego, mają również wiele wad: są albo pracochłonne i drogie, albo niezbyt skuteczne. Znacznie wygodniejszymi urządzeniami do zdalnego wykrywania wycieków gazu stały się w ostatnich latach detektory laserowe. Mogą one wykrywać nawet stosunkowo niskie stężenia metanu i nie wymagają wprowadzania sondy bezpośrednio w chmurę wycieku, dlatego też kontrola może być prowadzona na odległość bez konieczności zbliżania się do miejsc występowania nieszczelności, co jest szczególnie wygodne w przypadku zamkniętych posesji czy obszarów upraw, kiedy wymagane jest dokonanie uzgodnień z ich właścicielami. Nominalnie dla urządzeń zamontowanych na samochodach jest to ok. 30 m, choć w praktyce wszystko zależy od konkretnych warunków pomiaru. W przypadku zaawansowanych metod lotniczych w grę wchodzą odległości rzędu 300–600 m i można wtedy mówić wręcz o laserowym skanowaniu trasy gazociągu. Niestety są to urządzenia zdecydowanie droższe od wszystkich pozostałych, a tym samym znacznie trudniej dostępne. W przypadku kamer termowizyjnych do wykrycia wycieku gazu można wykorzystać ich wysoką czułość termiczną, pozwalającą ze znacznej odległości zlokalizować chmurę gazu, której temperatura w okolicy miejsca wycieku ma obniżoną temperaturę w wyniku gwałtownego rozprężenia gazu z gazociągu o wysokim ciśnieniu roboczym. POMIARY TERMOWIZYJNE W PRAKTYCE Przystępując do przeprowadzenia badań należy przestrzegać szeregu podstawowych zasad, co pozwala wyeliminować lub ograniczyć możliwość popełnienia błędów. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Jak już wspomniano wcześniej, duże znaczenie mogą mieć silne źródła ciepła lub chłodu oddziaływujące na badany obiekt, zwłaszcza jeśli jest to materiał o niskiej emisyjności, czyli silnie odbijający promieniowanie z otoczenia. Dlatego też, w przypadku prowadzenia badań na otwartej przestrzeni, powinno panować pełne zachmurzenie i niski pułap chmur, dzięki czemu określenie przez operatora tzw. temperatury radiacyjnej nie stanowi większego problemu. Pamiętając o znanej zasadzie, że „kąt padania równa się kątowi odbicia” czasem wystarczy właściwy dobór stanowiska pomiarowego dla zmniejszenia tzw. „wzniosu” kamery, co pozwala ograniczyć wpływ odbitego promieniowania nieboskłonu. Z tego samego powodu, wykonując zdjęcia na wprost, zawsze warto wiedzieć, co ma się „za plecami”. Oczywiście badanie nie powinno obywać się podczas opadów deszczu lub śniegu, ew. podczas silnego zamglenia, gdyż czynniki te wpływają w istotny sposób na właściwości tłumiące powietrza na drodze pomiarowej. Pamiętać trzeba także o tym, że silny wiatr w znacznym stopniu zaburza obraz termiczny badanego obiektu, niejako go „ochładzając”. Jednym z bardzo istotnych elementów jest określenie emisyjności obiektów. Wprawdzie istnieją tabele, które podają emisyjność najczęściej spotykanych materiałów dla typowego zakresu długości fali wykorzystywanego w kamerach długofalowych tj. 8 – 14 µm, ale trzeba brać też pod uwagę, że emisyjność badanych obiektów zależy nie tylko od materiału i temperatury powierzchni, ale również od jej stanu tzn. przede wszystkim od stopnia chropowatości. W przypadku naziemnych rurociągów określenie emisyjności może stanowić poważny problem. Płaszcz ochronny izolacji cieplnej rurociągów wykonany jest najczęściej z segmentów blach ocynkowanych lub aluminiowych. Współczynnik emisyjności powierzchni nowych blach jest bardzo niski i wynosi od 0,04–0,2. Dlatego też mierząc kamerą termowizyjną temperaturę płaszcza ochronnego izolacji rurociągów, należy wybierać takie miejsca na jego powierzchni, których współczynnik emisyjności jest stosunkowo wysoki, np. miejsca zabrudzone, silnie utlenione, skorodowane lub pomalowane farbą. Można także wykorzystać istniejące naklejki lub opisy wykonane farbą albo nakleić na rurociągu odcinki taśmy samoprzylepnej o znanej emisyjności. Podczas badania rurociągów podziemnych problemem dla operatora kamery może być ich lokalizacja. Dlatego dobrze jest prowadzić pomiary w towarzystwie osoby znającej przebieg całej instalacji. Dotyczy to zwłaszcza poszukiwania wycieków w sieciach preizolowanych, których przebieg dzięki doskonałej izolacji może być dla operatora zupełnie niewidoczny i wymagać wcześniejszego oznakowania przez użytkownika. Kolejnym ważnym czynnikiem jest uwzględnienie zależności pomiędzy wielkością obiektu, a odległością z jakiej zamierzamy prowadzić jego badanie. Każda kamera termowizyjna ma określoną rozdzielczość przestrzenną, która jest zależna od ogniskowej obiektywu oraz wymiaru pojedynczego piksela. W kamerze o rozdzielczości obrazowej 320 x 240 pikseli ze standardowym obiektywem o kącie polowym 25° jednostkowe pole widzenia (IFOV) wynosi 1,36 mrad. Aby mieć pewność, że przynajmniej w obrębie jednego piksela temperatura nie będzie wynikiem uśrednienia różnych temperatur, lecz będzie odpowiadać rzeczywistej temperaturze w tym obszarze, przyjmuje się, że minimalny wymiar obiektu musi odpowiadać 2,5-krotnej wielkości pojedynczego piksela. Oznacza to, że minimalna wielkość obiektu (EFOV), którego temperaturę można tą kamerą zmierzyć prawidłowo z odległości np. 15 m, wynosi ok. 5,2 cm. Z jednej zatem strony, możliwość prowadzenia obserwacji z większej odległości pozwala objąć od razu większe fragmenty badanego rurociągu, co znacznie przyspiesza całe badanie, z drugiej jednak trzeba się liczyć z możliwością pominięcia istotnych elementów o mniejszych wymiarach. Tak więc zależnie od tego, czy badanie będzie prowadzone z poziomu terenu, w trybie pieszego obchodu całej trasy ew. podczas przejazdu samochodem, czy też zostanie wykorzystany podnośnik samochodowy o kilkudziesięciometrowym wysięgu lub śmigłowiec, konieczny jest właściwy dobór sprzętu pomiarowego. Ostatnią rzeczą, o którą operator musi szczególnie dbać, jest właściwe ustawienie ostrości każdego zdjęcia. O ile bowiem wszystkie pozostałe elementy równania pomiarowego jak temperaturę i wilgotność powietrza, temperaturę otoczenia, odległość obiektu i jego emisyjność można będzie skorygować podczas opracowywania wyników z pomocą komputera, to nieostrego zdjęcia nie uda się już nigdy poprawić. Wojciech Derwiński ukończył studia na Wydziale Elektroniki Politechniki Warszawskiej ze specjalnością aparatura kontrolno-pomiarowa. Przez wiele lat prowadził firmę zajmującą się serwisowaniem urządzeń elektronicznych produkcji amerykańskiej. W latach 1995–1999 pracował dla niemieckiego koncernu Carl Schenck AG z Darmstadt zajmując się systemami ważącymi dla przemysłu m.in. wagami do ważenia pociągów w ruchu. Jest audytorem i doradcą energetycznym. Jako wykładowca prowadził m.in. zajęcia na studiach podyplomowych na kilku uczelniach m.in. WISBiOP w Radomiu, Collegium Varsoviense i Instytucie Kształcenia Europejskiego w Warszawie. Jako uczestnik projektu Nowy Expert (zorganizowanego przez Fundację Poszanowania Energii) dysponuje rozległą wiedzą techniczną i dużym doświadczeniem w interpretacji wyników badań termograficznych. Posiada szereg certyfikatów w dziedzinie badań termowizyjnych m.in. Polskiej Szkoły Termograficznej, EC Training Center i in. Od 2008 r. prowadzi własną firmę TERMOCERT Badania termowizyjne, świadcząc usługi dla budownictwa i różnych dziedzin przemysłu m.in. lokalizowania wycieków i nieszczelności oraz badania izolacji termicznej w sieciach ciepłowniczych i rurociągach. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 5 Bezpieczeństwo elektroenergetyczne państw bałkańskich Tadeusz Zbigniew Leszczyński Dotychczasowa współpraca realizowana przez Wspólnoty Europejskie w obszarze bezpieczeństwa energetycznego skupia się na: dostępie do źródeł paliw i energii oraz gromadzeniu ich rezerw, dostępie do rynku, liberalizacji handlu paliwami i energią, efektywnym wykorzystaniu energii i ochronie środowiska, normach w zakresie bezpieczeństwa, badaniach naukowych, rozwoju technologii innowacyjnych, szerzeniu wiedzy i kształceniu. W szczególności zróżnicowanie źródeł pozyskiwania nośników energii dla państw członkowskich, zmniejszenie ich zapotrzebowania na energię oraz zmiana struktury bilansu energetycznego stanowią ważne elementy w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego. Unia Europejska jest zainteresowana rozwijaniem współpracy z obecnymi i potencjalnymi innymi partnerami handlowymi dostarczającymi paliwa i energię. Należą do nich m.in. kraje Bliskiego i Środkowego Wschodu oraz basenu Morza Kaspijskiego, a także państwa Azji Centralnej. Drogi transportu z powyższych obszarów w sposób naturalny wiodą przez terytorium państw bałkańskich i Turcji oraz przez Rosję. Ze względu na konflikty gazowe rosyjsko-białoruski i rosyjsko-ukraiński oraz wstrzymanie transportu ropy naftowej z Rosji do rafinerii w Możejkach po jej zakupie przez polski Orlen, trudno się dziwić, że Unii Europejskiej, a przynajmniej niektórym jej krajom członkowskim, w tym Polsce, zależy nie tylko na dywersyfikacji źródeł nośników energii, ale także dywersyfikacji ich dróg transportu. Stąd niezbędne stało się podjęcie badań zmierzających do ustalenia: czy i w jakim zakresie państwa bałkańskie i Turcja stanowią lub mogą stanowić wartość dodaną, bądź zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej, w tym Polski?1 Badaniami objęte zostały podmioty uczestniczące w konstruowaniu i prowadzeniu polityki i strategii bezpieczeństwa energetycznego w państwach bałkańskich (Albanii, Bośni i Hercegowinie, Bułgarii, Chorwacji, Czarnogórze, Grecji, Kosowie, Macedonii, Rumunii, Serbii, Słowenii) oraz Turcji i Unii Europejskiej. Celem pracy była identyfikacja narzędzi polityki energetycznej ww. państw i Unii Europejskiej, a także usystematyzowanie procesu zarządzania bezpieczeństwem energetycznym wyżej wymienionych podmiotów stosunków międzynarodowych na bazie studium przypadku państw bałkańskich i Turcji. Wnioski uzyskane w wyniku przeprowadzonych badań wstępnych stanowiły podstawę, na której sformułowano główny problem badawczy w postaci pytania: czy w pierwszej dekadzie XXI wieku państwa bałkańskie i Turcja uwzględniane były w polityce energetycznej Unii Europejskiej oraz w jakim zakresie ogólnie i partykularnie wpływały na poziom bezpieczeństwa energetycznego Wspólnoty, w tym w szczególności Polski, a także jakie są w powyższym zakresie prognozy w perspektywie średniookresowej? Pytanie to wyznaczyło granice podjętych badań naukowych. Rozwiązanie tak sformułowanego problemu badawczego wymagało odpowiedzi na szereg dodatkowych pytań, które objęły problemy szczegółowe: • Jaki jest aktualny stan wiedzy w obszarze polityki i strategii bezpieczeństwa energetycznego? – odpowiedź na to pytanie została udzielona w monografii, pomimo iż nie dotyczyła zakresu badań prowadzonych w ramach niniejszego projektu badawczego habilitacyjnego – a ponadto: • Jakie wartości zmiennych i zależności opisują relacje między państwami bałkańskimi i Turcją oraz ich stosunki z Unią Europejską i innymi podmiotami stosunków międzynarodowych? • Jakie czynniki decydują o efektywności funkcjonowania sektora energetycznego w państwach bałkańskich i Turcji oraz o stopniu regionalnej współpracy energetycznej? • Czy powyższe kraje ze względu na swój bilans i potencjał energetyczny mogą wnieść wkład w bezpieczeństwo energetyczne Unii Europejskiej, w tym Polski? • W czym wyraża się istota procesu zarządzania bezpieczeństwem energetycznym w państwie i organizacji międzynarodowej? Praca miała charakter teoretyczny, a podjęta została przede wszystkim w celu zdobycia nowej wiedzy o podstawach zjawisk i obserwowalnych faktów (badania podstawowe). Istotą badań było uzyskanie: • aparatu badawczego problematyki bezpieczeństwa energetycznego państwa i Unii Europejskiej oraz narzędzi do kreacji i weryfikacji polityki bezpieczeństwa energetycznego, ale także: • wykazu obszarów potencjalnej współpracy z instytu- 1 Wyniki badań autor opublikował w monografii pt. Państwa bałkańskie i Turcja w polityce bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej (2001-2010), WSIZiA, Warszawa 2013. 6 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 cjami rządowymi i przedsiębiorstwami funkcjonującymi w sektorze energetycznym na penetrowanym obszarze, • zbioru przesłanek umożliwiających wnioskowanie odnośnie perspektyw projektów energetycznych realizowanych na terenie państw bałkańskich i Turcji oraz związanych z nimi potencjalnych korzyści dla Unii Europejskiej, w tym w szczególności dla Polski. Do badań przystąpiono bez hipotez wstępnych, z zamiarem dokładnego zbadania złożonego zjawiska, jednak z głęboką wiedzą uzyskaną w trakcie badań wstępnych przeprowadzonych pod patronatem Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, w których efekcie powstała monografia pod tytułem: Bezpieczeństwo energetyczne Unii Europejskiej do 2030 roku. Cały prowadzony w ramach proces badawczy był tokiem generowania hipotez roboczych i ich weryfikowania. Wskazanie istoty, miejsca i roli polityki i strategii bezpieczeństwa energetycznego w systemie bezpieczeństwa państw bałkańskich i Turcji oraz Unii Europejskiej wymagało skoncentrowania uwagi na uwarunkowaniach ich tworzenia i utrzymania. Odpowiedzi w powyższym zakresie wymagały np. pytania: W jaki sposób bezpieczeństwo energetyczne wpisuje się w heksagon uwarunkowań kształtowania kondycji gospodarczo-obronnej państw bałkańskich i Turcji, obejmujący uwarunkowania: ekonomiczne, polityczne, społeczne, militarno-obronne, przyrodniczo-klimatyczne i ekologiczne oraz infrastrukturalne? oraz: Czy powyższy model kondycji gospodarczo-obronnej państwa może mieć zastosowanie w przypadku grupy państw lub całej Unii Europejskiej? Sformułowano zadania badawcze, których rozwiązanie stanowi o efekcie końcowym projektu: • uporządkowano podstawy poznawcze polityki i strategii bezpieczeństwa energetycznego, • sformułowano precyzyjne instrumentarium pojęciowe umożliwiające opis i wyjaśnienie procesu zarządzania bezpieczeństwem energetycznym w państwie, regionie oraz Unii Europejskiej, • dokonano oceny zasadniczych uwarunkowań wewnętrznych i zewnętrznych unijnych rynków paliw i energii, • sformułowano modele energetyczne państw członkowskich Unii Europejskiej, • dokonano analizy i oceny unijnych projektów energetycznych, w tym w szczególności ponadregionalnych projektów energetycznych na Bałkanach i w Turcji, • zidentyfikowano i dokonano oceny relacji między państwami bałkańskimi i Turcją oraz ich stosunków z Unią Europejską i innymi podmiotami stosunków międzynarodowych, • określono wartości zmiennych i zależności między nimi w sektorach energetycznych państw bałkańskich i Turcji oraz w ich otoczeniu, RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 • określeno uwarunkowania procesu oraz przesłanki do zmian systemu zarządzania bezpieczeństwem energetycznym. Przedmiotem badań objęto istotę pojęcia i wymiary bezpieczeństwa energetycznego oraz jego wskaźniki, mierniki i modele oceny, a także rynki paliw i energii, struktury, procedury i narzędzia zarządzania bezpieczeństwem energetycznym w państwach bałkańskich i Turcji oraz Unii Europejskiej. W obszarze badań uwzględnione zostały: • literatura przedmiotu dotycząca bezpieczeństwa energetycznego, dostępna zarówno w języku polskim, jak i angielskim, • akty normatywne dotyczące bezpieczeństwa energetycznego, wydane przez instytucje Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej, Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, Wspólnot Europejskich oraz Unii Europejskiej, • konstytucje państw bałkańskich i Turcji oraz ustawy i rozporządzenia dotyczące przedmiotu badań, wydane w ww. krajach w latach 2001–2010 lub wcześniej, a obowiązujące w powyższym okresie, • materiały źródłowe pozyskane w trakcie wizyt studyjnych w państwach bałkańskich i Turcji oraz nabyte wówczas doświadczenia własne. Badania prowadzone były z perspektywy nauk politycznych, a w szczególności stosunków międzynarodowych, z zastosowaniem wykorzystywanych przez nie metod badawczych. W trakcie badań ustalone zostały występujące w penetrowanym regionie prawidłowości, zjawiska i procesy, określone źródła sprzeczności, możliwości występowania konfliktów społecznych oraz ustalone przewidywania na przyszłość. W efekcie, pomimo wielkiej złożoności zjawisk w badanym obszarze, wyodrębnono najważniejsze związki wewnętrzne w państwach bałkańskich i Turcji oraz relacje zewnętrzne pomiędzy nimi. Analizy mikrospołeczne prowadzono jedynie w takim zakresie, w jakim było możliwe wykorzystanie ich wyników w diagnozie makrostruktur i makroprocesów. Wykrywano prawidłowości zachodzące w danym państwie, wraz z ich skutkiem dla państw sąsiednich oraz konsekwencjami dla całej Unii Europejskiej. Konkluzje w każdym przypadku ukierunkowane zostały na uwypuklenie przesłanek umożliwiających wyciąganie wniosków służących utrzymaniu oraz poprawie bezpieczeństwa energetycznego w Polsce. Okres analizy (2001–2010) nie został określony przypadkowo. Wynikał on z historycznych zmian, jakie w państwach bałkańskich i Turcji dokonały się w 2000 r.: odbyły się pierwsze od 40 lat wizyty ministrów spraw zagranicznych Grecji w Turcji (styczeń) i Turcji w Grecji (luty), podczas czerwcowego szczytu w portugalskiej Santa Maria da Feira pięciu państw bałkańskich (Albanii, Bośni i Her- 7 cegowiny, Chorwacji, Macedonii oraz ówczesnej Federacyjnej Republiki Jugosławii) uznano je za perspektywicznych członków Unii Europejskiej i kraje te podczas szczytu w chorwackim Zagrzebiu (listopad) wyraziły zainteresowanie podjęciem współpracy na warunkach określonych w ramach Procesu Stabilizacji i Stowarzyszenia (ang. Stabilisation and Association Process – SAP)2, a także wybory prezydenckie przegrał S. Milošević (wrzesień), co symbolicznie zakończyło okres wojen na Bałkanach. Po okresie konfliktów, czystek etnicznych i chaosu przed regionem otwierała się perspektywa, wprawdzie odległa, ale jednak, integracji z Unią Europejską. Negocjacje akcesyjne rozpoczynały wówczas Bułgaria i Rumunia, a kontynuowała Słowenia. Turcja zaś podtrzymała gotowość spełnienia kryteriów akcesyjnych. Rozpoczynająca się nowa dekada, wraz z początkiem wieku i tysiąclecia, zapowiadała okres pokojowego rozwoju Unii Europejskiej, która na początku 2001 r. zreformowała się w kierunku otwarcia na przyjmowanie kolejnych państw członkowskich. Natomiast rok 2010 przyjęto jako graniczny ze względu na: zakończenie procesu wyodrębniania się samodzielnych bytów państwowych na Bałkanach (w badanym okresie Federacyjna Republika Jugosławii zmieniła nazwę na Serbia i Czarnogóra, a następnie rozpadła się na Serbię, Czarnogórę i Kosowo) symbolicznie zwieńczonego przeprowadzeniem pierwszych po ogłoszeniu niepodległości wyborów do parlamentu w Kosowie (grudzień) oraz uznaniem, że dekada jest okresem pozwalającym na wyciąganie wniosków w procesach politycznych, społecznych i gospodarczych. Wyniki badań w jednym z eksplorowanych obszarów przedstawione zostały w numerze 2/66 „Rurociągów”.3 W niniejszym artykule przybliżona zostanie problematyka bezpieczeństwa elektroenergetycznego państw bałkańskich. Wydobycie węgla kamiennego i brunatnego Największe zasoby węgla kamiennego w badanym regionie występują w Bułgarii i Rumunii, a największe rezerwy w tym zakresie posiadają Bośnia i Hercegowina oraz Serbia. Najwyższe wydobycie surowca w 2010 r. odnotowała Rumunia (tabela 1). Odmienna sytuacja występuje w górnictwie węgla brunatnego, którego wydobycia zaprzestała Chorwacja, a pozostałe kraje (poza Albanią) wydobywają surowiec, głównie lignit, uzupełniając zapotrzebowanie importem. Znaczące ilości (ponad 100 tys. t/rok) eksportują tylko Serbia oraz Bośnia i Hercegowina. W Albanii węgiel kamienny nie występuje, zaś pokłady węgla brunatnego zlokalizowane są m.in. w Valias, Manëz, Krrabë, Mborje, Drenovë i Memaliaj. Po produkcji węgla brunatnego sięgającej w 1989 r. 2,2 mln t pozostały jedynie wspomnienia. W poprzedniej dekadzie wydobycie lignitu nie przekraczało 0,1 mln t (2001: 21 tys. t, 2010: 24 tys. t). Konsumpcja obejmuje głównie węgiel brunatny z importu (2001: 64 tys. t, 2009: 292 tys. t). Kopalnie wymagają modernizacji. W Bośni i Hercegowinie potwierdzone zasoby węgla brunatnego wynoszą 2.369 mln t. Zasoby węgla kamiennego szacowane są na 630 mln t. Największe złoża węgla brunatnego zlokalizowane są w okolicach Tuzli w zagłębiu Kreka-Banovići, gdzie firma Kreka prowadzi wydobycie metodą odkrywkową w Sikulje i Dubrave oraz ze złóż podziemnych w Mramor i Bukinje. Ponadto kopalnia Kakanj wydobywa metodą odkrywkową w Vrtliste oraz w kopalniach podziemnych Stara Jama i Haljinići, Breza ze złóż podziemnych w Sretno i Kamenicy, Zenica w kopalniach w Starej Jamie, Raspotocje i Starnjani, Abid Lolić i Bila ze złoża odkrytego Grahovcić, Gracanica z odkrywki w Dimnjace, Đurđevik z odkrywek w Višća II i Potočari oraz kopalni głębinowej w Đurđevik. Natomiast Banovići obsługuje kopalnie odkrywkowe w Grivice i Čubrić oraz kopalnię głębinową w Omazići, a Gacko Mine and Power eksploatuje odkrywkę w Gacko. W Bułgarii wydobywa się 27,2 mln t węgla brunatnego (2010). Węgiel kamienny wydobywano do 2003 r., w tym w 2001 r. ok. 11 tys. t. Rozpoznane zasoby węgla brunatnego, zlokalizowane są głównie w zachodniej (Sofia, Bobov Dol) oraz centralnej (Maritsa Wschód) części kraju, wynoszą one ponad 2 mld t. Chorwacja nie produkuje węgla, odkąd w 1999 r. wstrzymano wydobycie węgla kamiennego w okolicach Labina i Rašy na półwyspie Istria. Od 2000 r. wykorzystywany jest wyłącznie węgiel kamienny z importu, którego zużycie w 2001 r. wyniosło 877 tys. t. W 2010 r. importowano 1.9 mln t, w tym większość na potrzeby elektrowni Plomin, będącej własnością Hrvatskiej Elektroprivredy i częściowo RWE (blok 2). Czarnogóra nie deklaruje produkcji, ani konsumpcji węgla kamiennego. W 2010 r. wydobyto natomiast 1,938 mln t. węgla brunatnego. Rezerwy ww. surowca zlokalizowane są w złożach Pljevlja i Maoče (razem 184,5 mln t), eksploatowanych (Plevija), bądź planowanych do eksploatacji (Maoče) przez Rudnik Uglja AD Pljevlja, oraz Berane i Polic (co najmniej 18,5 mln t), eksploatowanych przez Rudnik Mrkog Uglja „Ivangrad” AD Berane. 2 Główne założenia SAP stanowiącego element strategii Unii Europejskiej wobec Bałkanów Zachodnich sformułowano w 1999 r., jednak zostały one z nimi zapoznane i wyraziły wolę współpracy w 2000 r. W ramach SAP z poszczególnymi państwami zawierane są układy o stabilizacji i stowarzyszeniu (ang. Stabilisation and Association Agereements – SAA), przypis własny. 3 T.Z. Leszczyński, Wskaźniki bezpieczeństwa energetycznego, „Rurociągi” 2012, nr 2/66, s. 3–10. 8 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Tabela 1 Zapasy, rezerwy oraz produkcja węgla kamiennego i brunatnego w państwach bałkańskich (2010) Kraj lub region Zasoby węgla Kamienny (mln. t) Albania Brunatny (mln. t) Rezerwy węgla Kamienny (mln. t) Brunatny (mln. t) Produkcja węgla Kamienny (mln. t) Brunatny (mln. t) – 727 – 522 – 630 4182 484 2.369 – 11,0 4.112 4.574 192 2.174 – 29,4 – 300 – b.d. – – 337 343 142 203 – 1,2 Grecja – 6.430 – 2.876 – 56,5 Kosowo – 10.826 – 1.564 – 7,8 Macedonia – 632 – 332 – 6,8 2.446 9.920 11 280 2,2 27,7 855 20.186 402 7.112 0,1 37,6 95 656 56 315 – 4,4 Bośnia i Hercegowina Bułgaria Chorwacja Czarnogóra Rumunia Serbia Słowenia 0,02 b.d. – brak danych Źródło: opracowanie własne, na podstawie Annual report: Reserves, resources and availability of energy resources 2011, Deutche Rohstoffagentur, Hannover 2012 W Grecji wybycie prowadzone jest wyłącznie systemem odkrywkowym. Najważniejsze depozyty są zlokalizowane na północy kraju, w Ptolemais-Amynteon i Florina, Drama i Elassona oraz na południu w Megalopolis. W 2010 r. (zasoby blisko 4 mld t.) wydobyto 56,5 mln t, w tym najwięcej w Zachodniej Macedonii (43,3 mln t) oraz w Megalopolis (10,4 mln t). Kosowo posiada bardzo duże zasoby węgla brunatnego, porównywalne z wielokrotnie większą Rumunią. Zlokalizowane są one w złożach: Kosova, Dukagjini, Drenica i Skenderaj, ale wydobywane tylko ze złoża Kosova, w kopalniach odkrywkowych Mirash i Bardh, na potrzeby elektrowni Kosovo A i B przez kosowskiego monopolistę w górnictwie węgla brunatnego i produkcji energii elektrycznej Korporata Energjetike e Kosovës (KEK). Posiadając jedne z największych w Europie pokłady węgla brunatnego Kosowo jest także importerem ww. surowca. Sprowadza go z Malezji i Indonezji, na potrzeby firmy Ferronikeli, do swojego zakładu w Drenas, korporacja IMR/Alferon. Sytuacja taka wynika z kilku przyczyn: wykorzystywania w procesach technologicznych węgla o wilgotności 18%, podczas gdy wydobywany w Kosowie ma wilgotność 38%, zawartych długoletnich umów impor- RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 towych oraz braku możliwości wpływu na politykę KEK, zarówno w zakresie zwiększenia wydobycia, jak i budowy zakładu osuszania węgla. Macedonia wydobywa rocznie 6,8 mln t węgla brunatnego (2010) w państwowych kopalniach odkrywkowych Suvodol i Oslomej oraz kilku mniejszych odkrywkach prywatnych. Macedonia importuje również niewielkie ilości węgla brunatnego (2010: 54 tys. t). Większość ww. węgla (ok. 95%) zużywana jest do produkcji energii elektrycznej. W Rumunii węgiel kamienny występuje w dolinie Jiu (Petrila, Uricani i Paroseni), zaś lignit w zagłębiach Oltenia i Ploiesti. Zasoby węgla kamiennego szacuje się na prawie 2,5 mld t, a brunatnego na blisko 10 mld t. Rezerwy szacowane są na: węgla kamiennego – 755 mln t (przy rocznym wydobyciu na poziomie 3,3 mln t. surowca wystarczy na 229 lat), węgla brunatnego – 1.490 mln t (32 mln t, 47 lat). W 2001 r. wyprodukowano 3,5 mln t węgla kamiennego i 29,7 mln t węgla brunatnego, natomiast w 2010 r. odpowiednio 2,2 mln t i 27,7 mln t. Serbia posiada trzecie co do wielkości (po Rosji i Niemczech) złoża lignitu w Europie, zlokalizowane w zagłębiach Kolubara i Kostolac w centrum kraju. Serbskie wydobycie węgla brunatnego w 2010 r. sięgało 37,6 mln t. Firma MB 9 Tabela 2 Zużycie energii elektrycznej (TWh) Kraj lub region 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 Albania 3,55 4,55 4,11 3,78 3,74 2,99 3,69 4,28 4,49 4,67 BiH 7,39 7,48 7,89 8,28 8,54 8,47 8,46 10,57 10,18 11,07 Bułgaria 27,33 28,28 28,01 27,83 28,75 30,01 31,08 31,95 30,32 30,46 Chorwacja 12,35 12,74 12,84 13,52 14,24 14,98 15,45 16,10 15,29 15,59 -- -- -- -- -- 3,67 3,45 3,47 2,96 3,28 47,34 49,54 51,67 53,00 54,14 55,81 58,36 59,65 58,90 56,40 5,29 5,32 6,05 6,14 6,61 6,78 7,14 7,26 6,73 7,09 Rumunia 43,11 42,64 45,57 46,75 47,93 48,89 49,76 50,59 45,60 48,39 Serbia i Czarnogóra* 30,00 30,69 30,29 29,78 27,25 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- 28,07 28,72 28,94 28,29 29,08 11,35 12,13 12,51 13,00 13,18 13,63 13,73 13,28 11,75 12,60 Czarnogóra Grecja Macedonia Serbia* Słowenia * Dane obejmują Kosowo Źródło: opracowanie własne, na podstawie danych EIA Kolubara eksploatuje odkrywki: Pole B, Pole D, Veliki Crljeni i Tamnava Zachód, zaś TPPs-OCMs Kostolac złoże Drmno. W Słowenii węgiel brunatny wydobywany jest aktualnie w dwóch zagłębiach: Velenje na północy kraju i Trbovlje, na wschód od stolicy. W 2010 r. ze złoża Velenje, będącego własnością państwowego holdingu Holding Slovenske Elektrarne (HSE), które jest obsługiwane przez spółkę Premogovnik Velenje, pozyskano większość z wydobytych w kraju 4.44 mln t lignitu. Natomiast przedsiębiorstwo Rudnik Trbovlje Hrastnik (RTH) wydobywa węgiel brunatny ze złoża Trbovlje, stopniowo wyłączanego z eksploatacji. Planuje się rozpoczęcie eksploatacji złoża Goričko na północnym-wschodzie kraju. Tabela 3 Produkcja i zużycie energii elektrycznej Źródło: opracowanie własne, na podstawie danych IAEA Zużycie energii elektrycznej w latach 2001–2008 w państwach bałkańskich (tabela 2) systematycznie wzrastało. W latach 2009–2010 nie przekraczało ono poziomu z 2008 r., co związane było ze światowym kryzysem gospodarczym i zmniejszeniem zapotrzebowania na energię. Trzy z państw w badanym regionie posiadają elektrownie jądrowe. Liczba reaktorów w ww. elektrowniach (tabela 3) w pierwszej dekadzie XXI wieku ulegała zmianie, podobnie jak ich łączna moc zainstalowana. W okresie referencyjnym liczna elektrowni zmniejszyła się o 37,5%, ale ich łączna moc zmalała niespełna o 24%. Największą moc zainstalowaną w elektrowniach, głównie cieplnych, posiadaja i Rumunia (tabela 4). Łączna ilość energii elektrycznej produkowanej w elektrowniach jądrowych systematycznie wzrastała (tabela 5). Niemniej udział elektrowni jądrowych w całkowitej produkcji energii elektrycznej w 2010 r. w porównaniu do 2000 r. był mniejszy zarówno w Bułgarii, jak i w Słowenii, a wzrósł jedynie w Rumunii. W dekadzie 2001–2010 produkcja energii elektrycznej wzrosła we wszystkich państwach bałkańskich (tabela 6). 10 Liczba reaktorów i moc elektrowni jądrowych na Bałkanach (2000–2010) Kraj 2000 2005 2010 Liczba MW(e) Liczba MW(e) Liczba MW(e) Bułgaria 6 3.760 4 2.722 2 1.906 Rumunia 1 655 1 655 2 1.300 Słowenia 1 676 1 676 1 676 Razem 8 5.091 6 4.053 5 3.882 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Tabela 4 Całkowita moc zainstalowana w zakładach wytwarzających energię elektryczną w państwach bałkańskich i Turcji (GW) Kraj lub region 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 Albania 1,67 1,67 1,78 1,67 1,59 1,59 1,59 1,61 1,61 1,62 BiH 3,95 4,34 4,34 4,34 4,30 4,60 4,60 4,30 4,30 4,30 11,84 12,95 12,13 12,33 12,49 12,24 9,72 9,66 9,46 10,01 3,60 3,80 3,81 4,00 3,87 3,88 3,91 3,91 4,02 4,13 Bułgaria Chorwacja Czarnogóra Grecja -- -- -- -- -- 0,87 0,87 0,87 0,87 0,87 10,99 11,58 12,08 12,43 13,31 13,57 13,69 14,25 14,36 15,12 1,45 1,45 1,46 1,53 1,55 1,56 1,59 1,59 1,60 1,60 21,51 20,31 20,02 20,28 19,69 19,97 21,16 21,05 20,67 20,85 9,64 9,32 9,32 9,23 8,73 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- 8,34 8,34 8,34 8,36 8,36 2,78 3,04 3,03 3,03 2,99 3,04 3,04 2,99 3,05 3,19 Macedonia Rumunia Serbia i Czarn.* Serbia* Słowenia * Dane obejmują Kosowo, p.b. – państwa bałkańskie Źródło: opracowanie własne, na podstawie danych EIA Tabela 5 Produkcja energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych na Bałkanach Kraj TW(e)h Bułgaria Rumunia Słowenia Razem 2000 Udział (%) 16,79 5,05 4,55 26,39 TW(e)h 45,0 10,9 37,4 - 2005 Udział (%) 17,38 5,11 5,61 28,10 TW(e)h 44,1 8,6 42,4 - 2010 Udział (%) 14,24 10,70 5,38 30,32 33,1 19,5 37,3 - Źródło: opracowanie własne, na podstawie danych IAEA Tabela 6 Całkowita produkcja energii elektrycznej (TWh) Kraj lub region 2001 Albania 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 3,65 3,64 5,22 5,54 5,38 5,04 2,83 3,76 5,18 7,48 BiH 10,26 10,40 10,82 12,26 12,15 12,80 11,28 14,18 15,04 16,50 Bułgaria 40,65 40,76 39,53 38,80 41,21 42,66 40,25 41,96 39,91 43,39 Chorwacja 11,65 11,68 12,02 12,70 11,89 11,82 11,50 11,70 12,24 13,54 Czarnogóra Grecja -- -- -- -- -- 2,86 2,08 2,74 2,70 3,94 49,78 50,62 54,50 55,38 55,95 56,71 58,86 59,09 57,75 54,48 Macedonia 6,01 5,76 6,40 6,34 6,60 6,67 6,16 5,97 6,48 6,94 Romania 51,30 52,18 52,42 53,99 56,91 59,74 58,60 62,03 54,93 57,72 Serbia i Czarn.* 32,75 33,03 33,24 35,69 34,55 -- -- -- -- -- Serbia* Słowenia -- -- -- -- -- 34,60 34,57 34,77 35,68 35,40 13,87 13,99 13,20 14,63 14,45 14,45 14,37 15,69 15,71 15,67 * Dane obejmują Kosowo, p.b. – państwa bałkańskie Źródło: opracowanie własne, na podstawie danych EIA RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 11 W Albanii energia elektryczna produkowana jest głównie w elektrowniach wodnych, o łącznej mocy zainstalowanej 1.459 MW, spośród których największa Koman (o łącznej mocy 600 MW) zbudowana została w 1985 r. na rzece Drina. Istnieje także kilka elektrowni cieplnych opalanych ropą naftową lub gazem ziemnym. Bośnia i Hercegowina dysponuje trzema elektrowniami węglowymi o łącznej mocy zainstalowanej 1.178 MW, spośród których największa Kakanj (578 MW) zbudowana została w 1988 r. Jednak większą moc zainstalowaną posiadają bośniackie elektrownie wodne, spośród których do największych należą: Čapljina (420 MW, na rzece Naretva, 1979) i Višegrad (345 MW, Drina, 1976). Łącznie w Bośni i Hercegowinie w 2010 r. moc zainstalowana w elektrowniach wynosiła 3.665 MW, w tym 1.559 MW w elektrowniach cieplnych opalanych węglem brunatnym i 2.106 MW w hydroelektrowniach. Rys. 1 Elektrownia cieplna w Kakanj Źródło: H. Sonoda, The Republic of Bosnia and Herzegovina, http://www2.jica.go.jp, 1.12.2013 Bułgarska elektrownia jądrowa w Kozłoduju wyposażona jest obecnie w dwa bloki typu WWER o mocy 1000 MW każdy, włączone do systemu energetycznego w latach 1988–1993. Cztery bloki tego samego typu o mocy 440 MW każdy, zbudowane w latach 1974–1975 i 1980–1982 zostały wyłączone z eksploatacji odpowiednio w roku 2002 i 2006. W Bułgarii elektrownie cieplne (największa Maritsa Wschód 2 o mocy 1.470 MW) działają w oparciu o wydobywany w kraju węgiel brunatny. Jedynie elektrownia w Warnie opalana jest węglem kamiennym (antracytem) importowanym z Ukrainy. System hydroelektrowni obejmuje 43 tamy, połączone tunelami i kanałami o długości 671 km, oraz ponad 500 sztucznych zbiorników wodnych. W systemie tym funkcjonuje 35 elektrowni wodnych o łącznej mocy zainstalowanej 2.811 MW (największa Sestrimo, 240 MW, na rzece Krika). Całkowita moc bułgarskich elektrowni wynosi 11.359 MW. 12 Podsystem wytwarzania energii elektrycznej w Chorwacji posiada łączną moc zainstalowaną ok. 4.194 MW. W tej liczbie zawarte jest 1.729 MW mocy zainstalowanej w ośmiu elektrowniach cieplnych opalanych węglem, gazem ziemnym lub ropą naftową, 2.068 MW w siedemnastu dużych elektrowniach wodnych i 17 MW w małych elektrowniach wodnych oraz 338 MW we wspomnianej powyżej elektrowni jądrowej w słoweńskim Kršku. Elektrownie cieplne (największa w Sisaku o mocy 396 MW, oddana do eksploatacji w latach 1970–1976, opalana jest ropą naftową i/lub gazem ziemnym). Większość elektrowni wodnych jest zlokalizowanych wzdłuż wybrzeża oraz na rzekach w północno-zachodniej i południowej części kraju (największa Zakučac o mocy 486 MW, uruchomiona w latach 1961–1980). Czarnogóra posiada trzy główne źródła generacji energii elektrycznej: elektrownię cieplną Pljevlja (210 MW, opalaną węglem) oraz elektrownie wodne (m.in. Peruċica, 307 MW, 1962–1978). W 2010 r. moc zainstalowana w elektroenergetyce czarnogórskiej wynosiła 868 MW, w tym 210 MW w elektrowni cieplnej, 658 MW w elektrowniach wodnych, spośród których jedynie dwie niewielkie zostały zbudowane w ostatnich 20 latach. W najbliższej dekadzie operator małych hydroelektrowni Elektroprivreda Crne Gore AD Nikšić planuje budowę kolejnych 70 zakładów o całkowitej mocy 231 MW. W Grecji funkcjonują elektrownie opalane węglem brunatnym, gazem ziemnym i ropą naftową. Do największych elektrowni opalanych węglem należą: Aghios Dimitrios (1.595 MW, poszczególne bloki uruchomiono w latach1984–1997) i Kardia (1.250 MW, 1975–1981), a do gazowych: Lavario Megalo (570 MW, 1997–1999) i Komotini (485 MW, 2001–2002). Wśród opalanych ropą naftową wymienić należy najstarszą elektrownię Aliveri (380 MW, 1953–1969). W Grecji funkcjonuje także kilkadziesiąt dużych elektrowni wodnych, spośród których do największych należą: Kremasta (437,2 MW, tama na rzece Acheloos, 1966) i Thesavros (384 MW, tama na rzece Nestos, 1996). W 2008 r. całkowita moc zainstalowana w energetyce Kosowa wynosiła 1.522 MW, z czego w energetyce cieplnej 97,1%, a 2,9% w hydroenergetyce. Funkcjonują tam jedynie dwie elektrownie opalane węglem brunatnym: Kosovo A (610 MW, 2x200 MW, 1x210 MW, 1970–1975) i Kosovo B (678 MW, 2x339 MW, 1983–1984) oraz trzy niewielkie elektrownie wodne. Elektroenergetyczny system wytwórczy w Macedonii obejmuje trzy typy elektrowni: węglowe, opalane ropą naftową i wodne. Zasadniczym źródłem generacji energii elektrycznej są dwie elektrownie cieplne opalane węglem brunatnym: Bitola (o mocy 675 MW, oddana do eksploatacji w latach 1984–1988) i Oslomej (125 MW, 1980). Obie ww. elektrownie należą do Elektrani na Makedonija (ELEM). Elektrownia na ciężki olej opałowy w Negotino pełni rolę back-upu (jeden blok 210 MW, uruchomiony w 1978 r., wyłączony w 2008 r.). Hydroelektrownie posiadają łączną RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 moc zainstalowaną 564 MW (największa Vrutok, 150 MW, 1957–1973). W rumuńskiej elektrowni jądrowej Cernavodă, na południowym wschodzie kraju, funkcjonują dwa reaktory typu CANDU o mocy 700 MW każdy, włączone do eksploatacji kolejno: w 1996 r. i w 2007 r. Wytwarzaniem energii elektrycznej w Rumunii, oprócz wspomnianej wyżej, elektrowni jądrowej zajmują się będące w rękach skarbu państwa elektrownie na węgiel brunatny (największa Turceni, 2.310 MW, 1978–1987), elektrownią Minita na węgiel kamienny zarządzana przez Electrocentrale Deva (1.285 MW, 1970–1980) i elektrownia gazowa Electrocentrale Galati (535 MW, 1969–1984). Największym wytwórcą energii elektrycznej jest jednak Hidroelectrica, do której należą m.in. elektrownie: Portile de Fier (1.124 MW, 1972, druga część hydroelektrowni znajduje się po serbskiej stronie Dunaju) i ponad 300 innych elektrowni wodnych. Całkowita moc zainstalowana elektrowni serbskich wynosi 7.505,1 MW, w tym: elektrowni opalanych węglem brunatnym 4.285,5 MW, elektrowniach wodnych 2.815,6 MW oraz elektrociepłowniach opalanych ropą naftową i gazem ziemnym 404 MW. Elektrownie obsługiwane są m.in. przez: Elektrownie Cieplne „Nikola Tesla” plc w Obrenovacu (największa Nikola Tesla A, 1.650,5 MW, uruchomiona w 1970 r.), Elektrownie Cieplne i Kopalnie „Kostolac” plc w Kostolacu (największa Kostalec B, 697 MW, 1987), Elektrownie Wodne „Djerdap” plc w Kladovie (największa Djerdap I, 1.026 MW, 1970). Wszystkie funkcjonują w oparciu o przestarzałe technologie i wymagają pilnej modernizacji. Elektrownie wodne eksploatowane są przez: Elektrownie Wodne „Drinsko – Limske” plc w Bajina Basta, w tym największa hydroelektrownia Bajina Basta (366 MW, 1966) i elektrownia szczytowo-pompowa Banja Basta (620 MW, 1982), oraz Elektrociepłownie „Panonske” plc w Nowym Sadzie, z których największa to hydroelektrownia Nowy Sad (245 MW, 1981). Słowenia posiada elektrownię jądrową zlokalizowaną w Kršku, 20 km od granicy z Chorwacją, która została zbudowana na potrzeby obu ww. państw i oddana do eksploatacji w 1983 r. Elektrownia posiada jeden reaktor wodny ciśnieniowy (PWR) o mocy 676 MW. Dodać należy, że oba państwa będące współwłaścicielami ww. elektrowni solidarnie ponoszą koszty jej eksploatacji, w tym koszty utylizacji poprodukcyjnych odpadów radioaktywnych. W Słowenii funkcjonują 3 elektrownie cieplne, w tym dwie opalane węglem brunatnym (Šoštanj i Trbovlje) i jedna gazem ziemnym (Brestanica). Największa z nich elektrownia Šoštanj (operator Termoelektrarna Sostanj d.o.o.) posiadała pięć bloków energetycznych (1x375 MW, 1x275 MW, 1x75 MW, 2x30 MW) uruchomionych w latach 1956–1977. W 2008 r. uruchomiono dwa generatory gazowe o mocy 42 MW, natomiast w latach 2008–2010 wyłączono z eksploatacji dwa najstarsze i najmniej wydajne bloki opalane węglem. Planowane jest uruchomienie szóstego generatora o mocy 600 MW w 2015 r. Elektrownia Brestanica wyposażona w siedem turbin gazowych o łącznej mocy 323 MW zbudowana została w latach 1943–2000. Jej operatorem jest Termoelektrarna Brestanica d.o.o. Sieć przesyłowa w regionie jest słabo rozwinięta. Obejmuje głównie linie 110 kV i 220 kV. Straty są stosunkowo duże (tabela 7). Tabela 7 Straty energii elektrycznej w transmisji i dystrybucji (TWh) Kraj lub region 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 Albania 1,83 1,24 2,02 1,97 2,02 2,66 1,97 1,92 2,12 1,91 Bośnia i Hercegowina 1,78 1,81 1,93 2,04 2,23 2,22 2,22 1,97 1,88 1,60 Bułgaria 6,14 6,18 6,03 5,09 4,88 4,91 4,69 4,67 4,51 4,48 Chorwacja 2,46 2,08 2,54 2,22 2,13 1,91 2,03 1,71 2,02 2,02 -- -- -- -- -- 0,85 0,69 0,73 0,72 0,67 Grecja 4,94 3,98 4,93 5,20 5,60 5,10 4,86 5,05 3,22 3,78 Macedonia 1,07 1,24 1,31 1,38 1,59 1,68 1,51 1,44 1,19 1,28 Rumunia 6,81 6,69 4,77 6,07 6,08 6,58 6,75 7,19 7,03 7,06 Serbia i Czarnogóra* 5,90 5,95 5,75 5,63 5,35 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- 5,73 5,76 5,90 5,97 6,02 0,73 0,74 0,86 0,85 0,95 0,87 0,87 0,81 0,89 0,95 Czarnogóra Serbia* Słowenia * Dane obejmują Kosowo, p.b. – państwa bałkańskie Źródło: opracowanie własne, na podstawie danych EIA RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 13 Tabela 8 Albania BiH 2350 1085 388 Słowenia Serbia i Kosowo 36 24 Chorwacja Rumunia 19 Bułgaria Czarnogóra Macedonia Grecja Czarnogóra Chorwacja Bułgaria Bośnia i Hercegowina Kraj Albania Wymiana energii elektrycznej w 2001 r. (GWh) 1379 b.d. 721 98 1610 Grecja Macedonia 8 Rumunia Serbia i Kosowo 866 102 598 1193 222 1762 1503 285 Słowenia b.d. b.d. – brak danych Źródło: D. Kennedy, J. Besant-Jones, World Bank Framework for Development of Regional Energy Trade in South East Europe, “Energy and Mining Sector Board discussion paper” 2004, nr 12 Tabela 9 BiH 1009 Czarnogóra 225 Grecja 405 1597 511 3453 Rumunia 677 362 401 Słowenia 58 1740 2953 1047 1106 4972 Macedonia Słowenia 1319 1 Chorwacja Serbia i Kosowo 149 628 Bułgaria Serbia i Kosowo 493 Rumunia 305 Macedonia Grecja Albania Czarnogóra Chorwacja Bułgaria Bośnia i Hercegowina Kraj Albania Wymiana energii elektrycznej w 2010 r. (GWh) 2647 3857 8 2309 74 14 1450 1968 6480 Źródło: Statistical Yearbook 2010, European Network of Transmission System Operators for Electricity, Bruksela 2011 14 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 W XXI wiek państwa bałkańskie weszły osiągając jedynie niewielkie korzyści z handlu energią elektryczną, który w 2001 r. pokrywał około 14% zapotrzebowania użytkowników końcowych w regionie.4 Głównymi regionalnymi eksporterami energii elektrycznej były wówczas: Bułgaria, Bośnia i Hercegowina oraz Rumunia, podczas gdy inne kraje były importerami netto (tabela 8). Wymiana międzynarodowa w powyższym zakresie charakteryzowała się ograniczoną konkurencją, wysokimi kosztami transakcji i brakiem elastyczności w wykorzystywaniu mocy szczytowej. W pierwszej dekadzie XXI wieku wymiana energii elektrycznej pomiędzy państwami bałkańskimi i Turcją znacznie się rozwinęła (tabela 9), przekraczając łącznie 44 TWh. Planowane jest utworzenie spółki mającej koordynować wymianę energii elektrycznej pomiędzy państwami bałkańskimi i Turcją. Ma zostać utworzone Biuro ds. skoordynowanych akcji w Europie Południowo-Wschodniej (CEE CAO) z siedzibą w czarnogórskiej Podgoricy, którego zadaniem będzie obniżenie kosztów obsługi interkonektorów wykorzystywanych do przesyłu energii elektrycznej pomiędzy państwami porozumiewającymi się. Wnioski Bezpieczeństwo energetyczne większości państw w badanym regionie w znacznym stopniu uzależnione jest od położenia geograficznego, w tym od ukształtowania terenu i panujących warunków klimatycznych. Wykorzystują one istniejące cieki wodne jako podstawowe źródło pozyskiwania energii elektrycznej, budując tamy w terenie górzystym i wykorzystując spadek wód do napędu turbin w hydroelektrowniach. Lata z dużą ilością opadów oraz coroczne okresy topnienia śniegów (marzec-maj) sprzyjają zwiększeniu produkcji energii elektrycznej, a tym samym determinują niejako czas wzrostu aktywności gospodarczej, co w energochłonnych gospodarkach państw bałkańskich i Turcji nie jest bez znaczenia. W 2001 r. system energetyczny państw bałkańskich i Turcji charakteryzował się m.in.: wysokim zużyciem energii w budynkach z dużym udziałem wykorzystania energii elektrycznej do ogrzewania pomieszczeń, niską wydajnością energetyczną przemysłu ze względu na stosowanie przestarzałych technologii produkcji, niską efektywnością usług dystrybucji energii w miastach, małym potencjałem energetyki odnawialnej, niestabilnością finansową przedsiębiorstw energetycznych ze względu na ceny energii nie pokrywające kosztów produkcji oraz potrzebą dużych inwestycji w celu rozbudowy i modernizacji infrastruktury energetycznej. W 2010 r. nadal podstawowym problemem sektora energetycznego państw bałkańskich i Turcji była jego niska wydajność oraz niska efektywność wykorzystania energii. Przedsiębiorstwa energetyczne były mało efektywne ekonomicznie. Struktura techniczna systemów energetycznych nie była dostosowana do potrzeb funkcjonalnych gospodarki i odbiorców indywidualnych. Ze względu na duże odległości występowały duże straty techniczne, a w przypadku energii elektrycznej także znaczne straty nietechniczne będące skutkiem kradzieży energii i nieregularnych opłat za jej dostawy do odbiorców. Systemy cieplnoenergetyczne miast składają się ze źródeł ciepła w postaci kotłowni lokalnych (obsługujących budownictwo wielorodzinne), indywidualnych źródeł ciepła (w budownictwie jednorodzinnym) i kotłowni zakładów pracy oraz powiązanych z nimi funkcjonalnie sieci przesyłowych. W dużych miastach, w których funkcjonują elektrociepłownie, system cieplnoenergetyczny obejmuje dodatkowo rurociągi przesyłowe i węzły ciepłownicze. Zaopatrzenie w ciepło budynków użyteczności publicznej, w tym szkół i szpitali, zarówno w dużych miastach, jak i w mniejszych miejscowościach, odbywa się z wbudowanych źródeł ciepła. Natomiast na terenach wiejskich, gdzie dominuje budownictwo jednorodzinne, zaopatrzenie w ciepło odbywa się zwykle poprzez źródła indywidualne zasilane nośnikami tradycyjnymi. W gospodarce cieplnoenergetycznej stosowane są głównie elektrociepłownie węglowe. W dużych miastach, zarówno domy wielorodzinne, jak i częściowo jednorodzinne ogrzewane są gorącą wodą, dostarczaną przez przedsiębiorstwa ciepłownicze. W małym stopniu do wytwarzania ciepła wykorzystywane są elektrociepłownie gazowe i gazowo-parowe, a także układy skojarzone (trigeneration) i zasobniki ciepła w elektrociepłowniach. W mniejszych miejscowościach, zwłaszcza położonych daleko od gazociągów, do ogrzewania domów jednorodzinnych używane są piece opalane drewnem lub elektryczne grzejniki olejowe, a do ogrzewania wody instaluje się bojlery elektryczne. Na obszarach nadmorskich (wzdłuż wybrzeży Morza Adriatyckiego, Morza Egejskiego, Morza Śródziemnego, cieśnin tureckich oraz Morza Czarnego) od połowy pierwszej dekady XXI wieku coraz powszechniej używane są instalacje solarne. 4 Por. D. Kennedy, J. Besant-Jones, World Bank Framework for Development of Regional Energy Trade in South East Europe, “Energy and Mining Sector Board discussion paper” 2004, nr 12, s. 9, http://www-wds.worldbank.org, 1.12.2013. Dr Tadeusz Zbigniew Leszczyński jest autorem 7 książek i ponad 100 artykułów naukowych dotyczących stosunków międzynarodowych. Specjalizuje się w problematyce bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej i Polski oraz polityce zagranicznej i bezpieczeństwa państw bałkańskich i Turcji. Pełni obowiązki Przewodniczącego Komisji Studiów Bałkańskich Polskiego Towarzystwa Geopolitycznego. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 15 A może warto z rosatomem?* WITOLD MICHAŁOWSKI Na początku listopada, na szczeblu szefów rządów, odbyło się XVIII posiedzenie Rosyjsko-Francuskiej Komisji Międzyrządowej ds. Współpracy Dwustronnej. Uczestniczyli w nim premierzy Federacji Rosyjskiej, Dmitrij Miedwiediew, i Francji, Jean Marc Ayrault. Podpisano szereg dokumentów. Wśród nich rosyjsko-francuską deklarację w dziedzinie energetyki jądrowej. Oba kraje uzgodniły, że będą działać wspólnie w celu zaostrzenia reżimu nierozprzestrzeniania jądrowego oraz stałego podnoszenia poziomu fizycznego bezpieczeństwa jądrowego. Energetyka atomowa w obu państwach nadal będzie zajmować ważne miejsce w strukturze energetyki. Energia jądrowa służy przemysłowi? Rosja i Francja wyraziły zainteresowanie rozwojem współpracy w całym spektrum spraw pokojowego wykorzystywania energii atomowej. Stosunki pomiędzy państwową korporacją Rosatom, a firmami francuskimi rozwijają się dynamicznie. Z grupą APERA w dziedzinie cyklu paliwowego, dostaw urządzeń i usług do elektrowni atomowych, z EDF (Électricité de France) w zakresie wymiany doświadczeń w dziedzinach związanych z eksploatacją i obsługą techniczną elektrowni atomowych oraz Alstomem w ramach wspólnego przedsiębiorstwa, produkującego turbiny. Władze francuskie nie planują zamknięcia 58 posiadanych przez Électricité de France elektrowni jądrowych, z wyjątkiem najstarszej Fessenheim. Takie oświadczenie złożył ostatnio w wywiadzie prasowym minister przemysłu Arnaud Montebourg. Energia jądrowa zapewnia konkurencyjność przemysłowi francuskiemu, a inwestycje w nią pozwalają na utrzymanie cen energii elektrycznej na poziomie niższym niż w większości krajów Europy. Informacja ta stoi w sprzeczności z oświadczeniem prezydenta François Hollande’a, który w trakcie kampanii wyborczej obiecał zredukować udział energii jądrowej w koszyku energetycznym Francji z obecnych 75 proc. do 50 proc. do roku 2025. „Chwytliwe narzędzie polityczne” Program nuklearny tego kraju został rozpoczęty przez Charlesa de Gaulle’a, mającego na względzie główny cel – zapewnienie pełnej niezależności Francji w dzie- dzinie energii elektrycznej. Obecnie wszystkie główne partie polityczne w pełni popierają dalszy rozwój energetyki jądrowej. Wykorzystanie alternatywnych źródeł energii oraz wzrost liczby elektrowni wodnych, bez ryzyka wyrządzenia szkody środowisku naturalnemu, jest niemożliwe. Hasło dotyczące rezygnacji z dominacji elektrowni jądrowych w koszyku energetycznym Francji to raczej narzędzie polityczne służące pozyskaniu wyborców, niż realne działanie. Zmiany w strukturze bilansu energetycznego zachodzą powoli. W przypadku Francji chodzi o branżę, która nie tylko zapewnia krajowi relatywnie niedrogą energię elektryczną, lecz także pozwala jej uzyskiwać znaczne dochody eksportowe z jej sprzedaży sąsiadom. Projekt synergii węglowo-jądrowej Rosatom jest organem wykonawczym Federacji Rosyjskiej do spraw współpracy w dziedzinie pokojowego wykorzystywania energii atomowej przy realizacji porozumień międzypaństwowych. Korporacja bierze aktywny udział w realizacji dużych projektów międzynarodowych, jest jedną z wiodących firm na rynku transnarodowym. W ramach realizacji projektu utworzenia Międzynarodowego Termojądrowego Eksperymentalnego Reaktora (International Thermonuclear Experimental Reactor) w Cadarache (Francja) wraz ze spółkami zależnymi dostarcza urządzenia i materiały dla jego budowy. Polska jest nadal jednym z niewielu rozwiniętych krajów Europy, na których terenie nie pracuje elektrownia atomowa, której wydajność energetyczną można by porównać, np. do 30 ca mld m3 gazu, przetłaczanego rocznie jedną nitką gazociągu jamalskiego. Prace nad projektem synergii węglowo-jądrowej oraz nad reaktorem jądrowym wysokotemperaturowym IV generacji, chłodzonym helem nadal są na etapie początkowym. Symulację związaną z ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej za potencjalne szkody jądrowe przeprowadził kilka lat temu Instytut Naukowy Versicherungsforen z Lipska. Składka ubezpieczeniowa, obliczona dla przypadku katastrofy w Czarnobylu, powinna pokryć wyrządzone szkody, wycenione na 6 090 mld euro. Wliczona w koszty prądu elektrycznego może podrożyć go do ca 67 euro za 1 kWh. Zaprezentowany sposób jej wyliczenia budzi jednak poważne kontrowersje. * Przedruk z „Gazety Finansowej” 29 listopada – 5 grudnia 2013. 16 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Potęga Rosatomu Rosatom zrzesza obecnie ponad 240 przedsiębiorstw i instytucji naukowych, w tym wszystkie niezwiązane z wojskiem spółki zajmujące się energią jądrową w Rosji, przemysłowy kompleks broni jądrowej, organizacje badawcze i jedyną na świecie flotę lodołamaczy o napędzie atomowym. Państwowa korporacja Rosatom jest największą w Rosji firmą wytwarzającą energię elektryczną, która zapewnia ponad 40 proc. wytwarzanej energii elektrycznej w jej europejskiej części. Rosatom zajmuje wiodącą pozycję na światowym rynku technologii jądrowych, w tym pierwsze miejsce w świecie pod względem liczby jednocześnie budowanych elektrowni jądrowych za granicą, drugie miejsce w światowych rezerwach uranu, piąte miejsce na świecie pod względem jego wydobywania i czwarte miejsce na świecie w dziedzinie wytwarzania energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych, zapewniając 40 proc. światowego rynku usług wzbogacania uranu i 17 proc. rynku paliw jądrowych. Zagraniczne zamówienia Rosatomu osiągnęły 66,5 mld USD, w porównaniu do 50,9 mld w 2011 r. W roku ubiegłym rosyjskie elektrownie atomowe wyprodukowały rekordową ilość energii elektrycznej – 177,3 mld kWh, tzn. o 2,7 proc. więcej niż w 2011 r. Spółka zwiększyła o 7 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym produkcję uranu naturalnego oraz planuje zwiększyć jego krajowe wydobycie. Wzrost wskaźników finansowych nastąpił w wyniku rekordowej produkcji elektrowni atomowych, jak również pomyślnego zakończenia budowy elektrowni atomowej Bushehr w Iranie oraz czwartego bloku Kalinińskiej elektrowni atomowej. Koszt budowy obiektów wznoszonych według opanowanej przez Rosatom technologii jest konkurencyjny. Buduj – władaj – eksploatuj 8 listopada 2013 r. w Turcji odbyło się posiedzenie misji Integrated Nuclear Infrastructure Review (INIR) Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, podczas którego omawiano projekt budowy tureckiej elektrowni atomowej Akkuyu w prowincji Mersin. Posiedzenie prowadził doradca ministra energetyki i zasobów naturalnych Ilker Sert. Pod względem wskaźnika wzrostu zapotrzebowania na energię elektryczną Turcja zajmuje pierwsze miejsce wśród państw Europy i drugie miejsce w świecie po Chinach. Minister energetyki Turcji, Taner Yildiz, na ceremonii otwarcia niedawnego Międzynarodowego Kongresu Energetycznego, deklarował: „aby zaspokoić rosnący popyt na energię elektryczną będziemy wykorzystywać różnorodne źródła wytwarzania energii, łącznie z elektrowniami atomowymi”. Najistotniejsze sprawy porządku obrad były związane z systemami RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 bezpieczeństwa elektrowni atomowych, procedurami zakupu, finansowaniem projektu, bazą prawną, ochroną środowiska naturalnego i gotowością sieci elektroenergetycznych. Tematem odrębnym było omówienie zalet schematu BOO (build – own – operate; buduj – władaj – eksploatuj), który będzie wykorzystywany w czasie budowy pierwszej tureckiej elektrowni atomowej. Wkład strony tureckiej wyniesie 35–40 proc., czyli ok. 6–7 mld dolarów. W styczniu 2013 r. eksperci Międzynarodowej Agencji kontaktowali się z przedstawicielami elektrowni atomowej Akkuyu i określili kryteria, na których podsta wie fi rma projektowa opracowała raport. W skład misji weszli eksperci międzynarodowi, którzy badali gotowość infrastruktury Turcji do rozwoju energetyki jądrowej. Końcowa narada misji MAEA obyła się w połowie listopada br. Wzięli w niej udział przedstawiciele Ministerstwa Energetyki i Zasobów Naturalnych, TAEK (Agencja Energii Atomowej) oraz TEIAS (spółka ds. Eksploatacji Sieci Elektroenergetycznej). Rosja liderem w bezpieczeństwie jądrowym W trakcie seminarium forum „Azja – Europa” (ACEM, poświęconego zagadnieniom bezpieczeństwa jądrowego, które odbyło się w Wilnie 4 listopada 2013 r. zabrał głos wiceprezydent Rosatomu – Overseas J. Laaksonen. Były pracownik narodowego regulatora Finlandii w dziedzinie energetyki atomowej stwierdził, że Rosja jest nadal jednym z liderów światowych w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i promieniotwórczego. Elektrownie atomowe generacji 3+, wpływając na ich zwiększone bezpieczeństwo, to skuteczniejsza kontrola w ciągu całego długiego okresu eksploatacji, oraz tzw. pochłaniacz roztopu. Czyli umieszczona na dnie szybu reaktora konstrukcja metalowa o dużych rozmiarach, wypełniona tzw. materiałem na ofiarowanie, który w przypadku awarii uniemożliwi wyciek roztopionego paliwa na podstawę betonową korpusu ochronnego reaktora i nie pozwoli cząstkom radioaktywnym na wydostanie się na zewnątrz. Poza „pochłaniaczem” należy odnotować znaczącą udoskonaloną ochronę elektrowni atomowej przed zewnętrznymi zagrożeniami przyrodniczymi i antropogennymi, na przykład przed silnymi trzęsieniami ziemi, powodziami lub możliwością zderzenia z dużym samolotem pasażerskim, bardziej precyzyjne i niezawodne cyfrowe systemy kontroli i monitoringu, zapewniające zautomatyzowaną ochronę w trudnych sytuacjach nadzwyczajnych. Plan elektrowni przewidujący wystarczające fizyczne rozdzielenie dublujących się systemów i podsystemów; różnorodne systemy bezpieczeństwa, posiadające poziom zabezpieczeń, których elastyczność stosowania pozwala reagować na 17 sytuacje nadzwyczajne, niemieszczące się w ramach sytuacji bazowych, przewidzianych podczas projektowania; możliwość izolowania roztopionego jądra reaktora po poważnej awarii, pozwalająca na uniknięcie znacznych emisji radioaktywnych; oraz nowoczesne systemy bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Rosja mądrzejsza po Fukushimie Nowe elektrownie rosyjskie, wykorzystujące reaktory WWER, posiadają te wszystkie cechy (Bałtycka, Leningradzka-2 i Białoruska). Awaria w elektrowni Fukushima-1 miała znaczący wpływ na zmianę podejścia do problematyki bezpieczeństwa jądrowego. We wspólnym oświadczeniu, wszyscy regulatorzy europejscy zdecydowali o dążeniu do zrealizowania jego celów. Rosyjski przemysł jądrowy szybko zaadaptował się do zmiany wymogów międzynarodowych w sferze bezpieczeństwa, lecz także odegrał ważną rolę w ich opracowywaniu i promowaniu na świecie. 21 października 2013 r. miało miejsce pierwsze podłączenie głównego obiektu rosyjsko-indyjskiej współpracy w dziedzinie energii jądrowej, elektrowni Kudankulam, w stanie Tamil Nadu. Prace zostały przeprowadzone pod ścisłym nadzorem indyjskich ekspertów. Indie planują budowę 19 jądrowych bloków energetycznych do roku 2017, o łącznej mocy 17.4 MW. Osiem z nich ma powstać przy udziale innych państw. W szczególności będzie to pomoc techniczna Rosji przy budowie trzeciego i czwartego bloku energetycznego elektrowni Kunankulam o mocy tysiąca megawatów każdy. Elektrownia zapewni energię elektryczną dla całych południowych Indii. – Prognozy budowy elektrowni jądrowych na świecie do roku 2030 wróciły do poziomu „sprzed katastrofy w Fukuszimie” – stwierdził prezes państwowej korporacji Rosatom Siergiej Kirijenko. W St. Petersburgu, podczas VI Regionalnego Publicznego Forum-Dialogu „Zakłady Jądrowe, Społeczeństwo, Bezpieczeństwo” – Możemy zakomunikować, że gdyby elektrownia została poddana trzęsieniu ziemi o mocy równej trzęsieniu ziemi w Fukuszimie, nie nastąpiłaby jej awaria – deklarował. Elektrownie budowane obecnie w Rosji spełniają wymogi wdrożone po tej katastrofie. Drogowa mapa Rosji i Indii W 2010 r. Rosja i Indie podpisały „Mapę Drogową”, która zakłada budowę partii 14–16 bloków energetycznych w elektrowniach jądrowych rosyjskiej produkcji. Ostatnio została też potwierdzona rozbudowa elektrowni jądrowej Temelin w rejonie Czeskie Budziejowice, Czechy mogłyby zostać dostawcą komponentów elektrowni jądrowych dla Polski i Węgier. Dla Republiki Czeskiej rozbudo- 18 wa elektrowni jądrowej Temelin może stać się potężnym impulsem do rozwoju. Będzie to jedna z dwóch elektrowni atomowych w tym kraju. Górujące nad zakładem cztery chłodnie kominowe mają 155 metrów wysokości. Elektrownia składa się z dwóch reaktorów o mocy 1805 MW. Warto też odnotować, że większość akcjonariuszy fińskiej spółki Fennovoima poparło decyzję inwestycyjną dotyczącą projektu elektrowni atomowej Hanhikivi 1. Będzie zbudowana wspólnie z Rusatom-Overseas. Do końca roku zostanie podpisany kontrakt na jej budowę i przygotowane ekspertyzy ekologiczne. Rusatom-Overseas dostarczy reaktor o mocy 1200 MW. Spółka może uzyskać 34 proc. w kapitale zakładowym Fennovoima. Budowa rozpocznie się najwcześniej w 2015 roku. Oddanie elektrowni do eksploatacji przewidziano na 2024 rok. Wiele fundamentalnych błędów Zanim uzyska się odpowiedź, czy Rosatom jest zainteresowany współpracą z polskimi placówkami naukowo-badawczymi w dziedzinie stabilizacji plazmy i badania procesów magnetohydrodynamiki łuku plazmowego, warto oszacować wypadkowość dotychczas zrealizowanych inwestycji Rosatomu w stosunku do podobnych, zbudowanych przez inne atomowe koncerny. Przy zlokalizowaniu polskiej elektrowni atomowej, np. w rejonie Sokołowa Podlaskiego czy zapory w Solinie, rejonów niezagrożonych zachwianiem bilansu wodnego. Możliwe by było bezkolizyjne dostarczanie zasobników wzbogaconego uranu i odbiór promieniotwórczych odpadów przez Rosatom celem ich utylizacji. Koszt budowy reaktorów energetycznych wzrósł do ok 10 tys.USD/kW. Czy dla reaktorów budowanych przez Rosatom jest on nadal dużo niższy? Ile reaktorów RBMK pracuje jeszcze w Rosji? Jakie są plany (czasowe i finansowe) ich wyłączenia? Nie wiadomo. Jako sąsiedzi obwodu kaliningradzkiego, a raczej królewieckiego, jeśli nie chcemy utrwalać w pamięci nazwiska stalinowskiego ludobójcy, jesteśmy oczywiście zainteresowani informacją, na jakim etapie znajdują się prace nad budowaną tamże elektrownią jądrową, oraz czy będzie ona dysponowała nadwyżkami mocy, z których mogliby korzystać odbiorcy w województwach przygranicznych? Popełniono wiele fundamentalnych błędów przy negocjacji dwadzieścia lat temu pakietu porozumień gazowych z Rosją. Najboleśniejszym była rezygnacja z opłaty za tranzyt gazu gazociągiem jamalskim. Zdaniem nie tylko amerykańskich ekspertów polskiego pochodzenia, do których należał prof. Cieślewicz, powinna ona wynosić ca 2,7 USD za przetłoczenie 1000 m3 gazu na odległość 100 km, czyli ca 1,5 mld USD rocznie. Potraktujmy tą sprawę jako bolesną nauczkę i… dogadajmy się z Rosatomem. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Drogi Panie Witoldzie, W związku z Pana artykułem: Sprawa jest ciekawa. Jest bardzo prawdopodobne, że Polska by zyskała na wybudowaniu elektrowni jądrowej i jej wykorzystaniu. Z drugiej strony, wybór fabrykanta i kraju dostarczenia, oprócz problemów technicznych musi uwzględnic czynniki polityczne. Musi też być wzięta pod uwagę sprawa pewności dostarczenia paliwa. Serdeczne pozdrowienia, Jerzy Lepecki Dr inż. Jerzy Zbigniew Leopold Lepecki, wybitny brazylijski energetyk. Podkreśla swoje związki rodzinne z kapitanem Mieczysławem Lepeckim, podróżnikiem i adiutantem Józefa Piłsudskiego. Szefował jednej z komisji badających przyczyny i skutki awarii w Czarnobylu. Witold, Z zainteresowaniem przeczytałem Twój artykuł „A może warto z Rosatomem” na temat polityki energetycznej w Polsce. Otrzymałem go kilkakrotnie i chyba jest to ten sam. Nie jestem entuzjastą elektrowni nuklearnych. Z pewnością nasze opinie są różne na ten temat, bo żyjemy w krajach o różnych uwarunkowaniach energetycznych. Chociaż w krajach o podobnej sytuacji energetycznej jak Polska jest to temat również kontrowersyjny. Moim zdaniem technologia nuklearna do produkcji energii elektrycznej w Polsce nie jest dobrym pomysłem na najbliższe lata. Tym bardziej we współpracy z ROSATOMEM. Twój artykuł porusza przede wszystkim kontrowersyjną kwestię stosowania energii nuklearnej, na której temat zdania są podzielone, a w Kanadzie i USA jest to temat niepopularny. Dodatkowo Twoja idea korzystania z rosyjskiej oferty budowy potencjału energii nuklearnej, a ściślej kolejnego uzależniania się od Rosji, nie jest atrakcyjna. To jest moje zdanie. Sytuacja paliwowa na świecie zmieniła się dramatycznie w ostatnim czasie. Dzięki nowym technologiom wydobywczym, głównie drążeniom poziomym, uzyskano dostęp do nowych zasobów ropy naftowej i gazu ziemnego, specjalnie w USA. Podaż surowców energetycznych jest znaczna. Tradycyjne paliwa nadal są intensywnie wydobywane mimo dużych nacisków aby je eliminować. Kraje posiadające np. zasoby węgla, m.in. Polska, USA, Australia, Chiny, nie zrezygnują z jego stosowania jako surowca energetycznego. Udział węgla w produkcji energii, np. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 w wymienionych krajach, jest ciągle wysoki i będzie w przyszłości. Podobnie dotyczy to innych organicznych paliw. W związku z tym należy spodziewać się zwiększonego wysiłku na ograniczenie (likwidację?) emisji zanieczyszczeń pochodzących ze spalania paliw organicznych. Technologie odnawialnych źródeł energii nie są w stanie zapewnić produkcji energii ekonomicznie konkurencyjnej do tradycyjnych źródeł. Wypowiedzi polityków na temat eliminacji paliw organicznych są hipokrytyczne albo ignoranckie. Przykładem jest brak wiążących zobowiązań na światowych konferencjach ochrony środowiska a jeżeli zobowiązania są to nie są one dotrzymywane. Technologie nuklearne produkcji energii elektrycznej nie są w pełni bezpieczne cokolwiek eksperci twierdzą. Zapewnienia o ich „absolutnym bezpieczeństwie” są tylko „sales pitch” aż do najbliższej katastrofy. Ciągle pozostaje problem utylizacji odpadów radioaktywnych. Stąd zainteresowanie technologiami nuklearnymi do produkcji energii elektrycznej nie jest duże. Wyjątkiem są kraje, które desperacko potrzebują zaspokojenia szybko wzrastającego zapotrzebowania na energię elektryczną i nie mają własnych zasobów surowców energetycznych, np. Indie. Rosja jest potentatem energetycznym i jest to jej głównym atutem politycznym. Obecna światowa sytuacja energetyczna może osłabić pozycję Rosji jako monopolisty w dostawach paliw na rynek europejski i stąd intensywny marketing alternatywnej technologii nuklearnej, która jest dobrze rozwinięta w Rosji. Stąd dążenie do stworzenia nowego uzależnienia użytkowników rosyjskiej nuklearnej technologii. Pozdrawiam, Jerzy Kołodziej Jerzy Kołodziej – Prezes Eco Nova, Kanada. Elektronik po studiach w Polsce. Zajmuje się broadcastingiem (studia telewizyjne i radiowe). Projektował i wykonywał instalacje i studia telewizyjne i radiowe w Polsce i w Kanadzie. Konsultant instytucji finansowych oraz deweloperów kanadyjskich wchodzących na rynek polski. Promuje nowoczesne kanadyjskie technologie ochrony środowiska. Walery Wysoczański Czy warto, po raz kolejny, wszczynać dyskusje nad rozwijaniem technologii jądrowych w Polsce? Czy nie lepiej współpracować z Zachodem przy wydobyciu gazu łupkowego? Gaz komercyjny z łupków możemy mieć za 5–10 lat. Nieuniknione są przy jego wydobyciu oddziaływania na ekologię i nawet ruchy neotektoniczne. Basen Morza Czarnego i trzęsienie ziemi na poziomie 4 stopni w skali Richtera, w pierwszym dniu 2014 roku jest znaczącym sygnałem. 19 O tym, że wydobycie ropy, gazu, w tym i łupkowego, aktywizuje procesy egzogeniczne, a także sejsmiczne, wiedzą nie tylko w Japonii. Również i w Polsce, i w Rosji, i na Ukrainie. Przeprowadziłem nie tylko analizę teoretyczną, ale również i badania doświadczalne, terenowe akurat w tym zakresie na Uniwersytecie Technicznym Nafty i Gazu (Ukraina). Zajmowałem się też badaniami aktywizacji trzęsień ziemi, poznaniem naukowym dynamiki osuwisk w Karpatach, od połowy lat 70. ubiegłego stulecia. Raporty z moich prac są dostępne w sprawozdaniach, w bibliotekach uniwersyteckich na Ukrainie. Są to badania naukowe wpływów antropogenicznych na procesy egzogeniczne. Mówiąc o gazie łupkowym, warto podkreślić, że Katar zainteresował się nim bardziej niż Rosja. Żaden gaz zielony, metanowy czy łupkowy nie wpłynie na strategiczne dostawy jego do UE z Azji, Afryki itp. Przemysł krajowy gazowy nie będzie bazował na piętnastoletniej historii wydobycia gazu łupkowego, tylko na 115-letniej historii jego bezpiecznego wydobycia krajowego i na 100-letnie doświadczenie krajowych dostaw rurociągowych z zastosowanien tłoczni. W górnictwie polskim ocena potencjalnych zapasów energonosicieli wydobywanych z głębokości powżej 5 tys. metrów jest bliższe mitów niż poważnej nauki. Czy w roku 2016 dadzą z USA gaz do Europy? Dadzą! Tylko jaki, w jakich iłościach, po jakich cenach: spotowych, długoterminowych, dyskontowych? Czy można zmienić coś w energetycznych zmaganiach na rynku gazu pomiędzy Rosją i USA, z korzyścią dla UE? Czy Rosja, Ukraina i inne postkomunistyczne państwa pozbędą się nareszcie skorumpowanych władz i nacisku na inwestorów zagranicznych z sektoru wydobycia ropy naftowej, gazu w tym i łupkowego, metanowego z biomasy etc. etc.? Statyczno-dynamiczna niewyznaczalność światowego, a w tym i rynku gazowego rosyjsko-amerykańskiego, pozwala opracowywać modele jego dostaw, dystrybucji, wykorzystania. Eksperci z USA, Rosji, Rumunii, Bułgarii, Ukrainy, jak i większość polskich, wiedzą, że z łupkowym gazem należy być ostrożnym, nie tylko w czasie rzeczywistym, ale i w aspektach futurologicznych. Pierwsze pytanie do górników-naukowców na terenach postradzieckich: czy realnym jest gaz z łupków? Wiedzą dobrze, że jest on wirtualno-polityczny. Lepiej otrzymywać energię z węgla, nawet i z „brudnego” asfaltu, jak z „czystego” gazu łupkowego! Pozycja dostawców rosyjskich, szczególnie związanych z GazPromem w Europie, w UE będą coraz słabsza. I USA, i Afryka, i Azja Południowa mogą być dostawcami gazu. Kraje UE bazujące na dostawach z zasobów norweskich, holenderskich itd. uniezależniają się od dostaw gazu z kierunku wschodniego. W Bułgarii, Grecji, zwracają coraz większą uwagę na energie słoneczną. Francja i Niemcy mają dobrze opanowaną energetykę jądrową, Finlandia zmierza również do jej wykorzystania. Polska ma węgiel, Rumunia ma ropę, Dania korzysta z wiatraków. Zainteresowanie gazem z Rosji maleje. 20 Lepsza jest energia odnawialna, droższa, ale własna, niż importowana od niepewnych dostawców. Czy lepiej przy tym mieć gaz niekonwencionalny, własny, niż gazpromowski? Już tutaj warto powiedzieć: „Tak! Ale!!!” Należy opanować technologię szczelinowania. Warto samemu wiercić, a przynajmniej mieć najdroższe komponenty: wieże wiertnicze, rury, instrumenty i ludzi, znających się na procesach głębokiego wiercenia. To nie jest kwestia roku, ale lat, aby odnowić przedwojenną potęgę naszych inżynierów-górników. Mieliśmy i mamy bardzo dobrych geologów i geofizyków. Czyż nie warto pomyśleć o nowatorskich rozwiązaniach w intensyfikacji wydobycia węglowodorów z głębokości wielu tysięcy metrów. Przy tym trzeba pamiętać, że technologie szczelinowania będą najefektywniejsze, ale i najniebezpieczniejsze. Bankrutująca Ukraina, biedniejąca Rosja, popadająca w coraz większy kryzys UE, są dość podatne na amerykańskie bajki. W Unii Europejskiej, w Rosji, w Chinach i w państwach znajdujących się na pograniczu bankructwa, komercyjne wydobycie gazu łupkowego nie jest realne. Ocena zapasów własnych, dla naszych geofizyków jest rzeczą bardzo trudną. A co można powiedzieć o zagrożeniach: technogenicznych, politycznych, korupcyjnych. Co kraj to obyczaj! Kultura nie tylko wydobycia, ale i zagospodarowania, podobnie jak w Nigerii, jest nieco niepokojąca dla ludności polskiej. Posiadając potencjał naukowy i chęć zrobienia kroku do przodu, warto chyba pomyśleć o energetyce niekonwecionalnej. Nie o gazie ze słomy, a z węgla. Synergizm węglowo-atomowy jest jak najbardziej aktualny. Czy można rozwijać program jednoczesnego inwestowania w technologię jądrową i wydobycie gazu łupkowego? Gaz łupkowy pomaga uciec od zależności energetycznej, ale spowoduje poniesienie ogromnych kosztów i straty materialne. Narazimy się na nieprzewidywalne, albo ciężko prognozowalne przejawy aktywności sejsmicznej. Opanowanie technologii wydobycia wymaga czasu, ogromnych nakładów materialnych, a o wielkościach mało kto w Polsce i na Ukrainie ma pojęcie! Na pograniczu ukraińsko-rosyjskim, gdzie mamy stosunkowo niewielką gęstość zaludnienia, ruszą poszukiwania gazu łupkowego. Nie szkodzi to Gazpromowi, może jedynie stacja atomowa woroneżska, czy inna może być zagrożona procesami sejsmicznymi. Dla Ukrainy ratunek jest nie w charkowskim, i nie we lwowskim gazie łupkowym. Polska i Ukraina mają surowców aż za dużo. Nie ma gospodarza! Jak by Unia się nie obrażała, że wymagamy opłatę za tranzyt gazu dla niej, poprzez nasze terytorium, że wymagamy w ten oto sposób zniżki ceny za zużywany w kraju gaz z „grubej” rury, mus chronić się przed własnymi politykami! Walery Wysoczański — Absolwent Uniwersytetu Państwowego w Iwano-Frankiwsku (d. Stanisławów) Ukraina. Zajmuje się badaniami wpływów antropogenicznych na naprężenia i procesy egzogeniczne w przemyśle naftowo-gazowym. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Geopolityka Jedwabnego Szlaku Michał Specjalski Wstęp – pojęcie Jedwabnego szlaku Od zjednoczenia Cesarstwa przez pierwszego cesarza Qin – Qin Shi Huang, głównym celem kolejnych władców była integracja prowincji centralnych z południowymi i północnymi, ulegającemu rozpadowi ze względu na nierównomierny rozwój poszczególnych prowincji, najazdy ludów koczowniczych oraz częste wylewy wielkich rzek – Huang, Jangcy, Huai. W tym celu zbudowano system kanałów łączących północ z południem tzw. Wielki Kanał, a w XIX wieku rozpoczęto budowę sieci kolejowej łączącej Pekin z Kantonem, współczesnym Guangzhou. Drugim znaczącym kierunkiem polityki Chin dynastycznych była ekspansja na linii wschód-zachód, cze- go efektem było połączenie centralnych i wschodnich prowincji Cesarstwa drogami handlowymi ze światem buddyjskim, arabskim, Afryką i Europą. Ekspansja na zachód doprowadziła nie tylko do rozprzestrzenienia się buddyzmu w Chinach, ale także do zderzenia się z ekspansją ludów nomadycznych Azji centralnej i północnej. Wyrazem zwrotu ze wschodu na zachód było utworzenie dróg handlowych łączących Chiny z Europą i światem arabskim między III a XVI w. n.e, nazwanych w XIX wieku Jedwabnym Szlakiem (rys. 1). Główne drogi handlowe prowadziły z miasta Xi’an we współczesnej prowincji Shaanxi, stolicy m.in. dynastii Zhou, Qin, Han i Tang przez miasta Lanzhou i Dunhuang we współczesnej prowincji Gansu, gdzie rozdzielał się w dwóch kierunkach. Rys. 1 Szlaki transportu lądowego i morskiego z Chin do Afryki i Europy nazwane w XIX wieku Jedwabnym Szlakiem RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 21 Północny Jedwabny Szlak Północny szlak transportowy prowadził wzdłuż pasma gór Tienshan na współczesnej granicy między Chinami, Kazachstanem i Kirgistanem, przez pustynię Takla Makan w kotlinie kaszgarskiej do miasta Hami w kotlinie Hami Pendi, Turfun we współczesnym północnym Sinciangu do Korla, Kucza, Aksu aż do miasta Kaszgar. Drugi północny szlak prowadził z Hami przez góry Tienszan, przez starożytne miasto Ałmałyk w historycznym regionie Siedmiorzecza w pobliżu współczesnego miasta Yining, Bałasagun siedziby wschodniego kaganatu Karachanidów w okolicach obecnego Tokmaku w Obwodzie Czujskim we współczesnym północnym Kirgistanie. Dalej prowadził przez Taszkient, Samarkandę i Bucharę – starożytne miasta trwające do dziś we współczesnym Uzbekistanie. Inna droga prowadziła z Czarklik, Czerczen, Niję, Keriję, Hoten, Jarkend do miasta Kaszgar w zachodnich Chinach we współczesnym Sinciangu. Szlak z miasta Kaszgar prowadził przez góry Hindukusz, przez współczesny Afganistan i Pakistan, do dawnych ośrodków Buddyzmu Mahajana w Gandhara, Taksila we współczesnym północno-wschodnim Pakistanie, przez góry Pamir do Samarkandy i Buchary we współczesnym Uzbekistanie, przez Balch we współczesnym Afganistanie i Antiochię Margiańską we współczesnym Turkmenistanie, dalej przez Bagdad we współczesnym Iraku i Damaszek we współczesnej Syrii, do Konstantynopola i współczesnego Trabzonu we współczesnej Turcji, a stamtąd do krajów śródziemnomorskich. Południowy Jedwabny Szlak Określenie południowego Jedwabnego Szlaku nadaje się szlakowi transportowemu prowadzącego z Chengdu w Syczuanie przez Kunming, miasta Dali w prowincji Junnan do współczesnych Indii, Związku Mjanmy i Pakistanu. Ciekawostką jest, że współcze- Rys 2 . Projekt Nowego Eurazjatyckiego Mostu Lądowego 22 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 sne połączenie kolei towarowej z Chengdu, prowadzące przez Alashankou w Sinciang, Kazachstan, Moskwę do Łodzi, dalej łączące się z projektowaną Transeuropejską Siecią Transportową – TEN-T nazywa się nowym Jedwabnym Szlakiem. Projekt nowego Jedwabnego Szlaku wpisuje się w koncepcję Nowego Eurazjatyckiego Mostu Lądowego (rys. 2) mającego na celu połączenie wschodnio-północnego chińskiego portu Lianyungang z Rotterdamem w Holandii na długości 11,870 km przez cały kontynent Eurazjatycki. Unia Celna między Rosją, Kazachstanem i Białorusią w swym założeniu ma obniżyć koszty transakcyjne przez ujednolicenie inspekcji celnych, opóźnień i poprawiając bezpieczeństwo transportu na tyle, że transport koleją przez Eurazję stanie się konkurencyjny wobec dominującego transportu oceanicznego oraz lotniczego. Morski Jedwabny Szlak Za Jedwabny Szlak uznaje się także morskie szlaki transportowe, powstałe w czasie Wschodniej Dynastii Han, prowadzące z ujścia rzeki Hong (Czerwonej) ciągnącej się przez Chiny do Wietnamu w okolicach Hanoi, dalej wypływająca do Morza Wschodniochińskiego wzdłuż wybrzeża przez Cieśninę Malakka, Sri Lankę, Indie, Zatokę Perską, starożytną krainę Aksum do portów Imperium Rzymskiego. Szlak w następnych wiekach przedłużono ze współczesnego Guangzhou, dalej wzdłuż brzegów współczesnego: Wietnamu, Kambodży, Tajlandii, Półwyspu Malajskiego, Sumatry, Jawy, Mjanmy, Indii, Cejlonu, Pakistanu, przez Persję i Irak. Kolejna linia przedłużenia szlaku morskiego prowadziła z Zatoki Perskiej do Morza Czerwonego, portów perskich, arabskich, Somalii, Etiopii i Egiptu, rzeki Rufidżi we współczesnej Tanzanii uchodzącej do Oceanu Indyjskiego oraz Izraela, Libanu, Egiptu i portów weneckich. W kolejnych wiekach rozwój transportu oceanicznego oraz lotniczego wpłynął na znaczną marginalizację szlaków transportowych prowadzących przez Azję Centralną na rzecz powstających globalnych morskich i lotniczych szlaków transportowych. Ze względu na naturalne bariery geomorfologiczne oddzielające Azję Centralną od CHRL: góry Tian-Shan, Pamir i pustynię Taklamaklan nie doszło w historycznym procesie formowania się państwa chińskiego do integracji rubieży z centrum Cesarstwa, a dawne znaczenie Jedwabnego Szlaku w kolejnych wiekach zostało zmarginalizowane. Współczesne spory na Morzu Wschodniochińskim i Południowochińskim_ o kontrolę nad morskimi szlakami transportu ropy z krajów arabskich, kontrolę strategicznych stref przybrzeżnych i wyłącznych stref powietrznych, w znacznym stopniu decyduje, iż transport kolejowy ponownie staje się konkurencyjny. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Zwrot Chin na zachód Kosmogonia neokonfucjańska klasyfikowała terytoria współczesnej Azji Centralnej jako dalekie zachodnie barbarzyńskie sfery harmonijnego świata, którego centrum stanowiły ziemie dorzecza Żółtej Rzeki i Jangcy. Zagrożenie dla prowincji centrum świata, rządzonego przez dynastie pochodzące z etnosu Han, przychodziło ze strony zachodnio-północnych, zachodnio-południowych i północno-wschodnich rubieży cesarstwa, od tzw. pięciu barbarzyńców oraz ludów koreańskich z królestwa Koguryo. Najważniejsze zagrożenie dla elit dynastycznych do XIX wieku stanowiły zachodnie rubieże cesarstwa, czego wyrazem była budowa Wielkiego Muru, podpisywanie strategicznych umów granicznych z Caratem Romanowów oraz idea stworzenia zachodniej prowincji Sinciang, który miał stanowić wysuniętą placówkę wojsk, pacyfikującą zagrożenie na zachodzie Cesarstwa. Według wspólnego przeświadczenia, zarówno dla nacjonalistów na Tajwanie, jak i dla komunistów chińskich w Chinach kontynentalnych, zabezpieczenie zachodnich regionów jest strategicznym celem dla zachowania spoistości terytorialnej państwa, ulegającego powtarzającej się przez wieki defragmentacji. Współczesna Azja Centralna stanowi stałe, potencjalne źródło destabilizacji prowincji centralnych Chin, współcześnie definiowane jako islamski ekstremizm powiązany z globalną siecią terrorystyczną. Cztery fale zachodniej ekspansji Chin W historii Chin dynastycznych wskazuje się na cztery fale zwracania się w stronę zachodnich prowincji i dalszej ekspansji w stronę Azji Centralnej. Za pierwszy zwrot w stronę zachodu uznaje się ekspansję w stronę współczesnego Gansu i Sinciang oraz Junnan przez zachodnią dynastię Han (207 p.n.e – 23 n.e.). Drugi zwrot na zachód trwał w czasie dynastii Sui (581–618 n.e.) i Tang (618–907 n.e.). Efektem tego zwrotu było wybudowanie wzdłuż Jedwabnego Szlaku rozległej infrastruktury. Trzecim zwrotem był okres panowania mongolskiej dynastii Yuan (1271–1368 n.e.) w czasie której ustanowiono sieć urzędów pocztowych. Czwartą politykę zachodnią realizowano w okresie panowania dynastii mandżurskiej Qing (1644–1911), która ustanowiła nowa prowincja cesarstwa – Sinciang. Te cztery zwroty w polityce Chin dynastycznych określam geopolityką Jedwabnego Szlaku, która stanowi ważny element polityki integracji wschodniego wybrzeża Chin z Azją Centralną. 23 Historyczne kształtowanie się Sinciang Kolonizacja Sinciang za dynastii Qing Sinciang stanowi od XIX wieku zmilitaryzowaną prowincję państwa chińskiego. Jego pierwotnym przeznaczeniem była organizacja wysuniętej placówki pacyfikacyjnej działań Ujgurów i Dżurdżenów po ich klęsce w starciu z dynastią Qing. Pierwsze starcia o panowanie nad współczesnym Sinciang datuje się na okres bitew między dynastią Han a konfederacją plemion Xiongnu między 133 rokiem p.n.e. a 89 rokiem n.e. Efektem starć było podporządkowanie w systemie trybutarnym Loulan, Turpan, Bugru, Dayuan oraz Kangju między 108 a 101 rokiem p.n.e. W kolejnych latach dynastia Han rozszerzyła działania wojenne na Ferghana (Dayuan), Syr Dayra, Amu Darya (współczesne terytoria Uzbekistanu i Kirgistanu), Jushi. W 60 r. p.n.e. dynastia Han utworzyła protektorat zachodnich regionów po rozbiciu Xiongnu w 92 n.e. ustanawiając tam wojskowe jednostki pacyfikacyjne. W okresie I do VI wieku n.e. toczyły się w zachodnich regionach walki między Xiongnu, Turkutami a pogrążoną w upadku północną dynastią Wei, aż do czasu podporządkowania wschodnich Turkutów nowej dynastii Sui i Tang. Zachodnie regiony obejmujące współczesny Sinciang, ale także terytoria państw Azji Centralnej, miały znaczenie dla kształtowania się polityk cesarskich, a następnie komunistycznych Chin oraz były związane z tworzeniem się państwowości chińskiej. W wyniku porażki Dżungarów z Cesarstwem Qing w 1755 roku n.e., po niemalże tysiącleciu, dalekie zachodnie regiony zostały podporządkowane panowaniu mandżursko-mongolskiej dynastii Qing. Za panowania dynastii Qing wybuchły w 1826 i 1830 roku powstania turecko-islamskich Jahangir i Kokandi, przewodzone przez Muhammada Yusufa oraz w Khoja, przewodzone przez Haqq Quli. Powstania powodowały intensyfikację polityki Qing – osadnictwa rolniczego i kupieckiego oraz zwiększenie sił wojskowych w regionie. W 1857 doszło do rewolty Khojah oraz powstania Dżungarów w 1862– 1877 roku stłumione krwawo przez Cesarstwo Qing. Po stłamszeniu rewolty Dungan – islamskiego ludu Hui w 1877 roku, Cesarstwo Qing związało region na statusie prowincji w 1884 roku z Cesarstwem ustanawiając stały dwudziestotysięczny garnizon wojskowy. Według sinologa Fairbanksa, aż do 1818 roku ludy tureckie Azji Centralnej nie były częścią systemu trybutarnego cesarstwa tj. nie były one domeną bezpośredniego panowania cesarstwa i nie korzystały tym samym z przywilejów umożliwiających ucywilizowanie się tj. możliwości wysyłania trybutów i handlu z dworem, nabywania rang i pieczęci – atrybutów arystokracji zależnej od cesarza. Między 1830 a 1840 rokiem dynastia Qing prowadziła wzmożoną politykę kolonizacji regionu, tworząc system irygacyjny oraz bazy dla osadnictwa ludów han w okolicach miast Kashgar i Barchuk oraz Karashar, Turfan i Hami. Od 1843 roku dozwolono na migrację ludów z Cesarstwa do Sinciang z takich miast jak: Khotan, Yarkand, Yangi Hisar, Kashgar, Barchuk, Aksu, Karashahr czy Tarbagatai, gdzie przebywały rodziny, którym nadano przywileje handlowe z dworem Cesarskim. Według współczesnych badaczy chińskich, region Zungharia ciągnął się wzdłuż rzeki Yili do jeziora Balkash, a stolica regionu znajdowała się w mieście Huiyuan (dziś Huocheng), gdzie stacjonował garnizon wojskowy kontrolujący region do 1884 roku. Ostatnie lata rządów mandżursko-mongolskiej dynastii Qing toczyły się na wschodnich wybrzeżach w wojnie z Japonią także dalekie zachodnie regiony w tym okresie pozostały zabezpieczone traktatami granicznymi z Rosją Carską i pozostawiono je pod kontrolą garnizonów wojskowych, które miały zabezpieczać od zachodu Cesarstwo, prowadzące działania wojenne za wschodzie. Sinciang w polityce dynastii Tang Panowanie dynastii Tang uznaje się za szczyt rozwoju południowo-zachodnich i północno-zachodnich prowincji, które od tego czasu zaczęły ulegać degradacji ze względu na rozwój morskich szlaków transportowych oraz naporu ludów koczowniczych z Azji Centralnej. Okres panowania Tang w Azji Centralnej to okres związania sojuszu z Tybetem wobec ekspansji Turkutów, dzięki któremu region Tybetu stał się istotnym strategicznym buforem z południowego-zachodu. W XVI wieku w Dolinie Kaszgarskiej wybuchały powstania przeciw panowaniu dynastii Tang. Region ten dynastia ostatecznie utraciła na rzecz Turkutów w wyniku powstania Lushan. Turkuci zostali następnie pokonani w 745 roku przez Ujgurów, Basmyłów i Karłuków. Ci z kolei podbici przez Karachanidów, ci w XII wieku przez Karakitanów. W końcu XIII wieku Mongołowie podbili Karakitanów. Po upadku imperium mongolskiego został stworzony na tych terytoriach chanat Czagatajski. Podzielił się on następnie na kilka domen (Chagatai, Moghulistan, Yarkand). W XVII w. chanat został podbity przez Ojratów (dżungarów) – mongołów zachodnich, którzy stworzyli Królestwo Khojah. 24 Sinciang w „wielkiej grze” mocarstw w XIX wieku XIX wiek w Azji Centralnej to okres rywalizacji kolonialnej między europejskimi potęgami, jak Imperium Rosyjskie czy Wlk. Brytania, a regionalnymi siłami Turcji RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 i Persji. XIX-wieczna historia tworzącej się nowej prowincji – Sinciang, to czas formowania się stref wpływów Cesarstwa Qing i Caratu Romanowów w Turkiestanie, Mongolii i Mandżurii. Wcześni władcy Qing próbowali zabezpieczyć strefy buforowe Cesarstwa od Caratu Romanowów na zachodzie traktatem na wzór Traktatu Nerczyńskiego z 1689 r. n.e., tworzącego strefę buforową na rzece Argun i Gorbica do Xing’an oraz w ujściu rzeki Heilong Jiang. Celem nadrzędnym dynastii Qing było wchłonięcie terytoriów Chińskiego Turkiestanu – współczesnego Sinciang oraz wyznaczenie granicy państwowej na rzece Yili, ustalonej mocą Traktatu Petersburskiego w 1881 roku. Tym samym oddzielone zostały od Chin terytoria będące pod panowaniem Carskim po powstaniu Dungusów w 1871 roku. Współpraca i rywalizacja Caratu Romanowów i Cesarstwa Qing Historiografia XIX-wieczna nazwała regiony, podzielone między Imperium Romanowów a Cesarstwem Qing, Rosyjskim Turkiestanem i Chińskim Turkiestanem. Turkiestan Rosyjski objął protektoratem Carat Romanowów, pokonując Persję w wojnie 1826–1828 roku. W 1898 roku podzielono go na cztery obwody kraju: Syr-daria, Samarkanda, Fergana, Semirech’s i wcielono do Caratu. Pod rządami gubernatorskimi generała Von Kaufmana Rosyjski Turkiestan przechodził głęboką rusyfikację, polegającą na podporządkowaniu plemiennych władz zwierzchnim prawom carskim. W okresie 1896–1905 imigracja słowiańska i europejska w Azji Centralnej wyniosła 206 tysięcy, w latach 1906–1916 zwiększyła się o 834 tysiące, redukując ludność autochtoniczną do 36% ogólnej populacji. Carat Romanowów prowadził w swej polityce ekspansji w Azji Centralnej jako narzędzie kolonialne głęboką rusyfikację, która doprowadziła do buntów ludności turkuckiej oraz powstania ruchu panturkizmu w regionie zamieszkanym przez ludność turecką, wyznającą islam. Dekret o poborze do wojska carskiego z lipca 1916 roku wywołał bunty wobec Caratu oraz przyczynił się do przejęcia władzy przez bolszewików na terenie Rosyjskiego Turkiestanu. Po rewolucji bolszewickiej w 1917 roku Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich przejął niejako w depozycie obwody w tym regionie. Tłamsząc regionalne rewolty separatystyczne, rząd bolszewików ustanowił 30 kwietnia 1918 roku Turkiestańską Autonomiczną Socjalistyczną Republikę Radziecką. W 1924 przekształcono ją w Turkmeńską Socjalistyczną Republikę Radziecką, Uzbecką Socjalistyczną Republikę Radziecką, Tadżycką Autonomiczną Socjalistyczną Republikę Radziecką przekształconą w Tadżycką SRR w 1929 roku, RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Kara-Kirgijski Obwód Autonomiczny, przekształcony w 1926 w Kirgiską Autonomiczną SRR, a w 1936 Kirgiską SRR. Karakałpacki Obwód Autonomiczny w 1932 roku przekształcony został w Karakałpacką Autonomiczną SRR. Celem takiego podziału terytorialnego, za którym szła także sowietyzacja języka, było kontrolowanie potencjalnego religijnego i etnocentrycznego zagrożenia dla integralności młodego państwa radzieckiego. Sinciang w przełomie republikańskim w Chinach W okresie upadku cesarstwa Qing i proklamowania Republiki Chińskiej, region Chińskiego Turkiestanu rządzony przez wojsko szukał poparcia zarówno w Związku Radzieckim, jak i we władzach Republiki Chińskiej i Kuomintangu. W końcu, wobec faktu wygranej komunistów w wojnie domowej, zachodnio-północni generałowie podporządkowali się Pekinowi w 1949 roku. Pod rządami Chińskiej Republiki Ludowej w 1954 roku wydano mapę, przedstawiającą fragmenty Socjalistycznych Republik Radzieckich Kazachstanu, Kirgistanu i Tadżykistanu jako historyczne domeny chińskiego panowania zagarnięte przez Carat w 1880 roku. „Polityka zachodnia” CHRL po II wojnie światowej Ponowny zwrot uwagi z zachodu na wschodnie wybrzeża Chin nastąpił relatywnie niedawno, bo w XIX wieku, kiedy ekspansja państw europejskich rozwinęła się na wielką skalę. W okresie rządów Yuan Shikai, junt wojskowych oraz Kuomintangu, aktywność Chin absorbowały wschodnie wybrzeża, centralne prowincje oraz Mandżuria. W okresie przejęcia władzy przez nacjonalistów działania w wojnie z Japonią, przewroty junt oraz zwalczanie Komunistycznej Partii Chin nie sprzyjały projektowaniu geopolityki zorientowanej na łączenie wschodu państwa z zachodem. Po wygranej komunistów strategia państwa chińskiego przesunęła akcenty na zachodnie prowincje. Do tego zwrotu na zachód należałoby uwzględnić politykę Mao Zedonga. Polegała ona na budowie w bliskich zachodnich i południowo-zachodnich prowincjach rozproszonego ciężkiego przemysłu nastawionego na działania wojenne – tzw. trzeci front. Polityka Deng Xiaopinga, polegająca na integracji wschodu z zachodem ogłoszona na początku lat 90. a realizowana przez Jiang Zemina jako oficjalna strategia państwowa od 1999 roku, kontynuowana była w programie budowy rurociągów i kolei prowadzących z Morza Kaspijskiego przez państwa Azji Centralnej do północnych portów chińskich za przewodnictwa Hu Jintao. Ze względu na krótkie urzędowanie obecnego Prze- 25 wodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpinga, kontynuowanie polityki zachodniej poprzedników wymaga oddzielnego artykułu. Polityka Chińskiej Republiki Ludowej względem zachodnich regionów kształtowała się następująco. Według pierwszego planu pięcioletniego 1953–1957 najwięcej projektów gospodarczych inwestycyjnych ciężkiego przemysłu lokowano w zachodnich prowincjach m.in. w Shaanxi (24) i Gansu (16), a także w Henan i Shaanxi, doprowadzając do rozwoju przemysłowego miast Lanzhou, Xi’an i Chengdu. Ze 150 narodowych projektów 1/3 lokowana była w zachodnich regionach, a duża część spośród 694 projektów regionalnych, także miała miejsce w prowincjach zachodnich. W 1957 roku wprowadzono w Chińskiej Republice Ludowej tzw. politykę anty-prawicową tłamszącą dążenia separatystyczne i regionalne nacjonalizmy. Rewolucja kulturalna w latach 1966–76 zwalczała języki etniczne wobec państwowego uproszczonego i skodyfikowanego języka mandaryńskiego, religię i etniczną kulturę mniejszości. Mniejszości regionalne przechodziły proces instytucjonalnej hanizacji ich odrębności kulturowej oraz wypierania ich z handlu z państwami Azji Centralnej. ChRL odziedziczyła z jednej strony terytoria podporządkowane przez Republikę Chińską od dynastii mandżurskiej, z drugiej strony – pod zasłoną haseł modernizacyjnych rewolucji kulturalnej – dokonała głębokiej kolonizacji przez ludność han partyjno-urzędniczego aparatu regionalnego. Okres Rewolucji Kulturalnej z 1966–76 roku to dalsze działania unifikacyjne oraz ekonomiczna polityka wspierania zachodnich prowincji jako zaplecza przemysłowego w regionach gór, jaskiń i innych trudno dostępnych miejsc, zabezpieczających produkcję dla działań wojennych na wschodzie ChRL. W wyniku wygrania wojny z Japonią, wypchnięcia Kuomingtangu na Tajwan, KPCh kierując się doktryną strategicznej obrony Mao Zedonga przygotowała się do kolejnych walk w centralnych i wschodnich prowincjach, wycofała strategiczną produkcję militarną oraz sieci kolejowe w zachodnie regiony w ramach polityki tzw. Trzeciego Frontu. W 1964 przewodniczący Mao Zedong wskazał na niedogodność koncentracji bazy produkcyjnej w miastach wybrzeża wschodniego w obliczu potencjalnej wojny. W latach 1965–1975 w ramach Trzeciego Frontu przesunięto znaczną część środków na inwestycje do północno-zachodnich (12,21%) i południowo-zachodnich (20,93%) prowincji ChRL. Państwo zainwestowało 120 miliardów renminbi w rozwój prowincji: Syczuan, Kuejczou, regiony zachodnie od prowincji Hanan, Jiangxi, Huna oraz stworzono centra przemysłowe w miastach Panzhihua w Syczuan, Jiuquan w Gansu oraz Chongqing, które miały być strategiczną bazą produkcyjną państwa w czasie konfliktu wojennego. Inwestycje w bliskie zachodnie prowincje w trzecim planie 26 pięcioletnim, w stosunku do pierwszego planu pięcioletniego KPCh wzrosło z 16,9% do 35,1% ogólnego budżetu państwa. Lata 70. W latach 70. wprowadzono politykę współpracy między rozwijającymi się przemysłowo zachodnimi a wschodnimi i centralnymi prowincjami, w których przewidziano potencjalne zagrożenie inwazji sił zamorskich. W tym celu budowano serię małych i średnich rozproszonych stalowni, tworzących maszyny, zakładów chemicznych, kopalni i cementowni w trudnych do zlokalizowania i zniszczenia nalotami miejsc jak np. jaskinie. Celem tej praktyki było restrukturyzowanie bazy produkcyjnej na gospodarkę wojenną, ale także stymulowanie rozwoju przemysłowego zachodnich regionów zamieszkanych przez mniejszości etniczne, dzięki czemu liczono na zachowanie spokoju na granicach z Azją Centralną. Industrializacja zachodnich prowincji miała na celu stworzenie przemysłowej bazy produkcyjnej w każdym z wyznaczonych regionów, doprowadzając do kuriozalnej sytuacji występowania takich samych struktur przemysłowych opartych o ciężki przemysł w graniczących ze sobą prowincjach. Okres rządów Mao Zedonga dla bliskich zachodnich regionów wpisywał się w logikę zimno-wojennej rywalizacji, jako baza przemysłowa dla polityki ChRL prowadzącej działania wojenne po formalnym zakończeniu II Wojny Światowej na Półwyspie Koreańskim, Wietnamie, konfliktach granicznych z ZSRR i Indiami. Lata 80. W latach 1973–1978 w wyniku zerwania sojuszu ChRL z ZSRR i otworzenia się na współpracę z USA, inwestycje rozwojowe przesunęły się w kierunku wschodnich wybrzeży w celu rozwinięcia wymiany handlowej z Zachodem, pozyskanie nowoczesnej technologii oraz eksport produkcji chińskiej. W latach 1981–1985 KPCh ustanowiła strategię rozwoju wybrzeża chińskiego na północy, centrum i południu niejako realizując strategię Sun Jat-sena z 1920 roku polegającą na rozwinięciu trzech wielkich portów oraz połączenia gospodarki morskiej z śródlądową zmodernizowanymi kanałami głównych chińskich rzek. Okres lat 70–90. to faktyczni zwrot w stronę geopolityki Wielkiego Kanału, rozbudowy centralnych prowincji, które połączone z systemem portów, miały stanowić o rozwoju ekonomicznym Republiki Chińskiej w koncepcjach Sun Jat-sena. Siódmy plan pięcioletni, na lata 1986–1990, ustalił nową klasyfikację prowincji ChRL, opartą na odległości od prowincji wschodniego przybrzeża RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 oraz stopnia rozwoju ekonomicznego. Do dwunastu wschodnich regionów zaliczono: Liaoning, Heibei, Beijing, Tianjin, Shandong, Jiangsu, Shanghai, Zhejiang, Fujian, Guangdong, Guangxi, Hainan. Do centralnych regionów zaliczono dziewięć prowincji: Heilongjiang, Jili, Wewnętrzna Mongolia, Shanxi, Henan, Anhui, Hubei, Hunan, Jiangxi. Do dziewięciu zachodnich regionów włączono: Shaanxi, Gansu, Ningxia, Qinghai, Xinjiang, Sichuan, Yunnan, Guizhou i Tybet. Zmiany w finansowaniu, decentralizacja i samofinansowanie projektów regionalnych przez poszczególne prowincje spowodowały znaczący rozwój wschodnich przybrzeżnych prowincji ChRL. W perspektywie piętnastoletniego rozwoju prowincji wschodnich i zachodnich widać, jak rozwój obu stymulował napływ kapitału i inwestycji z państw Zachodu. W latach 1985–2000 wschodnie regiony osiągnęły 85% Bezpośrednich Zagranicznych Inwestycji w porównaniu do zachodnich regionów, które osiągnęły niecałe 3,9%, czego efektem było zwiększenie rządowych inwestycji w zachodnich prowincjach. Ze względu na tak wysoką różnicę w rozwoju w latach 1980–1988, rząd centralny stworzył fundusz w wysokości 54,8 miliarda renminbi w celu finansowania mniej rozwiniętych regionów zamieszkanych przez mniejszości etniczne. W 1983 roku ustanowiono kolejny fundusz w wysokości 200 milionów renminbi dla budowy tzw. Korytarza Gansu, dawnego Jedwabnego Szlaku, regionu miasta Dingxi oraz części Autonomicznego Regionu Ningxia Hui, niejako powracając po okresie 1973–1978 do rozwoju zachodnich regionów. Rząd centralny finansował także projekty elektrowni węglowych w Shaanxi oraz Mongolii Wewnętrznej, a także hydroelektrownie w północnych regionach Żółtej Rzeki, dorzeczy Jangcy, rzeki Saluin w południowo zachodnich regionach, rzeki Hongshui w południowej prowincji buforowej z Wietnamem – Kuangsi oraz Mekongu. Zbudowano także zagłębie stali itp. w Gansu, Yunnan i Guangxi. _ Lata 90. Zachodnie prowincje opierające swój rozwój na przygotowaniach wojennych oraz współpracy geopolitycznej z ZSRR, po zmianie kursu ze strategii pro-radzieckiej na pro-amerykańską, zaczęły tracić na znaczeniu i dysproporcja w ich rozwoju w stosunku do wybrzeża zaczęła się dramatycznie pogłębiać. ChRL w latach 1986–1987 na tle rozpadającego się bloku komunistycznego i pieriestrojki Gorbaczowa zaczęła podejmować rozmowy w sprawie sporów terytorialnych z ZSRR. Rozpad ZSRR w 1991 roku przerwał rozmowy na temat sporów granicznych, a CHRL w obawie przed możliwymi konsekwencjami, wzmocniła wojska RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 na swojej granicy zachodniej z republikami radzieckimi Azji Centralnej. Nauczeni podobną sytuacją z okresu panowania dynastii Qing sto lat wcześniej, kiedy straciła ona faktyczną kontrolę nad peryferyjnymi prowincjami, ChRL ze strategii nastawionej na całkowitą decentralizację finansowania projektów lokalnych, zwróciła się w stronę integracji zachodnich prowincji z wschodnimi poprzez strategiczne inwestycje w regionach zachodnich. W 1992 roku po wizycie Deng Xiaopinga w południowych regionach ChRL otwarto kierunek polityki wschód-zachód, dążącej do integracji rozwiniętych zachodnich ze wschodnimi regionami zawartej w szóstym planie pięcioletnim w latach 1981–1985 oraz siódmym planie pięcioletnim. Przykładem integracji zachodnich i wschodnich prowincji było połączenie zachodniego przemysłu i wschodniego kapitału w dyrektywie z 1994 roku, według której wyznaczono trzynaście prowincji z wybrzeża wschodniego i dziesięć prowincji na zachodzie w celu stworzenia wspólnych przedsięwzięć ekonomicznych, a także rozwoju stref na wielkich rzekach, będących tradycyjnie węzłami komunikacyjnymi integrującymi oddalone od siebie prowincje. W okresie ósmego planu pięcioletniego w latach 1991–1995, dziewiątego planu pięcioletniego w latach 1996–2000 oraz ustanowionego długoterminowego celu narodowego na rok 2010, stworzono skoordynowaną politykę zrównoważonego rozwoju zachodnich i centralno-wschodnich regionów ChRL. Można zatem stwierdzić, iż dopiero w latach 1992– 2000 doszło do zintegrowania geopolityki Wielkiego Kanału z geopolityką rozwoju prowincji wzdłuż Jedwabnego Szlaku. Od 2000 roku zaczęto wdrażać realne projekty modernizacyjne i integracyjne Chińskiej Republiki Ludowej. Takimi projektami jest min. modernizacja kolei północ-południe, takich jak np: Xiangyang-Chonqing, Hankou–Danjiangkou_, Jiaozuo–Liuzhou, Guyinag-Kunnming i połączenie ich z liniami kolei trans-azjatyckiej prowadzącymi z portu Lianyungan aż do Europy zachodniej i północnej. Lata 2000. W 1999 roku Jiang Zemin ogłosił ponowne doinwestowanie zachodnich prowincji a w latach 2000–2001 zostało przyjętych sześć dokumentów legislacyjnych, implementujących nową politykę wobec zachodu. W latach 1998–2001 ChRL zaciągnęła pożyczki w wysokości 510 miliardów renminbi, w latach 2000–2002 rząd przeznaczył 200 miliardów z 270 miliardów renminbi, w 2007 roku kolejne 280 miliardów reminbi w sumie przeznaczając 1.3 tryliona na 92 projektów infrastrukturalnych. Sfinansowano min: linię kolejową łączącą 27 Qinghai z Tybetem, rurociąg gazowy Zachód-Wschód, autostrady, Sieć Przesyłu Energii Zachód-Wschód, budowę portów lotniczych, budowę lub modernizację sieci kolejowych, tworzących chińską cześć tzw. Nowego Eurazjatyckiego Mostu Lądowego. Jest to połączenie portu Lianyungang koleją towarową z Lanzhou, Urumczi w Chinach, przechodzące przez Kazachstan, Rosję, Białoruś, Polskę i dalej do Rotterdamu w Holandii. Sfinansowano także projekty irygacyjne w regionach Sinciang, Mongolii Wewnętrznej. Do projektów strategicznych na zachodzie wybrano tereny, przez które przebiegał jedwabny szlak od Xi’an przez Lanzhou do Sinciang, gdzie współcześnie opracowano stworzenie linii kolejowej mającej na celu rozwój regionów na północ od rzeki Jangcy, regionu między Nanning w Kuangsi, Guiyang w Kuejczu i Kunming w Junan oraz rozwoju Tybetu i Xinjiang. Według Strategii Rozwoju Zachodnich Regionów okres 2001–2010 miał być poświęcony budowie infrastruktury, 2011–2030 urbanizacji i industrializacji, a w latach 2031–2050 ma nastąpić zrównoważenie rozwoju ze wschodem Chin. Współczesna polityka CHRL wobec nowej granicy zachodniej Geopolityka ChRL względem tych obszarów polega na kontroli wewnętrznej, coraz silniejszej integracji Xinjiangu z państwem chińskim przez osadnictwo ludności chińskiej w regionie, kontrolę społeczności muzułmańskiej, polityki nastawionej na inwestycję w regionie, walką z separatystycznymi ugrupowaniami poprzez stacjonowanie regularnej armii, milicji, paramilitarnych organizacji związanych z zakładami produkcyjnymi i konstrukcyjnymi oraz współpraca z granicznymi państwami jak Kazachstan i Kirgistan, w którym znajdują się diaspory Ujgurów. Najnowsze bunty Ujgurów w Xinjiangu datują się na lata 90, kiedy to w kwietniu 1990 wybuchł protest na targowisku w miejscowości Baren na południowy zachód od Kashgar oraz następnie w miastach Yining, Khotan, Aksu w kolejnych latach. W 1996 roku ChRL zwiększyła siły policyjne, wojskowe i paramilitarne w regionie, w lutym 1997 roku siły chińskie pacyfikowały kilkudniowe protesty w Yining, a w 1999 roku opublikowany został dokument Polityka i praktyka ChRL wobec narodowych mniejszości etnicznych. Wyznacza on ramy działania dla polityki ChRL wobec rosnącego separatyzmu w Sinciangu, Tybecie i potencjalnej w innych regionach zamieszkałych przez ludność pochodzącą z etnosu innego niż han. W 2001 roku chińskie wojska przeprowadziły pokaz siły w Kashgar, przeprowadzając defiladę wojskową składającą się z 50000 żołnierzy, przeglądu różnego rodzaju sprzętu wojskowego pod okiem generała Fu Quanyou, szefa sztabu głównego Armii Ludowo-Wyzwoleńczej i Centralnej Komisji Wojskowej. W 2002 roku ChRL uznała za terrorystyczne, separatystyczne i ekstremistyczne: Islamski Ruch Wschodniego Turkiestanu, Organizację Wyzwolenia Wschodniego Turkiestanu, brygady bojowe Islamskiej Partii Reformatorskiej, Islamską Partię Wschodniego Turkiestanu, Partię Opozycyjną Wschodniego Turkiestanu, Islamską Partię Allaha Wschodniego Turkiestanu, Organizację Wyzwolenia Ujgurów, Międzynarodowy Komitet Wschodniego Turkiestanu i organizację Święci Wojownicy Islamu. Sinciang stanowi dla ChRL trzeci ważny region pod względem wydobycia ropy wynoszącej 35 milionów ton rocznie w 2006 roku, a współcześnie ma stać się najważniejszym centrum złóż i węzłem przesyłu gazu i ropy z państw Azji Centralnej. Sinciang ma stanowić główne zaplecze wobec potencjalnego konfliktu na Morzu Południowochińskim – projektem dywersyfikacji źródeł energii i możliwości blokowania tankowców transportujących dużą część surowców przez cieśninę Malakka, Afryki subsaharyjskiej, Ameryki, Półwyspu Arabskiego tj. Arabii Saudyjskiej, Iranu, Omanu, Jemenu, Kuwejtu, Iraku. Mieszanka roszczeń terytorialnych, działających ruchów islamskich oraz bliskość nieustabilizowanej sytuacji w Afganistanie jest kluczową motywacją do angażowania kapitału chińskiego w tym regionie, który w kategoriach ekonomicznych, oprócz dostaw ropy, nie może stanowić korzyści dla ChRL. Polityka ChRL wobec mniejszości stanowi niejako wewnętrzną geopolitykę ChRL, która wpisuje się w tradycję utrzymania spoistości państwowej w okresie dynastycznym. Michał Specjalski – Przewodniczący Komisji Studiów Azjatyckich, sekretarz Oddziału Warszawskiego i członek Zarządu w Polskim Towarzystwie Geopolitycznym. Wiceprezes Fundacji Pantarey promującej polskie technologie za granicą oraz doradca ds. rynków wschodnich w firmie Doradztwo Specjalistyczne. Absolwent Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Założyciel Koła Naukowego Studiów Azjatyckich oraz współpracownik Centrum Cywilizacji Azji Wschodniej SWPS. Studiował także na Uniwersytecie Konkuk w Seulu w Republice Korei w ramach programu ICI-ECP Join Mobility Project „Global Leadership Program for Sustainble Development” UE i Ministerstwa Edukacji, Nauki i Technologii Republiki Korei. Strony autora: www.doradztwo-specjalistyczne.pl, www.geopoliticsofeastasia.wordpress.com/ Kontakt z autorem: [email protected] 28 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 MONITORING, DIAGNOSTYKA I RENOWACJA RUROCIĄGÓW Walery Wysoczański, Lubomir Szłapak Zagadnienia globalne dotyczące rurociągów przesyłu ropy i gazu oraz ich bezpieczeństwo ekologiczne W chwili obecnej wyjątkowo aktualnym dla Unii Europejskiej i wielu rozwiniętych technicznie krajów świata jest pytanie o bezpieczeństwo eksploatacji sieci dla przesyłu energii, w tym dalekosiężnych gazo- i ropociągów transkontynentalnych, o dużej średnicy. Można je nazwać megarurociągami, skutki ich awarii tak na akwenach, jak i na lądzie, wywołują zniszczenia globalne [1]. Rozwinięte technicznie państwa nie zwracają uwagi na aspekty ekologiczne i zagrożenia technogeniczne. Zarówno na obszarach postsowieckich, jak i kapitalistycznych, amerykańskich czy afrykańskich, przy projektowaniu megarurociągów wybrane zostały modele pragmatyczne, a nawet antycywilizacyjne, generujące sterowany chaos itp. Można je nazwać, na podstawie analizy katastrof globalnych powiązanych z wydobyciem i transportem ropy i gazu, jako nie humanistyczne. Nauka i sama filozofia tworzenia sieci przesyłu energii musi być ponad podziałami na interesy tego czy innego systemu politycznego, bronić jednakowo każdego kraju czy kontynentu. W ciągu ostatnich 30. lat pojawiły się nowe technologie kontroli stanu naprężeniowego ścianki rurociągu, pracującej nawet poza granicą sprężystości [2]. Wykorzystywano je przy wdrażaniu nowych materiałów, tak dla budowy rurociągów przesyłu ropy i gazu, tak i ich remontu. Chodzi tu o materiały kompozytowe, które zmieniły zasady technologii renowacji, remontu rurociągów dalekosiężnych, technologicznych oraz innych konstrukcji przemysłu naftowego i gazowego. Istnieją dobre perspektywy ich zastosowania dla podwyższenia niezawodności eksploatacyjnej, nośności konstrukcji wyeksploatowanych gazo- i ropociągów w Polsce, Ukrainie i na świecie. Pozwala to, przykładowo, rozwiązać skutecznie problem zmniejszenia stref ochronnych gazociągów dużej średnicy, które pracują pod obciążeniem naprężeniowym od ciśnienia wewnętrznego, innych faktorów, często przy obecności znacznych defektów korozyjnych i innych. Początkowe ciśnienie wewnętrzne może sięgać, jak wiadomo, nawet do 10MPa. To samo dotyczy i rurociągów przemysłowych o dużej średnicy. Zmiana reżimów pracy gazociągów zależy od wielu faktorów. Niestabilność procesów zależy od faktora czasu (pora roku, nawet i doby), od zapotrzebowania na gaz tak w skali mikro jak i makro konsumentów, fors-mażornych i im podobnych przejawów. Wszystko to wpływa na zakłócenia odbioru, RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 a samych parametrów technologicznych. Jedynie matematyczne modele prawdopodobieństwa zużycia produktu pozwalają przybliżyć się do oceny realnego stanu technologicznego. Nadmierne obciążenia naprężeniowe rurociągów mogą mieć wpływ na niestabilność reżimu. Mogą one stać się i przyczyną awarii, katastrofy itp. Coś takiego miało miejsce w czasie szantażu Europy w okresie największych mrozów już parę razy. Niezawodność eksploatacyjna, składową której jest trwałość mechaniczna, staje się w tym przypadku niestabilna. W kontekście bezpieczeństwa energetycznego tak w stosunku do oddzielnych państw, jak przykładowo nawet do całego kontynentu, badania niestacjonarnych reżimów eksploatacji tak transkontynentalnych megarurociągów, jak i interkonektorów, magazynów gazu i innych, mniej ważnych obiektów, staje się ważnym zadaniem dla nauki. Problem oceny oraz podwyższenia efektywności ekonomicznej funkcjonowania sieci rurociągów tak wysokiego, jak i średniego nawet i niskiego ciśnienia staje się coraz wyraźniejszy dla państw z wyczerpanym zapasem energonosicieli. Polska, mając wystarczająco dużo węgla, niestety zbyt uzależniona została od ,,grubej rury”. Warto więc naukowo podchodzić do pytań prognozowania rentowności transportu i dystrybucji gazu. Wykorzystanie potencjału funduszy oraz resursów systemów dystrybucji i zużycia gazu, zaopatrzenia w rezerwy, remont, obsługa, monitoring, diagnostyka tak i samej części liniowej, jak i obiektów systemu w całości, wymaga uzasadnienia naukowo-metodycznego. Ważnym jest praktyczne zastosowanie rozwiązanych naukowo zadań kluczowych strategii sterowania efektywną eksploatacją przemysłu energetycznego w celu podwyższenia jakości funkcjonowania, wyszukiwania i likwidacji słabych ogniw gospodarki energetycznej kraju. Rekonstrukcja sieci gazowych i zmiana systemów i schematów potoków gazu, odpowiednie do planów strategicznych, jak również operatywnych, powinna przewidywać analizę matematyczną reżimów niestacjonarnych, a także zastosowanie statycznej symulacji z wykorzystaniem doświadczenia naukowego zarówno w kraju [1..2], jak i za granicą [3]. Wykorzystanie materiałów kompozytowych dla zabezpieczenia niezawodności konstrukcyjnej rurociągów wysokiego ciśnienia w strefach ochronnych Doświadczenie zdobyte w wyniku współpracy pomiędzy instytucjami Polski i Ukrainy oraz przedsiębiorstwami obydwu tych państw, ważne jest przy badaniu defektów gazociągów 29 w różnych regionach. Wykorzystano je dla skutecznego pokonania problemów podwyższenia niezawodności konstrukcyjnej rurociągów pracujących z wyczerpanym resursem. Ta metoda może być rozpatrywana jako skuteczna dla zmniejszenia stref ochronnych. Wzmocnienie ścianki rury przeprowadza się w sposób specjalny, z wykorzystaniem materiałów kompozytowych i innych. Przy tym stan naprężeniowy zmniejsza się znacznie, rurociąg staje się mniej niebezpieczny dla otoczenia. Po spełnieniu wymagań można zmniejszyć strefę ochronną. Bandaż z materiału kompozytowego jest nanoszony na rurociąg w trybie zwykłej eksploatacji, jedynie przy nieco zmniejszonym ciśnieniu wewnętrznym. W zależności od stanu technicznego rurociągu (defekty korozyjne i inne ścianki, realny poziom naprężeń itp.) oblicza się poziom ciśnienia, przy którym jest nanoszony bandaż z kompozytu. Naprężenia radialne oraz obwodowe dla rurociągu, który wzmocniony został bandażem kompozytowym, oblicza się według wzoru: σ rr = Pr12 − qr22 ( P − q) ⋅ r12 ⋅ r22 − 2 2 2 (1) r22 − r12 (r2 − r1 ) ⋅ r2 σ θθ = Pr12 − qr22 ( P − q) ⋅ r12 ⋅ r22 − 2 2 2 (2) r22 − r12 (r2 − r1 ) ⋅ r2 WNIOSKI: 1. Stworzone zostały tak przyrządy, jak w całości metodologia oceny stanu technicznego gazociągów przemysłowych, przy deformowaniu ich ściany w strefie sprężystej i plastycznej, a także dla tych odcinków rurociągów, dla których wyczerpany został resurs eksploatacji [5;6]. 2. Zbadano rozkład naprężeń po grubości dwuwarstwowej konstrukcji bandażu remontowanego rurociągu, z zastosowaniem kompozytów. 3. Opracowana została technologia integralna dla zabezpieczenia niezawodności rurociągów renomowanych. Aprobowana ona została w warunkach przemysłowych, na obiektach realnych, w strefach klimatycznie oraz przyrodniczo zrównoważonych. W porównaniu do technologii firmy Clock Spring [3], poprawna metoda nanoszenia taśmy kompozytowej pozwala optymalizować niezawodność rurociągu w kilku nowych aspektach. 4. Efektywność rozwiązań teoretycznych, a przede wszystkim praktycznych, w warunkach Ukrainy oblicza się w mln. euro. Przy tendencji obniżenia cen kompozytów, powiększenia liczby rurociągów potrzebujących remontu oraz stref ochronnych, efekt znacznie wzrasta. Technologia nanoszenia jest jednak bardzo pracochłonna i nie jest bezpieczna dla otoczenia. 5. Zbadano wpływ charakterystyk sprężystych kompozytu, poziomu defektowego uszkodzenia rurociągów oraz siły naciągającej taśmy; 6. Rozwiązano zadania optymalizacji grubości bandaża kompozytowego; 7. Zbadano rozkład naprężeń po grubości dwuwarstwowej konstrukcji bandażu. gdzie: r1 , r2 – średnica wewnętrzna rury, oraz zewnętrzna kompozytu, odpowiednio; P – ciśnienie wewnętrzne w rurze; q – ciśnienie kontaktowe pomiędzy rurą a bandażem, które oblicza się ze wzoru: r2 q = − P 1 + C 22 − 1 (3) r1 gdzie: C – parametr, który zależy od charakterystyk fizycznych i mechanicznych materiału rury oraz kompozytu. Zadania teoretyczne rozwiązywane zostały w sposób: 1. Opracowania modelu matematycznego dla oceny wytrzymałości rur stalowych; 2. Wzięte są pod uwagę wpływy ciśnienia wewnętrznego, defektów w ścianie rury oraz obecność bandażu kompozytowego; 3. Zbadano wpływ charakterystyk sprężystych kompozytu, poziomu defektowego uszkodzenia rurociągów oraz siły naciągającej taśmy; 4. Rozwiązania zadania optymalizacji grubości bandażu kompozytowego; 30 LITERATURA [1] Wysoczański W. „Akustyczna tensometria rurociągów” , Warszawa, „Telecotron International” 2011, monografia, 104 s. [2] Szlapak L. S. i in, ,, Truboprowidnyj transport gazu’’, Kyjiw, wyd. ,,Arena’’, monografia, 2002. [3] Karpinski M., Skrok K. „Technologia napraw rurociągów w PRN”, „Przyjaźń’’ S.A., konf. techn. Płock, 27–28. 05.1999. [4] Wysoczanski W. W. i in. Ultrazwukowyje issledowanija napriażonnoho sostojanija mietałła trub pri uprugo-plasticzieskich deformacjach. Dokl. na wsiesojuznojkonf. ,,Problemy truboprowodnoho transpota niefti i gaza’’ , Iwano- Frankiwsk, 1985, s.241. [5] Wysoczanski W. W. i in. Ultrazwukowoj pribor „URENGOJ-2” dla issledowanija napriażonnoho sostojanija truboprowodow. Dokl. na wsiesojuznoj konf. WNIIGaz, Moskwa, 1981. [6] Wysoczanski W. Andrijowicz J., Leniec J. ,,Ultrazwukowyje issledowanija napriażonnoho sostojanija mietałła trub pri uprugo-plasticzieskich deformacjach.” Dokl. na konf. ,,Problemy truboprowodnoho transpota niefti i gaza.’’, 1985, 241. [7] SNIP2.05.06–85 ,,Magistralnyje truboprowody, Moskwa, 1997. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 GAZ I ROPA Z ŁUPKÓW Anna Piziak-Rapacz Wstęp W 2010 r. odkryto w Polsce złoża gazu łupkowego. Informacja ta wpłynęła na działania w sektorze gazu łupkowego. Ministerstwo Środowiska wydaje koncesje na poszukiwanie złóż. Dane z okresu paleozoiku, posiadane przez Polskę, wymagają zmodyfikowania. Nowe szacunki mają pojawić się w 2014 roku. Od nich będą bowiem zależały dalsze inwestycje. Obecnie gaz niekonwencjonalny powszechny jest na rynku amerykańskim, ale też w Rosji. Dodatkowo takie państwa jak Rumunia, Wielka Brytania czy Litwa popierają wskazaną inicjatywę. Wiadomo, że Polska posiada złoża, jednakże istotnym faktem jest opłacalność ich wydobycie tj. położenie i ilość. W 2013 r. pojawia się informacja o ropie łupkowej odkrytej na terytorium Polski. Jest to kolejny impuls dla dywersyfikacji pozyskania energii i zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Co więcej, należy się zastanowić nie tylko nad opłacalnością, ale i nad czasem uruchomienia tego źródła. Liczy się efektywne i stosunkowo szybkie budowanie pozycji na rynku. Inne państwa zdecydowanie mogą Polskę wyprzedzić w tej branży. Celem publikacji jest ukazanie wpływu decyzji otoczenia politycznego na aspekt bezpieczeństwa dostaw energii do Polski. Całość publikacji składa się z dwóch rozdziałów. Pierwszy omawia czym jest gaz i ropa z łupków, natomiast drugi jest odpowiedzią na pytanie o stan obecny sektora gazu z łupków i jego wpływie na bezpieczeństwo energetyczne kraju. Analiza zakończona jest wnioskami końcowymi Autorki. Czym jest gaz i ropa z łupków (analiza) Według słownika ekologicznego gaz łupkowy to gaz w tzw. łupkach, czyli jest zamknięty formach skalnych, a objętość każdej szczeliny jest wielokrotnie mniejsza niż przy złożach konwencjonalnych1. Według Państwowego Instytutu Geologicznego to gaz ziemny występujący w osadach ilasto-mułowcowych bogatych w materię organiczną. Są one dla tego surowca jednocześnie skałą macierzystą, zbiornikową i uszczelniającą2. Według Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych jest to gaz uwięziony w skałach ilastych, czyli shale gas (od angielskiej nazwy skały, z którą jest związany, czy1 2 3 4 li łupka ilastego), gaz w izolowanych, trudno dostępnych porach skalnych (tzw. tight gas) oraz metan w pokładach węgla (coal bed methane – CBM)3. Gaz niekonwencjonalny dzielimy na: • gaz łupkowy (shale gas), • gaz zamknięty (tight gas), • gaz z pokładów węgla, • gaz głębinowy, • hydraty gazowe4. Gaz łupkowy występuje na terenie Polski na obszarze od Morza Bałtyckiego, w części północnej i wschodniej Mazowsza przez Podlasie i Lubelszczyznę. Gaz łupkowy zalega na poziomie od około 500–1000 metrów, a nawet w pewnych obszarach na 4500 metrów. Poniżej został zamieszczony Schemat nr 1, który obrazuje położenie gazu łupkowego i ropy łupkowej w typowym przekroju geologicznym. Prace poszukiwacze w Polsce realizowane są na podstawie koncesji wydawanych przez Ministerstwo Środowiska. We wrześniu 2013 r. udzielono około 105 koncesji. Należy zaznaczyć, że nie wszystkie firmy, pomimo posiadanych zezwoleń, podejmują się prac. 105 koncesji nie jest to zadowalająca liczba, pozwalająca na rzetelnie określenie stanu zasobów gazu niekonwencjonalnego w Polsce. Wiercenie w poszukiwaniu gazu łupkowego może mieć charakter pionowy lub poziomy. Wersja pozioma obejmuje wykonanie pionowego otworu, jego zakrzywieniu i wierceniu odcinka poziomego celem przejścia przez warstwę skalną. W wiercone otwory wkładane są rury, tak aby odizolować je od warstw wodonośnych (co obrazuje schemat nr 2). Prace poszukiwawcze rozpoczynane są od analizy danych archiwalnych — informacji geologicznych dokumentacji oraz rdzeni wiertniczych. Wstępne oszacowanie zasadności działań ogranicza ryzyko inwestycyjne. Można wyróżnić 16 etapów prac poszukiwawczo- rozpoznawczych: • analiza danych archiwalnych, • wskazanie obszaru prac, • badania geofizyczne, • wybór lokalizacji otworu wiertniczego, • zagospodarowanie obszaru, • wiercenie otworu pionowego, • pobór rdzeni, analizy fizyko-chemiczne, Więcej informacji na stronie: http://slownik.ekologia Więcej informacji na stronie: http://pgi.gov.pl Więcej informacji na stronie kampanii Porozmawiajmy o łupkach: http://lupki.mos.gov.pl Więcej informacji na stronie: http://slownik.ekologia.pl RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 31 Schemat nr 1. Występowanie gazu łupkowego- przekrój geologiczny Schemat nr 2. Pionowe i poziome wiercenia- przekrój Poprawa, P. System węglowodorowy z gazem ziemnym w łupkach — pół- Źródło: http://www.oddzialywaniagazulupkowego.pl/menu/64,wiercenia, nocnoamerykańskie doświadczenia i europejskie perspektywy, Przegląd (12.10.2013) Geologiczny, str. 216–225, 2010 oraz na stronie http://www.oddzialywaniagazulupkowego.pl/menu/33,gaz-lupkowy (12.10.2013) • pomiary z zakresu geofizyki wiertniczej, • szczelinowanie w otworze pionowym, • testy produkcyjne złoża, • wiercenie odcinka poziomego, • szczelinowanie hydrauliczne w odcinku poziomym, • testy produkcyjne złoża, • wiercenie poziome, • udokumentowanie złóż, • budowa elektrowni5. Inny podział wskazuje, że można wyróżnić 4 etapy poszukiwania i wydobycia gazu: • Etap 1: Poszukiwanie i rozpoznanie złóż- 5–8 lat, • Etap 2: Przygotowanie i zagospodarowanie złoża3–5 lat, • Etap 3: Eksploatacja — wydobycie gazu- 15–35 lat, • Etap 4: Likwidacja złoża- 2–5 lat6. Powszechną techniką służącą do wydobywania gazu łupkowego jest tzw. proces szczelinowania hydraulicznego. Polega on na tłoczeniu dużej ilości wody wraz z dodatkowymi substancjami chemicznymi, pod ciśnieniem 600 barów. Po wytworzeniu szczelin tłoczony jest wraz z wodą piasek który blokuje zamykanie się szczelin (co obrazuje schemat nr 3)7. Woda to 95%, pozostałym elementem są dodatki chemiczne ok. 2%. (glikol etylenowy i formamid, chlorek potasu, izopropanol)8. W Polsce, aby sprawdzić wpływ procesu szczelinowania na środowisko naturalne, z inicjatywy Ministerstwa Środowiska w dniach 13.06–13.10.2011 r., przeprowadzono badania na przykładzie firmy Lane Energy. Nie wykazały one zmian – brak metanu i radonu. Instytut Geofizyki określił również, że nie występowały żadne wstrząsy podczas procesu wiercenia. Problem mógł natomiast stanowić dźwięk – poziom hałasu podczas procesu9. Kontrowersyjnym aspektem wzbudzającym wiele dyskusji jest wprowadzenie środków chemicznych, wykorzystywanych w procesie szczelinowania hydraulicznego. W mediach w 2010 roku pojawił się film Gasland Josh’a Fox’a. Autor wskazuje, że metan przenika do wody, wpływa na jej zapach i właściwości chemiczne. Osoby, które j spożywają narażone są m.in. na wypadanie włosów i liczne bóle. Stanowisko to zostało wyjaśnione w innym filmie Truthland10. Pokazuje on, że rzeczywiście takie sytuacje mogą mieć miejsce, ale jedynie w przypadku niezabezpieczonych odwiertów. W Polsce dodatkowym problemem jest bliskość obszarów zabudowanych o dużej koncentracji ludności. Jest to obszar całkowicie odmienny od uwarunkowań amerykańskich i wymaga podejścia indywidualnego zarówno rządu, tj. strategii polityczno-prawnej, jak i działań podmiotów zajmujących się wydobyciem. Dodatkowym składnikiem jest prowadzenie dialogu społecznego z mieszkańcami nie tylko obszarów inwestycyjnych 5 Gaz ziemny z łupków, Państwowy Instytut Geologiczny, www.pgi.gov.pl (12.10.2013) 6 Więcej informacji na stronie: http://www.polskielupki.pl 7 Więcej informacji na stornie portalu informacyjnego: http://www.oddzialywaniagazulupkowego.pl 8 Więcej informacji na stronie: http://www.polskielupki.pl 9 Więcej informacji na stronie Państwowego Instytutu Geologicznego: http://www.pgi.gov.pl 10 http://www.truthlandmovie.com/, (12.03.2013) 32 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Schemat nr 3. Szczelinowanie hydrauliczne Źródło: Gaz łupkowy podstawowe informacje, Orlen, Warszawa lipiec 2010, s.22 ale i całej Polski. Oni, jako jedni z odbiorców rynku energii, stanowią równie ważne ogniwo. Pomocą jest tzw. kampania Porozmawiajmy o łupkach11. Charakterystyka rynku gazu i ropy z łupków w Polsce (zwiększenie bezpieczeństwa państwa poprzez uniezależnienie się od importu gazu?) Polska jest uzależniona od dostaw gazu i ropy z Rosji (monopolista Gazprom). Fakt ten znacznie obniża bezpieczeństwo energetyczne kraju, stąd propozycje rządu wskazujące na dywersyfikację kierunków dostaw i źródeł energii. Rosnący popyt wymaga zwiększenia dostaw energii. Główne projekty XXI wieku to budowa elektrowni jądrowej w Polsce, gaz niekonwencjonalny i energetyka odnawialna. W niniejszej analizie Autorka skupi się na kwestii gazu i ropy z łupków i wpływie tego surowca na bezpieczeństwo energetyczne Polski. W Polsce istnieją zasoby gazu łupkowego i ropy naftowej. Obecnie trwają prace poszukiwawcze, Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie złóż. Raporty wskazujące ilość surowca mają zostać opublikowane w 2014 roku. Według strategii bezpieczeństwa energetycznego Polski, gaz niekonwencjonalny ma być alternatywą dla dostaw z Rosji. Dywersyfikacja kierunków pozyskania energii ma uniezależnić Polską gospodarkę, a tym samym zmniejszyć ryzyko. Autorka uważa, że w perspektywie krótkookresowej nie jest to możliwe. Problematyczną kwestią pozostaje również realizacja innego dużego projektu wspieranego przez polski rząd. Jest nim budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Nakłady finansowe na ten sektor są również ogromne. Polska nie posiada również stabilnego otoczenia prawnego sprzyjającego inwestycjom w sektorze. Według P. Woźniaka: Pozostał do rozstrzygnięcia jeden główny dylemat. Doszło do polaryzacji stanowisk między resortem środowiska a skarbu państwa. Na jednym biegunie jest kwestia, czy zmiany mają służyć zwiększeniu wydobycia gazu ziemnego w Polsce. Na drugim biegunie jest stanowisko reprezentowane przez ministra skarbu, który za cel stawia zysk osiągany z wydobywania węglowodorów. To być może z pozoru jest tożsame, ale co do zasad i co do celów jest kompletnie rozbieżne12. W sierpniu 2013 roku spółka Miedź Copper, związana z kanadyjską grupą kapitałową Lumina Capital, w okolicach Zielonej Góry poszukiwała miedzi. Przez przypadek na poziomie 1500 m napotkali łupkową skałę bogatą w ropę. Poproszono o pomoc firmę San Leon. Według prezesa firmy: Odwiert Jany C1 potwierdza występowanie w regionie dużej ilości łupkowej ropy. Złoże ma grubość około 50 metrów. Nieoficjalnie się mówi, że jego parametry są podobne do formacji łupkowych, z których w USA prowadzi się już wydobycie ropy. Spółki nie zdradzają jednak więcej szczegółów13. Informacja ta pokazuje, że Polska może posiadać również złoża ropy. Firma Wisent Oil&Gas podpisała z United Oilfield Services (UOS). W ramach strategicznego partnerstwa zobowiązano się do pomocy przy poszukiwaniu, rozpoznawaniu i w zakresie technologii wydobycia z niekonwencjonalnych złóż węglowodorów. Szczelinowanie na terenie koncesji Kętrzyn to otwór pionowy, a na koncesji Lidzbark Warmiński — poziomy14. Szacunki wskazują, że Polska posiada maksymalnie 535 mln ton surowca, a największe prawdopodobieństwo to przedział 215–268 mln ton. Zasoby te są ponad 10-krotne większe od złóż konwencjonalnych (ok. 26 mln ton)15. Międzynarodowe publikacje w sprawie zasobności Polski w złoża gazu łupkowego są rozbieżne: • Wood Mackenzie z 2009r.- 1,4 bln m3 • Rostand Energy w 2010–1 bln m3 • Agencja Informacji ds. Energii (EIA)- 2011 rok World Shale Gas Resources: an Initial Assessment of 14 Regions outside the United States.- około 5,3 bln m3. 11 Więcej informacji na stronie kampanii Porozmawiajmy o łupkach: http://lupki.mos.gov.pl 12 Trwa spór o łupki między resortami środowiska i skarbu państwa, 31.10.2013, http://www.defence24.pl/news_trwa-spor-o-lupki- miedzy-resortami-srodowiska-i-skarbu-panstwa, (2.11.2013) 13 Łupkowa rewolucja coraz bliżej: przypadkiem odkryto duże złoża ropy w Polsce, 04.09.2013, http://forsal.pl/grafika/729280,144440,lupkowa_rewolucja_coraz_blizej_przypadkiem_odkryto_duze_zloza_ropy_w_polsce.html, (12.10.2013) 14 Pierwszy odwiert w Polsce w poszukiwaniu ropy z łupków, 21.06.2013, http://www.forbes.pl/pierwszy-odwiert-w-polsce-wposzukiwaniu-ropy-z-lupkow,artykuly,157008,1,1.html, (10.10.2013) 15 Dane pochodzą ze strony Ministerstwa Środowiska: http://www.mos.gov.pl (10.10.2013) RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 33 Raport z 21 marca 2012 roku opracowany został przez Państwowy Instytut Geologiczny (PIG) oraz Amerykańską Służbą Geologiczną. Obejmuje on ok. 39 odwiertów, które wykonane zostały w latach 1950–199016. Z uwagi na roczne zużycie gazu w Polsce w wysokości około 4,5 mld m3 surowca może wystarczyć w najlepszej perspektywie na około 65 lat, a w najgorszej 35. Zasobność Polski w gaz niekonwencjonalny pozwoliłaby w przyszłości na uniezależnienie się od dostaw gazu z Rosji, co w efekcie podniosłoby poziom bezpieczeństwa energetycznego państwa. Rozłożenie zasobów gazu łupkowego i ropy naftowej obrazuje schemat nr 4. Raport PKN Orlen z 2010 roku wskazuje, że własne zasoby gazu z łupków poprawią bezpieczeństwo kraju, pozwolą na uniezależnienie się od monopolisty Gazpromu i jego dostaw17. Raport wskazuje na elementy problemowe dla rozwoju rynku gazu łupkowego w Polsce: niestabilne otoczenie prawne, brak technologii wydobycia, niepewność co do jakości złóż. Elementem hamulcowym dla rozwoju rynku gazu łupkowego jest Projekt ustawy — Prawo o wydobywaniu węglowodorów, ich opodatkowaniu i Funduszu Węglowodorowym. Obecnie nadal trwają prace na tym dokumentem (od ponad roku). Wskazuje na odmienność stanowisk rządowych pomimo strategii wspierania gazu łupkowego. Nie ma porozumienia w sprawie finalnego kształtu ustawy np. koncepcja utworzenia Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych- początkowo miało być spółką w 100 proc. należącą do Skarbu Państwa, obecnie NOKE ma być spółką akcyjną utworzoną przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW)18. Oto kilka opinii politycznych dotyczących gazu łupkowego: — Według Ministra Środowiska wydobycie gazu łupkowego może wspierać ograniczenie emisji CO2: Gaz ziemny z łupków może pomóc ograniczyć emisje gazów cieplarnianych, jak pokazuje przykład amerykański. Jest to konkretne narzędzie w okresie przejściowym, przynoszące korzyści dla klimatu (…)Polska jest ważnym krajem w perspektywie europejskiej jeśli chodzi o gaz łupkowy. Jednak dotychczasowe wiercenia w poszukiwaniu gazu łupkowego w Polsce to ok. trzy dni robocze wierceń w USA19. Schemat nr 4. Mapa zasobów gazu łupkowego i ropy łupkowej w Polsce Źródło: Łupkowa rewolucja coraz bliżej: przypadkiem odkryto duże złoża ropy w Polsce, 04.09.2013, http://forsal.pl/grafika/729280,144440,lup kowa_rewolucja_coraz_blizej_przypadkiem_odkryto_duze_zloza_ropy _w_polsce.html, (12.10.2013) — szef PIG Jerzy Nawrocki jest zdania, że: w poszukiwaniach gazu łupkowego w Polsce obserwujemy zastój. W tym roku mamy mniej wierceń niż w ubiegłym. Państwowy Instytut Geologiczny nie otrzymuje danych o stopniu wydobywalności gazu, czyli o ilości surowca, jaką można z odwiertów wydobyć na powierzchnię. Póki do PIG nie będą docierały te dane, trudno będzie przedstawić raport (dot. szacunkowej ilości gazu)20. — Kamlesh Parmar, prezes OPPPW i dyrektor generalny 3Legs Resources: Przewidywana skala inwestycji w projekty łupkowe to 14 mld zł. Dla porównania w latach 2010–2013 były to 2 mld zł21. Opóźnia się również stanowisko Unii Europejskiej względem gazu łupkowego – propozycja wytycznych lub regulacji powinna zostać sprecyzowana w styczniu. Decyzje podejmowane w sprawie tego sektora są powiązane ściśle z polityką klimatyczną i oba te aspekty mają być rozpatrywane równo- 16 Ocena zasobów wydobywalnych gazu ziemnego i ropy naftowej w formacjach łupkowych dolnego paleozoiku w Polsce (Basen Bałtycko-Podlasko-Lubelski), Państwowy Instytut Geologiczny, Państwowy Instytut Badawczy, Warszawa, 2012, www.pgi.gov.pl, (2.10.2013) 17 Gaz łupkowy podstawowe informacje, PKN ORLEN, Warszawa 2010, s.5 18 D.Malinowski, Co z gazem łupkowym, czyli ustawa węglowodorowa po roku, WNP, 03.11.2013, http://gazownictwo.wnp.pl/co-zgazem-lupkowym-czyli-ustawa-weglowodorowa-po-roku,210334_1_0_1.html (4.11.2013) 19 Korolec: gaz z łupków może wspierać ograniczanie emisji CO2, WNP,12.11.2013r., http://gazownictwo.wnp.pl/korolec-gaz-zlupkow-moze-wspierac-ograniczanie-emisji-co2,211033_1_0_0.html, (13.11.2013) 20 Zastój w poszukiwaniach gazu łupkowego, WNP, http://gazownictwo.wnp.pl/zastoj-w-poszukiwaniach-gazu-lupkowego,211121_1_0_0.html, (13.11.2013) 21 Do 2021 inwestycje w krajowe projekty łupkowe wyniosą 14 mld zł, WNP, 6.11.2013, http://gazownictwo.wnp.pl/gaz_lupkowy/do2021-inwestycje-w-krajowe-projekty-lupkowe-wyniosa-14-mld-zl,210651_1_0_0.html (12.11.2013) 34 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 miernie. Istotnym dokumentem jest raport posła Bogusława Sonika ws. eksploatacji gazu łupkowego z dnia 10 kwietnia 2012 r. Nie został tu zabroniony proces szczelinowania hydraulicznego, co wskazuje na akceptowanie przez UE inwestycji w sektor gazu łupkowego. Decyzja jest indywidualna dla każdego członka Wspólnoty22. W 2011 roku Wspólnota stała na odmiennym stanowisku – uważano że wydobycie gazu niekonwencjonalnego wiąże się z dużym niebezpieczeństwem23. Do 23 kwietnia 2013 r. trwały tzw. konsultacje społeczne, można było wypełnić specjalną ankietę24. Ciekawym wydarzeniem jest porozumienie ramowe z dnia 4 lipca 2012 roku pomiędzy PGNiG, ENEA, KGHM Polska Miedź, PGE i TAURON Polska Energia w sprawie wydobycia gazu łupkowego. Kooperacja ma pozwolić na wypracowanie wspólnej strategii i obranie jednego kierunku działań. Porozumienie w przypadku braku zajęcia przez podmioty wspólnego stanowiska, wygaśnie w 2013 r.25. Powyższa analiza wskazuje, że polski rynek gazu łupkowego to obecnie okres poszukiwań i badania jakości złóż. Brakuje tu otoczenia prawnego – ustaw i rozporządzeń zachęcających inwestorów do podejmowania ryzyka. Medialne spekulacje o tzw. „polskim eldorado26” nie są jeszcze poparte rzeczywistymi wynikami badań. Dlatego też należy wstrzymać się z osądami. Na pewno posiadanie własnych zasobów podnosi bezpieczeństwo energetyczne państwa, jednakże obecnie jest to możliwe tylko w perspektywie długookresowej. W związku z tym otoczenie polityczne powinno skupić się na działaniach bieżących, priorytetowych dla polskiego sektora energetycznego np. kwestia węgla kamiennego, czy też energii odnawialnej. Wnioski końcowe 22 • gaz i ropa z łupków to złoża, będące alternatywą dla wyczerpujących się zasobów konwencjonalnych, • wydobycie gazu i ropy z łupków obarczone jest wyższym ryzykiem, Polska nie posiada doświadczenia, technologii dla prowadzenia tego typu inwestycji, • gaz łupkowy nie tylko może zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski przez dywersyfikację źródeł pozyskania energii, ale i może wpłynąć na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych – fakt ten pozwoli wypełnić wymogi unijne, • Polska potrzebuje stabilnej strategii polityczno prawnej, kreującej ramy sektora gazu oraz sektora ropy z łupków, dodatkowo elementem istotnym pozostają budowanie relacji ze społeczeństwem, nie tylko w miejscu prowadzenia inwestycji. BIBLIOGRAFIA: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] Do 2021 inwestycje w krajowe projekty łupkowe wyniosą 14 mld zł, 6.11.2013, http://gazownictwo.wnp.pl/gaz_lup kowy/do-2021-inwestycjew-krajowe-projekty-lupkowe-wyniosa-14-mld-zl,210651_1_0_0.html Film Truthland, http://www.truthlandmovie.com/ Gaz łupkowy podstawowe informacje, Orlen, Warszawa lipiec 2010, s.22 Gaz łupkowy: PGNiG, KGHM, Tauron i Enea przedłużyły współpracę, 21.02.2013, http://m.forsal.pl/inwestycje/gaz-lupkowy-pgnig-kghmtauron-i-enea-przedluzyly-wspolprace Kubik A,, Polska gazowym Eldorado, 7.06.2010, http://wy borcza. pl/1,76842,7979387,Polska_gazowym_Eldorado.html Korolec: gaz z łupków może wspierać ograniczanie emisji CO2, WNP,12.11.2013r., http://gazownictwo.wnp.pl/korolec-gaz-z-lupkowmoze-wspierac-ograniczanie-emisji-co2,211033_1_0_0.html, Łupkowa rewolucja coraz bliżej: przypadkiem odkryto duże złoża ropy w Polsce, 04.09.2013, http://forsal.pl/grafi ka/729280,144440,lupkowa_ rewolucja_coraz_blizej_przy padkiem_odkryto_duze_zloza_ropy_w_polsce.html Malinowski Dariusz, Co z gazem łupkowym, czyli ustawa węglowodorowa po roku, WNP, 03.11.2013, http://gazownictwo.wnp.pl/co-z-gazemlupkowym-czyli-ustawa-weglowodorowa-po-roku,210334_1_0_1.html Ministerstwo Środowiska, http://www.mos.gov.pl Ocena zasobów wydobywalnych gazu ziemnego i ropy naftowej w formacjach łupkowych dolnego paleozoiku w Polsce (Basen Bałtycko-Podlasko-Lubelski), Państwowy Instytut Geologiczny, Państwowy Instytut Badawczy, Warszawa, 2012 PE: Dwa „łupkowe” raporty przyjęte, 21.09.2012, http://www.euractiv.pl/ energia-i-srodowisko/wywiad/pe-dwa-upkowe-raporty-przyjte-003985 Poprawa, P. System węglowodorowy z gazem ziemnym w łupkach — północnoamerykańskie doświadczenia i europejskie perspektywy, Przegląd Geologiczny, str. 216–225, 2010 Państwowy Instytut Geologiczny, www.pgi.gov.pl Pierwszy odwiert w Polsce w poszukiwaniu ropy z łupków, 21.06.2013, http://www.forbes.pl/pierwszy-odwiert-w-polsce-w-poszukiwaniu-ropy-zlupkow,artykuly,157008,1,1.html Portal informacyjny, http://www.polskielupki.pl Portal posła Bogusława Sonika: http://www.boguslawsonik.pl Portal informacyjny : http://www.oddzialywaniagazulupko wego.pl Słownik ekologiczny, http://slownik.ekologia Strona informacyjna kampanii Porozmawiajmy o łupkach: http://lupki. mos.gov.pl Trwa spór o łupki między resortami środowiska i skarbu państwa, 31.10.2013, http://www.defence24.pl/news_trwa-spor-o-lupki-miedzyresortami-srodowiska-i-skarbu-panstwa Wuppertal Institute for Climate, Environment and Energy, Shale gas and Shale Oil extraction Impact on the environment and human health, 2011, http://www.europarl.euro pa.eu/committees/en/studiesdownload.html?languageDo cument=EN&file=44388 Zastój w poszukiwaniach gazu łupkowego, 13.11.2013, http://gazownictwo.wnp.pl/zastoj-w-poszukiwaniach-gazu-lupkowego,211121_1_0_0. html, Anna Piziak-Rapacz — mgr, doktorantka na Wydziale Stosunków Międzynarodowych, Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. http://www.euractiv.pl/energia-i-srodowisko/wywiad/pe-dwa-upkowe-raporty- PE: Dwa „łupkowe” raporty przyjęte, 21.09.2012, -przyjte-003985, (2.11.2013) 23 Wuppertal Institute for Climate, Environment and Energy, Shale gas and Shale Oil extraction Impact on the environment and human health, 2011, http://www.europarl.europa.eu/committees/en/studiesdownload.html?languageDocument=EN&file=44388, (22.10.2013) 24 Więcej informacji na stronie posła Bogusława Sonika: http://www.boguslawsonik.pl 25 Gaz łupkowy: PGNiG, KGHM, Tauron i Enea przedłużyły współpracę, 21.02.2013, http://m.forsal.pl/inwestycje/gaz-lupkowy-pgnigkghm-tauron-i-enea-przedluzyly-wspolprace, (22.10.2013) 26 A. Kubik, Polska gazowym Eldorado, 7.06.2010, http://wyborcza.pl/1,76842,7979387,Polska_gazowym_Eldorado.html (12.10.2013) RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 35 Nabici w Gazprom Maciej Lisowski Długość jedynej istniejącej nitki Gazociągu Jamalskiego w Polsce to prawie 680 kilometrów. Gdyby wybudowano — zgodnie z wcześniejszymi planami — drugą nitkę, łączna przepustowość docelowo sięgnęłaby 65,7 mld m3 gazu rocznie. Inwestycji jednak nie dokończono, co więcej — Polska nie pobiera opłat tranzytowych za już przesyłany gaz. Taka sytuacja ma co najmniej kilka negatywnych aspektów, które w znaczący sposób wpływają na funkcjonowanie naszego państwa. Wśród nich na pierwszym miejscu wymienić trzeba przede wszystkim wydatne osłabienie bezpieczeństwa energetycznego kraju. Nie da się też ukryć, że utrzymując obecne status quo rząd okazuje słabość Polski na arenie międzynarodowej. Wreszcie — rokrocznie tracimy olbrzymie wpływy, które powinny zasilać narodowy budżet. Wypada się zatem spodziewać, że jeśli nic się nie zmieni w najbliższym czasie, może nam grozić potężna katastrofa nie tylko energetyczna, ale i gospodarcza. 16 republika W skład ZSRR wchodziło 15 republik związkowych. W tamtych czasach żartowano (choć żarty to były gorzkie…), że Polska jest republiką 16. Następczyni ZSRR — dzisiejsza Wspólnota Państw Niepodleglych — teoretycznie jest formacją demokratyczną, ale w praktyce niewiele się zmieniło. Niestety, w kontekście energetycznym stary żart wciąż pozostaje aktualny. Bezpieczeństwo energetyczne kraju to jedno z kluczowych zagadnień polityki zarówno wewnętrznej, jak i zagranicznej. Eksperci podkreślają konieczność dywersyfikacji źródeł energii — począwszy od sposobów jej pozyskiwania, poprzez metody dystrybucji, na źródłach dostaw skończywszy. Jednym z podstawowych surowców energetycznych wykorzystywanych do celów konsumpcyjnych i przemysłowych jest gaz. I o ile w przypadku elektryczności możemy mówić o pewnej niezależności, o tyle w przypadku gazu sytuacja ma się — mówiąc wprost — tragicznie. Polska jest bowiem pod tym względem całko- 36 wicie uzależniona od arbitralnych i często zupełnie nieuzasadnionych decyzji wschodnich dostawców. Większość naszego gazu pochodzi z Rosji, a ta jest twardym graczem rynkowym o wybitnie upolitycznionej gospodarce. Co więcej, zgadzając się na warunki dyktowane z zewnątrz rezygnujemy w dużym stopniu z niezależności gospodarczej, a tym samym ze zwykłej, obywatelskiej wolności — bez energii nie będzie funkcjonować ani przemysł, ani żadne gospodarstwo domowe. A to oznacza, że jedna decyzja Putina lub któregoś z oligarchów stojących za dostawami gazu, może pogrążyć Polskę w destrukcyjnym chaosie. Polska – czyli kto? Efekt wejścia w życie protokołu wynegocjowanego z Rosją przez byłego wicepremiera Marka Pola odczuwamy do dziś. Nie tylko spowodował on jeszcze większe uzależnienie kraju od dostaw rosyjskiego gazu, ale też spowodował bolesne skutki ekonomiczne. Ceny surowca podyktowane przez Gazprom są znacznie wyższe od obowiązujących na świecie, a wpływy z opłat tranzytowych do polskiego budżetu – niemal zerowe. Co więcej, decyzje rządu Leszka Millera doprowadziły do tego, że nie powstała planowana druga nitka Gazociągu Jamalskiego oraz otworzyły drogę do budowy gazociągu Nord Stream, który poprowadzono po dnie Morza Bałtyckiego, starannie omijając nasze wody terytorialne. Tym samym nie tylko nie możemy korzystać z przesyłanego nim gazu, ale też tracimy potencjalne olbrzymie zyski z tytułu opłat tranzytowych. Ówczesnym władzom udało się tym samym nie tylko mocno osłabić sytuację gospodarczą Polski, ale też jednoznacznie pokazać Światu, że ze zdaniem Polski nie trzeba się liczyć. Skutki tej demonstracji odczuwać będziemy niewątpliwie jeszcze przez długie lata. „Gospodarka, głupcze!” To przypisywane Prezydentowi USA Billowi Clintonowi hasło zdaje się być bardzo odległe od kanonu RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 myślenia polskich polityków. Sposób, w jaki krajowa energetyka została uzależniona od Rosji i to, jak radośnie władze wyrzekły się wszelkich zysków z tytułu tego uzależnienia, aż się proszą o powołanie specjalnej komisji śledczej i przeprowadzenie zakrojonego na szeroką skalę dochodzenia. Dziś, zamiast zarabiać miliardy dolarów, liczymy na łaskawość Rosji, “dobre serce” Putina i to, że Gazprom nie zakręci nam kurka z gazem. O jak wielkich kwotach tu mowa? Gdyby uruchomiono — zgodnie z planem — obie nitki Gazociągu Jamalskiego, przepływałoby przezeń 65,7 mld m3 gazu rocznie. Pobierając standardowe stawki za tranzyt Polska powinna wzbogacić się o minimum 1 203 430 000 USD co roku, nie licząc oczywiście wpływów z tytułu podatku VAT od zysków operatora gazociągu, którym jest w tym przypadku konsorcjum EuroPolGaz. W którym zresztą aż 48% udziałów posiada rosyjski Gazprom, zaś Prezesem Zarządu jest Aleksandr Miedwiediew czyli… Wiceprezes Gazpromu! Wróćmy jednak na chwilę do pieniędzy. Czy te ponad 1,2 miliarda to kwota zupełnie Polsce niepotrzebna? Projekt krajowego budżetu na rok 2013 przewidywał, że wpływy wyniosą 299 385 300 000 złotych. Przy kursie dolara na poziomie 3.05 złotego daje to nieco ponad 98 miliardów dolarów. Czyli sam tylko Gazociąg Jamalski mógłby podnieść wpływy budżetowe o ponad 1,2%! Na przysłowiowy “chłopski rozum” wydaje się to zyskiem nie do pogardzenia. Warto też spojrzeć na sprawę z innej strony. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2011 roku w Polsce żyło 6 293 000 emerytów. Najnowszy raport Global Age Watch wskazuje, że jakość życia naszych seniorów jest najniższa w Europie i plasuje się wśród najniższych na całym świecie (62 miejsce na 91 przebadanych krajów). Gdyby opłaty tranzytowe za transport gazu Gazociągiem Jamalskim rozdzielić pomiędzy polskich emerytów, to każdy z nich otrzymałby rocznie ponad 191 dolarów czyli niemal 600 złotych. Kwota wydaje się niewielka, ale trzeba pamiętać, że najniższe świadczenie emerytalne — dotyczące olbrzymiej rzeszy seniorów — wynosi dziś zaledwie 831,15 zł. Dodatkowe 50 złotych miesięcznie to niebagatelna podwyżka. To na przykład leki, na które statystyczny emeryt (dane GUS, 2011 rok) wydaje minimum 55 złotych miesięcznie, czy chociażby jedzenie na te kilka dni, gdy “zabraknie do 10-ego”. W związku z tym pojawia się proste pytanie: czy Polskę stać na to, by tak beztrosko rezygnować z opłat tranzytowych za gaz? I czy dobre samopoczucie Władimira Putina i oligarchów z Gazpromu jest ważniejsze dla władz od kondycji polskiej gospodarki? Nie mówiąc już o zdrowiu i życiu obywateli… Maciej Lisowski – Twórca i Dyrektor Fundacji LEX NOSTRA, V-ce Prezes i współwłaściciel firmy prawniczej Kancelaria LEX NOSTRA, V-ce Prezes Stowarzyszenia Liga Konsumentów Energii, Członek-Założyciel Spółdzielni „Świetlik- reaktywacja”. Lat 36. Dziennikarz, autor lub współautor wielu książek i publikacji prasowych. atomistyka by ruszyć z posad bryłę świata jednego starczy dziś wariata pseudodyskrecja jeśli milczenie jest złotem to nie pytajmy co potem Lech Z. Niekrasz Fraszki RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 37 The Regional Dimension of Energy Security Management – Case Study: Ukraine Henryk Borko Abstract High prices of energy carriers, changing energy consumption trends, the economic crisis and the political situation in the countries and regions of energy producers have all resulted in the problems of energy coming into discussion. Nowadays, energy dependence and climate change are the two issues considered to be the basic problems faced by contemporary societies. These two issues result in a transfer of decisions in specific areas that is moved to the supranational level. These activities are also an important aspect of the theory of international integration. According to this theory, the objective of integration is to provide a better and most effective way of meeting the needs of societies. Keywords: energy security, management, energy consumption. Introduction Energy security reflects the efforts made by countries to reduce unilateral dependencies on external supplies of energy commodities and the sensitivity of particular economies to physical disturbances in supplies of energy carriers, particular to changes in their prices. The success of such efforts depend on the extent of energy independence, which is dynamic rather fixed in character and, in the long term, depends on the measures undertaken by government. The success also depends on the market’s susceptibility. The aim of this study is to discuss a few aspects of the regional dimension of energy security against a background of globalisation, international integration and the systemic reforms under way in a country that is one of Poland’s economic neighbours, namely Ukraine. An example of the aforementioned phenomena is the idea and instruments of managing national energy security within the context of its regional dimension and the Energy Strategy of Ukraine until 2030, which was adopted in early August 2014. In the regional dimension, Ukraine defines energy security as a component of national security. In general terms, energy security should be associated with the predictability of the energy market, which can be achieved with a transparent market and cooperation. Ukraine expects to achieve its energy security so defined by: a) reducing its energy dependence, b) reducing its domestic demand for energy and commodities, c) diversifying its sources of energy and commodities, d) preventing the development of homogeneous energy infrastructure, 38 e) expanding connections between countries and regions. Therefore, the idea of strategic planning that Ukraine has employed for years is now based on a management concept that involves establishing and maintaining optimum relationships between the country’s objectives and its resources and the changing capabilities in the surrounding economies, with special emphasis on the pricing policy for energy commodities. In real terms, energy security is not easy to define and it is often linked with various ideas of protecting the interests of countries or private entities (e.g. energy companies). The main factors affecting the level of energy security include: a) energy production levels, b) energy resource production levels, c) power plant installed capacity levels, d) the transmission and distribution capacity of energy and commodity infrastructure, e) diversification of supplies of energy and commodities (diversification of sources and directions), f) energy commodity resource levels,, g) the storage system, h) the commodity transportation system, i) the energy sector regulatory system, j) economic and political stability, k) international instability. Defining energy security management as a process that involves formulating and implementing a strategy that allows for adapting the country’s economic measures to the regional dimension is expected to help achieve the strategic objectives. This is the idea behind the Energy Strategy, which involves a regional dimension that allows for long-term action for boosting the economy and ensuring diversification. However, to ensure the academic character of this study, it is a priority to consider the problem of energy security management within the context of importing/exporting energy commodities, new challenges and the operational capacity of Ukrainian authorities, including Gazprom’s expansion of its power grids in Belarus after the acquisition of Beltransgaz by Gazprom Another important element of Ukraine’s energy security policy is demand management, which involves controlling energy consumption levels, limiting energy consumption and only reducing the risk of dependence, as – in realistic terms, the EU is unable to maximise energy independence, which is proved by, for example, an analysis of its dependence rate. Controlling energy consumption levels is related to the problems of effectiveness, which means rationalising energy consumption Effectiveness itself is not the same as economy and is based on rationalisation of both the production and energy supply RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 level and the level of improving the technologies that produce and consume energy. Other important aspects that broaden the definition of energy security policy include environmental protection and sustainable development1. The investigations in this study should be considered as an outline of the problem and a contribution to the discussion in this field of knowledge. Therefore, it is proposed that energy security management be considered within the context of theoretical approaches employed in analyses of international integration: the inter-governmental and institutional approaches. 1. Theoretical discourse High prices of energy carriers, changing energy consumption trends, the economic crisis and the political situation in the countries and regions of energy producers have all resulted in the problems of energy coming into discussion. Nowadays, energy dependence and climate change are the two issues considered to be the basic problems faced by contemporary societies. These two issues result in a transfer of decisions in specific areas that is moved to the supranational level. These activities are also an important aspect of the theory of international integration. According to this theory, the objective of integration is to provide a better and most effective way of meeting the needs of society in a community. Within this context, a regional group that reproduces staterelated functions, but without affecting the decision-making structures of the member state, will find it easier to function. Blaming one another (e.g. the gas, cheese or milk wars, or the ongoing candy war, between Russian and Ukraine), crises or negotiation impasses are all natural parts of building a new international system. Nowadays Ukraine tends to integrate its energy security both internally and externally. Many proposals of cooperation in this area have met with reactions of great scepticism from Ukraine’s neighbouring economies, leading to deepened divisions between them. Moreover, this scepticism led to tension among the members of the Commonwealth of Independent States, with many of the states seeking energy security for themselves. Referring to the key term of this analysis, it should be noted that energy security most often defined as a situation where there is no risk of interruption in supplies of energy (energy commodities)2. This, however, is a very narrow definition of the term, one that refers to the external dimension of security (i.e. only one of its aspects). Nowadays, energy security should instead be seen as a country’s economic situation where the country’s present and future demand for fuels and energy at acceptable prices can be satisfied without interruptions. This situation depend of numerous factors, including the effectiveness of the energy market, the availability of energy sources, the technical condition of the transmission infrastructure, the location, degree of diversification and use of domestic and foreign sources (of, above all, natural gas and oil) and the diversification of the fuel base for the power engineering and heat generation industries. 2. Energy Security Management Concepts – Case Study: Ukraine Ukraine’s definition of energy security is reflected in strategic energy policy documents. In Ukraine’s energy policy until 2030, the problem of energy security is defined as a concept covering the security of energy supplies, providing conditions for meeting the present and prospective demand, in Ukraine’s economy and society, for energy of an appropriate type and appropriate quality. The country’s energy security management concept also covers socially reasonable energy prices with an energy pricing policy where the prices of energy would be determined by market mechanisms. The concept also involves the regulation of prices by an independent government authority in order to ensure a balance between the interests of energy suppliers and energy consumers. According to the Strategy, Ukraine’s energy security management concept involves undertaking such economic measures which would allow for meeting the present and prospective demand for fuels and energy in a technically and economically reasonable manner, while mitigating the negative impact of the energy sector on the environment and the life of Ukrainian society.3 The concept places emphasis on these elements as integral parts of the energy security management process, i.e. a) the environmental dimension, b) the economic dimension, c) the geopolitical dimension. In the case of Ukraine, the weakest point of the country’s energy security concept is not the documents, but achieving the objectives defined in the documents. With the short-term political perspective that can be seen in recent years (depending on different parliamentary political crises), the country’s concepts often had no real impact on the country’s economy. Coming back to the main aspect of the discussion on the extent of energy security, it is worth noting the multi-faceted character of the term given the indicators of energy security. These indicators vary in character and include the following:4 a) the percentage of imported fuels in the energy balance (the degree of distribution, sources, transmission channels), b) the energy sources used for energy production, c) the stability of supplies (a transit factor and, in the case of Ukraine, also a political factor), d) the percentage of energy from renewable sources in the overall energy balance 1 Cited from: Kałążna K., Rosicki R., Wymiary Bezpieczeństwa Energetycznego Unii Europejskiej [The Dimensions of the Energy Security of the European Union] WSB (WSB Schools of Banking), Poznań 2010, pp. 165-214 2 cf: Bartodziej G., Tomaszewski M., Polityka energetyczna i bezpieczeństwo energetyczne [Energy Policy & Energy Security], Racibórz-Warsaw 2009. 3 See: Kałążna K., Rosicki R., Wymiary .., op. cit., WSB, Poznań 2010, pp. 165 - 214. 4 Riedel R., Spojrzenie na problematykę bezpieczeństwa energetycznego [A Look at the Problems of Energy Security], Warsaw 2012. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 39 e) the final energy price, its changes and impact on the economy, f) the volume, sufficiency and percentage of energy fuel reserves, g) the volume, sufficiency and percentage of energy commodity reserves at the country’s disposable, h) the capacity of the existing infrastructure and the possibility to share energy commodities with other economies, i) the reliability of power grids, j) energy efficiency, k) the concentration of energy-intensive industries, l) the possibility to implement international solutions, m) the adequacy of the priorities in the country’s energy strategy, n) achievement of the objectives of energy strategy objectives in a systematic manner, o) appropriate investment expenditure and other (economic and/ or political) investment taking into account the future demand for energy. As noted by J. Płaczek5, careful observation of the energy security strategies of particular countries shows that the emphasis on these dimensions is different. How does the above dimension affect Ukraine’s energy security management strategy? As emphasised by A. Sarna of the Centre for Eastern Studies6, Kiev has, in recent months, stepped up its efforts to diversify the country’s gas supplies and, in consequence, to reduce Ukraine’s dependence on Russia as regards importing gas. For example, Ukraine began to receive gas supplies from the West for the first item in its history. In November 2012, as part of its two-month contract with the RWE group, the state-owned group Naftohaz began gas supplies from Poland (which continued this year under a separate contract). In the spring of 2013, gas supplies from Hungary began. In addition, the Ukrainian authorities are making efforts to import the commodity from Slovakia. Moreover, in 2010, Ukraine initiated a project to build a LNG terminal near Odessa, expecting to import up to 5 billion CBM of LNG as soon as in 2015. Kiev has already began efforts to increase production of the gas from sources in the country, including unconventional sources, and to replace the gas used by the Ukrainian power engineering industry with imported coal. In January 2013, the Ukrainian government and Shell signed a 50-year production separation agreement relating to, among other things, the exploration of Ukrainian deposits of shale gas. Another agreement was signed with the US group Chevron. According to A. Sarna, the majority of these projects are part of Ukraine’s official energy strategy aimed at increasing domestic production and significantly reducing the country’s dependence on imports by 2030. However, Kiev’s gas-related attempts are the result of, above all, the failure to revise the country’s unfavourable contract for the importation Russian gas, a contract signed by Yulia Tymoshenko’s government in 2009. Since gas accounts for a large part of Ukraine’s energy balance and given the fact that the country’s dependence on the increasingly expensive imported gas, revising the contract signed by Yulia Tymoshenko’s government is one of the main priorities for the present government. Achieving this goal is expected to help Ukraine overcome its economic recession and the country’s president to be re-elected in 2015. However, Moscow has strict conditions. In exchange for revising the contract, Russia wants control of Ukrainian gas pipelines and/or Ukraine’s real involvement in the process of reintegrating the post-Soviet area. Therefore, the diversification projects and the reduction in Russian gas imports, a move adversely affecting Gazprom, have become Ukraine’s tools for exerting pressure on Russia in order to gain concessions. In consequence, finalising the agreement still under negotiation may render Ukraine’s gas diversification projects pointless and challenge Kiev’s present energy policy direction. 3. Energy security management instruments Ukraine’s understanding of energy security and energy security instruments is very special. Energy security is often described as part of the country’s energy policy, while energy security instruments are defined in economic terms. The starting point for understanding Ukraine’s energy policy instruments is the security of energy supplies. This definition of energy security is related to the degree of the country’s socioeconomic development. The security of supplies as an energy security management instrument involves: a) ensuring that the Ukrainian economy works efficiently for the benefit of the Ukrainian people, b) ensuring physical, uninterrupted supply of energy products to the Ukrainian market, c) ensuring the availability of energy products at prices affordable to all consumers (both private and industrials ones). According to R. Rosicki7, the main instruments affecting the above points are: the public, the economy, uninterrupted availability of products, prices affordable to consumers, the environment and sustainable development. As part of the country’s efforts to build a system of energy security, certain problems related to insufficient energy infrastructure are emerging. The causes of the problems are many: the differences between the plans for building energy infrastructure in different CIS states (including in Ukraine’s economic neighbours), political and economic interests (Russian and its efforts aimed at including Ukraine in the Customs Union), the position of energy companies in the domestic market (privatisation), or the high 5 Płaczek J., Percepcja bezpieczeństwa energetycznego – dyskurs teoretyczny [Perception of Energy Security – a theoretical discussion] [in] T. Z. Leszczyński (edited), Bezpieczeństwo energetyczne Polski w Unii Europejskiej – wizja, czy rzeczywistość [The Energy Security of Poland in the European Union – a Vision or the Reality?], publishedby Wyższa Szkoła Informatyki, Zarządzania i Administracji w Warszawie (Higher School of IT, Management & Administration in Warsaw), Warsaw 2012. p. 21. 6 Sarna A., Gazowa strategia Kijowa: między Gazpromem a realną dywersyfikacją [Kiev’s gas strategy: between Gazprom and realistic diversification] published by the Centre for Eastern Studies, Warsaw 2013 7 Rosicki R., Pojęcie i definicje bezpieczeństwa energetycznego [The Concept and Definitions of Energy Security], [in] , Bezpieczeństwo energetyczne .., op. cit., p. 49. 40 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 costs of energy commodities supplied from Russia. As noted by W.A. Fedorova8, the fact that Ukraine depends on Russian in the supply of energy commodities has contributed to extending Ukraine’s definition of energy security by the problems of demand management, i.e. controlling energy consumption levels, reducing energy consumption, reducing the risk of energy dependence, and reducing the prices of energy commodities. Ukraine depends on Russian energy commodities to a considerable extent. In particular, Russia supplies 75-80% of the gas and 85-90% of the oil imported by Ukraine. According to Ukraine’s energy security standards, the percentage of energy commodities imported from a particular source should not exceed 25-30% of the total imports of the commodity, which means that Ukraine should have 3-4 different foreign supplies of energy commodities. Because of the lack of transparency and predictability of political decisions, Ukraine’s economy is now in a critical position, while the issue of gas supplies remains an unpleasant one for Ukrainian politicians. The situation is made worse by Gazprom’s increased efforts to exploit is monopolistic market position. Additionally, Ukraine’s proportions of energy resource consumption are very unfavourable. As regards the consumption of primary energy sources, natural gas is number one in Ukraine’s energy balance, accounting for 43%, compared to oil, which is number one in Europe and the world. In fact, Ukraine’s production of natural gas has increased slightly and this is mainly because of the activity of private businesses. After Ukraine has exhausted all its inventory, the country has discontinued extracting natural gas from eight deposits with underground tanks, which is why the country’s production levels will continue to fall and the cost of production will grow. Although Ukraine’s domestic deposits of natural gas are sufficient to meet the country’s demand, production levels are falling because of the lack of funds for the necessary geological work. The resources and opportunities offered by the Black Sea shelf are not yet utilised. No work to access the country’s shale gas deposits, which experts say should meet Ukraine’s demand for the next 30 years, has not begun. Extracting the gas would bring profits after 15-20 years. Natural gas is the number one commodity, accounting for 40% of Ukraine’s balance of primary energy sources. Ukraine has considerable resources of (traditional) gas, estimated at 5.4 billion CBM (including documented resources of 1.1 billion CBM).9 Ukraine’s domestic production, since the peak 40 years ago (68.1 billion CBM in 1975), has been gradually decreasing to finally stabilise in recent years at approx. 20 billion CBM. Consumption fell from 118 billion CBM in 1991 to less than 55 billion CBM in 2012. Nonetheless, Ukraine remains a large consumer of gas: the thirteenth largest in the world and the fifth largest in Europe. 4. The regional dimension of Ukraine’s energy security Since Ukraine’s is a highly energy intensive economy, the country’s considerable dependence on imported energy carriers and the fact that there is no alternative to domestic extraction of fuel and energy commodities, the energy issue is increasingly often a political one and an instrument of pressure from Ukraine’s strategic partners. Considering the above arguments, it can be said that the increasing the country’s national energy security is an urgent matter. Defining the objectives and means of strengthening Ukraine’s energy security and delivering on the objectives are among the priorities for the Ukrainian government. Fuel and energy commodities are very expensive for Ukraine, which is what reduces the economic security of the country as a whole. For this reason, Ukraine considers energy security as one of the prerequisites for its existence as an independent state. This adds to the specific nature of the regional dimension of measures aimed at ensuring the security of commodity supplies. This is all the more important because Ukraine is a country of transit commodities, supplied particularly to EU countries10. Within this context, energy security is the ability of the State to ensure that its own fuel and energy base is utilised effectively, to ensure optimised diversification of the sources and means of supplying energy carriers to Ukraine in order to meet the day-to-day needs of its people and economy under normal conditions and emergency circumstances, such as war, and the ability to avoid fluctuations in the prices of commodities and to create conditions for adapting the country’s economy to new the new prices of commodities. Although Ukraine has domestic deposits of oil, natural gas, coal and shale gas, the country has a deficit of energy commodities, as its domestically produces resources meet only 50% of its needs for such commodities, i.e. a) oil: 10-12% of total consumption, b) natural gas: 20-25% of total consumption, c) coal: 90-92% of total consumption. It is worth noting the Ukraine is currently the key transit country for supplies of Russian gas to EU countries, although there is a real risk of losing this position. On the one hand, this is influenced by EU measures aimed at reducing the dependence of Russian gas, which include: diversifying the sources of energy and routes of supply gas, increasing energy efficiency as part of the 20-20-2 Plan, and increasing the area of underground gas tanks. On the other hand, the completion of the Russian projects: Nord Stream and South Stream may potential lead to reducing the amount of gas supplied through Ukraine’s transmission network by up to 118 billion CBM annually, which is 5-10 billion CBM more than the 8 Fedorova W.A., Perspektywy wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy [The Prospects of Strengthening Ukraine’s Energy Security], an article written by W.A. Fedorowej and originally published under the title “Перспективи зміцнення енергетичної безпеки України” in the periodical Вісник Дніпропетровського Університету. The publication of the article was made possible by courtesy of Dnepropetrovsk National University of Oles Gonchar). Translated from Ukrainian by T.M. Kawka. 9 Ukraine 2012. Energy Policies Beyond IEA Countries, p. 82. Cf: Honczar M., Pierwsze kroki w nieznane. Perspektywy wydobycia gazu niekonwencjonalnego na Ukrainie [The First Steps into the Unknown. The Prospects of Extracting Unconventional Gas in Ukraine], Comments from OSW Issue 106, 27.04.2013. 10 Godlewski P., Ostatni akt opery „Nabucco” – azerski gaz płynie do Włoch – rynek wschodni.pl RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 41 amount og gas supplied to Europe annually. It is worth noting, however, that each of these projects carries a different risk for Ukraine. Now that the Nord Stream pipeline has been put in operation, the amount of Russian gas supplied through Ukraine will fall by 30-40% in 2013-2010 compared to the figure in 2008. If the South Stream project starts operating, Ukraine’s gas transmission network will lose its pan-European significance, as the amount of gas supplied through its network will decrease sixfold compared to 2008. Currently, Ukraine’s energy security, which is one of the key aspects of the country’s economic security, is small: 70%. The main obstacles to increasing the country’s energy security are: the low percentage of Ukraine’s domestic resources meeting the country’s energy needs, Ukraine’s considerable dependence on energy carriers imported from one country (Russia), and the gradual decline in the amount of oil and gas supplied through Ukraine’s transmission network. In the past two decades, imports from Russia and the Central Asian republics of the former USSR has met more than 70% of Ukraine’s energy needs. Despite the fall in gas imports in 2008-2012 from 53 billion CBM to 33 billion CBM, the rapid rise in prices of gas led to a huge increase in annual import costs, from less than USD 4 billion in 2005 to USD 14 billion in 2011-2012. Gas tops Ukraine’s list of imports and remains a source of the country’s structural trade deficit. Also, Ukraine is still the main transit route for Russian gas supplies to Europe. The country’s profits for making its gas network available for such supplies of USD 3 billion annually (USD 2.97 billion in 2012) have been the largest source of export income in recent years. Now that Russia’s Nord Stream pipeline, which does not run through Ukraine, is in operation, the amount of gas supplied through Ukraine is decreasing. In 2004, more than 120 billion CBM of Russian gas was transferred through Ukraine. In 2012, it was only 84 billion CBM. As noted by W. Konończuk11, Gazprom’s measures against Ukraine are a consequence of the fiasco in the Russian-Ukrainian negotiations that have been under way for months and relating to both the question of changing the price for Russian gas and, above all, Ukraine’s possible membership of the Customs Union. Russia and Ukraine seemed to be close to reaching an agreement in December 2012, when President Yanukovych’s visit to Moscow was announced, during which a major economic and political deal was to be signed. However, the visit was cancelled at the eleventh hour, probably because Kiev did not approve of some of the points of the deal (no specific details of the deal are known). The question of payment for the gas not collected by Naftohaz is Russia’s key instrument of strengthening its position in further negotiations with Ukraine. This is because Moscow hopes that this will make Kiev to make the concessions that Moscow expects, including with regard to Ukraine’s membership of the Customs Union and thus preventing Ukraine from signing its EU association agreement, which is currently the top priority in Russian’s policy on Ukraine. Russia is aware of Ukraine’s growing economic problems (the economic recession, the need to repay about USD 10 billion in foreign debt in 2012, Naftohaz’s huge debt) and expects to win significant concessions by exerting pressure on the Ukrainian authorities. 5. Ukraine’s Energy Strategy until 2030 The Ukrainian authorities are now facing a dilemma: to surrender its control of the gas pipeline network in exchange for cheaper gas from Russia and thus to weaken its prospects of extracting unconventional gas in Ukraine, or to give up trying to reach an agreement (which may eventually turn out to last only a short time) and to improve its prospects of developing the strategic sector of its economy? There is no doubt that the Ukrainian government would like both (cheaper Russian gas and the development of the project to extract Ukrainian unconventional gas), which is not possible and Ukraine will have to make the choice soon. And it is going to be a geopolitical choice; Ukraine’s choice of the other option (Ukrainian unconventional gas) will „push” the country towards Europe. It is, however, important for the EU to realise, sufficiently in advance, the importance of this “methane belt” to be able to maintain its energy security and the competitiveness of European Union economies. For many years, the Ukrainian authorities have been trying to develop a long-term energy strategy. In the existing Energy Strategy of Ukraine for the period until 2030, adopted in 2006 and substantially out-of-date by now, the percentage of gas imports in 2030 is estimated at 19%. The proposed revised strategy, adopted on 7 June 2012, the percentage is estimated at less 11%. The revised energy strategy of Ukraine by 2030 expects Ukraine to become a self-sufficient country in terms of its energy needs within the next 20 years. This is to be helped by the development of nuclear power engineering (constructing 11 new nuclear reactors) and a considerable increase in the utilisation of the country’s domestic sources of coal. Ukraine forecasts that its coal production should increase from 78.5 MTN to 130 MTN annually by 2030. This will result in increased production of energy from coal from 22% to 33% in 2030. In the document, Ukraine also plans to open its market to EU investors and to sell some its energy to Western markets. The Energy Strategy of Ukraine for the period until 2030 forecasts that production of natural gas will range from 30 billion CBM (the pessimistic option) to 47 billion CBM (the optimistic option) in 2030. Production of shale gas is to reach 6-11 billion CBM annually; production of gas trapped in non-porous sandstone formations: 7-9 billion CBM; production of methane from coal deposits: 1-3 billion CBM; and production of gas from traditional sources: 15-24 billion CBM. HIS CERA12 forecasts that production of gas after 2030 may exceed 73 billion CBM annually, mainly as a result of producing gas from unconventional sources and from the Black Sea shelf. This shows that both forecasts focus primarily on unconventional gas, de- 11 Konończuk W., Gaz instrumentem rosyjskiej presji na Ukrainę [Gas as an Instrument of Russia’s pressure on Ukraine], published by the Centre for Eastern Studies, Warsaw 2013. 12 IHS CERA and Ukraine’s Ministry of Energy and Coal Industry to co-host an Executive Conference in Kyiv, Ukraine on January 18 – 19, 2012. 42 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 posits of which are located in the regions where energy commodities are traditionally extracted13. An important prerequisite for the success of the unconventional gas project is the profitability of its production and the protection of competition. In the case of Ukraine, the costs of extracting gas trapped in non-porous sandstone formations are initially estimated at USD 190-275 per 1000 CBM. For shale gas, the cost ranges from USD 263 to USD 350, and the cost for extracting methane from coal deposits from USD 287 to USD 412. Although it can be predicted, given the current costs of extracting gas trapped in non-porous sandstone formations and the cost of extracting shale gas, that the prices for both types of gas will be competitive, it is difficult to predict the situation at the end of the current decade, when the ratios calculated using a theoretical model will be confronted with the actual quantities extracted. In analysing the prospects of extracting these type of gas in Ukraine, the question arises whether the country’s government will be able to create the necessary conditions to attract billions in investment. Based on the experience of the recent years, it is difficult to answer ‚yes’ to this question. Conclusion An issue of significant from the point of view of ensuring Ukraine’s energy security is to develop a full cycle of producing nuclear fuel in Ukraine. This will make the Ukrainian nuclear power plants independent of external fuel supplies and will allow them to save foreign currency. Without changing the structure of Ukraine’s domestic production and without implementing new energy-efficient technologies, Ukraine will still depend on imported oil and natural gas, which means considerable expenditure. There is the need to strengthen the country’s energy security, i.e. to improve the efficiency of producing and consuming energy (carrying out geological work, upgrading the fixed assets of fuel and energy companies, and implementing energy-efficiency technologies). As part of the Strategy, it is important to optimise Ukraine’s energy balance structure (by increasing the percentage of the country’s own resources in the energy consumption structure, extracting energy commodities outside Ukraine, actively developing the country’s renewable energy production). Therefore, the country must consider energy security management concepts that involve diversifying its external sources of energy commodities (establishing cooperation with new suppliers, such as Azerbaijan, Kazakhstan, Turkmenistan, Uzbekistan, Iran, Algeria, Egypt and Persian Gulf countries). This will allow for strengthening Ukraine’s position in the international system of energy carriers (including Ukraine into projects to build new transmission networks, increasing the physical endurance of Ukrainian transmission networks, improving the mechanism for energy cooperation between Ukraine, Russia and the European Union). Bibliography: [1] Bartodziej G., Tomaszewski M., Polityka energetyczna i bezpieczeństwo energetyczne [Energy Policy & Energy Security], Racibórz-Warsaw 2009. [2] Borko H., Białoruś w sferze rosyjskiej ekspansji nuklearnej [Belarus in the Sphere of Russia’s Nuclear Expansion] [in] T. Z. Leszczyński (edited), Bezpieczeństwo energetyczne Polski w Unii Europejskiej – wizja, czy rzeczywistość [The Energy Security of Poland in the European Union – a Vision or the Reality?], published by Wyższa Szkoła Informatyki, Zarządzania i Administracji w Warszawie (Higher School of IT, Management & Administration in Warsaw), Warsaw 2012. [3] The Energy Strategy of Ukraine until 2030 [4] Fedorowa W.A., Перспективи зміцнення енергетичної безпеки України, Вісник Дніпропетровського Університету. [5] Honczar M., Pierwsze kroki w nieznane. Perspektywy wydobycia gazu niekonwencjonalnego na Ukrainie [The First Steps into the Unknown. The Prospects of Extracting Unconventional Gas in Ukraine], Comments from the Centre for Eastern Studies, Issue 106, 27.04.2013. [6] Kałążna K., Rosicki R., Wymiary Bezpieczeństwa Energetycznego Unii Europejskiej [The Dimensions of the Energy Security of the European Union] WSB (WSB Schools of Banking), Poznań 2010. [7] Konończuk W., Gaz instrumentem rosyjskiej presji na Ukrainę [Gas as an Instrument of Russia’s pressure on Ukraine], published by the Centre for Eastern Studies, Warsaw 2013. [8] Oettinger G., Від Енергетичного співтовариства виграють і Україна, і Євросоюз., [in] Dzerkalo Tyżnia №7/2013 [9] Płaczek J., Percepcja bezpieczeństwa energetycznego – dyskurs teoretyczny [Perception of Energy Security – a theoretical discussion] [in] T. Z. Leszczyński (edited), Bezpieczeństwo energetyczne Polski w Unii Europejskiej – wizja, czy rzeczywistość [The Energy Security of Poland in the European Union – a Vision or the Reality?], publishedby Wyższa Szkoła Informatyki, Zarządzania i Administracji w Warszawie (Higher School of IT, Management & Administration in Warsaw), Warsaw 2012. [10] Riedel R., Spojrzenie na problematykę bezpieczeństwa energetycznego [A Look at the Problems of Energy Security], Warsaw 2012. [11] Sarna A., Gazowa strategia Kijowa: między Gazpromem a realną dywersyfikacją [Kiev’s gas strategy: between Gazprom and realistic diversification] published by the Centre for Eastern Studies, Warsaw 2013 [12] Ukraine 2012. Energy Policies Beyond IEA Countries 13 EU Energy Commissioner Günther Oettinger said: ”the production separation agreement with Shell is a positive example. Now it is important that Ukraine guarantees conditions for the investors to be able to act according to their plans”. See. Article by Günther Oettinger: Від Енергетичного співтовариства виграють і Україна, і Євросоюз., in: Dzerkalo Tyżnia №7/2013th RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 43 syberyjskie safari 16 października w Kawiarni „Cafe Zaraz Wracam” na warszawskiej Saskiej Kępie odbyła się pierwsza publiczna prezentacja projektu dyplomacji publicznej na Daleki Wschód. Spotkanie zgromadziło gości Fundacji Odysseum m.in.: prof. Mirosława Sułka (Instytut Stosunków Międzynarodowych UW), prof. Juliana Skrzypa (opiekuna naukowe monografii Daleki Wschód jako region geostrategiczny. Perspektywy wschodnio-azjatyckich think-tanków, Akademia Obrony Narodowej), prof. Piotra Eberhardta (Przewodniczącego Rady Naukowej Projektu Dyplomacji Publicznej na Daleki Wschód, Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN), prof. Włodzimierza Wysoczańskiego, przedstawiciela Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW, p. dr Macieja Rasia, mec. Ignacego Czempinskiego, Zofię Szanter z Fundacji Odysseum oraz biznesmenów zainteresowanych planowanym seminarium Transfer Technologii w Dialogu Kultur. Projekt, którego liderem jest Fundacja Odysseum, ma być zrealizowany w trzech miastach wschodniej Syberii oraz w stolicy Mongolii na przełomie sierpnia i września 2014 roku. Na zaproszenie bibliotek w Irkucku, Ułan-Ude i Czycie przedstawiona zostanie prezentacji pt. A. F. Ossendowski. Ambasador Dialogu Kultur. Prezentacji będą towarzyszyć: seminarium naukowe pt. Geopolityka w Dialogu Kultur oraz seminarium biznesowe pt. Transfer Technologii w Dialogu Kultur. Odpowiedzialny za prowadzenie projektu jest p. Michał Specjalski. Firma Doradztwo Specjalistyczne zarządza projektem, m.in. koordynuje działania stron umowy, świadczy usługi administracyjne, public relations oraz pozyskuje kapitał na realizację projektu dyplomacji publicznej. kę bohatera spotkania. Oprócz znanych faktów na temat Ossendowskiego mogliśmy się dowiedzieć ciekawych wątków mniej znanych powszechnie, m.in. o służbie Ossendowskiego w carskim kontrwywiadzie, czy o historii spotkania z baronem Ungernem, kiedy ten rządził wojskami białych w Mongolii. Trzecim prelegentem był Michał Specjalski, z firmy Doradztwo Specjalistyczne zarządzającej projektem, który przedstawił szczegóły organizacyjne oraz harmonogram działań wyprawy do Irkucka, Ułan-Ude, Czyty i Ułan Bator. Specjalski zaprezentował liczne możliwości partycypowania w projekcie jako: Ambasador, Partner, Przyjaciel, Patron Medialny, Fundraiser czy Wolontariusz Dialogu Kultur. Możliwość udziału w projekcie mają instytucje publiczne (Ministerstwa, Samorządy czy Izby Gospodarcze), ale także instytucje prywatne (Banki, Firmy, Uczelnie, Media) oraz osoby prywatne, które chcą zaangażować się w projekt. Na koniec swojego wystąpienia Specjalski zapowiedział kolejne wydarzenia promujące projekt dyplomacji publicznej jeszcze w 2013 roku. Spotkanie zakończyło się wyświetleniem mongolskiego filmu paradokumentalnego na temat spotkania barona Ungern-Sternberga i A.F. Ossendowskiego. Kontakt z zarządzającym projektem: [email protected] Spotkanie rozpoczęło się krótką prelekcją Prof. Piotra Eberhardta na temat Syberia w perspektywie geograficznej. Eberhardt, ze względu na ograniczenia czasowe, przedstawił encyklopedyczne podstawy wiedzy na temat przestrzeni syberyjskiej, najważniejszych regionów geograficznych, rzek, skupisk ludności, a także przypomniał sylwetki polskich uczonych, piszących na temat Syberii i Dalekiego Wschodu na przełomie wieków. Kolejny głos zabrał prezes Fundacji Odysseum Witold Michałowski z prezentacją pt. A.F. Ossendowski. Ambasador Dialogu Kultur, w której przypomniał sylwet- 44 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Z Annałów Rodziny Zglenickich RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 45 Konstanty Zglenicki herbu Prus II zwanym Wilczekosy, • ur. w 1814 r. w Wargawie Starej, zm. 1867 r. pochowany w Woli Kiełpińskiej; • ojciec Witolda Zglenickiego „Polskiego Nobla”; • właściciel majątku ziemskiego w Wargawie Starej, a następne w Dębem n/Narwią; • człowiek oczytany, przywiązujący dużą wagę do tradycji; • starający się zapewnić synom jak najbardziej wszechstronne możliwości rozwoju i wykształcenia. 46 Pankracy Bolesław Zglenicki herbu Prus II zwanym Wilczekosy, • ur. 12.V.1847 r. w Płocku, zm.w III. 1897 r. • pochowany w Woli Kiełpińskiej; • syn Konstantego Zglenickiego; • brat Witolda Zglenickiego „Polskiego Nobla”; • absolwent Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego Szkoły Głównej w Warszawie; • od 1880 r. mąż Olimpii Załuskie (z małżeństwa Olimpii i Bolesława Zglenickich narodziło się czworo dzieci: Stanisław, Maria, Bogdan i Tadeusz) • właściciel majątku ziemskiego w Dębem n/Narwią; • przepojony ideami pozytywizmu pragnął uczynić z majątku nowoczesne, kapitalistyczne gospodarstwo; • przyjął na siebie trud finansowania dalszych, zagranicznych studiów swego brata Witolda Zglenickiego; • jeszcze w 1904 roku mieszkał wraz z rodziną na stałe w Dębem. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Aktualności rurociąg Kanada–USA After years of debate, a final decision on the Keystone XL pipeline may be close at hand. The proposed expansion of the current Keystone pipeline is designed to increase the capacity of crude oil flowing from Alberta’s bituminous sands (“oil sands”) to the United States. The plan was originally tabled in 2008 and quickly devolved into a nexus of competing political agendas regarding job creation, ecological conservation, energy independence, and climate change. The current Keystone pipeline provides a relatively inexpensive and convenient way for Canada to access the American oil market, and accordingly, it provides the United States with guaranteed access to a strategically significant resource. The XL proposal consists of separate phases, one of which is already underway; this southern portion of the pipeline will extend down to the Gulf of Mexico, a major hub of US refining capacity. The northern portion, however, has remained a political sticking point. Crossing the international border from Alberta, it requires special presidential approval and as such has become an extremely high-profile issue in the US political arena. The greater shipping capacity represented by the proposed northern segment would mean a wider market for Canadian crude oil and the opportunity to capitalize on these endowments while demand is robust. For the United States, greater access to Canadian oil means greater energy independence, thus reducing the need for Washington to rely on imports from unstable regimes or those with questionable human rights records. It is also suggested that building the Keystone XL would create a number of jobs along the construction route, and that once built, it would also serve as a valuable infrastructural fixture for transporting US-sourced oil across the country. TransCanada, the company that owns Keystone, and the Canadian government have been eager to give voice to these potential boons, and both have pushed consistently for the United States to commit. Many in the US government have taken up the call as well, voicing their satisfaction with the present Keystone and their wish to reap the economic advantages that an expansion potentially offers. But there has also been an equally enthusiastic groundswell of resistance against the project. Those who oppose the Keystone XL do so primarily for environmental and ecological reasons. Early concerns were raised about the extension’s proposed route, which traversed environmentally-sensitive areas and major natural water supplies. Opponents argued that a leak or spill around these critical resources, such as the Ogallala aquifer in Nebraska, could produce severe consequences. Though TransCanada subsequently agreed to change the proposed route in order to bypass the most sensitive of these areas, the environmental concern surrounding the issue has been large enough to prompt several rounds of impact assessments and supplemental reviews. Today, the debate hinges less on the possibility of ecological harm in the event of a disaster, and more on the broader issue of clean energy. Crude oil from the tar sands is considered a ‘dirty’ resource due to the carbon emissions produced during its extraction. Mining tar sands requires much more energy than mining conventional oil deposits. Moreover, some of this additional energy comes from natural gases extracted via the controversial process of hydraulic fracturing (“fracking”). As a result, the total greenhouse gas emissions produced per barrel of crude from the oil sands is comparatively high. Opponents of the Keystone XL thus argue that the project would exacerbate climate change, and that building a long-term energy plan on crude oil represents a step away from the path to clean energy. This is a concern that has kept the Keystone XL’s northern portion from proceeding, despite the apparent support of high-ranking members of the Obama administration over the years. Former Secretary of State Hilary Clinton said in 2010 that she was “inclined” to approve the project, and the State Department’s environmental reviews have not contained any recommendations to block the plan. RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Still, approval has not been forthcoming. Citing a need to conduct further studies and due diligence that would exceed a decision deadline set by Congress early last year, the first Keystone XL proposal was rejected by President Obama, albeit with a suggestion that TransCanada try again later. But now we may be nearing a final decision. Obama’s previous caution and deference to public criticism of the State Department’s environmental surveys are thought to be motivated in large part by his bid for re-election. By heeding the calls for ever more study and investigation, he was able to postpone taking a firm stance until a second term was assured. And even when he rejected the original plan, he managed to cast himself in a neutral light, as the rejection was not the result of any principled view or new findings, but simply a refusal to be forced into making a hasty decision. Now in his second term, President Obama will be much less timid, and though a myriad of strong views continue to surround the Keystone XL project, a final decision is likely approaching. This attitude shift was apparent in June 2013, when President Obama distilled the issue down to a single point, declaring that he would not approve the project if it were proven to contribute negatively to climate change. Presumably, then, if the pipeline extension were shown not to have an impact on global warming, it would receive a presidential green light. Some consider this to be a strong indication that Obama will ultimately reject the project. Mining the oil sands is a carbon-intensive process, and the Keystone XL effectively broadens the market and increases demand for it. By this logic the project would incentivize increased greenhouse gas emissions, and thus fail to meet the president’s criteria. However, some studies have shown that the Keystone XL would not increase carbon emissions. These reports claim that even without the extended pipeline, Canadian oil sands would continue to be mined at the same rate. Rail and traditional means of shipping would simply take the place of the proposed pipeline, and no fewer barrels of crude would be extracted, rendering carbon emissions unchanged. Perhaps unsurprisingly, this is the view shared by Canadian oil producers. Despite recent delays in the Keystone XL approval process, and even with recent increases in domestic oil production in the United States, Alberta’s oil fields continue to see productivity increases. Top Canadian producers and sector analysts remain confident that the potential of the oil sands will be harnessed and consumed one way or another. Given the emphasis placed on oil sands development by the Harper government, it is easy to believe that mining will continue with or without Keystone XL. Still, the recent production boom in US oil has left onlookers wondering if the future of Keystone XL is threatened. With a plentiful, more refined domestic product, US demand for Canada’s crude is far less urgent. If it were still 2011 and the incumbent Obama still had an election to worry about, this would have been precisely the type of development that would engender more caution and heel-dragging. Yet this is a different President Obama, and he can finally afford to forge ahead even amidst lingering doubts. Though a boom of domestic oil might weaken the proKeystone XL camp, it does not eliminate the benefits of inexpensive crude oil, and the State Department seems to have accepted that increased access serves the US economy and national security in the short and long terms. Now he seems poised to finally make a decision. And by pinning the Keystone XL’s fate on climate change while simultaneously holding up the State Department’s conclusion that Alberta’s oil sands will be mined regardless, President Obama seems to be hinting at what form the decision will ultimately take. The southern portion of Keystone XL is already being built and business as usual continues at Canada’s oil sands - for ecological better or worse. Once the president is able to demonstrate that there is no connection between increased carbon emissions and the northern extension, he will have no reason to block the final piece of the Keystone puzzle. Geopoliticalmonitor.com 47 ge o po lit yka.ne t ge o po lit yka.ne t http://geo po lityka.net/vi-zjazd-geo po lityko w-po lskich/ http://geo po lityka.net/vi-zjazd-geo po lityko w-po lskich/ VI Zjazd Geopolityków Polskich – Rzeszów, 25-26 IV 2014 VI Zjazd Geopolityków Polskich – Rzeszów, 25-26 IV 2014 Wszystkich zainteresowanych sprawami międzynarodowymi zapraszamy na ogólnopolską konf erencję naukową: Wszystkich zainteresowanych sprawami międzynarodowymi zapraszamy na ogólnopolską konferencję naukową: Wszystkich zainteresowanych sprawami międzynarodowymi zapraszamy na ogólnopolską konf erencję VI ZJAZD GEOPOLITYKÓW POLSKICH naukową: VI Z JAZ D GEOPOLIT YKÓW POLSKICH Termin: 25–26 kwietnia 2014 r. (piątek–sobota) Miejsce: Uniwersytet Rzeszowski (duża aula, bud. A0, al. Rejtana 16c) VI Z JAZTermin: D GEOPOLIT YKÓW POLSKICH 25-26 kwietnia 2014 r. (piątek-sobota) Organizator: Polskie Towarzystwo Geopolityczne Gospodarz: Uniwersytet Rzeszowski Termin: Miejsce: 25-26 kwietnia 2014 r.Rzeszowski (piątek-sobota) Uniwersytet (duża aula, bud. A0, al. Rejtana 16c) I. Temat przewodni konferencji: Miejsce: Uniwersytet Rzeszowski (duża aula, bud. A0, al. STUDIA WSCHODNIE: POLITYKA, ENERGETYKA, BEZPIECZEŃSTWO Rejtana 16c) Organizator: Polskie Towarzystwo Geopolityczne Problematyka szczegółowa: • Od wschodoznawstwa do studiów eurazjatyckich: historia, teraźniejszość i przyOrganizator: PolskieUniwersytet Towarzystwo Geopolityczne Gospodarz: Rzeszowski szłość studiów wschodnich (teoria, metodologia, badania); • Problemy polityczne na linii Bruksela – Moskwa; Uniwersytet Rzeszowski • Gospodarz: Partnerstwo Wschodnie; • Współpraca energetyczna Unia Europejska – Federacja Rosyjska; • Relacje Bruksela-Kijów; I. Temat przewodni konferencji: • Stosunki polsko-ukraińskie; TematST przewodni konferencji: • I.Kaukazoznawstwo; UDIA WSCHODNIE: POLIT YKA, ENERGET YKA, • Bizantynistyka i jej zastosowania BEZ PIECZ EŃST WOw badaniach rosjoznawczych; UDIA WSCHODNIE: • ST Transhumanizm w Euroazji; POLIT YKA, ENERGET YKA, MałyPIECZ ruchProblematyka graniczny między Polską a Rosją (Obwodem Kaliningradzkim); • BEZ EŃST WO szczegółowa: • Pola współpracy gospodarczej między Polską a Rosją; • Problematyka Polityka historyczna w relacjach polsko-rosyjskich; Odszczegółowa: wschodoznawstwa do studiów eurazjatyckich: • Rola mniejszości narodowych w polityce Unii Europejskiej i państw Wspólnego historia, teraźniejszość i przyszłość studiów Obszaru Gospodarczego; Od wschodoznawstwa do studiów eurazjatyckich: (teoria,–metodologia, badania); do Unii Eurazjatyckiej geneza i perspektywy rozwoju koncepcji geopolitycznej; • Od Unii Celnejwschodnich historia, teraźniejszość i przyszłość studiów • Wschodoznawcza analityka geopolityczna: narzędzia i metody. Problemy polityczne na liniibadania); Bruksela – Moskwa; wschodnich metodologia, Jesteśmy otwarci także na (teoria, inne propozycje tematyczne, mieszczące się w tematyce studiów wschodnich. II. Międzynarodowe debaty podczas Partnerstwo Wschodnie; Problemy polityczne nakonferencji linii Bruksela – Moskwa; W pierwszym dniu konf erencji zorganizowana zostanie międzynarodowa debata pt. „Perspektywy współpracy Unii Europejskiej i Unii EurazjaWspółpraca energetyczna Unia Europejska Federacja Rosyjska; Partnerstwo Wschodnie; tyckiej”, z udziałem gości specjalnych z zagranicy (m.in. Rosja i Ukraina). –Tematem debaty będzie m.in. znaczenie programu Partnerstwa Wschodniego w relacjach Bruksela-Moskwa, stosunki polsko-rosyjskie i ich znaczenie na relacje Bruksela-Moskwa, geopolityczna przyszłość Ukrainy, perRelacje Bruksela-Kijów; Współpraca energetyczna Unia Europejska – Federacja Rosyjska; spektywa współpracy wojskowej UE-Rosja. Stosunki polsko-ukraińskie; W drugim dniu konferencji odbędzie się międzynarodowa debata pt. „Bezpieczeństwo energetyczne Europy Środkowo-Wschodniej” z udziałem Relacje Bruksela-Kijów; gości zagranicznych. Podczas debaty omówione zostaną perspektywy wydobycia gazu łupkowego w Polsce i innych krajach EWŚ, geopolityczne Kaukazoznawstwo; Stosunki polsko-ukraińskie; skutki uruchomienia Nord Stream i South Stream oraz perpektywa współpracy energetycznej Unii Europejskiej i Federacji Rosyjskiej. Lista gości zagranicznych zostanie podana Nowym Roku. w badaniach rosjoznawczych; Bizantynistyka i jej po zastosowania Kaukazoznawstwo; III. Opłata konferencyjna Transhumanizm w Euroazji; Bizantynistyka i jej zastosowania w badaniach rosjoznawczych; Koszt udziału w konferencji z własnym referatem: 200,00 PLN. Koszt dla członków Polskiego Towarzystwa Geopolitycznego: 140 PLN. Mały ruchwgraniczny między Polską a Rosją (Obwodem Kaliningradzkim); Transhumanizm Euroazji;konferencyjne, W cenie: druk publikacji, unikalne materiały kawa, herbata, słodki poczęstunek. Pola współpracy gospodarczej między Polską Rosją; Przewidujemy wydanie dwóch monografii: jednej przedakonferencją, drugiej poaKaliningradzkim); konferencji. Mały ruch graniczny między Polską Rosją (Obwodem Ilość miejsc ograniczona. Polityka w relacjach polsko-rosyjskich; Pola współpracy gospodarczej między Polską a Rosją; Opłatę należy przelać na konto historyczna Polskiego Towarzystwa Geopolitycznego do 20 marca 2014 r. z dopiskiem: „Darowizna na rzecz Rola Polskiego Towarzystwa Geopolitycznego (VI ZGP)”. Dane do przelewu zamieszono poniżej. mniejszości narodowych w polityce Unii Polityka historyczna w relacjach polsko-rosyjskich; Europejskiej i państw Wspólnego Obszaru IV. Forma i termin zgłoszenia Gospodarczego; Zgłoszenia Rola na VI mniejszości Zjazd Geopolityków Polskich w wypełnionej elektronicznej karty zgłoszeniowej z artykułami z przeznaczeniem do narodowych w formie polityce Unii Europejskiej i państw Wspólnegowraz Obszaru publikacji w Gospodarczego; serii wydawniczej należy przesyłać na adres: [email protected] do dnia 28 lutegogeopolitycznej; (monografia przedkonferenOd Unii „Studia CelnejGeopolityczne” do Unii Eurazjatyckiej – geneza i perspektywy rozwoju koncepcji cyjna) lub 30 czerwca 2014 r. (monografia pokonferencyjna). Oczekujemy artykułów naukowych nie przekraczających objętości jednego arkusza Wschodoznawcza analityka geopolityczna: narzędzia i metody. Od(40 Unii Celnej Eurazjatyckiej – geneza i perspektywy rozwoju koncepcji geopolitycznej; wydawniczego tys. znakówdozeUnii spacjami, tj. ok. 22 stron znormalizowanego maszynopisu: czcionka – 12 pkt., Times New Roman, interlinia – 1,5). Wschodoznawcza analityka geopolityczna: narzędzia i metody. Jesteśmy otwarci także na inne propozycje tematyczne, mieszczące się w tematyce studiów wschodnich. Dane do przelewu: Polskie Towarzystwo Geopolityczne, al. Pokoju 6/64, 42-207 Częstochowa Jesteśmy otwarci także na inne propozycje tematyczne, mieszczące się w tematyce studiów wschodnich. Konto bankowe (BZ WBK) 18 1090 1636 0000 0001 1256 6502 48 RUROCIĄGI Nr 3–4/68/2013 Rejestracja już wkrótce będzie możliwa na www.wnp.pl