motocykle -Michał Mikołajczak
Transkrypt
motocykle -Michał Mikołajczak
Motocykle - pasja, a może coś więcej? Ludzie mają różne pasje, jedni interesują się piłką nożną, drudzy modą, a jeszcze inni, właśnie… Istnieje taka grupa zapaleńców, których pasją są motocykle i to z myślą o tych ludziach powstał klub motocyklowy "Born To Ride", co można przetłumaczyć: "Zrodzony by jeździć". Do klubu ma wstęp każdy, jeśli oczywiście chce i ma w sobie odrobinę tej pasji, wystarczy kliknąć http://www.borntoride.pl/ Członków klubu łączy prawdziwa i nieograniczona miłość do motocykli, bo jak nie nazwać inaczej stanu, kiedy po całym dniu pracy, gdy organizm odczuwa zmęczenie, przychodzi jeszcze chęć na przejażdżkę, czy spędzenie chociażby kilku chwil przy swojej maszynie? Właśnie dla takich ludzi drzwi klubu stoją otworem, po co jeździć samemu, jak można wspólnie? Gdy już przekroczy się próg klubu, zostanie się jego częścią, to nie pozostaje nic innego jak czerpać garściami przyjemność ze swojego członkostwa. Radość jaką niesie jazda na dwóch kołach w gronie znajomych i przyjaciół, jest nieporównywalna z niczym innym. Zamiłowanie do motocykli nosi się w sercu, które bije równo z obrotami silnika. Nie jest to pasja, którą można w każdej chwili przerwać, rzekłbym nawet, że jest to w pozytywnym znaczeniu tego słowa "choroba", na którą nie ma lekarstwa. Pierwsza inicjatywa powstania klubu wyszła w 1994 roku. Jednak nie doszło do prawnego zarejestrowania organizacji. Dopiero w 1999 roku, po pokonaniu wielu problemów, udało się skompletować wszystkie niezbędne dokumenty i zalegalizować klub - co nie jest wcale prostą sprawą. Od tamtej pory, z roku na rok, klub rozkwita i zyskuje wciąż nowych członków. Dzięki obecności na wielu imprezach, zlotach, rajdach, kongresach motocyklowych, akcjach charytatywnych, przedsięwzięciach dobroczynnych oraz wspólnych wyjazdach i przygodach, klub, decyzją Kongresu Polskich Klubów Motocyklowych, awansował w hierarchii motocyklowej i stał się "Born To Ride MC Poland". Brać motocyklową łączy: BRATERSTWO, ZAUFANIE, PRZYJAŹŃ… Lewa w górę! Michał Mikołajczak