Meryl Streep Kiefer Sutherland
Transkrypt
Meryl Streep Kiefer Sutherland
Meryl Streep´Kiefer Sutherland PROMOCJA! NOWA CENA! NIE LE K ANIMOCEWAŻCIE Z NICH WANYCH! FILMÓW W OBRA BIJE NA GŁ IELE ZY Z A KTOR OWĘ AMI FILM 20 G ANYCH W RANKIN NI W A MO Ó ODLOT JAK POWSTAŁ JEDEN Z NAJLEPSZYCH FILMÓW ANIMOWANYCH W HISTORII KINA PLUS 3D W R A T A V A I 9 IE C K OBCY W DYSTRY INDEKS 251887 PRODUKUJE NAJ PETER JACKSON UJĄCĄ PREMIERĘ BARDZIEJ ZASKAK TEGO ROKU REŻYSERUJE JAMES CAMERONZEKIWANY FILM NAJBARDZIEJ OC TEGO ROKU 28 S. R CH NY W FILMÓ ŻCIE E CEWA YCH! WIEL Ę K E L NIE GŁOW OWAN ANIM H BIJE NA RAMI O Z NIC AZY Z AKT OBR IMOWA AN 5 LISTY CZYTELNIKÓW 6 TRAILER 20 MÓ FIL W 46 S. KING AN XXXIV Festiwal Polskich Filmów Fabularnych 14 PREMIERY Bękarty wojny, Gamer 28 ODLOT W górę, w górę miły bracie 36 RANKING: TOP 20 Najlepszych filmów animowanych 46 DYSTRYKT 9 Kosmici do domu 52 MERYL STREEP Mistrzyni empatii stosowanej 56 Z ESTRADY NA EKRAN Ci, co grają i śpiewają 62 KINO 3D 3-wymiarowa rewolucja? 52 S. 56 S. 68 KIEFER SUTHERLAND Człowiek, który (wielokrotnie) uratował Amerykę 76 DVD Adventureland, Miłość Larsa 86 TV Gra pozorów, Magia kłamstwa 89 SERIALOWY OLDSCHOOL Janosik 90 MUZYKA Madonna, Muse 92 GRY Batman, Star Trek 94 KSIĄŻKI Dzieci Ireny Sendlerowej 96 ROZRYWKA 98 FILM MOJEGO ŻYCIA Krzysztof Kiljański movie PAŹDZIERNIK 2009 3 pazdziernik @ Meryl Streep´Kiefer Sutherland NI W A MO Ó ANDRZEJ IGNATOWSKI [email protected] Sekretarz Redakcji: IWONA IGNATOWSKA Kreskówki i Afryka Dyrektor Artystyczny: BEATA BIAŁOGŁOWSKA-PIWKO [email protected] Fotoedycja: KRZYSZTOF DEMCZYSZAK [email protected] Współpracownicy: FILIP KALINOWSKI, ŁUKASZ KNAP ŁUKASZ PYTLIK, BARTOSZ STASZCZYSZYN, ARTUR SZKLARCZYK, MAŁGORZATA REJMER, WALERIA DOBRZYNIECKA, BARTEK KOZICZYŃSKI WYDAWCA ADRES WYDAWCY: WYDAWNICTWO NEW HOPE ul. Niemcewicza 26 m 83 02-306 Warszawa tel. 022 403 53 07 tel. 022 403 53 08 ANNA MOWEL tel. 022 403 53 07, tel. 022 403 53 08 [email protected] Promocja: KRZYSZTOF DEMCZYSZAK [email protected] „Hakuna Matata”, czyli po polsku: nie martw się. Taki tytuł nosi bodaj najpopularniejsza piosenka z filmu „Król Lew”, dziełko Eltona Johna. Szczerze mówiąc piosenka całkiem średnia, za to mocno uzależniająca swoim szlagwortem. A wspominam o niej, bo jakoś tak bezwiednie zacząłem ją nucić, gdy redagowałem teksty poświęcone filmom animowanym, które trafiły do tego numeru. A jest ich kilka. Przede wszystkim nasz TOP 20, tym razem poświęcony właśnie długometrażowym kreskówkom, z których te najlepsze z powodzeniem konkurują z aktorskimi hitami. Przykładem choćby znakomity „Odlot”, o którym przeczytacie też kilka ciekawych akapitów. Na deser bardzo ciekawy tekst o przeszłości i przyszłości kina 3D. Jak „Hakuna matata”, to oczywistym skojarzeniem – Afryka. A jak Afryka, to… Tak się składa, że z tym kontynentem wiążą się dwa kolejne ciekawe teksty tego numeru: rzecz o „Dystrykcie 9” (dzieje się w Johannesburgu) i wywiad z Kieferem Sutherlandem (jego film „Przez 24 godziny: Odkupienie” też dzieje się w Afryce). Podsumowując nieskromnie powiem, że jak co miesiąc jest co czytać. Życzę więc satysfakcjonującej lektury i hakuna matata! kom. 0 506 377 511 BIURO REKLAMY: Dyrektor Biura Reklamy: MAREK GLENC kom. 0501322582, tel. 022 620 04 77 [email protected] [email protected] Andrzej Ignatowski Redaktor naczelny Druk: ZG TAURUS Kazimierów 13, 05-074 Halinów TEL./FAKS: (22) 783 66 82 TEL. (22) 760 41 66 następny numer WWW.DRUKARNIATAURUS.PL MITEL AGENCJA WYDAWNICZO-POLIGRAFICZNA Produkcja: . Kolportaż: POL-PRESS SP. Z O.O 4 ODLOT JAK POWSTAŁ JEDEN Z NAJLEPSZYCH FILMÓW ANIMOWANYCH W HISTORII KINA PAŹDZIERNIK 2009 movie 30.10 A W NIM KSIĘŻYC W NOWIU, WAMPIRY, ZOMBIE I INNE KREATURY Drodzy Czytelnicy! W odpowiedzi na Wasze prośby postanowiliśmy stworzyć rubrykę, na łamach której możecie podzielić się z nami swoimi opiniami. Jeśli więc coś Was poruszyło, zaciekawiło, zachwyciło, a może wręcz przeciwnie obrzydziło, napiszcie do nas. Na Wasze opinie czekamy pod adresem [email protected] emocjonujący i najbardziej wciągający – akcja, thriller i dramat w jednym. Uważam jednak, że najlepszy jest sezon trzeci, który choć momentami wydaje się przekombinowany, zaskakuje licznymi zwrotami akcji i zmyłkami sugerującymi inny przebieg akcji. PLUS 9 I AVATAR W 3D OBCY W DYSTRYKCIE INDEKS 251887 PRODUKUJE NAJPETER JACKSON KUJĄCĄ PREMIERĘ BARDZIEJ ZASKA TEGO ROKU REŻYSERUJE JAMES CAMERON IWANY FILM NAJBARDZIEJ OCZEK TEGO ROKU 00 okl_PAZDZIERNIK.indd 2 [email protected] FILM Redaktor Naczelny: Sekretariat: G ANYCH W RANKIN 20 NIE LEK ANIMOCEWAŻCIE Z NICH WANYCH! FILMÓW WIE OBRAZYBIJE NA GŁO LE WĘ Z AKT ORAMI ADRES REDAKCJI: zdjecie na dobry poczatek :) , , PROMOCJA! NOWA CENA! ul. Niemcewicza 26 m 83 02-306 Warszawa tel. 022 403 53 07 tel. 022 403 53 08 mail: [email protected] www.moviemagazine.pl masz wiadomosc 9/22/09 4:20:41 PM INDEKS FILMÓW 9 s.21 Adventureland s.76 Anioły i Demony s.79 Balladyna s.19 Bękarty wojny s.20 Brzydka prawda s.26 Che-Rewolucja s.83 Dorian Grey s.12 Dystrykt 9 s.14, 46 Funny people s.17 Gamer s.17 Gra pozorów s.86 Janosik s.89 Julie i Julia s.54 Kocham Cię, Beth Cooper s.23 Magia kłamstwa s.88 Magiczne zło s.25 Miłość Larsa s.78 Moje Winnipeg s.25 Notorious s.18 Odlot s.16, 28 Oficer Blart s.82 Oszukać przeznaczenie 4 s.21 Przez 24 godziny: Odkupienie s.68 Serafina s.19 Sierota s.23 Solista s.22 Wojna uczuć s.81 Wyspa strachu s.24 X-Men Geneza: Wolverine s.81 Złap, zakapuj, zabłyśnij s.84 SERIALE XXI WIEKU Załamaliście mnie pierwszym miejscem „24 Godziny”... A gdzie ja się pytam „Archiwum X?! Kultowy serial, a go nie ma na liście. Spodziewałem się też „Tajemnic Smallville”... PONURY To tak kultowy tytuł, że nie sądzę, by został celowo pominięty Serial ten na początku XXI wieku się skończył, więc pewnie dlatego nie ma go w rankingu. Zahaczył co prawda o XXI wiek, ale lata świetności przypadają na XX wiek Inny kultowy serial, Sliders, też zahaczył jedynie o XXI wiek i niestety nie załapał się do zestawienia... ...czego nie można powiedzieć o Friends i Damages, zgadzam się z opinia z aleSeriale.pl CEZ Ja również uważam serial „24 godziny” za najlepszy serial wszechczasów (nie tylko XXI wieku, ale w ogóle). Jest to serial najbardziej nieprzewidywalny, najbardziej A na miejscu drugim rankingu dałbym „Dextera” – zaskoczyło mnie, że jest niżej w rankingu niż „Prison Break”, bo „Dexter” jest serialem znacznie lepszym – wszystkie trzy sezony są znakomite, a „Prison Break” z każdym kolejnym sezonem obniża poziom. MARIUSZ OD REDAKCJI: Po pierwsze: Jak już wspominaliśmy wybór naszej 50 był demokratyczny i matematyczny. Siłą rzeczy wiele seriali (w tym znakomite „Układy” tuż za pięćdziesiątką) nie zmieściło się w rankingu. A kolejność seriali jest wypadkową zsumowanych głosów. Po drugie: „Archiwum X” i „Przyjaciele” to, nie tylko ze względu na czas powstania, ale i na formę, treść i stylistykę, kanoniczne pozycje lat 90-tych. O czym zresztą pisze wielu filmoznawców i fachowców od TV. A my się z nimi zgadzamy! REDAKCJA Listy czytelników drukujemy w oryginalnej pisowni KONKURS !!! MAMY DLA WAS NIETYPOWY KONKURS. PRZYSYŁAJCIE NA NASZ ADRES MAILOWY WASZE ZDJĘCIA Z MOVIE W RĘKU. NAJDZIWNIEJSZE, NAJBARDZIEJ ORYGINALNE, ZROBIONE W NAJDZIWNIEJSZYCH MIEJSCACH ZDJĘCIA ZOSTANĄ NAGRODZONE. Ekipa MOVIE Wasze recenzje W poprzednim numerze Movie zamieściliśmy konkurs na recenzję dotyczącą filmu „Operacja Dunaj”. Spośród wielu nadesłanych do naszej redakcji wybraliśmy recenzję naszej forumowiczki Operacja Dowcip Jak się okazuje, nie można sugerować się jedynie nazwiskami wybitnych twórców, aby spodziewać się wybitnego dzieła. Zaangażowany do filmu przez debiutanta, Jacka Głomba, doskonały reżyser czeskiego kina, Jiří Menzel, sugerował, iż film będzie obrazem zabawnym, ale z klasą, jak jego kultowe już „Postrzyżyny”. Tymczasem w „Operacji Dunaj” humoru jest, owszem, dużo, ale fani dobrego czeskiego kina zawiodą się na całej linii. Sam pomysł na fabułę wydawał się nieograniczonym polem do popisu dla wszystkich aktorów, jednak nie został on właściwie wykorzystany. W sierpniu, 1968 r. polscy żołnierze otrzymali rozkaz, aby „pomóc” przyjaciołom z Czechosłowacji w tłumieniu buntu przeciwko ZSRR. Jednak podczas interwencji wysłużony polski czołg „Biedroneczka” zaginął. Kierowca „Biedroneczki” zasnął za sterami i wjechał czołgiem w czeską gospodę. Od momentu, kiedy na ekranie pojawili się czescy aktorzy, na twarzach widzów zagościł uśmiech. Malał on jednak z każdą chwilą trwania filmu, gdyż większość żartów opierała się głównie na przekleństwach, potknięciach i poirytowaniu postaci granej przez Zamachowskiego, którego wątek z major Grążlową Joanny Gonschorek, uważam za zbędny. Postaci tu są kliszowe, stereotypowe. Bywają, na szczęście, w filmie momenty bardzo zabawne. Pozytywnie odebrałam zwłaszcza rolę Macieja Stuhra. Nie dość, że często mówi po czesku z idealnym wręcz akcentem, to właśnie wszelkie dowcipy z jego udziałem starają się utrzymać film na względnym poziomie. Są to jednak smaczki ukryte pośród grubego, nieśmiesznego humoru. Może zbyt wiele oczekiwałam po zapowiedziach, stąd ten zawód. Jednak po obrazie afiszującym się jako polsko-czeska komedia z gwiazdorską obsadą spodziewałam się żartów na wyższym poziomie. Byłoby może zabawniej, gdyby „Operację Dunaj” wyreżyserował Menzel, ponieważ wersja zaserwowana przez Głomba to jakiś dowcip. JOANNA „SHAUNI” PAWLAK Joannę nagradzamy książką „Operacja Dunaj” wydaną przez wydawnictwo W.A.B oraz filmem na DVD „Na skróty do szczęścia” dystrybuowanym przez Monolith Video. movie PAŹDZIERNIK 2009 5 [big pikczer] Freddy Krueger i jego pazury Freddy Krueger znów będzie straszył. Właśnie kończą się postprodukcyjne prace nad całkiem nowym „Koszmarem z ulicy Wiązów” NIE UKRYWAMY, ŻE JESTEŚMY FANAMI FREDDY’EGO KRUEGERA I JEGO NIEODPARTEGO UROKU OSOBISTEGO, A FILMY Z JEGO UDZIAŁEM MOŻEMY OGLĄDAĆ NA OKRĄGŁO. Powiedzmy to jednak głośno i wyraźnie – Freddy nie byłby Freddym, gdyby nie grający go Robert Englund. Aktor ten ma na swoim koncie ogromną ilość ról, ale mało kto mógłby wymienić filmy, w których zagrał. Za to o tym, że zagrał w kolejnych „Koszmarach…” wiedzą niemal wszyscy miłośnicy kina. I nic dziwnego, bo stworzył w tym cyklu kreację kultową, którą zapamiętamy nie tylko dzięki charakterystycznej, pięknej inaczej buźce i śmiertelnie ostrym pazurom. Słowem Robert jako Freddy to ikona kina i basta. Jednak w nowej wersji „Koszmaru…” szykowanej na kwiecień przyszłego roku Roberta nie zobaczymy. Kto go zastąpi? Rorschach! Tak, tak. Ten szaleniec z „Watchmen. Strażnicy”, czyli w cywilu Jackie Earle Haley. Jak dla nas całkiem słuszny wybór. Trzymamy więc kciuki za Jackiego/ Freddy’ego i ostrzymy sobie pazury na polską premierę, która ponoć w maju przyszłego roku. (SIDNEY I MANNFRED) 6 KWIECIEŃ 2009 movie moviemovie PAŹDZIERNIK LIPIEC 2009 7 8 trailer „To jakiś obrzydliwy mit, że II wojnę światową trzeba przedstawiać na kolanach.” Eli Roth – reżyser, aktor znany choćby z roli Żyda Niedźwiedzia w „Bękartach wojny”, Wysokie obcasy ZOBACZ TEN TRAILER WHO’S THAT BOY? TIMOTHY OLYPHANT Te trailery musicie koniecznie zobaczyć! Są wyjątkowo smaczne... Oglądając filmy z udziałem tego 41-letniego aktora, ma się wrażenie, że nie dano mu szansy na wykorzystanie talentu http://www.planet51.com/ http://www2.avatarmovie.com/ DABLJU, MEGAN i heavy metal Najgorętsza wiadomość dotycząca filmu „Jonah Hex”: muzykę doń zrobi jedna z najciekawszych obecnie metalowych kapel – Mastodon http://frompariswithlovefilm. com/ „JONAH HEX” TO FILMOWA ADAPTACJA WYDANEGO PO RAZ PIERWSZY W 1977 ROKU PRZEZ DC COMICS CYKLU KOMIKSOWEGO O WESTERNOWYM ANTYBOHATERZE, WALCZĄCYM Z CIEMNYMI MOCAMI I WSZELKIM ZŁEM PANOSZĄCYM SIĘ NA LUDZKIM PADOLE. Ekranizacja tej komiksowej serii, mająca mieć swoją premierę w czerwcu przyszłego roku, zapowiada się nad wyraz interesująco. Również ze względu na występujących aktorów, z grającym IDŹ DO KINA ZANIM ZEJDĄ BĘKARTY WOJNY (Inglourious Basterds) Jeden z najlepszych filmów Quentina Tarantino 8 9 głównego bohatera, niegdysiejszym Georgem W. Bushem, czyli Joshem Brolinem, na czele. Na dodatek partnerują mu: sam John Malkovich i mega seksowna Megan Fox. Ale jak się okazuje największy entuzjazm wzbudzają twórcy muzyki do tego obrazu, czyli amerykańska metalowa grupa Mastodon, która nie tak dawno wydała świetny album „Crack the Skye”, który sam w sobie jest znakomitym materiałem na filmowy scenariusz. TIMOTHY’EGO OLYPHANTA MOŻEMY WŁAŚNIE OGLĄDAĆ W ZASKAKUJĄCYM THRILLERZE „WYSPA STRACHU”, W KTÓRYM CAŁA EKIPA AKTORSKA WYPADŁA NAD WYRAZ DOBRZE. Olyphant zresztą niemal w każdym filmie, w którym występuje, prezentuje się dobrze. Zawsze jednak brak tej kropki, która by sprawiła, że o roli mówi się, że jest więcej niż dobra. Przeważnie to wina scenarzystów, którzy kreślą postać. Tak było choćby w takich filmach z całkiem istotnym udziałem aktora, jak: „Szklana pułapka 4”, czy „Hitman”. A że Timothy grać potrafi świadczą jego role w dwóch znakomitych serialach: szeryfa Setha Bullocka w „Deadwood” i Wesa Krulika w „Układach”. No, ale w przypadku tych dwóch seriali scenarzyści wiedzieli, co to znaczy dobrze skonstruowana rola i fascynująco opowiedziana historia. (LEW Y. PRAWY) DEADWOOD serial emitowany w AXN (DODO) Jeśli jeszcze nie widziałeś tych filmów, biegnij szybko do kina, zanim zejdą z afisza Znakomita animacja, ciekawa historia BOSKI (Il Divo) Znakomicie ukazane kulisy władzy WYSPA STRACHU w kinach 24.10 info MICHAEL DOUGLAS ZNÓW JAKO GORDON GEKKO W „WALL STREET 2” WOODY ALLEN NAKRĘCI 8 PAŹDZIERNIK 2009 movie FILM W BRAZYLII Z TAMTEJSZYMI AKTORAMI BRACIA COEN PLANUJĄ SEQUEL „BARTONA FINKA” movie PAŹDZIERNIK 2009 9 8 trailer Z polskim kinem nie jest jeszcze tak źle, jak się Państwu zdaje. Po zakończonym niedawno XXXIV Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych można nawet dojść do wniosku, że jest lepiej niż dobrze. Bo też dawno nie było na tym szacownym przeglądzie polskiej „myśli filmowej” aż tylu filmów nadających się do oglądania i nagradzania. Publiczność oklaskiwała to, co było do oklaskiwania, a jurorzy pod światłym przewodnictwem Krzysztofa Krauze nagrodzili to, co było do nagrodzenia. Przede wszystkim absolutnego „killera” tego festiwalu, czyli reżyserski debiut Borysa Lankosza „Rewers”. Ta czarna komedia z domieszką thrillera, albo jak kto woli soc-groteska, oprócz tej najważniejszej zdobyła też kilka innych ważnych nagród, w tym aktorskie – dla Agaty Buzek (najlepsza aktorka pierwszoplanowa) i Marcina Dorocińskiego (najlepszy aktor drugoplanowy). Została też oficjalnym kandydatem do nieanglojęzycznego Oscara i udowodniła, że o ciemnych latach komuny można robić filmy ciekawe, niegłupie, przewrotne i atrakcyjne. O jakich filmach tegorocznego filmu będziemy jeszcze długo pamiętali? Z pewnością o intrygującym „Domu złym” Wojciecha Smarzowskiego nagrodzonego za reżyserię, który wielu porównuje z „Fargo” braci Coen. Na pewno o szalonej „Wojnie polsko-ruskiej” Xawerego Żuławskiego z nagrodzoną za pierwszoplanową kreację rolą Borysa Szyca. I o nieco kulejących, ale mimo wszystko frapujących „Galeriankach” nagrodzonej debiutantki Katarzyny Rosłaniec. No i może jeszcze o kilku innych. Ważne jednak, by w latach następnych, tak ciekawych filmów było co najmniej tyle samo. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, że z polskim kinem naprawdę jest dobrze. GDYNIA FESTIWAL Już dawno, a może nigdy na gdyńskim festiwalu nie było aż tylu dobrych i bardzo dobrych filmów LAS DOM ZŁY ŚWINKI JESTEM TWÓJ MAGICZNE DRZEWO I WSZYSTKO, CO KOCHAM DRUGOPLANOWA ROLA KOBIECA NAGRODA SPECJALNA JURY – reż. Piotr Dumała ROLA KOBIECA „Rewers” AGATA BUZEK Rewelacyjnie zagrana kochająca poezję stara panna, której w czasach głębokiego stalinizmu matka z babcią próbują znaleźć męża. ROLA MĘSKA „Wojna polsko-ruska” BORYS SZYC Silny, czyli papierowy dresiarz zmagający się z p*^’#”ym światem i takimiż kobietami. Fantastyczna aktorska szarża . DRUGOPLANOWA ROLA MĘSKA „Rewers” MARCIN DOROCIŃSKI Humphrey Bogart komunizmu. Dobry-zły amant czyhający na serce i duszę Agaty Buzek. DEBIUT AKTORSKI – Filip Garbacz REWERS ZŁOTE LWY – reż. Borys Lankosz ZDJĘCIA – Marcin Koszałka MUZYKA – Włodek Pawlik CHARAKTERYZACJA – Mirosława Wojtczak, Ludmiła Krawczyk, Waldemar Pokromski NAGRODA DZIENNIKARZY 8 REŻYSERIA – Wojciech Smarzowski SCENARIUSZ – Łukasz Kośmicki i Wojciech Smarzowski MONTAŻ – Paweł Laskowski SCENOGRAFIA – Elwira Pluta GALERIANKI DEBIUT REŻYSERSKI LUB DRUGI FILM – Katarzyna Rosłaniec – Dorota Kolak WOJNA POLSKO-RUSKA SREBRNE LWY – reż. Xawery Żuławski DŹWIĘK – Mateusz Adamczyk KOSTIUMY – Anna Englert HANDLARZ CUDÓW KOSTIUMY – Anna Englert info „TRANSFORMERS 3” NIEMAL PEWNY JEST JUŻ POMYSŁ NA FABUŁĘ KOLEJNEGO INDIANY 10 PAŹDZIERNIK 2009 movie JONESA „INTRUZ” AUTORKI „ZMIERZCHU” ZOSTANIE SFILMOWANY BĘDZIE NOWY „NIEŚMIERTELNY” movie PAŹDZIERNIK 2009 11 8 trailer Musisz? Nie musisz! Chcesz? Tego nie wiemy, ale polecamy. W tym miesiącu warto... TRZY NIEZŁE PLAKATY 1 Przekonać się na własne oczy, jak wypadła ekranizacja powieści Paulo Coelho „Weronika postanawia umrzeć”. (2.10.2009) Fuel Dokument. Zwycięzca Sundance 2008 4 2 8 3 Delektować się utrzymaną w filmowym klimacie muzyką duetu Air, pochodzącą z najnowszej płyty zatytułowanej „Love 2”. (5.10.2009) 10 Obejrzeć chociaż małą część z prawie 140 filmów pełnometrażowych i ponad 100 krótkometrażowych, jakie zostaną pokazane na 25 Warszawskim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w dniach 9 -18 października 2009. Tej uczty nie można ominąć! 5 RZECZY Nieśmiertelny Dorian Gray Podziwiać kolejną kreację Meryl Streep. Tym razem w filmie „Julie i Julia”. (9.10.2009) KTÓRE POWINNAŚ/POWINIENEŚ ZROBIĆ W PAŹDZIERNIKU 6 Bohater powieści Oscara Wilde’a wciąż inspiruje filmowców 8 Zobaczyć jedną z największych filmowych niespodzianek tego roku – zaskakujący „Dystrykt 9”. (9.10.2009) 9 Czarujący szpieg (The Men Who Stare at Goats) KLASYCZNA JUŻ DZIŚ POWIEŚĆ „PORTRET DORIANA GRAYA” WCIĄŻ JEST ZNAKOMITĄ POŻYWKĄ, KTÓRĄ KARMI SIĘ KINO. Powstało kilkanaście adaptacji dzieła Oscara Wilde'a, a wciąż pojawiają się twórcy, którzy jeszcze raz pragną przenieść historię atrakcyjnego utracjusza i jego niezwykłego obrazu na kinowy ekran. Najnowszej, niezwykle wystawnej i interesująco sfilmowanej adaptacji tej książki dokonał brytyjski reżyser Oliver Parker. Tytułową rolę powierzył młodej, wschodzącej gwieździe brytyjskiego kina – Benowi Barnesowi, znanemu choćby z głównych ról w filmach „Opowieści z Narnii: Książę Kaspian” i „Wojna domowa”. Natomiast rolę Lorda Henry Wottona zagrał Colin Firth, którego czytelnikom MOVIE przedstawiać nie trzeba. Zrealizowany „na bogato” film wszedł właśnie na brytyjskie ekrany i zbiera… bardzo skrajne recenzje. Polski dystrybutor przewiduje premierę filmu w naszym kraju na początku przyszłego roku. (DODO) info „SPIDER-MAN 4” W KINACH DOPIERO W 2011 ROKU 12 PAŹDZIERNIK 2009 movie Iść na jeden z dwu koncertów grupy Archive w Polsce. Archive wystąpi 15 października w krakowskim Studiu, a 16 października w warszawskiej Stodole. Obejrzeć film „Solista” z Jamie Foxxem i Robertem Downeyem Jr. dającymi popis aktorstwa. (23.10.2009) 7 2012 UIP GLENN CLOSE LAUREATKĄ EMMY ZA Iść do kina na „Odlot”, który jest jedną z najlepszych animacji w historii kina. (16.10.2009) 10 Zdobyć i wysłuchać soundtrack do filmu „Księżyc w nowiu” („New Moon”), drugiej części cyklu „Zmierzch”. (20.10.2009) ROLĘ W ZNAKOMITYCH „UKŁADACH” Uzupełnić filmotekę o DVD z filmem „The Boat That Rocked”, czyli „Radio na fali” (niedoszły, fatalny tytuł: „Radio Łódź”), bo to niezłe rozrywkowe kino na dobrym poziomie, a nie wiedzieć czemu do kin obraz nie trafił. (29.10.2009) BRAD PITT W SEQUELU „SHERLOCKA HOLMESA”? movie PAŹDZIERNIK 2009 13 4kino ZNAKOMITY BARDZO DOBRY NIEZŁY NIEDOSYT 4 SŁABO WSZYSTKO O NOWOŚCIACH KINOWYCH DYSTRYKT 9 (District 9) Człowiek kosmicie wilkiem 09.10.2009 r. Neill Blomkamp Sharlto Copley, OBSADA: Nathalie Boltt, Vanessa Haywood science-fiction, dramat GATUNEK: ITI Cinema DYSTRYB.: START: REŻYSER: Gdy dwadzieścia lat temu nad Johannesburgiem zawisł wielki statek kosmiczny, ludzkość zamarła w niepewności. Wkrótce okazało się, że nie taki kosmita straszny, jakim go malują, a tłum obcych umieścić można w getcie zwanym Dystryktem 9. W przeciągu dwóch dekad stał się on centrum przestępczego podziemia. To tu kwitną przemoc i handel bronią, a kradzieże są na porządku dzienno-nocnym. Aby wyprowadzić je jak najdalej od centrum miasta, organizacja MNU postanawia przenieść getto poza jego granice. Eksmisji obcych ma dokonać grupa na- jemników i funkcjonariuszy pod przewodnictwem Wikusa Van De Merwe (kapitalny Sharlto Copley), ciamajdowatego urzędasa, którego teść jest szefem MNU. W trakcie wykonywania swojej misji Wikus napotyka jednak na poważne kłopoty, a przez swoją nieporadność, zostaje wystawiony na działanie tajemniczej substancji z kosmosu. Mimo że kino science-fiction w ostatnich latach przeżywa renesans, większość produkcji z tego gatunku to konwencjonalne ramotki. Wśród nich „Dystrykt 9” okazuje się filmem wyjątkowo oryginalnym i niejednoznacznym. Aż trudno uwierzyć, że za jego sukcesem stoi 29-letni debiutant z RPA, Neill Blomkamp. Młody filmowiec, który jako osiemnastolatek opuścił rodzinne strony, by w Kanadzie zająć się produkcją filmowych efektów specjalnych, swą reżyserską przygodę zaczął z wysokiego C. Wyprodukowany przez Petera Jacksona „Dystrykt 9” jest bowiem jednym z najwybitniejszych w ostatnich latach obrazów s-f. Blomkamp zaprasza nas do narracyjnego rollercoastera. Swą opowieść zaczyna od kilkunastominutowej paradokumentalnej sekwencji, w której historię przybyszów z kosmosu poznajemy poprzez wypowiedzi naukowców i innych gadających głów. Z czasem jednak reportaż ustępuje miejsca komedii, a do głosu dochodzi niezwykłe poczucie humoru twórców. I gdy widzowie zaczną się już przyzwyczajać do farsowego tonu (w getcie kwitnie czarny rynek kociej karmy, przysmaku tutejszych kosmitów), Blomkamp dokonuje kolejnej wolty, kierując „Dys- trykt 9” na tory mięsistego kina akcji, które trzyma w napięciu do ostatnich sekund. Zabawy filmowymi konwencjami nie są jednak pustym popisem. Twórca „Dystryktu 9” nie tylko jest świetnym opowiadaczem, ale też wie, o czym chce opowiadać. Nawiązując do tradycji kina klasy B oraz klasycznych obrazów s-f, tworzy obraz metaforyczny i intelektualnie bogaty. Osadzając akcję filmu w RPA, kraju, który mierzył się z apartheidem, Blomkamp pokazuje wyraźnie, że w jego filmie kosmici są zaledwie symbolem, ucieleśniają wszystko, co jako nieznane wydaje się nam przerażające. Młody reżyser odwraca klasyczny schemat kina s-f. Pokazuje, że to nie obcy są zagrożeniem dla człowieka, lecz właśnie ludzie okazują się największym złem. Alegoryczny obraz Blomkampa za warstwą filmowej rozrywki i dowcipnych dialogów, okazuje się bowiem opowieścią o złej naturze człowieka i instynktach, które spychają go w stronę zezwierzęcenia. BARTOSZ STASZCZYSZYN COS ` PODOBNEGO APOKALIPSA NIEJEDNO MA IMIĘ DZIEŃ BEZ MEKSYKANÓW (A Day Without a Mexican), 2004 r. Gdy pewnego dnia wszyscy Meksykanie znikają, Kalifornia znajduje się na krawędzi upadku. Dowcipna komedia Sergio Arau. 14 PAŹDZIERNIK 2009 movie LUDZKIE DZIECI (Children of Men), 2006 r. W niedalekiej przyszłości ludzie tracą możliwość rozmnażania. Świat się kończy, a uratować go może jedynie Clive Owen i eskortowana przez niego ostatnia ciężarna kobieta. DZIEŃ, W KTÓRYM ZATRZYMAŁA SIĘ ZIEMIA (The Day the Earth Stood Still), 2008 r. Kiedy kosmici lądują na Manhattanie, amerykańskie wojsko wita ich najlepiej, jak potrafi – salwami. Przed zagładą może nas ocalić ostatnia sprawiedliwa – Jennifer Connelly. movie PAŹDZIERNIK 2009 15 4kino 4 FUNNY PEOPLE Komedia i cała reszta 30.10.2009 Judd Apatow Adam Sandler, Eric Bana, OBSADA: Seth Rogen, Jonah Hill, Leslie Mann GATUNEK: komediodramat UIP DYSTRYB.: START: REŻYSER: ODLOT (Up) Animacja z najwyższej półki START: 16.10.2009 Pete Docter, Bob Peterson Wojciech Siemion, DUBBING: Kacper Cybiński, Cezary Pazura REŻYSER: GATUNEK: DYSTRYB.: animacja, przygodowy Forum Film Wzruszają bardziej niż gwiazdorskie melodramaty i śmieszą jak najlepsze komedie. Animacje ze słynnego studia Pixar pozwalają odlecieć nie tylko młodym widzom – zmiękczają także serca ciut starszych kinomanów. „Odlot” Pete’a Doctera i Boba Petersona, dziesiąty już film Pixaru, to prawdziwa perełka, obraz rozbrajająco uroczy, piękny i inteligentny. Carla poznajemy jako kilkulatka. Ubrany w czapkę lotnika i wielkie gogle na chodnikach swego rodzinnego miasta bawi się w podróżnika. Ciekawy świata młodzieniec przypadkiem trafia do opuszczonego domu, gdzie poznaje bratnią duszę – rudowłosą, dziewczynkę imieniem Ellie. Domorosłych miłośników przygód połączy fascynacja osobą Charlesa Muntza, odkrywcy, który mimo wielkich osiągnięć został uznany przez świat nauki za oszusta i kłamcę. Wspólne zainteresowania połączą Carla i Ellie na dłużej – zdążą się razem zestarzeć, odkładając na bok marzenia o wielkich podróżach. Gdy Ellie umrze, Carl postanawia zmienić swoje życie. Siedemdziesięcioośmioletni emeryt napełnia helem przeszło dwadzieścia tysięcy baloników i wraz z całym domem odlatuje na spotkanie przygody swojego dzieciństwa. W tej interesującej podróży towarzyszyć mu będzie samotny, ciapowaty harcerz Russell. Wkrótce dwójka przypadkowych podróżników trafia do Ameryki Południowej, gdzie przeżyje całą serię dziwnych wypadków. Gdy w maju tego roku film Doctera i Petersona jako pierwsza animacja w historii otwierał festiwal w Cannes, wielu ludzi kina było zaskoczonych. Obraz stworzony z myślą o dziecięcej widowni pokazywany na nobliwym festiwalu tylko z pozoru nie pasował do czerwonych canneńskich dywanów. „Odlot” nie jest bowiem jedynie rozrywkową konfekcją dla najmłodszych, lecz dowcipnie COS ` PODOBNEGO MARZENIA STARUSZKÓW KOSMICZNI KOWBOJE (Space Cowboys), 2000 r. Clint Eastwood i jego kumple jako niedoszli astronauci, którzy po latach otrzymują szansę na wymarzony lot w kosmos. 16 PAŹDZIERNIK 2009 movie PRAWDZIWA HISTORIA (The World’s Fastest Indian), 2005 r. Anthony Hopkins jako wiekowy konstruktor, który w jesieni życia chce pobić rekord szybkości dosiadając stworzony przez siebie motocykl Indian Scout. balansuje pomiędzy filmowymi gatunkami, nie tracąc nic ze swej uroczej naiwności. Reżyserzy „Odlotu” bawią się nawiązaniami do różnorodnych artystycznych konwencji. Ich film zaczyna się niemalże jak „King Kong” Petera Jacksona, by po chwili zmienić się w pyszną komedię, klasyczny film przygodowy, opowieść inicjacyjną i trzymający w napięciu thriller, a w bajce Pixaru nie brak nawet nawiązań do mrocznych baśni Andersena. Śmieszny i straszny film Pete’a Doctera można dziś bez zająknięcia wymieniać wśród najlepszych animacji ostatnich dwóch dekad. Olśniewający wizualnie łączy familijną opowieść z naiwnym, ale uroczym przesłaniem o przekraczaniu ludzkich granic i dążeniu za prawdziwymi marzeniami. A wszystko to bez sztucznego dydaktyzmu i łatwych uproszczeń. Wspaniały film. BARTOSZ STASZCZYSZYN CHOĆ GONI NAS CZAS (The Bucket List), 2007 r. Ekscentryczny miliarder i zwykły mechanik poznają się w szpitalu. Ciężko chorzy panowie postanawiają stworzyć listę rzeczy, które muszą zrobić zanim umrą. „Staram się zrobić bardzo poważny film, który będzie dwukrotnie zabawniejszy od moich poprzednich” – mówił Judd Apatow o „Funny People”. Nie udała mu się ta sztuka – jego najnowszy obraz nie jest śmieszniejszy niż „Wpadka” czy „40-letni prawiczek”, jest natomiast dziełem bardziej złożonym, subtelniejszym i bardziej inteligentnym. Wśród amerykańskich komików George Simmons (Sandler) jest bogiem. Jego filmy zarabiają milio- ny, sceniczne występy każdorazowo zapełniają widownię, a popularnością George mógłby obdzielić kilku innych aktorów. Bajkowe życie komedianta zmienia się jednak, gdy lekarze informują go o śmiertelnej chorobie. George w towarzystwie Iry (Rogen) swojego asystenta, przyjaciela i pielęgniarki w jednej osobie, będzie się musiał zmierzyć z prawdą o swoim dotychczasowym życiu, samotnością i poczuciem pustki. W ostatnich latach Judd Apatow dał się poznać jako rewolucjonista, który zmienił amerykańską komedię. Jak niewielu reżyserów potrafił połączyć frywolne poczucie humoru z opowieściami o trudnych życiowych wyborach. Tak, jak faceci z poprzednich filmów Apatowa, bohater „Funny People” znajduje się na życiowym zakręcie. Dopiero na nim ów słynny komediant uświadamia sobie, że życie nie jest błazeńskim dowcipem, a zachowując ironiczny dystans do świata i innych ludzi, traci się to, co najważniejsze. I właśnie o tym traktuje film Apatowa. Nowy film amerykańskiego twórcy to opowieść o komizmie i tragizmie życia, o niewidzialnych splotach łączących ze sobą oba te porządki. Wcielając się w postać chorego komika Adam Sandler tworzy rolę życia – nie jest tak GAMER Gracze! Dziś ucztujemy w piekle! 23.10.2009 Mark Neveldine, Brian Taylor Gerard Butler, OBSADA: John Leguizamo, Michael C. Hall science-fiction, thriller GATUNEK: Forum Film DYSTRYB.: START: REŻYSER: Kiedyś wyczytałem, że amerykańskie filmy robione są z myślą o trzynastoletnim czarnym analfabecie, który dzień i noc przesiaduje przed komputerem. Jeśli jest w tym chociaż ziarno prawdy to „Gamer” jest istnym Świętym Graalem tej publiczności. Zrealizowany przez ekipę, która przyniosła nam „Crank” jest dokładnie taki, jakiego można się było spodziewać. O dziwo, nienajgorzej jest, jeśli chodzi o samą historię. Futurystyczne społeczeństwo zamiast igrzysk i chleba ma internet i klawiaturę. Dzięki nim mogą kontrolować, niczym w grze komputerowej, prawdziwych ludzi. W tym zabójczym MMO o nazwie „Slayers” śledzimy niejakiego Kable’a, który marzy o wolności i kontrolującego go, nastoletniego geniusza gier komputerowych. Druga odmiana MMO nazywa się „Society” i jest o niebo ciekawsza, co więcej przypuszczam, że producenci porno już wkrótce zrobią z niej niezły użytek. My wracajmy do „Slayers”, za którymi stoi Michael C. Hall. On w stosunku do Kable’a ma nieco inne plany, co oczywiście doprowadzi do jeszcze większych fajerwerków. przewidywalny jak w sztampowym „Zabić wspomnienia” Mike’a Bindera, ale też unika pustej błazenady, do której przywykli widzowie większości jego filmów. Wraz z świetną Leslie Mann, Sethem Rogenem i Ericiem Baną (rozkoszny australijski akcent), tworzy opowieść o tym, że egzystencjalne prawdy nie muszą być wrogiem komedii, a życie, choć zazwyczaj smutne, bywa przecież całkiem zabawne. BARTOSZ STASZCZYSZYN Brzmi jak połączenie „Running Mana” z filmem wojennym? Taki jest właśnie „Gamer”, patrzydło jakich wiele, chociaż da się to oglądać bez bólu zębów, jak „Crank”, który momenty miał, tylko że strasznie rzadko. Nie wiem, co tu robi Michael C. Hall, który absolutnie nie powinien marnować swojego talentu na takie proste, żeby nie napisać prostackie, filmy. Plus Gerard Butler, którego mi niemal żal, bo nie dość, że wygląda na spoko faceta to jeszcze jest dobrym aktorem, a filmy dobiera sobie tak, jakby sam siebie sabotował. W sumie to bardzo letnie kino, ale jest tu tyle wybuchów, że mogą ocieplić coraz zimniejsze wieczory. I byłbym zapomniał. Jedna gwiazdka więcej za najwybitniejszy sposób uruchomienia samochodu. Kończę pisać i idę wypróbować. Bez żadnej ironii, dla tej sceny – warto! ŁUKASZ PYTLIK movie PAŹDZIERNIK 2009 17 4kino 4 SERAFINA (Séraphine) Bezpretensjonalna opowieść o francuskim Nikiforze 23.10.2009 Martin Provost Yolande Moreau, OBSADA: Ulrich Tukur, Anne Bennent GATUNEK: dramat, biograficzny Gutek Film DYSTRYB.: START: REŻYSER: NOTORIOUS Wielki artysta, mały człowiek 23.10.2009 George Tillman Jr. Jamal Woolard, OBSADA: Derek Luke, Antonique Smith START: REŻYSER: GATUNEK: biograficzny DYSTRYB.: Imperial CinePix Film biograficzny to samograj. O ile oczywiście bohater takiego dzieła miał ciekawe życie. Co częste w przypadku gwiazd muzyki. Zwłaszcza kiedy taka gwiazda umarła przez przedawkowanie narkotyków (James Morrison), popełniając samobójstwo (Kurt Cobain), czy została zabita przez psychofana (John Lennon). Dlatego tylko kwestią czasu było wystawienie filmowego pomnika Christopherowi Wallace’owi, znanemu fanom hip-hopu jako Notorious B.I.G. (w tej roli absolutny, całkiem niezły debiutant Jamal Woolard). Bo też popularny Biggie miał życie jakby specjalnie stworzone na potrzeby scenariusza – wy- chowywany w Brooklynie przez samotną matkę szybko trafił na ulicę, gdzie nauczył się rymować. Ale również dealować. A więc mamy do czynienia z archetypem gangsta-rapera, który w ekspresowym tempie stał się gwiazdą ulicznego hip-hopu. Tę drogę na szczyt, znaczoną narkotykami, odsiadkami, kolejnymi romansami i singlami na listach przebojów George Tillman Jr. opisuje niestety bardzo wiernie, po kronikarsku. A stawiając tezę, że Notorious nie miał nic wspólnego z napadem na Tupaca Shakura (Anthony Mackie), legendę przyjaźni, a potem nienawiści obu raperów odziera z jakiejkolwiek tajemnicy. W ten sposób biografia otyłego geniusza mikrofonu ma szansę zainteresować jedynie jego wiernych fanów. Nie wyobrażam sobie bowiem, by przypadkowy widz zapałał sympatią do tego diabelnie utalentowanego artysty, ale przy okazji życiowego nieudacznika. Który co prawda miał mnóstwo kasy, ale był uczuciowym kaleką krzywdzącym wszystkie kobiety obdarzające go uczuciem. I to właśnie dla postaci Lil’ Kim i Faith Evans warto obejrzeć ten film. No i rzecz jasna genialnej muzyki. ARTUR SZKLARCZYK COS ` PODOBNEGO RAPERZY NA EKRANIE BLOKERSI 2001 Udany dokument pokazujący polską scenę hip-hopową w momencie jej największej popularności. Za kamerą Sylwester Latkowski, a przed nią Eldo, Peja, Ascetoholix, Fisz, Fenomen i inni. 18 PAŹDZIERNIK 2009 movie 8 MILA (8 Mile) 2002 Był sobie nieśmiały białas Jimmy Smith, zwany przez przyjaciół Rabbit, który pracował w warsztacie samochodowym, ale że miał talent do rymu, stał się gwiazdą rapu. Z Eminemem w roli głównej i o nim samym. GET RICH OR DIE TRYIN’ 2005 Fabularyzowana historia Curtisa Jacksona, czyli popularnego rapera 50 Centa z nim samym w roli głównej. Scenariusz jest znany – od handlu narkotykami, poprzez postrzelenie, aż na sam szczyt list przebojów. Filmy o malarzach często inspirują się technikami malarskimi, żeby pokazać życie artysty z perspektywy jego sztuki. Niektórzy reżyserzy twórczo dyskutują z ich twórczością, dzięki czemu uzyskują nie tylko świetne efekty wizualne, ale też budują wciągającą historię. Nie wszystkim się to jednak udaje, czego skutkiem są filmy zbombardowane nadmiarem środków formalnych, ujawniające najczęściej jedno – brak pomysłu na fabułę. Wydawałoby się, że opowieść o życiu „naiwnej” malarki Serafinie Louis, która przez całe swoje życie pracowała jako prosta gosposia, domaga się właśnie fajerwerków, żeby zainteresować widza. Martin Provost nakręcił jednak film kameralny, stawiając na aktorstwo oraz dopracowany scenariusz. Dzięki temu, za pomocą prostego języka opowiedział wciągającą historię, która pod wieloma względami przypomina „Mojego Nikifora” Krzysztofa Krauzego. Podobnie jak polski prymitywista, Serafina przez długi czas żyła na skraju ubóstwa, kupując farbę na kreskę. Jej talent odkrył przypadkiem Wilhelm Uhde, niemiecki marszand, jeden z pierwszych kolekcjonerów dzieł Picassa. Od momentu spotkania z Uhde wiodło jej się trochę lepiej, jednak szansę na zmianę przekreśliła wojna, a później choroba psychiczna. W rolę głównej bohaterki wcieliła się znakomita Yolande Moreau, która zagrała Serafinę w szerokiej skali – od samotnej, prostej, pobożnej kobiety, cieszącej się z każdej wolnej chwili spędzonej blisko BALLADYNA Bally w Nju Jorku, czyli filmowy obciach roku 04.09.2009 Dariusz Zawiślak Sonia Bohosiewicz, OBSADA: Mirosław Bak a, Faye Dunaway thriller GATUNEK: Adyton DYSTRYB.: START: REŻYSER: Nie ma Słowacki szczęścia do kina. W przeciwieństwie do Sienkiewicza, który pisał jak na zamówienie hollywoodzkich producentów, poeta stronił od filmowych tematów. „Balladyna” jest wyjątkiem od tej reguły, dlatego szkoda straconej szansy, jaką jest próba ekranizacji tego utworu przez Dariusza Zawiślaka. Z przykrością stwierdzam, że jego porażki nie tłumaczy ogromna trudność przełożenia języka poetyckiego na formę filmową, ponieważ film nie zdradza szczególnego wysiłku interpretatorskiego, ani spójnej wizji artystycznej. Jeśli zachowało się coś tutaj z oryginalnego utworu, to zarys fabuły oraz kilka kwestii bezsensownie upchniętych w dialogach. Miejsce akcji przeniesiono do Nowego Jorku, co może miałoby jakikolwiek sens, gdyby twórców było stać na realizację tego pomysłu. Najwyraźniej jednak zabrakło im funduszy, ponieważ na obraz metropolii składa się kilka niedoświetlonych pocztówek. Próbują uwiarygodnić go nie-biali aktorzy i komicznie zdubbingowana Faye Dunaway. Sonia Bohosiewicz dwoi się w roli natury do wariatki rozdającej ludziom swój dobytek. Drugim ważnym bohaterem filmu są kolorystycznie wybuchowe dzieła tytułowej bohaterki odsłaniające rewers jej wrażliwości, której z wielu powodów nie mogła przetworzyć na sztukę swojego życia. ŁUKASZ KNAP sióstr, czyli Bally i Ally, żeby uratować film, jednak jej obecność na ekranie nie przesłania błędów operatorskich i montażowych. „Balladynę”, która miała uroczyście zainaugurować obchody 200 rocznicy śmierci Słowackiego, ogląda się jak nieudany, tani serial kryminalny w offowym wydaniu. Mając w pamięci szumne zapowiedzi i prężną kampanię reklamową „Balladyny”, oglądałem film z narastającym przekonaniem, że oto objawił się nam najlepszy kandydat do Złotej Maliny. Wszystkich niezainteresowanych ostrzegam, że film będzie promowany w gimnazjach i wyświetlany w samolotach z Warszawy do Nowego Jorku. Ostrzeżenie niech wezmą sobie do serca podróżni. Turbulencje gwarantowane. ŁUKASZ KNAP movie PAŹDZIERNIK 2009 19 4kino 4 9 Uszyte nieco grubymi nićmi 18.09.2009 Shane Acker OBSADA (GŁOS): Elijah Wood, Jennifer Connelly, John C. Reilly GATUNEK: animowany Monolith Films DYSTRYB.: START: REŻYSER: BĘKARTY WOJNY (Inglourious Basterds) Strzelając śmiechem 11.09.2009 Quentin Tarantino Brad Pitt, Eli Roth, OBSADA: Christoph Waltz, Diane Kruger, START: REŻYSER: GATUNEK: groteska DYSTRYB.: UIP Nie, nie pomyliłem się. Tytuł tej recenzji jest całkowicie uzasadniony. Wystarczy bowiem przeczytać pierwszy z brzegu wywiad z Tarantino na temat „Bękartów”, a jeszcze lepiej wybrać się do kina, by zauważyć, że to westerny, zwłaszcza te nakręcone przez Sergio Leone, były największą inspiracją reżysera. Choć przecież akcja dzieje się podczas II wojny światowej, gdzieś w okupowanej Francji. To właśnie tu poluje na Niemców, kowboi na swoich rumakach-motorach, grupa amerykańskich żołnierzy żydowskiego pochodzenia. Pod wodzą ekscentrycznego porucznika Aldo „Apacza” Raine’a (wąsaty Brad Pitt), niczym Indianie okrutnie obchodzą się oni ze swoimi ofiarami, skalpując je. Z każdego oddziału zostawiają przy życiu jednego nazistę, by ten – z wyciętą swastyką na czole – mógł opowiedzieć o okrucieństwie Bękartów. W ten sposób rośnie legenda komando Raine’a, o którym dowiaduje się sam Hitler. Ale równie wielką, złą sławą cieszy się we Francji pułkownik Hans Landa (genialny Christoph Waltz), który ma (zasłużenie) przydomek „Łowca Żydów”. To do niego należy pierwszy „akt” filmu podzielonego – jak to zwykle u Tarantino bywa – na kilka części. Oglądając teatralną, pełną napięcia scenę rozmowy esesmana z wieśniakiem ukrywającym żydowską rodzinę Dreyfusów wiemy, że z tym Niemcem będą kłopoty. I rzeczywiście – w pewnym paryskim kinie, podczas premiery propagandowego filmu o bohaterstwie snajpera Fredricka Zollera (Daniel Bruhl), los skrzyżuje ze sobą drogi esesmana i porucznika Aldo. To tu ma odbyć się zamach na „kwiat” hitlerowskiej machiny, z Hitlerem, Goebbelsem, Göringiem i Bormannem na czele. Historia mówi, że nie zginą. Wybierając inne rozwiązanie Tarantino udowadnia, że jest zarazem szaleńcem, jak i geniuszem, który bawi się kinem, jak dziecko. A po raz kolejny estetyzując przemoc na ekranie wprawia nas co chwilę, a to w śmiech, a to obrzydzenie. I trzeba przyznać, że ta iście wybuchowa mieszanka naprawdę w „Bękartach” eksploduje. ARTUR SZKLARCZYK COS ` PODOBNEGO KINO W KINIE PURPUROWA RÓŻA Z KAIRU (Purple Rose Of Cairo) 1985 r. Cecilia jest kelnerką z New Jersey w latach 30. XX wieku. Miejscowe kino jest dla niej miejscem schronienia. Tam poznaje młodego i pełnego werwy archeologa Toma Baxtera, który w trakcie projekcji przerywa dialog, schodzi z ekranu i ku zdumieniu reszty widowni podchodzi do kobiety. 20 PAŹDZIERNIK 2009 movie CINEMA PARADISO 1988 r. Piękna, filmowa opowieść Giuseppe Tornatore o magii kina. Reżyser Salvatore powraca pamięcią do czasów dzieciństwa spędzonego w małym sycylijskim miasteczku, gdzie ludzie żyją swoimi sprawami, a ich jedyną rozrywką są filmy wyświetlane w tytułowym kinie parafialnym. UCIECZKA Z KINA WOLNOŚĆ 1990 r. Genialny Janusz Gajos w niezwykłym filmie Wojciecha Marczewskiego. W czasie seansu w tytułowym kinie aktorzy ożywają na ekranie, rozpoczynają między sobą rozmowy, wciągają w nie publiczność. Wokół kina gromadzą się tłumy, a odpowiednie władze i służby zastanawiają się, co począć w tej skomplikowanej sytuacji. Pełnometrażowe animacje rodem z Hollywood kojarzą nam się raczej z wygłupami różnych zwierzaków, zabawek czy samochodów. Z filmem Ackera jest inaczej. Zamiast bajecznych kolorów i mniej lub bardziej komicznych postaci, reżyser „9” zabiera nas w podróż wygenerowanego komputerowo, postapokaliptycznego świata. W podróż muszą wyruszyć również bohaterowie tej mrocznej opowieści, czyli grupa szmaciano-mechanicznych laleczek, na plecach których ktoś wypisał atramentem cyfry od 1 do 9. Brzmi tajemniczo? I właśnie taki, nieco niepokojący klimat ma ta cyber-punkowa opowieść o stworkach ocalałych z wojny między ludźmi a maszynami. I trzeba przyznać, że pierwsze minuty filmu, w których poznajemy jego bohaterów oraz zrujnowane miasto, naprawdę intrygują. Bo już sama fabuła jest OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE 4 (Final Destination 4) Na kogo wypadnie, na tego bęc! 4.09.2009 David R. Ellis Bobby Campo, OBSADA: Haley Webb, Nick Zano horror, thriller GATUNEK: Warner Bros. DYSTRYB.: START: REŻYSER: Z filmami z serii „Oszukać przeznaczenie” jest dokładnie tak samo, jak choćby z „Piłą” czy niegdyś „Krzykiem” – ich twórcy wciąż kombinują, czym by tu jeszcze zaskoczyć miłośników horrorów. W efekcie w każdym odcinku robi się coraz bardziej strasznie i niesmacznie. I to nie tylko dzięki bujnej (chorej?) wyobraźni scenarzystów, ale również za sprawą rozwijającej się techniki filmowej. A w tym przypadku animacji komputerowej, która pomaga w stworzeniu coraz to wymyślniejszych efektów specjalnych. W czwartym „Final Destination” ekipa Davida R. Ellisa (wcześniej nakręcił „Dwójkę”) przeszła jednak samą siebie, przygotowując spore fragmenty w technice 3D. I to jest właśnie powód, dla którego fani serii natychmiast powinni iść do kina. Lecące wprost z ekranu części samochodów i szczątki ofiar robią naprawdę niesamowite wrażenie! Bo już fabuła jest całkowicie przewidywalna – niejaki Nick ma wizję, w której podczas wyścigów samochodowych dochodzi do gigantycznej katastrofy. Udaje mu się jednak nakłonić przyjaciół do opusz- powieleniem podobnych historii o grupie śmiałków, od których inwencji i odwagi zależy los świata. Tu również mamy legendę, według której tylko wybrani mogą ocalić świat. A także natchnionego, młodego lidera (tytułowa Dziewiątka), który przejmuje dowodzenie od poprzedniego, zachowawczego wodza (Jedynka). No i przeszkody, które trzeba pokonać na drodze do celu (tu w postaci mechanicznej bestii). Fani komiksu i fantasy będą więc zachwyceni. Wszyscy inni, których ściągnie do kina niezła akcja marketingowa tej dość w sumie krótkiej (raptem 79 minut) produkcji Tima Burtona, mogą się bowiem poczuć nieco skołowani. A już na pewno zmęczeni. Głównie ilością scen walk, wybuchów i eksplozji. ARTUR SZKLARCZYK czenia toru. Ale, jak wszyscy wiemy, licho nie śpi i przeznaczenie upomni się o ocalonych. No i zaczyna się jatka, a śmierć zbiera swoje żniwo na wiele wymyślnych sposobów. A to kamyk wpadnie pod kosiarkę, a to coś zepsuje się w myjni samochodowej lub w basenie... I tak bez końca. Aż do finału, który nie pozostawia wątpliwości – piąta część serii powstanie niemal na pewno. I tylko nie wiadomo, czy płakać, czy śmiać się... ARTUR SZKLARCZYK movie PAŹDZIERNIK 2009 21 4kino 4 KOCHAM CIĘ, BETH COOPER (I Love You, Beth Cooper) Kiedy kujon kocha cheerleaderkę 02.10.2009 Chris Columbus OBSADA: Hayden Panettiere, Paul Rust, Jack Carpenter, GATUNEK: komedia Imperial CinePix DYSTRYB.: START: REŻYSER: SOLISTA (The Soloist) Niespełnione obietnice 23.10.2009 Joe Wright Jamie Foxx, OBSADA: Robert Downey Jr., Catherine Keener START: REŻYSER: GATUNEK: DYSTRYB.: dramat UIP Temat – samograj. W dodatku zainspirowany prawdziwą historią. A w obsadzie dwaj aktorzy, których szczególnie cenię. No i ten genialny plakat. Nie powiem – twórcy „Solisty” zrobili mi naprawdę wielkiego smaka. Czekałem więc na ich film z niecierpliwością. Dziś, po jego obejrzeniu, czuję spore rozczarowanie. Może za dużo oczekiwałem? A może rzeczywiście film Joe Wrighta („Duma i uprzedzenie”, „Pokuta”) obiecuje więcej, niż daje? Dlatego ciekaw jestem, jak inni widzowie przyjmą historię utalentowanego czarnoskórego muzyka Nathaniela Ayersa, który podczas studiów na prestiżowej Julliard School Of Music w Nowym Jorku popada w schizofrenię. By potem, jako bezdomny, trafić na ulicę, gdzie znajduje go zapalony dziennikarz Steve Lopez. Kino zna wiele takich historii – opowieści o geniuszach, którzy mają problemy psychiczne. I przeważnie, jak choćby w klasycznym już „Rain Manie”, relacje między tymi „innymi”, nieprzystosowanymi, a ludźmi, którzy chcą im pomóc są motorem napędowym filmu. Podobnie w „Soliście”, który z początku wzbudza zaciekawienie, by później popaść w oczywiste schematy. Takie, jak kłopoty w nawiązaniu kontaktu między bezdomnym wiolonczelistą, a siłującym się z życiem reporterem. Czy również „przesilenie” w ich przyjaźni. Mimo tych oczywistości film Wrighta warto zobaczyć choćby dla brawurowej kreacji Foxxa, w dodatku świetnie ucharakteryzowanego na szalonego kloszarda. Jeżeli wierzyć temu aktorowi i raperowi, natchnienie do stworzenia postaci Ayersa czerpał z własnych przeżyć. Ciekawe czy członkowie Akademii Filmowej wezmą to pod uwagę przy rozdawaniu nominacji? Bo znając ich słabość do tego typu postaci, Foxx już dziś jest jednym z głównych kandydatów do Oscara. ARTUR SZKLARCZYK COS ` PODOBNEGO CI GENIALNI „WARIACI” RAIN MAN 1988 r. Oscarowy hit Barry’ego Levinsona o trudnej przyjaźni między autystycznym (i mającym znakomitą pamięć do liczb) Rayem Babbittem (genialna kreacja Dustina Hoffmana), a jego bratem, cwaniaczkiem Charliem (Tom Cruise). Film: 22 PAŹDZIERNIK 2009 movie CO GRYZIE GILBERTA GRAPE’A (What’s Eating Gilbert Grape) 1993 r. W niezwykłym, kiedyś nawet kultowym filmie Lasse Hallströma, 19letni wówczas Leonadro DiCaprio wcielił się w postać opóźnionego w rozwoju Arniego Grape’a (nominacja do Oscara) i „ukradł” film Johnny’emu Deppowi. FORREST GUMP 1994 r. Podnosząca na duchu historia na podstawie bestsellerowej książki Winstona Grooma o facecie, który mimo swej ułomności nie bał się marzeń. Tom Hanks nigdy wcześniej i nigdy potem nie zagrał tak „oscarowo”. Odkąd w „Dziewczynie z sąsiedztwa” Elisha Cuthbert jako ponętna gwiazdka porno wdawała się w romans z grzecznym uczniakiem granym przez Emila Hirscha, żaden szkolno-miłosny mezalians nie powinien dziwić. Nawet jeśli licealny kujon o prezencji Michała Koterskiego zakocha się w urodziwej blondynce, nie można wykluczyć szczęśliwego zakończenia. Oto Denis (ciapowaty Paul Rust) opuszcza szkolne mury. Namówiony przez swojego najlepszego kumpla (Jack Carpenter), decyduje się na odważny krok – podczas oficjalnego przemówienia wyznaje miłość szkolnej piękności – szefowej licealnych cheerleaderek, Beth (Hayden Panettiere). Zgodnie z niepisanym zwyczajem ta ostatnia ma już jednak chłopaka – napakowanego twardziela w wojskowym mundurze. A że ów samiec alfa nie lubi konkurencji, wieczór mający uświetnić zakończenie szkoły zapowiada się dla Denisa aż nazbyt interesująco. Chris Columbus, reżyser „Kocham Cię, Beth Cooper”, to prawdziwy tuz kina familijnego. To za jego sprawą każde święta Bożego Narodzenia umilają nam przygody „Kevina samego w domu”, a w filmografii amerykańskiego twórcy znajdujemy też takie hity, jak „Pani Doubtfire” i dwie adaptacje SIEROTA (Orphan) Niektóre dzieci rodzą się złe 02.10.2009 Jaume Collet-Serra OBSADA: Vera Farmiga, Peter Sarsgaard, Isabelle Fuhrman GATUNEK: horror Warner Bros. DYSTRYB.: START: REŻYSER: Obawiam się, że mogę stracić całą wiarygodność już na samym początku recenzji, ale uważam poprzedni film Jaume Collet-Serry za całkiem udany remake „Domu woskowych ciał”. Większość krytyków i widzów skreśliła go właściwie za sam udział Paris Hilton, ale oglądało się to całkiem przyzwoicie. I tym razem reżyser sięgnął do klasyki, nie kręcąc jednak remake’a, a czerpiąc pełnymi garściami z historii o złych dzieciach vide „Synalek” czy „Joshua”. Tytułowa sierota jest dziewięcioletnią dziewczynką o niejasnej przeszłości i dziwnych upodobaniach konfekcyjnych. Rodzina Colemanów, która ją adoptuje, nie jest z kolei do końca taka, jaką najczęściej oglądamy na okładkach amerykańskich czasopism. Rozżaleni po śmierci dziecka, niezbyt radzący sobie z alkoholizmem żony (najprawdopodobniej odpowiedzialnej również za głuchotę ich córki) mają nadzieję, że Esther, dziewięcioletnia Rosjanka stanie się dla nich początkiem nowego, „Harry’ego Pottera”. Trudno nie mieć sentymentu do tego reżysera. I choć „Kocham Cię” nie jest bynajmniej jego największym osiągnięciem, na tle młodzieżowo-rozporkowych obrazów prezentuje się naprawdę uroczo. Mimo że wszystko skrojone jest tu według komediowej sztancy, oglądanie filmu Columbusa okazuje się niemal bezbolesne. Reżyser „Mamuśki” nie sili się na pieprzne, seksualne dowcipy, oszczędzając nam tym samym zwyczajowych momentów zażenowania, a aktorskie popisy Paula Rusta i Jacka Carpentera jako towarzyszy licealnej niedoli wypadają zdecydowanie śmieszniej, niż slapstickowe, sytuacyjne dowcipy. Bo choć „Kocham Cię, Beth Cooper” to komedia wybitnie młodzieżowa, chwilami niesmaczna i dość przewidywalna, okazuje się także nie pozbawiona uroku i urokliwego poczucia humoru. może bardziej szczęśliwego życia. Nic bardziej mylnego, wszak od lat wiadomo, że zza wschodniej granicy można spodziewać się samych kłopotów. Pytanie tylko, czy mamy do czynienia ze zbiorem filmowych klisz, czy może z czymś całkiem świeżym? Odpowiedź kryje się za bramką numer dwa. To zdecydowanie najlepszy, obok „Wrót do piekieł” horror tego roku. Mamy tu bardzo dobre aktorstwo, sporo scen wzbudzających, co najmniej nieprzyjemne uczucie w brzuchu oraz doskonały i naprawdę zaskakujący zwrot akcji. Ogląda się to wyśmienicie, a Jaume Collet-Serra potwierdził, że potrafi zajmująco opowiedzieć historię, których w kinie było już wiele. Gorąco zachęcam, żebyście sami przekonali się, co jest nie tak z Esther. ŁUKASZ PYTLIK BARTOSZ STASZCZYSZYN movie PAŹDZIERNIK 2009 23 4kino 4 MNIEJSZE ZŁO Więcej niż źle, mniej niż dobrze 23.10.2009 Janusz Morgenstern OBSADA: Lesław Żurek, Janusz Gajos, Wojciech Pszoniak GATUNEK: dramat obyczajowy Vision DYSTRYB.: START: REŻYSER: WYSPA STRACHU (A Perfect Getaway) Urojeni mordercy 23.10.2009 David Twohy REŻYSER: Steve Zahn, OBSADA: Milla Jovovich , Timothy Olyphant GATUNEK: thriller ITI Cinema DYSTRYB.: START: Miłość ogłupia. Kto raz ją przeżył, wie, że nic innego tak bardzo nie osłabia instynktu samozachowawczego. Podczas seansu „Wyspy strachu” nie dziwi więc, że zakochana po uszy para nowożeńców, która na Hawajach spędza swój miodowy miesiąc, zamiast uciekać z wyspy przed grasującym na niej rzeźnikiem, jak gdyby nigdy nic oddaje się uciechom poślubnej podróży. Ale po kolei. Cliff (Steve Zahn) i Cydney (Milla Jovovich) właśnie wzięli ślub. On jest uroczy i dowcipny, ona ćwierka mu do ucha niczym natrętny skowronek. Byłoby słodko, gdyby nie fakt, że na wyspie, którą zwiedza młoda para, doszło właśnie do tajemniczych morderstw. Cliff i Cydney z duszą na ramieniu spacerują więc po urokliwej dziczy, a na ich drodze pojawiają się coraz to bardziej podejrzani traperzy. Wśród nich najmniej ciekawie prezentuje się były komandos, Nick (Timothy Olyphant), uzbrojony i mroczny twardziel... I gdy w filmie Davida Twohy’ego akcja zaczyna się układać w banalną całość, reżyser wywraca wszystko do góry nogami. Książek nie poznaje się bowiem po okładce, filmu po trailerze, a Steve’a Zahna po nikczemnym wzroście i skromnej posturze. Także „Wyspy strachu” nie sposób oceniać po konwencjonalnej fabule. Reżyser filmu, hollywoodzki wyga stojący za takimi tytułami jak „Ścigany” czy „J.I. Jane”, potrafi sporo wycisnąć ze scenariusza „Wyspy…”. Nie tylko umiejętnie gubi nasze tropy, raz po raz usypiając czujność, ale też tworzy na ekranie atmosferę zagrożenia. Najciekawszy jest jednak sposób, w jaki reżyser gra z wizerunkami swoich aktorów. Doskonale wie, że widząc Timothy Olyphanta, przeciętny widz spodziewa się po nim wszystkiego najgorszego, a widok twarzy Steve’a Zahna musi rozmiękczać serce nawet jego teściowej. Twohy z premedytacją wykorzystuje przyzwyczajenia widzów, dzięki czemu jego thriller trzyma w napięciu, zaskakuje i od czasu do czasu rozbraja kapitalnym poczuciem humoru. BARTOSZ STASZCZYSZYN COS ` PODOBNEGO NIC NIE JEST TAKIE, JAKIM SIĘ ZDAJE PODEJRZANI (Usual Suspects) 1995 r. Rewelacyjny film Bryana Singera. Na nabrzeżu Los Angeles dochodzi do eksplozji. Wśród zgliszcz policja odnajduje kilkadziesiąt milionów dolarów i dwóch świadków. Ich relacje wyjaśniają, co wydarzyło się na feralnym statku. Ale czy na pewno? 24 PAŹDZIERNIK 2009 movie GRA (The Game) 1997 r. Nicholas ma 48 lat i wszystko, o czym można marzyć. Obrzydliwie bogaty facet pewnego dnia wpada w wir dziwnych przypadków – wygląda na to, że jego życie wkrótce dobiegnie końca. Chyba że to tylko gra. SIŁA STRACHU (Hide and Seek) 2005 r. Doktor Callaway przenosi się na wieś z nadzieją, że dzięki temu jego córeczka zapomni o samobójstwie matki. Tu Emily wymyśla sobie nowego, całkiem przerażającego przyjaciela – Charliego. Tylko kto tak naprawdę jest tu zagrożeniem? Plejada polskich gwiazd, nośny, rozliczeniowy temat, ale zabrakło pazura. Janusz Morgenstern, osiemdziesięciosześcioletni reżyser, znany jest przede wszystkim z kameralnych (melo)dramatów, takich jak „Do widzenia, do jutra”, „Jowita” czy „Trzeba zabić tę miłość”. Filmy te ceniono przede wszystkim ze względu na współczesną tematykę oraz znakomite decyzje obsadowe. W „Mniejszym złu” grają dobrze skrojeni do swoich ról Janusz Gajos, Wojciech Pszoniak, Magdalena Cielecka, Olaf Lubaszenko, Borys Szyc oraz w głównej roli – Lesław Żurek. Ten ostatni wcielił się w postać Kamila, studenta polonistyki, który chce być pisarzem. Akcja dzieje się na początku lat osiemdziesiątych. Dzięki publikacji wierszy Kamil zyskuje rozgłos w lokalnym środowisku, jednak szybko zrozumie, że nie ma talentu. Spragniony sławy i uniezależnienia się od despotycznego ojca, dopina swego, publikując tekst znajomego pod własnym nazwiskiem. Przynosi mu to uznanie oraz profity, w tym zastęp kobiet wskakujących mu do łóżka. Lesław Żurek świetnie sprawdził się w roli człowieka bez właściwości, bez formy, naginającego zasady moralne do okoliczności. Mamy w polskim kinie bohaterów, którzy swoją karierę budowali w ten sposób – to Nikodem Dyzma i Jan Piszczyk z „Zezowatego szczęścia” Andrzeja Munka. Daleko jednak kreacji Żurka do wybitnych ról Dymszy i Kobieli. Nie ma postać Michała, podobnie jak scenariusz „Mniejszego zła”, tragikomiczności, która tworzy w filmie miejsce na dystans. Udały się tu niektóre kwestie, szczególnie w wykonaniu Gajosa, jednak papierowe dialogi na serio, dłużyzny oraz sposób prowadzenie narracji zbliżają film Morgensterna do niedobrej tradycji polskiego serialu. ŁUKASZ KNAP MOJE WINNIPEG (My Winnipeg) Filmowy poemat miasta START: REŻYSER: OBSADA: GATUNEK: DYSTRYB.: 02.10.2009 Guy Maddin Darcy Fehr, Ann Savage dramat Gutek Film Guy Maddin, kanadyjski reżyser zakochany w swoim rodzinnym mieście, złożył mu hołd. Nie jest to jednak ani dokument, ani film fabularny, ale mieszanina tych dwóch. Do nich dołączają inne gatunki i formy – kreskówka, psychodrama, horror, melodramat. Wszystkie one zahaczają o historię Winnipeg, serca kontynentu, jak mówi o nim narrator. Jednak przede wszystkim jest to historia prywatna Maddina, dotykająca jego rodzinnych wspomnień i doświadczeń. Reżyser snuje swoją wizję opierając jej rytm na czarno-białym obrazie hipnotycznej podróży pociągiem. Jedzie z kamerą do przodu, ale wspomnienia prowadzą go wstecz... Podróż to niełatwa. Maddin opiera ją na niedopowiedzeniach i fantazji. Kto nie lubi kina eksperymentalnego, poetyckiego, oglądając ten film może czuć się niekomfortowo. Widzowie otwarci na nowe doświadczenia audiowizualne powinni otworzyć szeroko oczy. Uważni dostrzegą tu wiele inspiracji poetyką kina niemego, które w pełni wybrzmiało w „Najsmutniejszej muzyce świata”, granej w polskich kinach. Cierpliwi na pewno zauważą też, że powtarzające się motywy układają tę niespójną, nielinearną fabułę w całość. „Moje Winnipeg” przenika nostalgia za utraconym czasem dzieciństwa, którego centralną figurą jest matka, właścicielka zakładu kosmetycznego i aktorka serialowa. Przypominając sobie własne doświadczenia z dzieciństwa, Maddin odsłania najbardziej intymne, często wstydliwe pragnienia. Autorska soczewka sprawia, że „Moje Winnipeg” jest zapisem bardzo osobistym, niemal autoterapeutycznym. Film ten byłby zupełnie niestrawny, gdyby nie znakomite zdjęcia, które układają ten strumień (pod)świadomości w atrakcyjną formę. ŁUKASZ KNAP movie PAŹDZIERNIK 2009 25 4kino movie BOX OFFICE TARANTINO TRIUMFUJE Polska publiczność lubi „Oszukać przeznaczenie 4”. Ale jeszcze bardziej ciekawa była nowego filmu Quentina Tarantino. Znakomite „Bękarty wojny” zadebiutowały w Polsce na 1. miejscu. POLSKA POZ. 4 11.09.2009—13.09.2009 TYTUŁ WIDZÓW WIDZÓW (weekend) (od premiery) w PAŹDZIERNIKU 02.10.2009 1. BĘKARTY WOJNY (INGLOURIOUS BASTERDS) 101026 101561 2. OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE 4 (FINAL DESTINATION) 96741 307283 3. MIŁOŚĆ NA WYBIEGU 32347 388863 4. BRZYDKA PRAWDA (THE UGLY TRUTH) 26483 94606 Weronika postanawia umrzeć (Veronika Decides to Die)/Vision Kocham cię, Beth Cooper (I Love You, Beth Cooper)/Imperial CinePix 5. ZAŁOGA G (G-FORCE) 25008 521722 Moje Winnipeg (My Winnipeg)/Gutek Film 6. GARFIELD: KOTY GÓRĄ (GARFIELD’S PET FORCE) 20877 20877 7. KAC VEGAS (THE HANGOVER) 20747 443156 Przypadkowy mąż (The Accidental Husband)/Kino Świat 8. JANOSIK. PRAWDZIWA HISTORIA 16559 71264 Słowo jak głaz (Kremen)/35mm 9. OSTATNIA AKCJA 12425 14332 Dzień w Juriewie (Yuriev Den)/Vivarto 09.10.2009 10. EPOKA LODOWCOWA 3: ERA DINOZAURÓW (ICE AGE: DAWN OF THE DINOSAURS) 8487 1960250 Julie i Julia (Julie & Julia)/UIP Miasto z morza/Syrena Films WĄTPLIWY HIT BRZYDKA PRAWDA (The Ugly Truth) Kto się lubi, ten się czubi 04.09.2009 Robert Luketic REŻYSER: Katherine Heigl, OBSADA: Gerard Butler, Cheryl Hines, START: GATUNEK: DYSTRYB.: komedia romantyczna UIP Sąsiadujący w repertuarze kinowym z naszą „Miłością na wybiegu” film Roberta Luketica („Legalna blondynka”, „Sposób na teściową”) po raz kolejny dowodzi, że między polskim a amerykańskim kinem rozrywkowym jest taka różnica, jak między rodzimym, a – dajmy na to – angielskim futbolem. Bo, o ile w naszych komediach romantycznych nie ma ani humoru, ani miłości, to w hollywoodzkich produkcjach tego typu banalne na pozór historie i oklepane, na pierwszy rzut oka, żarty sprawiają, że takie filmy jak bezpretensjonalna „Brzydka prawda” ogląda się z autentyczną przyjemnością. Bo przecież ten film to bajka prosta jak drut i przewidywalna jak deszcz w listopadzie. Ona (ładna Katherine Heigl) to producentka telewizji śniadaniowej z Sacramento. On (świetny Gerard Butler) to prezenter, nowy nabytek stacji, zatrudniony po to, by pokonać konkurencję. Ale że ona jest perfekcjonistką, która nie radzi sobie z facetami, a on bezczelnym macho, który twierdzi, że facetom chodzi jedynie o seks, a kobietom o... seks (tylko boją się do tego przyznać), to pedantyczna Abby z miejsca zapała nienawiścią do „prosiaka” Mike’a. Jednak, jak twierdzi moja znajoma, to przystojni „bezczele”, a nie misiowaci inteligenci w blezerkach kręcą laski. Dlatego nasza bizneswoman dostrzeże, że Mike to w sumie wrażliwy facet. A on przestanie ją traktować jedynie jako seksowne „mięsko”. Dalszy rozwój wypadków jest przewidywalny – od tolerancji, do fascynacji, a wreszcie namiętności. Banalne? Ale jak fajnie opowiedziane! I w dodatku ubarwione porcją tak autentycznie śmiesznych gagów (mój ulubiony to ten z wibrującymi majtkami), którymi można by obdzielić wszystkie polskie komedie na najbliższe kilka lat. ARTUR SZKLARCZYK COS ` PODOBNEGO KATHERINE HEIGL DROGA DO SŁAWY CHIRURDZY (Grey’s Anatomy) od 2005 r. Stażystka Isobel „Izzie” Stevens zaczyna, jako jedna z grupy, praktykę w Seattle Grace Hospital. I, podobnie jak swoje koleżanki i koledzy, przeżywa zawodowe i sercowe wzloty i upadki. A grająca ją Heigl zgarnia Emmy. 26 PAŹDZIERNIK 2009 movie WPADKA (Knocked Up) 2007 r. A mówiła mama, żeby się zabezpieczać! A jeszcze lepiej nie wdawać w romanse na jedną noc. Feralnej nocy Alison przesadziła jednak z procentami i będzie mamą. Problem w tym, że przyszły ojciec jest życiowym nieudacznikiem. 27 SUKIENEK (27 Dresses) 2008 r. Katherine w lekkiej, „dziewczyńskiej” komedii jako Jane, która wyspecjalizowała się w byciu druhną, ale skrycie marzy o tym, żeby znaleźć miłość swego życia i sama stanąć na ślubnym kobiercu. Nie wiedzieć czemu Anglicy gremialnie chodzą na czwartą część filmu „Oszukać przeznaczenie”, który powiela schematy poprzednich trzech części, a jedyną jego zaletą jest to, że można go obejrzeć w 3D. UK Gwiazda Kopernika/Kino Świat PRZYCHÓD PRZYCHÓD Dystrykt 9 (District 9)/ITI Cinema 1. DYSTRYKT 9 1,184,392 4,783,530 2. OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE 4 - 3D 929,306 10,681,977 Dobry, zły i zakręcony (Joheunnom nabbeunnom isanghannom) Kemus Film/ Polmedia 3. DORIAN GRAY 883,148 883,148 Esterhazy/Film Polski 4. SORORITY ROW 782,693 782,693 5. 500 DNI MIŁOŚCI 582,478 2,409,059 Królik po berlińsku (Rabbit a la Berlin)/Film Polski 6. JULIE I JULIA 540,441 540,441 16.10.2009 7. BĘKARTY WOJNY 371,784 9,477,051 Odlot (Up)/Forum Film POZ. TYTUŁ (weekend w GBP) (od premiery w GBP) 8. OBCY NA PODDASZU 265,342 6,033,151 Fighting/UIP 9. FUNNY PEOPLE 219,038 3,176,048 Nowszy model (The Rebound)/Monolith 10. ADVENTURELAND 210,671 210,671 23.10.2009 Solista (The Soloist)/UIP USA ZASKAKUJĄCY DYSTRYKT W USA „Dystrykt 9” powoli wędruje w dolne rejony box office’u. Ale i tak ten nietuzinkowy film jest sensacją ostatnich kilku miesięcy. Zarobił już ponad 100 milionów dolarów. POZ. Mniejsze zło/Vision TYTUŁ PRZYCHÓD PRZYCHÓD Gamer/Forum Film 1. I CAN DO BAD ALL BY MYSELF 23,446,785 23,446,785 Granice miłości (The Burning Plain)/Best Film 2. 9 10,740,446 15,160,926 3. BĘKARTY WOJNY 6,140,617 103,903,469 Notorious/Imperial CinePix 4. WSZYSTKO O STEVENIE 5,638,243 21,650,628 Serafina (Seraphine)/Gutek Film 5. OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE 4 - 3D 5,522,377 58,280,235 Zero/Monolith 6. SORORITY ROW 5,059,802 5,059,802 7. ZAMIEĆ 4,915,104 4,915,104 Wyspa strachu (A Perfect Getaway)/ITI Cinema 8. DYSTRYKT 9 3,538,769 108,456,233 28.10.2009 9. NIEBEZPIECZNA ROZGRYWKA 3,293,055 16,261,653 This Is It/UIP 10. JULIE I JULIA 3,156,316 85,216,398 30.10.2009 (weekend w USD) (od premiery w USD) Piła VI (Saw VI)/Kino Świat Funny People/UIP Zabójcze ciało (Jennifer’s Body)/Imperial CinePix Odgłosy robaków – zapiski mumii (The Sound of Insects: Record of a Mummy)/ Against Gravity movie PAŹDZIERNIK 2009 27 ODLOT Lubicie kreskówki? No to czym prędzej wybierzcie się do kina i zafundujcie sobie filmowy „Odlot”! I nawet nie zastanawiajcie się, czy animacja o przygodach stetryczałego dziadka i upierdliwego, spasionego skauta to dobry pomysł na kinowy przebój! John Lasseter nie ma wątpliwości, że tak! ODLOT TEKST ARTUR SZKLARCZYK „A czy film o gastronomicznym geniuszu ze szczurzym ogonem to materiał na hit? Albo o robocie-śmieciarzu, który w dodatku jest niemową?” – pyta twórca Pixar Studios, a od niedawna jeden z szefów Walt Disney Animation Studios. I ma całkowitą rację, bo wchodząca właśnie na nasze ekrany, najnowsza produkcja twórców wspomnianego „Ratatuj” i „Wall-E” zarobiła już na całym świecie prawie 500 milionów dolarów! Pamiętacie, jak w dzieciństwie fantazjowaliście o podróżach do dalekich, nieznanych krain? Jak zazdrościliście Indianie Jonesowi, albo komuś znacznie bardziej realnemu, będącemu na wyciągnięcie ręki, tak jak choćby Tony Halik? Niektórym pewnie udało się spełnić te marzenia o mniej lub bardziej egzotycznych wyprawach, niekoniecznie z biurem podróży i przewodnikiem. Innym pozostaje wierzyć i czekać cierpliwie. Aż wygrają w totka, wychowają dzieci, przejdą na emeryturę lub będą mieć już tak dość pracy, że postanowią rzucić wszystko w diabły i ruszyć w podróż życia. Tak jak 78-letni Carl Fredricksen, 28 PAŹDZIERNIK 2009 movie W górę, w górę miły bracie bohater najnowszej animacji studia Pixar. Ten emerytowany sprzedawca balonów, nakłaniany przez miejscowego dewelopera do sprzedania swojego domku, postanawia zrobić mu na złość i przy pomocy tysięcy balonów... odlecieć nim w siną dal. A dokładnie do Ameryki Południowej, o zobaczeniu której marzył całe życie. movie PAŹDZIERNIK 2009 29 ODLOT Oto emerytowany sprzedawca balonów, nakłaniany przez miejscowego dewelopera do sprzedania swojego domu postanawia zrobić mu na złość i przy pomocy tysięcy balonów... odlecieć nim w siną dal Nie taki tetryk straszny... BOB PETERSON SCENARZYSTA 30 PAŹDZIERNIK 2009 movie „Często, po ciężkim dniu wypełnionym pracą fantazjowaliśmy z Bobem Petersonem (współtwórcą filmu – przyp. red.), jakby to było znaleźć się jako rozbitek na wyspie na Pacyfiku, z dala od zgiełku i problemów. A potem pojawiła się myśl, żeby wysłać w takie miejsce naszego zaawansowanego wiekiem bohatera. W końcu doszliśmy do wniosku, że ucieczka od świata spowoduje, że bohater do niego wróci” – wyjaśnia genezę nieco karkołomnego, delikatnie mówiąc, pomysłu na fabułę „Odlotu” jego współreżyser i współscenarzysta Pete Docter. Z kolei Peterson wspomina: „To Pete po raz pierwszy zapisał na papierze pomysł o starym sprzedawcy balonów i latającym domu. Ale dopiero wtedy zaczęła się wielka burza mózgów. Byliśmy podekscytowani, bo główna postać w tym wieku nie występuje w filmach zbyt często. A jak już się pojawia, to bywa mało interesująca. A przecież ludzie z po- kolenia Carla mają tyle intrygujących historii do opowiedzenia! „Stopniowo pojawiła się idea, by głównym bohaterem uczynić postać nieco podobną do tej z wielu komiksów George Bootha z New York Timesa. Mieliśmy też na myśli wspaniałych aktorów starszego pokolenia, jak Spencer Tracy czy Walter Matthau, którzy grali niemłodych i upartych, przeważnie mocno opryskliwych facetów, a jednak bardzo dali się lubić” – dodaje Docter, twórca takich hitów Pixara, jak „Potwory i spółka”, czy „Toy Story 2”. Jak dziadek z wnuczkiem Przygoda bohatera „Odlotu” rozpoczyna się w momencie, kiedy spławia z kwitkiem niejakiego Toma. Namawia on Carla Fredricksena do sprzedania domku swemu szefowi, potężnemu przedsiębiorcy budowlanemu. Ale w momencie, kiedy za natrętem zamykają się drzwi, staruszek już wie: zamiast oddać bez walki swój dom, wyjdzie z tej niezręcznej sytuacji z honorem. Wyciąga więc z magazynu tysiące balonów, które zostały mu z czasów, kiedy był ich sprzedawcą, pompuje je i mocuje do dachu. Ale w momencie, kiedy dom wzlatuje w powietrze ktoś puka do drzwi. To Russell, otyły skaut, który właśnie kwestował na rzecz organizacji Junior Wilder- ness Explorer, czyli Młodych Odkrywców. W ten sposób splotą się losy dziadka i chłopca, który nieco „na gapę” załapał się na balonową podróż. A ich wspólne, z racji różnicy wieku dość trudne, ale czasem też wywołujące uśmiech relacje stają się motorem napędowym „Odlotu”. „Wydaje mi się, że to najzabawniejszy film, jaki stworzyliśmy. Myślę, że udało nam się powołać do życia bardzo oryginalnego bohatera, Carla. Ma on swoje lata i przemierza świat na skonstruowanej własnoręcznie latającej machinie. A jednocześnie skrupulatnie przestrzega godziny spożywania obiadu – bez względu na wszystko je go o 15.30. Przekonuje się, że wielkimi przygodami są też wszelkie drobiazgi, jakie przydarzają się nam codziennie. Z kolei Russell to jedna z najbardziej przekonujących dziecięcych postaci, jakie stworzyliśmy. Moim zdaniem ta para po prostu rozświetla ekran” – mówi John Lasseter, producent jubileuszowej, bo już dziesiątej pełnometrażowej animacji Pixara. PETE DOCTER REŻYSER movie PAŹDZIERNIK 2009 31 ODLOT Emocje jak na dłoni EDWARD ASNER CARL FREDRICKSEN 32 PAŹDZIERNIK 2009 movie „Nasza produkcja ma wszystko, co potrzebne, by zachwycić widownię bez względu na wiek. A więc znakomitą historię oraz najlepszą animację. Również trójwymiarową. Ale przede wszystkim bohaterów, których od razu chce się polubić” – dodaje Lasseter. Zgadza się z nim Pete Docter, który uważa, że dobry film to taki, o którym nie przestajesz myśleć natychmiast po wyjściu z kina. „I myślisz nie tylko przez jeden dzień, ale nawet przez cały rok. Trzeba starać się wzbudzić prawdziwe emocje, które by naprawdę poruszały widzów, korespondowały z ich własnym życiem. Bohaterami mogą być potwory czy mrówki, ale ich doznania i uczucia po prostu muszą być prawdziwe” – opowiada reżyser. Lasseter z kolei powraca do swojej ulubionej myśli Walta Disneya: „Wraz z humorem przychodzi serce”. „Disney mawiał, że każdemu wybuchowi śmiechu powinna towarzyszyć łza. W pełni się z tym zgadzam i sądzę, że ta myśl nie straciła nic na aktualności. Dlatego sercem naszego filmu są relacje Carla z nieżyjącą już żoną, a potem jego znajomość z Russellem. Podkreślam, największą Główny bohater „Odlotu” ma w sobie coś z bohaterów komiksów George Bootha oraz dawnych gwiazd kina – Spencera Tracy i Waltera Matthau przygodą Carla nie jest niesamowita podróż, ale to, co go łączy z rodziną i przyjaciółmi” – dodaje producent. Brawa za skromność, ale twórcom „Odlotu” należy oddać, że strona wizualna ich filmu jest równie znakomita. W dżungli inspiracji Jak już wiemy, dom-balon Carla ląduje gdzieś w Ameryce Południowej. Scenograf Ralph Eggleston, który pracował chociażby przy „Gdzie jest Nemo” i „Wall-E”, zasugerował twórcom filmu, by inspiracji do zilustrowania tej egzotycznej krainy szukali w dżunglach Wenezueli, Gujany i Brazylii. „Ralph dał nam DVD z dokumentem na temat gór Tepui i już wiedziałem, gdzie ulokujemy akcję naszego filmu” – wyjaśnia Docter. To właśnie tam Arthur Conan Doyle umieścił akcję swej słynnej powieści o krainie pełnej prehistorycznych zwierząt „Zaginiony świat” z 1912 r. Ekipa Pixara postanowiła więc zrobić rekonesans w plenerze, by zobaczyć te trudno dostępne miejsca na własne oczy i przygotować dokumentację. Filmowcy dotarli na szczyt Roraima (2810 metrów n.p.m.) w Gujanie, jedynej góry tego typu w miarę dostępnej dla turystów. „Wyczerpująca wspinaczka przypominała koszmar” – wspominał Peterson. „Trwała ponad siedem godzin, a my wzięliśmy ze sobą zbyt dużo sprzętu. Gdy dotarliśmy na górę, zapadał już zmierzch. Ogarnęło nas takie zmęczenie, że ledwie byliśmy w stanie rozstawić namioty i przygotować ciepły posiłek. Niektórzy z ekipy płakali – i ze zmęczenia, i ze szczęścia – że to już koniec. Ale to, co zobaczyliśmy o świcie, było najlepszą nagrodą. Jestem przekonany, że nigdzie indziej na świecie nie ma tak niezwykłych skalnych form” – dodaje szef ekipy, która przeniosła się później do Wenezueli (w góry Kukenan oraz do wodospadów Salto del Angel). „Te bajeczne krajobrazy, odwzorowane z taką fantazją w filmie, były prawdziwym wyzwaniem dla naszych grafików” – mówi twórca filmu, który zaczyna się przecież od czarno-białej kroniki, by potem nabierać barw w sekwencjach dotyczących dzieciństwa i młodości Ellie oraz Carla. Po jej śmierci barwy coraz bardziej blakną, wreszcie pojawia się Russell i nasycone kolory stopniowo powracają. A potem, z każdą nową pojawiającą się postacią, paleta barw coraz bardziej się rozszerza... Postacie więcej niż trójwymiarowe No właśnie! A propos pozostałych postaci – ich wymyślenie, a także znalezienie aktorów, którzy użyczą im głosów było wielkim wyzwaniem dla movie PAŹDZIERNIK 2009 33 ODLOT Disney mawiał, że każdemu wybuchowi śmiechu powinna towarzyszyć łza. Ta myśl nie straciła nic na aktualności kto jest kim w ODLOCIE Ellie/Ela twórców. W południowoamerykańskiej dżungli Carl i Russell spotykają bowiem podróżnika i odkrywcę Muntza (wraz z jego psią sforą), a przede wszystkim gadającego psa Duga (w polskiej wersji językowej został on Asem) i Kevina, czyli rzadkiego i nieco stukniętego ptaka. „Jednak nawet najlepsza animacja trójwymiarowa nie ożywia wygenerowanych komputerowo bohaterów tak, jak głos aktora” – mówi Tom Jordan odpowiedzialny za tworzenie modeli, ubiorów, wyglądu i ruchu postaci w „Odlocie”, który nie przypadkiem kosztował – bagatela – 175 milionów dolarów! „Życie jest pełne niespodzianek. Nie dość, że odtwórcę roli Russella znaleźliśmy spośród tysięcy chłopców, to Jordan Nagai przyszedł na casting głos oryg.: ELIZABETH DECTER dubbing: EMILIA STACHURSKA Przyjaciółka Carla z dzieciństwa, która później została jego żoną. Russell głos oryg.: Jej dziecięcym marzeniem była Carl JORDAN NAGAI podróż do Paradise Falls. Fredricksen dubbing: KACPER CYBIŃSKI Carl po latach, już sam, głos oryg.: postanowił je spełnić. Ośmioletni skaut, który bardzo ED ASNER chciałby przeżyć przygodę. Należy dubbing: do organizacji Junior Wilderness WOJCIECH SIEMION Explorer. Zawsze ma przy sobie bogaty zestaw biwakowy, 78-letni, oschły na pozór i wielce zrzędliwy emepomagający przetrwać w dzikiej głuszy. rytowany sprzedawca balonów, który zmuszony Problem w tym, że ten otyły chłopiec zostaje do opuszczenia swego domu, wybudonigdy nie opuszczał miasta, a cała jego wanego razem z nieżyjącą już żoną Ellie. Ale że wiedza pochodzi z książek oraz biwaCarl nie zamierza ulec naciskowi i go sprzedać, ków, które urządzał sobie w... przyczepia do dachu tysiące balonów i odlatuje salonie. Podróż w nieznane w kierunku Ameryki Południowej, co obiecał z dziadkiem Carlem będzie sprawdziajeszcze Ellie. Carl nie wie jednak, że na tę pełną nem jego odwagi i skautowskich przygód podróż załapał się również otyły i nieco umiejętności. irytujący skaut Russell. 34 PAŹDZIERNIK 2009 movie przypadkowo, by towarzyszyć bratu” – wspomina Pete Docter. Ale że polski dystrybutor postarał się o znakomity dubbing, to głos Jordana, a przede wszystkim Eda Asnera w roli Fredricksena będziemy mogli usłyszeć dopiero po premierze filmu na DVD. Czy warto czekać? John Lasseter nie ma wątpliwości: „Kiedy usłyszycie Eda, nie będziecie mieć wątpliwości, że nie ma- cie do czynienia z wygenerowaną komputerowo postacią, ale bohaterem z krwi i kości”. A co na to sam Ed? „Bardzo polubiłem Carla, bo ma marzenia i nie pozwala otoczeniu, by je zniszczyło. Bardzo poruszający jest też sposób, w jaki stopniowo adoracja zmarłej żony zamienia się w uczucie do chłopca, który niespodziewanie pojawił się w jego życiu i który tak bardzo uczuć potrzebuje. Jest to też więc historia odrodzenia. Russell pomaga Carlowi wydobyć się z poczucia straty i z szorstkości, w jakiej się pogrążył. I choćby z tego powodu warto zobaczyć nasz film” – kończy Asner. A nam nie pozostaje nic innego, jak sprawdzić, czy ten zdolny facet nie buja zarówno nas, jak i w obłokach. Niczym bohaterowie jego filmu. JORDAN NAGAI RUSSELL Charles Muntz głos oryg.: CHRISTOPHER PLUMMER dubbing: IGNACY GOGOLEWSKI Słynny podróżnik i odkrywca, który zjeździł świat wzdłuż i wszerz, dokonał wielu odkryć, odnalazł wiele cennych zabytków kultury oraz Kevin nowych okazów fauny i flory. Ale gdy przyMityczny ptak, wiózł z jednej z wypraw potężny szkielet obiekt wieloletnich ptaka, znaleziony w jaskini w Ameryce Płd., poszukiwań Charlespotkał się z zarzutami fałszerstwa. sa Muntza w lasach Dug/As Postanowił więc za wszelką Ameryki Południowej. głos oryg.: BOB PETERSON cenę udowodnić, jak bardzo Wspaniale upierzony dubbing: CEZARY PAZURA mylą się niedowiarkowie. i niezwykle zwinny, Sympatyczny kundel, żyjący w dzikich choć mierzy niemal okolicach Paradise Falls, który poluje 4 metry. Ukrył się na ogromnego, rzadkiego ptaka-nielota. Jak Stado w Paradise Falls, a ten, i inne psy, jest wyposażony w specjalną obrożę tłumaGrupa specjalnie szkolonych psów, które służą kto dowiedzie jego czącą jego doznania na ludzki język. Dug nie jest zbyt Charlesowi Muntzowi do obsesyjnego poszukiistnienia stanie się bystry, ale ma złote serce i odstaje od reszty stada. wania słynnego ptaka. Zwierzęta zostały wyposasławny. Los zetknie Wysłany do dżungli ze specjalną misją, żone w GPS-y oraz obroże tłumaczące ich sposoby go z dwoma dostrzega poszukiwanego ptaka jako komunikacji na ludzki język. Alpha (BOB PETERSON/ podróżnikami. przewodnika Carla i Russella. Wkrótce WOJCIECH PASZKOWSKI) to budzący respekt czarny czeka go poważny konflikt doberman, przywódca grupy, któremu nie jest łatwo się lojalności. przeciwstawić. Beta (DELROY LINDO/JERZY KRYSZAK) – to potężny rottweiler, zastępca Alphy, równie groźny jak on, a Gamma (JEROME RANFT/MARIAN OPANIA) jest hałaśliwym buldogiem. Wydaje się, że nic nie zdoła powstrzymać tej groźnej kompanii od wypełnienia swej misji. No, może z wyjątkiem wiewiórki... 20 20 MÓ FIL W W FILMÓ AŻCIE ! WIELE W E C K H NIE LE OWANYC A GŁOWĘ ANIM H BIJE N ORAMI Z NIC AZY Z AKT OBR CH NY RANKING NAJLEPSZYCH FILMÓW ANIMOWANYCH IMOWA AN NIE LEKCEWAZ˙CIE FILMÓW ANIMOWANYCH! WIELE Z NICH BIJE NA GLOWE¸ OBRAZY Z AKTORAMI, A NIEKTÓRE TO ABSOLUTNE MISTRZOSTWO SZTUKI FILMOWEJ I KLASYKA KINA, CO UDOWADNIA NASZ TOP 20 – R KING AN TEKST BARTOSZ STASZCZYSZYN, ŁUKASZ PYTLIK, FILIP KALINOWSKI, WALERIA DOBRZYNIECKA 20 Final Fantasy TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Final Fantasy: The Spirits Within 2001 Chris Lee Productions Ten film miał być początkiem współistnienia na ekranie aktorów realnych i tych stworzonych przez komputer. Miał, ale nie został w wyniku potężnej klapy w box office’ach. Przykre to, bo dla mnie to jedna z ciekawszych japońskich animacji. I nie chodzi mi tylko o włosy dr Aki Ross, których zrobienie pochłonęło niemal jedną piątą pracy grafików. Połączenie „Żołnierzy Kosmosu” z japońską filozofią i mentalnością dało efekty 19 TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: 101 Dalmatians 1961 Walt Disney Productions 101 Dalmatyńczyków zdumiewające. To, co zapowiada się na krwawą walkę ludzkości z fantomami okazuje się uniwersalną historią o miłości, poświęceniu i pięknie. Mam swoje wytłumaczenie na klapę „Final Fantasy”. To nie film był zły, to ludzie do niego nie dorośli. Obejrzyjcie choćby dla samej końcówki, jednej z piękniejszych, jakie widziałem. 18 Akira TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: „Akira” to nie tylko jedna z najdroższych ówczesnych produkcji (niemal 10 milionów $), ale przede wszystkim cyberpunkowa historia, którą można stawiać w jednym szeregu z „Blade Runnerem”. Kaneda i Tetsuo to członkowie gangu motocyklowego grasującego po NeoTokio, mieście powstałym na ruinach poprzedniego, zniszczonego trzydzieści lat wcześniej w katastrofie, która zapoczątkowała III wojnę Akira 1988 Akira Committee Company Ltd. światową. Podczas konfrontacji z rywalizującym gangiem ranny Tetsuo zostaje zabrany przez wojsko i poddany serii eksperymentów. Chociaż wygląda to na zwykły film akcji to w „Akirze” można doszukać się wiele więcej – refleksji, filozofii. Sama kreska, mimo że z 1988 roku jest jak dobre wino, coraz starsze, ale coraz lepsze. W 2011 roku możemy spodziewać się amerykańskiej wersji, a producentem jest, uwaga... Leonardo DiCaprio. Siedemnasty film w historii Disneya. Mało kto wie, że poprzedza go świetna powieść autorstwa Dodie Smith. Akcja tej kreskówki skupia się wokół dalmatyńczyków Pongo i Perdity, ich licznego prawdziwego i adoptowanego potomstwa oraz pary ludzkich właścicieli. Film wykreował jednego z najciekawszych animowanych czarnych charakterów, czyli Cruellę DeMon i był ważnym głosem w obronie praw zwierząt. 17 Trio z Belleville TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Les Triplettes de Belleville 2003 Les Armateurs Genialna animacja znad Sekwany. Francja, czasy powojenne. Osierocony Champion wychowywany jest przez babcię, Madame Souzę. Notorycznie smutny, uśmiecha się bardzo rzadko. Żeby zobaczyć rozpromienioną twarz chłopca, babcia kupuje mu różne prezenty. Najbardziej cieszy rower. Po latach to właśnie kolarska pasja Championa ściągnie na niego kłopoty, a dla ratowania wnuka Madame Souza na rowerku wodnym przepłynie cały ocean. Pozbawiona dialogów, szalenie dowcipna i zarazem smutna opowieść Chometa to jedna z najważniejszych animacji ostatnich lat. movie PAŹDZIERNIK 2009 37 20 MÓ FIL W W FILMÓ AŻCIE ! WIELE W E C K H NIE LE OWANYC A GŁOWĘ ANIM H BIJE N RAMI O Z NIC AZY Z AKT OBR CH NY R KING AN 16 Wallace i Gromit – klątwa królika IMOWA AN TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Wallace & Gromit in The Curse of the Were-Rabbit 2005 DreamWorks Animation Amerykanie mają Disneya i studio Pixar, Anglicy Nicka Parka. On nie potrzebuje setek grafików komputerowych i najnowszych technologicznych osiągnięć – jego animowane ludziki powstają z plasteliny. Z niej Nick Park i Steve Box potrafią wyczarować niezwykły świat. Rzeczywistość śmieszną i uroczo szkaradną. Ich kreskówki, zanurzone w czarnym humorze, porywają absurdalnym, iście brytyjskim poczuciem humoru. Wallace i jego wierny psi towarzysz w ciągu dwóch ostatnich dekad aż ośmiokrotnie gościli na ekranach kin. 15 Ruchomy zamek Hauru TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Hauru no ugoku shiro 2004 Buena Vista Home Entertainment 14 ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: The Nightmare Before Christmas 1993 Walt Disney Pictures Miasteczko Halloween Mroczna kukiełkowa historia, realizowana metodą slow motion, stworzona przez Tima Burtona i Henry’ego Selicka. Choć film powstał pod szyldem Disneya, jest w swym klimacie antytezą dla ich bajkowej polityki. Akcja filmu skupia się wokół postaci Jacka Skellingtona, którego znużyło coroczne świętowanie Halloween. Zamiast tego planuje wyprawić w mieście strachów Boże Narodzenie. Wszystko idzie jednak strachom na opak, a porwanie świętego Mikołaja powoduje nie lada zamieszanie w świecie świąt. PAŹDZIERNIK 2009 movie 13 TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Księga dżungli TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Ratatouille 2007 Pixar/Disney Remy – szczur, który został kucharzem. Opowieść o małym gryzoniu, któremu marzy się kariera szefa kuchni to jeden z największych hitów studia Pixar. Historia ambitnego szczura, jego wielkiej rodziny i ciamajdowatego, rudowłosego towarzysza w rękach Brada Birda zmieniła się w poruszającą opowieść o tym, że warto podążać za własnymi marzeniami. W swym niewinnym dziełku Bird mówił jednak o czymś więcej – o samotności i zgorzknieniu, na które nie ma lekarstwa, o tym, że czasem proste rzeczy znaczyć mogą najwięcej. Za swą wielowarstwowość i plastyczną urodę film w 2008 roku otrzymał Oscara dla najlepszej animacji. Pracując przy polskim dubbingu, Tomasz Karolak stworzył jedną z najlepszych ról w swej karierze. The Jungle Book 1967 Walt Disney Productions Potwory i spółka TYTUŁ ORYGINALNY: TYTUŁ ORYGINALNY: WYTWÓRNIA: Ostatni film baśniowej wytwórni, przy którym osobiście pracował Walt Disney. Bajka stworzona została na motywach powieści Rudyarda Kiplinga, a w szczególności na podstawie przygód małego Mowgliego. Mroczne książkowe wątki zostały złagodzone na potrzeby filmu według disneyowskiej polityki. Jednak w głosowaniu brytyjskich wypożyczalni Blockbusters, to właśnie „Księga Dżungli” została wybrana najbardziej ukochanym filmem animowanym w historii. Dopiero oscarowy sukces „Spirited Away” umożliwił publice na całym świecie zapoznanie się z dorobkiem „japońskiego” Walta Disneya. Podobnie jak poprzednie dokonania Hayao Miyazakiego historia nastoletniej dziewczyny czarem zamkniętej w ciele staruszki, nie ześlizguje się w banał i nie unika trudnych pytań. Sophie postawiona przed wyborem między swoimi pragnieniami, a dobrem swej miłości nie znalazłaby raczej miejsca w amerykańskich produkcjach dla dzieci. 38 12 Ratatuj 11 Montsers, Inc. 2001 Pixar/Disney W świecie zamieszkiwanym przez potwory jedynym źródłem energii elektrycznej jest krzyk dzieci. Żeby więc w domach nie zabrakło prądu, pracownicy firmy „Potwory i spółka” co noc straszą ziemskich milusińskich. Do czasu, aż przodownik pracy zaprzyjaźnia się z malutką Boo. Jedna z najbardziej rozczulających animacji rodem ze studia Pixar w 2002 roku otrzymała cztery nominacje do Oscara. Słusznie, gdyż ta opowieść o wielkim, włochatym straszaku, jego chorobliwie ambitnym przyjacielu i małej dziewczynce, znakomicie łączyła humor z niewinną opowieścią dla najmłodszych. movie PAŹDZIERNIK 2009 39 20 MÓ FIL W W FILMÓ AŻCIE ! WIELE W E C K H NIE LE OWANYC A GŁOWĘ ANIM H BIJE N RAMI O Z NIC AZY Z AKT OBR CH NY R KING AN 9 Bambi TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: IMOWA AN WYTWÓRNIA: 10 TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Walc z Baszirem Vals im Bashir 2008 Bridgit Forman Film Gang Rysowana animowaną kreską autobiograficzna opowieść Ariego Folmana, który zanim zajął się filmem, jak każdy młody mieszkaniec Izraela odbył obowiązkową służbę wojskową. Obrana przez reżysera forma świetnie współgra z subiektywnością i niemożnością rekonstrukcji wspomnień żołnierza biorącego udział w masakrze palestyńskiej ludności, która miała miejsce po interwencji w Libanie w 1982 roku. Bambi 1942 Walt Disney Productions Wszystko, co chcecie wiedzieć o życiu jelonków. Młody książę Bambi od momentu narodzin, w towarzystwie swojej mamy i przyjaciół, uczy się jak żyć w zachwycającym urodą lesie i na pełnej niebezpieczeństw polanie. Tuptuś, Kwiatek i Faline pomagają mu poznać uroki natury, podczas gdy agresywni ludzie obracają w niwecz sielskie życie mieszkańców boru. Oparta na książce Feliksa Saltena, pełnometrażowa produkcja studia Walta Disneya na całe dekady wyznaczyła standardy dziecięcej animacji. Zachwycające technicznymi sztuczkami, oślepiające trójwymiarowymi okularami współczesne kreskówki rzadko kiedy potrafią wzbudzać tak głębokie emocje. 7 Piękna i bestia TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Beauty and the Beast 1991 Walt Disney Pictures „Piękna i bestia” to historia trudnej miłości pięknej i mądrej dziewczyny do księcia przemienionego za karę w potwora. Animatorzy Disneya zaadaptowali francuską bajkę i stworzyli rysunkowy musical na miarę wielkich fabularnych romansów. Jest to jak na razie jedyny rysunkowy obraz w historii kina, nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film. Choć Oscar do Disneya nie trafił, film uplasował się w rocznym zestawieniu na trzecim miejscu obok takich hitów jak „Terminator 2” i „Robin Hood: Książę złodziei”. Film powstał w okresie tak zwanego disneyowskiego renesansu. Na podstawie filmu i zaczerpniętej z niego muzyki powstał, równie popularny, broadwayowski musical. 6 Shrek TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Shrek 2001 DreamWorks Animation Brudny, wielki i śmierdzący – czy tak może wyglądać ikona popkultury? Ano może. Shreka, zielonego ogra o wielkich uszach znają dziś prawie wszyscy. Opowieść o brzydalu, który ma uratować piękną księżniczkę Fionę przed zakusami niesympatycznego Lorda Farquaada, podbiła serca milionów. Przy okazji zarobiła miliony dolarów, dokładniej – 484 miliony. Film Andrew Adamsona nie tylko zdominował box office’y 2001 roku, ale też zmienił całą animację. Dzięki „Shrekowi” określenie „kino familijne” zyskało nowe znaczenie. Historia tytułowego ogra i towarzyszącego mu przemądrzałego osła najmłodszym oferowała chwilę niewinnej, dziecięcej rozrywki, starszym natomiast – pieprzne dowcipy i gry słowne. Nic więc dziwnego, że Shrek został bohaterem całej serii kreskówek, a w 2010 roku widzowie obejrzeć mają jej kolejną, czwartą już część. 8 Księżniczka Mononoke TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: 40 Mononoke-hime 1997 DENTSU Music and Entertainment PAŹDZIERNIK 2009 movie Ten film to również dzieło japońskiego Disneya, czyli Hayao Miyazakiego. „Księżniczka Mononoke” to jedno z arcydzieł. Trzy lata pracy, 144 tysiące ręcznie rysowanych klatek i budżet wysokości dwóch miliardów jenów nie poszły na marne – film zarobił w kinach ponad 160 milionów dolarów, w Japonii bijąc popularnością nawet „Titanica”. Scenariusz napisany przez Miyazakiego oraz Neila Gaimana to niezwykła opowieść o Ashitace, księciu z niewielkiej wioski, który ratuje swych ludzi przed groźnym demonem. Dotknięty przez niego, zostaje zarażony dziwną chorobą. Aby uniknąć śmierci, chłopiec musi odbyć podróż do boga Shishi-Gami. Podczas wyprawy Ashitaka spotyka San, tytułową księżniczkę – dziewczynkę wychowywaną przez zwierzęta i stojącą na czele ich armii. movie PAŹDZIERNIK 2009 41 20 MÓ FIL W W FILMÓ AŻCIE ! WIELE W E C K H NIE LE OWANYC A GŁOWĘ ANIM H BIJE N RAMI O Z NIC AZY Z AKT OBR CH NY R KING AN 3 5 Król lew IMOWA AN Spirited Away: W krainie bogów TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Małą Chihiro ciekawość ocaliła przed losem, jaki spotkał jej matkę i ojca. Podczas gdy rodzice ucztowali w opuszczonej restauracji w centrum dziwnego, niepokojącego miasta, ona udała się na zwiad. Ukaraną za pazerność, zamienioną w świnie rodzinę dziewczynka 4 TYTUŁ ORYGINALNY: Sen to Chihiro no kamikakushi 2001 Buena Vista International ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: uratować może jedynie pracą u starej wiedźmy. Ocalić ich może wyłacznie dojrzałość córki. Najbardziej znany film Hayao Miyazakiego swoją popularność zawdzięcza statuetce Oscara zdobytej w kategorii animowanego filmu pełnometrażowego. Jednak to wyróżnienie Toy Story W 1995 stworzono pierwszą pełnometrażową animację wyłącznie przy użyciu komputera. Cały świat był pod wrażeniem, a co dopiero dzieci z byłego bloku wschodniego, które przez lata były katowane radzieckimi bajkami! Tak, żeby naprawdę docenić ten film trzeba się było urodzić za żelazną kurtyną. Dotąd pamiętam, jak z niedowierzaniem patrzyłem na doskonale zanimowane włosy, trawę czy chociażby same postaci. Do licha, wszystko robiło na mnie wrażenie! Nie było dzieciaka, który nie chciał mieć w swojej kolekcji zabawek kowboja Chudego czy kosmonauty Buzza, na początku rywali, w końcu wspaniałych przyjaciół, którzy zjednoczyli siły w poszukiwaniu Andy’ego, swojego właściciela. To tutaj po raz pierwszy pojawił się głupawy bohater zbiorowy w postaci kosmitów, którzy później w innych kreskówkach przybierali postaci czy to ślimaków, czy gołębi. Mimo że ta bajka ma już niemal piętnaście lat, to wcale się nie starzeje. Prawdziwy klasyk i naprawdę świetne piosenki w wykonaniu Stanisława Sojki. TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: blednie w zestawieniu z berlińskim Złotym Niedźwiedziem otrzymanym jako jedyna „kreskówka” w historii festiwalu. Wszystkie laury nikną natomiast w cieniu opowiedzianej pod postacią oszałamiającej wizji, głęboko humanitarnej historii. Toy Story 1995 Disney/ Pixar The Lion King 1994 Walt Disney Pictures Czy można opowiedzieć dramaty Szekspira w taki sposób, by poruszały nawet najmłodszych widzów? Rob Minkoff i Roger Allers nie pozostawiają wątpliwości. Inspirowany „Hamletem” „Król Lew” pokazał, że Szekspir nie jest przeznaczony wyłącznie dla miłośników koturnowych dramatów. Simba jest młodym lwem, przyszłym następcą królewskiego tronu. Gdy jego ojciec, charyzmatyczny Mufasa umiera, młody Simba zostaje posądzony o przyczynienie się do jego śmierci i przegnany z królestwa. Władzę przejmuje zły brat króla, Skaza. Po upływie kilku lat Simba spotyka swą przyjaciółkę z dzieciń- stwa, Nalę, dzięki której dowiaduje się, że źle się dzieje w jego królestwie. Wraz z Nalą i dwójką przyjaciół – Timonem oraz Pumbą – Simba wraca, by zemścić się na Skazie i zostać królem. W 1994 roku kreskówka Disneya była bezsprzecznie największym filmowym hitem. Otrzymała wprawdzie jedynie dwa Oscary, za muzykę Hansa Zimmera oraz piosenkę Eltona Johna, lecz odniosła niebywały kasowy sukces, zarabiając blisko 800 milionów dolarów. Także w Polsce „Król Lew” cieszył się wielką popularnością, a mimo że dystrybuowany był w stosunkowo niewielkiej ilości kopii, obejrzało go przeszło dwa i pół miliona widzów. 10 najlepiej zarabiających animacji na świecie 1. Gdzie jest Nemo 2. Epoka lodowcowa 3 3. Shrek trzeci 6. Iniemamocni 7. Epoka lodowcowa 2 865 mln$ 624 mln$ 830 mln$ 623 mln$ 791 mln$ 4. Król Lew 783 mln$ 5. Kung Fu Panda 8. Ratatuj 9. Madagaskar 2 10. Wall – E 615 mln$ 594 mln$ 633 mln$ 532 mln$ movie PAŹDZIERNIK 2009 43 20 MÓ FIL W W FILMÓ AŻCIE ! WIELE W E C K H NIE LE OWANYC A GŁOWĘ ANIM H BIJE N RAMI O Z NIC AZY Z AKT OBR CH NY R KING AN 1 Gdzie jest Nemo? TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Finding Nemo 2003 Disney/ Pixar IMOWA AN I śmieszno, i straszno. Wzruszająca i dowcipna opowieść o małej pasiastej rybce, to majstersztyk nowoczesnej animacji. W 2005 roku magazyn „Time” umieścił go w setce najlepszych filmów w historii kina, a rok wcześniej obraz Andrew Stantona dostał Oscara dla najlepszej animacji, przy okazji wypracowując 865 milonów dolarów zysku. Miłośników kreskówek studia Pixar najprawdopodobniej wcale to nie dziwiło, gdyż „Gdzie jest Nemo?” to film uniwersalny, niby stworzony z myślą o najmłodszych kinomanach, ale trafiający także w nieco starsze serca. 2 Wall-E TYTUŁ ORYGINALNY: ROK PRODUKCJI: WYTWÓRNIA: Wall-E 2008 Disney/Pixar Niemal niemy romans o dwóch robotach z wątkiem katastroficzno-ekologicznym w czasach prymitywnego „Shreka”? Ta animacja nie miała prawa odnieść sukcesu. Wbrew wszystkiemu, nieślubne dziecko E.T. & Johnny’ego Piątki, podbiło serca widzów. Syzyfową pracę małej śmieciarki zwanej Wall-E ogląda się z niesłabnącym uśmiechem na twarzy. Pierwsza połowa filmu jest rewelacyjna i dowodzi, że uczucia są językiem uniwersalnym i o smutku, samotności, potrzebie kontaktu z drugą osobą można opowiedzieć bez słów i pustych dyrdymałów rodem z książek Coelho. Później, gdy wkrada się wątek ekologiczny, jest już nieco gorzej, ale 44 PAŹDZIERNIK 2009 movie Nemo to mała rybka żyjąca na rafie koralowej. Jego matka i niedoszłe rodzeństwo zginęli pożarci przez rekina, przez co Marlin, ojciec Nemo, stał się odrobinę nadopiekuńczy. Poczciwy tato chucha więc i dmucha na swego pasiastego jedynaka, ucząc go, by nigdy nie opuszczał bezpiecznej rafy. Wbrew zakazom ojca Nemo wypłynie na wody oceanu, zostanie złapany przez nurka i trafi do ciasnego akwarium pewnego dentysty. Teraz strachliwy Marlin będzie musiał pokonać wiele przeciwności i kilometrów oceanu, by odnaleźć i uratować ukochanego syna. Skrojona według prostego pomysłu animacja Pixaru to wspaniałe połączenie przygodowej fabuły z opowieścią o miłości, która pozwala pokonać wszelkie przeszkody. Piękna, wizualnie nienaganna kreskówka zapada w pamięć na bardzo, bardzo długo. patrząc na to, jak bezlitośnie się obżeramy, to czy tak naprawdę taka przyszłość jest zupełnie nieprawdopodobna? Jeśli zajrzymy na IMDb to zobaczymy, że Wall-E w kategoriach najlepszej animacji wyprzedził jedynie... „Odlot”. Fajnie, że jednak proste historie o miłości ludzie cenią bardziej, niż bekanie pewnego zielonego ogra. movie PAŹDZIERNIK 2009 45 ŚPIWAJĄCY DYSTRYKT ARTYŚCI 9 W KINIE CHYBA JESZCZE NIKT W HISTORII KINA NIE POKAZAŁ W TAK ORYGINALNY SPOSÓB SPOTKANIA OBCYCH I ZIEMIAN TEKST FILIP KALINOWSKI W 1938 roku słuchowisko radiowe nadane na falach CBS wywołało masową panikę. Czytane przez Orsona Wellesa fragmenty „Wojny światów” zostały odebrane jako rzeczywista relacja z inwazji Marsjan na Ziemię, a ulice New Jersey zapełniły się przerażonymi uciekinierami gotowymi 46 PAŹDZIERNIK 2009 movie ewakuować się z zagrożonych rejonów za wszelką cenę. Mimo że paradokumentalna forma w jakiej został zrealizowany „Dystrykt 9” w dobie powszechnej informacji nie ma szans na wywarcie podobnego efektu, film Neila Blomkampa z pewnością wstrząśnie „celuloidowym” rynkiem… movie PAŹDZIERNIK 2009 47 Z KAMERĄ WŚRÓD „ZWIERZĄT” ŚPIWAJĄCY DYSTRYKT ARTYŚCI 9 W KINIE Paradokumentalnej formie już od pierwszych lat kina udaje się skutecznie oszukiwać widzów. Budować realizm i budzić trwogę. Japoński cykl „Świnek doświadczalnych” rozpatrywany był przez CIA pod kątem możliwości popełnienia przestępstwa. Belgijski „Człowiek pogryzł psa” spotykał się z zarzutami o niemoralność, a „Blair Witch Project” przerażał bardziej niż większość wysokobudżetowych horrorów. Niektórzy reżyserzy przesuwali granice jeszcze dalej. BLISKIE SPOTKANIA TRZECIEGO STOPNIA 28 lat temu w ziemską atmosferę wszedł niezidentyfikowany obiekt latający. Ku ogólnemu zaskoczeniu, statek nie wylądował na Manhattanie, w Waszyngtonie czy Chicago. Zamiast tego pojawił się dokładnie nad Johannesburgiem. Po trzech miesiącach, pełnego niepewności i strachu przed wiszącym nad miastem stalowym gigantem, oczekiwania ludzie zdecydowali się Cannibal Holocaust (1980) reż. Ruggero Deodato Stylizowana na film dokumentalny historia „antropologicznej” wyprawy do serca amazońskiej dżungli. Pośród zamieszkujących dzicz tubylców, ekipa filmowa szuka sensacji i kontrowersji. Nie znalazłszy „upragnionych” patologii i wynaturzeń, nie może wyjechać z pustymi rękami… Kontrowersyjny klasyk włoskiego kina grozy wciąż znajduje się w wielu krajach na indeksie. Troops (1998) wykonać ruch. Ekspedycja wysłana na pokład przesłaniającego słońce kolosa odkryła… Nie krwiożercze, plujące jadem, drapieżniki. Nie przyjaźnie nastawione wytrzeszczone „zwierzątka domowe”, również nie zielone ludziki z wodogłowiem i specyficznym poczuciem humoru… Wnętrze ogromnego pojazdu zasłane było niedożywionymi, zdezorientowanymi istotami z postury przypominającymi ludzi, z wyglądu jednak bardziej podobnymi do skorupiaków. Kolejny ruch należał więc również do człowieka. Przesiedlonym w specjalnie wyznaczony rejon Johannesburga, obcym zapewniono egzystencję. Mieszkania w naprędce zbudowanych slumsach, jedzenia kociej karmy i ciągłej walki o przetrwanie, życiem nazwać nie można. Nad porządkiem w „Dystrykcie 9”, jak został nazwany ów specyficzny obóz dla uchodźców, czuwa Multi-National Uni- 48 PAŹDZIERNIK 2009 movie ted (MNU), prywatna firma wietrząca zyski w pozaziemskich technologiach. By zarobić na „krewetko podobnych” stworach korporacja musi jednak uporać się z przemocą, patologią i przestępczością, które szybko wykiełkowały na żyznej glebie biedy i niedostatku. Za owo zadanie odpowiada Wikus Van De Merwe, nowo mianowany szef wydziału ds. obcych, a receptą na międzyrasowe problemy jest plan przesiedlenia kosmitów do ciasnych baraków 240 kilometrów od centrum miasta. Jako, że jednak organizacje broniące praw „człowieka” bacznie patrzą na ręce pracownikom MNU, wszystko musi odbywać się pod pozorami legalności i dobrowolności. Choć opornie i siłowo, operacja przebiega sprawnie do momentu, w którym podczas rutynowego przeszukania De Merwe wchodzi w kontakt z niezidentyfikowaną substancją pozaziemskiego pochodzenia. Ciemna ciecz z początku powoduje wymioty i krwawienie z nosa. Niebawem okazuje się jednak, że to nie jedyne objawy, do których prowadzi… Coraz szybciej zachodząca przemiana w „krewetkę” niszczy Wikusowi życie, korporacji stwarza nowe pole do eksperymentów, a przed kosmitami otwiera pierwszą w historii możliwość porozumienia z ciemiężącą ich rasą. OBCY Za jeden z najciekawszych pomysłów we współczesnej science-fiction odpo- wiedzialny jest debiutujący na wielkim ekranie Neill Blomkamp. Urodzony w RPA, osiadły w Kanadzie reżyser do tej pory miał do czynienia jedynie z krótkim metrażem. Czy to pod postacią reklamówek, czy kilkuminutowych filmów, przemycał swoje zamiłowanie do techniki i robotów. Tańczący Citroen i „Alive in Joberg” (oba dostępne na serwisie youtube.com) na równi wyrastały z młodzieńczej fascynacji złomem który przynosił do domu ojciec pracujący jako górnik. To właśnie niezależny, choć wcale nie niskobudżetowy obrazek rozgrywający się na ulicach stolicy RPA wzbudził zainteresowanie Petera Jacksona, co w efekcie doprowadziło do powstania „Dystryktu 9”. Paradokumentalny, sześciominutowy „spot informacyjny”, w którym Blomkamp relacjonuje trudne stosunki mieszkańców Johannesburga i przybyłych z kosmosu obcych zaintrygował reż. Kevin Rubio Ekipa filmowa towarzyszy Stormtrooperom podczas ich rutynowego dnia pracy na pustynnej planecie Tatooine. Rozgrywająca się równolegle z wydarzeniami gwiezdno-wojennej „Nowej nadziei” niskobudżetowa parodia klasycznej trylogii zrealizowana jest w formie przypominającej dokumentalny serial „Cops”. Gdyby reality TV istniało „dawno, dawno temu w odległej galaktyce” tak właśnie wyglądałby bijący rekordy popularności serial ukazujący prawdziwe życie gliniarzy. Autopsja obcego (1995) Ujawnione w 1995 roku przez producenta filmowego i muzycznego Raya Santilli szesnastominutowe nagranie sekcji zwłok obcego znalezionego we wraku latającego spodka, który rozbił się w połowie XX wieku w Roswell w stanie Nowy Meksyk. Choć znalazca „dokumentu” w 2006 roku przyznał się, że jedynie kilka kadrów jest autentycznych, rekreację reszty materiału tłumaczy jedynie jakością rozpadłego się ze względu na wiek oryginału. movie PAŹDZIERNIK 2009 49 ŚPIWAJĄCY DYSTRYKT ARTYŚCI 9 W KINIE „OH, I CAN CHANGE” Z dnia na dzień coraz bardziej przypominający „krewetkę” Wikus Van De Merwe godnie kontynuuje tradycję zmieniających się wraz z rozwojem fabuły bohaterów kina science-fiction. Mutanci i hybrydy od dziesiątek lat ramię w ramię z „normalnymi” ludźmi zaludniają uniwersum X muzy Zemsta kosmosu (1955) producentów na tyle, że powierzyli mu realizację ekranizacji cieszącej się ogromną popularnością gry „Halo”. Walczący ze sobą o prawa do dystrybucji produkcyjni giganci doprowadzili w końcu do upadku projektu, jednak młody reżyser zamiast na lodzie został z… trzydziestoma milionami dolarów, które zafascynowany jego twórczością Peter Jackson powierzył mu na stworzenie jego pierwszego, pełnometrażowego, projektu autorskiego. „Filmy science-fiction zawsze dzieją się w LA lub Nowym Jorku, a jakby akcję przenieść do Afryki?” – od wielu lat zastanawiał się Blomkamp. Angażując swojego kumpla z liceum do głównej roli, nie zważając na zasady i reguły rządzące filmowym biznesem, z „niewielką” pomocą twórcy „Władcy pierścieni”, postanowił to sprawdzić. Dzięki wsparciu odpowiedzialnych za efekty specjalne Weta Workshops, w oryginalnych plenerach Soweto, udało mu się stworzyć wizję zapierającą dech w piersiach. „Nie wiem, czy dla publiki mój film ma taki klimat, ale starałem się oddać surową, ostrą atmosferę kinematografii lat 80-tych. Nie miałem zamiaru kręcić lśniącego, sprawnie zrobionego obrazka”. Przywodzące na myśl „Terminatora”, „Obcego” czy „RoboCopa” brutalne w swym realizmie filmowe kadry potwierdzają słowa Blomkampa, a improwizowane dialogi i prowadzona z ręki kamera jeszcze podkręcają 50 PAŹDZIERNIK 2009 movie biczne wypowiedzi ludzi występujących w krótkometrażowym prequelu były prawdziwymi opiniami o emigrantach z innych krajów, narzucają jeszcze smutniejsze wnioski. Poza owymi rasistowskimi deklaracjami, o aktualności zjawiska świadczą wiadomości o trwających w trakcie kręcenia filmu kolejnych przesiedleniach, a także informacja, że slumsy, w których kręcona była przeważająca większość zdjęć, były prawdziwymi lokacjami zaadaptowanymi na potrzeby filmu, w których do niedawna mieszkali ludzie. ODYSEJA KOSMICZNA dynamikę całości. Reportaże wojenne powstają przecież po to, by szokować i zmuszać do myślenia, nie nudzić i usypiać. UKRYTY WYMIAR Film w Stanach reklamowano plakatami ostrzegającymi przed obcymi. Billboardy i naklejki wyznaczały miejsca przeznaczone tylko dla ludzi, a alarmujące hasła zachęcały do raportowania o napotkanych kosmitach. Neill Blomkamp pamięta podobne oznaczenia ze swojego dzieciństwa spędzonego na ulicach Johannesburga. Tyle, że wtedy nie chodziło o przybyszy z innej planety, a całość z żartem nie miała nic wspólnego. Już rozgrywający się w 1990 „Alive in Joburg” z 2005 roku był narzucającą się metaforą trwającego wówczas apartheidu. W „Dystrykcie 9” reżyser buduje jeszcze bardziej obrazową paralelę z losami swojego ojczystego kraju. W 1966 roku ustanawiające podział rasowy prawa zmusiły do wykonanej pod bronią przeprowadzki 60 tys. czarnoskórych mieszkańców Szóstej Dzielnicy (District Six) Cape Town. Represje spotykające „krewetko podobnych” uchodźców „dziewiątki” boleśnie przypominają mieszkańcom RPA czasy podziałów. Natomiast fakt, że wszystkie ksenofo- Jak wszystkie wybitne dzieła z gatunku science-fiction pod płaszczem alternatywnej rzeczywistości, w kostiumach robotów i obcych, „Dystrykt 9” opowiada o palących problemach teraźniejszości, a jego paradokumentalna forma jeszcze mocniej wpływa na odbiór widzów. Często, by nabrać dystansu do bolączek trawiących ten świat, by nie ześlizgnąć się w banał i łopatologię, trzeba z okowów tego świata się wyrwać. Neillowi Blomkampowi już za pierwszym razem ta sztuka udała się nader ciekawie. Być może nie jest to też jego ostatnia próba, gdyż jak twierdzi: „Nie myślałem jeszcze o dalszej historii, ale jeśli ludzie będą chcieli ją zobaczyć, chętnie ją zrealizuję”. reż. Val Guest Opętany rządzą wiedzy profesor Quatermass przeprowadza coraz bardziej niebezpieczne eksperymenty. Kiedy wysłany przez niego w kosmiczną otchłań statek rozbija się w niewielkiej wsi, jedynymi dowodami tego, co zdarzyło się w międzygwiezdnej przestrzeni jest nagranie wideo i coraz drastyczniej zmieniający się, ocalały pilot. Brytyjski film fantastyczny w ciągu ponad sześćdziesiąt lat od powstania dorobił się drugiej części, setek nawiązań i wyrazów oddania wiernych fanów. Mucha (1986) reż. David Cronenberg Remake pochodzącego z 1958 roku obrazu Kurta Neumanna łączy wątki pierwowzoru z trapiącą kanadyjskiego reżysera obsesyjną fascynacją ciałem i jego wynaturzeniami. Informatyk i wynalazca Seth Brundle zamierza dokonać na sobie pierwszej, eksperymentalnej teleportacji. Zapomina jednak, że „mucha nie siada” tylko w warunkach pełnej sterylności. Ubrana w sztafaż fantastyki historia śmiertelnej choroby, poza sukcesem komercyjnym, stała się również głosem w dyskusji o eutanazji. Tetsuo: Człowiek z żelaza (1989) reż. Shinya Tsukamoto Kultowy japoński film science-fiction powstał w undergroundowych warunkach. Potrąciwszy przechodnia azjatycki Salaryman ucieka z miejsca zdarzenia. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że został zarażony. Jego ciało powoli zamienia się w metal, żyły w kable, a krew w gęsty smar. Transformacja prowadzi do destrukcji, a wciąż żywa ofiara wypadku ma zamiar odpłacić za swoją krzywdę. Śrubka za śrubkę. movie PAŹDZIERNIK 2009 51 JULIE I JULIA/ MERYL STREEP Meryl STREEP TEKST DOROTA SMELA Mistrzyni empatii stosowanej „PRACOWAŁAM Z WIĘKSZOŚCIĄ Z WAS” – ZWRÓCIŁA SIĘ DO WIDOWNI W BEVERLY HILTON HOTEL, ODBIERAJĄC DWA LATA TEMU KOLEJNE PRESTIŻOWE WYRÓŻNIENIE. DWUKROTNA ZDOBYWCZYNI OSCARA NIE PAMIĘTA, ILE RAZY BYŁA NOMINOWANA DO TEJ I INNYCH LAURÓW. WYSTARCZY POWIEDZIEĆ, ŻE WYPRZEDZA W STATYSTYKACH NIEJEDNĄ ŻYWĄ I MARTWĄ LEGENDĘ AMERYKAŃSKIEGO KINA... „Sporo tego jest” – przelicza w pamięci no- TYLE RAZY BYŁA NOMINOWANA DO OSCARA 15 zdobyła 2 statuetki 52 PAŹDZIERNIK 2009 movie minacje i statuetki: Złote Globy, BAFTY, EMMY... Wychodzi na to, że na kominku trzyma 75 rozmaitych nagród. Kiedyś miała też swoją maskotkę w „Ulicy Sezamkowej” – Meryl Sheep, która nauczała aktorskiego kunsztu. Twórcy brodwayowskiego musicalu „Fame” poświęcili jej jedną z piosenek. W Ameryce Północnej ta kobieta bywa czczona jak bóstwo, a w Nowym Jorku od 5 lat 27 maja obchodzi się jako dzień Meryl Streep. Efekt Midasa. „W aktorstwie nie da się osią- gnąć więcej” – miał powiedzieć Robert Redford, wspominając czasy, kiedy jako Finch Hatton mył jej włosy pośród bujnych traw afrykańskiej sawanny. Kreacja baronowej von Blixen z „Pożegnania z Afryką” zrobiła z niej gwiazdę Hollywood. Dzięki niej wzrosły notowania wytwórni, sprzedaż powieści duńskiej pisarki i obroty kenijskiego przemysłu turystycznego. Dziś, po niemal dwóch dekadach od szczytowego momentu swojej kariery akcje Meryl nadal idą w górę. Sześćdziesięcioletnia matka czwórki dzieci nie boi się żadnych wyzwań. Raptem zeszłego lata robiła szpagat w podskoku i tańczyła na dachach wiejskich chat, śpiewając o tym, że traci nad sobą kontrolę. Cudownie autoironiczna w roli starzejącej się hipiski Donny, Meryl podbiła serca ostatnich sceptyków. Jej wykonanie tytułowego przeboju „Mamma Mia!” trafiło na szczyty list przebojów, w efekcie czego pół świata rzuciło się łapczywie na dyskografię ABBY i... najechało greckie wyspy. To było coś! Nawet dla największych rekinów Hollywood, którzy po sukcesie filmu zaczęli ją tytułować per Midas. To nie koniec. Właśnie w tej chwili box office rozbija najnowszy film z udziałem Streep. Przy okazji znów sprzedaje się książka z przepisami Julii Child i płyty z jej programami kulinarnymi. Nie ma co, Meryl potrafi nieźle nakręcić gospodarkę. A przede wszystkim potrafi wdziać skórę innej kobiety, śmiać się jak ona i mówić identycznym głosem. Lekcja wielkiej małpy. „Nigdy nie wierzy- łam w swoją urodę i do dziś myślę o sobie raczej jako o aktorce charakterystycznej” – powiedziała w którymś wywiadzie. Oto pierwszy z kilku najważniejszych powodów jej sukcesu. W karierze Meryl Streep nie było miejsca na kokieteryjne występy w koronkowej bieliźnie. I choć w jej dojrzałych rolach aż roi się od scen łóżkowych, nigdy nie były one sednem jej dokonań. Mimo to zmarnowała ponoć w życiu ocean czasu, opłakując niedostatki swojej fizis. Zaczęło się przecież od upoko- movie PAŹDZIERNIK 2009 53 JULIE I JULIA/ MERYL STREEP RÓŻNE ODMIANY KOBIECOŚCI MANHATTAN 1979 (Manhattan) Zapadający w pamięć występ w arcydziele Woody’ego Allena. Streep gra byłą żonę głównego bohatera, która żyje z kobietą i zamierza opublikować książkę o żałosnych doświadczeniach seksualnych z czasów ich małżeństwa. Film: / Rola: ZGAGA 1986 (Heartburn) Znów z Nicholsonem i znów nieszczęśliwie. Ona jest w ciąży, on robi skoki w bok. Melodramatycznie, ale nie bez pazura. Chodzi przecież o proces wewnętrznej emancypacji. Nagroda na festiwalu w Valladolid. Film: / Rola: DOM DUSZ 1993 (The House of the Spirits) W adaptacji wielowątkowej sagi Isabel Allende Streep gra łagodną i emanującą mądrością Clarę, która potrafi przewidywać przyszłość. Historia rozciągnięta w czasie ukazuje bohaterkę od młodości do starości. Film: / Rola: CO SIĘ ZDARZYŁO W MADISON COUNTY (The Bridges of Madison County) 1995 Dojrzała rola u boku, a właściwie w ramionach, dojrzałego Clinta Eastwooda. Ona to żona farmera i kura domowa z włoskiego południa, której drogi na moment krzyżują się z fotografem National Geographic. Sypią się iskry, a Meryl dostaje nominację do Oscara i Złotego Globu. Film: / Rola: GODZINY 2002 (The Hours) Meryl jest wydawczynią książek, współczesną Panią Dalloway – lesbijką szykującą przyjęcie dla swojego byłego, chorego na AIDS, męża. Srebrny Niedźwiedź i kolejna nominacja do Oscara. Film: Rola: 54 PAŹDZIERNIK 2009 movie aktorka nie była już młódką, z drugiej pragnąc zadać kłam krytyce i rozszerzyć swój ekranowy wizerunek, zaangażowała się w projekty o pośledniej jakości: komedię romantyczną „Diablica”, metafizyczną groteskę „Ze śmiercią jej do twarzy” i mdłe kino akcji „Dziką rzekę”. Reżyserzy przestali się o nią bić. „Wiele razy przechodziłam przez załamania i czułam, że w zawodzie jestem skończona. Wtedy zazwyczaj mąż namawiał mnie na kolejne dziecko” – opowiada aktorka. Nauka o przemijaniu. Dziś konsultuje sce- POŻEGNANIE Z AFRYKĄ (1985) W SWOJEJ KARIERZE NIE MA ROLI, KTÓRĄ BY SKNOCIŁA. BA, NIE MA ROLI NIE WARTEJ NAGRODY MAMMA MIA! (2008) MERYL POTRAFI SIĘ WCIELIĆ W KAŻDĄ ROLĘ. OBOJĘTNE, CZY TO MUSICAL, CZY FILMOWA ADAPTACJA SZTUKI FILMOWEJ SPRAWA KRAMERÓW (1978) rzenia. Podczas castingu do roli „King Konga” w 1975 Meryl usłyszała jak Dino De Laurentiis nakazuje asystentce, by „wyprowadziła stąd to brzydactwo”. Po tym incydencie Streep nieraz musiała uciekać się do rozmaitych zabiegów, by zdobyć angaż. Padła na kolana przed Alanem J. Paculą i błagała o główną rolę. Czuła, że było warto. „Wybór Zofii” miał się potem okazać jej życiowym osiągnięciem. Wybierając się trzy lata później na przesłuchanie do Sydneya Pollacka wypchała sobie stanik papierem toaletowym, by wyglądać bardziej ponętnie. Słyszała, że reżyser chce podrasować urodę Karen Blixen... Kariera Streep przez długi czas była pasmem sukcesów. W 1978 trafiła do obsady głośnego serialu „Holocaust”, który utorował jej drogę na srebrny ekran. Za udział w „Łowcy jeleni”, do którego jako ekranowa partnerka Christophera Walkena przemyciła cenny kobiecy pierwiastek, zdobyła pierwszą nominację do Oscara. Na statuetkę nie musiała długo czekać. Otrzymała ją za kreację w „Sprawie Kramerów”. Potem, już jako aktorka pierwszego planu, zagrała podwójną rolę tytułowej „Kochanicy Francuza”, kobiety uwikłanej w skomplikowane relacje damsko-męskie. Następną istotną rolę zawdzięczała reżyserowi, który miał się okazać ważny w dalszym przebiegu jej kariery. Zagrała u Mike’a Nicholsa w opartym na faktach dramacie społecznym poświęconym życiu aktywistki związków zawodowych Karen Silkwood. W ciągu zaledwie czterech lat od debiutu Meryl Streep była dwukrotną laureatką nagrody Akademii Filmowej – widownia przyzwyczaiła się, że każdy jej występ pociąga za sobą artystyczny rozgłos. Dostawała role, JULIE I JULIA (2009) na które inni aktorzy czekają całe życie – w wieku trzydziestu kilku lat udowodniła, że potrafi oddać na ekranie całe spektrum ludzkich uczuć: wstyd ocalałej ofiary zagłady, pogardę samobójczyni, upokorzenie kobiety napiętnowanej społecznie czy upór w egzekwowaniu wyższej sprawiedliwości. Mimo to w początkach lat 90. sława Meryl Streep zawisła na włosku. Sześćdziesięcioletnia matka czwórki dzieci nie boi się żadnych wyzwań. Raptem zeszłego lata robiła szpagat w podskoku i tańczyła na dachach wiejskich chat, śpiewając, że traci na sobą kontrolę Automat do gry. Nie wszyscy podziwiali jej aktorski geniusz. U niektórych miała opinię zimnej i nieludzkiej. Głos krytyki płynął z „New Yorkera”, którego recenzentka Pauline Kael latami sączyła jad pod adresem aktorki. Niechętna jej była także diwa amerykańskiej kinematografii Katherine Hepburn. „Patrzę na nią i słyszę, jak w jej głowie zgrzytają zębate kółka” – powiedziała kiedyś o młodszej koleżance. Streep zyskała przydomek „automat do gry”. Środowisko drażnił jej perfekcjonizm i notoryczne podnoszenie poprzeczki. Dustin Hoffman był ponoć zniesmaczony jej przygotowaniami do roli Joanny Kramer. Nie dość, że była „maniakalnie” skoncentrowana na swojej postaci, to jeszcze przekonała Roberta Bentona do zmian w scena- riuszu i samodzielnie napisała sobie dialogi. Nie tolerowała niedoróbek i uproszczeń. By zrozumieć graną postać, gotowa była wymyślić IDIOCI KARAMAZOW (1974) jej życiorys od dnia narodzin. Robi to zresztą do dziś i to z coraz lepszym skutkiem, czego przykładem pełna ambiwalencji kreacja siostry Alojzyny w „Wątpliwości” (być może największej przegranej tegorocznych Oscarów). Dla Streep aktorstwo nigdy nie było udawaniem. Przez dwa miesiące po 6 godzin dziennie ćwiczyła, gdy powierzono jej rolę nauczycielki muzyki w „Koncercie na 50 serc”. By uwiarygodnić polskość Zofii Zawistowskiej, nauczyła się nie tylko obszernych partii dialogowych w naszym języku, ale po mistrzowsku opanowała kaleczenie angielskiego polskim akcentem. Robiła to potem jeszcze wielokrotnie. Mówienie z obcojęzyczną artykulacją uczyniła swoim znakiem firmowym. Mogła zagrać duńską baronową, czy Włoszkę z Bari w „Co się zdarzyło w Madison County”. Mówiła po „australijsku” („Krzyk w ciemności”), podrabiała wymowę Irlandczyków („Taniec ulotnych marzeń”), w „Ostatniej audycji” zaciągała na modłę południowych stanów, a w „Wątpliwości” używa akcentu z Bronksu. Świetny słuch procentował też podczas popisów wokalnych, które obok wspomnianych muzycznych ról u Roberta Altmana i Phylidy Lloyd były przysłowiową wisienką na torcie w występach w „Silkwood” czy „Pocztówkach znad krawędzi”. Wydawać by się mogło, że na Meryl nie ma mocnych. A jednak pod koniec lat 80. prestiż jej niedawnych osiągnięć zawodowych zaczął tracić na znaczeniu. Z jednej strony nariusze ze swoim kotem, który ma ponoć niezły nos do tych rzeczy. Ona czyta, on słucha i mruczy z aprobatą albo zdegustowany opuszcza pokój. Zmieniły się też wytwórnie. Jeszcze niedawno kobieta po czterdziestce mogła jedynie liczyć na rolę starej jędzy. Szczęśliwie dla Streep do władzy dopchały się w końcu panie, którym nie przeszkadza naturalnie starzejąca się twarz aktorki. Ze starością wiąże się ciekawa anegdota: dziesięcioletnia Meryl spędzała ponoć sporo czasu ze swoją babką. „Nie daj się zwieść mojemu wyglądowi. Wewnątrz czuję się jak dziecko” – powiedziała kiedyś staruszka. Wtedy po raz pierwszy zapragnęła poczuć, jak to jest być kimś innym. Założyła babciny sweter, a kredką do oczu odwzorowała na twarzy znamiona starości. „Zobaczyłam siebie w dalekiej przyszłości” – wspomina. Od dawna może polegać na swojej wyobraźni. Zagrała zaborczą matkę, zanim w jej życiu pojawiły się dzieci i opętaną światem drogich fatałaszków Mirandę Priestly z „Diabeł ubiera się u Prady”, mimo że, jak twierdzi, nie ulega modom. Identycznie rzecz się miała z panią od programów kulinarnych z „Julii i Julii”. Kluczem do zrozumienia jej osoby nie było dla Streep bynajmniej pichcenie zawiesistych francuskich sosów. Inspirowało ją wspomnienie zmarłej na początku stulecia matki. „W aktorstwie nie chodzi o to, by stawać się kimś innym. Chodzi raczej o szukanie analogii w pozornej inności, a potem odnajdywaniu w nich siebie” – mówi zdobywczyni Złotego Globu za rolę w „Adaptacji” Spike’a Jonze’a, w której odegrała błogostan po zażyciu niespotykanego narkotyku. I dodaje: „Największym darem ludzkości jest przecież dar empatii”. Meryl musi być empatyczna do szpiku kości, by – jak mówi Leo DiCaprio – „robić na ekranie rzeczy, o których nie sądziłem nawet, że są możliwe”. I tak, jak Susan Orlean z „Adaptacji” pociągał John Laroche, tak Meryl pociągają te miejsca na mapie ludzkich emocji, w których jeszcze nie była. Prawda jest taka, że w tej podróży Oscary nie są aktorce do niczego potrzebne. NIE DO POZNANIA LEMONY SNICKET: SERIA NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ 2004 (Lemony Snicket’s a Series of Unfortunate Events) Meryl jako szalona, neurotyczna ciotka Józefina, która miewa rozmaite fobie i boi się wszystkiego. Kostiumowa, zabawnie przerysowana kreacja. Film: / Rola: ANIOŁY W AMERYCE 2003 (Angels In America) W słynnym serialu Streep zagrała trzy różne role: ducha, matkę jednego z bohaterów opiekującą się chorą synową oraz... starego rabina. Ta ostatnia to najbardziej zakamuflowana rola w karierze aktorki. Film: / Rola: JEDYNA PRAWDZIWA RZECZ 1998 (One True Thing) Kolejna wstrząsająca inkarnacja ekranowa. Aktorka zagrała tu gospodynię domową, która ma raka. Sugestywne studium godzenia się z nieuchronnym. Film: / Rola: KRZYK W CIEMNOŚCI 1988 (A Cry in the Dark) Meryl wciela się w Lindy Chamberlain, której podczas wycieczki do dziczy pies porywa niemowlę. Nikt nie daje wiary tej historii i kobieta trafia przed sąd. Na faktach i z australijskim akcentem. / Rola: Film: CHWASTY 1987 (Ironweed) To chyba najpaskudniejsze i najbardziej przygnębiające wcielenie Meryl Streep. Aktorka gra bezdomną alkoholiczkę, która tuła się po ulicach Albany wraz z odzyskanym po latach przyjacielem. To także jeden z tych filmów, w którym Streep śpiewa. Film: / Rola: movie PAŹDZIERNIK 2009 55 ŚPIE WAJĄCYARTYŚCI ŚPIEWAJĄCY ARTYŚCIW WKINIE KINIE TEKST ARTUR SZKLARCZYK 56 PAŹDZIERNIK 2009 movie że apetyt rośnie w miarę jedzenia, stąd mniej lub bardziej udane romanse co bardziej ambitnych (i utalentowanych aktorsko) gwiazd popu (i nie tylko) z filmem. Dlatego zaintrygowani ostatnimi kreacjami choćby Beyoncé w „Obsesji” i Campino, wokalisty Die Toten Hosen w „Spotkaniu w Palermo” postanowiliśmy sprawdzić, jak wiodło się przed kamerą ludziom ze świata muzyki. Oto efekty naszego śledztwa! Wszystko zaczęło się od Elvisa. Przynajmniej jeżeli chodzi o czasy współczesne. Zostawmy więc prehistorię czarno-białego musicalu. Niech żyje rock’n’roll! Choć w swoich pierwszych filmach „król” nie symulował ruchów frykcyjnych, za to cwałował na koniu. Albo brzdąkał na gitarze. W dodatku były to ballady country. Niezła wiocha, co? A jednak western „Kochaj mnie czule” („Love Me Tender”) z 1956 r. rozpalił do czerwoności fanki Presleya. Taki był śliczny. Niczym z obrazka. A potem był świetny „Więzienny rock”, wypełniony nowymi wówczas, tytułowymi rytmami i romans Elvisa z kinem został przerwany służbą wojskową. Ale tylko na chwilę. Bo kiedy muzyk zdjął kamasze, już do śmierci dzielił pracę w studio nagraniowym z graniem w filmach. I mimo dość podobnej ich formuły, stał się jednym z bardziej rozpoznawalnych i opłacanych artystów Hollywood. A grał wiele i w różnych gatunkach filmowych, począwszy od dramatów („Wild In The Country”, „Płonąca gwiazda”), poprzez westerny („Charro!”, „Trzymaj się z daleka, Joe”) po komedie muzyczne („Viva Las Vegas”). Nic dziwnego, że koledzy po fachu pozazdrościli Presleyowi, a producenci filmowi wyczuli rosnącą koniunkturę na E l v is z Pr r ó ż „ŚPIEWAĆ KAŻDY MOŻE” – NUCIŁ AKTOR JERZY STUHR. A CZY KAŻDY MOŻE GRAĆ W FILMIE? WYDAJE SIĘ, ŻE NAJŁATWIEJ POWINNO BYĆ MUZYKOM, KTÓRZY Z RACJI SWOJEJ PROFESJI OBYCI SĄ PRZECIEŻ Z ESTRADĄ. NO I Z KAMERĄ, BO PRACA NA PLANIE TELEDYSKÓW TO ICH CHLEB POWSZEDNI... awił po so t s o z bie o p y ną gatunkow ba e l o fi r es owa lm c i n ją a w e i p ś i ą j a r g o c i c i l y cz , ą ż u d o kę z d te o movie PAŹDZIERNIK 2009 57 ŚPIEWAJĄCY ARTYŚCI W KINIE oim koncie w y s o a sw me r a y , k j a o k a n ów k J im c m istrz m Tom u tak Wait ich s le e ro ion sch en rmu Ja filmy z gwiazdami estrady. Zwłaszcza że na listach przebojów królowały hity Beatlesów i The Rolling Stones. Nie licząc animowanej „Żółtej łodzi podwodnej” i paradokumentalnego „Hard Days Night” opisującego jeden dzień z życia Beatlesów (którzy swoje codzienne obowiązki muszą pogodzić z opieką nad niesfornym dziadkiem Paula), dopiero w „Magical Mystery Tour” Beatlesi bardziej grali, niż śpiewali. W tej napisanej i wyre- 58 PAŹDZIERNIK 2009 movie INTRYGUJĄCE ROLE FILMOWE MAJĄ NA SWOIM KONCIE MICK JAGGER, TOM WAITS CZY THE BEATLES BEYONCÈ DOPIERO ZACZYNA FILMOWĄ KARIERĘ. NATOMIAST BARBRA STREISAND TO DZIŚ NIE TYLKO ZNAKOMITA AKTORKA, ALE I UZNANA PANI REŻYSER NED KELLY (1970) POZA PRAWEM (1986) YENTL (1983) żyserowanej przez nich zwariowanej komedii muzycznej z 1967 r., czwórka z Liverpoolu wyrusza w magiczną i tajemniczą podróż po Anglii. A za kompanów mają monstrualnie otyłą ciotkę Ringo i zdziwaczałą załogę autokaru. Tyle Beatlesi, o których zresztą powstał w 1978 r. świetny film „Klub samotnych serc sierżanta Pieprza” z grupą Bee Gees w obsadzie. A co w drugim obozie, czyli u Stonesów? W tym przypadku ekran był łaskawy jedynie dla ich lidera. I trzeba przyznać, że Mick Jagger zaczął naprawdę świetnie – od roli gangstera w stylowym „Przedstawieniu” oraz tytułowego, legendarnego australijskiego bandyty „Neda Kelly’ego” (oba filmy z 1970 r.). Później już było różnie, ze wskazaniem na źle, bo na pewno filmowego CV wokalisty nie zdobią takie „dzieła”, jak kuriozalny „Freejack” czy pretensjonalne „Skrzydła prochu”. Swoich dokonań nie musi się natomiast wstydzić Art Garfunkel z „tego” słynnego duetu. Może się pochwalić niezłymi i wcale nie drugoplanowymi rolami w ekranizacji „Paragrafu 22” (1970) czy „Porozmawiajmy o kobietach” (1971). Nie wiemy natomiast, co myśleć o imponującej, filmowej karierze Barbry Streisand. Umówmy się więc, że ta artystka stojąca – przepraszamy za wyrażenie – nieco „w rozkroku” między kinem a estradą jest (podobnie jak Liza Minnelli czy Cher) bardziej śpiewającą aktorką niż grającą wokalistką. Ale takie jej filmy, jak „No i co, doktorku?”, „Yentl” czy „Książę przypływów” trzeba zobaczyć i basta! Tak, jak punkowa rewolucja przewietrzyła rynek muzyczny pod koniec lat 70., tak również kino upomniało się o barwnych bohaterów tego ruchu. I trzeba przyznać, że raczej z dość dziwnym skutkiem. Czego najlepszym przykładem – nie licząc paradokumentalnego „Great Rock’n’Roll Swindle” o Sex Pistols – jest „Jubileusz”. Ten film Dereka Jarmana z 1978 r. to szalona, punkowo-barokowa zabawa formą i bohaterami tamtych czasów w rolach głównych (m.in. Adam Ant, Siouxsie Sioux, Toyah Willcox). I tak, jak wyeksportowane z Jamajki reggae trafiło w Anglii na podatny grunt zarówno wśród tutejszej emigracji z Karaibów, jak i punkowej publiki, tak DREAMGIRLS (2006) również kino zainteresowało się muzyką Boba Marleya. Czego najlepszym dowodem, mające status kultowych wśród słuchaczy reggae, fabuły: „The Harder They Come”, „Rockers” czy „Babylon” z rolami – odpowiednio – Jimmy’ego Cliffa, Jacoba Millera i grupy Aswad. Tymczasem, gdzieś na boku i po cichu dojrzewała filmowa kariera Davida Bowie. Inspirowana jego scenicznym alter ego w postaci Ziggy’ego Stardusta i mająca swój wyraz w filmach „Ziggy Stardust And The Spiders From Mars” czy „Człowiek, który spadł na Ziemię”, rozwinęła się w całkiem pokaźną filmografię. Czego dowodem znakomite kreacje Anglika choćby w „Wesołych świąt, pułkowniku Lawrence” czy „Zagadce nieśmiertelności”. Z kultury punk wywodzi się natomiast Joe Strummer, którego Jim Jarmusch obsadził w 1989 r. w swoim, klasycznym już dziele „Mystery Train”. Zresztą Jarmusch (sam również muzykujący) to chyba jeden z niewielu reżyserów, którzy znakomicie dogadywali się z gwiazdami estrady. Już w „Poza prawem” z 1986 r. obsadził Johna Luriego i Toma Waitsa, a z muzyków występujących w trzech częściach „Kawy i papierosów” (Iggy Pop, Jack White, ponownie Waits, oraz raperzy RZA i GZA) można by stworzyć niezłą supergrupę. Wracając zaś do Waitsa – każdemu fanowi muzyki jego nazwisko nie tylko skojarzy się z pokaźnym dorobkiem filmowym (obejmującym m.in. „Rumble Fish”, „Cotton Club” i „Drakulę”), ale przypomina o porównywalnych dokonaniach jego rodaków spod znaku country i bluesa, którzy zapisali się w historii kina lat 80. i 90. Bo choć Dolly Parton („Najlepszy mały burdelik w Teksasie”), Kris Kristofferson („Konwój”), czy Bob Dylan („Pat Garrett i Billy Kid”) nie mają w swojej kolekcji Oscara, to nie muszą się wstydzić swojej przygody z wielkim ekranem. Złośliwcy i laicy mogliby jednak parsknąć śmiechem, słysząc nazwiska Parton, Kristoffersona, czy Dylana w kontekście filmowych przygód gwiazd muzyki. „Gwiazdami to są Madonna, Michael Jackson i Eminem” – powie ktoś. I racja. Zwłaszcza że i oni flirtowali z X muzą! Niestety, z niezbyt dobrym skutkiem. Nie czas i miejsce na wymienianie filmowego dorobku Madonny, której życie i twórczość została niedawno dokładnie „prześwie- movie PAŹDZIERNIK 2009 59 STĄD DO WIECZNOŚCI (From Here to Eternity) 1953 r. Ekranizacja najsłynniejszej, obok „Cienkiej czerwonej linii” powieści Jamesa Jonesa z Frankiem Sinatrą jako szeregowcem Maggio, który staje w obronie Prewa (Montgomery Clift) zmuszanego do walki bokserskiej w koszarach. Film: / Rola: WIĘZIENNY ROCK (Jailhouse Rock) 1957 r. Vince Everett (Elvis Presley) zostaje uwięziony za nieumyślne zabójstwo, a towarzysz niedoli i weteran country uczy go gry na gitarze. Po wyjściu na wolność Vince robi zawrotną karierę piosenkarza... Film: / Rola: tlona” przez polskie media w kontekście jej warszawskiego koncertu. Najlepiej byłoby więc przemilczeć aktorski dorobek królowej popu. Króla w sumie też, bo tak, jak wielkim muzykiem Michael Jackson był, tak jego „Moonwalker” z 1988 r. jest filmową ucztą chyba tylko dla najwierniejszych fanów. Trzymając się dworskiej nomenklatury pora wziąć pod lupę Eminema, który nazywany jest królem hip hopu. I w jego przypadku wnioski są raczej smutne – przez dwie trzecie jedynego swojego aktorskiego filmu „8 mila” ten genialny skądinąd raper gra z miną zbitego kundla. Już lepiej oglądać aktorskie popisy jego kolegów po fachu. A ci naprawdę mają się czym pochwalić. Weźmy takiego Commona – nie dość że facet nagrywa znakomity, inteligentny hip hop, to jeszcze umiejętnie buduje swój aktorski wizerunek, występując co prawda w filmach akcji, ale tych z górnej półki („American Gangster”, „Wanted: Ścigani”, „Królowie ulicy”). Common musi się jednak starać, by przebić pewnego faceta, który za kilka lat dostanie – zobaczycie! – Oscara. Kto to taki? Oczywiście Mos Def, który w swoim portfolio ma już ponad 30 ról. Choćby w takich hitach, jak „Włoska 60 PAŹDZIERNIK 2009 movie PRZEDSTAWIENIE (Performance) 1970 r. Bezapelacyjnie najlepsza rola Micka Jaggera. Pewnie również dlatego, że wcielił się w postać byłego muzyka, który pomaga gangsterowi Devlinowi (James Fox) wcielić się w osobowość gwiazdora rocka. Film: / Rola: ZAGADKA NIEŚMIERTELNOŚCI (The Hunger) 1983 r. Klimatyczny, niepokojący ni to thriller, ni to dramat psychologiczny o tym, że tak naprawdę bycie wampirem nie jest takie cool. Plus krwista rola Davida Bowie. Film: / Rola: PURPUROWY DESZCZ (Purple Rain) 1984 r. Quasi-autobiograficzna historia młodości i kariery geniusza rocka Rogersa Nelsona (Prince) oraz konfliktu między jego zespołem, a konkurencyjnym The Revolution. Film: / Rola: które musisz zobaczyć MASKA (Mask) 1985 r. Rusty Dennis (Cher) jest matką Rocky’ego – inteligentnego i wrażliwego chłopca o bardzo zdeformowanej twarzy. Rusty zrobi wszystko, aby jej syn miał udane dzieciństwo. Zmusza do łez. Film: / Rola: BURZLIWY PONIEDZIAŁEK (Bram Stoker’s Dracula) (Stormy Monday) 1988 r. 1992 r. Mike Figgis za kamerą, Tom Waits w ekranizacji a przed nią Sting jako właści- wampirycznego klasyka, ciel jazzowego klubu (na któ- który wyszedł spod ręki ry mają chrapkę Amerykanie) Francisa Forda Coppoli zagrał w robotniczym Newcastle. gustującego w muchach A w tle miłość i zbrodnia. Renfielda – oszalałego sługę Dobre kino! księcia. Film: Film: / Rola: / Rola: WANTED (2008) NIE WSZYSTKIE GWIAZDY ESTRADY POTRAFIŁY ZABŁYSNĄĆ PRZED KAMERĄ. PRZYKŁADY? CHOĆBY TINA TURNER, WHITNEY HOUSTON CZY JUSTYNA STECZKOWSKA NA KONIEC ŚWIATA (1999) MAD MAX (1985) robota”, „16 przecznic” czy „Autostopem przez galaktykę”. I naprawdę w nich gra, a nie statystuje, czego dowodem rola Chucka Berry’ego w „Cadillac Records”. Na planie tej muzycznej produkcji Dante Terrell Smith (bo tak naprawdę Mos Def się nazywa) spotkał się z Beyoncè Knowles. I ona również „rozkręca się” z filmu na film. Bo po „Austin Powersie” czy „Różowej Panterze”, w których występowała w roli maskotki, czy wokalnej kreacji w „Dreamgirls”, była wokalistka Destiny’s Child pokazała się niedawno w swojej pierwszej, w pełni aktorskiej roli („Obsesja”). Skąd ta determinacja? Na pewno z ambicji. Bo gra jest naprawdę BODYGUARD (1992) warta świeczki. W zależności od tego, jak piękna Beyoncè pokieruje swoją karierą, może być bowiem odbierana na przykład jako sporadyczny gość w świecie filmu. Niczym Tina Turner (Entita z „Mad Maksa”), Aaliyah („Romeo Must Die”, „Królowa potępionych”) DRAKULA lub Whitney Houston, która zabłysnęła rolami w „Bodyguardzie” i „Czekając na miłość”, by pogrążyć się w narkotykowym nałogu. Albo wręcz przeciwnie – stawiając kolejne, coraz śmielsze kroki na planie filmowym zacznie z czasem być traktowana jako pełnoprawna aktorka. Niczym, dajmy na to, Mark Wahlberg – niegdyś „przyszywany” raper Marky Mark, a dziś gwiazda takich hollywoodzkich produkcji, jak „Włoska robota”, „Planeta małp” czy „Inflitracja”. Bo jeżeli chodzi o najnowsze gwiazdy popu, to bez wątpienia najlepiej radzi sobie Justin Timberlake („Edison”, „Alpha Dog”, „Love Guru”), czego nie można powiedzieć o jego byłej dziewczynie Britney Spears („Crossroads – dogonić marzenia”) i jej imprezowej koleżance Paris Hilton („Dom woskowych ciał”). TAŃCZĄC W CIEMNOŚCIACH (Dancer In The Dark) 2000 r. Genialna Björk (Złota Palma w Cannes) w poruszającym do szpiku kości muzycznym dramacie Larsa Von Triera o niedowidzącej samotnej matce i emigrantce. Takie filmy powinny być zabronione! Bo wyciskają widza, niczym gąbkę, ze wszystkich łez. Film: / Rola: A to Polska wlasnie. A może i my doczekamy się tego, że jakiś polski muzyk osiągnie sukces na skalę Wahlberga? Albo mistrza wśród raperów, czyli Willa Smitha? Niestety, dotychczasowe „popisy” polskich artystów estrady przed kamerą wydają się przeczyć tej tezie. Problem chyba w tym, że zarówno nasi reżyserzy nie traktują serio muzyków, jak i dlatego, że po prostu nie potrafią oni grać. Są też oczywiście chlubne wyjątki, ale one, jak zwykle, tylko potwierdzają regułę. Dość powiedzieć, że nie licząc epizodów Małgorzaty Ostrowskiej w „Podróżach pana Kleksa”, czy Maryli Rodowicz w „Panu Kleksie w kosmosie”, w pełni aktorskie role mają na swoim koncie jedynie Kasia Kowalska, Paweł Kukiz i Janusz Panasewicz. Ta pierwsza w „Nocnym graffiti” (z Robertem Janowskim u boku), a drugi w sześciu filmach z „Girl Guide” na czele. Z kolei wokalista Lady Pank potrafił zaintrygować w „Nic” Doroty Kędzierzawskiej. Bo występ Justyny Steczkowskiej w „Na koniec świata” to już kompletna pomyłka. Ale i tak najlepszy był niedawno zmarły Grzegorz Borek, czyli raper Bolec, którego zapamiętamy dzięki charakterystycznym rolom m.in. w „Poniedziałku” i „Wtorku”. Ale jego następców jak nie razie nie widać. DREAMGIRLS 2006 r. Pełna znakomitego soulu historia wzlotów i upadków żeńskiej grupy The Dreamettes. Co prawda Oscara zgarnęła Jennifer Hudson, ale brawa należą się również Beyoncé, która kusi i nęci nie tylko znakomitym głosem! Film: / Rola: d e prz wcy ch opo h tępującymi w s y w j film e m u i z a t y ki są a c świa ś ę i hip m la 10 filmów z muzykami w obsadzie, Dziś staw najc i cie z ŚPIEWAJĄCY ARTYŚCI W KINIE movie PAŹDZIERNIK 2009 61 3D W KINIE ODA, M A W O HWIL ŹWIĘKOWIENIA C O T D MAT 3 RĘ UD CZY FOR OLUCJA NA MIA MU KOLORU? NIĘĆ. CZY REWADZENIA DO FILZAS ROZSTRZYG Ć I WPROWNADCHODZI C SPRAWIE MA BY FILMU WŁAŚNIE DOWODEM WNAJNOWSZEGO WAŻNYMLUB JEGO BRAK,TAR” SUKCES, AMERONA „AVA JAMESA C C Z S TA S Z BARTOS T E KS T ? a j c u l o rew K iedy 28 grudnia 1895 roku bracia Lumière prezentowali swój film „Wjazd pociągu na stację w Ciotat”, publiczność była przerażona. Widzowie pierwszego filmowego pokazu, uznawanego powszechnie za początek kina, widząc na ekranie pociąg zbliżający się w ich stronę, obawiali się, czy aby za chwilę nie zginą pod jego kołami. Dziś, po przeszło stu latach, nie mają już w sobie tej naiwności – nie straszne im pociągi wyjeżdżające z ekranu, ani latające spodki. Aby przestraszyć lub poruszyć współczesnych kinomanów, twórcy filmowi sięgają więc po techniki mające urzeczywistnić filmową opowieść, sprawić, by to, co widzimy na kinowym ekranie, wydawało się nam jak najbardziej realne. Według hollywoodzkich magików kluczem do naszej wyobraźni ma być kino 3D, w którym płaskie dwa wymiary zastąpione zostaną przez obraz trójwymiarowy, dokładniej oddający postrzeganą przez nas rzeczywistość. 62 PAŹDZIERNIK 2009 movie Czekając Czekając na na „Avatara” „Avatara” Dla tych, którzy wierzą, że właśnie trzeci wymiar ma być nową nadzieją kina, nadejdzie wkrótce moment prawdy. Zaplanowana na grudzień premiera „Avatara” ma bowiem zmienić oblicze kina. Film Jamesa Camerona to dziś największa nadzieja Hollywood. Reżyser „Titanica” i „Terminatora” za 200 milionów dolarów stworzyć miał pierwsze arcydzieło kina 3D. Mimo wielkich pieniędzy przeznaczonych na produkcję efektów specjalnych, Cameron zapewnia, że nie będą one główną atrakcją filmu, lecz mają jedynie budować atmosferę snu na jawie – pięknego, lecz jednocześnie dojmująco realnego. „Dla widza będzie to na pewno wrażenie nowej jakości” – obiecuje słynny reżyser. W jego filmie zobaczymy zarówno prawdziwych aktorów (Sam Worthington, Sigourney Weaver, Zoe Saldana) jak i postaci stworzone w wirtualnej rzeczywistości, a największym wyzwaniem dla twórców było takie ich połączenie, by widz nie był w stanie dostrzec różnicy pomiędzy tym, co prawdziwe, a co wygenerowane komputerowo. Żeby zapewnić filmowi jak najwyższy standard realizacyjny, producenci stworzyli na jego potrzeby nowe programy komputerowe służące do obróbki grafiki, m.in. system „Performance Capture” gwarantujący realizm wirtualnych obiektów, a także specjalne kamery Cameron/Pace 3-D HD. Nic dziwnego, że postprodukcja filmu – polegająca głównie na doszlifowywaniu efektów specjalnych trwała przeszło dwa lata. Gdy więc 21 sierpnia tego roku w 104 kinach świata zaprezentowano 16-minutowy fragment filmu, widzowie mogli ocenić efekt prac specjalistów od komputerowej grafiki (w tym słynnego Petera Jacksona). Towarzysząca filmowi wielka akcja promocyjna zrobiła swoje – „Dzień Avatara” stał się ogromnym wydarzeniem. Widzowie z całego świata pobierali z Internetu udostępnione przez twórców trailery filmu, a bilety na ekskluzywne pokazy fragmentów filmu rozchodziły się w takim tempie, że serwery komputerowe obsługujące stronę producentów nie wytrzymały przeciążeń. Nauczeni tym doświadczeniem ame- ZYSZYN rykańscy dystrybutorzy zdecydowali, że bilety na grudniowe pokazy filmu w wybranych kinach IMAX sprzedawane będą już cztery miesiące wcześniej. Ogromne zainteresowanie światowej publiczności tylko wzmocniło wiarę amerykańskich studiów filmowych, że kino trójwymiarowe to nadzieja na bardziej dochodowe jutro, szansa na technologiczny przełom, który ściągnie do kin widownię dotąd omijającą przybytki filmowych rozkoszy. Jeffrey Katzenberg z DreamWorks Animation mówił w jednym z wywiadów: „Kiedy widownia przekona się, jak wyjątkowym doświadczeniem jest film w trzech wymiarach, filmy 2D odejdą do lamusa”. Czy rzeczywiście tak się stanie, a kino 3D będzie obowiązującym standardem, dowiemy się zapewne już w grudniu. Najdroższy film w historii kina ma się bowiem okazać jednym z najbardziej przełomowych. Kasowy i artystyczny sukces „Avatara” może sprawić, że kino 3D straci status technologicznej atrakcji, stając się rozwiązaniem coraz bardziej popularnym. Jakkolwiek entuzjastycznie brzmią bowiem słowa m.in. Jeffreya Katzenberga, iż: „Znajdujemy się u progu rewolucji, jakiej nie było od wprowadzenia filmu kolorowego”, przyszłość CHOĆ WIELKIE FILMY NIE POTRZEBUJĄ NOWOCZESNYCH TECHNOLOGII, WRAŻENIE REALIZMU, JAKIE OFERUJE 3D GWARANTUJE NIESPOTYKANĄ DOTĄD SIŁĘ ODDZIAŁYWANIA movie PAŹDZIERNIK 2009 63 3D W KINIE zainteresowanie amerykańskich widzów trójwymiarowymi produkcjami. I tak, gdy na ekranach kin pojawiły się „Krwawe walentynki 3D”, wersja trójwymiarowa okazała się sześciokrotnie popularniejsza, aniżeli tradycyjna – premiery kolejnych miesięcy – animacje „Koralina i tajemnicze drzwi”, „Potwory kontra Obcy” czy „Odlot” nie osiągały wyników równie obiecujących. Hollywoodzcy włodarze zdają się jednak nie zważać na chwilowe niepowodzenia, a największe studia filmowe (m.in. Sony Pictures i Warner Bros.) z czasem chcą przejść na produkcję filmów 3D. Zwłaszcza że seanse filmów trójwymiarowych przynoszą większe dochody aniżeli tradycyjnych produkcji 2D – jeden seans głośnego „Beowulfa” w kinie 3D przynosił 15 tysięcy dolarów zysku, zaś pokaz tradycyjny niespełna połowę tej kwoty. Ojcowie Ojcowie trzeciego trzeciego wymiaru wymiaru ień z d u r g a n go e a c n ą a j u w t o z Zaplan premiera kos ów r u tego rok 0 milionów dola icze l 0 b 2 o d ć a i n n o e i p zm a m ” a r „Avata snego kina e współcz tej rewolucji leży w rękach i portfelach publiczności. Ta zaś nieufnie podchodzi do technologicznych nowinek. Publikowane niedawno wyniki finansowe wskazują, że z miesiąca na miesiąc słabnie Historia trójwymiarowego kina przypomina sinusoidę upadków i uniesień. Entuzjaści kina 3D twierdzą, że technologia ta starsza jest aniżeli tradycyjne kino. Już w 1838 roku Charles Wheatstone skonstruował pierwszą przeglądarkę stereoskopową, w której dzięki systemowi wielu luster można było oglądać obrazy i zdjęcia w trójwymiarze. Wiele lat później jego wynalazek znalazł zastosowanie w kinie. Dwa lata po pierwszym pokazie filmowym, w 1897 roku Ducos du Hauron opatentował okulary o dwukolorowych szkłach, które pozwalały osiągnąć wrażenie trójwymiarowości, a jego technika bardzo szybko przystosowana została do wymagań kina. Kamera o dwóch obiektywach rejestrowała dwa niezależne obrazy, które później dzięki wspomnianym okularom składały się w ciąg przestrzennych obrazów. Wydawać by się więc mogło, że u progu XX-go wieku miłośnicy kina mogli się już rozkoszować trójwymiarowym obrazem godnym współcze- snych IMAX-ów. Nowa technologia stawiała jednak przeszkody przed jej orędownikami. Początkowo problemem X muzy było zsynchronizowanie dwóch celuloidowych taśm, techniczna jakość obrazu filmowego, wreszcie – koszty produkcji. Przez dekady borykano się z tymi problemami, przez co kino 3D nigdy nie było zbytnio popularne. Po latach tłustych następowały te chudsze, a kino popularne wciąż nie mogło wkroczyć w trzeci wymiar. I choć lata 50te przyniosły spory technologiczny postęp, były zarazem początkiem chwilowego końca kina 3D. Przystosowanie sal do projekcji trójwymiarowych filmów kosztowało krocie, bilety były bez porównania droższe aniżeli na tradycyjne pokazy, a technika wciąż pozostawiała wiele do życzenia. Dzieje kina trójwymiarowego przebiegały zatem od jednego do drugiego upadku, notując w międzyczasie kolejne odrodzenia i nowe początki. Nadzieje miłośników nowej technologii rozbudzone zostały zwłaszcza u progu lat 80-tych, kiedy to twórcy kina popularnego z lubością sięgali po format 3D. Steve Miner w 1982 roku zrealizował „Piątek trzynastego III”, trójwymiarową wersję przygód morderczego Jasona Voorheesa. Rok wcześniej Włoch Ferdinando Baldi nakręcił western „Comin’ at Ya!”, a Joe Alves w 1983 roku stworzył trzecią część „Szczęk”. Filmy komercyjne, nastawione na masową publiczność miały być początkiem wielkiego przełomu. Fiasko tamtych obrazów pokazało jednak zasadniczą słabość kina 3D – jego twórcy tak bardzo skupiali się na trójwymiarowych efektach i wizualnej nietuzinkowości, że zapominali o fabule, psychologicznej wiarygodności postaci i emocjonalnej intensywności. Widzowie nie dali się oszukać – scenariuszowe niedociągnięcia i tanie efekciarstwo sprawiły, że po raz kolejny odwrócili się od filmowych pionierów. NAJBARDZIEJ DOCHODOWE FILMY W 3D 1. EPOKA LODOWCOWA 3: ERA DINOZAURÓW 64 PAŹDZIERNIK 2009 movie 3. POTWORY KONTRA OBCY 5. PODRÓŻ DO WNĘTRZA ZIEMI 3D (Ice Age: Dawn of the Dinosaurs) 2009 r. (Up) 2009 r. 2. ODLOT (Monsters vs. Aliens) 2009 r. (Bolt) 2008 r. 4. PIORUN (Journey to the Center of the Earth) 2008 r. $ 861,801,137 $415,609,937 $ 379,882,019 $ 308,305,690 $ 241,995,151 movie PAŹDZIERNIK 2009 65 3D W KINIE ksze ę i w j a n , ze ą ł u g e r e, n ż l u a j j c ę i e s p s oje Stało ię w s s e ą c j ą a z m s hity kina rowe wersje cie iem a n trójwymi porym powodze s całkiem Bo we mnie jest kicz Obrazy z lat osiemdziesiątych doskonale pokazywały potencjał kina trójwymiarowego, a zarazem obnażały jego słabości. Do dziś charakter 3D zmienił się niewiele lub zgoła wcale. Tym, co wciąż przyciąga widzów do kina trójwymiarowego, jest jego technologiczna odmienność. Nowoczesne produkcje operujące trzema wymiarami przestrzeni wciąż postrzegane są jako ciekawostka i gwarancja interesujących wzrokowych doznań. Jednych kino 3D przyciąga, innych odstręcza, będąc synonimem kiczu i filmowej łatwizny. Głównymi winowajcami takiego stanu rzeczy są sami twórcy kina 3D, którzy zwykle bardziej skupiają się na stronie technicznej aniżeli fabularnej mięsistości. Na wizerunek trójwymiarowego kina jako ostoi kiczu składa się kilka czynników. Złą opinię wyrobiły mu m.in. przyrodnicze obrazy pokazywane w kinach IMAX. Filmy takie jak „Życie oceanów”, „Afrykańska przygoda – safari nad Okavango” czy „Dinozaury żyją” są może ciekawym przeżyciem estetycznym, ale poza pięknymi kadrami nie oferują zbyt wiele. Dobrej opinii kinu trójwymiarowemu nie wypracowują także twórcy filmów fabularnych. Goszczące niedawno na naszych ekranach „Krwawe walentynki” Patricka Lussiera, czy też bardzo popularna w Polsce „Podróż do wnętrza ziemi” Erica Breviga niewiele różnią się od filmów z lat osiemdziesiątych – ich twórcy skupiają się raczej na efektach specjalnych aniżeli na ciekawym opowiedzeniu historii. Efekt jest odwrotny od zamierzonego – zamiast przyciągać widzów, obrazy 3D odstraszają, proponując naiwne opowiastki ubrane w efektowne szaty. I choć trójwymiarowe filmy animowane produkowane przez wytwórnię Pixar wyróżniają się wśród innych nowoczesnych produkcji, także one składają się na wizerunek 3D jako infantylnego triku, który nijak się ma do prawdziwej sztuki filmowej. Podobne opinie są nie tylko popularne, ale też nie pozbawione podstaw. Przypominają one jednak reakcje konserwatywnych kinomanów w czasach, gdy do filmu wkroczył dźwięk oraz kolorowa taśma. Także te techniczne nowinki zrazu wydawały się banalnym rozwiązaniem dla mało ambitnych, by po latach stać się obowiązującym standardem. DZIESIĘĆ NAJBARDZIEJ EFEKTOWNYCH OBRAZÓW WYŚWIETLANYCH 1. PARK JURAJSKI 2. EKSPRES POLARNY Bez filmu Stevena Spielberga kino 3D nie byłoby takie samo. Sposób, w jaki na początku lat 90-tych stworzył on świat groźnych dinozaurów do dziś budzi uznanie. 165 milionów dolarów, które pochłonęła produkcja filmu Roberta Zemeckisa, uczyniła go najdroższą animacją w historii. I choć efekt artystyczny nie był najlepszy, trójwymiarowe efekty robiły duże wrażenie. (Jurassic Park) 1993 r. 66 (The Polar Express) 2004 r. PAŹDZIERNIK 2009 movie 3. TOY STORY 1995 r. Pierwszy pełnometrażowy film zrobiony w całości przy użyciu technik komputerowej animacji to zarazem pierwsza kreskówka słynnego studia Pixar, które zrewolucjonizowało kino trójwymiarowe. 4. MATRIX (The Matrix) 1999 r. Mimo że obraz braci Wachowskich nie jest klasycznym filmem trójwymiarowym, kilka scen, które powstały dzięki technologii 3D, przeszło już do historii kina. 5. WILD OCEAN 3D 2008 r. Nie pokazywany dotąd w polskich kinach, „Wild Ocean” to jeden z najlepszych dokumentalnych filmów prezentowanych w kinach IMAX, efektowny i świetnie sfotografowany obraz dzikiej natury. Szansa Szansa na na sukces sukces Mimo że kino 3D od wielu lat dobija się do drzwi filmowych wytwórni, najbliższe miesiące i lata mogą być przełomowe dla tej technologii. Za oceanem trwają dziś prace nad wieloma projektami filmów trójwymiarowych. Zwłaszcza twórcy kina gatunków z lubością sięgają po współczesne 3D. Kolejne części komercyjnych serii takich jak „Adrenalina” Marka Neveldine’a i Briana Taylora czy „Step Up” powstać mają właśnie w technologii trójwymiarowej. Twórca kultowych „Gremlinów” Joe Dante realizuje dziś horror „The Hole 3D”, a reżyser „Luster”, Alexandre Aja przygotowuje się do realizacji innego filmu grozy – „Piranha 3D”. Ale nie tylko twórcy filmowych straszydeł korzystają z dobrodziejstw trzeciego wymiaru. James Cameron, który przygotowuje się do premiery „Avatara”, w jednym z wywiadów mówił, iż w następnym roku chciałby się zająć kręceniem trójwymiarowej wersji swego największego hitu – „Titanica”. Także Jon Favreau podczas prac nad drugą częścią „Iron Mana” chce wykorzystywać technologię trójwymiarowości. Swój własny film 3D nakręci również Steven Spielberg. „Tintin” oparty na popularnej serii komiksów autorstwa Georges’a Remi (znanego też jako Hergé), ma być w całości stworzony komputerowo dzięki technologii motion capture. Śladami Camerona ruszają dziś kolejni twórcy – Peter Jackson pracuje nad współczesną wersją wojennego „The Dam Busters” Michaela Andersona z 1954 roku, zaś Roland Emmerich przygotowuje adaptację „Fundacji” Isaaca Asimova, słynnej powieści W 3D CZY 2D, OBOJĘTNE. „ODLOT” NIEZALEŻNIE OD FORMATU I TAK JEST ARCYDZIEŁEM science-fiction z 1951 roku. Choć prawdziwa sztuka nie potrzebuje nowoczesnych technologii, a wielkie filmy bronią się nawet po upływie epok, wrażenie realizmu, jakie oferuje 3D gwarantuje niespotykaną dotąd siłę oddziaływania. Miejmy więc nadzieję, że wkrótce trójwymiarowość przestanie być jedynie tanią rozrywką i wkroczy na artystyczne salony. Już niedługo przekonamy się, czy historia kina 3D znowu zatoczy koło, czy też może nadchodzące miesiące będą przełomowe dla historii współczesnego kina. (RÓWNIEŻ) W 3D 6. KORALINA I TAJEMNICZE DRZWI (Coraline) 2009 r. Adaptacja książki Neila Gaimana. Plastycznie wysmakowana opowieść o dziewczynce, która w swym nowym domu znajduje przejście do tajemniczego, magicznego świata. 7. 300 2006 r. Legendarny komiks Franka Millera przeniesiony na ekran przez Zacka Snydera to popis techników od kina trójwymiarowego. Mimo że opowieść o spartańskich wojownikach nieco rozczarowuje, wizualna strona filmu nie pozostawia wiele do życzenia. 8. PIRACI Z KARAIBÓW: SKRZYNIA UMARLAKA (Pirates of the Caribbean: Dead Man’s Chest) 2006 r. Żwawa akcja, świetni aktorzy i cała seria ciekawych przygód nie byłyby jednak tak przekonujące, gdyby nie świetna robota komputerowych mistrzów trójwymiaru. 9. POTWORY KONTRA OBCY (Monsters vs. Aliens) 2009 r. 10. U2 3D 2007 r. Uderzona przez meteor, wielka Susan Murphy wraz z grupą dziwolągów staje do walki, by chronić Ziemię przed najeźdźcami z kosmosu. Świetne trójwymiarowe efekty i kawał niewinnej filmowej rozrywki. Najlepszy muzyczny film 3D. IMAX-owski zapis koncertu irlandzkich rockmanów to nie tylko czysta muzyczna przyjemność, ale też poczucie uczestnictwa w rzeczywistym koncercie. movie PAŹDZIERNIK 2009 67 Kiefer Tu mówi Movie: KIEFER SUTHERLAND Sutherland Człowiek, który (wielokrotnie) uratował Amerykę Syn sławnego ojca, przeciętny aktor kinowy. Rola Jacka Bauera diametralnie odmieniła jego życie. Dziś jest jednym z najlepiej zarabiających aktorów Ameryki i niekwestionowaną gwiazdą telewizji. Movie rozmawia z nim o prequelu „Przez 24 godziny: Odkupienie” i nowym, siódmym sezonie serialu „Przez 24 godziny”... ROZMAWIAŁ KENNETH HUBBARD/IFA/SYNDYKAT AUTORÓW MOVIE: W nowym sezonie jest taka scena, kiedy Jack mówi, że władze USA miały rację kwestionując jego decyzje, które podjął przez wszystkie te lata pracy w CTU. Miałeś swój udział w konstruowaniu tej sceny? KIEFER SUTHERLAND: Nie bardzo. To zdanie wynikło z rozmowy z Howardem Gordonem, scenarzystą i producentem na temat tego, co powinien zrobić teraz Jack. Żeby to zrozumieć, trzeba się cofnąć do prequelu 7. sezonu, który pierwotnie miał być czterema pierwszymi odcinkami. Prequel rozwiązuje dylemat, jak sprowadzić Nic, co dotyczy Jacka Bauera nie jest czarno-białe. On żyje w szarej strefie, która jest chyba najbliższa prawdziwemu człowieczeństwu. I to jest właśnie to, za co pokochali go ludzie Jacka z Afryki do Stanów. Pomysł na takie pokierowanie postaci i nowe rozegranie wątków powstał oczywiście w głowie Howarda. Stwierdziliśmy, że Jack ma wielki potencjał, jeśli chodzi o śledztwo w senacie, ponieważ to, co dotychczas robił, poproszony przez prezydenta czy przez ludzi 68 PAŹDZIERNIK 2009 movie PORTRET CANAL+ u władzy, sprawiało, że właściwie pracował dla rządu. Dla równowagi Jack Bauer znajduje się nagle w sytuacji, w której sam kwestionuje wiele z rzeczy, których dokonał z własnej woli lub na rozkaz. Na początku sezonu widzimy go w Afryce totalnie odizolowanego od tego, co zostawił w USA. Widzimy go walczącego z samym sobą i analizującego wszystko, czego dokonał. Widzimy go także podróżującego przez 24 odcinki. Widzimy go rozdartego, ale także ciągle broniącego swoich racji. Ta wewnętrzna walka, którą toczy sam ze sobą jest motorem nowego sezonu. Oczywiście, jeśli spojrzeć na to, co się zmieniło od Abu Ghraib i Guantanamo i na dyskusję, jaka rozgorzała w naszym kraju wokół tortur, wydaje mi się ważne, że włączamy tę debatę do serialu. Bez względu na to, czy ktoś krytykuje serial za pokazywanie w nim tortur, czy nie, pojawiają się one jako narzędzie do budowania dramaturgii i popychania akcji serialu. Nigdy nie próbowaliśmy bronić, czy uprawomocniać stosowania tego typu metod w realnym świecie. Kiedy jednak stało się to elementem debaty publicznej musieliśmy się do tego jakoś ustosunkować i zrobiliśmy to w tym sezonie. MOVIE: Debata debatą, ale prawdą jest, że kiedy Jack zabiera się do sprawy po swojemu – brutalnie i naginając prawo, odnosi rezultaty tam, gdzie inni się już poddali. Czy to w jakimś stopniu nie uprawomocnia tych metod? KIEFER: Masz rację. Po obejrzeniu całego serialu łatwo wysnuć takie wnioski. Pamiętaj jednak, że to movie PAŹDZIERNIK 2009 69 Tu mówi Movie: KIEFER SUTHERLAND KIEFER: Nie mogę mówić za Howarda, ale z mojej perspektywy to był zawsze rodzaj narzędzia do pokazywania dramatycznych i nagłych sytuacji, w których po prostu nie ma szansy na żadną alternatywę. Dla mnie jedną z najtrudniejszych scen w serii było zabicie szefa CTU Ryana Chappelle’a. W takich sytuacjach nie ma nawet miejsca na żałobę. To tylko jeden z elementów historii, jedna z dramatycznych i trudnych chwil. A co do spania, moje zdjęcia pod koniec sezonu trwały 17, 18 godzin, więc potrafię sobie wyobrazić 24 godziny bez snu. Ale tak naprawdę nawet w pierwszym sezonie jest scena, kiedy Jack Bauer zasypia. Jest też scena, kiedy Bauer miał śledzić kogoś obserwując go z limuzyny na parkingu, wtedy też zdarzyło mu się zdrzemnąć. Więc czasami przywiązujemy do tego wagę. Powiem ci, że nie próbowałem nigdy odszukać ujęć, w których Jackowi zdarza się zemdleć lub coś zjeść. Był za to jeden moment, chyba w sezonie trzecim, kiedy Jack wchodzi do budynku i po prawej stronie widzi pokój wypoczynkowy. Wiedziałem, że będzie to koniec sekwencji, więc zamiast w lewo, skręciłem w prawo. W końcu wycięli to, ale jak widać próbowałem. MOVIE: Jack Bauer stał się rodzajem heroicznej ikony i nie jest podatny na parodię, co Ty na to? telewizyjny show. Te metody są Jackowi potrzebne przede wszystkim po to, by pchnąć akcję do przodu. W rzeczywistości prawdopodobnie mniej niż 10 procent zdobytych brutalnymi metodami informacji jest do czegoś przydatna. Motorem tej historii są przede wszystkim działania Jacka. To, że pokazują dramat bohatera i moralny dylemat granicy pomiędzy dobrem a złem, dzieje się jakby przy okazji. MOVIE: W jaki sposób film „Przez 24 godziny: Odkupienie” odświeża serial i czy ta produkcja miała na Ciebie jakiś wpływ? KIEFER: Nowy jest przede wszystkim aspekt wizualny. Mieliśmy pomysł, aby umiejscowić akcję gdzieś poza Los Angeles. Myślę, że publiczność to doceni. Czułem, że jest to ważne dla tej historii. Także z punktu widzenia czysto produkcyjnego jest to atrakcyjne. Nie tylko wyróżnia się na tle wszystkiego, co zrobiliśmy w „Przez 24 godziny”, ale w ogóle na tle telewizyjnych produkcji. Mojemu wyjazdowi do RPA towarzyszyła masa uprzedzeń. Jestem przeciwny segregacji rasowej i miałem świadomość, że nawet z nowym rządem, część ludzi żyje tam w skrajnej nędzy i że są to czarni. Pojechałem tam z głową naładowaną tymi przekonaniami i zacząłem pracować z dziewięcioma miejscowymi dzieciakami. Patrzyłem jak wielką radość sprawiała im praca 70 PAŹDZIERNIK 2009 movie z nami. To nie byli aktorzy tylko miejscowi, których znalazł Jon Cassar. Dzieciaki zabrały nas kiedyś do swojej wioski i pokazały nam, jak wygląda życie bez bieżącej wody bez elektryczności, bez asfaltowych dróg i supermarketów, bez niczego do czego przywykliśmy. To pomogło mi zweryfikować powody do narzekania. Zaskoczyło mnie też jak niesamowicie przyjazne i ciepłe relacje tworzyły dzieci z innymi. To było dla mnie prawdziwą inspiracją. MOVIE: Czy coś, czego doświadczyłeś podczas „afrykańskich zdjęć” chciałeś przenieść do filmu? KIEFER: Nie do końca. Widzisz, to Howard jest naszym głównym scenarzystą. I to on wpada na takie rzeczy. Dla mnie te przeżycia miały charakter bardziej osobisty i dlatego na pewno wrócę jeszcze kiedyś do Afryki. MOVIE: W „Przez 24 godziny” są pewne utarte schematy. Na przykład fakt, że Jack Bauer potrafi przejechać całe Los Angeles w 20 minut, albo, że nigdy nie śpi i nie korzysta z toalety. Czy myślisz, że sceny tortur także należą do tej konwencji i że widzowie być może nie biorą ich na poważnie? KIEFER: To coś nad czym sam się zastanawiam. Oczywiście nie staram się w związku z tym być bardziej zabawny. Dużo pracujemy i to w ogromnym skupieniu. Za nami świętowanie 150 odcinka serii. W takich chwilach zdajesz sobie sprawę, że pracując nad tym serialem zrobiłeś ekwiwalent 75 pełnometrażowych filmów i to ciągle zaskakuje. Okazuje się też, że kiedy ktoś woła mnie na ulicy, nie jestem już Kieferem tylko Jackiem i to nadal mnie dziwi. Wracając jednak do wydarzeń z 11 września i faktu, że ten serial został napisany na rok przed tą tragedią, ale premiera telewizyjna miała miejsce w tym samym roku, co terrorystyczne ataki, pamiętam, że przez miesiąc chodziłem jakby nieobecny. Pamiętam, jak jeden koleś podszedł do mnie i powiedział, że nie może się doczekać następnego sezonu. Pomyślałem sobie wtedy, jak można myśleć o czymś takim w czasie, kiedy cały kraj przeżywa te straszne wydarzenia. On odpowiedział, że właśnie dlatego, że stało się to, co się stało, czeka na dalszy ciąg serialu. Myślę więc, że na postaci Jacka spoczywa niezwykła odpowiedzialność. Przy czym pozostaje on niezwykle ludzki. Potrafi ochronić prezydenta, ale nie umie uratować własnej żony i córki. Nic, co dotyczy Jacka nie jest czarno-białe. On żyje w szarej strefie, która jest chyba najbliższa przeciętnemu człowiekowi. Myślę, że to jest właśnie to, za co pokochali go ludzie, bo tego właśnie potrzebowali w tamtym czasie. Myślę, że takiego Jacka wchłonęła kultura. Myślę sobie też, że jeśli ktoś gra komediowy gag i wzbudza śmiech inspiruje kogoś do tego samego i w ten sposób to idzie dalej w świat. Jack chyba robi to samo na innym poziomie, ale to jest coś, co cały czas próbuje zrozumieć. KIEFER MA NA SWOIM KONCIE WSPÓŁPRACĘ M. IN. Z JULIĄ ROBERTS I WOODY HARRELSONEM MOVIE: W jaki sposób utrzymujesz się w tak świetnej formie? KIEFER: Wiesz, staram się naprawdę nad sobą pracować między zdjęciami, ponieważ bardzo ciężko znaleźć na to czas w trakcie kręcenia serialu. To jest jak ze wszystkim innym, po prostu jak najlepiej wykorzystujesz czas, który masz. Ja biegam. Na szczęście mam wiele scen, które także wymagają biegania. To tyle, jeśli chodzi o fizyczny aspekt mojej roli. Poza tym na planie mamy ekipę ludzi, którzy dbają o to, byśmy dobrze radzili sobie w scenach akcji i walki. Jest też poziom emocjonalny. Strach i panika to emocje, które przepracowuje się na planie każdego sezonu. Jednak ten serial jest najlepszym, co przytrafiło mi się w życiu i dlatego staram się dawać z siebie wszystko. Howard i ja wierzymy tak, jak pewnie reszta aktorów, że sukces serialu to niezwykły dar, więc nad każdym odcinkiem pracujemy tak, jak nad pełnometrażowym filmem, a zadaniem Howarda jest zadbać, by każdy z odcinków tworzył spójną całość. Nie mam jednak ścisłego grafiku pracy nad sobą, bo z powodu zdjęć moje plany ciągle się zmieniają i to jest chyba największy mój problem. Ale już się z tym uporałem. W siódmym sezonie, jak w żadnym z pozostałych Jack ma okazję dokonać rachunku sumienia i rozliczyć się ze sobą movie PAŹDZIERNIK 2009 71 Tu mówi Movie: KIEFER SUTHERLAND MOVIE: Czy miałeś jakieś oczekiwania co do prezydentury Baracka Obamy? KIEFER: Oczywiście. Miałem nadzieję na lepsze, choć jestem realistą. Wierzę, że został wybrany, bo ludzie chcieli zmian. Myślę, że on ma tego świadomość i będzie reprezentował wartości wyborców, którzy go wybrali. Życzę mu sukcesu. Myślę, że jest wiele spraw, z którymi musimy się uporać – od edukacji, przez ekonomię, po problemy na Bliskim Wschodzie. Przede wszystkim życzę mu wsparcia obywateli USA w realizacji tych wszystkich zmian. MOVIE: Uważasz, że w życiu prywatnym jak i politycznym Obama podobny jest do Davida Palmera? SUTHERLAND ZAWSZE WYBIERA WYRAZISTE ROLE MOVIE: Czy między Jackiem z agentką FBI graną przez Annie Wersching wybuchnie romans? KIEFER: No cóż, mamy jedynie 24 godziny na wyklucie się uczuć, co pewnie jest możliwe, ale nie w tak trudnych okolicznościach. Oczywiście pojawią się między nimi pewne emocje i napięcie. Jest też wiele sytuacji wynikających z fabuły, kiedy oboje muszą dbać o siebie nawzajem. Coś ewidentnie wisi między nimi. To, co najbardziej lubię w tej relacji, to to, że łączy ich przede wszystkim wzajemny szacunek. Każde z nich umie świetnie zadbać o siebie i myślę, że jeśli coś kręci Jacka, to właśnie jej samodzielność. Pamiętam też pierwszą scenę walki, w której zobaczyłem Annie i pomyślałam sobie wtedy „wow”. To zrobiło wrażenie i na mnie (śmiech), więc łatwo było zagrać tę fascynację. MOVIE: Najgorsze przesłuchanie do filmu, jakie Ci się przytrafiło? KIEFER: Chyba jeszcze przede mną, choć było parę ciężkich. MOVIE: Co czujesz wiedząc, że zostało Ci już tak niewiele czasu w towarzystwie Jacka Bauera? Masz jeszcze ten sezon i następny. KIEFER: Nic nie jest przecież jeszcze ostatecznie postanowione. Pamiętam, że kiedyś w trakcie kręcenia jednego z sezonów zostałem sam na planie. Patrzyłem na elementy scenografii i oświetlenia i pomyślałem sobie: „Wow, to się kiedyś skończy”. Zrobiło mi się wtedy naprawdę smutno. Postanowiłem po prostu o tym nie myśleć. 72 PAŹDZIERNIK 2009 movie KIEFER: Nie. David Palmer to postać fikcyjna. Obama jest prawdziwym człowiekiem. Wszystko, co wiem o Obamie sugeruje, że jest to człowiek o ogromnym poczuciu godności, o silnym kręgosłupie moralnym, jasnej granicy, co jest dobre, a co złe. Obama potrafi to bardzo dobrze wyartykułować. Myślę, że z nim u władzy wiemy, czego się spodziewać. To całkiem miłe. MOVIE: Czy powrót do serialu Carlosa Bernarda jako Tony’ego Almeidy podkręca atmosferę? KIEFER: Na wielu poziomach. Myślę, że w trakcie tego sezonu jego postać przechodzi niezwykłą przemianę. Jego powrót cieszy mnie także jako aktora, bo po sześciu latach pracy jesteśmy już dotarci i wspólne sceny szły nam bardzo sprawnie. Czujemy się ze sobą swobodnie. Poza tym Carlos jest jedną z najzabawniejszych osób jakie znam. Jego rola to nieoceniona wartość dla serialu. Dla mnie praca z nim to zawodowa i prywatna przyjemność. MOVIE: Czy Jack jest postacią tragiczną? KIEFER: Ja postrzegam go jako człowieka z krwi i kości. Myślę, że w prawdziwym życiu zawsze pojawia się element tragizmu. Nigdy do końca nie wygrywamy. Umieramy. To trochę jak golf, nigdy nie zaliczasz 18. dołka. Jest w tym jednocześnie coś smutnego i krzepiącego. To jest właśnie coś, czego nauczyłem się w trakcie podróży po południowej Afryce. W tej życiowej grze, permanentnie skazanej na porażkę, możesz mimo wszystko odnaleźć momenty radości, zwycięstwa i nadziei. To wszystko dotyczy także Jacka. Oczywiście jego postać ma także swoją ciemną, smutną i samotną stronę. MOVIE: Czy w nowym sezonie pojawił się jakiś element w postaci Jacka, który okazał się dla Ciebie czymś dotąd nieznanym? KIEFER: Tak! Myślę, że będziecie musieli poczekać do odcinka 11., żeby się dowiedzieć, co to takiego. W tym sezonie oglądamy życie Jacka z pewnej perspektywy. On sam zmuszony jest do konfrontacji ze wszystkim, czego dokonał. Myślę, że Jack żałuje wielu ze swoich uczynków. Jednak świat potrzebuje bohatera zdolnego podjąć niewygodne często decyzje. W tym sezonie, jak w żadnym z pozostałych, Jack ma okazję dokonać rachunku sumienia i rozliczyć się ze sobą. mem wszystkich przekleństw, których nie możesz użyć tworząc produkcję telewizyjną. MOVIE: Czy MOVIE: Podobało Ci się to doświadczenie? KIEFER:: Było rewelacyjne. Kiedy dubbingujesz, ciało cię nie ogranicza. Jest tylko głos, to genialna zabawa. był taki moment, kiedy zdałeś sobie sprawę, że „damn it” stało się powiedzonkiem Jacka? KIEFER: Tak, wydaje mi się, że jakiś koleś wszedł wtedy do naszego studia w koszulce ze zdjęciem Jacka podpisanym „damn it”. Pomyślałem sobie, że ten zwrot faktycznie musiał przylgnąć do tej postaci. MOVIE: Jak reagujesz, kiedy widzisz je teraz w scenariuszu? KIEFER: Hm, gdybym zobaczył to słowo gdzieś indziej, wyciąłbym je. „Damn it” stało się synoni- MOVIE: Podkładałeś głos w animacji „Potwory kontra Obcy”. Możesz powiedzieć coś o swojej postaci? KIEFER: Postać nazywa się W.R. Monger i jest generałem. Dowodzi strefą 52, gdzie przetrzymywane są potwory. To on wpada na pomysł, by użyć ich do walki z obcymi. Tortury w serialu pojawiają się przede wszystkim jako narzędzie do budowania dramaturgii i posuwaniu akcji do przodu movie PAŹDZIERNIK 2009 73 Tu mówi Movie: KIEFER MOVIE: To była Twoja pierwsza lalka? KIEFER: Moją pierwszą lalką byli chyba trzej muszkieterowie, tak myślę. mówiąc, że jest to najlepszy sezon, jaki dotychczas zrobiliśmy. Może nie jest perfekcyjny, ale gdyby był, nie widziałbym sensu, żeby robić kolejny. MOVIE: Jaka MOVIE: Co prezydent? jest Cherry Jones jako nowy KIEFER: Niewiarygodna. Cherry jest jednym z niewielu aktorów, przy których się denerwuję. Kręciliśmy w pośpiechu. A z nią zawsze możesz zagrać tę samą scenę na wiele różnych sposobów. Możesz mieć jedynie nadzieję, że to, jak się instynktownie przygotowałeś, odpowiada temu, co ona wymyśliła. Z tego powodu byłem ciągle zestresowany. Ale kiedy zaczynaliśmy grać, zapominałem o tym i po prostu dobrze się bawiłem. MOVIE: Jak będzie się układać Jackowi z panią prezydent? Za nami świętowanie 150. odcinka serii. To tak, jakby nakręcić 75 pełnometrażowych filmów kinowych MOVIE: Możesz coś powiedzieć na temat potencjalnego pełnometrażowego filmu „Przez 24 godziny”? KIEFER LUBI GRAĆ W MROCZNYCH THRILLERACH. JEGO FILMOGRAFIA PEŁNA JEST TAKICH FILMÓW KIEFER: Tak naprawdę nie ma jeszcze scenariusza. Mamy pewne pomysły na lokalizacje, które wydają nam się ciekawe. Ktoś zapytał, czy będzie to Afryka. Myśleliśmy bardziej o Europie. Zaciekawiło nas, że da się przejechać z Czech do Londynu w 24 godziny korzystając z różnych środków transportu takich, jak samoloty, pociągi i samochody. Taka kontynentalna podróż wydała się nam interesująca wizualnie. Ale za każdym razem, kiedy ekipa wpada na jakiś pomysł na film, ktoś komentuje: „to byłby świetny odcinek 14 i 15”. I oni to podchwytują. MOVIE: Myślisz, że film pojawi się po zakończeniu serialu? KEIFER:: Tak, taki jest nasz plan. MOVIE: Pozowałeś do lalki Jacka Bauera? KIEFER: Tak, używali do tego specjalistycznego aparatu. Fotografowali mnie pod każdym kątem. Zajęło to około godziny. Byłoby z tego obszerne portfolio. 74 PAŹDZIERNIK 2009 movie KIEFER: Różnie, raz lepiej raz gorzej. Myślę, że to, co było najciekawsze w przypadku relacji z Davidem Palmerem, to to, że oni zawsze stali po tej samej stronie. Ufali sobie. Z Charlsem Loganem było wręcz odwrotnie. Z panią prezydent jest jeszcze inaczej. Jest centralną postacią nowego wątku. Początkowo nie chce Jacka po swojej stronie. Na współpracę decyduje się pod presją zagrożenia. Dopiero wtedy zaczyna dostrzegać, ile Jack zdziałał. Dzięki temu czasem się do siebie zbliżają, a potem oddalają. Ich relacja ciągle się zmienia. MOVIE: Jesienią wziąłeś kilka tygodni wolnego. Wykorzystałeś je, by przygotować się do zdjęć finałowych? KIEFER: Hm, zacznijmy od tego, że jestem w pełni świadomy krytyki szóstego sezonu. Ekipa też jest świadoma tego, co było w nim nie tak. Problem polega jednak na tym, że z podobnymi przeszkodami borykamy się od początku serii. Już przy pierwszym sezonie zdaliśmy sobie sprawę, że jeden główny wątek to za mało na 24 godziny. Zazwyczaj gdzieś około 12. odcinka pierwszy konflikt zostaje rozwiązany. Między odcinkiem 12 a 15 pojawia się nowy konflikt i z nim borykamy się do końca sezonu. To właśnie wykluwanie się drugiego konfliktu, gdzieś pomiędzy 12 a 15 odcinkiem zawsze było dla nas problemem. Zwykle dodatkowo musimy borykać się z produkcyjnym harmonogramem i datami emisji kolejnych odcinków. To sprawia, że pracujemy w pośpiechu. Tym razem wiedzieliśmy, że w końcu znów dotrzemy do tego momentu. Howard powiedział jasno: „Nie spieszymy się. Będziemy kręcić to tak długo, aż osiągniemy zamierzony efekt”. Ekipa celowo zaplanowała trzy tygodnie, żeby mieć pewność, że kolejne odcinki nie będą nudne. One naprawdę ożywiają na nowo akcję. Dlatego czuję się pewnie robisz, aby zmniejszyć ilość dwutlenku węgla w atmosferze? Jak dbasz o środowisko? KIEFER: Po prostu śpię. MOVIE: W jaki sposób to pomaga? KIEFER: Kiedy śpię nie prowadzę samochodu, nie jem, niczego nie wyrzucam. Nie, no żartuję oczywiście. MOVIE: Czy z CTU? było Ci trudno pożegnać się KIEFER: Nie! Próbowaliśmy zrobić to już wcześniej, kiedy wysadziliśmy w powietrze główną kwaterę, ale ją odbudowano. Myślę, że wszystkie zmiany, które potrafimy połączyć z całością historii są pomocne. Wydaje mi się, że w konwencji thrillera takie zmiany są stymulujące. Kiedy myślę o przyszłym filmie i scenach podróży z Czech do Wielkiej Brytanii rozważam efekt wizualny takich scen. Podoba mi się to. Taki ruch i dynamizm są ekscytujący. MOVIE: Czy to koniec przygody widzów z Charlsem Loganem? KIEFER: Na ten sezon tak. MOVIE: Może w następnym sezonie? KIEFER: Gregory Itzin jest świetnym aktorem. To mnie właśnie frustruje. Grasz niezwykłymi ludźmi, którzy odchodzą z serialu z powodu rozwoju wątków lub specyfiki sezonu, a rok później zastanawiamy się z ekipą, czy nie warto byłoby wrócić na przykład do wątku Grega i rozwiązać niedopowiedziane kwestie. Dlatego wolę pozostawić furtkę powrotu do pewnych postaci. MOVIE: W każdym razie nie widziałeś, jak umiera. KIEFER: Nie, teraz jest pewnie na jakimś rancho. KIEFER SUTHERLAND NA TWOJEJ PÓŁCE STRACENI CHŁOPCY MŁODE STRZELBY LINIA ŻYCIA TRZEJ MUSZKIETEROWIE Kiefer jako wampir znęca się nad nieletnimi. Ten całkiem niezły, metaforyczny film o końcu niewinności doceniono dopiero po latach. Rola: Film : Kiefer wraz z Martinem Sheenem, Emilio Estevezem i Lou Diamondem Phillipsem w przewrotny sposób wskrzeszają legendę Dzikiego Zachodu o Billym the Kidzie i jego kumplach. Rola: Film : Kiefer, Julia Roberts, Kevin Bacon i Oliver Platt niebezpiecznie eksperymentują na własnych organizmach. Obsada niezła, film przeciwnie. Rola: Film : 1993 Kiefer jako Atos oraz Charlie Sheen, Oliver Platt i Chris O’Donnell, czyli słynny kwartet muszkieterów w, mającej za nic pierwowzór, średnio udanej adaptacji powieści pana Dumasa. Rola: Film : (The Lost Boys) 1987 (Young Guns), 1988 (Flatlines), 1990 (The Three Musketeers), STRAŻNIK (Sentinel) 2006 Kiefer i Eva Longoria jako prezydenccy ochroniarze tropiący Michaela Douglasa, czyli podejrzanego o przestępstwo kolegę z pracy. Przyzwoita sensacja. Rola: Film : movie PAŹDZIERNIK 2009 75 4 7 dvd ZNAKOMITY BARDZO DOBRY NIEZŁY NIEDOSYT 7 SŁABO WSZYSTKO O NOWOŚCIACH NA DVD I BLU-RAY ADVENTURELAND Orbity miłości Adventureland 2009 Greg Mottola REŻYSER: Jesse Eisenberg, OBSADA: Kristen Stewart, Martin Starr komediodramat GATUNEK: TYTUŁ ORYG. ROK PROD.: FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 13.10.2009 Imperial CinePix 7 James Brennan (Jesse Eisenberg) właśnie ukończył szkołę średnią, a wkrótce rozpocząć ma wymarzone studia na Uniwersytecie Columbia. Kiedy jego rodzice wpadają w finansowe kłopoty, edukacja chłopaka staje pod znakiem zapytania. Żeby móc kontynuować naukę, James musi przyjąć wakacyjną pracę w lokalnym parku rozrywki. W towarzystwie nieudacznika, Joela (dowcipna rola Martina Starra), kilku głupawych kumpli, tutejszej piękności (Margarita Levieva) oraz tajemniczej Em (Kristen Stewart), James przeżyje wakacje swojego życia, przy okazji ucząc się wiele o miłości, rodzinie i innych życiowych kłopotach. Po premierze swego najnowszego obrazu, reżyser Greg Mottola przyznawał, że „Adventureland” jest filmem częściowo autobiograficznym. Zapewne dzięki temu okazuje się czymś więcej, niż młodzieżową komedią o trudnych pierwszych miłościach i łatwych seksualnych inicjacjach. Reżyser celowo umieszcza akcję filmu w latach osiemdziesiątych, dekadzie, której zawdzięcza zapewne większość swych młodzieńczych przeżyć. Opowiadając o młodych bohaterach, ich miłościach i słabościach, Mottola nie skrywa osobistych sentymentów. Próżno tu jednak szukać ckliwych romantycznych obrazków obliczonych na tanie wzruszenie – jest za to autentyczna otwartość twórcy, który na niespełna dwie godziny zaprasza nas do świata swojej młodości. Szczerość Mottoli okazuje się opłacalna. Jego najnowszy film śmieszy i wciąga, ale przede wszystkim – porusza. Wierzymy w przygody Jamesa i Em, bo młodzi bohaterowie nie są postaciami papierowymi, ale utkanymi z autentycznych przeżyć i wspomnień. Sukces „Adventureland” to także zasługa bardzo uzdolnionego duetu – Jesse Eisenberga i Kristen Stewart. W filmie Mottoli zwłaszcza gwiazda „Zmierzchu” okazuje się prawdziwym zaskoczeniem. Rola nastolatki, która tęskni za miłością i jednocześnie się jej obawia, to najlepsza kreacja w dorobku młodej amerykańskiej aktorki. Kroku dotrzymuje jej także COS ` PODOBNEGO MIŁOŚĆ NIEUDACZNIKÓW NAPOLEON WYBUCHOWIEC 2004 r. (Napoleon Dynamite) Napoleon to James Bond wśród nieudaczników – z śmieszną fryzurą i śniegowcami wygląda jak siedem nieszczęść. Ale i jemu należy się odrobina miłości. 76 PAŹDZIERNIK 2009 movie ORZEŁ KONTRA REKIN (Eagle vs Shark), 2007 r. Nieśmiała, ciut dziwaczna Lily zakochuje się w przystojnym inaczej sprzedawcy gier. Nowozelandzka komedia to cokolwiek niekonwencjonalne, ironiczne love story. dowcipny i uroczo niedoskonały Eisenberg. Opowiadając o latach niewinności reżyser z wdziękiem odtwarza klimat lat osiemdziesiątych. Mamy więc dziewczęta z „trwałą” na głowie, w obcisłych, średnio gustownych dżinsach, mamy lokalną piękność z kokardą we włosach i bufiastą bluzką w kropki. Przede wszystkim jednak mamy kawał fantastycznej muzyki. Kiedy oglądamy film Mottoli i słuchamy wplecionych w niego piosenek The Velvet Underground, Lou Reeda, The Cure i Judas Priest (kapitalna scena w rytm „Breaking the Law”), mamy poczucie, że oto autor „Supersamca” postanowił podzielić się z nami swoją sentymentalną playlistą. Wszystko to działa. W „Adventureland” Mottola pokazuje, że nawet młodzieżowa romantyczna komedia może być prawdziwa, jeśli włoży się w nią kawałek serca, a nie tylko połączy ze sobą fabularne schematy i sprośne dowcipy. BARTOSZ STASZCZYSZYN JUNO 2007 r. Ona jest rezolutną outsiderką, on – ciamajdowatym sportowcem. Opowieść o dwójce szkolnych wyrzutków, która wkrótce ma zostać rodzicami, to jeden z najcieplejszych filmów ostatnich lat. movie PAŹDZIERNIK 2009 77 7 dvd 7 ANIOŁY I DEMONY W świątyni nudy Angels & Demons 2009 Ron Howard REŻYSER: Tom Hanks, OBSADA: Ewan McGregor, Stellan Skarsgård, thriller GATUNEK: TYTUŁ ORYG. ROK PROD.: Lars and the Real Girl 2007 Craig Gillespie REŻYSER: Ryan Gosling, OBSADA: Emily Mortimer, Patricia Clarkson, komediodramat GATUNEK: TYTUŁ ORYG. ROK PROD.: FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 16.09.2009 Monolith Video 7 „A ty kim, kim dla mnie mógłbyś być?” – pytała Kasia Nosowska w refrenie jednej ze swych piosenek. Podobne pytanie towarzyszy nam podczas seansu „Miłości Larsa”, słodkogorzkiej opowieści o miłości. Uczuciu niecodziennym, bo żywionym przez dorosłego mężczyznę do sex-lalki. Craig Gillespie pyta w swym filmie, kim jesteśmy dla siebie nawzajem i kim dla tytułowego Larsa jest jego plastikowa przyjaciółka. Przy okazji tworzy piękną bajkę, poruszającą i uroczą opowieść o ludzkich emocjach. Lars (Gosling) ma dwadzieścia siedem lat i jest typem samotnika. Jego matka zmarła przy porodzie, MIŁOŚĆ LARSA Wszyscy jesteśmy dziwakami a Lars wraz ze starszym bratem (Schneider) wychowywany był przez ojca, mężczyznę zakleszczonego we własnym bólu. Po latach brat wraz z żoną (jak zawsze cudna Emily Mortimer) sprowadza się do rodzinnego domu, a jego młodszy brat dobrowolnie przeprowadza się do garażu. Prowadzi życie outsidera – boi się dotyku innych ludzi, nie lubi rozmawiać o codziennych sprawach, żyje we własnym świecie. Gdy kolega z pracy pokaże mu pornograficzną stronę internetową, na której kupić można realistyczne sex-lalki, życie Larsa zmieni się. Choć Craig Gillespie nie jest twórcą najmłodszym, „Miłość Larsa” jest jego pełnometrażowym debiutem. Podczas oglądania tego niezwykłego komediodramatu, nie dostrzeże- my jednak uczniowskich uproszczeń, ale dyscyplinę godną starego filmowego wyjadacza. Gillespie cały czas balansuje na granicy różnych konwencji, zachowując równowagę i utrzymując w ryzach swą opowieść. Jego Lars w wełnianych sweterkach z wzorkiem, zbyt wysokich butach i wąsem przypominającym złote czasy Adama Małysza, mógłby być typowym komediowym nieudacznikiem, starszą wersją „Napoleona Wybuchowca”. Ale u Gillespiego próżno szukać cienia drwiny. W odróżnieniu od większości bohaterów współczesnych komedii Lars nie jest postacią świadomą własnej śmieszności. Owszem, wywołuje w nas śmiech, ale nie jest to śmiech drwiący. Bo Lars rozczula. Rozbraja widownię, ale też FILM: innych filmowych bohaterów. Zakochany w swej lalce facet także wśród mieszkańców rodzimego miasteczka rzadko budzi oburzenie. Gdy „Miłość Larsa” debiutowała w amerykańskich kinach, niektórzy krytycy zarzucali jej brak wiarygodności. I słusznie. Tyle tylko, że obraz nie aspiruje do filmowego realizmu, lecz jest bajką o ludziach. O tym, że bliskość potrafi goić rany, a miłość – choćby zmyślona – ma czasem uzdrawiającą moc. I jeśli w „Miłości Larsa” te prawdy brzmią dość wiarygodnie, to głównie dzięki dwóm osobom. Scenarzystce Nancy Oliver, współautorce serialu „Sześć stóp pod ziemią” oraz Ryanowi Goslingowi, który nie po raz pierwszy pokazuje, że jest jednym z najzdolniejszych, jeśli nie najzdolniejszym młodym aktorem w Hollywood. BARTOSZ STASZCZYSZYN COS ` PODOBNEGO RYAN GOSLING – CZŁOWIEK Z BLIZNĄ FANATYK (The Believer) 2001 r. Danny jest nazistą. Nie lubi Murzynów, ani Azjatów, nienawidzi Żydów. Sam jest jednym z nich. Rola wewnętrznie połamanego młodzieńca otworzyła przed Goslingiem drzwi do wielkiej kariery. 78 PAŹDZIERNIK 2009 movie ODMIENNE STANY MORALNOŚCI (The United States of Leland) 2003 r. Nastoletni samotnik zabija autystycznego chłopca. Z litości. Obraz Matthew Ryana Hoge’a z wielką rolą Ryana Goslinga to jeden z najodważniejszych amerykańskich filmów 2003 roku. SZKOLNY CHWYT (Half Nelson) 2006 r. Ciemnoskóra uczennica odkrywa, że młody nauczyciel historii jest uzależniony od narkotyków. Tak zaczyna się przyjaźń dwojga samotników. Za rolę w tym filmie Gosling nominowany był do Oscara. PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 13.10.2009 Imperial CinePix 7 Niby zajmuje się tak nudnymi sprawami, jak religijne symbole i historia Kościoła, a jednak Robert Langdon jest jednym z najpopularniejszych profesorów na świecie. Najpierw czytały o nim miliony fanów Dana Browna, później jeszcze większe rzesze nawiedzały kina, by wraz z flegmatycznym Tomem Hank- sem wcielającym się w postać naukowca dowiedzieć się, jak to w końcu było z matkami, żonami i kochankami Jezusa z Nazaretu. „Anioły i demony” to druga po „Kodzie da Vinci” adaptacja powieści Browna, film tak nudny i pusty, że podczas seansu jedynie liczne ekranowe eksplozje wyrwać nas mogą z błogiego snu. Langdon znów trafia w środek wiekowego spisku. Po śmierci Papieża w Watykanie odbyć się mają wybory jego następcy. Tymczasem bractwo Iluminatów, które na przestrzeni wieków było jednym z najzagorzalszych przeciwników Kościoła, chce wykorzystać konklawe, by wstrząsnąć ludzkością i zepchnąć ją z torów naiwnej wiary. Aby tego dokonać, groźna sekta sięga po kontrowersyjne środki – z międzynarodowego laboratorium wykrada cząstki antymaterii, która ma pomóc w zniszczeniu całego Watykanu. Filmowe adaptacje powieści Dana Browna to jeden z większych paradoksów współczesnej popkultury. Choć oparte są na książkach bestsellerowych, pełnych zwrotów akcji i trzymających w napięciu intryg, zamiast przyspieszać widzom akcję serca, wywołują raczej pogardliwe uśmieszki i uczucie rozczarowania. Po premierze „Kodu da Vinci” krytycy słusznie wyzłośliwiali się nad banalnym filmidłem Rona Howarda. „Anioły i demony” nie BARTOSZ STASZCZYSZYN wzięci z muzeum klisz, czego przykładem postać striptizerki – dziewczyna z patologicznym dzieciństwem, wciąga kokainę... Seks łączy się ze śmiercią, co nie dziwi, bo ten motyw przewija się w kulturze od wieków, ale w „Błękitnym deszczu” zrealizowano go niestety bardzo dosłownie. Najlepszy ze wszystkich jest wątek z przedsiębiorcą pogrzebowym, jednak to trochę za mało na wciągającą opowieść. Z całym przekonaniem można polecić film fanom urody Jessiki Biel – występuje tu często i w powiększeniu. Nie jest to jednak wystarczający argument przemawiający za „Błękitnym deszczem”. A szkoda, bo gdyby popracować nad scenariuszem i uwiarygodnić motywacje bohaterów, byłoby dużej ciekawiej. Tak się nie stało i luki w realizmie tej opowieści można dostrzec już w pierwszej scenie. ŁUKASZ KNAP dają jednak powodów do śmiechu. Kiedy bowiem reżyser, tak zdolny jak twórca „Frost/Nixon”, dwukrotnie marnuje swój talent na nudne i efekciarskie produkcje, nie ma w tym absolutnie nic śmiesznego. Bo opowieść o harvardzkim historyku i tajemniczej sekcie ma w sobie tyle niedorzeczności i fabularnych mielizn, że nawet w rękach utalentowanych twórców wciąż pozostaje głupawym i piekielnie nudnym thrillerem. BŁĘKITNY DESZCZ Po ciemnej stronie Powder Blue 2009 Timothy Linh Bui REŻYSER: Ray Liotta, Jessica Biel, OBSADA: Eddie Redma yne, Patrick Swayze dramat obyczajowy GATUNEK: TYTUŁ ORYG. ROK PROD.: FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 21.10.2009 Monolith Video 7 „Czasem nadzieja kryje się w najciemniejszych miejscach”, przekonuje okładka płyty „Błękitny deszcz”. Oglądając film, zerkam na napis i myślę sobie, że gdyby twórcy rozjaśnili trochę te najciemniejsze miejsca, to może i byłaby nadzieja, żeby ten film jakoś uratować. Reżyser Timothy Linh Bui zdecydował się jednak na eksplorację wyłącznie najciemniejszych obszarów ludzkiej duszy, pozostając przy tym w granicach zdrowego rozsądku tak, żeby nie musiał zawyżyć dopuszczalnej granicy wieku. Każdy bohater utożsamia w tej opowieści jakieś społeczne tabu – jest kryminalista po 25-letniej odsiadce (Ray Liotta), striptizerka (Jessica Biel), blady jak trup przedsiębiorca pogrzebowy (Eddie Redmayne), były ksiądz (Forest Whitaker), który szlaja się nocami po Los Angeles z walizką pieniędzy i pistoletem. Wszyscy bohaterowie są żywcem movie PAŹDZIERNIK 2009 79 7 dvd X-MEN GENEZA: WOLVERINE Stępione pazurki wilkołaka X-Men Origins: Wolverine 2009 ROK PROD.: Gavin Hood REŻYSER: Hugh Jackman, OBSADA: Liev Schreiber, Danny Huston akcja GATUNEK: TYTUŁ ORYG. FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 15.10.2009 Imperial CinePix 7 Być, czy też nie być zwierzęciem? – pyta siebie tytułowy bohater filmu Hooda. Zamiast jednak wdawać się w rozważania nad istotą człowieczeństwa, dzikim instynktem In Tranzit 2008 Tom Roberts REŻYSER: Thomas Kretschmann, OBSADA: Vera Farmiga, John Malkovich, melodramat wojenny GATUNEK: i potrzebą wyższych wartości, Wolverine co rusz toczy spektakularne walki ze złymi mutantami. W „X-Men Geneza: Wolverine” twórcy postawili bowiem na akcję, głośne wybuchy i efekty specjalne, lekceważąc bardziej filozoficzne aspekty komiksowego pierwowzoru. Zamiast wiernej adaptacji mrocznego „Weapon X” narysowanego przez Barry’ego Windsora-Smitha, otrzymujemy więc banalny film akcji stworzony z myślą o nałogowych zjadaczach popcornu. Dobry Logan (Jackman) i zły Victor (Schreiber) są braćmi. Dwa nieśmiertelne mutanty urodzone w pierwszej połowie XIX wieku wspólnie przechodzą przez kolejne dekady. W dowcipnie wystylizowanych ujęciach widzimy ich walczących w wojnie secesyjnej i na froncie I wojny światowej. Podczas lądowania w Normandii braterstwo broni łączy ich z szeregowcem Ryanem, a w Wietnamie urządzają wspólnie istną apokalipsę. Gdy ich specjalne moce zostają odkryte, Logan i Victor trafiają do elitarnej jednostki stworzonej z mutantów. TYTUŁ ORYG. ROK PROD.: FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 21.10.2009 Monolith Video 7 Jest rok 1946, lecz wojna wcale się nie skończyła. Jeszcze przez wiele miesięcy trwać będzie w poranionych ludzkich duszach, w pamięci ofiar, kobiet, które straciły mężów, dzieci, zwykle też – sens życia. O ich dramatach mówi „Wojna uczuć”, pierwszy kinowy film Toma Robertsa. 80 PAŹDZIERNIK 2009 movie WOJNA UCZUĆ Miłość w czasach zarazy Do obozu tranzytowego na obrzeżach Leningradu trafiają niemieccy jeńcy. Ich nadzorowaniem zajmować się mają strażniczki, samotne kobiety oddane Związkowi Radzieckiemu i towarzyszowi Stalinowi. Jest wśród nich starsza zdziwaczała przełożona, niewinna dziewczyna złakniona jakichkolwiek uczuć, sfrustrowana alkoholiczka i obozowa lekarka (znakomita Vera Framiga). Gdy do ich jednostki przybędzie nowy transport więźniów, rozpocznie się osobliwa psychologiczna gra. Wśród jeńców znajduje się bowiem grupa zbrodniarzy wojennych ukrywających się pod fałszywymi nazwiskami. By nie podpaść demonicznemu pułkownikowi Pavlovowi Wtedy do głosu dochodzą jednak mroczne żądze Victora, a Logan – moralnie zdruzgotany występkami brata – na lata zaszywa się w kanadyjskiej głuszy. Opuści ją dopiero wtedy, gdy jego ukochana zostanie zabita przez złaknionego krwi mutanta. Fani filmowych „X-Menów” przyzwyczaili się już, że każda kolejna adaptacja komiksowej serii jest słabsza od poprzedniej. Tym razem czeka ich jednak zaskoczenie. Nie dlatego, że film Gavina Hooda jest obrazem szczególnie udanym, ale dlatego, że poprzedzający go „X-Men: Ostatni bastion” Bretta Ratnera znacząco obniżył poprzeczkę. I choć nowe przygody Wolverine’a nie wybijają się na intelektualne wyżyny, na tle infantylnej trzeciej części okazują się zgrzebnie skrojonym rozrywkowym kinem akcji. BARTOSZ STASZCZYSZYN (Malkovich), strażniczki muszą ich zdekonspirować i wydać pod sąd. Tyle tylko, że pomiędzy niektórymi więźniami i nadzorującymi ich kobietami zaczyna się rodzić emocjonalna więź. Mimo że film brytyjskiego reżysera jest dziełem bardzo nierównym, okazuje się lekturą całkiem fascynującą. Roberts z wyczuciem zarysowuje charaktery swoich postaci. Ukazywane przez niego kobiety kryją w sobie nienawiść i żal. Wręcz kipi w nich chęć rewanżu za doznane krzywdy. W „Wojnie uczuć” ich dramaty splatają się w trzymającą w napięciu opowieść o tragizmie wojny, o uczuciach, które z góry skazane są na śmierć. Świetnie zagrany przez Verę Farmigę („Chłopiec w pasiastej piżamie”) oraz Thomasa Kretschmanna film Robertsa okazuje się więcej niż przyzwoitym wojennym melodramatem. BARTOSZ STASZCZYSZYN 7 dvd 7 OFICER BLART Prawie jak szklana pułapka Paul Blart: Mall Cop 2009 Steve Carr REŻYSER: Kevin James, Erick Avari, OBSADA: Jayma Mays, Shirley Knight, GATUNEK: komedia TYTUŁ ORYG. ROK PROD.: FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 19.10.2009 Imperial CinePix 7 Czy bohaterem „Szklanej pułapki” mógłby zostać tęgi ochroniarz z galerii handlowej? Do naiwnych, którzy udzielili odpowiedzi twierdzącej, skierowany jest „Oficer Blart”, romantyczna komedia wyprodukowana przez Adama Sandlera. Opowieść o Paulu Blarcie, zakompleksionym grubasku pracującym w centrum handlowym, wypada zbyt mało przekonująco, byśmy uwierzyli, że każdy może zostać bohaterem. Paul Blart zawsze marzył o zostaniu policjantem. Miał powołanie, wiele zapału i mimo ewidentnej otyłości był w stanie przejść testy wydolnościowe. W karierze mundurowego przeszkodziła mu jednak choroba – hipoglikemia sprawiła, że musiał zmienić policyjną odznakę na uniform sklepowego ochroniarza. Porzucony przez żonę-imigrant- kę, samotnie wychowuje córkę, skrycie podkochując się w ekspedientce ze stoiska z perukami. Nie ma jednak łatwego życia – przez większość współpracowników uważany jest za totalnego frajera i nieudacznika. O tym, że jest twardzielem z krwi, kości i tkanki tłuszczowej, przekonają się wkrótce włamywacze, którzy spróbują obrobić centrum handlowe. Niczym John McClane, bohater filmowych „Szklanych pułapek”, Paul samotnie rozprawi się ze złoczyńcami. Steve Carr nie dał się dotąd poznać jako twórca szczególnie wysublimowanych komedii. Jego poczucie humoru pozostawia wiele do życzenia, czego mogli doświadczać COS ` PODOBNEGO SKLEPOWE MIŁOSTKI PRACOWNIK MIESIĄCA (Employee of the Month), 2006 r. Zack, pakowacz z supermarketu, jest nieudacznikiem-nihilistą. Leniwy i pozbawiony ambicji, zmieni się, gdy do sklepowej ekipy dołączy piękna kasjerka Amy. 82 PAŹDZIERNIK 2009 movie ZŁAP, ZAKAPUJ, ZABŁYŚNIJ (Observe and Report), 2009 r. Czy zwykły pracownik ochrony może być dziarskim stróżem prawa? Ronnie, bohater grany przez Setha Rogena, pokazuje, że dla chcącego nie ma nic trudnego. widzowie „Następnego piątku”, czy filmu „Małolaty u taty”. Także po jego kolejnym filmie nie warto obiecywać sobie komediowych fajerwerków. Obraz Carra to bowiem zbitek sztampowych dowcipów i zgranych klisz – sztuczne połączenie „Szklanej pułapki” z „Kevinem samym w domu”. Choć za realizację „Oficera Blarta” odpowiada grupa twórców od lat związanych z komedią (scenarzysta Kevin James i producent Adam Sandler), nie wnieśli oni oni do filmu nic poza natrętnym schematyzmem. Nie pomagają nawet aktorskie wysiłki Jamesa w roli dziarskiego ochroniarza. Sporadycznie bywa on wprawdzie zabawny, ale przez większość czasu udaje na przemian raz zbitego psa, raz nieustępliwego twardziela. I choć gwiazdor serialu „Diabli nadali” nie tworzy tu szczególnie dobrej kreacji i tak jest najmocniejszym punktem filmowej obsady. Jayma Mays wcielająca się w postać Amy z minuty na minutę coraz bardziej irytuje swoją niewinnie głupawą miną, a o pozostałych aktorach nie można nic powiedzieć, gdyż w filmie Steve’a Carra nie mają nic do zagrania – ot, przechadzają się przed kamerami, sprawnie wypowiadając swoje kwestie. Cóż, widać nie każdy może zostać filmowym herosem, a nie każdy reżyser ma papiery na bycie mistrzem komedii. TYTUŁ ORYG. ROK PROD.: REŻYSER: OBSADA: GATUNEK: Che: Part One 2008 Steven Soderbergh Benicio Del Toro, Rodrigo Santoro dramat FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 24.09.2009 TIM Film Studio 7 Trudno znaleźć logikę w reżyserskich wyborach Stevena Soderbergha. Raz podpisuje się pod wielkobudżetowymi blockbusterami jak CHE – REWOLUCJA Rewolucja na chłodno „Ocean’s Eleven”, innym razem kręci wymagającą czterogodzinną opowieść o rewolucji na Kubie. „Che – Rewolucja” to pierwsza część tego wielkiego projektu. Film zaczyna się w 1955 roku i szczegółowo relacjonuje przebieg partyzantki Castro i Guevary. Historia nie jest opowiedziana chronologicznie, ponieważ jej ramę stanowią wizyty Guevary w siedzibie ONZ w połowie lat sześćdziesiątych. Przemieszanie czasowe i mnóstwo detali sprawiają, że nie zawsze łatwo połapać się w natłoku informacji. Mają one oczywiście dokumentalną wartość. Film nakręcono bardzo strannie z użyciem wielu technik filmowych, jednak oglądając „Che – Rewolucję” miałem poczucie, że umyka gdzieś dramatyzm wydarzeń, które zostały przemielone przez młynek popkultury. Największą wartością „Che” jest Benicio Del Toro w tytułowej roli. Dzięki charakteryzacji i fizjonomii aktora, podobieństwo do ikony kubańskiej rewolucji jest uderzające. Daleko mu do młodocianego Guevary z „Dzienników motocyklowych” Waltera Sallesa, któremu udało się przemycić legendę bojownika. W jego wykonaniu Che to jednocześnie bojownik i mędrzec, całkowicie oddany sprawie, wydający zawsze słuszne polecenia, a przez to – jest postacią papierową, ani gorącą, ani zimną. Z wyjątkiem niektórych scen, trudno go polubić lub potępić, ponieważ dokumentalna metoda opowiadania oddziela widza od bohaterów. Powstała hybryda, fabularyzowany nudnawy dokument bez tragedii oraz dramat bez emocji. ŁUKASZ KNAP BARTOSZ STASZCZYSZYN EMPIRE RECORDS 1995 r. Opowieść o młodych i kochliwych przyjaciołach pracujących w sklepie muzycznym to nie tylko czarująca komedia, ale też aktorski popis Liv Tyler, Renée Zellweger i Robin Tunney. movie PAŹDZIERNIK 2009 83 7 dvd 7 DVD KLASYKA JIM JARMUSCH Mistrz kina słowa TYTUŁ ORYG. ROK PROD.: REŻYSER: OBSADA: GATUNEK: Observe and Report 2009 Jody Hill Seth Rogen, Ray Liotta, Anna Faris komedia FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 16.10.2009 Galapagos 7 Seth Rogen niepokojąco szybko zbliża się do krytycznego momentu swojej kariery. Mimo że gwiazdor „Wpadki” wypłynął na szerokie komediowe wody dopiero cztery lata temu, występując w debiutanckim „40-letnim prawiczku” Judda Apatowa, od tego czasu nie znika z telewizyjnych i kinowych ekranów. Nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby nie fakt, że Rogen wciąż powtarza tę samą rolę. Przed kilkoma tygodniami z artystycznej wtórności aktora naśmiewali się nawet twórcy animowanego serialu „Głowa rodziny”. I chociaż potencjał młodego gwiazdora predestynuje go do ról niezłych (jak choćby ta z „Funny People”), pulchniutki komediant woli odcinać kupony od sławy i koniunkturalnie NIEUSTAJĄCE WAKACJE, INACZEJ NIŻ W RAJU, POZA PRAWEM, MYSTERY TRAIN, NOC NA ZIEMI ZŁAP, ZAKAPUJ, ZABŁYŚNIJ Nie zadzieraj z ochroniarzem wybiera role mało wymagające, takie, które już wcześniej grywał. Efekt jest łatwy do przewidzenia – z roli na rolę Rogen staje się własną karykaturą. „Złap, zakapuj, zabłyśnij” to kolejny etap jego aktorskiej degrengolady. Ronnie (Rogen) jest szefem ochrony w galerii handlowej. Napuszony, przekonany o swej wielkiej odpowiedzialności, sam widzi siebie jako „kucharza serwującego sprawiedliwość”, „młot w prawej ręce dobroci”, obrońcę ludzkości, zwłaszcza zaś – pięknych kobiet. Mieszka z matką-alkoholiczką i wie, że jego przeznaczeniem jest zostać policjantem. Innego zdania są policyjni psychologowie, którym nie podoba się zbyt emocjonalny stosunek Ronniego do broni palnej. Właśnie przez to młody facet nie może otrzymać prawdziwej odznaki. Wkrótce przed ochroniarzem pojawi się iście życiowa szansa – gdy na sklepowym parkingu grasować zacznie ekshibicjonista, Ronnie będzie mógł się wykazać przed lokalnym policjantem (Liotta) oraz pustą dziewczyną z sklepu kosmetycznego (Faris). Mimo że za „Złap, zakapuj, zabłyśnij” odpowiedzialni są ludzie związani z producencką grupą Judda Apatowa, po komedii Jody Hilla lepiej nie spodziewać się zbyt wiele. Zamiast błyskotliwego dowcipu, otrzymujemy tu bowiem tanie, obleśne żarty, a zamiast ironii i intelektualnej głębi – opowieść konwencjonalną i płaską jak COS ` PODOBNEGO WCIELENIA SETHA ROGENA WPADKA (Knocked Up) 2007 r. Najlepsza rola w dorobku Rogena. Ben jest młody, pozbawiony ambicji i nieodpowiedzialny. Wkrótce ma zostać ojcem. Czeka go więc trudna – i śmieszna – lekcja dojrzałości. 84 PAŹDZIERNIK 2009 movie 1980-1991 John Lurie, Tom Waits, Eszter Balint, Roberto Benigni, Steve Buscemi, Winona Ryder, BOSKI CHILLOUT (Pineapple Express) 2008 r. Dale Denton, zapalony palacz trawki, po zażyciu narkotyku znanego jako Boski Chillout zostaje świadkiem morderstwa. Teraz sam staje się celem zabójców. ROK PROD.: OBSADA: naleśnik. W historii butnego ochroniarza splatają się wszelkie możliwe schematy – bohaterowie zakochują się nie w tych, w których powinni, najlepszy przyjaciel okazuje się zdrajcą, a filmowy frajer przeistacza się w herosa co się zowie. U Hilla próżno szukać śladów oryginalności. Nawet gdy próbuje przerysowywać, wprowadzając do filmu estetykę przesady, robi to na tyle nie udolnie, że zamiast śmieszyć, budzi w widzu poczucie wstydu. Tym, co zostaje z półtoragodzinnego seansu to stek przekleństw i kilka zabawnych min Setha Rogena. Jeśli jednak ten ostatni ma się stać prawdziwą gwiazdą komedii, zdecydowanie powinien unikać ramotek pokroju „Złap, zakapuj, zabłyśnij”. Stać go na dużo, dużo więcej. BARTOSZ STASZCZYSZYN FILM: PREMIERA DVD: DYSTRYB.: 21.08.2009 Gutek film, Mayfly 7 Europa zazdrości Amery- ce Jima Jarmuscha, który już dawno zasłużył sobie na miano jednego z najciekawszych reżyserów amerykańskiego kina niezależnego. Wydany przez Gutek Film i Mayfly pakiet pięciu filmów daje świetną okazję do przyjrzenia się ewoMEDIA poziom.pdf 1 2009-09-24 10:13:17 lucji twórczości Jarmuscha od początków lat osiemdziesiątych, czyli od chropowatego, bardzo nierównego debiutu „Nieustające wakacje”. Już tam można zauważyć wyznaczniki jego stylu: ascetyczne (często czarno-białe) zdjęcia Ameryki B i C, niespieszna narracja, wpadający w ucho lejtmotiv muzyczny no i bohaterowie – outsiderzy, postacie ze społecznego dołu. Szlify zdobyte w trakcie debiutu zaprocentowany w kolejnych filmach, czyli „Inaczej niż w raju”, „Poza prawem”, „Mystery Train” oraz w rewelacyjnym, nakręconym w 1991 roku „Noc na ziemi”. Ten ostatni składa się z pięciu historii, których akcja dzieje się w różnych miastach (Los Angeles, Nowy Jork, Paryż, Rzym, Helsinki). Wszystkie łączy motyw nocnej jazdy taksówką oraz zaskakujące kontrapunkty. Jak mało kto, amerykański reżyser świetnie wykorzystuje moment bezruchu, bezczasu. Kiedy nie dzieje się nic, jego bohaterowie gadają i punkt ciężkości przesuwa się z obrazu na słowo. Jarmusch uwielbia małe historie, legendy miejskie, gadki-szmatki, których komizm zasadza się na absurdalnych sytuacjach. Jego humor zabija, czego przykładem jest scena z „Nocy na ziemi”: taksówkarz grany przez Roberta Benigniego uśmierca księdza w trakcie jazdy, spowiadając mu się z wymyślnych erotycznych przygód... ŁUKASZ KNAP C M Y ZACK I MIRI KRĘCĄ PORNO (Zack and Miri Make a Porno) 2008 r. Kolejny nieudany powrót Kevina Smitha to opowieść o przyjaciołach, którzy postanawiają nakręcić film porno, by załatać dziurę w domowym budżecie. CM MY CY CMY K movie PAŻDZIERNIK 2009 85 PATRON DZIAŁU tv SERIALE, KTÓRE MUSICIE ZOBACZYĆ DARK BLUE: GRA POZORÓW Bohaterzy z ciemnej strony mocy W pracy klną, zdradzają, rozrabiają i niejednokrotnie przyjaźnią się z najgorszymi szumowinami półświatka Los Angeles, by po powrocie do domu znowu zmienić się w przykładnych obywateli i dobrych mężów. Tak na co dzień wygląda życie policjantów z tajnej jednostki. Po sukcesach cyklu „CSI”, „Bez śladu” i „Dowodów zbrodni” Jerry Bruckheimer postanowił wyprodukować kolejny serial po- licyjny. Tym razem w oku kamery znaleźli się gliniarze pracujący pod przykrywką. Serial przenosi nas do miasta aniołów, w którym aby pokonać złoczyńców trzeba przeniknąć w ich szeregi. Tym właśnie zajmuje się zespół Lieutenanta Cartera Shawa. W szefa drużyny wcielił się zdobywca Złotego Globa Dylan McDermott, a w skład jego oddziału wchodzą ambitny Ty Curtis (Omari Hardwick), szczery do bólu Dean Bendis (Logan Marshall-Green, znany polskiej publiczności z serialu „Życie na fali”) i świeża w zawodzie Jaimie Allen (Nicki Aycox, „Supernatural”). Jak nie trudno się domyśleć pracy tajnej jednostki towarzyszy stres i ciągła presja, co często odbija się na ich sprawach osobistych, a przybrana tożsamość nie pozostaje bez wpływu na bohaterów. Nic dziwnego, że ich życie zacznie się komplikować. Carter skupi się na pracy odcinając od życia prywatnego. Ty będzie musiał po- radzić sobie w budowaniu relacji z dwoma kobietami, swoją świeżo poślubioną żoną i związkiem, który stworzył pod przykrywką. Deana zacznie wciągać przybrana mroczna tożsamość, a Jenny przejdzie z kolei szybką lekcję pracy w terenie. W Polsce losy policjantów z tajnej jednostki będzie można śledzić już od 7.10. WALERIA DOBRZYNIECKA EMISJA: ŚRODA 21.00 AXN GRA POZOROW TAJNA JEDNOSTKA LIEUTENANT CARTER SHAW (Dylan McDermott) Przywódca drużyny tajniaków. Przeszedł prawie wszystkie policyjne wydziały i dzięki temu wie, że aby dopaść przestępców często trzeba przekroczyć granicę. Praca kosztowała go małżeństwo. Pracuje 24 godzinny na dobę. Od swoich współpracowników wymaga podobnego zaangażowania. 86 PAŹDZIERNIK 2009 movie TY CURTIS (Omari Hardwick) Młody utalentowany glina, rozdarty między aspiracjami zawodowymi a miłością do swojej ślicznej żony. Współpraca z Shawem ma być jedynie trampoliną w dalszej karierze policyjnej, jednak praca pod przykrywką nie pozostaje bez wpływu na jego życie prywatne. DEAN BENDIS (Logan Marshall-Green) Na sto procent zaangażowany w każdą sprawę jakiej się podejmuje. Potrafi niezwykle szybko reagować na pojawiające się niespodziewanie problemy. Jest bezpośredni i szczery do bólu. Dzięki temu świetnie wtapia się w otoczenie. JAIMIE ALLEN (Nicki Aycox) Świeży członek zespołu i jedyna kobieta w składzie. Carter przyjął ją, kiedy odkrył jej talent do kłamania. Jest skryta, jeśli chodzi o życie prywatne. Stara się skupić przede wszystkim na pracy, ale zanim dorówna kolegom musi się jeszcze wiele nauczyć. movie PAŹDZIERNIK 2009 87 TV SERIALOWY SERIALOWY OLDSCHOOL OLDSCHOOL JANOSIK 1973 A niech mówią, że to cepeliada... Dla polskich widzów prawdziwy Janosik musi mieć muskuły i włosy na klacie… MAGIA KŁAMSTWA Kłamstwo nie popłaca, ale się opłaca Utalentowany psycholog – behawiorysta wraz ze swoim zespołem naukowym opracował nowatorski system interpretacji ludzkiego ciała i ekspresji mimicznych, mający na celu zdemaskowanie kłamstwa. Dzięki wieloletniemu studiowaniu min kłamczuchów, specjaliści potrafią niemalże bezbłędnie orzec, kto ściemnia, a kto jest prawdomówny. Nie potrzebna jest im do tego ani aparatura wariograficzna, ani inne elektroniczne gadżety. Utalentowanym 88 PAŹDZIERNIK 2009 movie naukowcom wystarcza siła własnego umysłu. A że wszyscy kłamią, jak twierdzi pewien serialowy lekarz, pomoc specjalistów doceniają politycy, policja, a nawet FBI. Na ten niezwykły serialowy pomysł wpadł Samuel Baum i choć sam twórca zarzeka się, że stworzona przez niego historia jest całkowicie fikcyjna, to niejeden znawca przedmiotu widzi pewne podobieństwa między Dr Cal Lightman a Paulem Ekmanem, znanym na świecie badaczem języka ciała. Do realizacji tego oryginalnego projektu Bauman wybrał świetnych reżyserów, którzy pomogli mu stworzyć show najwyższej jakości. Za niektóre odcinki odpowiadają Clark Johnson („Nikita”, „Prawo i bezprawie”, „Prawo ulicy”) czy Adam Davidson („Sześć stóp pod ziemią”, „Chirurdzy”, „Dexter”). Wybór odtwórcy głównej roli także nie jest tu bez znaczenia, główną twarzą serialu został Tim Roth, znany z takich filmów jak „Wściekłe psy”, „Pulp Fiction”, „Rob Roy”, czy nominowanej do Oscara i Złotego Globu roli w „Czterech pokojach”. Być może dr House, znany diagnosta ze Szpitala Klinicznego Princeton-Plainsboro wreszcie doczekał się godnego przeciwnika, który choć podobnie nie ufa ludziom, potrafi dotrzeć do prawdy skrywanej na ich twarzach. W odróżnieniu od Housa Lightman zdaje się nie być osamotniony w swoim geniuszu. Jego zespół, choć młody i niedoświadczony, dzięki rozlicznym talentom czasem dogania mistrza. To właśnie współpraca niecodziennych osobowości, tworzy z tego serialu prawdziwie wybuchową mieszankę. WALERIA DOBRZYNIECKA EMISJA: NIEDZIELA 17.50 CANAL+ Wiedział o tym Jerzy Passendorfer, gdy na początku lat 70-tych szukał odtwórcy głównej roli do serialu o legendarnym zbójniku. Nie możemy być pewni, co do włosów, ale odpowiednią posturę prezentował Marek Perepeczko z teatru Komedia. Nie wzięła się znikąd – aktor uprawiał wcześniej kulturystykę, judo, kolarstwo i koszykówkę. Znajomość sztuk walki przydała się na planie. Perepeczko dążył do tego, by mordobicia wyglądały, jak najbardziej autentycznie. Ściągnął nawet na plan własną ekipę kaskaderów. Reżyser nie podzielał takiej atencji, bo serial nie bazował na wiernym odtworzeniu realiów. Chodziło o nadanie mu nuty humorystycznej, „kpiarsko-ironicznej” (jak mówił twórca). Takim założeniom służyło przesunięcie akcji o stulecie do przodu. Czas monarchii austriackiej wydawał się bardziej wdzięczny, by robić sobie jaja. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że scenariusz pisał satyryk. Tadeusz Kwiatkowski prowadził kabaret w krakowskiej Jamie Michalika, na bieżąco szlifując umiejętność rozśmieszania widzów. Nawet najlepsze dialogi przepadłyby jednak w kiepskim wykonaniu. Tu nie było o takim mowy. Reżyser zaludnił drugi plan mnóstwem wybitnych aktorów, którzy potraktowali to jako okazję do świetnej zabawy. Witold Pyrkosz (Pyzdra) i Bogusz Bilewski (Kwiczoł) złapali tak dobre porozumienie, że improwizowali – za pozwoleniem reżysera – część swoich scen. Rewelacyjny był też Marian Kociniak w roli Burgrabie- go i Mieczysław Czechowicz jako Hrabia. Musiał podobać się rozmach, jaki cechował produkcję. Jeśli ktoś myśli, że „Janosik” Agnieszki Holland jest pierwszym przykładem współpracy z naszymi południowymi sąsiadami, to wypada poinformować, że Passendorfer zainstalował ekipę w praskim studiu Barrandov, które oferowało odpowiednio duże hale na aranżację wnętrz jaskini. Kręcono tam przez cztery miesiące, do których trzeba doliczyć dziesięć w Polsce. Z dzisiejszego punktu widzenia wymiar czasowy monstrualny. Podobnie jak dbałość o szczegóły – 2 tysiące kostiumów i rekwizytów... Serial wszedł na ekran telewizji polskiej w lipcu 1974 roku. Nakręcono 13 odcinków i – zważywszy na nierozstrzygnięte zakończenie – powstałoby ich prawdopodobnie więcej. Pieniądze oferowali Kanadyjczycy, krajowi decydenci stwierdzili jednak, że projekt nie spełnia oczekiwań artystycznych (w rzeczywistości przeraziła ich kontestatorska aura i hipisowski wygląd bohatera) i sprawę zamknęli. Od kwietnia 1974 roku pokazywano w kinach 110-minutowy film fabularny zmontowany z serialowego materiału. Fani mogli się też cieszyć komiksem rysowanym przez Jerzego Skarżyńskiego. Decydenci i krytycy kręcili nosami i, jak zwykle w takich przypadkach, kompletnie rozminęli się z gustami widzów. „Janosik” Passendorfera jest w ścisłej czołówce polskich seriali kultowych, z tą rolą na zawsze już utożsamiany będzie Perepeczko. „30 lat GDYBY NIE KOMUNA MAREK PEREPECZKO ZROBIŁBY MIĘDZYNARODOWĄ KARIERĘ KWICZOŁ I PYZDRA TO NIEZAPOMNIANY KOMICZNY DUET temu, gdy kręciliśmy serial, miałem luźny stosunek do tego, co robiłem” – mówił aktor niedługo przed śmiercią w 2005 roku. „Uważałem nawet, że tę rolę powinien grać aktor pochodzenia góralskiego. Dzisiaj uważam, że nie ma się czego wstydzić, bo „Janosik” jest kultowym serialem, którego popularność, również obecnie jest dla mnie zaskaku- jąca. Przyznaję rację twórcom filmu, że to miała być bajka, ładnie opowiedziana, kolorowa, w miarę bezproblemowa... I już nic nie zrobię, że ludzie pamiętają mnie jako Janosika”. Tym bardziej dziwi, że pierwsza edycja DVD ukazała się dopiero w 2008, jako dodatek do gazety codziennej. BARTEK KOZICZYŃSKI movie PAŹDZIERNIK 2009 89 tylowka MUZYKA MADONNA CELEBRATION DVD Warner Music MADONNA CELEBRATION 2 CD Warner Music Madonny hity i klipy MADONNA NIE POZWALA O SOBIE ZAPOMNIEĆ. BYŁA TRASA KONCERTOWA, TERAZ SĄ PŁYTY CD I ALBUM DVD PODSUMOWUJĄCE JEJ DOTYCHCZASOWĄ KARIERĘ To już trzeci album, po „The Immaculate Collection” i „GHV2”, z największymi hitami artystki. Tym razem dwupłytowy. Składają się nań 34 hity wyselekcjono- wane przez samą Madonnę i jej najbardziej zagorzałych fanów oraz dwa utwory premierowe: „Celebration” i „Revolver” wykonany z Lil Waynem. Utwory, powiedzmy sobie szczerze średnie, którym daleko do większości pozostałych piosenek wypełniających dwupłytowe wydawnictwo. A ta reszta to właściwie same wielkie przeboje, których i dziś słucha się z dużą przyjemnością. „Celebration” to zestaw reprezentatywny, choć siłą rzeczy niepełny. Wszak artystka ma na swoim koncie ponad 50 singli. Mnie brak choćby takich numerów jak „Rain” czy „Drowned World”. Ba, są w dyskografii artystki jeszcze takie single, które nie znalazły się dotąd na żadnej składance. Cóż, może kiedyś ukaże się album z wszystkimi tymi numerami i ich wieloma wersjami? Ale to będzie musiało być co najmniej 5-cio płytowe wydawnictwo. Zdecydowanie lepiej prezentuje się płyta DVD, na której znalazło się aż 47 wideoklipów, czyli niemal wszystkie teledyski, jakie nagrała Madonna. Niemal, bo jeszcze kilka filmowych rarytasów też czeka na swoją kolej. Recycling wedlug Tarantino QUENTIN TARANTINO MA NIEZWYKŁY DAR DO MISTRZOWSKIEGO WYKORZYSTYWANIA W SWOICH FILMACH MUZYKI Z INNYCH DZIEŁ FILMOWYCH SOUNDTRACK „QUENTIN TARANTINO’S INGLOURIOUS BASTERDS” Warner Music 90 PAŹDZIERNIK 2009 movie Jeśli w filmie „Bękarty wojny” jest aż tyle nawiązań, czy wręcz cytatów z Sergio Leone, to w podkładzie muzycznym nie mogło zabraknąć muzyki jego nadwornego kompozytora, innego słynnego Włocha – Ennio Morricone. I nie brakuje. To najważniejszy kompozytor na tej płycie. Ponad jedna trzecia tego albumu to jego znane ze spaghetti wester- nów motywy. Są też inne znane motywy muzyczne, jak choćby „The Green Leaves Of Summer” Dimitri Tiomkina z filmu „Alamo” i „Cat People” Davida Bowiego i Giorgio Morodera z filmu pod tym samym tytułem (współczesny rockowy numer w wojennym filmie to brawura, na którą może sobie pozwolić tylko QT). Brakuje Wam czegoś z epoki? Proszę bardzo, Quentin dorzuca kilka (koszmarnych, ale idealnie siedzących w filmie) niemieckich piosenek i jesteśmy, we właściwym czasie i miejscu. Tarantino za nic ma kontekst jaki towarzyszył powstaniu utworów wypełniających film i płytę. On tworzy zupełnie nowy kontekst. I znów mu się udaje, bo te muzyczne fragmenty układają się w nad wyraz spójną całość. Indywidualisci TRIO MUSE MA GDZIEŚ OBOWIĄZUJĄCE TRENDY. ROBI SWOJE I DZIĘKI TEMU WYGRYWA MUSE „THE RESISTANCE” Special Edition: CD+DVD Warner Music Piąty studyjny album zespołu i znów zaskoczenie. Matt Bellamy i kumple znów zmajstrowali płytę, obok której nie można przejść obojętnie. A gdy już się przy niej zatrzymamy, z każdym przesłuchaniem będzie nas coraz bardziej ciekawić i coraz częściej będziemy chcieli jej słuchać. To rock, ale daleki od oczywistości. Słychać, że muzycy znają historię muzyki – tej rockowej i tej klasycznej i wiedzą jak twórczo korzystać z dokonań innych. A inspiracje i nawiązania są różne. Od Queen, przez ELO, Rush, Pink Floyd, Depeche Mode i wiele innych, a na System Of A Down czy Metallice kończąc. A do tego szczypta klasycznych inspiracji – romantycy i neoromantycy: Chopin, Czajkowski, Bizet, Ravel i najbardziej Liszt. Ale przede wszystkim to Muse – jedyny i niepowtarzalny. Singlowy „Uprising” już hula na światowych listach przebojów, choć to przecież żaden pop hicior, a poważna pieśń. Podobnie pozostałe numery z płyty, choćby perfekcyjne „Resistance”, „Undisclosed Desires” czy queenowy „United States Of Eurasia”. A na koniec prawdziwa erupcja muzycznej wyobraźni – trzyczęściowe magnum opus – „Exogenesis: Symphony”. Chce się słuchać. Jeszcze raz i jeszcze raz… Na płycie DVD znalazł się film o tworzeniu tego niezwykłego albumu. KOLUMNĘ REDAGUJE ANDRZEJ IGNATOWSKI movie LIPIEC 2009 91 GRY ZAPOWIEDŹ GRY Zaloga G - tylowka ŚWINKI MORSKIE JAKO SUPER AGENCI WYGLĄDAJĄ JAK PODWÓJNA PARODIA BONDA. ALE GRA SIĘ W TO CAŁKIEM FAJNIE Star Trek Online KOLEJNY PROJEKT, KTÓRY MOŻE POŁĄCZYĆ FANÓW SERIALU Z CAŁEGO ŚWIATA PO JEDNEJ STRONIE LUFY PREMIERA 2010 PC, X360 Podobnie jak opisywane miesiąc temu „Star Wars: Old Republic”, „Star Trek Online”, to gra MMO, w którą zagramy tylko przez Internet na serwerach mieszczących tysiące graczy. Akcja toczy się jeszcze później, niż w kinowym Nemezis – 2409 roku, co pozwala autorom na wprowadzenie nowych pomysłów do uniwersum. W grze każdy zasiądzie jako kapitan własnego statku, wybierając wcześniej, w którą rasę się wcieli. Po kosmosie podróżować można zarówno samotnie, 14. 08. 2009 PC, X360, PS3 Według autorów filmu, świnki morskie idealnie nadają się na specjalnych agentów. Faktycznie, mają swoje zalety. Wspinaczka po rynnach, slalom rurami wentylacyjnymi i omijanie ludzi wychodzi im świetnie. Dodajmy do tego plecak odrzutowy, pomagający w bieganiu, wspinaczce i skakaniu, karabin plazmowy, skaner i... miecz świetlny. W każdym razie idealny zestaw do rozprawienia się z wrogami pokroju małych paczek, kratek w ścianach i miniaturowych wrogów. Jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało, zręcznościowe skakanie jest zabawne, a atmosfera delikatnego napięcia – jak podczas misji prawdziwego agenta – również została zachowana. Dzieciaki będą wniebowzięte, a rodzice też się nie zanudzą. WYMAGANIA SPRZĘT. PC: procesor 2 GHz, 512 GB RAM, karta graficzna 128 MB, Windows XP/Vista Cena: PC – 89,90 zł, X360 – 49,99 $, PS3 – 49,99 $ Rodzaj gry: zręcznościowa/bijatyka Dystrybutor: CD Projekt (tylko PC) TEKST BARNABA „b-side” SIEGEL Batman: Arkham Asylum TO NIE TYLKO PIERWSZA W HISTORII DOBRA GRA O BATMANIE, ALE I JEDNA Z NAJLEPSZYCH GIER AKCJI TEGO ROKU! 18. 09. 2009 PC, X360, PS3 WYMAGANIA SPRZĘT. PC: procesor 3 GHz, 2 GB RAM, karta graficzna 512 MB, Windows XP/Vista Cena: PC – 99,90 zł X360 – 219,90 zł PS3 – 219,90 zł Rodzaj gry: zręcznościowa/bijatyka Dystrybutor: Cenega Poland 92 PAŹDZIERNIK 2009 movie Wirtualny Nietoperz zaskakuje jeszcze bardziej od wydanego kilka miesięcy temu Rosomaka. Gra została dopracowana z niezwykłą perfekcją i kinowym rozmachem. W wyniku gigantycznego przekrętu Jokera, zostajemy zamknięci w tytułowym więzieniu dla wariatów i przestępców. Zabawy w wydostawanie się jest masa: wyborna bijatyka z osiłkami, kombinowanie, jak cicho pozbyć się uzbrojonych w karabiny przeciwników i w końcu walka ze znanymi bossami – Zsasz, Killer Croc, Harley Quinn czy sam Joker. A pomiędzy tym korzystanie z bat-gadżetów, takich jak batarang, wysadzający kruche ściany żel czy tryb wizji detektywa. A wszystko okraszone masą smaczków i dialogów, które spodobają się każdemu fanowi komiksu czy filmu. No i, co nie bez znaczenia, gwiazdorską obsadą przemawiającą ustami bohaterów. jak i łączyć się w większe grupy wykonując wspólne zadania czy planując podboje na większą skalę. A oprócz latania zwiedzimy bazy kosmiczne, jak i dowolną, napotkaną planetę. Jedno jest pewne – bez względu na to, czy wolimy samodzielną, czy wspólną grę, każdy prawdziwy fan „Star Treka” będzie wniebowzięty. Rodzaj gry: fabularna/masowa wieloosobowa Dystrybutor: brak movie PAŹDZIERNIK 2009 93 tylowka . KSIAZKI , . Jonska misja Patrick Obrian Jońska misja TEKST: JARO GOMEZ Dzieci Ireny Sendlerowej CAŁY ŚWIAT SŁYSZAŁ O OSKARZE SCHINDLERZE. TERAZ NADSZEDŁ CZAS, BY USŁYSZAŁ O IRENIE SENDLEROWEJ Anna Mieszkowska Dzieci Ireny Sendlerowej MUZA WARSZAWA 2009 John Kent Harrison na podstawie książki „Matka dzieci Holocaustu” napisał scenariusz i wyreżyserował film (do obejrzenia od 18 września 2009) „Dzieci Ireny Sendlerowej”, w którym główną rolę gra zdobywczyni Oscara Anna Paquin. Jeżeli ktoś nie widział jeszcze filmu, albo widział, a chce się czegoś więcej dowiedzieć o głównej bohaterce, to książka Anny Mieszkowskiej to lektura obowiązkowa. Irena Sendler uratowała 2,5 tys. dzieci z warszawskiego getta dając im życie na nowo. Dla świata panią Irenę ponownie odkryły cztery amerykańskie uczennice, które napisały poświęconą jej sztukę „Holocauts. Życie w słoiku”. Dopiero to wydarzenie nagłośnione przez światowe media zwróciły uwagę nas, Polaków na zapomnianą przez 60 lat bohaterkę. Książka będąca w miarę pełną biografią Ireny Sendlerowej, to lektura wzruszająca, miejscami wręcz wyciskająca łezkę, skłaniająca do refleksji, opowiadająca historię zupełnie niezwykłą. Można tylko zadać pytanie, dlaczego znowu inni uczą nas naszej historii. . . MIASTO SLEPCOW KOLEJNA PRÓBA ODPOWIEDZI NA PODSTAWOWE PYTANIE: JACY JESTEŚMY, MY LUDZIE? W TYM WYPADKU, JAK NA LAUREATA NAGRODY NOBLA BARDZO TRAFNA Jose Saramango Miasto ślepców REBIS 94 PAŹDZIERNIK 2009 movie Pewnego dnia w nieokreślonym mieście nieokreślonego kraju mieszkańcy niespodziewanie, jeden po drugim zapadają na dziwną, nieznaną medycynie białą ślepotę. Powoli całe miasto ogarnia epidemia. Zdesperowana władza, której członków także zaczyna dotykać ślepota, decyduje się zamknąć „chorych” w nieczynnym szpitalu psychiatrycznym. Szybko w tej grupie, która z dnia na dzień staje się coraz liczniejsza, pojawiają się zarówno ZYSK I S-KA CZY PAMIĘTACIE JESZCZE, DRODZY CZYTELNICY , PRZYSTOJNEGO RUSSELLA CROWA W MUNDURZE DZIEWIĘTNASTOWIECZNEGO KAPITANA FREGATY. NIE? WŁAŚNIE JEST OKAZJA SOBIE PRZYPOMNIEĆ… W 2003 roku na nasze ekrany wszedł film Petera Weira „Pan i Władca: Na krańcu świata”. W rolę kapitana Jacka „Szczęściarza” Aubreya wcielił się właśnie Russell Crowe. Jeżeli piękne krajobrazy, bitwy morskie, dalekie kraje i proste życie marynarskie działają na Waszą wyobraźnię, tym chętniej powinniście sięgnąć po kolejny tom przygód Aubreya i jego przyjaciela Stephena Maturina. Tym razem akcja dzieje się na wodach otaczających Grecję. Ci, którzy tam byli, pewnie znajdą w powieści wiele miejsc, które widzieli na własne oczy. Jack i Stephen, weterani wielu bitew, powracają na akwen, gdzie rozpoczęła się ich morska przygoda. Aubrey służy obecnie jako kapitan okrętu liniowego, wysłanego na Morze Śródziemne celem wzmocnienia dywizjonu blokującego Tulon, a wojna, w której przyjdzie mu wziąć udział, jest o wiele dłuższa, trudniejsza i bardziej wyrachowana od błyskotliwych akcji, w których celował jako młody dowódca fregaty. Nieoczekiwany splot wydarzeń sprawia, że główni bohaterowie rozpoczynają niebezpieczną misję pośród greckich wysp, którą zwieńczy zacięta, pasjonująca bitwa. oprawcy jak i ofiary oraz obojętni świadkowie. Są też tacy, którzy chcą żyć kosztem innych. Pilnujący szpitala żołnierze ze strażników stają się katami. Tylko wśród ślepców nie wszyscy są ślepi. Powieść Saramangi stała się podstawą thrillera w reżyserii Fernando Meirellesa. O ile o książce można śmiało powiedzieć, że trzyma poziom (choć nie jest to wybitne dzieło), o tyle film jest zwyczajnie nudny. Nie wiem, czy usprawiedliwieniem dla reżysera jest fakt, że książka pozbawiona dialogów była trudna do przełożenia na język filmu. Jeżeli ktoś oglądał film i czuje niedosyt powinien sięgnąć po powieść, jeżeli książkę czytał, film może go tym bardziej rozczarować. tylowka QUIZ KRZYZOWKA MovieQUIZ Tym razem proponujemy powrót do krainy dzieciństwa i mały sprawdzian, ile udało się Wam zapamiętać z najbardziej znanych rysunkowych obrazków. W tym Moviequizie stawiamy na integrację, bo być może starsi czytelnicy będą musieli poszukać pomocy u młodszych kinomanów. W każdym razie zapraszamy do zabawy i życzymy powodzenia! 1. Jedynym filmem animowanym nominowanym do Oscara w kategorii najlepszy film był: A) „Trio z Belville” B) „Shrek” C) „Piękna i Bestia” 7. Złota myśl Timona z „Króla Lwa”, 2. Metodą slow-montion nie został zreali- jeszcze na swojej podstawie musicalu na Broadwayu? A) „Piękna i Bestia” B) „Shrek” C) „Bambi” zowany film: A) „Toy Story” B) „Miasteczko Haloween” C) „Wallace i Gromit – klątwa królika” 3. Elton John napisał muzykę do filmu: A) „Wall-E” B) „Final Fantasy” C) „Król Lew” 4. Jaką rybką jest Nemo? A) Gupikiem B) Błazenkiem C) Mieczykiem 5. Wall-E mieszka w: A) Opuszczonej fabryce B) Śmieciarce C) Kontenerze PIONOWO 1) film Pawła Borowskiego 2) reżyser „Odlotu”, Pete … 3) horror w reżyserii Jaume Collet-Serry 4) reżyser, … Cameron 5) Evan … Wood 6) „… Muminków” 12) gra w „Bękartach wojny”, … Roth 14) Holm lub McKellen 15) bohater „Notoriousa”, Christopher „Biggie” … 17) aktor, … Dekker 19) grał go Bogusław Linda, Franz … 20) Złota dla najlepszego filmu 22) Epps lub Sharif 24) kinowa z ekranem Rozwiązanie utworzą litery z pól ponumerowanych w prawych dolnych rogach czyli „Hakuna Matata” oznacza: A) Chwytaj dzień B) Chwilo trwaj C) Nie martw się 8. Który z filmów nie doczekał się 9. Największą pasją małego szczurka z „Ratatuj” jest? A) Śpiewanie B) Gotowanie C) Czytanie 10. Kogo porywają mieszkańcy „Miasteczka Halloween”: A) Świętego Mikołaja B) Wielkanocnego króliczka C) Dziękczynnego indyka POZIOMO 7) „… postanawia umrzeć” 8) Alda, Rickman lub Ruck 9) grała w „Milczeniu owiec”, Jodie … 10) wyreżyserowała film „Julie i Julia”, Nora … 11) film Mike’a Leigh, „… i kłamstwa” 13) reżyser thrillera „Oszukać przeznaczenie 4” David R. … 16) „… Schindlera” 18) stworzył postać Philipa Marlowe’a, … Chandler 21) Kamińska lub Segda 23) film z Susan Sarandon, „Thelma i …” 25) w „Star Trek” gra Nero, Eric … 26) … Rodriguez NAGRODA W MOVIE KRZYŻÓWCE Nagrodami w Movie krzyżówce (październik 2009) jest film na DVD „Gran Torino”. Zostanie on przesłany pocztą w terminie 30 dni od daty opublikowania listy zwycięzców na stronie internetowej www.moviemagazine.pl. JUŻ NA DVD W sytuacji od siebie niezależnej, zastrzegamy sobie prawo do przesłania laureatom podobnych nagród o tej samej wartości rynkowej. 6. W „Potworach i spółce” najlepszym źródłem energii, którą pozyskują potwory jest: A) Strach B) Śmiech C) Płacz Hasło należy przesłać SMS-em na numer 71121 do dnia 29.10.2009 r. Koszt wysłania SMS-a to 1 zł + VAT (1,22 zł z VAT). W treści wpisz: MK.haslo.imie.nazwisko.adres Treść SMS-a nie może przekraczać 160 znaków (wliczając odstępy między wyrazami). Nie używaj polskich znaków. Serwis działa we wszystkich polskich sieciach telefonii komórkowej. NAGRODĘ UFUNDOWAŁ GALAPAGOS POLSKA Biorąc udział w konkursie zgadzam się na podporządkowanie zapisom Regulaminu Konkursu, który jest dostępny do wglądu w redakcji, a także na przetwarzanie danych osobowych przez Wydawnictwo New Hope, Warszawa, ul. Niemcewicza 26 m 83, w celu niezbędnym dla rozwiązania krzyżówki. Zgadzam się na otrzymywanie informacji handlowej środkami komunikacji elektronicznej. Podanie danych jest dobrowolne. Przysługuje mi prawo dostępu do treści danych i prawo do ich poprawiania. Wyniki: 1C, 2A, 3C, 4B, 5C, 6B, 7C, 8C, 9B, 10A 96 PAŹDZIERNIK 2009 movie movie PAŹDZIERNIK 2009 97 tylowka FILM MOJEGO ZYCIA Godzilla, rekin i Francis Ford Coppola LUBI DOBRE FILMY. I NIEWAŻNE, ŻE BĘDĄ TAK RÓŻNE JAK „GWIEZDNE WOJNY”, „OJCIEC CHRZESTNY” CZY „BALLADA O NARAYAMIE” 1. Film mojego dzieciństwa „SZEROKOŚĆ GEOGRAFICZNA – ZERO” – reż. Ishirô Honda, „GODZILLA” oraz wszystkie filmy w reżyserii Juna Fukudy. Choć dzisiaj „trącą myszką” i śmieszą, to wtedy niesamowicie rozbudzały wyobraźnię. Bywało, że oglądałem je kilkakrotnie. 2. Pierwszy dorosły film „CZAS APOKALIPSY”. Wracam do tego filmu po latach i wciąż wywołuje u mnie te same emocje. „BALLADA O NARAYAMIE” – to akurat kino, które potrafi naprawdę wstrząsnąć, choć nie w hollywoodzkim stylu. 3humoru . Film na poprawienie (na doła) „DZIEŃ ŚWISTAKA”. Uwielbiam Billa Murraya. Poza tym (te starsze) filmy Mela Brooksa. Monty Python. 4. Film, na którym płaczę Ostatnim razem łzy wyciskał ze mnie serial „KORZENIE” daaawno temu. Po wielu latach udało mi się kupić całą serię na DVD. Wciąż wzrusza, podobnie jak sama książka Alexa Haleya. 5 . Film, na którym się boję Ostatnim filmem, który mnie naprawdę postraszył była „Zemsta po latach” z… 1980 roku. Trochę wcześniej – zdecydowanie „SZCZĘKI” Spielberga. Horrory, z ostatnich kilku lat częściej mnie (nie) śmieszą… 6 . Idealny film do oglądania z partnerką KRZYSZTOF KILJAŃSKI Wokalista, kompozytor. Porusza się na granicy eleganckiego popu i jazzu. Kilka lat temu, z udziałem Kayah wyśpiewał przebój „Prócz ciebie nic” pochodzący ze złotej płyty „In the Room” (2005). Posiadacz dwóch „Fryderyków”. Na jego nowy krążek czekamy z niecierpliwością. Na przykład: „KIEDY HARRY POZNAŁ SALLY” „BLUES BROTHERS”, „SAMI SWOI”, „GWIEZDNE WOJNY (IV-VI)”, wiele 7nia. Idealny film do ogląda11 . Rola, którą chciałbym w męskim gronie zagrać „OJCIEC CHRZESTNY” cz.I – II, „KASYNO”, „CHŁOPCY Z FERAJNY” i całe mnóstwo innych. 8. Najlepszy film, jaki widziałem Nie potrafię wyróżnić tego jednego. Wydaje mi się, że postawiłbym na podium około dziesięć filmów. Dla mnie taki wybór wcale nie jest prosty. 9 . Najgorszy film, jaki widziałem „Oho, ho… Dokładnie – jak wyżej, lecz w tym wypadku na tym podium stałaby u mnie co najmniej setka;-))). 10 . Film, który mógłbym oglądać w kółko (albo scena z filmu) innych (już istniejąca lub nie) Jeśli uruchomiłbym swoją wyobraźnię na tyle, aby poczuć się aktorem, to chętnie zmierzyłbym się z rolą pilota, jaką zagrał Lee Marvin w filmie „PIEKŁO NA PACYFIKU” Johna Boormana. W tym filmie cała obsada to zaledwie dwóch aktorów (ale za to jakiej klasy!). Wyzwanie byłoby na pewno wielkie. Moja wyobraźnia jednak nie sięga tak daleko… 12 . Rola, którą chciałbym zagrać w filmie animowanym Pewnie byłby to Tygrysek z disneyowskiego „KUBUSIA PUCHATKA”. Równie dobrze mógłbym spróbować roli samego… Kubusia;-))) FOTO: J. Poręba / Kayax 98 PAŹDZIERNIK 2009 movie
Podobne dokumenty
kac vegas operacja dunaj g-force
Dla miłośników kina akcji też coś się znajdzie. Przeczytacie o dwóch komandach bohaterów skutecznie ratujących świat. Pierwsi, to plastikowe figurki żołnierzy, czyli G.I. Joe. Drudzy, to świnki mor...
Bardziej szczegółowo