szlakiem „dorotki” do świętego józefa
Transkrypt
szlakiem „dorotki” do świętego józefa
Nr 33/653 17 sierpnia 2014 r. wydanie wakacyjne SZLAKIEM „DOROTKI” DO ŚWIĘTEGO JÓZEFA 17 VIII 2014 XX NIEDZIELA ZWYKŁA Dorota Kuśmirek–Wrzos W akacyjne dni nie są tylko czasem zwiedzania miejsc nowych i pięknych, nie są odpoczynkiem od Boga, ale nade wszystko z Bogiem. Może więc warto na wakacyjnych szlakach zatrzymać się na chwilę i poszukać Bożej obecności? Okazją do tego mogą być odwiedziny w kaliskim sanktuarium świętego Józefa, którego postać pojawiała się już niejednokrotnie na łamach Żniwa. Według tradycji początki Sanktuarium Świętego Józefa w Kaliszu sięgają 1670 roku. Wtedy, bowiem został uzdrowiony za przyczyną Świętego Józefa mieszkaniec wsi Szulec, który jako wotum ufundował obraz Świętej Rodziny i umieścił go w kaliskiej kolegiacie w podarowanym przez siebie ołtarzu. Kaliski obraz Świętego Józefa jest namalowany na płótnie, dużych rozmiarów (1,5m x 2,5m). Jak można przeczytać w regionalnym czasopiśmie Kalissia nowa (z 1997 r.) z jego powstaniem wiąże się taka legenda, zrelacjonowana przez ks. Józefa Świtalskiego, członka Kapituły Kaliskiej przez wiele lat pracującego w miejscowej kolegiacie (1 połowa XVIII wieku), a opublikowana przez ks. Stanisława Józefa Kłossowskiego w jego książce wydanej w Kaliszu w 1788 r. pt.: Cuda i łaski za przyczyną i wzywaniem… Józefa Świętego przy obrazie tegoż Świętego patriarchy w kolegiacie kaliskiej… uczynione… : „…We wsi Solcu, do klucza Prymacjalnego Opatowieckiego, należącej, był człowiek [Stobienia] bardzo długo chorujący, jak paraliżem zrażony, ruszać się o swej mocy, bynajmniej niemogący; gdy mu się, tak długo i domownikom naprzykrzająca sprzykrzyła choroba, prosił Boga o już życia zakończenie. Aż oto następującej nocy przyszedł do Niego, jakaś Sędziwa Osoba (którą on sądził być Świętym Józefem) i spojrzawszy na niego wesoło rzekła: każ namalować obraz Józefa Świętego, na którym po prawej stronie, niech będzie Najświętsza Mara, na lewej, Najczystszy Jej Oblubieniec Józef Święty, między Niemi Dziecina Jezus, od Obojga, za rączki prowadzony, nad Nimi Duch Przenajświętszy, w promieniach, a nad tymi wszystkimi Bóg Ojciec, rozszerzone Ręce mający, z napisem z Ust Tego wychodzącymi: Idźcie do Józefa. Oddaj ten Obraz do kolegiaty kaliskiej, a zupełnie zdrów zostaniesz…”. Gdy namalowany i poświęcony obraz Stobienia „… obaczył i pocałował, zaraz w tym punkcie z podziwieniem wszystkich, zupełnie tak został ozdrowiony, jak gdyby nigdy nie chorował. Ten tedy Obraz, przy którym, tak wielkiego Cudu od Boga doznał uzdrowiony tu do tej Kolegiaty oddał…”. Wieść o cudownym uzdrowieniu rozeszła się szybko, a obraz otoczono szczególnym kultem. W kaliskim sanktuarium (w randze bazyliki mniejszej) oprócz cudownego obrazu Małżonka Przeczystej Dziewicy znajduje się wiele zabytków sztuki sakralnej. Do jednego z cenniejszych należy obraz Matki Boskiej Ab Igne – najstarszy zachowany przykład wielkopolskiego malarstwa tablicowego (1427r.). Warto także wspomnieć o zachowanych w doskonałym stanie szatach liturgicznych, a także kielichu ofiarowanym przez Kazimierza Wielkiego i patenie ofiarowanej kaliskiej kolegiacie przez Mieszka III Starego. Szczególny walor artystyczny posiada także kaliska snycerka – od kolegiackich stall począwszy, poprzez znajdujący się w zakrystii gotycki krucyfiks (w typie mistycznym – tak, jak w naszej trzebnickiej bazylice) aż do czterech ołtarzy bocznych św. Alojzego Gonzagi, św. Stanisława Kostki, Matki Boskiej Bolesnej i Męki Pańskiej. Z kaliską bazyliką związane jest też pewne specyficzne miejsce, które pojawiło się ju z w tytule tego zaproszenia. Baszta, nazywana od dawna „dorotką”, znajduje się za kolegiatą, od strony parku. Stanowi ona fragment średniowiecznych murów miejskich. Jest dobrze zachowana, półokrągła, dwukondygnacjowa, z okrągłymi otworami Iz 56,1.6-7; Rz 11,13-15.29-32 Ewangelia: Mt 15,21-28 PONIEDZIAŁEK Ez 24,15-24 Ewangelia: Mt 19,16-22 WTOREK Ez 28,1-10 Ewangelia: Mt 19,23-30 ŚRODA Wspomnienie, Św. Bernarda, opata i doktora Kościoła Ez 34,1-11 Ewangelia: Mt 20,1-16a CZWARTEK Wspomnienie, Św. Piusa X, papieża Ez 36,23-28 Ewangelia: Mt 22,1-14 PIĄTEK Wspomnienie, NMP Królowej Ez 37,1-14 Ewangelia: Mt 22,34-40 SOBOTA Ez 43,1-7a Ewangelia: Mt 23,1-12 strzelniczymi. Została zbudowana pod koniec XIV w. pierwotnie w kształcie prostokątnym, przebudowana prawdopodobnie w XVI w. na półokrągłą. Dawniej budowla ta pełniła rolę więzienia, a zamykano w niej dziewczęta, które wykonywały najstarszy zawód świata. Nazywano je „dorotkami” i właśnie stąd wzięła się nazwa baszty. Z tym zabytkiem wiąże się też pewna legenda o pięknej i niesfornej córce dumnego i porywczego starosty zamku kaliskiego – Dorotce i ubogim szewczyku Marcinku, których miłość zakończyła się tragicznie – rozgniewany ojciec kazał ukochaną córkę żywcem zamurować w jednej z piętnastu baszt obronnych miasta, znajdującej się na tyłach kolegiaty. Kaliskie sanktuarium świętego Józefa, poza potencjałem historycznych anegdotek, kryje w sobie skarb najcenniejszy – miejsce to zostało wybrane, by wsławić przemożnego opiekuna Zbawiciela, stało się ratunkiem tych, którzy przyszli prosić tego przemożnego świętego o ratunek. Jest ono widzialnym znakiem Bożej obecności pośród nas. Może więc na wakacyjnym szlaku warto na chwilę się w nim zatrzymać? 17 sierpnia 2014 r. Żniwo 1