ewangelista 14(242). - lukasz.archpoznan.pl
Transkrypt
ewangelista 14(242). - lukasz.archpoznan.pl
Numer 14 (242) Gazeta Parafii p w. Sw. Lukasza Ewangelisty w Poznaniu 17 lipca 2011 Sprawiedliwi jasniec beda w królestwie Ojca Jezus naucza w przypowieœciach Inn¹ przypowieœæ im przed³o¿y³: "Królestwo niebieskie podobne jest do cz³owieka, który posia³ dobre nasienie na swej roli. Lecz gdy ludzie spali, przyszed³ jego nieprzyjaciel, nasia³ chwastu miêdzy pszenicê i odszed³. A gdy zbo¿e wyros³o i wypuœci³o k³osy, wtedy pojawi³ siê i chwast. S³udzy gospodarza przyszli i zapytali go: "Panie, czy nie posia³eœ dobrego nasienia na swej roli? Sk¹d wiêc wzi¹³ siê na niej chwast?" Odpowiedzia³ im: "Nieprzyjazny cz³owiek to sprawi³". Rzekli mu s³udzy: "Chcesz wiêc, ¿ebyœmy poszli i zebrali go?" A on im odrzek³: "Nie, byœcie zbieraj¹c chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. Pozwólcie obojgu róœæ a¿ do ¿niwa; a w czasie ¿niwa powiem ¿eñcom: Zbierzcie najpierw chwast i powi¹¿cie go w snopki na spalenie; pszenicê zaœ zwieŸcie do mego spichlerza"". Inn¹ przypowieœæ im przed³o¿y³: "Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoœ wzi¹³ i posia³ na swej roli. Jest ono najmniejsze ze wszystkich nasion, lecz gdy wyroœnie, jest wiêksze od innych jarzyn i staje siê drzewem, tak ¿e ptaki przylatuj¹ z powietrza i gnie¿d¿¹ siê na jego ga³êziach". Powiedzia³ im inn¹ przypowieœæ: "Królestwo niebieskie podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wziê³a i w³o¿y³a w trzy miary m¹ki, a¿ siê wszystko zakwasi³o". To wszystko mówi³ Jezus t³umom Ewangelista 17 lipca 2011 w przypowieœciach, a bez przypowieœci nic im nie mówi³. Tak mia³o siê spe³niæ s³owo Proroka: Otworzê usta w przypowieœciach, wypowiem rzeczy ukryte od za³o¿enia œwiata. Wtedy odprawi³ t³umy i wróci³ do domu. Tam przyst¹pili do Niego uczniowie i prosili Go: "Wyjaœnij nam przypowieœæ o chwaœcie!" On odpowiedzia³: "Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Cz³owieczy. Rol¹ jest œwiat, dobrym nasieniem s¹ synowie królestwa, chwastem zaœ synowie Z³ego. Nieprzyjacielem, który posia³ chwast, jest diabe³; ¿niwem jest koniec œwiata, a ¿eñcami s¹ anio³owie. Jak wiêc zbiera siê chwast i spala ogniem, tak bêdzie przy koñcu œwiata. Syn Cz³owieczy poœle anio³ów swoich: ci zbior¹ z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczaj¹ siê nieprawoœci, i wrzuc¹ ich w piec rozpalony; tam bêdzie p³acz i zgrzytanie zêbów. Wtedy sprawiedliwi jaœnieæ bêd¹ jak s³oñce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj s³ucha! Mt 13, 24-43 W OKÓL SLOWA B OZEGO Byscie zbierajac chwast nie wyrwali razem z nim pszenicy… Czêsto obserwujemy z³o wokó³ nas i zastanawiamy siê, dlaczego Bóg na nie pozwala. Pytanie filozofów o sens z³a, o to, dlaczego Bóg pozwala istnieæ z³u w œwiecie, który zosta³ przecie¿ stworzony jako dobry, od wieków nurtuje ludzkoœæ. Dostrzegamy z³o nie tylko w jakiejœ abstrakcyjnej, ogólnej formie, ale te¿ w bardzo konkretnych przejawach. Widzimy konkretnych ludzi, którzy dokonuj¹ konkretnych z³ych czynów i zastanawiamy siê, dlaczego nie spotyka ich jakaœ kara za ich z³e postêpowanie. Przeciwnie, nieraz powodzi im siê doskonale, ¿yje siê im lepiej i ³atwiej ni¿ tym, którzy staraj¹ siê postêpowaæ dobrze, uczciwie, ¿yæ zgodnie z zasadami Bo¿ej nauki. Dlaczego tak siê dzieje? Czy Bóg nie troszczy siê o tych, którzy s¹ Mu wierni, przestrzegaj¹ Jego przykazañ? Dlaczego nie karze tych, którzy Go lekceStrona 1 Pierwsze czytanie B ÓG Panie, nie ma oprócz Ciebie boga, co ma pieczê nad wszystkim, abyœ mia³ dowodziæ, ¿e nie s¹dzisz niesprawiedliwie. Podstaw¹ Twojej sprawiedliwoœci jest Twoja potêga, wszechw³adza Twa sprawia, ¿e wszystko oszczêdzasz. Moc sw¹ przejawiasz, gdy siê nie wierzy w pe³niê Twej potêgi, i karzesz zuchwalstwo œwiadomych. Potêg¹ w³adasz, a s¹dzisz ³agodnie i rz¹dzisz nami z wielk¹ oglêdnoœci¹, bo do Ciebie nale¿y moc, gdy zechcesz. Tak postêpuj¹c, nauczy³eœ lud swój, ¿e sprawiedliwy powinien byæ dobrym dla ludzi. I wla³eœ swoim synom wielk¹ nadziejê, ¿e po wystêpkach dajesz nawrócenie. Mdr 12,13.16-19 Drugie czytanie Bracia: Duch Œwiêty przychodzi z pomoc¹ naszej s³aboœci. Gdy bowiem nie umiemy siê modliæ tak jak trzeba, sam Duch przyczynia siê za nami w b³aganiach, których nie mo¿na wyraziæ s³owami. Ten zaœ, który przenika serca, zna zamiar Ducha, wie, ¿e przyczynia siê za œwiêtymi zgodnie z wol¹ Bo¿¹. Ewangelia na niedziele 24 lipca Rz 8,26-27 Przypowieœæ o skarbie, o perle i o sieci Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli.. Jezus opowiedzia³ t³umom tak¹ przypowieœæ: "Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalaz³ go pewien cz³owiek i ukry³ ponownie. Uradowany poszed³, sprzeda³ wszystko, co mia³, i kupi³ tê rolê. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukuj¹cego piêknych pere³. Gdy znalaz³ jedn¹ drogocenn¹ per³ê, poszed³, sprzeda³ wszystko, co mia³, i kupi³ j¹". Mt 13,44-52 PYTA NAS 1.Czy zbyt czêsto nie czyniê siê sêdzi¹ innych? 2. Czy potrafiê dostrzec w³asne b³êdy i przyznaæ siê do nich? 3. Czy potrafiê wybaczaæ innym i sam prosiæ o wybaczenie, przepraszaj¹c tych, wobec których zawini³em? KOMENTARZ Jesteœmy Bo¿¹ rol¹, na której Bóg sieje dobre ziarno. Ono jest w nas. Mo¿emy je wypielêgnowaæ, by uros³o i wyda³o plon; to, jak du¿y to bêdzie plon zale¿y od warunków, w jakich wzrasta - w sprzyjaj¹cych warunkach ziarno wzrasta lepiej, w trudnych musimy w³o¿yæ w uprawê wiêcej wysi³ku. Ale na tej roli - na ka¿dej, nawet tej najlepszej - jest te¿ zasiany chwast grzechu. Do nas nale¿y zadanie pilnowania, by ten chwast nie rozrós³ siê zbytnio i nie zag³uszy³ tego, co powinno w nas wzrastaæ. Im czêœciej i skuteczniej bêdziemy wyrywaæ z siebie grzechy, tym ³atwiej bêdzie siê w nas rozrastaæ dobro. Bóg nie usuwa chwastów-grzechów z naszego ¿ycia, pozwala im rosn¹æ. Ale na koñcu bêdziemy rozliczeni z tego, jak dbaliœmy o nasz¹ rolê. Czytania na tydzien Poniedzia³ek - wspomnienie œw. Szymona z Lipnicy, prezbitera: Wj 14,59a.10-18; Mt 12,38-42; Wtorek: Wj 14,21-15,1; J 14,23; Mt 12,46-50; Œroda - wspomnienie b³. Czes³awa: Wj 16,1-5.9-15; Mt 13,1-9; Czwartek: Wj 19,1-2.9-11.16-20b; Mt 13,10-17; Pi¹tek- wspomnienie œw. Marii Magdaleny: Pnp 8,6-72 lub Kor 5,14-17; J 20,1.11-18; Sobota- œwiêto œw. Brygidy, zakonnicy i patronki Europy: Ga 2,19-20; J 15,1-8; Niedziela: 1 Krl 3,5.7-12; Rz 8,28-30; Mt 13,44-52; Poniedzia³ek - œwiêto œw. Jakuba Aposto³a: 2 Kor 4,7-15; Mt 20,20-28; Wtorek- wspomnienie œw. Joachima i Anny, rodziców Najœwiêtszej Maryi Panny: Syr 44,1.10-15; Mt 13,16-17; Œroda: Wj 34,29-35; Mt 13,44-46; Czwartek: Wj 40,1621.34-38; Mt 13,47-53; Pi¹tek - wspomnienie œw. Marty: Hbr 13,1-2.1416; J 11,19-27 lub £k 10,38-42; Sobota: Kp³ 25,1.8-17; Mt 14,1-12 Strona 2 "Czy nie lepiej by by³o, zamiast têpiæ z³o, szerzyæ dobro?” Antoine de Saint-Exupéry Ewangelista 17 lipca 2011 wa¿¹, wyrz¹dzaj¹ krzywdê innym? Rodzi siê pokusa, by zadaæ pytanie, czy Bóg Ÿle rz¹dzi œwiatem. Bo gdzie jest sprawiedliwoœæ? Przecie¿ naprawdê nie by³oby tak trudno zrobiæ jaki taki porz¹dek. Jak czêsto wydaje siê nam, ¿e wszystko wiemy, ¿e umiemy oceniæ, os¹dziæ, wymierzyæ sprawiedliwoœæ. Wiemy przecie¿, co jest z³e, a co dobre. Czy jednak na pewno? W dzisiejszej Ewangelii Chrystus przestrzega nas przed zbytni¹ gorliwoœci¹ w os¹dzaniu innych, w potêpianiu ich. Oto pewien cz³owiek posia³ pszenicê, a w nocy jego nieprzyjaciel nasia³ miêdzy ni¹ chwastów. W ten sposób na polu wzesz³o i zbo¿e, i chwasty. S³udzy gospodarza chcieli zaraz iœæ wyrwaæ chwasty, ten jednak im zabroni³ - chwasty mo¿na pomyliæ z pszenic¹ i wyrwaæ zbo¿e razem z nimi. Dopiero w czas ¿niw, gdy roœliny w pe³ni wyrosn¹, nie bêdzie ju¿ w¹tpliwoœci, co jest chwastem, a co pszenic¹. Wtedy pszenicê zbierze siê do spichrza, a chwast wrzuci do ognia i spali. W przypowieœci o chwaœcie znajdujemy odpowiedŸ zarówno na pytanie o pochodzenie z³a, o to, czemu Bóg pozwala mu istnieæ, jak i o nasz¹ postawê wobec z³a, nasze prawo do os¹dzania go. Chwastu miêdzy zbo¿e nasia³ nieprzyjaciel i oto teraz na polu wschodzi tak pszenica, jak i chwast. Wschodz¹ce roœlinki wygl¹daj¹ jednak podobnie póki rosn¹, mo¿na je ³atwo pomyliæ i wyrywaj¹c chwasty zniszczyæ zbo¿e. Ks. Jan Twardowski pisa³: "<<byœcie zbieraj¹c chwast nie wyrwali razem z nim pszenicy>> - ostrze¿enie przed niem¹drymi gorliwcami. Mo¿na byæ gorliwym i niem¹drym, z góry potêpiaæ cz³owieka z³ego, który mo¿e przecie¿ staæ siê dobrym. Gdyby cz³owiek s¹dzi³ po swojemu, ukamienowa³by Magdalenê i urz¹dzi³by zamach na Szaw³a. Jezus ostrzega ludzi, aby sami nie wyrywali z³a, dlatego ¿e po pierwsze bêd¹ to robili ze z³oœci¹, nienawiœci¹, co ju¿ jest grzechem, a po drugie mog¹ zniszczyæ niechc¹cy wiele dobra. Bóg wyrwie i wyrzuci ca³y chwast. On jeden Ewangelista 17 lipca 2011 mo¿e os¹dziæ, co jest dobre, a co z³e. Jeden wie, jak d³ugo dojrzewa dobro". Jak¿e czêsto zapominamy, ¿e tylko Bóg wie i widzi wszystko. Jak wiele z³a wyrz¹dzono w imiê walki ze z³em. Jak ³atwo kogoœ skrzywdziæ pochopnym oskar¿eniem, powierzchown¹ ocen¹. Jak¿e ³atwo nam te¿ przychodzi os¹dzaæ i potêpiaæ innych, przy czym jak skorzy jesteœmy do ulgowego traktowania samych siebie, usprawiedliwiania siê, niedostrzegania w³asnych b³êdów. I jak ³atwo zapominamy s³owa Jezusa: "kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem". Czy mamy prawo os¹dzaæ i potêpiaæ? Mo¿e lepiej, zamiast ferowaæ wyroki, przyjrzeæ siê samemu sobie, walkê ze z³em zaczynaj¹c nie od bliŸnich, ale od w³asnego serca? Na kartach Ewangelii widzimy, ¿e Jezus nie potêpia³ cz³owieka, ale z³e czyny, do cz³owieka podchodz¹c zawsze z mi³oœci¹ - mi³oœci¹, a nie surowym i twardym os¹dem, nawraca³ grzeszników. Nikogo nie przekreœla³ z góry, ka¿demu daj¹c szansê, nie patrz¹c, czy na tê szansê zas³uguje i nie czekaj¹c, a¿ na ni¹ zas³u¿y. To Jezus zawsze pierwszy wyci¹ga³ rêkê do cz³owieka - zw³aszcza do tych, których ludzie ju¿ os¹dzili, potêpili i odrzucili. Jak¿e wielu z tych, którzy tê wyci¹gniêt¹ rêkê przyjêli, jest dziœ poœród œwiêtych… Jakie s¹ nasze os¹dy? Czy potrafimy dostrzec cz¹stkê dobra, czy te¿ widzimy tylko z³o? A mo¿e chcemy widzieæ tylko z³o, bo tak jest ³atwiej, jednoznacznie, mo¿e poprzez czarno-bia³y obraz œwiata sami czujemy siê lepiej, bo zacieraj¹c odcienie szaroœci sami we w³asnych oczach wydajemy siê bielsi, a to, co czarne, a wiêc zas³uguj¹ce na potêpienie, mo¿emy niszczyæ nasz¹ z³oœci¹ i nienawiœci¹, czuj¹c siê w pe³ni usprawiedliwionymi w swym œwiêtym przecie¿ gniewie? Nasza wielkoœæ czy ma³odusznoœæ objawia siê w naszych os¹dach? Pisa³ w wierszu ks. Jan Twardowski: to co ciasne - przestrasza to co w¹skie - kaleczy to co ma³e - poder¿nie to co wielkie - os³oni to co wielkie - zrozumie to co wielkie - rozgrzeszy A jeœli pytamy o sprawiedliwoœæ, jeœli siê jej domagamy, zastanówmy siê: gdyby Bóg nas os¹dzi³ tylko sprawiedliwie, a nie mi³osiernie…? Œw. Odilon z Cluny powiedzia³: "Jeœli mam byæ potêpiony, wolê, by to by³o za zbytek mi³osierdzia ni¿ nadmiar sprawiedliwoœci". Bo nadmiarem sprawiedliwoœci, twardym os¹dem, nawet w imiê piêtnowania z³a, wiêcej mo¿na wyrz¹dziæ krzywdy i wiêcej dobra niechc¹cy zniszczyæ ni¿ usun¹æ tego z³a, z którym próbujemy walczyæ. A mi³osierdziem mo¿na cz³owieka ocaliæ. "Bóg wyrwie i wyrzuci ca³y chwast. On jeden mo¿e os¹dziæ, co jest dobre, a co z³e. Jeden wie, jak d³ugo dojrzewa dobro". Ma³gorzata Piechorowska Strona 3 G ÓRSKIE WEDRÓWKI Góry Stolowe Nadszed³ czas upragnionych urlopów i wakacji szkolnych. W poprzednich latach w Ewangeliœcie prezentowaliœmy godne uwagi miejsca, znajduj¹ce siê niedaleko naszego miasta. W tym numerze wybierzemy siê na górsk¹ wêdrówkê. Nie bêdzie jednak wspinaczki wysokogórskiej, ³añcuchów, najwy¿szych szczytów, kolejek górskich, wyci¹gów, t³umów ludzi na ka¿dym szlaku, bo byæ mo¿e z tym w wiêkszoœci z nas kojarz¹ siê góry… Polska to przepiêkny kraj: morza, jeziora, rzeki, lasy, bory i góry… te wielkie i te niedu¿e… i w³aœnie o tych drugich dziœ s³ów kilka przede wszystkim dla tych, którzy nie trenuj¹ wspinaczki, a jedynie chcieliby spêdziæ wolny czas na ³onie natury. Wiêc mo¿e tak wycieczka po Górach Sto³owych? Trochê geologii Góry Sto³owe znajduj¹ siê na pograniczy Sudetów Œrodkowych i Wschodnich, a ich najwy¿szym szczytem wznosz¹cym siê 919 m n.p.m jest Szczeliniec Wielki. S¹siaduj¹ z Górami Olickimi, Bystrzyckimi, Kotlin¹ K³odzk¹ oraz Kotlin¹ Bromovsk¹, le¿¹c¹ po stronie czeskiej. Góry Sto³o- we wyró¿niaj¹ siê spoœród gór ca³ej Polski. To jedyne w naszym kraju góry o budowie p³ytowej, powsta³e w wyniku sp³ywaj¹cych, do znajduj¹cego siê tu przed ok. 100 milionami lat niewielkiego morza, piasków. Owe piaski opada³y na dno morza, osadzaj¹c siê na nim warstwami. Procesy geologiczne oraz czynniki atmosferyczne ukszta³towa³y i wci¹¿ kszta³tuj¹ w piaskowcu fantazyjne kszta³ty. Przyroda W 1993 roku zosta³ utworzony Park Narodowy Gór Sto³owych, bêd¹cy jedynym w Polsce parkiem narodowym chroni¹cym przyrodê nieo¿ywion¹. Nie oznacza to jednak, ¿e fauna i flora s¹ bardzo ubogie. Wrêcz przeciwnie! Spotkamy tu m.in.: 10 gatunków storczyków, rzadkiego pe³nika europejskiego (symbol Ziemi K³odzkiej), objêt¹ ochron¹ gatunkow¹, piêknie kwitn¹c¹ i posiadaj¹c¹ najwiêksze kwiaty spoœród dziko rosn¹cych u nas roœlin- liliê bulwkowat¹, skalnicê zwodnicz¹, wystêpuj¹c¹ tylko w Górach Sto³owych. Coraz Strona 4 wiêksza w Górach Sto³owych jest populacja kruka, który jeszcze kilka lat temu zagro¿ony by³ wyginiêciem. Niespotykane jak na europejskie warunki zagêszczenie wykazuje sóweczka. Swój dom ma tu tak¿e 7 par puchaczy. Spotkamy tak¿e: bociana czarnego, dziêcio³a czarnego, pustu³kê, krogulca, jaszczurkê ¿yworódkê, salamandrê plamist¹, ¿mijê zygzakowat¹, jelenie, sarny, borsuki, oraz wiele innych zwierz¹t i roœlin. Sieæ szlaków górskich w Górach Sto³owych jest niezwykle gêsta i pozwala Ewangelista 17 lipca 2011 dotrzeæ do wszystkich ciekawych, zarówno pod wzglêdem przyrodniczym, kulturowym jak i krajoznawczym, miejsc. W drogê Wycieczkê mo¿na rozpocz¹æ na rynku w Radkowie. Na samym œrodku stoi œredniowieczny ratusz, a tu¿ obok niego kolumna wotywna, postawiona w podziêkowaniu za ocalenie mieszkañców miasta w czasie wielkiej zarazy, jaka nawiedzi³a Ziemiê K³odzk¹ w 1680 roku. W miasteczku znajduje siê tak¿e godny uwagi m³yn wodny z czêœciowo oryginalnym wyposa¿eniem i ekspozycj¹ poœwiêcon¹ produkcji chleba. Zaraz po wejœciu na teren Parku Narodowego Gór Sto³owych wchodzimy do Doliny Paœny, z niegdyœ sztucznymi kaskadami, tablicami pami¹tkowymi i stopniami. Mijaj¹c po drodze inne urokliwe miejsca pod¹¿amy w kierunku Szczelinca. Rozpoczynamy wêdrówkê po zaklêtym skalnym œwiecie. Nazwa tego miejsca jest jak najbardziej na miejscu - nie raz przyjdzie siê nam dos³ownie przeciskaæ pomiêdzy wysokimi ska³ami. Po drodze rozmieszczonych jest wiele punktów widokowych, sk¹d rozpoœcieraj¹ siê Ewangelista 17 lipca 2011 wspania³e panoramy na ca³¹ okolicê oraz na twory skalne, które maj¹ ju¿ swoje nazwy, jednak nic nie stoi na przeszkodzie byœmy puœcili wodze fantazji i sami je ponazywali. Ze wzglêdu na szerokoœæ tras, na szlaku obowi¹zuje ruch jednokierunkowy. Schodz¹c ze Szczelinca przechodzimy obok Kamienia Popielnego, na którym wi- przez skalne urwisko, kierujemy siê w stronê Skalnych Wrót. Mo¿na jednak wybraæ inn¹ drogê i zamiast na Skalne Wrota wybraæ siê na skalne… grzybobranie. : Zanim jednak z ziemi wyroœnie nam pierwszy grzyb, przejdziemy przez dwa niewielkie torfowiska - Czesk¹ i Burzow¹ £¹kê. Skalne Grzyby to formacje z³o¿one z wê¿- doczne s¹ przedwojenne drogowskazy. Najbardziej efektownym odcinkiem naszego zejœcia, prowadzonym szego do³u i szerokiej góry, powsta³e w wyniku wietrzenia ska³ o ró¿nej twardoœci. Ze szlaku prowadz¹cego przez Skalne Grzyby mo¿emy dojœæ do Wambierzyc, gdzie mo¿na zwiedziæ lub zobaczyæ: Muzeum Sprzêtu Dawnego Gospodarstwa Domowego, bazylikê zbudowan¹ na wzór jerozolimskiej, ruchom¹ szopkê sk³adaj¹c¹ siê z ok. 800 figurek, poruszanych za pomoc¹ mechanizmu ciê¿arkowego i Kalwariê. W Kudowie-Zdroju mo¿emy swe pragnienie mo¿emy zagasiæ w Pijalni Wód a tak¿e z kubeczkiem rêku przespacerowaæ siê przez Park Zdrojowy. Warto odwiedziæ Muzeum: Szlak Gin¹cych Zawodów oraz Kaplicê Czaszek wype³nion¹ blisko 3 tys. szcz¹tków ludzi zmar³ych w wyniku wojen, zaraz i epidemii. W Czermnej mo¿eStrona 5 my podziwiaæ kolejn¹ ruchom¹ szopkê z okresu miêdzywojennego, której 250 figurek porusza siê w rytm muzyki. Bêd¹c w okolicy, nie mo¿na podarowaæ sobie obejœcia B³êdnych Ska³, które wziê³y sw¹ nazwê od labiryntu utworzonego z fantazyjnie uformowanych przez naturê piaskowców. Podobno pomiêdzy tymi ska³ami zaginê- ³o wielu ludzi i po dzieñ dzisiejszy odnajdywane s¹ ich szcz¹tki. My nie musimy obawiaæ siê zab³¹dzenia, poniewa¿ ku wyjœciu prowadzi nas szlak. Ciekawostk¹ jest, ¿e w maju 2007 roku B³êdne Ska³y stanowi³y t³o scen do drugiej czêœci "Opowieœci z Narnii". Czy to wszystko nie brzmi interesuj¹co? Do zobaczenia na górskim szlaku! Artyku³ ten nale¿y traktowaæ jako zachêtê do wêdrówek po Górach Sto³owych, nie jako przewodnik. Przed wyjazdem zalecane jest zapoznanie siê z literatur¹ fachow¹, ustalenie tras oraz dostosowanie ich do w³asnych oczekiwañ i mo¿liwoœci :-) Joanna Laskowska S LOWNICZEK RELIGIOZNAWCZY Sola fide (³ac. "tylko wiara", "tylko przez wiarê") - zasada teologiczna oparta na pismach œw. Paw³a, wed³ug której cz³owiek jest usprawiedliwiony wobec Boga przez wiarê w zbawcz¹ œmieræ i zmartwychwstanie Chrystusa, a dobre uczynki s¹ traktowane jako owoc tej wiary i kryterium jej autentycznoœci. Jest to jedna z g³ównych zasad reformacji protestanckiej i teologii ewangelickiej, charakteryzuj¹ca ewangelick¹ naukê o usprawiedliwieniu. Sola gratia (³ac. "tylko ³aska", "tylko z ³aski") - zasada teologiczna oparta na naukach Nowego Testamentu, wed³ug której cz³owiek - z natury grzeszny - mo¿e pokonaæ z³o i uzyskaæ zbawienie nie przez w³asne zas³ugi, lecz dziêki ³asce, bêd¹cej darem od Boga. Jest to jedna z g³ównych zasad reformacji protestanckiej i teologii ewangelickiej, która wraz z zasad¹ sola fide charakteryzowa³a od XVI w. protestanck¹ naukê o usprawiedliwieniu. Ewangelista, Gazeta Parafialna Os. Rusa 59, 61-245 Poznañ, Parafia: tel. 061 8779781, Biuro parafialne: 516 30 38 66 Redaktor Naczelny: Ma³gorzata Piechorowska ([email protected]) Redakcja: Miko³aj B³ajek, Dominika Czajka, Wiktoria Kujawa, Agata KuŸma, Joanna Laskowska, Natalia Miko³ajska, Joanna Piechorowska, Gra¿yna B.Robiñska, Klaudia Rodziejczak, Anna Stachowiak, Micha³ Stankiewicz, Paulina Stefaniak, Katarzyna Szubiñska Wspó³praca: Ks. Wojciech Mueller, kleryk Jaros³aw Czy¿ewski, kleryk Jaros³aw ¯urawski Wydawca: Parafia Œw. £ukasza Ewangelisty; Druk: Drukarnia ul. Wiœlana 51 Pieni¹dze zebrane z ofiar za gazetê s¹ przeznaczone na pokrycie kosztów druku i rozwój czasopisma. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Sola scriptura (³ac. "tylko pismo") - jedna z g³ównych zasad reformacji i teologii ewangelickiej (protestanckiej) od XVI e., g³osz¹ca, ¿e jedynym Ÿród³em prawd wiary jest Pismo Œwiête. Stanowi ona, ¿e wszelkie normy koœcielne ³¹cznie z sam¹ doktryn¹, podlegaj¹ nadrzêdnemu os¹dowi Pisma Œwiêtego. Protestancka zasada autorytetu Pisma Œwiêtego przeciwstawia³a siê katolickiej zasadzie jednoœci Pisma Œwiêtego i Tradycji jako dwóch postaci Objawienia. Drodzy Czytelnicy! Nastêpny numer „Ewangelisty” z przyczyn „wakacyjnych” :-) uka¿e siê 28 sierpnia. Redakcja Zapraszamy do wspó³pracy! Strona 6 Ewangelista 17 lipca 2011