Czy potrafisz wchodzić w odpocznienie
Transkrypt
Czy potrafisz wchodzić w odpocznienie
Październik, 2009 Małgorzata Facciolo Czy potrafisz wchodzić w odpocznienie ? Rozpoczynając to rozwaŜanie, pragnę się podzielić z Tobą fragmentem z Ewangelii Mateusza rozdział 11, werset 28: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciąŜeni, a ja wam dam ukojenie.” Współczesne kobiety, równieŜ chrześcijanki, są wyjątkowo przemęczone, przepracowane, zestresowane. Brak im wsparcia i odczuwają swoją bezsilność z jednego fundamentalnego powodu: nigdy dotąd nie oczekiwano od nich tak wiele, jak czyni się obecnie. RównieŜ niepracujące zawodowo matki mają trudniejsze zadanie niŜ ich matki w przeszłości. Z tego właśnie powodu współczesne kobiety potrzebują dzisiaj więcej wsparcia niŜ kiedykolwiek przedtem. Ta, która nie otrzymuje wsparcia zaczyna rozmyślać i zamartwiać się wszystkimi problemami, na których rozwiązanie nie ma dość siły i mocy. Tak bezradna kobieta ma trudność z oceną, co naprawdę trzeba zrobić, a co moŜe poczekać, odczuwa przymus i nie ma właściwej oceny ludzi i sytuacji. Wsparcie – skąd je czerpiesz? W jak wielu rodzinach kobiety, oraz pozostali członkowie rodzin są zmęczeni, tym samym z ogromną trudnością potrafią okazać sobie wsparcie i zrozumienie. Jednak w tym naszym „szalonym” Ŝyciu, Jezus obiecuje dać nam wszystkim ukojenie ( ulgę, nadzieję, odciąŜenie, pomoc,…). Czy korzystasz z tego w kaŜdym dniu? A moŜe szkoda Ci czasu, aby „pójść do niego - odpocząć”? MoŜe choć w niedzielę znajdujesz na to czas? A moŜe szkoda Ci na nawet niedzieli? Kiedy jesteśmy „…spracowani i obciąŜeni …” i kiedy znajdujemy czas na to, aby przyjść do Jezusa to sprawia pewne „ułatwienie” w naszym codziennym Ŝyciu. Za kaŜdym razem , kiedy zatrzymuje się w tym codziennym „wyścigu szczurów”, by posłuchać Jego słów, więcej, aby usłyszeć Jego słowa – umacniam się, nabieram nowych sił. Przychodząc do Jezusa, zabezpieczam się przed wyczerpaniem, moŜe wypaleniem (emocjonalnym, ale równieŜ i duchowym). To umocnienie, tak naprawdę pozwoli mi czynić jeszcze więcej. Czasem dajemy się oszukać kłamstwu, Ŝe jeŜeli przerwę, przestanę na moment, nie dam rady ze wszystkim. Z tym wszystkim, co muszę jeszcze wykonać. To ogromne kłamstwo. Dla zobrazowania chce przypomnieć historię biblijną Marty i Marii z Ewangelii Łukasza Rozdział 10, werset 38-42: „..a pewna niewiasta, imieniem Marta przyjęła go domu. Ta miała siostrę, a na imię jej było Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała jego słowa. Marta zaś krzątała się koło roŜnej posługi; a przystąpiwszy rzekła: Panie, czy nie dbasz o to, Ŝe siostra moja pozostawiła mnie samą, abym pełniła posługi ? Powiedz jej więc, aby mi pomogła. A odpowiadając rzekł do niej Pan: Marto, Marto, troszczysz sie i kłopoczesz o wiele rzeczy; Niewiele zaś potrzeba, bo tylko jednego; Maria bowiem dobrą cząstkę wybrała, która nie będzie jej odjęta.” Czy wiesz co wybrała Maria? Pomogę Ci to dostrzec. Według odnośnika (Mat. 6;13) „Ale szukajcie najpierw Królestwa BoŜego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane”. Co wybierasz? Tak naprawdę dokonujesz wyboru kaŜdego dnia? Czego szukasz w Twoim Ŝyciu? Wiedz, Ŝe znajdziesz to, czego szukasz! Dbamy o nasze potrzeby. Zabiegamy o to, aby je zrealizować. Czasem płacąc ogromną cenę zmęczenia, sfrustrowania, zobojętnienia, marazmu, obciąŜenia emocjonalnego… nawet nadmiernego zamartwiania się i troski. UwaŜam, Ŝe aby wejść w wymiar całkowitego zaufania wobec słów Jezusa, musimy być naprawdę blisko Niego. Pamiętasz:”…Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała jego słowa..” Tylko wtedy On moŜe do nas przemawiać, dzielić się swoimi myślami, „drogami” jakie przygotował dla nas, dla naszego całego Ŝycia (Księga Izajasza 55;8). Kiedy w Nim trwamy, moŜemy dzielić się z Nim naszym Ŝyciem, naszymi pragnieniami, potrzebami – naszym całym sercem. Dopiero więź, którą mamy z Bogiem, wprowadza w nasze Ŝycie poczucie znaczenia i bezpieczeństwa. Wprowadza teŜ w nasze Ŝycie stan odpocznienia i ukojenia (ulgi), nawet w najtrudniejszych momentach naszego Ŝycia. To oznacza: wejść w odpocznienie BoŜe, odpocząć od swoich dzieł. Bóg obiecuje, Ŝe będzie pokrzepiał i karmił kaŜdą duszę (Jeremiasz 31;25) „GdyŜ pokrzepię duszę umęczoną i nasycę kaŜdą duszę zgłodniałą”. KaŜdą, to oznacza równieŜ Twoją ! Bóg chce Cię wzmocnić, moŜe nawet uratować, wybawić z sytuacji, w której jesteś obecnie. On chce zaspokoić wszystkie Twoje pragnienia i potrzeby. Zapraszam Cię, wejdź w jego odpocznienie! Nie czekaj z tym tylko do niedzieli, ale kaŜdego dnia słuchaj Jego słów i zanoś swoje modlitwy z dziękczynieniem. (1List Piotra 5;7) „Wszelką troskę swoja złóŜcie na niego, gdyŜ on ma o was staranie” Niech Bóg Cię błogosławi i całe Twoje Ŝycie Małgorzata Facciolo SłuŜba wśród kobiet zbór w Ustce