Z ormiańską krwią w żyłach, lwowską duszą, w kapucyńskim habicie
Transkrypt
Z ormiańską krwią w żyłach, lwowską duszą, w kapucyńskim habicie
„Z ormiańską krwią w żyłach, lwowską duszą, w kapucyńskim habicie – a przy tym sędziszowianin rzetelny” – tak o Ojcu Hieronimie Warachimie pisał Waldemar Bałda w książce „I stąd, i tu”. Karol Warachim, syn Andrzeja i Magdaleny z Jaworskich, urodził się 6 września 1916 r. w podlwowskiej miejscowości Hołosko Małe, w patriotycznej rodzinie o ormiańskich korzeniach. W 1932 r. przybył do Sędziszowa Młp., by wstąpić do Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, a w 1937 r. złożył śluby wieczyste i obrał imię Hieronim. Studia filozoficzne i teologiczne odbywał w Krakowie, gdzie też 3 września 1939 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Podczas wojny znalazł się w rodzinnym Lwowie i tam przeżywał okupację sowiecką i niemiecką. Wiosną 1944 r. został skierowany do klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów w Sędziszowie Małopolskim. Dzięki temu uniknął losu wielu żołnierzy Armii Krajowej ze Lwowa (o. Hieronim był kapelanem tamtejszej AK), którzy zostali aresztowani przez NKWD i zamordowani. Po zakończeniu wojny pełnił posługę na Ziemiach Odzyskanych w Białogardzie i Wałczu, następnie w Gdańsku, Nowej Soli oraz we Wrocławiu. W 1962 r. wyjechał do Szwajcarii, skąd udał się do Rzymu gdzie był świadkiem otwarcia Soboru Watykańskiego II przez papieża Jana XXIII. W latach 1964-70 przez dwie kadencje piastował stanowisko przełożonego prowincjalnego Krakowskiej Prowincji Kapucynów. W kolejnych latach był przełożonym domu zakonnego Ojców Kapucynów w Gdańsku (197379), pełnił obowiązki spowiednika przy bazylice Domu Matki Bożej w Loreto (1979-81), był przełożonym klasztoru Kapucynów w Wiener Neustadt w Austrii (1982-92). Jesienią 1992 roku osiadł w Sędziszowie Małopolskim. Spędził tu ostatnie 19 lat swojego życia. O. Hieronim oddawał się nie tylko pracy duszpasterskiej, ale także pisarskiej. Bibliografia o. Hieronima obejmuje ponad 100 pozycji. Są to artykuły, zamieszczone m.in. w L’Osservatore Romano, Niedzieli, Naszym Dzienniku, Biuletynie Sędziszowskim, tłumaczenia z języka łacińskiego, włoskiego i niemieckiego oraz książki, m.in.: „Polskie pamiątki w Loreto”, „Wspomnienia z przeszłości”, „Włóczęga Boży” – biografia sługi Bożego o. Serafina Kaszuby, „Kapucyn, kapłan, robotnik” – biografia o. Adama Jakubka, „Kapucyńska Odyseja przez Podole i Wołyń”, „Kapucyni Sybiracy”, „Kościół i Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów w Sędziszowie Młp.” i inne. Ojciec Hieronim Warachim słynął jako znakomity kaznodzieja, przyciągający do klasztornego kościoła rzesze wiernych. Dopóki pozwalało zdrowie, współcelebrował Msze święte, podczas uroczystych obchodów świąt narodowych w Sędziszowie Młp., a także w Turzy i Trzebusce, zwanych „Małym Katyniem”, gdzie wspominano pomordowanych przez sowietów żołnierzy AK. O. Hieronim wspierał bardzo budowę, organizację i funkcjonowanie sędziszowskiego szpitala. W lutym 1994 r. wspólnie z delegacją samorządu gminnego udał się do San Giovanni Rotondo, miejsca życia św. Ojca Pio, skąd przywieziono kamień, który wbudowano w tablicę pamiątkową, umieszczoną później na sędziszowskim szpitalu. W maju tego samego roku Ojciec Pio decyzją Rady Miejskiej został patronem szpitala. Za swoją patriotyczną postawę O. Hieronim został odznaczony przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Order ofiarował jako wotum Matce Bożej Kutkorskiej. O. Hieronim zawsze emanował radością i pokojem, jego pogoda ducha udzielała się wszystkim, którzy się z Nim zetknęli. Był człowiekiem o wielkiej kulturze osobistej, skromnym i pokornym. Zmarł 23 czerwca 2011 r., w uroczystość Bożego Ciała, przeżywszy 94 lata, w tym 80 w zakonie i 72 w kapłaństwie. Rada Miejska w Sędziszowie Małopolskim Uchwałą Nr XVI/164/16 z dnia 25 lutego 2016 r. w uznaniu zasług, nadała pośmiertnie Ojcu Hieronimowi Warachimowi tytuł Honorowy Obywatel Miasta Sędziszów Małopolski.