KPP NOWY TOMYŚL WŁAMAŁ SIĘ PO AKUMULATOR

Transkrypt

KPP NOWY TOMYŚL WŁAMAŁ SIĘ PO AKUMULATOR
KPP NOWY TOMYŚL
Źródło: http://nowy-tomysl.policja.gov.pl/w15/aktualnosci/73556,Wlamal-sie-po-akumulator.html
Wygenerowano: Poniedziałek, 6 marca 2017, 22:40
Strona znajduje się w archiwum.
WŁAMAŁ SIĘ PO AKUMULATOR
Policjanci z Nowego Tomyśla po krótkim pościgu zatrzymali 19-letniego mieszkańca gminy
Nowy Tomyśl, który włamał się do zaparkowanego na osiedlu Batorego malucha. Młodzieniec wykręcił z niego
akumulator. Urządzenie było mu potrzebne do uruchomienia lampy błyskowej, którą zaraz później wspólnie z
kolegami ustawił na środku jezdni. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia
wolności.
W nocy z piątku na sobotę do oficera dyżurnego nowotomyskiej komendy dotarła informacja, że młody mężczyzna w swetrze
w paski włamuje się do malucha zaparkowanego na osiedlu Batorego. Na miejsce natychmiast został skierowany partol
policji. Funkcjonariusze dojeżdżając na miejsce, na ulicy Zbąszyńskiej zauważyli stojącą na środku drogi lampę błyskową
podłączoną do akumulatora i grupę mężczyzn, którzy na widok radiowozu rzucili się do ucieczki. Wśród nich mundurowi
dostrzegli mężczyznę pasującego do podanego im przez dyżurnego rysopisu. Natychmiast ruszyli za nim. Mężczyzna oddalał
się rowerem w kierunku ulicy Wiatrakowej. Daleko jednak nie udało mu się odjechać. Po krótkim pościgu został zatrzymany.
Jak się okazało to on włamał się do malucha. Był trzeźwy. Natychmiast trafił do policyjnego aresztu. Tam spędził noc.
Jak sam przyznał do auta włamał się po akumulator tylko po to, aby wspólnie z kolegami uruchomić „koguta”. 19-latek
jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo zgodnie z kodeksem karnym grozi
nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Obecnie policjanci ustalają tożsamość pozostałych uczestników nietypowej zabawy oraz skąd w rękach młodzieńców znalazła
się lampa błyskowa.
kradzieze/12/1
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij