nr 78 - Kalwaria Wielewska
Transkrypt
nr 78 - Kalwaria Wielewska
Gazetka Parafialna Parafia p.w. św. Mikołaja w Wielu Wiele 20 listopada 2011 r. Nr 46 (78) Tata pod łóżkiem Kiedy byłam mała, ojciec był dla mnie czymś ttakim jak światełko w lodówce. I ojciec, i światełko było w każdym domu, lecz w rzeczywistości nikt nie wiedział co robią, zarównoo jedno, jak i drugie, kiedy już drzwi zostały zamknięte. Mój ojciec wychodził z domu każdego rranka, a wieczorem, gdy wracał, wydawał się szczęśliwy, że znów nas widzi. Jedynie on potrafił otworzyć słoik z ogórkami, podczas gdy innym to się nie udawało. Tylko on nie bał sie chodzić sam do piwnicy. Zacinał się przy goleniu, lecz nikt nie dawał mu buzi,i, aby uśmierzyć ból, ani sie tym nie przejmował. wał. Kiedy padał deszcz, oczywiście on szedł po samochód i ustawiał go przed wejściem. Gdy ktoś zachorował, on wychodził kupić lekarstwa. karstwa. Zastawiał ppułapki na myszy, przycinał róże, aby można było wejść do domu nie kłując się. Kiedy dostałam w prezencie mój pierwszy rower, przez wiele kilometrów trów pedałował obok mnie, aż w końcu cu nauczyłam się radzić sobie sama. Bałam sie wszystkich innych ojców, ale nie mojego. Kiedyś przygotowałam mu herbatę. Była to tylko osłodzona na woda, lecz on usiadł na dziecięcym cięcym krzesełku i popijał ją, twierdząc, że jest wyśmienita. Za każdym razem, gdy bawiłam sie lalkami, lalka - mama miała zawsze mnóstwo rzeczy do zrobienia. Nie wiedziałam jednak, co kazać robić lalce - tacie, wiec mówiła ona tylko: - Dobrze, no to idę do pracy, - a potem wrzucałam ją pod łóżko. Kiedy miałam dziewięć lat, któregoś ranka mój ojciec nie wstał z łóżka, by jak zwykle pójść do pracy. Zabrano go do szpitala, gdzie umarł następnego dnia. Wówczas poszłam do swojego pokoju i wyciągnęłam spod łóżka lalkę - tatę. Odkurzyłam ja i posadziłam na łóżku. Mój ojciec nigdy nic nie robił. Nie wyobrażałam sobie, że jego odejście sprawi mi tyle bólu. Do dzisiaj nie wiem, dlaczego. Bruno Ferrero „Opowiadania” Ziarno Słowa Bożego na Niedzielę Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata – 2011 W dniu dzisiejszym w Uroczystość Chrystusa Króla, gdy w czytaniach słyszymy dużo o Królestwie Chrystusa, o jego panowaniu, władzy, chciałbym poruszyć temat bardzo nam bliski, ważny, jakim jest Królestwo, z którego wszyscy wychodzimy, w którym wzr wzrastamy, w którym na co dzień żyjemy – temat Królestwa jakim jest nasza rodzina, nasz dom. Temat bardzo szeroki, dlatego rozwinę tylko jeden wątek, związany z rodziną problem ojca. jca. Zwykłego i niezwykłego taty, który kt tak jak Jezus powinien być tym Królem, który daje świadectwo prawdzie wobec swoich dzieci, który uczy i pokazuje czym ta prawda jest. Słucham i widzę wiele problemów młodych ludzi, ich zagubienie, brak prawdziwych ideałów, pomieszanie wartości, ich drażniące dra zachowanie. I myślę, że bardzo często przyczyna kryje się w fizycznym lub duchowym braku ojca. Braku jego przebaczającej i wymagającej miłości, braku jego dobrego świadectwa. Jeden z przebojów Arki Noego, który wszystkie dzieci i młodzież znają na pamięć p to przebój „Nie boję się, gdy ciemno jest, Ojciec za rękę prowadzi mnie”. Tekst ma głęboką wymowę. Nie chodzi tylko o Boga Ojca. Pragnienie miłości ojca, naszego ziemskiego naturalnego taty, jest głęboko wpisane w serce każdego człowieka. Serdeczna, opiekuńcza, ciepła miłość matki nie wystarczy. Bez tego drugiego skrzydła ojcowskiego jesteśmy bardzo biedni, ubodzy, skrzywdzeni i ma to wpływ na nasze dalsze życie. życ Jesteśmy przestraszeni, nieprzygotowani przygotowani do życia, zagubieni, zagubie ponieważ nie mieliśmy kogoś kto pokazałby nam, jak pokonywać trudności i przeszkody, jak przyjmować porażki, jak wyw magać od siebie. Nie wiemy kim i jacy jesteśmy, bo brak nam autorytetu ojca. Mam problemy z wiarą, ponieważ rzadko widziałem modlącego się ojca. o Chciałbym dziś szczególnie ie przypomnieć, zaapelować do ojców o o miłość do dzieci. One tego bardzo potrzebują, oczekują, wręcz krzyczą, szukają sposobu aby zwrócić na siebie uwagę. Chcą i pragną mieć blisko siebie ojców. Nigdy nie jest za późno, aby coś naprawić, coś zmienić w swojejj postawie, zainteresowaniu, podejściu do dziecka. Nad własnym ojcostwem trzeba pracować, rozwijać je. Jest to ważne powołanie żyż ciowe. Chciałbym w tym miejscu przytoczyć kilka z 10 przykazań dojrzałego ojcostwa, które znalazłem w pewnym katolickim czasopiśmie. Niech posłużą do pewnej refleksji, wszystwszys kim mężczyznom om obecnym na tej Mszy św. Może będą b pomocne także i kobietom: 1. szukaj Boga jako ojca – ojcostwo jest przekazywaniem i dawaniem życia na wzór samego Stwórcy. Bóg jest fundamentem, na którym który można zbudować dojrzałe, odpowiedzialne ojcostwo. Dlatego rozwijaj i pogłębiaj swoją wiarę, swój kontakt z Bogiem. „Przyjdź królestwo Twoje do mojej rodziny”. 3. Opuść ojca i matkę jak nakazuje Biblia – to konieczny warunek dobrego małżeństwa i rodzicielstwa. Opuszczenie, to nie tylko oddzielenie od rodziców, ale przede wszystkim pojednanie z nimi, przebaczenie im wszystkiego, czym może nas skrzywdzili. Inaczej nasze wyjście z domu będzie ucieczką. Nie będziemy będzie wolni w naszych kontaktach z rodzicami. Nie rozwiązując swoich problemów, będziemy popełniali takie same w przyprz szłości. 4. Ofiaruj dzieciom bezpieczeństwo i miłość w pełnej rodzinie – dziecko nie tylko potrzebuje indywidualnej miłości mamy i taty, ale także wzajemnej miłości rodziców. Poprzez taki przykład rzykład młody człowiek uczy się czym jest ludzka miłość, rodzina, małżeństwo, doświadcza oparcia i bezpieczeństwa. 5. Zaufaj swoim dzieciom – bowiem zaufanie rodzi zaufanie. zaufanie 6. Buduj własny autorytet wobec dzieci – dziecko nie zaufa ojcu, jeżeli nie będzie on dla swej pociechy autorytetem. 7. Kochaj dzieci miłością bezinteresowną – jeżeli rodzic kocha swoje dzieci za ich zdolności i osiągnięcia w nauce, czy też za jakieś szczególne cechy wówczas ogranicza i wypacza swoją miłość i bardzo krzywdzi. 8. Naucz dzieci radości zmagania i walki – to szczególne zadanie ojca wobec dzieci. Wprowadzenie w sztukę walki, jaką jest życie ludzkie. Będzie to wewnętrzna walka z własną słabością, niestałością woli, zniechęceniem się, chęcią ucieczki przed problemami. Kochając swoje dzieci, będąc dobrym, nie można bać się stawiać im wymagania. Inaczej nigdy nie nauczą się żyć. 9. Stwarzaj klimat wolności – nie można wszystkiego narzucić siłą, to ma skutek przeciwny, poprzez dobry przykład i wychowanie dziecko samo wybierze to co najwartościowsze. 10. Ofiaruj dzieciom każdego dnia trochę czasu – nie będzie to na pewno czas stracony. Matka Teresa z Kalkuty tak mówiła o życiu współczesnych rodzin: „Tak mało jest w naszych domach i w życiu rodzinnym miłości. Nie mamy czasu dla naszych dzieci, nie mamy czasu jedni dla drugich, nie mamy czasu cieszyć się sobą wzajemnie; myślę, że gdybyśmy tylko mogli żyć tak, jak Jezus, Maryja i Józef żyli w Nazarecie, gdybyśmy mogli uczynić z naszych domów drugi Nazaret, wtedy pokój i radość zapanowałby na świecie. Miłość zaczyna się w domu, żyje w domach”. Nasze życie jest jak wspinanie się do góry po schodach. Im wyżej, tym ciężej, sił coraz mniej. Dlatego ważne są małe drobne kroki, drobne gesty, które powoli, ale zbliżają nas do celu. Budowanie dobrych, trwałych, kochających się małżeństw i rodzin to budowanie już tutaj na ziemi Królestwa Chrystusa. Bóg nas do tego wzywa. W tym tygodniu patronuje nam: we wtorek, 22 listopada, św. Cecylia († III wiek), dziewica i męczennica, patronka chórzystów, lutników, muzyków, organistów, zespołów wokalno-muzycznych (wspomnienie obowiązkowe); w czwartek 24 listopada, św. św. Andrzej Dung-Lac i Towarzysze, męczennicy wietnamscy, którzy zginęli podczas prześladowań chrześcijan w latach 17731862 (wspomnienie obowiązkowe). Drogich Parafian i Gości serdecznie zapraszamy do udziału w Liturgii: w ciągu tygodnia: - o godzinie 7:20 i 17:00 w sobotę: - o godzinie 18:30: we Wdzydzach Tucholskich w niedzielę - o godzinie 8:00; 10:00; 11:30 i 16:00 ks. proboszcz Jan Flisikowski ks. wikariusz Piotr Lubecki Ogłoszenia duszpasterskie 1. Dzisiejsza uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata, to ostatni mocny akord roku liturgicznego przed adwentowym wyciszeniem. Do kalendarza liturgicznego została wprowadzona przez papieża Piusa XI w 1925 roku, na zakończenie przypadającego wówczas Roku Jubileuszowego. W odnowionej liturgii Kościół uroczystość tę obchodzi się w ostatnią niedzielę roku kościelnego dla podkreślenia, że wszystko ma swój początek i będzie miało swoje ukoronowanie w Chrystusie. W dzisiejszą niedzielę warto zapytać się siebie: na ile świadomie przeżywam rok liturgiczny i czynnie włączam się w jego celebracje? Warto też spojrzeć wstecz i zrobić osobisty rachunek sumienia z budowania, pogłębiania mojej przyjaźni, komunii z Bogiem i bliźnimi. Pamiętajmy, że zawsze jest czas i miejsce, aby to jeszcze naprawić. Tylko zjednoczeni z Chrystusem możemy zdążać do jedności Królestwa, w którym Bóg „otrze wszelka łzę” i będzie wszystkim we wszystkich. 2. Dziś, w niedzielę Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata, po Mszach Świętych wystawiamy Najświętszy Sakrament i odmawiamy Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz Akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Sercu Pana Jezusa. Za udział w tym nabożeństwie możemy uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami. 3. Dzisiejsza uroczystość jest też świętem patronalnym Akcji Katolickiej. Przypomnijmy, że Akcja Katolicka jest publicznym stowarzyszeniem wiernych, a jej zasadniczym celem jest formacja duchowa, moralna, a także kulturalna. Ważnym zadaniem dla jej członków jest świadome uczestnictwo we wszystkich sferach życia publicznego i realizacja społecznego wymiaru wiary i społecznego obywatelstwa Kościoła. W ten sposób Akcja Katolicka pełni misję apostolską w ścisłym związku z hierarchią Kościoła. 4. W poniedziałek, 21 listopada, w liturgii wspominamy Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny. Gdy Maryja miała trzy lata, rodzice, święty Joachim i święta Anna, oddali Ją kapłanowi Zachariaszowi, ojcu świętego Jana Chrzciciela, na wychowanie i naukę. Maryja pozostała w świątyni około 12 lat. Dla uczczenia tej tajemnicy z Jej życia od VIII wieku na Wschodzie, a od XIV wieku także na Zachodzie obchodzono specjalne święto. Dziś wspominając tamto Ofiarowanie, powinniśmy odnawiać w sobie pragnienie poświęcania się Bogu i szukania Jego woli. 5. Czas przygotować się do Adwentu – okresu radosnego i pobożnego oczekiwania na przyjście Pana Jezusa. Wejdźmy w ten piękny, choć krótki czas wyciszeni i odpowiednio duchowo przygotowani. Okazja do spowiedzi świętej w najbliższy czwartek od godziny 15:00 - 17:00. 6. Przypominamy i zachęcamy do udziału w czwartkowej adoracji Najświętszego Sakramentu oraz w Koronce o godzinie 15:00, a także w Mszy Świętej Zbiorowej do Bożego Miłosierdzia. O przewodniczenie adoracji proszę grupę I. Parafia Rzymskokatolicka św. Mikołaja Sanktuarium Kalwaryjskie 83-441 Wiele ul. Derdowskiego 1 www.kalwariawielewska.pl e-mail: [email protected] Opracowanie, skład i druk: MRK