KOLOSY 20-22 marca 2009 r. 2008 XI Ogólnopolskie Spotkania
Transkrypt
KOLOSY 20-22 marca 2009 r. 2008 XI Ogólnopolskie Spotkania
Y S O KOL za rok 2008 XI Ogólnopolskie Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów 20-22 marca 2009 r. a d a k De w ó S O L O K Dziś aż trudno w to uwierzyć, ale jeszcze 10 lat temu nie było w naszym kraju imprezy, która promowałaby osiągnięcia polskich podróżników wśród szerokiej publiczności. Autorzy często wybitnych dokonań pozostawali niedocenieni i zupełnie nieznani poza obrębem swoich zamkniętych środowisk. Zmieniło się to dopiero za sprawą Kolosów i Ogólnopolskich Spotkań Podróżników. Pod koniec lutego 1999 roku, przy okazji targów turystycznych Kaszuby’99, do Gdyni zaproszeni zostali z całej Polski wybitni alpiniści, żeglarze i wędrowcy. Przez trzy dni wygłaszali prelekcje na temat swoich wypraw i byli gospodarzami wystawowych stoisk. Prezentowane na nich zdjęcia i eksponaty z podróży cieszyły się ogromnym zainteresowaniem publiczności odwiedzającej targi. Tak wyglądały I Ogólnopolskie Spotkania Podróżników. Januszowi Janowskiemu, pomysłodawcy imprezy, ten sukces jednak nie wystarczył. Rozmowy z uczestnikami zainspirowały go do poszukiwania jeszcze bardziej spektakularnej formuły prezentacji i promocji polskich dokonań podróżniczo-eksploracyjnych. Tak narodziły się Kolosy. Pomysł przyznawania nagród za wybitne osiągnięcia w dziedzinie podróży, żeglarstwa, alpinizmu i eksploracji jaskiń (a także za „wyczyn roku”) był ze wszech miar oryginalny. Gotowe wzory nie istniały – „Rejs Roku” w Polsce czy „Złoty Czekan” we Francji to zamknięte imprezy dla hermetycznych środowisk. Kolosy miały natomiast zagospodarować całość aktywności polskich globtroterów i poszukiwaczy przygód. I znakomicie im się to udało. Ci, którzy na co dzień zmagają się z przestrzenią i podejmują ambitne przedsięwzięcia eksploracyjne, mogli wreszcie zaistnieć w mediach i świadomości ludzi, a tym samym promować nadzwyczaj interesujący styl życia i „zarazić” swoją pasją przyszłych naśladowców. 21 października 1999 roku podczas konferencji prasowej w Poznaniu, Janowski po raz pierwszy publicznie przedstawił swoją koncepcję nagradzania najwybitniejszych osiągnięć polskich podróżników statuetkami przedstawiającymi słynne posągi z Wyspy Wielkanocnej. Pierwszy finał Kolosów odbył się 17-18 marca 2000 roku w Wieliczce. Impreza okazała się spektakularnym sukcesem. Honorowy patronat nad przedsięwzięciem objął premier Jerzy Buzek, a relacje z wydarzenia ukazały się we wszystkich najważniejszych polskich mediach. Podkreślano nowatorstwo pomysłu, doskonałą organizację oraz celowość promowania podróżniczych osiągnięć, a także wysoki poziom dokonań laureatów. Tak wyglądał początek Kolosów. Potem było już tylko lepiej. Przez pierwsze lata utrzymywano formułę, zgodnie z którą w trakcie Ogólnopolskich Spotkań Podróżników kapituła Kolosów ogłaszała „Wszak istnieje coś takiego, jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej” Ryszard Kapuściński Szanowni Państwo! nominacje do Kolosów, zaś wręczenia statuetek dokonywano podczas odrębnej ceremonii (w latach 2001-2002 w Krakowie). Od 2003 roku oba wydarzenia odbywają się wspólnie w Gdyni: finał Kolosów stanowi zwieńczenie Spotkań. Kilkakrotne zmiany miejsca odbywania imprez nie wynikały bynajmniej z kłopotów organizatorów (Janusz Janowski pozostaje nim nieprzerwanie od samego początku, natomiast Jacka Olszewskiego z Urzędu Miasta Gdynia w 2005 roku zastąpiła Agnieszka Krasińska). Wręcz przeciwnie – Spotkania i Kolosy cieszą się z roku na rok coraz większym zainteresowaniem publiczności. W tym roku ciesząca się coraz większym zainteresowaniem publiczności impreza po raz pierwszy odbywa się supernowoczesnej Hali Sportowo-Widowiskowej „Gdynia”. Sukces Kolosów i Spotkań sprawił, że imprezy znalazły wielu naśladowców. W ostatnich latach zorganizowano wiele mniej lub bardziej podobnych przedsięwzięć. Przyczyniło się to do mobilizacji i ożywienia środowiska podróżniczo-eksploracyjnego oraz popularyzacji „globtroterskiego” stylu życia. Po raz kolejny spotykamy się w Gdyni na XI Ogólnopolskich Spotkaniach Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów, by celebrować osiągnięcia niezwykłych osób – polskich podróżników. Z radością przyjmuję fakt, iż z roku na rok powiększa się krąg sympatyków, którzy przybywają na spotkania – ludzi ciekawych świata i niecodziennych historii, pragnących wysłuchać i obejrzeć relacje z wypraw. Spotkania te, ukazują ludzi, którzy łączą podróże z pasją, mają oryginalne pomysły na realizowanie swoich marzeń oraz doskonale wiedzą jak je urzeczywistnić. Z podziwem patrzę na tak wielkie grono entuzjastów i miłośników wielkiej przygody, którzy dążą do spełnienia pragnień, pozornie nierealnych, wręcz niewiarygodnych, fantastycznych. Podróże to wspaniała okazja do poznawania tradycji, kultur oraz zwyczajów innych narodów. Wyprawy zarówno dalekie, jak i te bliskie kształcą, dostarczają wielu niezapomnianych wrażeń i wspomnień. Życzę wszystkim niezwykłych przeżyć oraz motywacji do podejmowania kolejnych wyzwań. Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek Y S O L O K 4 X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów Kapituła Piotr Chmieliński Maciej Kuczyński W latach 1979–1981 wraz z kajakową grupą „Canoandes ’79” zdobył 24 rzeki, w tym 12 dziewiczych. W 1981 r. grupa dokonała pierwszego spływu kanionem rzeki Colca – najgłębszym kanionem na Ziemi (rekord Guinnessa). „Paddler Magazine” uznał zdobycie kanionu za jedną z najważniejszych ekspedycji rzecznych XX wieku. W 1985 r. współorganizował wyprawę Amazonką. Jako jedyny z grupy pokonał kajakiem i pontonem każdy kilometr rzeki, od źródeł do ujścia (drugi rekord Guinnessa). W 1998 r. trafił na listę 21 największych odkrywców i zdobywców XX wieku. Członek The Explorers Club w Nowym Jorku. W 2000 r. Chmieliński, wraz z pozostałymi członkami grupy Canoandes, otrzymał Super Kolosa za zdobycie kanionu Colca. W Kapitule od 2003 r. Pisarz, publicysta, speleolog, odkrywca, badacz zagadek przeszłości. Współtwórca taternictwa jaskiniowego w Polsce. Prowadził wyprawy odkrywcze do najgłębszych jaskiń i w góry Europy i obu Ameryk. Kierował polsko-wenezuelską wyprawą na dziewiczy płaskowyż Sarisarinama w Amazonii, odkrywając olbrzymie, pierwsze znane na świecie jaskinie w skałach kwarcytowych, będące zarazem najstarszymi, liczącymi miliard lat jaskiniami świata. Kierownik wypraw geofizycznych i paleontologicznych PAN. Współzałożyciel Stacji Polskiej na Spitsbergenie oraz organizator wypraw PAN na pustynię Gobi. Honorowy członek Polskiego Związku Alpinizmu, członek The Explorers Club. Autor ponad 30 książek, wydanych w łącznym nakładzie ponad 1,6 mln egzemplarzy. W Kapitule od 1999 r. Leszek Cichy Wojciech Jacobson Himalaista, pierwszy zdobywca Mount Everestu zimą. Wspina się od 1969 r., dużo w sezonach zimowych w Tatrach i Alpach. W Karakorum stanął w 1974 r. na szczycie dziewiczego Shispare (7619 m), na ośmiotysięcznik Gaszerbrum II wszedł nową drogą w roku następnym, podobnie jak w Himalajach na Yalung Kang – zachodni wierzchołek Kangczendzangi (8505 m). Mierzył się też z innymi ośmiotysięcznikami: Makalu, trzykrotnie z K2 (z tego raz zimą). Jest pierwszym Polakiem, który zdobył Koronę Ziemi. Zrobił to w ambitnym stylu: na Aconcagui (6960 m) w Ameryce Południowej poprowadził nową, trudną drogę południową ścianą, na Mount McKinley (6193 m) dokonał pierwszego polskiego przejścia najdłuższej i najpiękniejszej drogi Cassina na południowej ścianie. Na Evereście stanął w zimie w czasie pamiętnej wyprawy 1979/1980. W Kapitule, z przerwami, od 2000 r. Żeglarstwo uprawia od 1949 r. Przepłynął ponad 255 tys. mil morskich. Towarzyszył Ludomirowi Mączce w pierwszej fazie rejsu dookoła świata. W latach 1985–1988 brał udział w rejsie arktycznym J. Kurbiela, którego celem było pierwsze pokonanie Przejścia Północno-Zachodniego małym jachtem, na trasie z zachodu na wschód. W tym okresie spędza kilka miesięcy we wioskach Innuitów. Rejsy na wszystkie kontynenty (poza Antarktydą) i po wszystkich oceanach świata, w tym przejście Cieśniny Magellana i zamknięcie tym samym kręgu wokół obu Ameryk. Ceni sobie wyróżnienia związane z rejsami: Srebrny Sekstant w 1985 i 1988 r. (z J. Kurbielem i L. Mączką) oraz nagrodę Grotmasztu Bractwa Kaphornowców (1989). Postoje na licznych archipelagach i wizyty w rzadko penetrowanych miejscach, jak wyspy Saint Paul czy Chagos na Oceanie Indyjskim, Pitcairn, Palmyra, Galapagos i wiele innych na Pacyfiku, a także trzykrotne odwiedziny na ukochanej Wyspie Wielkanocnej, krainie Kolosów. W Kapitule od 2000 r. Janusz Janowski Wydawca, dziennikarz, pomysłodawca Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów oraz Kolosów. W wolnych chwilach fotograf i miłośnik starych fortyfikacji. W latach 1993-2000 wydawał i redagował, wraz żoną Anną, magazyn turystyczno-kulturalny „Wędrowiec”. Właściciel agencji MART – organizatora Kolosów i współorganizatora Spotkań. W Kapitule od 1999 r. Y KOLOS Y 20 08 Marcin Miotk Himalaista, dokonał pierwszego polskiego wejścia bez tlenu na Mount Everest. Zdobył również dwa inne ośmiotysięczniki: Shisha Pangma Middle, Cho Oyu oraz uczestniczył w wyprawie na Annapurne. W latach 2002-2007 uczestniczył w kilku wyprawach w Pamir i Tien Shan, co zaowocowało tytułem Śnieżnej Pantery – za zdobycie pięciu najwyższych szczytów w byłym ZSRR. W stylu alpejskim dokonał trzeciego polskiego wejścia na Pik Pobiedy. Od 2007 roku członek zarządu Polskiego Związku Alpinizmu (PZA). W Kapitule od 2008 r. Andrzej Urbanik Dziennikarz, lekarz, podróżnik, żeglarz, organizator wypraw. Zwiedził ponad sto krajów i odbył dwie podróże dookoła świata. Autor licznych wydawnictw, w tym pierwszego polskiego przewodnika dla globtroterów. W 1976 r. utworzył Bank Informacji Trampingowej, który obecnie działa w oparciu o serwis: www.travelbit.pl. W 1985 r. stworzył kultowy OSOTT, najstarszą polską imprezę globtroterską. W 2005 r., jako jeden z pionierów i twórców polskiego ruchu globtroterskie, otrzymał Nagrodę Specjalną Kolosów. W Kapitule od 2007 r. Marek Słodownik Dziennikarz, redaktor magazynu „H2O”. W latach osiemdziesiątych odbył wiele rejsów żeglarskich po Bałtyku i Morzu Północnym. W latach dziewięćdziesiątych korespondent prasy żeglarskiej w Londynie. Studiował mass media communication w Westminster University of London. W Kapitule, z przerwami, od 1999 r. Piotr Drożdż Wspinaczkę górską i skałkową uprawia od 1995 r. Od 1999 r. jest instruktorem wspinaczki sportowej. Od 2002 r. pełni funkcję redaktora naczelnego magazynu „Góry”. Redaguje również międzynarodowy serwis internetowy www.climbandmore. com oraz książki górskie. Opublikował kilkadziesiąt artykułów na tematy alpinistyczne w prasie krajowej i zagranicznej. W latach 2006–2007 był członkiem międzynarodowego jury prestiżowej nagrody „Arco Rock Legends”. W Kapitule od 2004 r. 5 Michał Gradziński Uprawia taternictwo jaskiniowe od 1985 r. Kierował licznymi wyprawami, m.in. do jaskiń Francji, Słowenii, Austrii, Włoch, Ukrainy oraz do jaskiń lawowych Wysp Kanaryjskich. Jest jednym z redaktorów czasopisma „Jaskinie”. W Kapitule od 2002 r. Janusz Czerwiński Długoletni dziennikarz trójmiejskiej prasy codziennej. Autor m.in. dwóch edycji „Księgi Przygody” – roczników wydarzeń w świecie polskich podróżników. W latach 2002–2008 redaktor prowadzący miesięcznika „Poznaj Świat”. Prezes Polskiego Klubu Przygody. W Kapitule od 2003 r. Monika Witkowska Nałogowa podróżniczka – odwiedziła ponad 120 krajów na wszystkich kontynentach, przy czym ulubiony jej sposób podróżowania to jeżdżenie na własną rękę, lokalnymi środkami lokomocji lub autostopem. Żeglarka – przepłynęła jachtem Pacyfik i Atlantyk, opłynęła Horn, uczestnicząc w rejsach zarówno na małych jachtach, jak i żaglowcach, zrobiła po morzach i oceanach ponad 25 tys. mil morskich. Oprócz wody kocha też góry – zdobyła m.in. Aconcaguę (6960 m), Matterhorn i Mount Blanc, Chimborazo (6310 m), Lobouche East (6119 m), Kilimandżaro, Elbrus. Lubi sporty adrenalinowe – skakała na bungy, zrobiła kurs spadochronowy i paralotniowy, posiada licencję nurkową, jeździ na nartach, uprawia windsurfing. Z zawodu dziennikarka pisząca o podróżach a także pilot wycieczek. W Kapitule od 1999 r. Grzegorz Głazek Wspina się od przeszło 20 lat. Wytyczył kilkanaście nowych dróg w Tatrach, współautor kultowego przewodnika wspinaczkowego po Tatrach Polskich (1989), autor wielu szczegółowych opracowań z Tatr i Alp, oraz pierwszej dokładnej mapy satelitarnej K2 i Baltoro w Karakorum (2004), współautor Satelitarnego Atlasu Tatr i Podtatrza 1:15 000 (2006). Współpracownik m.in. brytyjskiego miesięcznika „Climb” (do 2004 „High Mountain”) i rocznika „American Alpine Journal”. Kieruje Centrum Dokumentacji Wysokogórskiej przy Polskim Związku Alpinizmu. W Kapitule od 2003 r. Y S O L O K 6 X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów Galeria sławy Laureaci Kolosów 1999–2007 Kolosy 1999 Kopalnia Soli „Wieliczka” ]] Super Kolos Andrzej Zawada wraz z zespołem za zdobycie Mount Everestu zimą, w 20. rocznicę wydarzenia. ]] Podróże Romuald Koperski za rejs wzdłuż syberyjskiej rzeki Leny i za ciekawe przedstawienie życia mieszkańców Syberii. ]] Żeglarstwo kpt. Janusz Kurbiel za żeglarski rejs o charakterze naukowo-badawczym do zachodnich brzegów Grenlandii. ]] Alpinizm Jacek Fluder, Stanisław Piecuch i Janusz Gołąb za zdobycie ściany Kedar Dome w Himalajch. ]] Eksploracja Jaskiń Andrzej Ciszewski wraz z zespołem za rekord świata w głębokości jaskiń. ]] Alpinizm Anna Czerwińska za wejście na Mount Everest i skompletowanie tym samym Korony Ziemi. ]] Eksploracja Jaskiń grupa grotołazów pod kierownictwem Daniela Oleksego za wyeksplorowanie ponad 3600 metrów korytarzy Jaskini Pod Śnieżnymi Korkami w masywie Tannengebirge-Ost w Austrii. ]] Wyczyn Roku Janusz Bochenek za samotną zimową wędrówkę po lodzie wokół jeziora Bajkał. Kolosy 2001 Kraków ]] Alpinizm Jacek Czyż za wytyczenie nowej drogi na El Capitan w USA, jednej z najtrudniejszych tras wspinaczkowych świata. Kolosy 2000 Kraków ]] Podróże Łukasz Henzel i zespół za spływ tratwą z Krakowa do Gdańska i walkę z falą powodziową. ]] Żeglarstwo Jerzy Wąsowicz za wyprawę do obu Ameryk na jachcie „Antica”, własnoręcznie przerobionym ze zbudowanego w 1953 roku kutra rybackiego. ]] Super Kolos Ryszard Schramm za wybitne osiągnięcia w górach wysokich i na Spitsbergenie. 34 pierwsze wejścia na szczyty. W Tatrach – pierwsze przejście całości grani głównej (1955 r.) i zimowe tzw. grani Tatr Polskich (1957 r). ]] Podróże zespół pod kierownictwem Marka Tomalika uczestnicy polsko-polonijnej wyprawy „Australia Zachodnia 2002”. Eksploracja pustynnego wnętrza Australii. ]] Super Kolos Ludomir Mączka za całokształt żeglarskich dokonań, w tym rejsy „Marią”. W sumie 30 lat na jachcie, 160 tys. mil morskich żeglugi. ]] Podróże zespół pod kierownictwem Wojciecha Wiltosa za wyprawę Atacama 2000 w rejon Kordyliery Domeyki w północnym Chile. Kolosy 2002 Gdynia ]] Nagroda Dziennikarzy Michał Thlon, Piotr Różalski za ponadtysiąckilometrowy trawers pustyni Gobi. ]] Wyczyn Roku Krzysztof Starnawski za najgłębsze polskie nurkowanie (130 m) w jaskini Hranicka Propast. ]] Super Kolos Grupa kajakowa Canoandes ’79 za zdobycie dziewiczego kanionu rzeki Colca w Peru, najgłębszego kanionu świata, w 20. rocznicę wydarzenia. Sylwia Bukowicka już zdobywczyni wielu sześcio- i siedmiotysięczników. ]] Eksploracja Jaskiń Zbigniew Rysiecki z zespołem za połączenie systemów jaskiń w Alpach Austriackich. ]] Wyczyn Roku Sylwester Czerwiński za samotną podróż rowerem do Chin i z powrotem. ]] Eksploracja Jaskiń grupa grotołazów z Nowego Sącza pod kierownictwem Marka Lorczyka za eksplorację Jaskini Małej w Tatrach i odkrycie największej komory w tych górach. ]] Nagroda Dziennikarzy Jacek Karaś i Rafał Świętoniowski za wyprawę psim zaprzęgiem „Śladami odkrywców Arktyki”. ]] Nagroda imienia Andrzeja Zawady Tomasz Fiedorowicz grotołaz, uczestnik międzynarodowej wyprawy w dziewiczy rejon rzeki Ba w Papui-Nowej Gwinei. ]] Nagroda Dziennikarzy Sylwester Czerwiński Kolosy 2003 Gdynia ]] Nagroda imienia Andrzeja Zawady (dla najlepiej zapowiadającego się młodego podróżnika do lat 26) ]] Super Kolos Stanisław SzwarcBronikowski za „wędrowanie ku źródłom, ku poznaniu całości, ku syntezie”. Y Wybitny podróżnik, reżyser i operator filmowy, dziennikarz. Jego filmy to pełne głębokich refleksji relacje z wędrówek tropami niezwykłych zjawisk, ginących kultur, cywilizacji, które już nie istnieją. ]] Podróże Kinga Choszcz i Radosław „Chopin” Siuda za pięcioletnią podróż autostopem dookoła świata. ]] Żeglarstwo Jacek Wacławski za roczną wyprawę jachtem „Stary” do akwenu Antarktyki. ]] Alpinizm Marcin Tomaszewski, Krzysztof Belczyński i Dawid Kaszlikowski za wytyczenie trudnej drogi na Citadel w odległym i nieznanym dotąd Polakom masywie Kichatna na Alasce. ]] Wyczyn Roku Andrzej Urbańczyk za przepłynięcie tratwą północnego Pacyfiku i pobicie rekordu wszech czasów długości rejsu na tratwie (5880 mil morskich). ]] Nagroda Dziennikarzy wyprawa kajakowa Himalayak 2003 za ekstremalnie trudny spływ dziką rzeką Dudh Kosi wypływającą spod Mount Everestu. ]] Nagroda imienia Andrzeja Zawady Maciej Ciesielski – alpinista, autor licznych przejść w górach Alaski, Dolinie Yosemite (USA), w Alpach Francuskich i w Tatrach. Kolosy 2004 Gdynia ]] Super Kolos Marek Kamiński i Wojciech Moskal za największy w historii polskiej polarystyki wyczyn sportowy – dotarcie do bieguna północnego po 770-kilometrowym, 72-dniowym marszu z wyspy Ward Hunt, bez wspomagania z zewnątrz, poprzedzone dokonanym przez nich w 1993 roku pierwszym polskim, 600-kilometrowym przejściem lądolodu Grenlandii. Przyznany w 10. rocznicę wydarzenia. ]] Podróże Arkadiusz Milcarz za wyprawę Afryka Maraton. Relację z niej przekazał w sposób porywający, wykraczający poza schematy reporterskiego rzemiosła. KOLOS Y 20 08 7 ]] Żeglarstwo Jindrích Kuchejda Michal Nešvara i Ivan Orel za pięcioletnią wyprawę na samodzielnie wybudowanym jachcie „Victoria”, zrealizowaną w duchu radości żeglowania trasą wielkiego Ferdynanda Magellana. ]] Żeglarstwo Barbara Królikowska za rejs jachtem „Karolka” dookoła świata. Wieloletni trud przygotowań i realizacja wielkiego marzenia w gronie najbliższej rodziny. Spokojnie i bez zbędnej sensacji, czyli zgodnie z dobrą praktyką morską. ]] Alpinizm Wyprawa zimowa na Sziszapangmę: Piotr Morawski, Simone Moro, Jacek Jawień, Dariusz Załuski i Jan Szulc (kier.) Zdobyli zimą kolejny, ósmy już ośmiotysięcznik, pierwszy po 16 latach i dający Polakom bezwzględne prowadzenie w tej dziedzinie. ]] Alpinizm Marcin Miotk za pierwsze polskie wejście bez tlenu na Mount Everest, dokonane samotnie, w dobrym, profesjonalnym stylu. ]] Wyczyn Roku Jan Mela za zdobycie w jednym roku, w wieku 15 lat, obu biegunów Ziemi. Za pokonanie własnych słabości i sprostanie psychicznej presji, jaką stwarza zainteresowanie milionów obserwatorów. Za podróż w głąb siebie i właściwe spożytkowanie dokonanych tam odkryć. ]] Nagroda Dziennikarzy Wyprawa zimowa na Sziszapangmę ]] Nagroda imienia Andrzeja Zawady Dominik Bac, Sławek Skalmierski i Jacek Wacławski uczestnicy nagrodzo nego Kolosem 2003 rejsu jachtem „Stary”. Dominik i Sławek brali udział w wyprawie „Dakar 2004”. Kolosy 2005 Gdynia ]] Super Kolos Kazimierz Kowalski za całokształt pionierskich dokonań jako współtwórca taternictwa jaskiniowego, odkrywca i zdobywca w 1956 roku światowego rekordu głębokości 1122 metrów w jaskini Gouffre Berger w Alpach Francuskich. ]] Podróże Piotr Opacian za samotną podróż kajakiem przez dżunglę 700 kilometrów w górę rzeki Madidi, przez bezludne tereny, nieopracowane kartograficznie Wyprawa zrealizowana mimo niestabilności politycznej Boliwii. Ciekawe obserwacje etnograficzne i antropologiczne. Poszukiwanie śladów zaginionego norweskiego podróżnika, tropienie legendy „wielkiej małpy”. Bogate i nietuzinkowe obserwacje flory i fauny. Parotygodniowy pobyt. ]] Eksploracja Jaskiń wyprawa zorganizowana przez Sekcję Taternictwa Jaskiniowego Klubu Wysokogórskiego Kraków za odkrycie i eksplorację jaskini Poljska jama, która w połączeniu z jaskinią Mala Boka utworzyła system o głębokości 1319 metrów w masywie Kanin w Słowenii. ]] Wyczyn Roku Jakub Postrzygacz za pokonanie rowerem, bez wsparcia, tereno wego szlaku Canning Stock Route w Australii Zachodniej. Wielki, samotny rowerowy trawers: 2100 kilometrów przez cztery pustynie, 33 dni wielkiego wysiłku, sprawdzian odporności organizmu oraz siły woli. ]] Nagroda Dziennikarzy Piotr Opacian za samotny rejs „Kajakiem w górę Madidi” ]] Nagroda imienia Andrzeja Zawady grupa młodych grotołazów za projekt Hagengebirge 2006, poparty ich osiągnięciami w eksploracji jaskiniowej tego alpejskiego masywu. Kolosy 2006 Gdynia ]] Super Kolos Krzysztof Wielicki za całokształt osiągnięć wspinaczkowych i eksploracyjnych w górach wysokich, a szczególnie: • za odegranie pionierskiej roli w himalaizmie zimowym, poprzez pierwsze wejścia zimowe na Mount Everest, Kangczendzangę i Lhotse • za liczne inne, świetne stylowo wejścia na szczyty siedmio- i ośmiotysięczne, często nowymi drogami, samotne lub najszybsze • za zdobycie Korony Himalajów jako piąty człowiek w historii. Y S O L O K 8 X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów Galeria sławy Laureaci Kolosów 1999–2007 ]] Nagroda specjalna Kinga Choszcz nagrodzona pośmiertnie, w dowód uznania za niezwykłą pasję, odwagę i nadanie swoim podróżom głęboko humanistycznego wyrazu. Owocem ostatniej wyprawy było nie tylko wykupienie przez nią z niewoli i zwrócenie rodzinie afrykańskiej dziewczynki, ale także po raz kolejny pokazanie takiego modelu wędrowania po świecie, w którym można być kimś więcej niż tylko biernym podróżnikiem, zajętym własnymi emocjami. ]] Podróże Mikołaj Książek, Katarzyna Gembalik za podróż poprzez którą chcieli pokazać prawdziwe oblicze takich krajów jak Afganistan i Pakistan – postrzeganych za sprawą mediów tylko jako wylęgarnie terroru. Olśniewający pomysł i brawurowy powrót do Polski, niepowtarzalną, „kosmiczną” pakistańską ciężarówką. ]] Żeglarstwo kpt. Tadeusz Natanek z załogą za wyprawę Arktyka 2006. Sto lat po Amundsenie, w ciągu jednego sezonu jachtem żaglowym „Nekton”, przepłynęli wśród lodów (ze wschodu na zachód) Przejście Północno-Zachodnie. Taki wyczyn w świecie żeglarskim stanowi od zawsze jedno z największych wyzwań. To pierwsze takie przejście pod polską banderą. ]] Nagroda Dziennikarzy Romek i Jonasz Zańko „Jedziemy na wycieczkę, bierzemy misia w teczkę”. ]] Nagroda im. Andrzeja Zawady Adam Pustelnik Alpinista wytyczył w 2006 roku nową klasyczną drogę „Amba” w rejonie AK-Su w Kirgistanie, za co został wyróżniony w Kolosach w kategorii „Alpinizm”. Dodatkowo przyznany grant ma ułatwić realizację wyprawy w niedawno otwarty rejon szczytu K6 w Karakorum. KOLOSY 2007 Gdynia ]] Super Kolos Kpt. Krzysztof Baranowski, za całokształt żeglarskich dokonań, a szczególnie: • za dwa samotne rejsy dookoła świata (w obecnym roku mija 35. rocznica ukończenia pierwszego z nich i 8. rocznica drugiego) • za inicjatywę budowy żaglowców „Pogoria” i „Fryderyk Chopin”, których rejsy na stale weszły do historii żeglarstwa polskiego • za wykreowanie idei rejsów „Szkoły pod żaglami” i prowadzenie ich z młodzieżą polską, a także międzynarodową • za liczne inne ambitne rejsy, inicjatywy i osiągnięcia, w tym za działalność publicystyczną i popularyzatorską. ]] Alpinizm Kolosa nie przyznano. ]] Eksploracja Jaskiń Kolosa nie przyznano. ]] Wyczyn Roku GRZEGORZ SZYSZKOWSKI za wyprawę rowerową Altiplano 2006. Samotna podróż, bez wsparcia z zewnątrz, w skrajnie trudnych, pustynnych warunkach. Ponad dwa tysiące kilometrów przemierzonych w Andach na dużych wysokościach – nawet ponad 5500 metrów. Zdobycie dwóch sześciotysięczników, pokonanie pustyni Atacama. ]] ALPINIZM Łukasz Depta, Piotr Głuszek i Wojciech Kozub, za nowe drogi na dziewicze szczyty w mało znanej dolinie Thalle w Karakorum, pokonywane stylu dawnych pionierów, w tym zwłaszcza za wielką nową drogę na Honboro Peak West. ]] Eksploracja jaskiń Kolosa nie przyznano. ]] Podróże Anna i Jakub Urbańscy, za pełne pasji etnograficzno-fotograficzne podróże na Papuę, w trakcie których dokumentują świat powoli odchodzący w niebyt. Efektem tych wypraw było m.in. zebranie imponującej kolekcji etnograficznej plemienia Asmat. Podczas ostatniego wyjazdu, w sierpniu 2007 roku, przemierzyli pieszo okryty złą sławą płaskowyż Ellit. ]] Wyczyn roku Lech i Wojciech Flaczyńscy, za pierwsze polskie spłynięcie potężną i dziką rzeką Kuskokwim na Alasce z wysokości jeziora Minchumina aż do jej ujścia do Morza Beringa i całą wyprawę, w trakcie której zmagali się z dziewiczą amerykańską tundrą, co jednak nie przeszkodziło im – po drodze – w zdobyciu szczytu McKinleya ]] Żeglarstwo Załoga jachtu „Stary”, za wzorowe przygotowanie wyprawy żeglarskiej dookoła Ameryki Północnej zrealizowanej w ciągu dwóch sezonów żeglarskich. Wyprawa została zorganizowana z okazji 100-lecia pierwszej ekspedycji Roalda Amundsena przez Przejście PółnocnoZachodnie. Jacht „Stary” był pierwszą jednostką żaglową pod polską banderą, która okrążyła Amerykę Północną. ]] Nagroda specjalna Marek Kaczanowski, Maciej Łęgowski i członkowie 7. Gdańskiej Integracyjnej Drużyny Harcerskiej KEJA – uczestnicy wyprawy „Nie ma rzeczy niemożliwych – Korona Gór Polski”. Osoby biorące w niej udział, pełnosprawni na równi z niepełnosprawnymi, nie tylko wspięły się na wszystkie najwyższe szczyty polskich pasm górskich, ale przede wszystkim przezwyciężyły wiele stereotypów i przełamały mnóstwo barier – tych fizycznych i mentalnych. Wspólnie pracowali i nawzajem się wspierali, by dzięki determinacji i silnej woli, zrealizować swoje marzenia. ]] Nagroda dziennikarzy Lech i Wojciech Flaczyńscy Y © Trosamange | Dreamstime.com PIĄTEK a c r a m 20 DZIEŃ WODY I FOTOPLASTYKONU Prowadzenie: Dariusz Podbereski, Tomasz Sobieszczański-Lobo Fotoplastykon cz. 1 9.30–12.45 Blok I Wyprawa Speleoklubu Bobry do Minye – najgłębszej jaskiniowej studni Oceanii Tomasz Kuźnicki, Zenon Kondratowicz Jeżeli jest gdzieś koniec świata, to właśnie tam. Na PapuiNowej Gwinei. Dziewicze dżungle, odizolowane od świata górskie wioski, Papuasi, którzy z podejrzanym uśmiechem mówią, że już nie jedzą ludzkiego mięsa... Ten papuaski ład zakłóciła polska wyprawa. Dziewięciu grotołazów wyruszyło na Nową Brytanię, by w sercu wyspy zejść do Minye – najgłębszej studni jaskiniowej Oceanii. Trzy tygodnie przedzierania się przez dziki ląd, morza, dżunglę, góry. W końcu jaskinia. Głęboka na 417 m. Otwór o podobnej średnicy. Jako jeden z nielicznych obiektów widoczny z kosmosu. Wystarczy tylko zjechać na dno i wyjść. Spełniły się ich marzenia. Niestety, cena sukcesu była duża. Zbyt duża... Śladami rdzennych mieszkańców Kanady Katarzyna Masin Filmowa dokumentacja samochodowej podróży przez Kanadę – od Montrealu aż po wyspę Vancouver i z powrotem. Łącznie prawie 12 tys. km w drodze. Katarzyna Masin pokonywała ogromne przestrzenie i przyglądała się życiu współczesnych Indian: Oijbway, Blackfoot, Okanagan i Kwakiutl. Y S O L O K 10 X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów Arabia: od starożytności po nowoczesność Michał Witkiewicz Pełna przygód i nieoczekiwanych zwrotów akcji wędrówka przez Półwysep Arabski. Na jej trasie znalazły się zarówno starożytne zabytki jak i nowoczesne miasta nad Zatoką Perską, a podróżnik przekonał się, że tam, gdzie nie dotarła masowa turystyka, doświadczyć można niewiarygodnej wprost życzliwości i gościnności Arabów, żyjących w często nieprzyjaznym człowiekowi środowisku. przemierzając następnie Wyżynę Tybetańską i pustynną północ dwie siostry dotarły na Jedwabny Szlak, by wschodnim wybrzeżem powrócić do miasta, z którego wyruszyły. Przerwa 12.45–13.15 Wodo-dział 13.15–15.55 Blok II Brzmienia południowych Indii Kajakiem przez Toskanię Krzysztof Gruba Celina Mróz i Anna Michalak Przy dźwiękach muzyki przez skąpane w słońcu południowe stany Indii: Kerala, Goa, Tamil Nadu i Maharasztra. Krzysztof Gruba odwiedził buddyjskie jaskinie, upajał się zapachami hinduskiej kuchni i wziął udział w święcie Sziwy. Widział, jak wyznawcy tego gniewnego boga, przyozdobieni w ludzkie kości, trzymając w ustach bawole języki, paradują ulicami świętego miasta Tiruvannamalai. Region Khumbu: Himalaje dla każdego Wojciech Zwierzyński Wędrówka rzadko uczęszczanym szlakiem trekkingowym w rejonie Khumbu w Nepalu. Przemierzając go, Adam Zwierzyński pokonał przełęcze Renjo La (5340 m n.p.m.) i Cho La (5420 m n.p.m.), wszedł na Gokyo Ri i Kala Patthar, a także odwiedził bazę pod Mount Everestem. Filipiny: jeden kraj, 7107 wysp Katarzyna Leończak, Jakub Świtoński Malownicza podróż przez białe plaże i zielone pola ryżowe Filipin. Poszukiwanie endemicznych gatunków zwierząt, zjawiskowych raf koralowych i jednego z niewielu miejsc na świecie, w którym można popływać razem z rekinami wielorybimi. A wszystko w cieniu drzemiących wulkanów oraz rosnących wszędzie palm kokosowych. Chiny i ich odległe krainy Ewa Burakiewicz Wielka „pętla” wokół kraju tak wielkiego i różnorodnego, że przekraczanie granic kolejnych prowincji było jak przechodzenie pomiędzy odmiennymi światami. Kierując się z Hongkongu przez tropikalne południe ku granicy z Birmą, Spływ rzeką Ombrone przez słabo zaludnioną część Toskanii aż do Morza Tyrreńskiego, następnie zaś przepięknym odcinkiem wybrzeża wzdłuż parku Maremma i wokół skalistego półwyspu Monte Argentario. Wyprawa obfitowała w przygody, szczególnie na pierwszym etapie. Bardzo niski poziom wody w rzece sprawił, że uczestnicy byli w stanie przepływać dziennie (choć bardziej było to przepychanie się z kajakami przez zawały) znacznie mniej kilometrów, niż planowali. Zapasy szybko się kończyły, a przy z rzadka tylko zamieszkanych brzegach nie było gdzie się zaopatrzyć w żywność. Xingu 2008: wiosłując przez Terras Indigena Iwona Opacian Próba spłynięcia prawym dopływem Amazonki na odcinku od Canarana do Altamiry przez tereny należące do rdzennej ludności indiańskiej. Iwonie Opacian, jej mężowi Piotrowi oraz Michałowi Kochańczykowi udało się to, czego nie dokonali przed nimi żadni samodzielni wioślarze z zewnątrz: spłynęli środkowe i dolne Xingu od Rio Comandante Fontuera do Altamiry. Kajakarze nie tylko musieli sobie radzić z groźnymi kataraktami przy niskim stanie wody w rzece, lecz także wykazać się nie lada zdolnościami negocjacji, gdy zostali uwięzieni przez Indian Kayapo z wioski Kokrajmoro. Bajkał wpław Wojciech Grzesiok Grupa ratowników WOPR Bytom dokonała rzeczy, która nie udała się wcześniej nikomu: przepłynięcia wpław najgłębszego jeziora na świecie. Mający oparcie jedynie w spiętych w trymaran trzech pontonach uczestnicy wyprawy codziennie przez blisko miesiąc schodzili do wody, by sys- Y KOLOS Y 20 08 tematycznie pokonywać kolejne kilometry Bajkału. Z wody wygoniły ich dopiero trzy trzęsienia ziemi i przedwcześnie nadciągająca jesień. Ałtaj bliski sercu Wiesław Michalak, Jarosław Frąckiewicz Piękna wiosenna kajakowa podróż przez wody Syberii. Najpierw po otoczonym lasami cedrowymi, okwieconymi brzegami i wyrastającymi z ponad nich ośnieżonymi szczytami Ałtaju Jeziorze Tieleckim, następnie wypływającą z niego rzeką Biją, a wreszcie potężnym Obem aż do miejscowości Barnauł. Blisko miesiąc spędzony na obcowaniu z surową syberyjską przyrodą w rosyjskim kajaku „Tajmień”, rozmowach z pełnymi radości i życzliwości ludźmi zamieszkującymi te strony oraz niezapomnianych chwilach przy wspólnym stole. „Dar Pomorza”: podwójny jubileusz Marek Twardowski, kpt.ż.w. Marek Marzec Prelekcja specjalna z okazji wyjątkowego, bo podwójnego jubileuszu „Daru Pomorza”. Ten jeden z najpiękniejszych zachowanych żaglowców na świecie, stojący dziś dumnie przy nabrzeżu gdyńskiego portu, był pierwszą jednostką, która poniosła biało-czerwoną flagę na przylądek Horn i opłynęła z nią świat. Było to w latachtrzydziestych XX wieku. Dziś symbol polskiego żeglarstwa obchodzi jubileusz 80-lecia służby pod polską banderą. W 2009 roku mija też równo 100 lat od momentu zbudowania tego najsłynniejszego polskiego żaglowca. Godz. 15.55–16.25 PRZERWA 16.25–19.30 BLOK III Solo dookoła Europy: koncert na żaglach Henryk Widera Koncertmistrz Henryk Widera grał w szczecińskiej operze i operetce pierwsze skrzypce. Gdy przeszedł na emeryturę, nie zamierzał spuszczać z tonu. Na maleńkim „Gawocie” wyruszył samotnie 15 maja 2006 roku. Jego trasa wiodła ze Szczecina przez Bałtyk, Morze Północne, wokół Wysp Brytyjskich, następnie wzdłuż Francji i Półwyspu Iberyjskiego na Morze Śródziemne. Dalej przez Baleary, Sardynię, Sycylię, Maltę oraz porty Grecji i Turcji przeszedł na Morze Czarne. Planował rosyjskimi rzekami 11 dotrzeć aż do Murmańska, nie uzyskał jednak pozwoleń. Ale nie zrezygnował: lądem wrócił do Polski i zwodował jacht na Wiśle, by kontynuować swój rejs. Gdy 11 października 2008 roku, po przepłynięciu 8 tys. mil morskich, powrócił do Szczecina, miał 78 lat. „Victorią” dookoła świata – Kolos 2004 Michal Nešvara Niezwykle sympatyczny czeski żeglarz powróci do czasów, gdy wraz z grupą podobnych sobie zapaleńców przez pięć lat pływał dookoła świata na samodzielnie zbudowanym jachcie „Victoria”, by uczcić w ten sposób pamięć Ferdynanda Magellana. Do wyczynu wielkiego portugalskiego odkrywcy Czesi nawiązali zresztą nie tylko poprzez szlak zbliżony do trasy wyprawy sprzed pięciu wieków, lecz także stylizując swoją jednostkę na statek z dawnej epoki – karakę. W tym celu przebudowali znaleziony w Polsce niedokończony kadłub jachtu. Przepłynęli trzykrotnie Atlantyk, Cieśninę Magellana, Pacyfik, Cieśninę Torresa, Ocean Indyjski, Przylądek Dobrej Nadziei i ponownie Atlantyk (dwukrotnie), pokonując bezpiecznie wszelkie trudności techniczne i żeglugowe. Do Szczecina powrócili w sierpniu 2004 roku. Kilka miesięcy później otrzymali Kolosa. Nahanni / Omo 2008 Maciej Tarasin Dwie górskie rzeki, dwa kraje (a nawet światy), trzech wioślarzy. Maciej Tarsin w ciągu jednego roku spłynął najpierw wraz z Grzegorzem Szałajskim kanadyjską Nahanni (od Nood Island Lakes do Nahanni Butte, Terytoria Północno-Zachodnie), zaś kilka miesięcy później razem z Piotrem Opacianem rzeką Omo w południowo-zachodniej Etiopii. Łącznie blisko 1000 km pośród niesamowitej przyrody. Nurkowania na krańcach świata – Kolos 1999 Krzysztof Starnawski Został laureatem Kolosa ’99 w kategorii Wyczyn Roku za ustanowienie rekordu Polski w nurkowaniu głębinowym w jaskiniach (130 m), ale było mu mało. Rok później, w tej samej jaskini – Hranická propast na Morawach – zszedł pod powierzchnię wody o ponad 50 m niżej, osiągając imponującą głębokość 181 m. Ten wynik wyniósł go do ścisłej światowej czołówki nurków jaskiniowych i zapewnił trwałe miejsce w historii sportów ekstremalnych. Po prawie 10 latach Krzysztof Starnawski opowie o wszystkich swoich wyczynach. Y S O L O K X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów kpt. ż.w. Jerzy Jaszczuk Prezentacja poświęcona żaglowcowi s/y „Generał Zaruski”. Ten drewniany tradycyjny kecz gaflowy został zbudowany w 1939 roku w Szwecji na polskie zamówienie jako szkolny jacht żaglowy. Nazwano go tak na cześć Mariusza Zaruskiego, który jako wybitny organizator i kapitan szkunera „Zawisza Czarny” położył ogromne zasługi dla rozwoju polskiego żeglarstwa morskiego przed II wojną światową. Odebrany ze stoczni dopiero w 1946 roku jacht przez wiele lat służył pod polską banderą jako jednostka szkoleniowa, potem popadł jednak w ruinę. Obecnie prowadzona jest zbiórka pieniędzy, które mają zostać przeznaczone na rewitalizację „Generała Zaruskiego”. 19.30–20.00 PRZERWA © Blueice69caddy | Dreamstime.com S/y „Generał Zaruski” © Eric Gevaert | Dreamstime.com 12 Y KOLOS Y 20 08 FOTOPLASTYKON cz. 2 20.00–23.30 BLOK IV Kamczatka: z niedźwiedziami na rybach Żaneta i Jacek Govenlockowie Najpierw towarzyszyli niedźwiedziom polującym nad Jeziorem Kurylskim na płynące na tarło łososie. Potem wraz z ludem Ewenów wypasali renifery w zagubionej gdzieś pośród wulkanów dolinie. Wspięli się też na Gorełyj i Mutnowski, gdzie lodowce wraz z gejzerami tworzą istne cuda natury, i podziwiali stoki czynnego wciąż wulkanu Tolbaczik, na których testowano kiedyś słynny radziecki pojazd księżycowy, łunochod. Libia i Szkocja: impresje Joanna i Stanisław Strelnikowie Impresje z podróży po dwóch bardzo różnych, ale równie nasyconych historią krajach. W Libii podróżnicy wędrowali w czasie od antyku (ruiny rzymskiego miasta Leptis Magna), przez średniowiecze (oaza Ghadamis) aż po współczesność (Tobruk i gigantyczny system tzw. Wielkiej Sztucznej Rzeki). W Szkocji, mieszance kultury celtyckiej i brytyjskiej, podziwiali unikatową przyrodę, budowle neolityczne na Orkadach i współczesne rezydencje arystokratów. 13 Kamerun 2008 Michał Szymański Pokaz zdjęć z podróży po Kamerunie, w trakcie której Michał Szymański m.in. wszedł na najwyższy szczyt Afryki Zachodniej (będąca wciąż czynnym wulkanem Góra Kamerun, 4095 m n.p.m.), wędrował po górach Mandara oraz odwiedził Park Narodowy Waza na północy kraju. Sprawdzał też, jaka jest maksymalna pojemność kameruńskiej taksówki. Ekspedycja Muztagh Ata 2008 Wojciech Suchy Muztagh Ata (7546 m) – 43 pod względem wysokości szczyt świata. Położony w chińskim paśmie Kunlun Shan, z dala od popularnych miejsc wypraw wysokogórskich, nieopodal cieszącego sie złą sławą – Kongur Shan. Muztagh Ata, czyli „Ojciec Lodowych Gór” jest górą nieprzewidywalną, wielodniowym wyzwaniem trekkingowym, walką ze stromymi stokami, silnym mrozem, głębokim śniegiem. Co roku tylko niewielu udaje się osiągnąć wierzchołek. Kolejną próbę wejścia na szczyt podjęła szóstka Polaków. Będzie to opowieść o przygotowaniach i ekspedycji, ale przede wszystkim o tym, że warto próbować podejmować trudne wyzwania. Curry Chaos Tour 2008 Adam Szostek Spotkania na ścieżkach Afryki Dorota Łajło Fotograficzna opowieść o spotkaniach z Afryką: o dziecięcych troskach i radościach uczniów małej kenijskiej szkoły, o życiu niewielkiej społeczności Masajów oraz o ogromnej fascynacji pięknem i tajemnicą afrykańskiej przyrody. Dorota Łajło, autorka znakomitych zdjęć (ubiegłoroczna zwyciężczyni konkursu „Foto Glob”), która od lat wytrwale poznaje Czarny Kontynent, tym razem podzieli się swoimi wrażeniami z Kenii. Absurd Expedition 2008: pustkowia Ameryki Piotr Milaniak Andyjskie płaskowyże Puna de Atacama oraz Altiplano to jedne z najbardziej niedostępnych miejsc na świecie. Pewnie dlatego wyprawę, której celem było samotne przejechanie ich obu rowerem bez jakiegokolwiek wsparcia z zewnątrz, Piotr Maliniak nazwał „Absurd Expedition”. Oczywiście wziął w niej udział. Sam. Z deskorolką pod pachą i od czasu do czasu pod stopami Adam Szostek przez dwa miesiące przemierzał drogi i bezdroża Indii od Himalajów aż po plaże Goa. Łącznie ok. 10 tys. km. W tym czasie trzykrotnie odwiedził Delhi, raz Bombaj, wszędzie zaś delektował się smakami lokalnych restauracji. Curry Chaos Tour to oryginalne przedsięwzięcie, o którym jego autor potrafi opowiadać z humorem i dystansem do siebie. Oko na Maroko Mateusz Krakowiak Do Maroka w poszukiwaniu niezakłamanego oblicza islamu oraz z nadzieją na poznanie zwyczajów i kultury Berberów. Uczestnicy tej wyprawy odwiedzili Fez, Chechaouen, Marakesz, Tanger, Essauirę i Casablancę, wybrali się też na Jabal Toubkal, najwyższy szczyt Atlasu Wysokiego. To, co zobaczyli, przeszło ich najśmielsze oczekiwania. © Spanky69 | Dreamstime.com Sobota 21 marca DZIEŃ PODRÓŻY I WYCZYNU Prowadzenie: Dariusz Podbereski 9.30–12.50 BLOK V Granice bez barier: Azja Środkowa 2008 Żaglowozem przez Pustynię Gobi Jacek Jarosik Anna Grebieniow Kontynuacja przedsięwzięcia „Granice bez barier”, które Jacek Jarosik prezentował już w Gdyni rok temu. Tym razem na offroadową wyprawę z udziałem osoby niepełnosprawnej wybrał się aż do Mongolii. Ponownie posłużył mu do tego własnoręcznie zmodernizowany i wyremontowany samochód Żuk. Podróż poślubna dookoła świata Jola i Jarek Kanianowie Wspaniały początek wspólnego życia – trwająca osiem miesięcy podróż poślubna dookoła świata. Miało być dłużej, ale po drodze pojawił się pasażer na gapę i do Polski wrócili już w trójkę, gdy Jola była w piątym miesiącu ciąży. Na „nową drogę” wyruszyli z Trójmiasta, kierując się na Ukrainę. Po 246 dniach dowiedli, że Ziemia naprawdę jest okrągła. Pokonali w tym czasie 95 tys. km najrozmaitszymi środkami lokomocji, odwiedzili 19 krajów i byli na pięciu kontynentach (z czego na czterech już we troje). 30 lat temu trzech Polaków udowodniło, że do żeglugi wcale nie potrzeba wody. Samodzielnie skonstruowanymi trójkołowymi żaglowozami przemierzyli 800 km przez pustynię Gobi. W 2008 roku w podobną trasę ruszyła wyprawa mająca przypomnieć wyczyn Wojciecha Skarżyńskiego, Bogdana Pigłowskiego i Ryszarda Łuniewskiego. Tym razem żaglowozy były dwa: jeden nowy, drugi zaś wciąż pamiętający poprzedni rejs. Pilotującym je załogom w pokonaniu liczącej 1500 km trasy nie przeszkodził nawet nagły atak zimy i spadek temperatury do minus 12°C. Honorowym gościem i „ojcem chrzestnym” ekspedycji był Wojciech Skarżyński, dziś 76-letni „żaglonauta” z 1978 roku. Do ciepłych krajów Paweł Wróblewski Samotna siedmiomiesięczna podróż rowerem przez Afrykę Zachodnią i Środkową w poszukiwaniu współczesnej afrykańskiej sztuki i rytmu życia mieszkańców kontynentu. Nie- KOLOS Y 20 08 zwykłe przedsięwzięcie, niezwykły człowiek i niezwykły finał: wyprawę Piotra Wróblewskiego zakończyło poznanie w D.R. Konga 27-letniej absolwentki Akademii Sztuk Pięknych, Chantal. Już niedługo, w Kinszasie, odbędzie się ich ślub. Wczasy w Syrii, czyli misie w więzieniu Jonasz i Romek Zańko Ojciec i syn jak co roku wyruszyli autostopem z misiami w plecaku. Tym razem na Bliski Wschód. Już w Allepo zostali zaproszeni przez policję na niezapomniane wczasy w syryjskim więzieniu. Tam spełniły się ich marzenia o egzotycznych przygodach. Przyspieszony kurs języka, arabska gościnność, pyszne falafle i „szaj”, rzewne pieśni, codzienne walki z więzienną strażą o jedzenie oraz sportowa rywalizacja z towarzyszami niedoli na olimpiadzie – a wszystko to w małej celi. Podróżnicy opowiedzą też o chwilach grozy i wyjaśnią, dlaczego Jonasz powiedział: „Ale, tu jest fajnie!”. Rajd Lajkonika – „maluchami” do Mongolii Rafał Łabuz, Tomasz Turchan Grupa zapaleńców ze Stowarzyszenia Górsko-Biwakowego Wieliczka podjęła się cokolwiek karkołomnego zadania – przejechania połowy Azji w fiatach 126p. Choć ich zasoby finansowe były wybitnie skromne, wybitna była też determinacja. Niezwykły plan z powodzeniem doprowadzili do końca, docierając „maluchami” aż do Mongolii i z powrotem. 56 dni, 4 „maluchy”, 8 osób i 17,5 tys. km przygody. PRZERWA 12.50–13.20 13.20–16.30 BLOK VI Solna karawana przez Saharę: Timbuktu–Taoudenni–Timbuktu Jakub Pająk Wyjątkowo oryginalne i niezwykle interesujące przedsięwzięcie: Jakub Pająk przyłączył się do transportującej sól tradycyjnej saharyjskiej karawany i przez sześć tygodni przemierzył 1500-kilometrowy szlak z Timbuktu do położonych na północ od tego miasta kopalń soli w Taoudenni i z powrotem. Nie licząc aparatu fotograficznego, nie korzystał przy tym z żadnych zdobyczy współczesnej cywilizacji. Codzienne życie i ciężką pracę mieszkańców Sahary podglądał naprawdę z bliska, samemu pełniąc w karawanie funkcję pomocnika i poganiacza wielbłądów. 15 Pielgrzymka pokoju: Rzym–Pekin 2008 Damian Żurawski, Rafał Walezy Rowerowo-samochodowa pielgrzymka, której patronem i „pomysłodawcą” był papież Jan Paweł II. 2 kwietnia 2008 roku, w trzecią rocznicę śmierci Karola Wojtyły, dwóch młodych podróżników wyruszyło z Rzymu, by przemierzyć szlak niezrealizowanego marzenia papieża o podróży do Rosji, Mongolii i Chin. Rafał Walezy i Damian Żurawski, nim przez Wadowice, Moskwę i Ułan Bator dotarli do Pekinu, pokonali blisko 12 tys. km. Po drodze odwiedzili wiele miejsc ważnych dla przedstawicieli różnych wyznań i narodowości, przede wszystkim jednak spotykali ludzi oraz poznawali ich kulturę, zwyczaje i wierzenia. Prowadził ich los, czyli autostopem dookoła świata – Kolos 2003 Radosław „Chopin” Siuda Bilet w jedną stronę, dwa plecaki, niecałe 600 dolarów, niewiele planów i dużo marzeń. Tyle mieli ze sobą, kiedy wylądowali w Nowym Jorku. Wiedzieli jedno – chcą objechać świat dookoła. Cały! Jak tego dokonać prawie bez pieniędzy? Jak to zrobić, aby jak najbliżej poznać ludzi i kultury przemierzanych krajów? Oczywiście – autostopem! Kto by przypuszczał, że zajmie im to pięć lat. O tej legendarnej podróży nagrodzonej Kolosem 2003 przypomni sam Chopin. Kinga odeszła od nas trzy lata temu... Mukongo: Minkebe Expedition Andrzej Muszyński Fascynujące przedsięwzięcie zrealizowane w samym sercu Afryki. Andrzej Muszyński, Paweł Wojtszyn i Tomek Gola w lipcu 2008 roku wraz z grupą tragarzy przez trzy tygodnie przedzierali się mukongo, czyli ścieżkami słoni, przez niemal dziewiczą dżunglę Minkebe w Gabonie. Eksplorowali także nietknięte ludzką stopą rejony dorzecza Mvoung oraz wspinali się na inselbergi – spektakularne ostańce skalne wyrastające ponad monolit lasu równikowego. Nim dotarli do wyznaczonego celu – miasta Makokou – doświadczyli strachu, głodu, wycieńczenia i regularnych ataków słoni, ale zetknęli się z unikatową, całkiem dziką przyrodą oraz przeżyli przygodę życia. Wyprawa odbyła się pod auspicjami WWF, miała też rekomendację Królewskiego Towarzystwa Geograficznego w Londynie. Y S O L O K 16 X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów Zielony lądolód: Grenlandia 2008 Grzegorz Gontarz, Szymon Gontarz, Piotr Zaśko Trzy osoby, dwa huragany, jeden cel: trawers największej wyspy świata. Realizacja marzenia i walka o przetrwanie w trakcie 35 dni 665-kilometrowego marszu przez tysiące szczelin. Zakończone sukcesem zmagania trójki śmiałków z lodem, śniegiem, wodą, wiatrem, mrozem i ciężarem 300-kilogramowego bagażu. Przejście największego po Antarktydzie lądolodu świata, który pokrywa 84% powierzchni wyspy nazwanej przez wikingów „Zielonym Lądem” (Grønland), okazało się niezwykle trudnym i wyczerpującym zadaniem. Godz. 16.30–17.00 PRZERWA zimy podjęło je trzech doświadczonych syberyjskich wygów, dwóch Polaków i Rosjanin. Przemierzając bezdrożami północną Syberię w ekstremalnie trudnych o tej porze roku warunkach specjalnie przygotowanym na potrzeby wyprawy MAN-em, dotarli od strony lądu na krańce Czukotki, osiągając 175° 42` długości geograficznej zachodniej. Pokonali tym samym dotychczasowe międzynarodowe ekspedycje, którym nie udało się tak daleko dotrzeć na wschód. Po krótkim odpoczynku na końcu świata wśród Czukczów ponownie zmierzyli się ze srogą syberyjską zimą, wracając do Europy tym samym pojazdem. W sumie 80 dni, 12 stref czasowych i prawie 40 tys. km drogi. „Que te vaya bien!” – samotnie zimą rowerem przez Andy Piotr Strzeżysz 17.00–19.15 BLOK VII Rapa Nui: jaskinie w „pępku świata” Andrzej Ciszewski, Marcin Jamkowski, Rafał Kardaś Ukoronowanie wieloletniej działalności eksploracyjnej Polaków na Wyspie Wielkanocnej, której wymiernym efektem są m.in. dokładne pomiary i mapy aż 320 jaskiń, które przecinają powierzchnię tego niewielkiego skrawka lądu na Pacyfiku. Tegoroczny etap ekspedycji pod kierownictwem Andrzeja Ciszewskiego (naukowym kierownikiem wyprawy był prof. Zdzisław Jan Ryn) był wyjątkowo owocny. Polakom udało się bowiem uzyskać zgodę miejscowej Rady Starszych na prowadzenie badań w jaskiniach należących do poszczególnych rodów zamieszkujących wyspę od pokoleń, do których to miejsc przybywający na Rapa Nui naukowcy nie mają zwykle dostępu. Badacze dokonali wielu niezwykle cennych ustaleń na temat kultury i historii mieszkańców Wyspy Wielkanocnej, zaznaczyli liczne stanowiska archeologiczne i antropologiczne oraz m.in. zebrali materiał do dalszych badań, które powinny pozwolić wreszcie ustalić, skąd i kiedy przybyli na wyspę pierwsi ludzie. Z przylądka Roca w Portugalii nad Cieśninę Beringa – Wielki Wyścig sto lat później Romuald Koperski, Marian Pilorz, Viktor Makarovskiy Celem „Ekspedycji Stulecia 2008” było upamiętnienie setnej rocznicy słynnego Wielkiego Wyścigu z Nowego Jorku do Paryża, a także przejechanie w warunkach syberyjskiej zimy wytyczonej, lecz niepokonanej przed stu laty trasy, wiodącej przez tereny północnej Syberii na krańce Czukotki. Ubiegłej Będąca wyrazem niezwykłej determinacji, siły, ale i pokory rowerowa podróż przez Andy, w trakcie której Piotr Strzeżysz nie ograniczał się do pokonywania odległości, ale przede wszystkim mierzył się z wysokościami. Dwukrotnie podjął próbę wjechania na wulkan Aucanquilcha i choć ostatecznie nie stanął na szczycie, to pomimo dwudziestopięciostopniowego mrozu, huraganowego wiatru i krańcowego wyczerpania udało mu się dotrzeć aż na wysokość 6070 m n.p.m. W trakcie całej, trwającej dziewięć tygodni wyprawy rowerzysta przebył blisko 4000 km (z czego wiele po drogach szutrowych i bezdrożach), pokonując łącznie prawie 40 km przewyższeń. Nawet najbardziej zmęczony znajdował radość w spotkaniach z uśmiechniętymi, przyjaznymi ludźmi, wśród których odkrywał starą prawdę, że do szczęścia wystarczy być. Tribi Sun: saharyjskie serca Beata Jakuszewska Skończyła studia, spakowała plecak i pojechała do Afryki. Tak to się zaczęło i tak trwało: bez planu, bez terminu, bez konkretnego celu. Wreszcie, po przejechaniu autostopem i przewędrowaniu pieszo łącznie ok. 13 tys. km, Beata Jakuszewska się zatrzymała. Było to w małej marokańskiej wiosce M’hamid el Ghizzlane, nazywanej „wrotami Sahary”. Przez sześć kolejnych miesięcy mieszkała wraz z nomadami z plemienia Arib, którzy, stopniowo się z nią oswajając, coraz bardziej wtajemniczali ją w swoje życie. W kontakcie z inną, zanikającą już kulturą poznawała siebie i odkrywała to, co naprawdę ważne. 19.15–19.45 PRZERWA Y KOLOS Y 20 08 17 19.45–23.30 BLOK VIII AP Expedition 2008: siedem miesięcy w drodze Michał Apollo, Marek Żołądek Niezmiernie różnorodne przedsięwzięcie dwóch młodych podróżników z Małopolski. W podróży byli co prawda aż siedem miesięcy, mieli więc na to wszystko trochę czasu, ale lista celów osiągniętych w ramach AP Expedition 2008 naprawdę robi wrażenie: zdobycie najwyższych szczytów Ameryki Północnej (Denali / Mount McKinley) i Australii (Góra Kościuszki), badania glacjologiczne na Alasce i odwiedzenie jeszcze sześciu innych stanów USA. Od surowego i mroźnego klimatu Denali i Morza Beauforta, po równie surowe, choć znacznie mniej chłodne australijskie pustynie. Samolotami, samochodami, pieszo – ciągle w ruchu, by przeżyć i doświadczyć jak najwięcej. Rowerem do Ambinanitelo: 70 lat po Fiedlerze Odpowiedzialność za tę wyprawę ponosi Arkady Fiedler. To jego książki, a zwłaszcza „Gorąca wieś Ambinanitelo”, zaraziły trzech rowerzystów pasją do Madagaskaru. Postanowili, że sami dotrą do wioski, w której mieszkał i którą opisał Fiedler. I że zrobią to w możliwie najbardziej ekstremalny sposób: rowerami, przemierzając najmniej zbadane, górzyste, porośnięte gęstą dżunglą rejony wyspy, wytyczają nowe drogi w terenie, w który nikt się nie zapuszcza. Bo ich celem nie było Madagaskar zobaczyć, ale go przeżyć. Dopięli swego. Dotarli do Ambinanitelo, a w nim do Alphonse’a Isaia. 89-latek to ostatni żyjący mieszkaniec wioski, który pamięta polskiego podróżnika z maszyną do pisania. Opowiedział im, jak potoczyły się dalsze losy bohaterów książki Fiedlera. W Dolinie Baliem – pół wieku od neolitu Anna i Jakub Urbańscy Kolejna podróż w czasie i przestrzeni Anny i Jakuba Urbańskich – jak zwykle na Papuę i jak zwykle w poszukiwaniu ginących kultur, by ocalić je od zapomnienia. Tym razem w Dolinę Baliem, zamieszkaną przez plemię Dani. O jego istnieniu świat dowiedział się niespełna 80 lat temu, zaś pierwsi przybysze dotarli tam jeszcze później, bo dopiero © Wizzard | Dreamstime.com Arkadiusz Ziemba, Piotr Sudoł, Zbigniew Sas w latach pięćdziesiątych XX wieku. W dolinie wciąż panowała wówczas epoka kamienia łupanego, a ludzie pogrążeni w permanentnych wojnach plemiennych praktykowali kanibalizm. Zdobywcy Kolosa 2007 opowiedzą o tym, jak Dani przetrwali konfrontację z cywilizacją XX wieku. W „Sercu Świata”: Sierra Nevada de Santa Marta Claudia Cardenas i Dominik Bac Wyprawa w Sierra Nevada de Santa Maria, najwyższe nadmorskie pasmo górskie na świecie, wyrastające w odległości ledwie 40 km od brzegów Morza Karaibskiego, której największą wartością była jednak nie wspinaczka i zdobywanie szczytów, ale dotarcie do mieszkających tam Indian Kogi i Arhuacos. Y S O L O K X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów Określający siebie mianem „strażników Ziemi” spadkobiercy prekolumbijskiej cywilizacji Tairona 500 lat temu oparli się najazdowi Hiszpanów, skrywając się w niedostępnych górach i do dziś żyją w podobny jak wówczas sposób. „El Condor Rio Colca 2008” AKT Watra Akademicka wyprawa, której celem była eksploracja górnego, wciąż dziewiczego odcinka najgłębszego kanionu świata. Ekspedycja do Cruz del Condor w peruwiańskim kanionie Colca miała zwieńczyć dzieło rozpoczęte blisko 30 lat temu przez członków słynnej grupy Canoandes ’79, polskich odkrywców kanionu. Rowerem na Igrzyska: Sopot–Pekin 2008 Krzysztof Skok Kiedy opowiadał o swoich planach, wszyscy pukali się w czoło: „Nigdy jeszcze nie przejechałeś 100 km w jeden dzień, a teraz chcesz w cztery miesiące pokonać 10 tys. km?!”. Ale to go nie zrażało, bo miał marzenie: pojechać na igrzyska olimpijskie w Pekinie. I nic nie mogło mu w tym przeszkodzić. Ani kontuzja kolana, której nabawił się już przy wyjeździe ze Smoleńska, ani tym bardziej stan wyjątkowy w Ułan Bator. Zgodnie z zamierzeniami 8 sierpnia wjechał do Pekinu, zwiedził wioskę olimpijską i kibicował polskim reprezentantom, na własne oczy widząc, jak zdobywają trzy złote medale. W trakcie całej podróży spędził na rowerze 123 dni, pedałując łącznie przez prawie 600 godzin. Chociaż miał ze sobą namiot, ani razu go nie rozłożył. Niemal każdą noc spędzał bowiem w gościnie u spotkanych w drodze, zawsze mu życzliwych mieszkańców Azji. „Burning Man”, czyli siedem dni pustynnej utopii Artur Filipczak Odbywający się co roku festiwal „Burning Man”, to jedno z bardziej oryginalnych przedsięwzięć artystyczno-społecznych we współczesnym świecie. Na jeden tydzień w samym sercu pustyni powstaje kilkudziesięciotysięczne miasto, które tworzą przybywający na tę okazję ludzie z całego świata. Przez siedem dni żyją wyrzekając się takich dobrodziejstw cywilizacji, jak pieniądz czy handel – odpłatnie dostępna jest tylko kawa, herbata i jakże pożądany lód. Nie ma sponsorów i komercyjnych mediów, jest za to przestrzeń dla artystycznej ekspresji, twórczości i pomysłowości. Ucieczka od codzienności choćby na tydzień. © Uros Ravbar | Dreamstime.com 18 © Roberto Caucino | Dreamstime.com Y Niedziela 22 marca DZIEŃ GÓR I KOLOSÓW Prowadzenie: Tomasz Walkiewicz 9.50–12.50 BLOK IX Free Tibet Expedition 2008: lodowce Ameryki Północnej Marek Klonowski, Tomasz Mackiewicz 40-dniowa ekstremalna podróż przez dzikie ostępy Alaski i Jukonu. Licząca około 400 km trasa wiodła z Zatoki Yakutat przez siedem lodowców aż do źródeł rzeki Chitna, którą Klonowski i Mackiewicz spłynęli pontonem do cywilizacji. Wcześniej na swojej trasie spotkali zaledwie cztery osoby. Zdobyli też „przy okazji” główny wierzchołek Mount Logan (najwyższy szczyt Kanady). Wyprawa obfitowała w emocje: było szczęśliwe ocalenie z lodowej szczeliny, wpadnięcie w rwący nurt Chitny, marsz we mgle przez lodospady, krytyczne dwa dni bez jedzenia, ale także telefoniczne oświadczyny ze szczytu Mount Logan i ogromna satysfakcja z dokonanego osiągnięcia. Siwy Kocioł – nowa jaskinia w Tatrach Filip Filar, Michał Parczewski Najciekawsze jaskiniowe dokonanie w Tatrach od czasu pogłębienia Jaskini Małej w Mułowej, dające interesujące perspektywy na przyszłość. Na przełomie roku 2007 i 2008, po pokonaniu ciasnego korytarza, kruchego meandra i szeregu studni dochodzących do 80 m głębokości, speleolodzy osiągnęli obecne dno jaskini znajdujące się na głębokości blisko 300 m. Wiele wskazuje na to, że Siwy Kocioł uda się połączyć z położoną nieco niżej Śnieżną Studnią. Gdy do tego dojdzie, powstanie drugi w Tatrach system o deniwelacji 800 m. Y S O L O K 20 X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów Lodowa Góra 13.20–16.00 BLOK X Leszek Cichy Gunnbjorns Fjeld to najwyższy szczyt Arktyki i zarazem najwyższa góra Grenlandii (3694 m n.p.m.). Ma postać nunataku, czyli wierzchołka wznoszącego się ponad powierzchnię lodowca. 31 maja 2008 roku na szczyt wyruszyła pierwsza polska wyprawa w składzie: Leszek Cichy, Marek Kamiński, Tomasz Walkiewicz, Mirosław Polowiec, Ryszard Rusinek. W trakcie wyprawy alpinistom sprzyjało wyjątkowe szczęście. W chwili, gdy wspinali się na wierzchołek, przypadkowo przelatujący nad nimi pilot wykonał serię zdjęć, dzięki czemu powstał unikatowy dokument – zdobywanie szczytu uwiecznione z lotu ptaku. Każdy ma swoje Kilimandżaro Janek Mela, Piotr Pogon Niezwykła wyprawa, której pięcioro niepełnosprawnych uczestników stanęło na najwyższym szczycie Afryki – na wysokość 5895 m weszli Kasia Rogowiec, Janek Mela, Krzysiek Gardaś, Piotrek Pogon i Łukasz Żelechowski. Każdy z nich zdobył w ten sposób swoje Kilimandżaro. Pozostali uczestnicy – wśród nich m.in. Angelika Chrapkiewicz-Gądek, Jarek Rola i Piotrek Truszkowski, poruszający się na wózkach, oraz Krzysztof Głombowicz, wspinający się o kulach – dotarli na wysokość 5200 m, stając się tym samym pierwszymi ludźmi w historii, którym z taką niepełnosprawnością udało się dotrzeć tak wysoko. To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie pozostali uczestnicy wyprawy, będący ich „nogami”. Organizatorem wyprawy była Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Dzień Niepodległości, czyli Pharilapcha w stylu alpejskim Michał Król, Andrzej Sokołowski, Przemek Wójcik Trudności sięgające WI5+, M7, teren, w którym bardzo często niemożliwa była asekuracja, oraz kłopoty ze zdrowiem – tak w wielkim skrócie wyglądały zmagania z północną ścianą Pharilapcha (6017 m n.p.m.) w dolinie Khumbu, w Himalajach. Polscy wspinacze wytyczyli i pokonali w stylu alpejskim nową drogę, którą nazwali Dniem Niepodległości. Liczy 1300 m długości i biegnie centralną z trzech lodowych linii znajdujących się na północnej ścianie Pharilapcha. Droga okazała się trudniejsza niż przewidywano, dlatego alpiniści byli nią wprost zachwyceni. Wspinaczka była możliwa dosłownie do ostatniego metra. 12.50–13.20 PRZERWA Dziewięć dni walki z zachodnią ścianą Asana – Kirgizja 2008 Wojciech Kozub Celem krakowskiej wyprawy w Dolinę Kara Su w zachodniej części Kirgistanu było przejście klasyczne bardzo trudnej technicznie Aussie Free Route na Piku Asan (4230 m) – 1200m/VI 5.11d. Wojciech Kozub, Łukasz Depta, Andrzej Głuszek (laureaci Kolosa 2007 w kategorii Alpinizm) i Piotr Sztaba przez dziewięć dni zmagali się z trudnościami wspinaczkowymi, kapryśną pogodą i własnymi słabościami, ale w końcu stanęli na szczycie. Hochschartehöhlensystem Zbigniew Rysiecki Przez ostatnie 27 lat najgłębszą jaskinią odkrytą przez Polaków była Studnia Jubileuszowa w masywie Hocher Göll w Alpach Salzburskich. Do głębokości minus 1173 m wyeksplorowała ją w latach 1980–1981 grupa grotołazów kierowana przez Christiana Parmę. We wrześniu 2008 roku wreszcie się to zmieniło: trzyosobowa wyprawa kierowana przez Zbigniewa Rysieckiego przyłączyła Jaskinię Zjadak (minus 329 m) do Systemu Jaskiń Hochscharte (również w masywie Hocher Göll), w wyniku czego powstał system o łącznej głębokości minus 1189 m. Osiągnięcie rekordowego wyniku to uwieńczenie długotrwałej i żmudnej eksploracji masywu Hocher Göll, którą polscy grotołazi z wielu klubów prowadzą pod kierownictwem Zbigniewa Rysieckiego od 1990 roku. Sezon na ośmiotysięczniki Kinga Baranowska Nie dość, że w 2008 roku zdobyła dwa ośmiotysięczniki, to uczyniła to jako pierwsza Polka w historii. Najpierw 1 maja, po 19 dniach wspinaczki w bardzo trudnych, wietrznych warunkach, stanęła na szczycie Dhaulaghiri (8167 m n.p.m.). Szczególnie dramatyczne było zejście z wierzchołka, Baranowska pomagała bowiem schodzić wyczerpanym himalaistom z Hiszpanii. Zaledwie kilka miesięcy później, 5 października, Polka zdobyła Manaslu (8163 m n.p.m.) – ósmy pod względem wysokości szczyt Ziemi. To czwarty i piąty ośmiotysięcznik w dorobku znakomitej młodej himalaistki pochodzącej z Kaszub. Na swoim koncie ma ponadto Cho Oyu (w 2003 r.), Broad Peak (w 2006 r.) i Nanga Parbat (w 2007 r.). Y KOLOS Y 20 08 Dziewicza ściana Kedar Dome – Kolos 1999 Janusz Gołąb To jeden z największych sukcesów w wspinaczce wielkościanowej przełomu XX i XXI wieku – zdobycie dziewiczej wschodniej ściany Kedar Dome (6831 m n.p.m.) w Himalajach Garhwalu (Indie). Za to wybitne osiągnięcie zespół, w skład którego oprócz Gołąba wchodzili Jacek Fluder i Stanisław Piecuch, otrzymał w 2000 roku Kolosa w kategorii „Alpinizm”. Pokonanie 1400-metrowej, niemal gładkiej i pionowej powierzchni zajęło polskim himalaistom dwa tygodnie. Wspinali się właściwie non stop, przez ostatnich pięć dni prawie w ogóle nie jedząc. Trudności na tej ścianie, przez znawców uważanej za największe wyzwanie całego regionu Gangotri, sięgają VIII, A3+. 21 17.00–19.00 Finał Kolosów Prowadzenie: Hanna Wilczyńska-Toczko i Radosław „Chopin” Siuda Kailasz – najświętsza góra świata Marek Kalmus Wybitny znawca kultury tybetańskiej w podróży wokół góry, na której szczyt nikomu nie wolno się wspiąć. Położona w Zachodnim Tybecie Kaliasz (po tybetańsku Kang Rinpocze) to tron bogów i oś wszechświata – najświętsza góra dla wyznawców hinduizmu, buddyzmu, dżinizmu i bonu. Trasa pielgrzymki wiedzie 50-kilometrową ścieżką okalającą masyw i przecinającą przełęcz Dolma La (5631 m n.p.m.). Dopiero ci, którzy przejdą ją dwanaście razy, mogą wspiąć się wyżej – podniebną drogą wśród skalnych i lodowych zerw na przełęcze położone powyżej 6000 m n.p.m. 16.00–16.30 PRZERWA 16.30–17.00 Koncert grupy Własny Port 19.10–19.40 Samotny rejs dookoła świata Krystyna Chojnowska-Liskiewicz Nawet dziś, gdy kobiece żeglarstwo wyczynowe staje się coraz bardziej popularne i nie brak coraz bardziej ambitnych rejsów, jej wyczyn wciąż robi ogromne wrażenie. W ubiegłym roku minęła jego 30. rocznica. Z tej okazji Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, pierwsza na świecie kobieta, która samotnie opłynęła kulę ziemską, przypomni, jak w latach 1976–1978, żeglując na jachcie „Mazurek”, pokonała blisko 30 tys. mil morskich. 19.50–20.50 Ogłoszenie laureatów konkursów publiczności i losowanie nagród dla uczestników głosowania Organizator zastrzega sobie możliwość zmian w programie. Y S O L O K j u ż ó r d Po ą w o ł g z 22 X I O O G Ó L N O P O L S K I E S P OT K A N I A P o d r óż ników, Ż e g l a r z y i A l pinistów SEMINARIUM W Sali Seminaryjnej – hol główny. Wstęp wolny. Nowa propozycja dla zaawansowanych podróżników. Cykl wykładów poświęconych wybranym zagadnieniom związanym z różnymi aspektami „życia w drodze”. Prelegenci to doświadczeni globtroterzy. Sobota, 21 marca 2009 r., 2.00–13.00 Monika Witkowska 19.00–20.00 Agnieszka Wroczyńska \\ \\ \\ \\ \\ \\ \\ \\ \\ Dr Agnieszka Wroczyńska – lekarka w Krajowym Ośrodku Medycyny Tropikalnej w Gdyni. Praktyki medyczne odbywała m.in. w Peru i Singapurze, a w latach 2005–2007 brała udział w medycznych projektach rozwojowych MSZ w Centrum Medycznym Świętego Łukasza w Kifangondo w Angoli. Jest współautorką poradnika „Podróże i zdrowie”. Kobieta sama w podróży plusy i minusy: podróżowanie w pojedynkę czy z kimś zagrożenia: co robić, aby się niepotrzebnie nie narażać w czym się przydaje kobiecość, jak ją wykorzystywać relacje z mężczyznami spotykanymi w czasie podroży higiena i zdrowie kłopotliwe sytuacje co warto zabrać w podroż i jak się ubierać kobieta w dżungli, na morzu, w górach, na pustyni traktowanie samotnie podróżujących kobiet w różnych kulturach/krajach \\ gdzie się kobietom podróżuje łatwo, a gdzie wręcz odwrotnie Monika Witkowska – z ponad 130 krajów, które odwiedziła, dużą część przejechała w pojedynkę, nie mając na miejscu żadnych kontaktów, podróżując miejscowymi środkami lokomocji lub autostopem. 16.00–17.00 Michał Kochańczyk O sposobach organizacji ambitnych przedsięwzięć podróżniczych \\ wybór celu, opracowanie programu wyjazdu, zdobywanie użytecznych informacji, przewodników, map, materiałów zdjęciowych \\ dobór zespołu \\ koncepcje sposobów gromadzenia środków, sprzętu, wyposażenia, usług na wyprawę \\ przygotowanie oferty dla sponsorów \\ strategia pozyskiwania sponsorów \\ metody pozyskiwania patronatów i zaplecza medialnego oraz zasady promocji wyprawy w mediach \\ podstawowe rady o dokumentowaniu wyprawy \\ działalność związana ze „sprzedażą” wyników wyprawy Michał Kochańczyk – alpinista, afrykanista, polarnik, żeglarz, kierownik i uczestnik kilkudziesięciu wypraw w różne rejony świata. Prezes Klubu Wysokogórskiego „Trójmiasto”. Zdrowie w tropiku – fakty i legendy Niedziela, 22 marca 2009 r., 12.40–13.30 Bogusław Ogrodnik Trudności techniczne i zagrożenia zdrowotne w nurkowaniu głębokim Projekcja filmu „Projekt 9000” o osiągnięciu największej na świecie deniwelacji (różnicy wysokości) przez jednego człowieka. Wyczynu tego dokonał Bogusław Ogrodnik: zdobywając w 2006 roku Mount Everest, wspiął się na 8848 m, a po zanurkowaniu na 163 m przekroczył 9000 m. Doświadczona grupa nurków pokaże sprzęt do nurkowań głębokich i opowie o zagrożeniach związanych z uprawianiem tej dyscypliny. Bogusław Ogrodnik zdobył Koronę Ziemi, jest instruktorem nurkowania, nurkiem technicznym i jaskiniowym. Uczestniczył m.in. w biciu rekordu świata w nurkowaniu technicznym Nuno Gomeza (Synaj 2004) oraz w przedsięwzięciu „Polish DPV projekt „Mexico 2005” (rekord świata w penetracji jaskiniowej: 14 000 m). 15.30–16.30 Robert Szymczak Zagrożenia gór wysokich – poradnik szamana wysokogórskiego Robert Szymczak pracuje w Klinice Medycyny Ratunkowej Akademii Medycznej w Gdańsku. Należy do Międzynarodowego Towarzystwa Medycyny Wysokogórskiej. Jest prawdopodobnie pierwszym polskim lekarzem, który zdobył szczyt powyżej 8000 m. 10 dni temu wrócił z zimowej wyprawy na niezdobyty do tej pory zimą Broad Peak (8047m). Przeżył i wiedzą o tym jak przeżyć w górach chce się z Wami podzielić. Y ą n a st o z Po z nami... KOLOS Y 20 08 23 Jacek Wiśniowski (1966–2008) Z racji miejsca zamieszkania głównym terenem zainteresowań speleologicznych Jacka były Sudety. Tam też nawiązał kontakt z członkami Speleoklubu Bobry Żagań, do którego wkrótce wstąpił. Jacek brał udział w eksploracji wielu sudeckich jaskiń na górze Połom koło Wojcieszowa. Efektem prac był inwentarz jaskiń pod tytułem „Jaskinie Sudetów” (red. prof. M. Pulina). W latach 2001–2004 kontynuował działalność sudecką, eksplorując Jaskinię Urodzinową na Połomie oraz Jaskinię Imieninową – jedyną jaskinię w Polsce rozwiniętą w łupkach. Jacek był też współorganizatorem wielu cykli Speleomistrzostw Polski. Do największych osiągnięć należy udział w najszybszym sportowym przejściu jaskini Jean Bernard – wówczas najgłębszej jaskini świata (1992 r.), udział (ekipa wspierająca) w dotychczas niepobitym rekordzie świata we wspinaczce jaskiniowej – jaskinia Chieve w Meksyku (1994 r.). Osobnym rozdziałem jest działalność w masywie Tennengebirge ost w Alpach. Jacek dokonał tam w 1992 roku drugiego przejścia najgłębszej studni jaskiniowej świata Hades (minus 455m). W 1996 roku wyeksplorował do głębokości minus 1011 m jaskinię Bleikogelhohle. Jest też współodkrywcą jaskini Jack Daniels. W 2007 roku wspólnie z klubowymi kolegami osiągnął minus 748 m. To jedna z głębszych na świecie jaskiń odkrytych i wyeksplorowanych przez Polaków. W 2008 roku uczestniczył w pierwszym polskim przejściu najgłębszej studni Oceanii – Minye, na Papui-Nowej Gwinei (minus 417 m). Na tej właśnie wyprawie zachorował na malarię. Wszyscy, którzy znali Jacka, pamiętają go jako bezproblemowego, wesołego faceta, któremu żadne, najtrudniejsze nawet wyzwanie jaskiniowe nie było straszne. W naszej pamięci zostaniesz na zawsze… Przyjaciele Sławek Kunc (1981–2008) Nie lubił, kiedy się go nazywało podróżnikiem, za to bardzo lubił podróżować. W ciągu swojego o wiele zbyt krótkiego życia zorganizował i odbył mnóstwo mniejszych oraz większych wypraw po Polsce, Europie, Azji i Afryce. Ta ostatnia była jego największą pasją. Odwiedzał ją aż czterokrotnie, podróżując po Etiopii, Afryce Zachodniej, Maroku i Sudanie. W styczniu planował wyruszyć tam po raz kolejny – organizował wyprawę „Śladami Kazimierza Nowaka – Afryka 2009”, za której projekt otrzymał Nagrodę im. Andrzeja Zawady. Niestety, na kilka tygodni przed jej rozpoczęciem, 9 grudnia 2008 roku, zmarł tragicznie w Krakowie. Miał 27 lat. Jego stratę odczuło bardzo wiele osób, bo dla wielu był ważnym człowiekiem. Urodził się w Tarnowie, do którego zawsze lubił wracać, i w którym czuł się naprawdę u siebie. W Krakowie, na Uniwersytecie Jagiellońskim, ukończył geografię i zarządzanie w turystyce. Był współzałożycielem i pierwszym redaktorem naczelnym Magazynu Podróżników „Globtroter”. Pasjonowały go jednak nie tylko podróże. Kochał sport, zwłaszcza koszykówkę, ale również piłkę nożną i żużel, był namiętnym kibicem Unii Tarnów (z czwartoligową drużyną piłkarzy potrafił jeździć nawet na drugi koniec Polski). Uwielbiał robić zdjęcia (był laureatem wielu nagród fotograficznych), oglądać filmy, czytać. Potrafił wynajdywać wyjątkowo oryginalną muzykę i mało znane miejsca. Był skromny, chętny do pomocy, ponadprzeciętny, ciekawy świata. Miał też mnóstwo wad. Ale dziś nawet ich brakuje. Momentami tak bardzo, że aż trudno uwierzyć. „Dziadzia”, „Hajle”, „Wiesiu” – tak na niego mówiliśmy. Szacunek i dzięki za wszystko. Piotr Tomza
Podobne dokumenty
Program - Kolosy
Zrobił to w ambitnym stylu: na Aconcaguę (6960 m) w Ameryce Południowej poprowadził nową, trudną drogę południową ścianą, na Mount McKinley (6193 m) dokonał pierwszego polskiego przejścia najdłuższ...
Bardziej szczegółowotutaj - Kolosy
Pisarz, publicysta, speleolog, odkrywca, badacz zagadek przeszłości. Współtwórca taternictwa jaskiniowego w Polsce. Prowadził wyprawy odkrywcze do najgłębszych jaskiń i w góry Europy i obu Ameryk. ...
Bardziej szczegółowo