Gwiazda każdej budowy

Technika Mercedes-Benz Arocs
Z permanentnym
napędem na
wszystkie koła
i wysoką mocą
silnika ciężki
czteroosiowy
pojazd wspina
się wyśmienicie
Gwiazda każdej budowy
Na ostatniej Baumie był
gwiazdą. Stał w świetle
fleszy. Teraz ciężki
Mercedes pokazuje
swoje prawdziwe
oblicze. Codziennie
udowadnia, że należy
do elity pojazdów
budowlanych.
N
owy Arocs jest dobrze znany z gazet
czy z niedawno odbywających się
targów Bauma w Monachium, gdzie
miał swoją premierę. Na stoisku MercedesBenz nowy Arocs był oblegany przez ludzi
z branży. Teraz nadeszła godzina prawdy.
Oczekiwania w stosunku do nowego pojazdu Mercedesa są ogromne. W dużej mierze
jest to zasługa marketingu, który podsycał zainteresowanie nowym modelem. Duże znaczenie
miał lansowany komunikat, że jest to po prostu najlepsza oferta dla rynku budowlanego.
Marketingowcy najpierw wskazywali na nowe
silniki, obiecując ogromną moc i najlepszą
wydajność. Ładowność – to kolejny atut Arocsa. Na koniec, rzecz bliska każdemu kierowcy
– nowa kabina powodująca szybsze bicie serca
u szoferów. Mało? Nie…
Od razu punkty za sympatię
Papier jest cierpliwy, przyjmie każdą teorię
wymyśloną przez rozbudowane działy marketingu. Całą prawdę można poznać dopiero na
12
budowie, przy wykopach, transporcie żwiru
lub też po prostu na ulicy. Ponieważ większość
wywrotek jeździ po utwardzanych jezdniach,
nasza pierwsza jazda próbna miała symulować
transport materiałów budowlanych.
Już wsiadanie do kabiny przyniosło Arocsowi
pierwsze punkty. Do kabiny wchodzi się prawie
jak po schodach. Bezpiecznie na górę, niczym po
ruchomych schodach w galerii handlowej.
Arocs wita kierowcę wygodnymi fotelami,
które doskonale wspierają go w wciąż bujającym życiu wywrotki. Ładna, wielofunkcyjna
kierownica dobrze leży w rękach. Można ją
ustawić prawie tak jak w samochodzie osobowym. W krótkiej kabinie jest wystarczająco dużo schowków, tak niezbędnych w życiu
kierowcy. Dzięki wielu półkom jest miejsce
na papiery, małe narzędzia czy buty. Uchwyt
na napoje, duży pojemnik na butelki z wodą
i wystarczająca liczba wieszaków na mokre
ubrania. Wydaje się, że projektanci Arocsa dobrze poznali pracę w transporcie budowlanym.
Nie ma co narzekać na ergonomię. Tylko
Optymalne komponenty czynią to
możliwym – Arocs
nie skąpi ciężaru
użytkowego
Dla jazdy w terenie
nieodzowne:
wysoka elastyczność osi, żeby nie
tracić kontaktu
z podłożem
hamulec i gaz. Kierowca ma spokój ze sprzęgłem. Arocs automatycznie przełącza dwanaście biegów, kierowca jest od tego odciążony
w trudnych sytuacjach. Taki już jest trend we
współczesnym transporcie budowlanym. Argument w postaci większego bezpieczeństwa
w codziennym użytkowaniu samochodu ciężarowego jest nie do przecenienia.
Jeszcze zanim kierowca wsiądzie do pojazdu,
może go zdalnie skontrolować poprzez funkcję
kluczyka. Sprawdzi stan oleju, światła, ciśnienie
w oponach. Ta funkcjonalność oczywiście kosztuje ekstra. Tak jak w każdym Mercedesie nie ma
już klasycznej stacyjki. Po prostu wciska się guzik start, jak w osobowej klasie E czy Sprinterze.
Dzięki temu do życia uruchamia się nowy silnik
Euro 6. W pięcioosiowym ciągniku z wywrotką
pracuje tylko jeden typ agregatu – 10,7-litrowy
sześciocylindrowiec o mocy 428 KM i o momencie obrotowym 2100 Nm.
Już start z miejsca z 23 tonami żwiru na
plecach, pokazuje jak pojazd zwinnie przyspiesza do prędkości 60 km/h. Sterowana komputerem skrzynia Powershift optymalnie wybiera
biegi. Jak trzeba, to zmienia przełożenia szybko
– doświadczony kierowca nie mógłby lepiej.
13
Technika Mercedes-Benz Arocs
manewrowania w terenie. A ponieważ jest degresywny, czyli pracuje w zależności od prędkości, to
na szybkich odcinkach prowadzi się pewnie, przy
minimalnym wspomaganiu serwa.
Małe silniki dla większego
ciężaru użytkowego
Kokpit Arocsa – ergonomiczny,
dużo komfortu dla kierowcy
Centrum przełączania na kierownicy: Na D do przodu,
skrzynia może przełączać biegi w module Power, Eco,
lub Offroad. A dla trudnych sytuacji w terenie jest
manualne przełączanie biegów: po prostu wcisnąć
dźwignię do góry lub do dołu. A kto pociągnie za
dźwignię, aktywuje hamulec silnikowy i retarder
Na drodze zachwyca komfort jazdy, Arocs
nawet przy pustej skrzyni nie maltretuje kręgosłupa swojego kierowcy. A bezpieczeństwo jest
najwyższym priorytetem. Układ hamulcowy
z ESP plus reaguje błyskawicznie. Ale można
także zamówić inne systemy, bez żadnych wyjątków mimo że jest to pojazd budowlany.
W trudnych warunkach
z manualną skrzynią biegów
Zmiana warunków. Ekstremalny teren ze stromymi podjazdami i zjazdami, błotniste i śliskie stoki – tutaj pasuje czteroosiowy pojazd
z napędem na wszystkie koła. Wszechstronny
pojazd terenowy na napędzane wszystkie koła,
z blokadą osi. Dużo „wyższe nogi” niż u jego
drogowych kolegów, znacznie większy kąt natarcia oraz prześwit. Jak zwykle w Mercedesie
cyfra 41 oznacza technicznie dopuszczalną
masę całkowitą w tonach. 51 oznacza moc silnika, ten czterosiowiec posiada 510 KM i 2500
Nm momentu obrotowego. 8x8 oznacza trakcję, wszystkie koła czteroosiowego pojazdu są
permanentnie napędzane.
14
Pojazd czteroosiowy ma manualne przełączanie biegów, 16 biegów w układzie podwójnego H można rozszerzyć w module terenowym
do 32 przełożeń. Do każdej sytuacji pasuje bieg,
na ultrastromym wzniesieniu, jak i na szybkim
przelocie – doceni to doświadczony kierowca
terenowy. Ciężarówka, kiedy robi się ciasno,
robi dokładnie to, czego chce kierowca.
Jeśli jest stromo z góry, instruktor radzi
przejść na 3. bieg. Poradzi sobie? Z permanentnym napędem na wszystkie koła i włączoną
blokadą mechanizmu różnicowego minimalizuje poślizg kół. Z zafascynowaniem śledzimy
wskaźnik licznika obrotów.
Z 1100 obrotów jedzie się pod górę, silnik mógłby więcej. Jednak lepiej powoli i niezmiennie. Czteroosiowiec jedzie w górę bezpiecznie pnąc się wyboistą ścieżką. A z górki
mocny hamulec silnikowy prowadzi go wolno
i bezpiecznie. Osie z resorami piórowymi typu
„Grounder” zapewniają kołom kontakt z nawierzchnią.
Znacząco udoskonalono kierowanie. Nawet
przy załadowaniu do granic możliwości, przy
ultrapowolnych manewrach, układ kierowniczy nie staje się twardy. Pracuje wspomaganie
elektrohydrauliczne, odciążając kierowcę podczas
Czapki z głów, zachwycająca moc – takie wrażenie pozostawiają silniki stosowane przez
Mercedesa w pojazdach budowlanych. Jeśli
w Arocsie zależy nam głównie na masie użytkowej, producent poleca dla modeli Loader
najmniejszy silnik Diesla. Mały, o długim skoku
tłoka, sześciocylindrowiec ma pojemność zaledwie 7,7 l i z mocą 354 KM, a może pociągnąć
40 t. Tak daleko nie chcemy tu iść, nasz czteroosiowy pojazd poprzestaje na 32 t. 400 Nm
siły napędowej to niewiele, należy uwzględnić
potrzebę częstego przełączania biegów. Jednak
niech to nikogo nie odstraszy – automatyczna
skrzynia Powershift czyni to po mistrzowsku.
Kierowca nie musi się tym zbytnio martwić.
Solista o dużej masie użytkowej nawet przy 354
KM nie staje się ślimakiem, przynajmniej jadąc
po terenie o łagodnej topografii. Jego właściwości jezdne są najwyższej klasy. Co jest cenną
wskazówką dla betoniarek.
Wprowadzenie na rynek ma nastąpić teraz,
żeby jeszcze w tym roku uzyskać pierwsze sukcesy ze sprzedaży. Nabywcy otrzymują nie tylko pojazdy, ale całe rozwiązania transportowe.
Gama pojazdów startuje z ogromną różnorodnością wariantów. Jeszcze nie wszystkie techniczne rozwiązania są dostępne, na przykład
najsilniejszy Diesel z 625 KM, automatyczna
skrzynia biegów dla pojazdów z napędem
na wszystkie koła czy hydrauliczny napęd na
przednią oś. Ma to nastąpić w przyszłym roku,
teraz najpierw będą dostarczane najbardziej
oczekiwane i chodliwe modele. Jednak już
teraz jest jasne – Arocs podniósł poprzeczkę
w segmencie pojazdów budowlanych. Konkurencja musi gonić.
Wolfgang Tschakert
Półek i
schowków
nie brakuje