Artykuł w formacie PDF z wykresami
Transkrypt
Artykuł w formacie PDF z wykresami
Telefon: +48 (22) 860 65 10 [email protected] Ul. Stawki 2 00-193 Warszawa RA PO R T PO RA N N Y Piątek 14/07/2006r Na rynku złotego już od początku tygodnia poruszamy się w wąskim przedziale wahań, gdzie przedział zmienności dla EURPLN wynosi od 4,01 do 4,05, natomiast dla USDPLN 3,15-3,19. W podobnej atmosferze minął i wczorajszy dzień, gdzie słabszy sentyment na rynkach wschodzących sprawił, że również i złotówka poruszała się w górnym przedziale wahań. Umocnienie przyniosły dopiero lepsze dane na temat deficytu na rachunku obrotów bieżących, który wyniósł 209 mln euro, znacznie poniżej oczekiwanych 418 mln euro. Szczególnie zaskoczyła dynamika eksportu, który w porównaniu do ubiegłego roku wzrósł w maju o ponad 30%. Na korzyść naszej waluty podziałały również słabsze dane ze Stanów, gdzie liczba zasiłków dla bezrobotnych wyniosła 332 000 ( oczekiwano 318 000), potwierdzając tym samym obawy FEDu, że gospodarka amerykańska zaczyna zwalniać. Wiadomość ta zmniejszyła delikatnie szanse na kontynuację procesu podwyżek stóp procentowych w Stanach, jednak wciąż rosnące ceny ropy sprawiają, że ryzyko inflacyjne może jeszcze dać o sobie znać. Cena baryłki na giełdach w Nowym Jorku oraz Londynie ustanowiła nowe historyczne szczyty, przekraczając poziom 76 USD za baryłkę. Tak więc w dalszym ciągu nie wiemy jak zachowa się FED podczas zaplanowanego na początek sierpnia kolejnego posiedzenia. Inwestorów bardziej niż słabe dane przerażają jednak rosnące ceny surowców i to właśnie ten czynnik przechylił szalę na korzyść amerykańskiego dolara, a kurs EURUSD spadł poniżej 1,27. Pamiętać jednak należy, że słabnąca gospodarka przy wciąż rosnących cenach obsługi zadłużenia w długim terminie nie może wspierać amerykańskiej waluty, dlatego nie oczekujemy dalszego umocnienia się dolara. Zaplanowane na dzień dzisiejszy publikacje makroekonomiczne z amerykańskiego rynku powinny powiedzieć nam natomiast, w jakiej kondycji znajduje się rynek konsumencki. Poznamy wartość sprzedaży detalicznej, opisującej jak kształtowały się wydatki społeczne w czerwcu a także indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan, na podstawie którego prognozować można skłonność amerykanów do konsumpcji w nadchodzących miesiącach. Lepsze od oczekiwań rynkowych wyniki na pewno wspierać będą amerykańską walutę, przyczyniając się jednocześnie do pogorszenia nastrojów na rynkach wschodzących, w tym rynku polskim. Sytuacja złotówki zależeć jednak będzie w znacznej mierze od wyników inflacji cen konsumentów zaplanowanej na godzinę 14:00. Mediana oczekiwań sugeruje delikatny wzrost cen w czerwcu z 0,9% do 1%, co w dalszym ciągu znajdować się będzie daleko od założeń Rady Polityki Pieniężnej i nie powinno rozbudzić obaw o możliwość zaostrzania polityki w 2006 roku, a tym samym nie przysparzając inwestorom powodów do wyprzedaży polskiej waluty. Godzina publikacji Wskaźnik Kraj Wartość oczekiwa na Poprzednia wartość 14:00 Inflacja CPI r/r Polska 1,00% 0,90% 14:30 Sprzedaż detaliczna Retail Sales USA 0,40% 0,10% 15:45 Indeks Nastrojów Konsumentów Uniwersytetu Michigan Michigan Sentiment Indeks USA 84 82,4 16:00 Zapasy w firmach Business Inventories USA 0,50% 0,40% Autor: Tomasz Porada Przedstawione, w raporcie, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu www.fmcm.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi (Dz. U. Nr 118, poz. 754, z późn. zm.) Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.