podgląd - Beezar.pl

ZWIERCIADŁO
AUTOR: HALINA MICHALCZYK
INNA©
ISBN 978-83-63184-03-2
www.beezar.pl
Projekt okładki : Halina Michalczyk
http://inna.tnb.pl/
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, rozpowszechnianie
części lub całości bez zgody autora zabronione.
Wydanie II, 2011
Dylaki 2011
DEDYKUJĘ RODZINIE , WSZYSTKIM WIERZĄCYM I WSPIERAJĄCYM MNIE
PRZYJACIOŁOM
O AUTORCE:
Miłośniczka słowa i symbole jej opowieści , które umieściła na stronach podnoszą
nas na duchu, otworzyła nimi nam nasze serca i duszę oferując nam sposób
dostrzegania wzorców i stworzyć znaczenie w naszym życiu. Jej pisanie , nauczanie
jest osobistą podróżą , wszystkie zbadania, w jaki każdy z nas może stać się
poszczególnym otulającym zrozumieniem i miłością jesteśmy z nią w najgłębszym
poziomie dobra , znaczenie razem w świecie. Mieszanie humoru, zrozumienie i
współczucie dla naszych ludzkich ciężkich życiowych zmagań INNA zachęca do
siebie innych, aby być bezwzględnie szczera i nauczać pokazywać własnych
mocnych i słabych stron. Nie wstydzić się głębi własnego Ja , a przede wszystkim
nie wstydzić się samej siebie . Uciekła od świata rzeczywistego czując , że tu nie
ma dla niej miejsca . Zatapiała się i przenosiła do innego świata , gdzie swoje
przeżycia ujęła w formie opowiadań , felietonów i myśli przełożę na papier w
formę kreślenia swoich projektów przekazuje na swoje strony jedną z nich jest
również eioba.pl . Często coś przez cały czas za nią chodzi , myśl wciąż tłoczą się
jej w głowie i chcą by coś z tym , zrobić więc każde słowo płynące z jej serca ,
otwartości duszy , zostało przelane i ulokowane . Dlatego dzień jak co dzień pełen
szarości i codzienności drogą donikąd, na której nikt nie zdążył postawić
drogowskazów , znika z codziennego otoczenia zwątpień , wpadam w chęć
leczenia własnej duszy i tu zostawiam własne głębokie przemyślenia .Wciąż pełna
smutku wygląda przez okno i widzi , że prognoza pogody dla jej życia nie wygląda
za dobrze wyblakłe pragnienia przydeptane żalem szeleszczącym na pożółkłych
kartkach ze wspomnieniami alejek szczęścia i wzajemnej bliskości , bliskich
których wśród niej już nie ma . Myśli płyną ścieżką pośród obrazów uwięzionych w
przestrzeni marzeń . Słowa grzęzną w krtani przeszyte niemocą. Kolejny poranek
zmusza jej ciało do kolejnego wstawania. Mechanizm życia zmusza do otwarcia
oczu i więzi w sekwencjach codziennych czynności. Żyć fantazjami to tak jak
karmić się fas-fodami zbyt długo nasz organizm nie podąży w końcu trzeba
wymienić fałszywa karmę na wartość normalnego życia . W ten oto sposób zaczęła
pisać , aby uwolnić swoje życie od szarej codzienności ,zaczęła podróżować w
swoim życiu nowym samochodem marki " marki życie" po drodze mijając
drogowskazy kierujące na nowy sens życia .Wychowała się w małej wiosce na
południu polski . Symfonię słowa dały jej inspirację pięknych krajobrazów , jezior i
okolic . Rodzina od dawna ją zachęcała by coś z tą wiedzą i słowem zrobiła więc
odważyła się pisać , na początku do szuflady , na portal publiczny aż do własnych
wydanych e-booków . W 2011została autorka tomiku poezji wrażliwej pt :
Symfonia Słów i zbiorów opowiadań " Nowy sens życia "
INNA ©
Halina Michalczyk
ZWIERCIADŁO
Nie płacz więcej już
to co ma przeminąć , przeminie
w prostocie serca duszę
problemy przecina.
Za mało w naszył łzach
pokory skrywa ,
dobroć to nie wyrzeczenie
a prawdziwa droga .
Łzy szczęścia potrafią na nowo
radością napełnić oczy
zamknie rany serca
czekanie - to szukanie
niezgubionego szczęścia.
Znów jest zdolny nieść dobroć
przemilczy cierpienie
otworzy zapłakane oczy
nada nowy sens życiu .
Zaufa nadziei , bo miłość
jest listem bez adresata
miłość to ludzka rzecz
ona jest ukryta w Tobie.
Podaj mi dłoń
ten ostatni raz
Nie uciekaj więcej
nie jestem twoim
Zwierciadłem.
♠♥♣♦
DUCH
W marzeń sennych obrazach
tam gdzie namiętność z rozkoszą ,
do siódmego nieba się przenoszą.
Wzywałam cię gdy księżyc po niebie płynął,
szukam cię gdzie słowa nie są pustymi słowami
gdzie miłość zagęszczona jest korzeniami .
Jesteś tam , gdzie zmęczone drzewa
nad Tobą się kłaniały .
Mówiąc o Tobie ciężko wzdychały .
Byłeś wszędzie gdzie być chciałeś .
Uciekłeś bo ciężary życia cie przytłaczały
Zostawiłeś samą ze wspomnieniami .
Widzę cię tam gdzie skraj dalekiej drogi ,
Słyszę Twój głos odpływającym echem .
Pieszczotliwym wiatrem dotknąłeś włosów .
Teraz jesteś tylko duchem
jeśli ufasz i w miłość wierzysz .
To nie karm pragnieniem i złudzeniami
Nie bądź duchem tylko spójrz w oczy
Nasyć sobą nakarm miłością , daj żar
Postaraj się dać ten magii czar .
W ramionach wiatru wciąż jestem
Nocną damą , Ty wciąż tylko duchem …
♠♥♣♦
GŁĘBIA DUSZY
W ramionach wiatru , w szeleście piasku
Wiatr życiem miota .
Smutne oczy po miłosnym uścisku
Piasek z ciała odgarnia .
Głębie duszy wspomnień otwiera
Po upojnej nocy .
Byłaś mą muzą , Ja wrażliwą duszą
Tańczyłaś ciałem w ekstazie
Łączącym nasze ciała .
Wsparciem ostoją marzeń na nowo
Natchnieniem po zdradzie uspokaja duszę .
Pierś rozsadza sercem bicie
Swą nagością , dotykiem
rozpala w zachwycie .
Kołysząc wiatrem otula folią życia
Tuli całuje , rozpala namiętnie .
Na swoje ramiona , przygnębienie bierze
Miłości tajemnic poznawać na nowo ,
pozostawił złudzeniem wsparciem ostoją .
Na jedną kartę postawił swe życie ,
Dusza złagodniała do kariery
okiennice na oścież otwarła .
Światłem nauczył rzeźbić nasze ciała
Dzieło swe tworzył dniami , nocami
Gdzieś siła tchnęła w marzeń przeznaczenia .
Tworzy przez siebie wymyślone sceny,
scenariusz freedom wypłynął
wprost z jego duszy .
z własnej woli pchnie się na plan .
♠♥♣♦