Życiowy - Sportowa Akademia Veolii

skok
kochamy ją Kamila lićwinko
Życiowy
Udało jej się to, o czym marzą wszyscy sportowcy: Kamila Lićwinko,
mistrzyni Polski, była halowa mistrzyni świata w skoku wzwyż jedzie
do Rio de Janeiro, wystartuje na igrzyskach olimpijskich.
W dodatku z uzasadnioną nadzieją na medal.
194 | u r o d a ż y c i a
fot. east news
S
portowcy startują po to, żeby
wygrać, ale już sam udział
w igrzyskach jest wielkim
sukcesem. Do Kamili Lićwinko przyszedł w 30. roku
życia. Życia poświęconego
sportowi. Zaczęła jako nastolatka w Szkole
Mistrzostwa Sportowego w Białymstoku. Potem jej codzienną pracą stało się
skakanie wzwyż, treningi, wyjazdy, zawody
juniorskie i dla seniorów, uniwersjady, międzynarodowe mistrzostwa w hali i... pomoc
młodym sportowcom.
Raz szło lepiej, raz gorzej, ale nie poddawała się. Walczyła. Zmagała się z gorszą formą
i kontuzjami. Nie rezygnowała, bo, jak
mówi, po prostu kocha skakać.
W końcu nauczyła się radzić sobie z emocjami i przyszły sukcesy. Wielkie znaczenie
dla jej kariery miała współpraca z trenerem, a zarazem mężem, też sportowcem,
Michałem Lićwinką. To ona skacze i wygrywa, ale praca jest zespołowa.
Dziś Kamila Lićwinko jest najlepsza
w Polsce i trzecia na świecie. Jej rekord
Polski to 1,99 m, a w hali nawet 2,02 m. Ile
skoczy w Rio de Janeiro? Wyniku nie sposób przewidzieć. Jak sama mówi, wierzy, że
może skakać wysoko. A skupiona, spokojna
i zdeterminowana może osiągnąć wszystko.